Zobacz temat - [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.

kiniu110 - Sro Kwi 01, 2015 18:18
Temat postu: [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.
witam czy w rover 45 2.0 iDt 77kw 101 km jest rozrząd kolizyjny czy nie kolizyjny ? w czasie jazdy zatrzesło autem po czym zgasło .... pasek na miejscu lecz wydaje sie luźny przy próbach odpalenia rozrusznik kreci bardzo lekko takie mam wrazenie a silnmik sie nie odzywa....
Raptile - Sro Kwi 01, 2015 18:46

rozrząd jest kolizyjny, słupek raczej do wymiany pytanie, jeszcze z ktorej strony poszedł rozrząd , jak on pompy wtryskowej to nic sie nie stanie pasek rolki i ogien , jak z drugiej strony to kaplica remont albo wymiana
kiniu110 - Sro Kwi 01, 2015 19:15

jesli kolega wie to jakie to są koszty mniej wiecej ...czy da się jakos sprawdzić to bez rozbierania połowy silnika czy nie ma możliwości?
Kobi84 - Czw Kwi 02, 2015 16:39

Pasek pompy możesz sprawdzić zdejmując jej osłonę. Odkręcasz puszkę filtra powietrza ( górę i dół) i wyjmujesz. Dzięki temu masz dostęp do osłony paska i ją też odkręcasz. Zdaje się że potrzebna nasadka 8mm z przedłużką. Całość to nie więcej jak 10min. roboty i widzisz w jakim stanie jest pasek.
Co do paska głównego to chyba wystarczy zdjąć górną część plastikowej osłony. Trzyma się na 4 śrubkach takich samych jak osłona paska pompy. Potem latarka i patrzysz w dół na stan paska.

kadzaf - Czw Kwi 02, 2015 17:52
Temat postu: Re: [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.
kiniu110 napisał/a:
witam czy w rover 45 2.0 iDt 77kw 101 km jest rozrząd kolizyjny czy nie kolizyjny ? w czasie jazdy zatrzesło autem po czym zgasło .... pasek na miejscu lecz wydaje sie luźny przy próbach odpalenia rozrusznik kreci bardzo lekko takie mam wrazenie a silnmik sie nie odzywa....


jak lekko kreci to raczej glowica , mozesz bawic sie w jego naprawe jesli tylko glowica dostala (w moim przypadku nie) zreszta to maloopłacalne (silniki do nich tanie)

barney79 - Czw Kwi 02, 2015 18:20
Temat postu: Re: [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.
kadzaf napisał/a:
kiniu110 napisał/a:
witam czy w rover 45 2.0 iDt 77kw 101 km jest rozrząd kolizyjny czy nie kolizyjny ? w czasie jazdy zatrzesło autem po czym zgasło .... pasek na miejscu lecz wydaje sie luźny przy próbach odpalenia rozrusznik kreci bardzo lekko takie mam wrazenie a silnmik sie nie odzywa....


jak lekko kreci to raczej glowica , mozesz bawic sie w jego naprawe jesli tylko glowica dostala (w moim przypadku nie) zreszta to maloopłacalne (silniki do nich tanie)

Ciekawe jak długo pojeździ na kupionym silniku o którym nic nie będzie wiedział a i tak trzeba będzie wymienić rozrząd oraz koszt wymiany silnika około 300zł.

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2015 19:20 ]
Ja miałem tą niemiłą sytuację 2 miesiące temu i Koszt który ja zapłaciłem to 2580 zł z tym że wszystko robiłem olej,wszystkie filtry,płyn chłodzący.
Głowica plus szklanki 1100 zl
Uszczelki około 300
Montaż-demontaż 500zł

kadzaf - Czw Kwi 02, 2015 18:39
Temat postu: Re: [rover 45 2.0 iDT ]rozrzad.
barney79 napisał/a:
kadzaf napisał/a:
kiniu110 napisał/a:
witam czy w rover 45 2.0 iDt 77kw 101 km jest rozrząd kolizyjny czy nie kolizyjny ? w czasie jazdy zatrzesło autem po czym zgasło .... pasek na miejscu lecz wydaje sie luźny przy próbach odpalenia rozrusznik kreci bardzo lekko takie mam wrazenie a silnmik sie nie odzywa....


jak lekko kreci to raczej glowica , mozesz bawic sie w jego naprawe jesli tylko glowica dostala (w moim przypadku nie) zreszta to maloopłacalne (silniki do nich tanie)

Ciekawe jak długo pojeździ na kupionym silniku o którym nic nie będzie wiedział a i tak trzeba będzie wymienić rozrząd oraz koszt wymiany silnika około 300zł.

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2015 19:20 ]
Ja miałem tą niemiłą sytuację 2 miesiące temu i Koszt który ja zapłaciłem to 2580 zł z tym że wszystko robiłem olej,wszystkie filtry,płyn chłodzący.
Głowica plus szklanki 1100 zl
Uszczelki około 300
Montaż-demontaż 500zł


Nie bede sie spieral kto co ile i gdzie jak kiedy itp itd ...(znam przypadki gdzie byly robione i po naprawie dlugo nie nacieszono sie ich bezawaryjnoscia)
Napisalem zaleznie od aktualnego stanu po uszkodzeniu,jeden ucierpi mniej drugi wiecej (u mnie np gdzie zawory powbijaly sie w tłok oraz zostala uszkodzona gladz cylindrow)


Z mojej strony powiem tylko tyle, ze ja kupilem silnik kpl z osprzetem z rozbitka za 600zl (mialem okazje silnik uruchomic, sprawdzic z grubsza ) mniejsze zło :twisted:
sensona wg mnie opcja po za tym mam caly osprzet w gratisie
Do tego dojdzie wymiana rozrzadu,plyny (to wiadomo ) a reszta coz , zobaczymy wyjdzie w praniu.

Ryzyko uszkodzenia mojego czy twojego jest w obu przypadkach ,to tylko maszyna :wink: ,kwestia szczescia ;)
A wniosek taki,ze kto wiecej na naprawe wyda albo kogo bardziej zedrą :mrgreen: