Zobacz temat - Spotkanie rocznicowe.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Spoty lokalne - Spotkanie rocznicowe.

Tomi - Pon Lut 08, 2010 17:01
Temat postu: Spotkanie rocznicowe.
Czy przewidywane jest jakieś spotkanie rocznicowe powstania klubu? ZTCP zawsze odbywały się jakoś tak styczeń - luty.
Joa - Pon Lut 08, 2010 17:17

w zeszlym roku 27.02 http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=36324
MaReK - Pon Lut 08, 2010 19:51

Pamietam, ze w zeszlym roku nas ominelo ;/
Ale byl lokal... a czy w tym roku takowy sie znajdzie ?

Tomi - Sro Lut 10, 2010 21:21

Chyba Warszawa musi coś zorganizować...

Ktoś się pisze z Polski na spotkanie rocznicowe (w innej formule niż niedzielny spot)?

kasjopea - Sro Lut 10, 2010 21:26

Ja i wolarz będziemy w Warszawie 27 lutego późnym wieczorem. Jeżeli to pokryje się z imprezą, to oczywiście wstąpimy na chwilę.
Tomi - Sro Lut 10, 2010 21:31

27 będę w Gołdapi na IV Zimowym Rajdzie Land Serwisu :(
maciej - Czw Lut 11, 2010 14:50

Ta sobota, to chyba trochę za szybko, nie? ;)
Perez - Czw Lut 11, 2010 15:50

Ta sobota dla mnie mogla by byc, ale dla innych chyba raczej za wczesnie.

Tomi, co to za Rajd, bo moze i ja bym sie wybral jakby byla taka mozliwosc?

Ley - Czw Lut 11, 2010 16:05

ta sobota... hmm... raczej odpada bo w teatrze do 22:00 siedzę i nie wiem, o której ściągnę do domu... ale za to następna sobota (20.02.2010) :cool:
maciej - Czw Lut 11, 2010 16:56

W następną mam studia, więc... czemu nie. ;)
Dydo - Czw Lut 11, 2010 22:20

Pozwolę sobie wtrącić się w rozmowę i zapytać, czy to spotkanie tylko dla jakiś osobowości tego forum czy dla normalnych klubowiczów, wszystkim razem wziętych, bez wyjątku na staż, płeć, kolor włosów, paznokci etc. :D ?
kasjopea - Czw Lut 11, 2010 23:29

20 lutego również będę w Warszawie.
Perez - Pią Lut 12, 2010 10:53

Dydo, no prosze Cie, jezeli klub organizuje spotkanie z okazji rocznicy to dlaczego mialoby byc dla wybrancow?
Tomi - Pon Lut 15, 2010 10:20

Ostatnie uzgodnienia:

- spotaknie odbędzie się 20.02.2010 (planowane rozpoczęcie 12-14),
- miejsce jest tracie uzgodnienia (szczegóły w tym wątku),
- optymalnym byłby, aby dało się w w.w. lokalu (po uiszczeniu korkowego), spożywać własny alkohol,
- dobrze by było, gdyby w lokalu był TV, można by wtedy powspominać dawniejsze zloty i nowsze produkcje MaReK'a... może jakaś premiera (??) :) ... i może uda mi się odszukać moją starą kamerę, gdzie na kasetach (8mm) mam chyba I, II i III zlot :)
- z racji bliskości terminu, jak i faktu podanie w lokalu przybliżonej ilości osób, proponuję zrobienie list.

LISTA:
1. TOMI,
2.

maciej - Pon Lut 15, 2010 10:22

1. TOMI,
2. maciej
3.

kasjopea - Pon Lut 15, 2010 10:32

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea

Ley - Pon Lut 15, 2010 15:57

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę :) )

Joa - Pon Lut 15, 2010 16:51

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę :) )
5. Joa

Perez - Pon Lut 15, 2010 18:37

20 jest rajd w Gorze Kalwarii, ale na Roverki sie pojawie :D

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę :) )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)

Roj - Pon Lut 15, 2010 18:54

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę :) )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj

violla - Pon Lut 15, 2010 19:16

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę :) )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla&MaReK

Kruchy - Pon Lut 15, 2010 19:57

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla&MaReK
9. Kruchy

Mix - Pon Lut 15, 2010 20:43

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla&MaReK
9. Kruchy
10. Mix
11.


Właśnie dowiedziałem się szczegółów nt. lokalu, o którym wczoraj wspominałem. Nic z tego niestety nie będzie. Własnych produktów nie wniesiemy, TV jest na samym środku sali, co wiąże się z wynajmem/zamknięciem całego lokalu, za astronomiczną kwotę :/ Postaram się jeszcze dowiedzieć w innym miejscu.

MaReK - Pon Lut 15, 2010 22:17

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12.

tak zmienilem, bo klamalo zanizalo faktyczna ilosc osob i jeszcze bym sie nie zalapal na krzeslo ;)

A gdzie wiara roverkowa z innych miast?
No krakow, poznan, co jest... ? Rocznicowe spotkanie a Wy co?

kasjopea - Pon Lut 15, 2010 22:53

Ja jestem z innego miasta :razz:
Tricky - Pon Lut 15, 2010 23:10

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12. Tricky (jak Perez)
13.

Markzo - Pon Lut 15, 2010 23:19

jakieś szczegóły nt noclegu/kosztów itp??
IInvit - Pon Lut 15, 2010 23:37

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12. Tricky (jak Perez)
13. IInvit
14. Dudekmiś

p.s. organizujemy torta?

MaReK - Wto Lut 16, 2010 09:31

Markzo, no to nie jest zlot ogolnopolski ;)
Jesli chcesz, dzwonisz do jakis obrzeznych hotelikow/motelikow i rezerwujesz sobie pokoj na noc. Poza tym, godzina spotkania jest taka, zeby wlasnie Ci spoza miasta mogli dojechac, posiedziec kilka h w towarzystwie kolegow z klubu i ew. rozjechac sie do domow.

Ja goraco namawiam na pozostanie i ew. przyjechanie dnia nastepnego na spota o 20 :)

Markzo - Wto Lut 16, 2010 09:49

Mareczku bardziej mi chodziło o to, że jak miejscowi macie jakieś rozeznanie i coś moglibyście podpowiedzieć :P ja chętnie bym wpadł i został do niedzieli, ale jak się utrzymają tkaie warunki drogowe to mogą byc problemy :/
MaReK - Wto Lut 16, 2010 09:52

Miejscowi to na pewno nic nie wiedza na temat bazy noclegowej, bo oni sypiaja wylacznie w domach ;)

http://annopol.spanie.pl/ - kiedys tutaj szukalismy bazy zlotowej.

Pozdrawiam,

Gonia - Wto Lut 16, 2010 09:53

Markzo napisał/a:
Mareczku bardziej mi chodziło o to, że jak miejscowi macie jakieś rozeznanie i coś moglibyście podpowiedzieć :P


Przecież jako miejscowi najwięcej z nich korzystamy :P

Markzo - Wto Lut 16, 2010 10:04

no dobra, juz nic nie mowie :P
maciej - Wto Lut 16, 2010 10:05

Na Zlocie, który był na otwarcie BGC AndrewS i kilka innych osób nocowało tutaj:
http://www.wat.edu.pl/0000500.php?=Us_wat=5051171

Tomi - Wto Lut 16, 2010 10:35

maciej napisał/a:
Na Zlocie, który był na otwarcie BGC AndrewS i kilka innych osób nocowało tutaj:
http://www.wat.edu.pl/0000500.php?=Us_wat=5051171


... i chyba było O.Ki., ale lepiej gdyby wypowiedział się AndrewS.

Tricky - Wto Lut 16, 2010 13:14

Mam propozycję na lokal:

Tawerna "Tuż za horyzontem" przy Wisłostradzie, na wysokości mostu Poniatowskiego.
Klimaty co prawda żeglarskie, ale myślę, że wielu osobom bliskie :)

http://tuzzahoryzontem.pl

Miejsca dużo, stoliki można zaaranżować dowolnie. Projektor i ekran udostępniają bezpłatnie, w ramach obsługi większej grupy (założenie, że coś zjemy i wypijemy). Przy takiej nie zamkniętej imprezie nie ma opcji "korkowego".

Byłem tam na pokazie zdjęć kolegi podróżnika i było bardzo fajnie. Miejsce sprawdzone :)
Wstępnie zarezerwowałem miejsca dla 30 osób i umówiłem się, że do jutra dam odpowiedź.

Co Wy na to?

