|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] odpalanie
jestespowalony - Nie Lut 01, 2015 12:56 Temat postu: [R200] odpalanie Witam jestem posiadaczem roverka 200 z silnikiem 1.1. Ostatnio zaczęły się problemy mianowicie roverek ciężko pali albo tylko na hol. Zmierzyłem ciśnienie na cylindrach okazało się że na pierwszym od rozrządu jest 7bar na 2 8bar na 3 7 bar i na 4 7bar. Po odpaleniu autka na hol autko równo chodzi nie przebiera gdy już załapie temperatury to na ciepłym silniku odpali ale z gazem w podłogę i po chwili kręcenia. Podczas jazdy nie przerywa. Jak myślicie może to być padnięta głowica?
leszczu - Nie Lut 01, 2015 13:44
Przestawiony rozrząd
jestespowalony - Nie Lut 01, 2015 18:37
niestety nie zgadza się wszystko .
[ Dodano: Nie Lut 01, 2015 18:37 ]
jeszcze mało pytanko posiada ktoś zdjęcie ustawionego na fabryke rozrządu rover 200 1.1 44kw 60km??
Harry - Nie Lut 01, 2015 18:42
poszukaj, tak samo sie ustawia w 1.4 8v
robsson78 - Nie Lut 01, 2015 19:05
Czujnik temperatury ECU ?
jestespowalony - Nie Lut 01, 2015 19:05
znalazłem ale pytanie któe mnie nurtuje to z tego co wyczytałem tu http://www.eddybrown.co.u...iesoverhaul.pdf
górne koło ma być równo z głowicą czy znak ma być nad gniazdem śruby czy patrząc na rozrząd od przodu koło ma być 90 stopni prosto. Ktoś ma może zdjęcie górnego koła jak u siebie ma ustowione
robsson78 - Nie Lut 01, 2015 19:15
To ?
jestespowalony - Pon Lut 02, 2015 21:35
dzięki bardzo jutro sprawdzę
[ Dodano: Pon Lut 02, 2015 21:35 ]
a więc zrzuciłem dziś głowicę okazało sie że głowica ładnie wygląda zawory są powypalane w sęsie na takie mleko ssące nie okopcone. niestety uszczelka jest do wymiany tak czy siak ponieważ waliło olej do wody z tąd mazia na bloku silnika w kanałach wodnych. ale dalej nie wyjaśniło się czemu równomierna słaba kompresja na wszystkich cylindrach. Fakt głowica puszcza na 4 cylindrze ale reszta jest ok co o tym sądzicie
Harry - Pon Lut 02, 2015 22:33
zrób najpierw HGF i dopiero później myśl
jestespowalony - Pon Lut 02, 2015 22:44
HGF?
komoss - Pon Lut 02, 2015 22:48
HGF czyli wymień uszczelke pod głowicą...w tych autach to norma (lubia sie jarać) ja juz 3 razy wymieniałem
poziom1989 - Wto Lut 03, 2015 08:22
Komoss.
Jakie przebiegi robiłeś pomiędzy wymianami uszczelki pod głowicą ?
komoss - Wto Lut 03, 2015 09:31
Jak kupiłem rovera to miał 110 tys przejechane i żeby cie nie okłamać pierwy HGF robiłem po 30 tyś.Kupiłem wtedy najtańsza uszczelkę i po 25 tys znowu siadła.Kupiłem zamiennik i przejechałem na nim 35 tys i postanowiłem że kupie wreszcie oryginalna i tak dalej na niej jezdże ale ostatnio zauważyłem mała plamke oleju w płynie chłodniczym i niewiem jak długo jeszcze pojeżdże.Obecnie na oryginalnej przejechałem juz 40 tyś.Dodam że bardzo duzo jeżdże.
robsson78 - Wto Lut 03, 2015 16:53
komoss, a te wymiany uszczelek robiłeś z planowaniem głowicy i nowymi szpilkami, czy samą uszczelkę wymieniałeś ?
komoss - Wto Lut 03, 2015 23:11
No właśnie planowanie i szpilki dawałem ostatni i tylko raz i teraz sie boje że silnik powoli odchodzi a musze przynajniej tym autem pojeździc z 2-3 lata jeszcze bo za duzo do niego wlozylem
robsson78 - Sro Lut 04, 2015 16:32
Zmień mechanika, jeśli po jego robocie tak często pada ta uszczelka to widocznie taka naprawa nie jest jego najmocniejszą stroną. (o ile to Jego wina)
Po kolejnym planowaniu może okazać się że głowica jest już do wymiany z powodu wymiaru.
