hablababla - Czw Gru 11, 2014 16:23 Temat postu: [r400] diagnostyka metodą błyskającej kontrolki check engine Witam, natknąłem się na taki artykuł: https://www.roverki.eu/zr...urbodiesel.html Czy ktoś już próbował i może potwierdzić że jest to bezpieczne? moje auto r414Si '97r. Zastanawiam się nad wykonanie tego bo jest z nim pare problemów ale boje się że coś się zewrze, spali, wybuchnie albo nastąpi autodestrukcja. Kolega, który pracuje w warsztacie montującym lgp zapronował mi diagnostyke na obd ale wyczytałem że przy roverze może to nic nie dać. Tak więc próbować tej metody czy dać sobie spokój? Jest ew. ktoś kto zna się na instalacji elektrycznej rovera 400 i pomógłby mi rozszyfrować lewe kable w mojej instalacji? wygląda to tak że jest on podłączony do wiązki zasilającej listwę wtryskową i idzie do komputera wtrysków, następnie stamtąd wychodzi i idzie do komputera głównego, a z niego z kolei w stronę podszybia od strony pasażera i tam znika. Czy ktoś wie o co może tu chodzić? Obejście immo? klonu1988 - Czw Gru 11, 2014 18:07 To zwykła samodiagnostyka - rób śmiało 
Remigiusz - Czw Gru 11, 2014 18:13 To działa tylko w dieslu ze sterownikiem bosch. Przy k serii takiej możliwości nie było. hablababla - Czw Gru 11, 2014 18:47 No rzeczywiście, pierwsze zdanie jak byk o tym mówi. Czyli w serii K tylko diagnostyka przez kompa? Coś rozumiecie z tego co napisałem o tym 'lewym' kablu? |