Joa - Wto Lut 16, 2010 21:53

Tricky napisał/a:
Tawerna "Tuż za horyzontem" przy Wisłostradzie, na wysokości mostu Poniatowskiego.

moim zdaniem jak najbardziej :ok:

maniaq - Wto Lut 16, 2010 23:36

[quote="IInvit"]1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12. Tricky (jak Perez)
13. IInvit
14. Dudekmiś
15. Maniaq + zouza na 51% ;)

Brt - Sro Lut 17, 2010 09:40

maniaq napisał/a:
+ zouza na 51%
;> a gdzie Dawid ?? czy ja o czymś nie wiem :P
emes - Sro Lut 17, 2010 10:49

Z wcześniejszych postów maniaq'a wynika, że to chyba o inną zouzę chodzi :P ;)
maniaq - Sro Lut 17, 2010 10:50

kazdy chlop ma swoja zouze ;P oj barcik jakis ty malo domyslny ;)
Brt - Sro Lut 17, 2010 11:32

domyślny domyślny :P ;) .. ale zapytać nie zaszkodziło hihi :]
Joa - Sro Lut 17, 2010 11:42

Cytat:
domyślny domyślny :P ;) .. ale zapytać nie zaszkodziło hihi :]

przyznaj sie, ze Dawida chciales podenerwowac troche ;)

Brt - Sro Lut 17, 2010 11:42

:P ;)
maciej - Sro Lut 17, 2010 13:26

Ej... Czy ten wątek jest dostępny dla nieklubowiczów?
Bo wysłałem wiadomość z linkiem kilku byłym klubowiczom (w tym byłym prezesom) i nie mogą się do niego dostać. :P

Kris - Sro Lut 17, 2010 13:30

maciej napisał/a:
Ej... Czy ten wątek jest dostępny dla nieklubowiczów?
Bo wysłałem wiadomość z linkiem kilku byłym klubowiczom (w tym byłym prezesom) i nie mogą się do niego dostać. :P


Mi nie przeszedł przez komunikator, bo nie mialem Cię w liście.

EDIT.

Dla niezalogowanych, ten topic jest niedostępny.

maciej - Sro Lut 17, 2010 13:33

Ale Wiktor, zalogowany też się nie mógł dostać, tylko on nie opłacił składki. ;)
Brt - Sro Lut 17, 2010 13:38

bo to jest tylko dla Klubowiczów .... looknij do administratorki ;)
maniaq - Sro Lut 17, 2010 14:11

to moze dla nieklubowiczow tez udostepnic ten watek >? bo jak mnie wyrzucilo po resie IP tez nie widzialem watku :) po zalogowaniu jako klubowicz moge sie tu udzielac :)
Tomi - Sro Lut 17, 2010 19:31

maniaq napisał/a:
to moze dla nieklubowiczow tez udostepnic ten watek >? bo jak mnie wyrzucilo po resie IP tez nie widzialem watku :) po zalogowaniu jako klubowicz moge sie tu udzielac :)


Wydaje mi się, że powinno się. Ja wrzuciłem tutaj zapytanie, myśląc, że zarząd coś planuje... a wyszedł normalny wątek spotkaniowy. Powinno się chyba jak najszybciej przenieść na zloty-spotaknia... bo termin nagli...

maniaq - Sro Lut 17, 2010 23:22

jest i w spotach lokalnych :)

i co dalej z ustaleniami godzinowymi - lokalowymi ?

Tricky - Czw Lut 18, 2010 10:12

Wczoraj jeszcze poprosiłem o czas na potwierdzenie rezerwacji do dziś.
Jeśli nie ma innych propozycji, to może potwierdzę w tawernie?

Na liście jest 16 osób, czyli można przyjąć, że pewnie z 20 będzie :)
Na spocie ustalaliśmy start o 12-14. Knajpa jest czynna od 12, więc może tak trochę później, 12.30-13.00.

Niestety, nie zgadzają się na opcję własnych napojów po opłacie korkowego. Chociaż myślę, że na miejscu możemy spróbować ponegocjować, szczególnie jeśli chodzi o bardziej wyszukane trunki :)
"Na pocieszenie" jest do dyspozycji projektor i ekran za free :)

maniaq - Czw Lut 18, 2010 10:44

dla mnie jest ok :) przeciez ja nie pije ;)

wazne zeby posiedziec, pogadac, filmiki zobaczyc i zeby bylo milo ;)

Kruchy - Czw Lut 18, 2010 10:46

Ja bym przyjal, ze bedzie przynajmniej 30 osob ;)
Tomi - Czw Lut 18, 2010 10:51

Tricky napisał/a:
Wczoraj jeszcze poprosiłem o czas na potwierdzenie rezerwacji do dziś.
Jeśli nie ma innych propozycji, to może potwierdzę w tawernie?


Maciek miał do Ciebie pisać na PW, abyś potwierdzał. Druga opcja, która była rozważana odpadła...

Tricky napisał/a:
Na liście jest 16 osób, czyli można przyjąć, że pewnie z 20 będzie :)
Na spocie ustalaliśmy start o 12-14. Knajpa jest czynna od 12, więc może tak trochę później, 12.30-13.00.


Wydaje mi się, że bliżej 30 osób może być...

Tricky napisał/a:
Niestety, nie zgadzają się na opcję własnych napojów po opłacie korkowego. Chociaż myślę, że na miejscu możemy spróbować ponegocjować, szczególnie jeśli chodzi o bardziej wyszukane trunki :)


A moją szampana i szkockiego Single Malta :)

Tricky napisał/a:
"Na pocieszenie" jest do dyspozycji projektor i ekran za free :)


Ja znalazłem tylko skrawki z klubowego sylwestra w Świdnicy i III zlotu w Jachrance (w sensie pierwszy w Jachrance, ale trzecie w ogóle :) ).

Tricky - Czw Lut 18, 2010 11:04

Maciek napisał :) Tylko trochę głupio mi było napisać tak ni z gruchy ni z pietruchy, że miejsce takie i takie, bo jeszcze zielony jestem w Klubie :) Dzięki za odzew :)

Potwierdzę więc 30 osób, a o trunki dopytam i dam znać.

Roj - Czw Lut 18, 2010 13:41

a parking tam jakiś jest?

[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 13:41 ]
Edit: ew. stojak na rovery :mrgreen:

maniaq - Czw Lut 18, 2010 13:43

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12. Tricky (jak Perez)
13. IInvit
14. Dudekmiś
15. Maniaq + zouza na 100% :)

nie OT tylko sie dopisywac ;P


ROJ szukanie nie boli :
http://tuzzahoryzontem.pl/?nav=2,1 ;P

Tricky - Czw Lut 18, 2010 14:21

Potwierdziłem rezerwację na 30 osób.

Tomi, jest zgoda na 1 butelkę Single Malt :) bo nie mają (za drobną opłatą).
Mają "szampana" i mają też 1 butelkę Dom Perignon, gdyby ktoś chciał.

Roj - Czw Lut 18, 2010 18:41

maniaq, mnie ostanio wszystko boli, starość nie radość.
a serio, to, że jest napisane, że jest parking może oznaczać, że jest miejsce na 2 samochody a może oznaczać, że jest miejsce na 40. Dodatkowo przy tych śniegach często parking trzeba sobie samemu wykopać dlatego spytałem bo może ktoś wie z doświadczenia jak to wyglada.. Cwaniaczku :cool:

MaReK - Czw Lut 18, 2010 21:49

A ja nie chce mieszac, ale widze ze przyjezdnych bedzie malo - wlasciwie to chyba tylko Kasjo. To moze nie robic tego o tak wczesnej porze. Tylko przesunac pod wieczor?

Nie wiem ile to spotkanie ma potrwac. W kazdym razie juz wiem, ze Violla ma jakies pilne spotkanie od 12 do 14:30. Jest szansa, ze sie nie wyrobi w ogole...

Pozdrawiam,

dudekmis - Czw Lut 18, 2010 22:49

Niestety z racji iścia do pracy nie bedzie mnie . Chyba ze jednak zmieni sie termin na bardziej wieczorowy :)
Tomi - Pią Lut 19, 2010 10:41

Wydaje mi się, że zmiana terminu w przedzień spotkania, to trochę niefortunne posunięcie :(
Ley - Pią Lut 19, 2010 10:43

a jest wogóle określony jakiś górny limit czasowy, czy będziemy siedzieć "do ostatniego przytomnego"? :D
Perez - Pią Lut 19, 2010 11:02

A ten parking to jest ZTCP wlasnie jak zatoczka na Siekierkowskim ;)

Ja bede samochodem i nie bede pil. Poza tym jest jeszcze tego samego dnia Rajd Monte Kalwaria, wiec chce to jakos polaczyc.