Jak dbać o silnik ?
Nie dopuszczaj do przegrzania silnika.
Nie deptaj powyżej 2500/min. na zimnym.
[ Dodano: Sro Lut 04, 2015 16:32 ]
komoss napisał/a: | ostatnio zauważyłem mała plamke oleju w płynie chłodniczym |
W okresie jesienno zimowym na krótkich trasach może być lekki osad w zbiorniczku i wcale nie oznacza to padania uszczelki.
jestespowalony - Czw Lut 05, 2015 17:11
witam ponownie niestety po zawiezieniu silnika okazało się że przez poprzedniego właściciela silnik został przegrzany tak że aż osłona się stopiła od rozrządu i złapało tłoki:( silnik do wymiany. Pytanie czy do wersji rover 200 silnik 1.1 44kw 60km będzie pasował silnik 1.4 8v
sicek1 - Pon Lut 09, 2015 22:00 Temat postu: Auto nie odpala jak jest powyżej 0 stopni na dworze Witam, mam rovera 214 SI 97r. i mam takie pytanie, od pewnego czasu nie odpala jeśli temperatura na dworze jest powyżej 0 stopni. Jeśli jest poniżej odpala bez problemu. Trzyma obroty, ma moc- po prostu ideał. Po zagrzaniu się silnika i jego zgaszeniu znowu nie odpala. Do czasu aż silnik całkowicie wystygnie i złapie temperaturę otoczenia, jeśli jest oczywiście poniżej 0 stopni. Zakupiłem używany czujnik położenia wału korbowego wymieniłem ale dalej to samo. Włożyłem też go do zamrażarki żeby bardziej go schłodzić, i szybko zamontowałem i dalej nie odpala. Czytałem też o czujniku wałka rozrządu lenie mogę go znaleźć w tym samochodzie, czy ja go posiadam? Na internecie niby są do kupienia lale szukałem czegoś podobnego pod maską i nic takiego nie ma. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu. Dodam, że samochód po prostu rzucił palenie od tak, nic nie było wcześniej robione.
ash - Wto Lut 10, 2015 07:38
Sprawdź czujnik temp ten co podaje na ECU (dwa kabelki od niego odchodzą) bo chyba w nim problem jeżeli takie rzeczy dzieją się związane z temp silnika
sicek1 - Wto Lut 10, 2015 14:07
Dzieki za sugestie. Dzis sprawdzę czujnik i dam znać czy pomogło.
[ Dodano: Wto Lut 10, 2015 14:07 ]
Ash widzę ze masz ten sam silnik, powiedz mi proszę czy u nas jest czujnik położenia wału korbowego?Moje drugie pytanie czy po odłączenia czujnika temperatury,który sugerujesz sprawdzic, auto powinno odpalić?odpiąłem wtyczkę ale i spróbowałem odpalić ale dalej to samo, nie odpala:(nawet nie chce załapać. juz nie mam pomysłów co to może być. może jeszcze cewkę zobaczę,mam gdzieś dobra w garażu. ale to tez raczej nie to,bo po zagrzaniu tez powinna działać. Moze jest przekaźnik który odcina prace wtrysków, bo zauważyłem ze podczas kręcenia i wypięcia wtrysków nie podaja paliwa. Pompa paliwa działa, paliwo dochodzi do filtra, iskra jest. wiec coś odcina wtryski. Oczywiście rozrusznik kreci żwawo.
