|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Nasze auta - Rover 216 coupe Slax'a --> 220 Coupe Turbo :D
slax - Sro Sty 21, 2015 14:26 Temat postu: Rover 216 coupe Slax'a --> 220 Coupe Turbo :D Siemanko.
Chciałbym przedstawić drugie z moich wodzideł, Rovera 216 coupe.
Odrobina suchych danych:
Rover 216 coupe
rok produkcji: 1994 (data pierwszej rejestracji w niemcowni)
kolor: Thaiti Blue
silnik: D16A8
układ napędowy: seria
hamulce: seria (tarcze przód oraz tył)
zawieszenie: jakieś lekko obniżające sprężyny
koła: 15' jakieś felgi BBS
Wydech: dziurawy
Wyposażenie:
- elektryczne szyby
- elektryczne lusterka
- ABS
- elektryczna regulacja świateł
- targa
- centralny zamek z polotem na IR
- alarm
Słowem wstępu, cupejke posiadam już prawie 1,5 roku, jednakże wcześniej powiedzmy sobie szczerz nie było zbytnio czym się chwiać. Samochód kupiłem jako bardzo zaniedbany, i niestety po "kuracji" jakiegoś pseudo tunera... o czym przekonacie się oglądając zdjęcia. Muszę tez przyznać się, że zwyczajnie napaliłem się na to autko, co przysłoniło mi kilka istotnych rzeczy a właściwie wad.
Samochód w pięknym kolorze Thaitu Blue, niestety któryś z wcześniejszych właścicieli postanowił odjąć mu trochę tej piękności. Zaspawane miejsce na rejestracje z tyłu, do tego dosłownie tona kitu na klapie, co śmieszne "tuner" zostawił w środku podświetlanie rejestracji, które sobie tam podświetlało nie wiadomo co... rejestracja przeniesiona w zderzak, całość dopełniał przerobiony tylny zderzak ze zwykłego kancika, o zgrozo. Niestety na tym modyfikacje się nie kończą, maskę zdobi grafika przedstawiająca "cycatą" kobitę i ze dwie czy nawet trzy kostuchy , a w atrapie chłodnicy wycięte żeberka, zastąpione czarnym siateksem... Przejdźmy na chwilę do wnętrza, w boczkach wycięte otwory pod głośniki nisko i wysoko tonowe, o ile te pierwsze jakoś jeszcze wyglądały, gdyż zostały umieszczone w okolicy klamki, to te drugie przykręcone po chamsku do boczku i co ciekawe tuz za fotelami, oryginalne miejsca na głośniki zostały... puste... Makabra. Całości dopełniały - niebieskie podświetlanie w nogach kierowcy i pasażera oraz różowe światło w lampce podsufitki.
Wspomniałem wcześniej, że chęć posiadania cupejki, niestety przyćmiła niektóre z wad, a właściwie te najistotniejsze. Tak chodzi o rdzę... Auto miało przerdzewiałe tylne błotniki, później okazało się też że progi praktycznie po całej długości nie wyglądają najlepiej.
Kilka zdjęć Roverka, jeszcze autorstwa poprzedniego właściciela
Samochód posiada także instalacje LPG, starą II generacji z małym mieszalnikiem w dolocie, zaraz po kupnie eR praktycznie nie jeździł na gazie, kichał, prychał, gasł przy wciskaniu sprzęgła, brakowało mocy. To jednak okazało się kwestia porządnego przeglądu instalacji i regulacji, w chwili obecnej samochód normalnie jeździ na gazie oraz Pb.
Na początek, zostało wyprane całe wnętrze, boczki wymieniłem na nowe bez dziur. Głośniki znalazły się w oryginalnych miejscach. Wywaliłem dyskotekowe podświetlenie nóg a w lampce podsufitki zaświeciła normalna żarówka
Następnie zima okazało się że w aucie nie ma ogrzewania, płukanie nagrzewnicy na nie wiele się zdało. Nagrzewnice wymieniłem, dzięki uprzejmości Babci, która użyczyła ciepłego garażu, cala operacja zajęła w sumie cały dzień. Niestety żeby dostać się do nagrzewnicy konieczny jest demontaż całej deski rozdzielczej i wszystkiego w okolicy, po drodze wyszło tez że nie działają klapki w mieszalniku powietrza odpowiedzialne za właściwe kierowanie powietrza czy to na szybę, nogi itp. Wyszły jakieś dziwne patenty z dorabianymi linkami od sterowania, nie wiem jakim cudem to miało działać? Tak czy siak zostało naprawione, i wieczorkiem wracałem już ciepłym samochodem.
Dla potomnych dodam, że nagrzewnicę wpasowałem od Roverka 25, jest dokładnie taka sama jak w kanciku, rożni się jednym króćcem - jest odrobinę dłuższy ale w niczym absolutnie to nie przeszkadza.