Tricky - Pią Lut 19, 2010 11:47

Koło klubu jest normalny parking, nie zatoczka, jest miejsce na kilkanaście aut. Wjazd na parking dziś był odśnieżony, głębiej już nie dałem rady zobaczyć ;)
Perez - Pią Lut 19, 2010 11:56

To pewnie pomylilem klub.
Roj - Pią Lut 19, 2010 13:57

dzięki za info o parkingu.
monte kalwaria jak byłem z dwa lata temu to chyba była od rana do 15tej czy 16tej? czy coś mi się popieprzyło?

zouza - Pią Lut 19, 2010 14:02

Joa napisał/a:
Cytat:
domyślny domyślny :P ;) .. ale zapytać nie zaszkodziło hihi :]

przyznaj sie, ze Dawida chciales podenerwowac troche ;)


E tam Dawida nie da się zdenerwować. A poza tym zouza ma tylko jednego Dawida :serducha:

Perez - Pią Lut 19, 2010 15:27

Roj, masz racje, a ze ja mieszkam w Piasecznie, a do Gory Kalwarii jezdze na basen rano to po basenie rajd, a potem na Roverkowo :)
Zukowaty - Pią Lut 19, 2010 15:31

MaReK napisał/a:
A gdzie wiara roverkowa z innych miast?
No krakow, poznan, co jest... ? Rocznicowe spotkanie a Wy co?

Wstrzymywałem sie do ostatniej chwili bo nie wiedziałem jak mi z wyjazdem do Łodzi wypadnie...i wypadło jak planowałem...na 20go. Niestety muszę tam być i będę już miał czas zagospodarowany.
A Speedy nie jedzie? ;>

Dydo - Pią Lut 19, 2010 15:41

Ja chętnie wybrałbym się, jednak dziś oddałem swojego R do serwisu i nie będę miał auta do Wtorku. Szkoda, bo byłaby pierwsza okazja poznać się wśród klubowiczów, ale będzie jeszcze zlot ogólnopolski, którego już się doczekać nie mogę, więc okazja zobaczenia się nie zając - nie ucieknie ;P
Perez - Pią Lut 19, 2010 17:06

Jakbym sie dogadal z polowka to bym mogl u nas kogos normalnego, niepsychopatycznego, przenocowac.
MaReK - Pią Lut 19, 2010 17:11

Juz wiem, ze Violli nie bedzie, bo sie niestety nie wyrobi.
A ja wracam do domu dopiero o 12:30 wiec pewnie jesli zjade to cos ok. 14:00.

Pozdrawiam,

Joa - Pią Lut 19, 2010 18:17

Zukowaty napisał/a:
A Speedy nie jedzie? ;>

no wlasnie :D bo Speedy'ego i (od Poznania) Jugola spodziewac sie mozna wszedzie :lol:
Ley napisał/a:
a jest wogóle określony jakiś górny limit czasowy, czy będziemy siedzieć "do ostatniego przytomnego"? :D

mi tam sie nigdzie jutro nie spieszy ;)
a bedzie pewnie jak zwykle- w zaleznosci jak sie sytuacja rozwinie ;)
MaReK napisał/a:
Juz wiem, ze Violli nie bedzie, bo sie niestety nie wyrobi.

to niech przyjedzie pozniej :P

kolka161 - Pią Lut 19, 2010 22:00

1. TOMI,
2. maciej
3. kasjopea
4. Ley (przynajmniej na trochę )
5. Joa
6. Perez (jak Ley)
7. Roj
8. violla
9. Marek
10. Kruchy
11. Mix
12. Tricky (jak Perez)
13. IInvit
14. Dudekmiś
15. Maniaq + zouza
16.Karolina +Zbyszek (na 70%)

pozostaje mi tylko pytanie o której dokładnie chcemy sie tam spotkać?Być może poprostu sie wczytałam nie zadokładnie-jeśli tak to przepraszam :)

maniaq - Sob Lut 20, 2010 10:25

ja dojade w okolicach 14 :) a propozycja byla wlasnie zeby ok 13 sie zjechac , bo knajpa od 12 :D strone wczesniej bylo ;)
MaReK - Sob Lut 20, 2010 22:41

Witam po spotkaniu, jako chyba pierwszy na forum ;)
Trzezwy jak zwykle - kierowca ;) Zarejestrowalem wiele ;)

Fajnie bylo zobaczyc stary sklad zarzadu, Indianina i zaprzyjaznione Stado Baranow.

Tricky gratulacje za lokal - wysmienicie wszystko wypadlo.
Miejscowka sympatyczna, lokal spory, mila i zyczliwa obsluga.
Szkoda tylko, ze sie zmyles bo myslalem ze wytrwasz do konca ;)

Jutro sie wszyscy widzimy na spocie ;D ? A moze nawet w wiekszym gronie.

Ciesze sie, za Aga z Marianem pomimo zmeczenia tez dotarli w koncu.
Troche na alarm, bo moj ZTek sie chcial spalic zywcem, ale potem odpuscil.
Niemniej nie podlaczylismy go do kompa, bo sie Marian z Aga zmyli.

Na koniec udalo sie uruchomic sprzet do filmow ;)
Pierwsze dwa okej, reszta juz troche przynudzala - za duzo w nich chyba aut ;)
To dobre na youtuba, lub rovertuba ;)

Zarzad sie spisal... wyslal swojego przedstawiciela w postaci Kasjo :D

Roj - przykro ze otarles auto z drugiej strony, ale dobrze ze wpadles.
Nie wszyscy wytrzymali do tortu ;)

CiuCiuGabana (jak mam pisac tego nicka? CCG? CiuCiu? :)) tez zaskoczyla pozytywnie.
Myslalem, ze to bedzie taki jeden strzal spotowy i sie wiecej nie pojawi, a tu prosze...
I jeszcze sie zapowiedziala na nastepne - zobaczymy ;P

Dudek - lepiej pozno niz wcale ;) Tak ponetnie ssales te paluszki drobiowe,
ze chcielismy Cie zlapac w kadr, ale za pozno sie zorientowalem i zjadles wszystko ;P

Pat28 - dzieki za przesylke. Jeszcze wisze Ci 1 zł, leyowi i Joa'nie po 4 zł ;)

Tomi - mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie ;)
Momentami to wygladalo jakby to nie klub mial urodziny tylko Ty ;)
Po dzisiejszym wieczorze dorzucam Ci do partii ksyw "pluszak" ;D

Reszta ekipy - licze, ze zapanujecie nad szwedaczem Tomiego.

Na koniec przeprosiny dla wladz klubu Tawerna, za wojne sniezkowa ;)
Ponoc to grzech straszny rozsypac troszke sniegu na asfalcie,
ale dla tak zazartej wojny na sniezki bylo warto ;)
Na spocie musze dorwac mende, co mi za kolnierz sniegu wrzucila!

Dzieki za spotkanko. Bylo jak zawsze - zajebiscie ;)
Torcik pierwsza klasa, dzieki Tomiemu i jego szwedaczce udalo mi sie zjesc dwa kawalki.

Za chwile jak sie obrobie wrzuce kilka fotek, a byc moze jako bonus
filmik jak Mixtated wciaga sciezke koksu... co ja pisze... trzy sciezki na raz ;D

Pozdrawiam,

Dydo - Sob Lut 20, 2010 23:03

Dosyć szybko się skończyło, tak mi się wydaje ;P Ale.. Najważniejsze, że imprezka się udała :) Z niecierpliwością oczekuję fotek i jakiegoś video :) I też mam nadzieję, że Tomi szybko dojdzie do siebie i w Poniedziałek ładnie wyśle mi paczkę :grin:
violla - Sob Lut 20, 2010 23:03

Ech... Marecki zawsze napisze fajne wypracowanko :wink:
Ja dużo krócej - dziękuję Wszystkim za miłe spotkanie :smile: .

MaReK napisał/a:

Pat28 - dzieki za przesylke. Jeszcze wisze Ci 1 zł, leyowi i Joa'nie po 4 zł ;)

Kochanie, jeszcze: 2 zł Kruchy i 2 zł dudekmis :razz: .

Mix - Sob Lut 20, 2010 23:23

Tak jak poprzednicy, chciałem również podziękować za przemiłe spotkanie :wink: Fajnie się spotkać w tak doborowym towarzystwie :mrgreen: Bawiłem się świetnie, z resztą nie mogło być inaczej... :mrgreen: Byłem co prawda autem, więc nie zaszalałem jak to mam w zwyczaju, ale było równie sympatycznie :lol:

Podziękowania należą się również Tricky'iemu, za wybór i zabukowanie lokalu.

Szwędacz Tomiego został (chociaż częściowo :wink: ) rozładowany wojną na śnieżki (że też tym razem nie wziąłem rękawiczek :razz: ).