zdzichu - Wto Lut 10, 2015 16:59
Czujnika położenia wałka w tych silnikach nie ma. Na wtryskiwacze jest podane napięcie +12V z przekażnika głównego a sterowane są przez ECU masowo (parami 1-4 i 2-3) Po odłączeniu wtyczki od czujnika temperatury i włączeniu stacyjki powinien się załączyć wentylator na chłodnicy. Włącz stacyjkę i sprawdz czy na wtryskach jest +12V
sicek1 - Pią Lut 13, 2015 15:28
No i wyjaśniło się co się dzieje. Po spędzonym dniu przy samochodzie i sprawdzeniu chyba wszystkich czujników, rozebraniu listwy wtryskowej, wykręceniu świec, podmianie cewki i czujnika położenia wału, sprawdzeniu kilku przekaźników ręce mi opadły. Po prostu wszystko działa a auto dalej nie odpala, wtryski ie nie otwierały. Podczas odpalania wtryski podały po razie a potem ich odcinało. Efektem tego było takie załapanie i zaraz zgaśniecie. Wtryskami steruje komputer, tak mi się wydaje.Nie zastanawiając się długo, wiedząc że auto odpala jak temperatura otoczenia i silnika wynosi poniżej zera wyjąłem komputer, włożyłem do zamrażarki na 20 minut, wyjąłem i zamontowałem. Przekręcam kluczyk, a tu proszę silniczek działa jak należy. Zgasiłem go i znów odpaliłem, dalej pięknie działa. Suszarką podgrzałem kompa, wchodzę i odpalam a tu psikus, auto już nie odpala. Schłodziłem znowu i działa jak należny, dopóki się nie zagrzeje w komorze silnika. Teraz mam takie pytanie czy da się naprawić komputer, czy szkoda zachodu z szukaniem defektu i jego naprawą.Lepiej jest kupić używkę, tylko wtedy co z immo?
smolar121 - Pią Lut 13, 2015 15:39
prawdopodobnie zrobił się jakiś zimny lut na kompie, jakbyś do zawiózł do kogoś kto się tym zajmuje raczej by ci mogł to zrobić, u taty w samochodzie miał podobnie z kompem, zawiózł do lutowania i chodzi, ale co i raz trzeba poprawiać luty. Ja bym preferował zakupienie używanego kompa
m166 - Pią Lut 13, 2015 16:21
jeśli to zimny lut ewentualnie pęknięta -przerwana ścieżka to to można naprawić samemu "lupa- szkło powiększające" cyna lutownica np 15-20W zimny lut będzie taki matowy będzie się różnił w wyglądzie od pozostałych a trochę kasy zaoszczędzisz
ewentualnie jakiś zakładzik RTV
pozdrawiam
zdzichu - Pią Lut 13, 2015 16:51
Sprawdzałeś czy odcina paliwo na wszystkie wtryski? Sterują nimi dwa tranzystory. Idąc po ścieżkach od złącza możesz je zlokalizować. Numery pinów w złączu: 23/ przewód żółto-zielony/ wtryski 2-3 , 24/ przewód żółto-niebieski/ wtryski 1-4. Jeżeli odcina na wszystkich to pewnie zimny lut na masie tych tranzystorów.
sicek1 - Pią Lut 13, 2015 19:18
Dziękuje panowie, odpowiem kolejno na pytania.
1. Po przekręceniu zapłonu i uruchomieniu rozrusznika wszystkie wtryski sikają paliwem, ale tylko raz. Dlatego jest wrażenie że samochód prawie już zapala. Ale to trwa sekundę, może nawet mniej. Potem wtryski nie podają paliwa.
2. Komputera jeszcze nie rozkręcałem, nie miałem czasu. Jak się uda to może przed snem się z nim jeszcze pobawię.
Moje pytanie Zdzichu pisze o tranzystorach i zimnym lucie na ich masie, rozumiem że znajdę ich w komputerze. Mam lutownice transformatorową ma może ze 20 lat, nada się do lutowania czy jest za mocna?
zdzichu - Pią Lut 13, 2015 20:19
Tak, tranzystory są w sterowniku ale musisz znależć te od wtrysków. Sterują wtryskami przez zwarcie obwodu do masy. Dlatego sugeruję aby sprawdzić masę tych tranzystorów, bo wątpię aby padły dwa w ten sam sposób. Jaką moc ma lutownica, wiek nie gra roli. A iskrę sprawdzałeś, to znaczy czy sprawdzałeś powtarzalność? Bo teraz pomyślałem że iskra też może przeskoczyć po razie na cylinder, a to są dwa obroty wału. Jeżeli nie kręciłeś kilka/naście razy to sprawdż jeszcze raz.
