|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R414] niestabilna praca ciep. silnika na wolnych obrotach
coliniak - Sro Gru 17, 2014 20:32 Temat postu: [R414] niestabilna praca ciep. silnika na wolnych obrotach Witam,
Na wstepie troche offtopu chcialbym przywitać Forumowiczów. To mój perwszy post na tym Forum.
Wszedłem w posiadanie 400 z silnikiem 1.4 16V dość przypadkowo a mianowicie potrzebowałem samochodu na chwilę do jazdy wokoł komina i zabrałem od znajomego Niemca, od ktorego przyworze auta poleasingowe...stało to takie na placu...zapytałem i wicej mnie kosztowały opłaty i transport niż auto .
Auto nie nosi sladów korozii i jest niezniszczone wewnątrz. Nie lubie jak mi coś nie gra więc na pierwszy ogień poszedł z racji wieku i przebiegu kompletny zestaw rozrządu, filtry i olej (był 5w30 i taki wlałem choć czytałem o półsyntetyku) i znane pierdoły,,jak rezystorki dmuchawy i siłownki tylnej klapy,,, jeszcze czeka mnie odklejająca się tapicerka..ale to na wiosne.
Poziom płynu chlodniczego wydaje się być stabilny choć chłodnica u dołu robi się zielonkawa, więc bedzię również do wymiany.
Do płenty zatem: na ciepłym silniku na wolnych obrotach ok 850..praca jest niestabilna..tak jak by wypadal gdzies zapłon/nie trzyma rownych obrotow choc obrotomierz wskazuje 850... swiece z kablami zostały wymienione nic nie pomoglo,, wyczyszczony palec i kopółka rozdzielacz,, niestety to samo
Krokowiec rozebrałem i przeczyściłem przepustnice dzis i nic nie pomaga. Dodam, ze auto zbiera sie super jak na małą pojemność. Odpala od pierwszego przekjrecenia kluczyka. Wg mojej oceny silnik jest zdrowy...
Po czyszczeniu krokowca/ przepustnicy podczas pierwszej jazdy obroty spadały dosć wolno powiedzmy najpierw do 1500 obrotow potem nizej. Nie wiem czy to ważne ale również na wolnych obrotach silnik lekko podszarpuje w momencie zmiany biegow...
Przepraszam za przydlugawe wypociny.. Szukajki używać się starałem ale niestety afekty szukania i mojej warsztatowej pracy niezbyt owocne to i prosze o jakies sugestie...
... byłbym zapomniał na ciepłym silniku odłaczyłem wtyczke od krokowca,,,nie było róznicy w pracy silnika...krokowiec chodzi bo go wysuwałem poprzez podłączanie czujnika temp tak jak to na Forum opisane było
pozdrawiam
Coliniak
MultecFSO - Sro Gru 17, 2014 22:33
To że praca silnika się nie zmienia po odpięciu krokowca to normalne, bo zawór w środku zostaje w tej samej pozycji w której był.
Rezystancje palca sprawdzałeś ? Powinna być ok. 1000-1250Ohm. Kopułkę bym wymienił dla zasady, niewiele kosztuje.
Sprawdź jeszcze wtryskiwacze, najlepiej odpinać wtyczki przy pracującym silniku. Jeśli jest sprawny to praca powinna się pogorszyć, jeśli nie to masz winowajcę.
sTERYD - Sro Gru 17, 2014 23:19
jak masz możliwość gdzieś go podłączyć pod diagnostykę, to sprawdź, jak wygląda podciśnienie. czasem się zdarza, że przy wymianie rozrządu ktoś się pomyli o jeden ząbek i coś takiego wychodzi. wtedy na wolnych obrotach silnik dostaje trochę dużo paliwa ze względu na zmniejszone podciśnienie.
coliniak - Sob Gru 20, 2014 22:51
dzieki za zainteresowanie!
kopułka i palec koszt niewielki tak jak mówicie i wymienione choc nie były w najgorszym stanie,, rezystancji nie mierzyłem...
rozrzad wymienialiśmy sami w garażu,,,,, myślę, że do pomyłki nie doszło choć róznie bywa,,, bedzie ciężko skontrolować na szybko, gdyż z tego co pamiętam znaki na kole zębatym walu są widoczne od czoła i bezie trzeba zwalać koło wieloklinowe napedzające alternator... ...kurcze przy pomyłce o jeden ząbek chyba by się tak ładnie nie zbierał,,,
strasznie mnie to denerwuje i kto wie czy sobota nie da odpowiedzi na rozrzad...
objawy na tych wolnych są takie jakby wypadał co któryś zapłon...wrrr ,,
jeszcze mogłbym na szybko pomierzyc sondę lambda...
[ Dodano: Sob Gru 20, 2014 22:51 ]
Kolego sTERYD,,,strzal w 10tke,, rozrzad byl przestawione o jeden zabek na jednym z walkow rozrzadu ... auto chodzi jak wczesniej,,,, pozytek z calej sytuacji,,,kable/swiece/kopolka palec dostalo nowe + czyszczenie krokowego i przepustnicy....
dziekuje za pomoc
pozdrawiam
|
|