Szkoda tylko, że zabrakło czasu na pogadanie ze wszystkimi...

Marek, plz z tym filmikiem - rozmaż chociaż dane z legitki. To, że wszyscy zobaczą jak wciągam trzy szczury koksu nie rusza mnie aż tak bardzo :mrgreen: ale te dane....

Ekipa - rozumiem, że jutro widzimy się na spocie w niezmienionym składzie? :grin: Tu specjalna adnotacja dla IInvit, która zobowiązana jest zabrać się z Dudkiem :wink:

[ Dodano: Sob Lut 20, 2010 23:23 ]
P.S. Fotki (dla niektórych rozwodówki :mrgreen: ) będą jak je jutro trochę ogarnę

Perez - Nie Lut 21, 2010 00:34

Ja rowniez chcialem podziekowac za mile spotkanie. Tricky szkoda, ze nie zdazylem zanim pojechales. Szkoda, ze ominela mnie wizyta Indianina, bo podczas imprezy zastanawialem sie dlaczego go nie ma. Barmanowi chcialem zostawic na koniec banknot, ale widzialem pozniej jakis niesmak i kilka dwuznacznych sytuacji finansowych z jego strony, wiec sobie darowalem. Trzeba poskladac troche nowych filmikow i krecic duzo wiecej nowych, bo te puszczane w kolko juz troszke przynudzaja. Fajnie, ze wpadl Jacek, od razu zrobilo sie wesolo. Generalnie chcialem wszystkim podziekowac za mile spotkania i do nastepnego....
Kruchy - Nie Lut 21, 2010 03:16

Ja też już w domku :) Imprezka jak zwykle super :) Knajpa bardzo fajna, chociaż pod koniec próbowano nas na siłę wyrzucić ;) ale udało się wyprosić jeszcze troszkę czasu :) Niektórzy jeszcze balują na mieście :D

P.S. Któraś koleżanka, zostawiła czarną bluzkę, do odebrania w niedzielę na spocie ;)

kasjopea - Nie Lut 21, 2010 11:02

Dzięki wszystkim za miłe spotkanie. Było przemiło, trochę sportowo, bardzo ciekawie :wink:

MaReK cenzura będzie mile widziana :razz:

maciej - Nie Lut 21, 2010 12:52

Ja również dziękuję za bardzo udaną imprezę - jak zawsze było bardzo miło. :)
Dydo napisał/a:
Dosyć szybko się skończyło, tak mi się wydaje ;P

Yyy... Skończyło się zamknięciem lokalu o 2:30 i pizzą przy Rondzie De Gaulla o 3:30 w nocy... :D
Mixtated napisał/a:
Szwędacz Tomiego został (chociaż częściowo :wink: ) rozładowany wojną na śnieżki (że też tym razem nie wziąłem rękawiczek :razz: ).

Mięczak!!! Ja swoje miałem cały czas w kieszeni i ich nie wyciągnąłem - rękawiczki są dla mięczaków!!! ;) ;) ;)

Perez - Nie Lut 21, 2010 13:24

Ja tez nie mialem rekawiczek, a rzucilem kilka kulek :D
Mix - Nie Lut 21, 2010 13:26

maciej, brak rękawiczek był tylko pretekstem :wink: Przeszkadzała głównie lustrzanka na szyi :mrgreen:
Ley - Nie Lut 21, 2010 13:34

To ja również przyłączam się do podziękowań za wczorajsze spotkanie - było zajefajnie :)

A przy okazji informuję, że jestem w posiadaniu kluczyka do auta marki "Dajewo" z brelokiem AutoBabice :) Ktoś wczoraj tak się spieszył, że zostawił na stole w tawernie ;)

[edit]

Dziś mnie nie będzie na spocie - więc klucze do odbioru albo na tarchominie albo w tygodniu jakoś gdzieś :)

maciej - Nie Lut 21, 2010 13:34

Oj tam, oj tam... ;) :D
Pat - Nie Lut 21, 2010 14:01

Ley napisał/a:
A przy okazji informuję, że jestem w posiadaniu kluczyka do auta marki "Dajewo" z brelokiem AutoBabice :) Ktoś wczoraj tak się spieszył, że zostawił na stole w tawernie ;)



Hhhahhahaha ... no i widac kto najbardziej sie zrobil na spotkaniu ;)
klucze zostawione specjalnie .. na tak zwana "zadyme" myslelismy tylko nadzieje ze chlop/barman/kaznodzieja je znajdzie i bedzie wydzwanial :P jak widac mamy jeszcze Ley'a

Tak jak pozostali podziekuje za kolejne jakze udane spotkanie ... niestety nie moglem napic sie piwka .. a co sie odwlecze ...
Pozdrawiam

Ps. do zobaczenia .. pewnie za tydzien .. bo dzis nie bedzie mi sie chcialo ruszyc :)

Joa - Nie Lut 21, 2010 14:27

rowniez dziekuje za bardzo mile spotkanie :)
spacer bardzo sie nam wszystkim na koniec przydal, szkoda tylko, ze jak sie okazalo nie dotarlismy tam gdzie chcieliscmy ;)

Pat28 napisał/a:
Hhhahhahaha ... no i widac kto najbardziej sie zrobil na spotkaniu ;)
klucze zostawione specjalnie .. na tak zwana "zadyme" myslelismy tylko nadzieje ze chlop/barman/kaznodzieja je znajdzie i bedzie wydzwanial :P jak widac mamy jeszcze Ley'a

ehh, milion razy kazdemu po kolei tlumaczylam skad i po co te kluczyki leza, nie zapamietal :D

Tricky - Nie Lut 21, 2010 14:38

Ja również dziękuję Wszystkim za miłe spotkanie. Żałuję, że musiałem się zmyć wcześnie, ale miałem już umówioną drugą imprezę urodzinowo-parapetową... Ale co się odwlecze... ;)

Do zobaczenia dziś wieczorem!

Joa - Nie Lut 21, 2010 15:25

MaReK napisał/a:
Na koniec udalo sie uruchomic sprzet do filmow ;)
Pierwsze dwa okej, reszta juz troche przynudzala - za duzo w nich chyba aut ;)

bo wszystko juz widzieli, premier nie bylo.. ;)
btw. nadal czekamy na udostepnienie gdzies filmu z bieszczad :)
MaReK napisał/a:
Tomi - mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie ;)
Momentami to wygladalo jakby to nie klub mial urodziny tylko Ty ;)
Po dzisiejszym wieczorze dorzucam Ci do partii ksyw "pluszak" ;D

MaReK napisał/a:
Reszta ekipy - licze, ze zapanujecie nad szwedaczem Tomiego.

po bitwie sniezkowej troche sie uspokoilo ;)
pomijajac, ze i Tomiemu i Leyowi wlaczyla sie opcja "kebab! chcemy kebab! idziemy na kebab!" :lol:
Mixtated napisał/a:
P.S. Fotki (dla niektórych rozwodówki :mrgreen: ) będą jak je jutro trochę ogarnę

znow jakies kompromitujace zdjecia? ;>
Mixtated napisał/a:
maciej, brak rękawiczek był tylko pretekstem :wink: Przeszkadzała głównie lustrzanka na szyi :mrgreen:

dobra dobra, bylo pare osob ktore mogly sie nia zaopiekowac :P
Pat28 napisał/a:
Ps. do zobaczenia .. pewnie za tydzien .. bo dzis nie bedzie mi sie chcialo ruszyc :)

no nie wiem czemu ale jakos mi sie nie chce wierzyc :D

maniaq - Nie Lut 21, 2010 21:34

Ja dopiero dotarlem do domku, bo od wczorajszej imprezy bladzilem ;)

Podziekowania dla wszystkich spotkanych na miejscu i szkoda, ze musialem uciekac wczesniej O_o

taki lajf ...

foty wrzuce w tygodniu :D

IInvit - Nie Lut 21, 2010 22:01

ja również dziękuję wszystkim za miłe spotkanie i dobrą zabawę :)

Mixtated napisał/a:
Tu specjalna adnotacja dla IInvit, która zobowiązana jest zabrać się z Dudkiem

i była :) długo nie wytrwałam bo zimno i trochę nie najlepsze samopoczucie wygoniły już mnie do domku ;p

Mix - Nie Lut 21, 2010 23:27

IInvit, to się minęliśmy, a szkoda :smile: Byłem ok. 21.30.
CiuCiuGabana - Pon Lut 22, 2010 08:58

MaReK napisał/a:
CiuCiuGabana (jak mam pisac tego nicka? CCG? CiuCiu? :) ) tez zaskoczyla pozytywnie.
Myslalem, ze to bedzie taki jeden strzal spotowy i sie wiecej nie pojawi, a tu prosze...
I jeszcze sie zapowiedziala na nastepne - zobaczymy ;P


Hahahaha, pisz CiuCiu :cool:
Bardzo się cieszę, iż mile zaskoczyłam :mrgreen:
Jak będzie to tylko możliwe to będę się pojawiać częściej, tak więc będę próbować by nie zawieść... :oops:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i ściskam mocno :!:

MaReK - Pon Lut 22, 2010 09:35

CiuCiuGabana napisał/a:
Hahahaha, pisz CiuCiu :cool:

Okej ;) A moze "Ciociu"? Mamy juz wnuczka, babcie, to i ciocie mozemy miec ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
Bardzo się cieszę, iż mile zaskoczyłam :mrgreen:

Pozytywnie ;) Sa tzw. "jednostrzalowcy", ktorzy pojawiaja sie raz.
Nie czuja bluesa, nie polykaja przyslowiowego bakcyla i to wcale nie przeze mnie ;)
Zawsze sie powstrzymuje przy nowych osobach i nie puszczam bakow ;)

W kazdym razie Ty pojawilas sie juz drugi raz, wiec z grupy "jednostrzalowcow"
awansowalas do grupy "dwustrzalowcow" ;D

CiuCiuGabana napisał/a:
Jak będzie to tylko możliwe to będę się pojawiać częściej, tak więc będę próbować by nie zawieść... :oops:

Bardzo dobrze. Bedziemy obserwowac i wyciagac wnioski :)
Po prostu musisz przeorganizowac (wraz z osobami decyzyjnymi w Twoim zyciu), ze niedziele wieczorem masz juz zajete ;)
Na spotach pojawia sie Joa, ktora stazem w klubie jest krocej ode mnie, ale na spotach pojawila sie juz wiecej razy niz ja. Dlatego jest w posiadaniu takiego kajecika w ktorym notuje, kto byl, co mowil, itp. Potem polroczny raport wysyla do wladz klubu i ...

Tomi napisał/a:
Coś mi zaszkodziło... ponieważ następnego dnia nawet kaca nie miałem... kto był, ten potwierdzi :)

To pewnie to swieze powietrze ;)

Tomi napisał/a:
Każdy kto zna mnie trochę dłużej i trochę lepiej, wie, że Wisła w nocy jest dla mnie miejscem magicznym... to bardzo uspokaja... Nie mógłbym bym sobie darować, aby nie przejść się brzegiem Wisły i nie popatrzeć choć chwilkę, na światła miasta, odbijające się w wodzie, leniwie podążającej do morza... to taka choroba :)

Nie znam Cie az tak dlugo i az tak dobrze :)
Nie wiem dlaczego chciales na poczatku ta wisle podziwiac ze srodka tunelu (bo tam podazales, zanim maciej Cie dopadl)? :)
Pozniej faktycznie obserowales wisle, ale mialem wrazenie, ze patrzac za horyzont zapomniales, ze stoisz nad stromymi schodami. Nie bylo duzego wiatru wtedy, a bujalo Toba jak placzaca wierzba ;)

Tomi napisał/a:
To już wiem, kto zjadł mój :)

IInvit i Violla powiedzialy, ze Ty juz go nie bedziesz jadl :)
Ale dogadalem sie z Kasjo, ze za maly awans w randze forumowej odda mi jeden z kilku kawalkow tortu, ktore pakowala pod stolem dla Wolarza. Przylapana powiedziala, ze spoko, ze mi odda, bo to i tak sie zmarnuje, ze to bedzie paczka na Filipiny czy cos takiego ;D

A tort byl zajebisty. Nie wiem czy jest nagrane jak VicePrezes Kasjo wygenerowanym ze swoich pluc wiaterkiem gasi te wszystkie polonace swieczki na raz! ;D

Pozdrawiam,

Tomi - Pon Lut 22, 2010 09:40

MaReK napisał/a:

Tomi - mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie ;)
Momentami to wygladalo jakby to nie klub mial urodziny tylko Ty ;)


Nie było źle, następnego dnia nawet kaca nie miałem... może moralny.

MaReK napisał/a:

Reszta ekipy - licze, ze zapanujecie nad szwedaczem Tomiego.


Wiesz Wisła w nocy jest dla mnie miejscem magicznym... uwielbiam patrzeć na światła miasta odbijające się w wodzie, leniwie zmierzającej do morza. Lokal nad Wisłą + alkohol, to prowokacja, której nie mogłem się oprzeć...

MaReK napisał/a:

Torcik pierwsza klasa, dzieki Tomiemu i jego szwedaczce udalo mi sie zjesc dwa kawalki.


To już wiem, kto zjadł mój :)

MaReK - Pon Lut 22, 2010 09:48

Wracajac do wojny sniezkowej ;)
Tez mialem rekawiczki w aucie i to dwie pary ;)
Narciarskie i takie pluszaki cieple... moze nie z jednym palcem, ale pluszaki ;P

Podzial w wojnie sniezkowej byl niesprawiedliwy ;)
Na poczatku bylem sam na wszystkich, potem pomogl mi Tomi ;)
Oddalem kamere w dobre rece i moglem sie zaczac bronic.
Poniewaz najlepszea obrona jest atak, wiec atakowalismy.

Swietne byly te namawiania z Tomim, jak tu zrobic, zeby Ley'a trafic ;) Przypomnialy mi sie zabawy z lat mojej dzieciecej mlodosci kiedy to latalismy po podworkach, klatkach schodowych z patykiem w reku ;)

Uwazam, ze zwyciezylismy ;)
Ja trafilem raz macieja, raz Ley'a i chyba raz Michala.
Potem brutalnie przerwano nam zabawe ;)

Ale jak sobie tak teraz mysle. Jakby ktoras z tych kulek, trafila kogos w buzie... byloby kiepsko ;/

CiuCiuGabana - Pon Lut 22, 2010 11:06

MaReK napisał/a:
Okej ;) A moze "Ciociu"? Mamy juz wnuczka, babcie, to i ciocie mozemy miec ;)


Błagam tylko nie "ciociu" :shock: Wystarczy, że banda małych skrabów gania u mnie dość często w domu i ciągle słyszę "ciociu to, ciociu tam to", także miej litość :/

MaReK napisał/a:
Pozytywnie ;) Sa tzw. "jednostrzalowcy", ktorzy pojawiaja sie raz.
Nie czuja bluesa, nie polykaja przyslowiowego bakcyla i to wcale nie przeze mnie ;)
Zawsze sie powstrzymuje przy nowych osobach i nie puszczam bakow ;)


Po obejrzeniu kilku Waszych filmików jestem gotowa podjąć się wyzwania i uczestniczyć w tym pozytywnie zakręconym świecie :razz: :razz: :razz: Niektóre były mistrzostwem świata...aż się popłakałam ze śmiechu.
Co do bąków to wal śmieło :mrgreen: nic co ludzkie nie jest mi obce, hahahahahaha :mrgreen:

MaReK napisał/a:
Po prostu musisz przeorganizowac (wraz z osobami decyzyjnymi w Twoim zyciu), ze niedziele wieczorem masz juz zajete ;)


Hmmm, takich osób brak więc się postaram by zaglądać co niedzielę :wink: Ale już zaczęłam non toper wmawiać sobie "KAŻDA NIEDZIELA WIECZÓR JUŻ JEST ZAJĘTA!" :cool:

kasjopea - Pon Lut 22, 2010 11:28

Odnośnie bitwy na śnieżki przypomniał mi się tekst rzucony chyba przez Mixtated na temat Ley'a samotnie stawiającego czoła MaRkowi i Tomiemu:
"Zobaczcie, bankowiec jak rzuca" :haha:

Ley - Pon Lut 22, 2010 12:19

Bankowiec był już po kilku piwach więc miotał śnieżkami "byle przed siebie" :D
MaReK - Pon Lut 22, 2010 13:22

CiuCiuGabana napisał/a:
także miej litość :/

Znaj moja litosc w taki razie ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
Po obejrzeniu kilku Waszych filmików jestem gotowa podjąć się wyzwania i uczestniczyć w tym pozytywnie zakręconym świecie :razz:

Ale wiekszosc z tych filmow to nie tylko spotkania na parkingu czy w pizzeri ;)
To juz bardziej lub mniej zorganizowane wspolne wypady np. na narty, na inne zaprzyjazione spotkania (w wiekszej skali).

CiuCiuGabana napisał/a:
Niektóre były mistrzostwem świata...aż się popłakałam ze śmiechu.

Ktore ;D ?

CiuCiuGabana napisał/a:
Co do bąków to wal śmieło :mrgreen: nic co ludzkie nie jest mi obce,

Ludzkie moze i nie jest, ale moje nie sa ludzkie ;D

CiuCiuGabana napisał/a:
Ale już zaczęłam non toper wmawiać sobie "KAŻDA NIEDZIELA WIECZÓR JUŻ JEST ZAJĘTA!"

Bardzo dobrze. Pamietaj, ze musisz upiec ciasto ;)
A na letnie spoty to sie zaopatrz w jakies krzeselko rozkladane, bo te spoty potrafia trwac do poznych godzin nocnych lub wczesnych porannych ;D
Czasami chodzimy na goakarty, albo na jakies inne okolicznosciowki wiec wiesz...

Mix - Pon Lut 22, 2010 13:43

kasjopea, to ja, przyznaję się do wszystkiego :mrgreen: Może nie było to tak słowo w słowo, bo zamiast "rzuca" było co innego :wink: ale sens wypowiedzi został zachowany :mrgreen:
CiuCiuGabana - Pon Lut 22, 2010 13:44

MaReK napisał/a:
Znaj moja litosc w taki razie ;)


Oh!! Bardzo Ci dziękuje, heheh.

MaReK napisał/a:
Ale wiekszosc z tych filmow to nie tylko spotkania na parkingu czy w pizzeri ;)
To juz bardziej lub mniej zorganizowane wspolne wypady np. na narty, na inne zaprzyjazione spotkania (w wiekszej skali).


Zdążyłam zauważyć...i bardzo mi się to podoba :mrgreen: Zdecydowanie jestem jak najbardziej ZA!!

MaReK napisał/a:
Ktore ;D ?


Wiesz co...dokładnie nie pamiętam skąd co i jak, ale najbardziej mi utkwiły w pamięci scenki takie jak:
-Wasze wybieganie w samych majtkach na śnieg przy -26 stopniowym mrozie,
- crash testy...
- nauka jazdy na nartach,
- pokazanie każdego auta po kolei, gdzie jedna osoba ciągle przebiegała od auta do auta by stanąc przy Nim podparty (wybacz, ale nie pamiętam imienia :cry: )
- nie wspominając już o integracjach :mrgreen:
Oj, co ja będę się tu rozpisywać!! Generalnie jest MEGA :cool: i bardzo chętnie się wybiorę przy następnej okazji.

MaReK napisał/a:
Ludzkie moze i nie jest, ale moje nie sa ludzkie ;D


Yyyy, nie wiem jak poczuję to stwierdzę, bueahahaha :lol:

MaReK napisał/a:
Bardzo dobrze. Pamietaj, ze musisz upiec ciasto ;)
A na letnie spoty to sie zaopatrz w jakies krzeselko rozkladane, bo te spoty potrafia trwac do poznych godzin nocnych lub wczesnych porannych ;D
Czasami chodzimy na goakarty, albo na jakies inne okolicznosciowki wiec wiesz...


Tak, tak pamiętam, pamiętam coś się wymyśli :cool:
Hmmm, do mojego bagażnika dużo nie wejdzie, ale myślałam też o namiocie :razz:
Co by to nie było bardzo mi się to podoba :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

MaReK - Pon Lut 22, 2010 14:10

CiuCiuGabana napisał/a:
Oh!! Bardzo Ci dziękuje, heheh.

I juz jestem Tigera do przodu.

CiuCiuGabana napisał/a:
Zdążyłam zauważyć...i bardzo mi się to podoba :mrgreen: Zdecydowanie jestem jak najbardziej ZA!!

Okej. Tylko pamietaj, ze tez mozesz sie znalezc na takim filmie i nie ma przebacz ;)
Potem to ja wybieram co sie tam znajdzie, a co nie - przy montazu ;P

CiuCiuGabana napisał/a:
-Wasze wybieganie w samych majtkach na śnieg przy -26 stopniowym mrozie,

Ba! Przystojniaki takie, ze palce lizac ;)
Te nagie torsy, te kragle posladki... :)

CiuCiuGabana napisał/a:
- crash testy...

To juz z bemowa ;)
Nasi chlopcy dzielni.

CiuCiuGabana napisał/a:
- nauka jazdy na nartach,

To juz wieksze grono. Byly tylko dwa filmy ;P
Szczyrk i Szklarska poreba. Ten drugi z muzyka Tatuu.

CiuCiuGabana napisał/a:
pokazanie każdego auta po kolei, gdzie jedna osoba ciągle przebiegała od auta do auta by stanąc przy Nim podparty (wybacz, ale nie pamiętam imienia :cry: )

To tez z nart, ze szczyrku 2009. Kolega biegajacy to oczywiscie Maniaq ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
Yyyy, nie wiem jak poczuję to stwierdzę,

Obawiam sie, ze mogalabys juz nie stwierdzic nic ;D

CiuCiuGabana napisał/a:
Hmmm, do mojego bagażnika dużo nie wejdzie, ale myślałam też o namiocie :razz:

O namiocie ?! Dziewczyno co Ty chcesz robic na tych spotach ;D
Krzeslka wejda na pewno. Violla wozila dwa takowe i sie miescily bez przeszkod.

Ley napisał/a:
Bankowiec był już po kilku piwach więc miotał śnieżkami "byle przed siebie" :D

Dzielny byl! To trzeba przyznac ;D

Pozdrawiam,

CiuCiuGabana - Pon Lut 22, 2010 14:26

MaReK napisał/a:
Okej. Tylko pamietaj, ze tez mozesz sie znalezc na takim filmie i nie ma przebacz ;)
Potem to ja wybieram co sie tam znajdzie, a co nie - przy montazu ;P


Patrząc po filmikach to się trochę tego obawiam, ale już nie na takich rzeczach się bywało...sama mam trochę filmików w roli głównej w różnych stanach trzeźwości i do tej pory mam polewkę :cool: Nie jest mi to obce. Damy radę, tzn ja dam radę :razz:

MaReK napisał/a:
Ba! Przystojniaki takie, ze palce lizac ;)
Te nagie torsy, te kragle posladki... :)


:razz:

MaReK napisał/a:
Obawiam sie, ze mogalabys juz nie stwierdzic nic ;D


Chcesz się kiedyś zmierzyć... :cool: Posiadając starszego brata przywykłam do wszystkiego, heheh.

MaReK napisał/a:
O namiocie ?! Dziewczyno co Ty chcesz robic na tych spotach ;D
Krzeslka wejda na pewno. Violla wozila dwa takowe i sie miescily bez przeszkod.


No jak to co relaksować się i mieć cały stargan by Nam niczego nie zabrakło...jak mamy do późnych nocy siedzieć :cool:

MaReK - Pon Lut 22, 2010 15:10

CiuCiuGabana napisał/a:
sama mam trochę filmików w roli głównej w różnych stanach trzeźwości i do tej pory mam polewkę :cool: Nie jest mi to obce. Damy radę, tzn ja dam radę :razz:

Spokojnie... wszystko jest w granicach norm etycznych ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
Chcesz się kiedyś zmierzyć... :cool: Posiadając starszego brata przywykłam do wszystkiego

Nie! Nie bede sie mierzyl, bo noz widelec przegram i ... potem bede cierpial.
Ale mozesz go przywiezc na spota? To on Cie namowil na MGka?

CiuCiuGabana napisał/a:
No jak to co relaksować się i mieć cały stargan by Nam niczego nie zabrakło...

Stragan ;D ? Hmm... zeby Cie Straz Miejska nie zwinela za handel w niedozwolnym miejscu.

Pozdro,

CiuCiuGabana - Pon Lut 22, 2010 15:17

MaReK napisał/a:
Spokojnie... wszystko jest w granicach norm etycznych ;)

A kto mówił, że nie jest :cool:

MaReK napisał/a:
Ale mozesz go przywiezc na spota? To on Cie namowil na MGka?

Niestety On się kochał w niemieckich markach - BMW.
...bardzo bym chciała by uczestniczy ze mną na takich spotkaniach, ale nie jest to możliwe :cry: zginął w wypadku samochodowym w 2003r.
Dlatego co roku jeżdżę na zloty BMW do Torunia by uczcić Jego pamięć...
Na MG namówił mnie mój ex - i chwała mu za to...nic więcej.

MaReK napisał/a:
Stragan ;D ? Hmm... zeby Cie Straz Miejska nie zwinela za handel w niedozwolnym miejscu.

Heej! Ja nic nie zamierzam sprzedawać :roll:

Joa - Pon Lut 22, 2010 17:07

MaReK napisał/a:
Na spotach pojawia sie Joa, ktora stazem w klubie jest krocej ode mnie, ale na spotach pojawila sie juz wiecej razy niz ja. Dlatego jest w posiadaniu takiego kajecika w ktorym notuje, kto byl, co mowil, itp.

ze bywam czesciej, to i moze. ale o kajeciku zadnym nic nie wiem :P co najwyzej wszystko zapisane "w pamieci", ale jako, ze pamiec mam bardzo krotka, to roznie moze byc ;)
Cytat:
Potem polroczny raport wysyla do wladz klubu i ...

hmm.. a to moze warto przemyslec :twisted:
MaReK napisał/a:
Uwazam, ze zwyciezylismy ;)
Ja trafilem raz macieja, raz Ley'a i chyba raz Michala.

a kto trafil mnie? :P
co prawda tylko w kolano, ale z jaka sila bylo to rzucone, ze z takiej odleglosci tak zabolalo to nie wiem ;)
MaReK napisał/a:
Potem brutalnie przerwano nam zabawe ;)

"no co, nigdy nie mial pan 15 lat?" :hahaha:
Tomi napisał/a:
Wiesz Wisła w nocy jest dla mnie miejscem magicznym... uwielbiam patrzeć na światła miasta odbijające się w wodzie

"ten most jest ladny"
"ale co w nim ladnego?"
"sam w sobie"
"z ktorej strony?" :haha:
Ley napisał/a:
Bankowiec był już po kilku piwach więc miotał śnieżkami "byle przed siebie" :D

jak automat :D

kasjopea - Pon Lut 22, 2010 17:09

Z bankowca po alkoholu wychodzi despota, trzeba na niego uważać :razz: :wink:
Joa - Pon Lut 22, 2010 17:15

kasjopea napisał/a:
Z bankowca po alkoholu wychodzi despota, trzeba na niego uważać :razz: :wink:

e tam, co najwyzej sprzeda Ci kilka odkurzaczy i komplet garnkow, grozny nie jest ;)

Ley - Pon Lut 22, 2010 17:58

kasjo, jakbyś słuchała despoty to byśmy zjedli kebab a nie pizze i po przejściu mniejszego dystansu niż zrobiliśmy :D
MaReK - Pon Lut 22, 2010 18:49

CiuCiuGabana napisał/a:
Niestety On się kochał w niemieckich markach - BMW.

Dlaczego niestety? BMW to fajna marka, tylko przez zachowanie na drodze niektorych jej posiadaczy w Polsce utarla sie o niej legenda "dresowozow" itp.
A przeciez w R75 (czy w moim MG) serce jest wlasnie z BMW ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
zginął w wypadku samochodowym w 2003r.

Przykro mi. Faktycznie pisalas chyba o tym w poprzednim watku.
Umknelo mi z pamieci. Przepraszam.

CiuCiuGabana napisał/a:
Na MG namówił mnie mój ex - i chwała mu za to...nic więcej.

Chyba opowiadalas mi te historie na spocie, ale mozesz opisac jeszcze raz.
Czemu akurat MG? Czemu akurat ten model? Mozesz to opisac rowniez w garazu ;)
Skoro ex, to auto moze sie zle kojarzyc ;)

CiuCiuGabana napisał/a:
Heej! Ja nic nie zamierzam sprzedawać :roll:

Ja to wiem, Ty to wiesz, ale straznicy miejscy wykorzystaja kazdy powod by ukarac Cie stosownym mandatem ;)

Joa napisał/a:
ze bywam czesciej, to i moze. ale o kajeciku zadnym nic nie wiem :P

Swoje wiem... wiec nie musisz sciemniac ;D
Dotarly do mnie wiadomosci, ze Zarzad na zlocie letnim zrobil Cie wtyka grupy warszawskiej ;) My przy Tobie poruszamy rozne kwestie, a za chwile zarzad zna kazdy nasz ruch ;P

Joa napisał/a:
hmm.. a to moze warto przemyslec :twisted:

Juz Ty nie udawaj ;)

Joa napisał/a:
a kto trafil mnie? :P
co prawda tylko w kolano, ale z jaka sila bylo to rzucone, ze z takiej odleglosci tak zabolalo to nie wiem ;)

Przepraszam. To chyba takse ja. Nie bylo to rzucone mocno, ale tak zeby dolecialo.
Niestety waga i konsystencja kulki (lod) mogly miec konsekwecje takie.
Mam nadzieje, ze nie masz siniaka.

Joa napisał/a:
"no co, nigdy nie mial pan 15 lat?"

Tego nei slyszlalem, ale Violka mowi do mnie:

"Marek! Idziemy, bo Pan uwaza, ze snieg sie nie roztopi i bedzie tu lezal przez lato" ;)

Joa napisał/a:
Z bankowca po alkoholu wychodzi despota, trzeba na niego uważać :razz: :wink:

To sie stalo zaraz po nominacji go na administratora :)
Mnie oszczedza jeszcze, bo to ja go zglosilem do tej funkcji ;P

Ley napisał/a:
kasjo, jakbyś słuchała despoty to byśmy zjedli kebab a nie pizze i po przejściu mniejszego dystansu niż zrobiliśmy :D

Robiliscie POM? Powolny Obchód Miasta ;D ?

Ley - Pon Lut 22, 2010 19:10

wy tu nie gadajcie o głupotach tylko fotki ze spotkania wrzucajcie :P
Mix - Pon Lut 22, 2010 19:47

Fotki od wczoraj leżą na Picasie :wink:
Joa - Pon Lut 22, 2010 19:51

MaReK napisał/a:
Swoje wiem... wiec nie musisz sciemniac ;D

MaReK napisał/a:
Juz Ty nie udawaj ;)

ehh, no a mialo byc tak po cichu.. papla :P ;)
MaReK napisał/a:
Tego nei slyszlalem

Perez do pana tak powiedzial ;)
MaReK napisał/a:
Mam nadzieje, ze nie masz siniaka.

spoko ;) nie mniej sile podziwiam :)
skoncentrowalam sie na kulce ladujacej przed moimi nogami, drugiej juz nie zauwazylam.. ;)
MaReK napisał/a:
Robiliscie POM? Powolny Obchód Miasta ;D ?

a co bylo poradzic, jak co poniektorzy panowie zmienili sie niemal w zombie jak z horrorow- tylko zamiast "brain!" krzyczeli "kebab! kebab!" :lol:

Ley - Pon Lut 22, 2010 20:00

Mixtated napisał/a:
Fotki od wczoraj leżą na Picasie :wink:


to linka mi daj :P

Mix - Pon Lut 22, 2010 20:32

Służę uprzejmie :mrgreen:
http://picasaweb.google.p...KlubuROVERkiPl#

Gonia - Wto Lut 23, 2010 09:37

Chciałam tylko zauważyć "gdy kota nie ma myszy grasują"
KTO SPIŁ MOJEGO MĘŻA????!!!!


Gonia

walkie - Wto Lut 23, 2010 10:07

a jego da się spić? ;)
MaReK - Wto Lut 23, 2010 10:12

Gonia napisał/a:
Chciałam tylko zauważyć "gdy kota nie ma myszy grasują"
KTO SPIŁ MOJEGO MĘŻA????!!!!

Naturalnie ja wypadam z kregu podejrzanych, poniewaz nie pilem :)
Dokladnie, kto to zrobil nie wiem. Wiem jednak, ze jak wchodzilem ok. 14 z minutami, Tomi byl jeszcze w rewelacyjnej kondycji. Ba! Nawet do przyjazdu Viollki sie trzymal.

Pozniej z racji odleglosci nie moglem uczestniczyc w bacznym obserwowaniu zachowania Twojego meza, wiec tym samym nie moge doniesc kto stoi za tym paskudnym procederem ;)

Najblizej niego siedziala Kasjopea i to ona moze miec wiecej do powiedzenia w tej kwestii ;) Ja tylko chcialbym nadmienic, ze Tomasz doskonale sie bawil, a w stanie b. dobrego humoru nie widuje go czesto. Poza tym wyjezdzajac o 22 z minutami spod lokalu, trzymal sie niezle i pomagal mi odpierac ataki wroga, konstruujac niebanalnych ksztaltow sniezki i rzucajac w strone nieprzyjaciela ;)

Przez caly wieczor Twoj maz byl grzeczny. Nikogo nie pobil, nikomu nie naublizal ;)
Z reszta, zobaczysz nagrania premierowe, to sie sama przekonasz.

Tak sobie teraz mysle, ze za sprawa spicia Tomasza moze stac uprzejmy barman ;)

Ps.
Gonia, napisz kiedy bedziesz miala jakas luzniejsza sobote, to zrobimy Wam z Violla od dawna planowany wjazd na chate ;) Bo odkąd wyszlas ze szpitala, to ja nie mam zadnych wiesci.