NoPE - Pią Lut 13, 2015 22:46
sicek1 napisał/a: | włożyłem do zamrażarki na 20 minut |
He, he ja tak kilka GPU w kompie wyratowałem i pracują do dziś:)
Wersja z piekarnikiem też działa ale nie na długo - artefakty powracają.
20-letnia lutownica to pewnie Lutola
Moje 3 grosze do wątku, jeśli to nie będzie wina tranzystorów, to hot air i wygrzać ECU - wersja amatorska.
BGA Reballing - wersja pro ale do wykonania we własnym zakresie tylko, że chyba w ECU nie ma żadnego BGA więc problem mniejszy
sicek1 - Sob Lut 14, 2015 10:14
Iskra pozuje się za każdym razem. Odcina tylko wtryski nie podają paliwa. Właśnie rozebrałem komputer, jest tam trochę tych pierdołek. Powiedzcie mi jeszcze, zdjąłem pokrywę komputera czy muszę dostać się pod płytkę, tam pewnie jest większość ścieżek, czy uszkodzoną ścieżkę od masy odnajdę na stronie zewnętrznej. Dziś muszę kupić lupę bo bez tego nie d rady:)
NoPE - Sob Lut 14, 2015 12:18
A nie jest coś z ECU Alarm skoro odcina tylko wtryski? Wygląda jakby immo blokowało. No ale z drugiej strony przy ujemnej odpala....
PCB pewnie jest dwustronne (THT + SMD) więc musisz rozebrać, by mieć całą płytkę w ręce, bo lecąc po ścieżkach te będą przechodzić przez różne elementy (rezystory, kondensatory itp) często zmieniając strony PCB - góra, dół.
Dodatkowym utrudnieniem jest lakierowana płytka PCB
sicek1 - Sob Lut 14, 2015 14:34
Dzisiaj szukałem na kostce piny 23,24 lecz na nich brak oznaczeń. Sugerowałem się kolorami kabli podanymi przez kolegę kilka postów wyżej. Zrobiłem zdjęcia kostki z widocznymi kolorami kabli i jednak nie są one wpięte obok siebie. Czy sugerować się kolorem kabli czy nr pinów? Jeśli nr pinów to proszę o pomoc w ich zidentyfikowaniu. Zapałkami zaznaczyłem piny gdzie wpięte są kable opisane przez kolegę wyżej.
zdzichu - Sob Lut 14, 2015 14:38
Wtryski są na pinach w środkowym rzędzie, na zdjęciu lewa strona - zdjęcie płytki. Na środkowym zdjęciu wtyczki - środkowy rząd / z prawej strony / żółto-brązowy i żółto-czerwony. W schemacie miałem inne kolory.
sicek1 - Sob Lut 14, 2015 15:27
Udało mi się wyjąć płytkę. Znalazłem coś co nie pasuje do reszty. Ktoś przede mną tu kiedyś zaglądał i lutował. Za zdjęciu widać to bardzo fajnie.
[ Dodano: Sob Lut 14, 2015 15:27 ]
Informacje w opisach zdjęć.
zdzichu - Sob Lut 14, 2015 16:07
Znajdż po ścieżkach które to tranzystory. Może to jeden z nich? Luty popraw, dobrze rozgrzanym grotem dodając topnika. Piny zaznaczone zapałkami to: od prawej pin nr.5 - klima i pin nr.8 - czujnik położenia przepustnicy. W schemacie jeden kolor taki sam a drugi odwrócony główny.
sicek1 - Sob Lut 14, 2015 17:18
Nie łatwo jest odnaleźć te ścieżki od tych pinów ale się udało- chyba. Są tam chyba 3 albo warstwy tych ścieżek- dopiero po podświetleniu płytki od spodu je widać. Pin z ostatni z kabelkiem żółto-brązowym prowadzi do tranzystora 2 od lewej ze zdjęcia z płytką ze zbliżeniem na tranzystory. Dokładnie środkowa (2 nóżka) tranzystora. Pin przedostatni z kabelkiem żółto -czerwonym prowadzi do 3 tranzystora od lewej ( też środkowa nóżka). Wszystko wygląda na dobrze polutowane ale i tak porwie te luty. Powiedzcie proszę czy lutownicą pozbawię tego lakieru z płytki czy czym innym mm go usunąć (oczywiście z miejsc gdzie będe lutował). Dodatkowo pisaliście o wspólnej masie dla tych tranzystorów- tylko jak ją mam znaleźć. Pozostałe nóżki od tych tranzystorów łączą się w jedną wielką pajęczynę łącząc się z innymi malutkimi elementami.
PS. Lutowany już tranzystor łączy się pinem pierwszym zaraz pod pinami od wtrysków (przewód czarno-biały). Ścieżki wyglądają na całe, nie widać żadnych przepaleń.
zdzichu - Sob Lut 14, 2015 17:44
Pin nr.25 - cewka zapłonowa. Od nóżek tych tranzystorów ścieżki idą do złącza. Zdjęcia trochę niewyrażne, światło odbite od płytki. Musisz to zdrapać, można podgrzać lutownicą i zeskrobać. Może być mała szczotka druciana lub jakiś szpikulec.
sicek1 - Sob Lut 14, 2015 18:09
Jakiego złącza. Kurde, zielony jestem w te klocki. Nie znam się za bardzo na elektronice. Zrobiłem jeszcze jedno zdjęcie. Tu nie ma możliwości aby wstawić z większą rozdzielczością. Zastanawia mnie fakt, co do tego wszystkiego może mieć temperatura otoczenia. Silnik zapala tylko jak temperatura komputera wynosi poniżej zera. Gdy się ogrzeje delikatnie od silnika bądź podgrzeje się suszarką to silnik nie odpala. Schłodzi się w zamrażarce wszystko działa. Czy takie obawy mogła by powodować uszkodzona ścieżka? Może jakiś tranzystor?
[ Dodano: Sob Lut 14, 2015 18:09 ]
W razie potrzeby mogę przesłać zdjęcia o większej rozdzielczości na maila.
zdzichu - Sob Lut 14, 2015 19:03
Pisząc ZŁĄCZE miałem na myśli wyjście do wiązki. Prawy górny róg zdjęcia, 36 nóżek. Takie objawy przy różnicach temperatur mogą występować właśnie przy zimnych lutach, lużnych stykach i.t.p. Jeżeli masz możliwość schładzać punktowo (powietrzem) to możesz spróbować podłączyć płytkę i schłodzić luty przy tranzystorach i przy nóżkach do złącza jak i samo złącze. Sprawdż jeszcze konektorki we wtyczce na wiązce. Ta szara (biała) płytka jest tylko wciśnięta, podważysz cieńkim wkrętakiem i wyskoczy. Może konektorki są lużne. Można sprawdzić szpilką, powinna się wsuwać z lekkim ale wyczuwalnym oporem.
AndrewS - Sob Lut 14, 2015 23:07
Silnik jak odpali na zimnym kompie to pracuje już cały czas do momentu recznego wyłączenia
sicek1 - Nie Lut 15, 2015 10:48
Tak, nawet jak osiągnie temperaturę 90stpini to pracuje bardzo ladnie. Po zgaszeniu juz nie odpali,chyba ze komputer sam schłodzę poniżej zera stopni.to by wykluczało zimne luty na tranzystorach do wtrysków,bo by przestały działać z chwila zagrzania komputera.
zdzichu - Nie Lut 15, 2015 11:45
Ja jednak bym sprawdził konektory we wtyczce i luty. Możesz też kupić powietrze w sprayu i schładzać punktowo tak jak pisałem wyżej. Kupisz to na allegro lub w sklepie elektronicznym.
sicek1 - Nie Lut 15, 2015 12:51
Z powietrzem nie będzie problemu mam sprężarkę. Najważniejsze czy da rade na tyle ich schłodzić żeby miały temperaturę poniżej zera robiąc to sprężarka,ewentualnie mam gdzies jeszcze butle z co2,przy rozprężaniu na pewno bedzie poniżej zera stopni.
zdzichu - Nie Lut 15, 2015 13:07
Butla z CO2 będzie lepsza. Niższa temperatura przy małym ciśnieniu a przez to większa precyzja. Tylko musisz mieć cieńki wylot/dyszę. Chyba że masz taki pistolet, to byłby ideał.
sicek1 - Pon Maj 11, 2015 08:13
Pistolet mam ale do sprężonego powietrza. Najpierw tym spróbuje potem jak nie da rady to wtedy co2 i wężykiem będę naprowadzał powietrze.ale to dopiero jutro lub pojutrze. Auto mam w domu rodzinnym na wsi. Przeniosłem sie do miasta i takie to uroki ze nie można potrzeba w aucie.
