Zobacz temat - [R400] Problem po wymianie klocków hamulcowych z przodu.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Problem po wymianie klocków hamulcowych z przodu.

szoso - Pią Sie 21, 2015 21:03
Temat postu: [R400] Problem po wymianie klocków hamulcowych z przodu.
Witam
Dzisiaj wymieniłem klocki hamulcowe i po krótkiej przejażdżce zauważyłem dym z prawej strony, na podnośniku ciężko obrócić kołem, tarcza hamulcowa jest fioletowa.
Musiałem z powrotem założyć stare klocki, bo na cienkich klockach problemu nie ma.
Nie popełniłem żadnego błędu przy wymianie, tłoczek cofnąłem do samego końca, śruby pływające są nowe i przesmarowane.
Pytam się, o co tu chodzi?

greg-si - Pią Sie 21, 2015 21:18

Tłoczek nie ma wżerów? Może tłoczek krzywo cofnięty i się zablokował w tamtym ustawieniu.
szoso - Pią Sie 21, 2015 21:44

greg-si napisał/a:
Tłoczek nie ma wżerów?

Tego nie wiem, trzeba rozebrać.

sTERYD - Pią Sie 21, 2015 23:23

a klocki w jarzmie są osadzone luźno?
wszystkie blaszki cierne masz pozakładane?

Kobi84 - Sob Sie 22, 2015 17:18

A przesmarowałeś prowadnice i blaszki pod klockami?
sTERYD, zadał właściwe pytanie. Czy klocki można przesuwać swobodnie po tych blaszkach?
Spotkałem się już z takim problemem jak twój. Kiedyś znajomy miał ciasno wchodzące klocki i wbił je w blaszki młotkiem. Czyli na dzień dobry ciężko chodziły, zaś gdy dostały temperatury i to już całkiem kaplica. Klocek się klinuje i zostaje przy tarczy. Ty puszczasz hamulec a klocek oczywiście się nie cofa tylko nadal napiera. No i masz efekt jak twój. Podstawa to by klocek luźno chodził i nawet leciutko go tam przesmarować specjalnym smarem. Ja tak zawsze robię że jeśli są opory na klocku to te miejsca wygładzam lub nawet podpiłowuję pilnikiem. Polecam.

szoso - Sob Sie 22, 2015 17:46

sTERYD napisał/a:
a klocki w jarzmie są osadzone luźno?
wszystkie blaszki cierne masz pozakładane?

Tu wszystko jest ok.
Kobi84 napisał/a:
A przesmarowałeś prowadnice i blaszki pod klockami?

Tak.

To wina tłoczka będzie, jak jest wciśnięty to się blokuje.

Kobi84 - Sob Sie 22, 2015 21:28

Czyli jak tłoczek pracuje bardziej wysunięty to Działa OK, a jak się go cofnie to się zacina? Nie spotkałem się z czymś takim. Może klocki są zbyt grube i tłoczek nie ma już gdzie się cofnąć? szoso, Czy zacisk po cofnięciu tłoczka wchodzi łatwo na klocki, czy trzeba go wciskać?
dawidd - Nie Sie 23, 2015 07:00

pewnie tłoczek jest skorodowany na końcu - gdy ma stare klocki to korozja jest "na zewnątrz" i w niczym nie przeszkadza, gdy nowe grube to korozja wchodzi na uszczelkę ciśnieniową i zaczyna ciężko chodzić
Kobi84 - Nie Sie 23, 2015 09:02

Pozostaje tylko zdjąć gumę i obejrzeć tłoczek. Kilka minut roboty i będzie wszystko jasne. Miałem tak wiele lat temu. Tłoczek rzeczywiście był skorodowany i się zapiekał. Pomogło wyjęcie i wyszlifowanie go papierem wodnym 2000 aż do zniknięcia wżerów i powstania błyszczącej powierzchni. Byłem wtedy zaskoczony bo korozja była naprawdę niewielka a swoje robiła. Mechanik zarzekał się że cały zacisk do wymiany bo to i tamto. Ja wypolerowałem ten tłoczek i już trzy lata idealnie wszystko pracuje.
szoso - Pon Sie 24, 2015 21:01

Zrobione.
Trzeba było rozebrać zacisk i przeszlifować tłoczek na samym dole, bo był zadzior dookoła i blokowało. Musiałem skorzystać z usług mechanika.
Na szczęście tłoczek wżerów nie ma, teraz można go wciskać ręką.