Pozdrawiam,

IInvit - Wto Lut 23, 2010 10:47

Gonia napisał/a:
"gdy kota nie ma myszy grasują"
ale myszki były bardzo grzeczne :)
MaReK napisał/a:
Tak sobie teraz mysle, ze za sprawa spicia Tomasza moze stac uprzejmy barman
tak, to był on, bo dodał lodu do drinka a Tomi pije bez :) wiec trzeba bylo kolejke powtórzyć ;) chyba wiekszość może potwierdzić, że barman był wyjątkowo zakręcony... więc takich pomyłek mogło być więcej :D
maniaq - Wto Lut 23, 2010 10:47

ale jak to spil >?

jak opuszczalem spotkanie byl rozbawiony w stopniu nie wiekszym i nie mniejszym niz pozostali uczestnicy, a stezenia promili we krwi nikomu nie mierzono, wiec wiarygodnych wynikow, kto bardziej kto mniej niestety nie posiadamy ;)


Byla fajna impreza i tego sie trzymajmy :D

maciej - Wto Lut 23, 2010 10:52

walkie napisał/a:
a jego da się spić? ;)

Też w to do soboty nie wierzyłem. ;) :D

Taka była impreza!!! :D

Tomi - Wto Lut 23, 2010 11:20

Joa napisał/a:

"ten most jest ladny"
"ale co w nim ladnego?"
"sam w sobie"
"z ktorej strony?" :haha:

... zapomniałaś o dalszym ciągu:
"...z każdej!"
"No jeszcze Siekerkowski i Świętokrzyski to rozumiem... ale ten?!"
"... ta, bo tamte są podświetlone od spodu, więc widzisz co chcą Ci pokazać, a nie to co jest!"
:P

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 11:18 ]
IInvit napisał/a:
tak, to był on, bo dodał lodu do drinka a Tomi pije bez :) wiec trzeba bylo kolejke powtórzyć ;) chyba wiekszość może potwierdzić, że barman był wyjątkowo zakręcony... więc takich pomyłek mogło być więcej :D


No podał mi Ballantine'sa z lodem ... dobrze, że Coli nie dolał :)

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 11:19 ]
maciej napisał/a:
walkie napisał/a:
a jego da się spić? ;)

Też w to do soboty nie wierzyłem. ;) :D

Taka była impreza!!! :D


Hmmm... ja pamiętam słowa taksówkarza:

"Wsiedliście Państwo normalnie, normalnie siedzicie, normalnie rozmawiamy, ja nie widzę, aby ktoś tu był pijany..."

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 11:20 ]
Ponadto odnoszę wrażenie, że byłem na imprezie główną atrakcją... mógłby mnie przebić jedynie tort... gdyby ktoś nim zaczął rzucać :P

maciej - Wto Lut 23, 2010 11:55

Tomi napisał/a:
Hmmm... ja pamiętam słowa taksówkarza:

"Wsiedliście Państwo normalnie, normalnie siedzicie, normalnie rozmawiamy, ja nie widzę, aby ktoś tu był pijany..."

A to już było sporo później. ;)

Tricky - Wto Lut 23, 2010 12:11

Jazda taksówką potrafi dobić... ;)
maciej - Wto Lut 23, 2010 12:14

Z tą taksówką akurat nie było problemu, bo byliśmy już po spacerku z Tawerny do Ronda Gen. De Gaulle'a i po późnej kolacji (chociaż, patrząc na porę, to się chyba podkurek powinno nazywać). ;) :D
MaReK - Wto Lut 23, 2010 12:14

Tricky napisał/a:
Jazda taksówką potrafi dobić... ;)

Zwlaszcza na koncu, jak trzeba zaplacic ;D

maniaq - Wto Lut 23, 2010 12:33

a ja bylem autkiem ... O_o abstynencja na spotkaniu w W-wie !

Jakos wyjazdowe spoty, z noclegami tuz kolo pubu-spotu sa ciekawsze ;)

Tomi - Wto Lut 23, 2010 13:01

maniaq napisał/a:
a ja bylem autkiem ... O_o abstynencja na spotkaniu w W-wie !

Jakos wyjazdowe spoty, z noclegami tuz kolo pubu-spotu sa ciekawsze ;)


W Toruniu jakoś nikomu nie przeszkadzało, że nocleg nie jest tuż obok miejsca integracji, które swoją drogą było dość rozległe.

Nie będę pisał już o tym (zawstydzał), że musiałem negocjować sprzedaż orzeszków (a nie tylko alkoholu), ponieważ nie chciano nam sprzedać nawet tego...

Dopiero po moich namowach:" Niech Pani na mnie spojrzy, jak padną, to wezmę ich pod pachę i zaniosę do hotelu" :P

Kto był ten wie...

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 13:01 ]
Swoją drogą, Toruń to piękne miasto, z piękną Starówką i "Kebabem z %#$@ i gitarą" :)

maciej - Wto Lut 23, 2010 13:10

Tomi napisał/a:
maniaq napisał/a:
a ja bylem autkiem ... O_o abstynencja na spotkaniu w W-wie !

Jakos wyjazdowe spoty, z noclegami tuz kolo pubu-spotu sa ciekawsze ;)

W Toruniu jakoś nikomu nie przeszkadzało, że nocleg nie jest tuż obok miejsca integracji, które swoją drogą było dość rozległe.

Jak widać, niektórzy tak mają - jak się wyrwą z domu dalej, to można, ale jak w Warszawie, to lenistwo ogarnia i już nie mogą się z autem rozstać i potem twierdzą, że na wyjeździe to fajniej. ;) :P

Warszawa to nie Bieszczady, tak..? ;) ;) ;)
Tomi napisał/a:
Nie będę pisał już o tym (zawstydzał), że musiałem negocjować sprzedaż orzeszków (a nie tylko alkoholu), ponieważ nie chciano nam sprzedać nawet tego...

Oj tam, oj tam... A kogo chciałbyś zawstydzić?
ZTCP to już w pierwszej knajpie (tej z dyskoteką) był problem z orzeszkami, bo był ten śmieszny automat na 2-złotówki i już za 3 podejściem udało mi się go zaciąć. ;)
Tomi napisał/a:
Dopiero po moich namowach:" Niech Pani na mnie spojrzy, jak padną, to wezmę ich pod pachę i zaniosę do hotelu" :P

A to już było w ostatniej knajpie - tej pod ratuszem. :)
Tomi napisał/a:
Swoją drogą, Toruń to piękne miasto, z piękną Starówką i "Kebabem z %#$@ i gitarą" :)

Hmm... Nawet niektórzy się nim telepatycznie zatruli. ;) :rotfl:

maniaq - Wto Lut 23, 2010 14:04

Nie to, ze lepiej, ale w w-wie musialem obskoczyc jeszcze 2 miejsca po spotkaniu, wiec ciezko by bylo po imprezie, w stanie wskazujacym, to zalatwic i bujac sie taxi ;) i w niedziele mialem prace od rana, wiec nie moglem starszyc dzieci swoim wygladem :D

a bieszczadzkie powietrze, przez zlot R w Bystrem, bedzie mi sie dobrze kojarzyl :D

Torun tez ok, Poznan ok, Krakow ok .... itd ;)

Tomi - Wto Lut 23, 2010 14:15

Czy aby na pewno powietrze??

http://picasaweb.google.c...759233629614210

walkie - Wto Lut 23, 2010 14:42

Tomi napisał/a:
Czy aby na pewno powietrze??


powietrze suchoty powodowało ;)

maniaq - Sro Lut 24, 2010 10:46

Plyny, przyjmowane dnia poprzedniego, nie pomogly w nawilzeniu gardla, tzn pomagaly, ale tylko w tamtej chwili ;)

Suchoty wrocily dnia nastepnego i wdychane powietrze z wilgocia wiszaca w atmosferze koilo me nadszarpniete struny glosowe :D Zrodelko rowniez przyczynilo sie do poprawy zdrowia fizycznego, jak i powrotu sil witalnych ;)

dlatego milo wspominam spacer na swiezym powietrzu w Bystrem i wode zrodlana - wysokomineralizowana :D

MaReK - Sro Lut 24, 2010 10:47

A kto Ci wtedy czyścił buty? :)
maniaq - Sro Lut 24, 2010 12:20

bij zabij, ale nie wiem o co pytasz :D

Pamietam, ze myla mi buty, woda w strumieniu jak w nim lazilem robiac zdjecia, ale wtedy bylem sam, bo wy pognaliscie do osrodka, wiec.... prosze o oswiecenie w temacie :D