[ Dodano: Czw Lut 26, 2015 16:42 ]
Witam, niestety nie udało mi się znaleźć uszkodzonego lotu. Szukałem sprężonym powietrzem. Ale nie udało się. Moje pytanie czy da ię przy użyciu małego nakładu finanowego przegrać dane z mojego komputera do komputera który kupie? NIe mam siły już do mojego. Po wdaszeniu kompa do zamrażarki auto pali, gdy komputer się zagrzeje- do temperatury otoczenia auto już nie zapali. Zastanawiam ię też czy nie lepiej kupić komputer wraz z imo kluczykiem i stacyjką. Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/rover-4...083135397.html. Nr komputerów się zgadzają u mnie jest MKC104021. Moje pytanie czy jeśli kupie inny komputer np MKC104022 (jest o wiele popularniejszy niż mój- nie wiem czemu) np. http://allegro.pl/kompute...5063711812.html . Co radzicie?
[ Dodano: Pon Maj 11, 2015 09:07 ]
Witam po dłuższej nieobecności.
Ostatnio znów zabrałem się do naprawy mojego roverka. Zamówiłem komputer razem z immo i pilotem. Odłączyłem aku, wszystko wymieniłem na nowe, podpiąłem aku. Zamknąłem auto, otworzyłem (chciałem sprawdzić czy pilot działa).Potem przekręcam na zapłon i auto odpaliło na 1 sek i zgasło. Próbowałem jeszcze kilka razy odpalić ale nie daje rady, auto nawet nie chce zapalić na 1 sek. Dopiero po wyjęciu kluczyka, zamknięciu auta i otworzeniu znów jednorazowo zapala na 1 sek i gaśnie. Wydaje mi się, że komputer i centralka nie są od kompletu a osoba sprzedająca mnie po prostu oszukała, lub się pomyliła. W każdym bądź razie postanowiłem zobaczyć, co może być jeszcze tego przyczyną. Pierwsze, co mnie zdziwiło to ucięty przewód czarno zielony przy kostce immo (widoczny na zdjęciu). Sprawdzam dokładnie w poszukiwaniu dalszej części przewodu a tu wielka niespodzianka, po rozpruciu peszli i zdjęciu izolacji (ktoś tam nieźle się bawił) zobaczyłem przekaźnik i dziwnie wpięte przewody do przewodów oryginalnych (przewody były tylko skręcone- nielutowane, zdjęcie). Przewód żółty szedł do przekaźnika w komorze silnika- przekaźnik do uruchamiania rozrusznika, pompki paliwa i czegoś tam więcej (ten koło ecu- czarna puszka). Wypiąłem dolutowany przekaźnik znajdujący się na końcu tych kabli- we wnętrzu auta, żeby zobaczyć, co się będzie działo. Podpiąłem mówi oryginalny komputer poprzednio schładzając go w zamrażalniku przez 30 min, odpalam auto i pięknie działa. Równo, bez szarpnięć, ładnie wchodzi i schodzi z obrotów. Do momentu jak się jego wnętrze nie zagrzeje do temperatury otoczenia, potem nie wchodzi na obroty i gaśnie. Już więcej razy nie odpali do momentu schłodzenia komputera. Podpiąłem zestaw który kupiłem z myślą że może teraz odpali ale nic z tego.
Moja prośba o pomoc, do czego służy przecięty kabelek, i czemu miało służyć u mnie to obejście na dodatkowym przekaźniku (po jego zwarciu rozrusznik kręci, nawet bez przekręcenia zapłonu). Dodam, że czy włożę czy wyjmę dorobiony przekaźnik auto normalnie kręci i a odpala tylko wtedy jak jest schłodzony komputer.
[ Dodano: Pon Maj 11, 2015 09:13 ]
I jeszcze zdjęcia:)
PS. Szukałem dalszej cześci uciętego przewodu, ale ani śladu, normalnie rozpłynął sie.
|
|