Cupeta przeżyła tez bliskie spotkanie z sarną, szczęście zwierz nie był zbyt duży i nie wyrządził wielkich szkód. Odbił się tylko od zderzaka, efekt rozbita lewa lampa oraz kierunkowskaz, pęknięty zderzak, i jakaś mała wgniotła na masce. Sarenka niestety nie przeżyła.
Później przyszedł czas na porządek z tylna klapą, od kolegi Pyrosa zakupiłem druga kompletna klapę, w grafitowym kolorze i tak już niestety zostało do dnia dzisiejszego. Zakupiony został również, drugi oryginalny zderzak, obecnie przygotowany do pomalowania.
Zakupiłem także komplet blach, tj. tylne błotniki oraz progi wycięte ze zdrowej budy. Zostały już wspawane na swoje miejsce. Cała operacje przeprowadziłem sam, przy użyciu małego migomatu, przy okazji nauczyłem się spawać Obecnie błotniki są tylko zakitowane i zapodkładowane. Wszystko z drugiej strony także zakonserwowane, jeden z progów także został wymieniony po całości w dolnej części. Niestety ja już więcej nie bardzo mam z tym co zrobić, gdzieś tam w zakamarkach ruda na pewno jeszcze siedzi, żeby uratować budę pewnie trzeba by rozebrać całe nadwozie, wypiaskować i zacząć naprawy. Chociaż nigdzie w podłodze nie ma dziur i tym podobnych, to pewne jest że rdza wróci.
Kilka fotek z operacji.
Gdzieś tam po drodze była tez przygoda z urwana prawa półośką, ja udało się dopasować od Hondy Concerto.
W samochodzie został także wymieniony silnik, w starym obróciła się panewka do tego stopnia ze silnik został zablokowany. Drugi silnik także pochodzi od Hondy Concerto. Jaka była przyczyna awarii do końca nie wiadomo, podobno ten silnik posiada jakąś wadę pompy oleju, która czasami nie dostarcza wystarczającego ciśnienia. Po zdjęciu miski okazało się, że panewka na drugiej korbie od strony rozrządu praktycznie nie istnieje. Decyzja, szukamy drugiego silnika, trafił się w pobliżu od Concerto. Motor wymieniałem samodzielnie, garażu użyczyli teściowie, dźwig pożyczył wujaszek do tego pomoc żonki i w dwa wieczory silnik został wymieniony. I tak jeździ do dziś.
Plan przewidywał, że cupeta zostanie ze na na zawsze. Jednak podczas wymiany błotników i progów uświadomiłem sobie że to auto nie jest po prostu dobra bazą do odbudowy, rdza poczyniła już zbyt duże postępy i mimo że progi i błotniki są "nowe" to ruda w przyszłości na pewno wróci. Wtedy postanowiłem, że nie będę już inwestował w ten egzemplarz, auto normalnie jeździło, nie sprawiało problemów. Ja natomiast szukałem drugiego zdrowego egzemplarza, bazy która mógłbym przywrócić do jak najlepszego stanu.
No i udało się, znalazłem drugą cupejkę, w tym samym kolorze. Model z 1997 roku, z poliftowym wnętrzem - tj. okrągła deska oraz jasna tapicerka a na to wszystko silnik 1.6 serii-K.
Mała specyfikacja
rok produkcji: 1997
kolor: Thaiti Blue
silnik: 16K4f
układ napędowy: seria
hamulce: seria (tarcze przód, bębny tył)
zawieszenie: Sprężyny Eibach -30mm
Wyposażenie:
- elektryczne szyby
- elektryczne lusterka
- elektryczna regulacja świateł
- targa
- centralny zamek z polotem
- alarm
- klimatyzacja
- pirotechniczne napinacze pasów
- 2x AIR BAG
Co najważniejsze samochód jest kompletnie bez rdzy, progi i błotniki zdrowe tak samo podłoga.
Co dalej:
- Wymiana kompletnego wnętrza na ciemne ze "starej" cupety. Deska rozdzielcza, wszystkie plastiki, podsufitki, tapicerka, boczki itd.
- wymiana sprężyn zawieszenia na niższe także ze starego auta
- wymiana bębnowych hamulców z tyłu na tarcze
- wymiana silnika, puki co na inna k-serię, przyczynna jest HGF, silnik się nie grzeje ale delikatnie ubywa płynu i miesza się z olejem (później być może na 2.0T)
Mimo, że pogoda nie sprzyja pracom przy samochodach, a niestety nie posiadam garażu, wnętrze starego auta zostało już prawie w całości rozebrane, do "nowej" cupety zamontowałem już deskę rozdzielczą, cały tunel środkowy, boczki oraz przednie fotele.
I znów kilka zdjęć z operacji zmiany wnętrza:
Parę słów o zmianie deski, nie jest tak do końca PnP, same deski posiadają niektóre z mocowań identyczne, stara deska posiada też dodatkowe kanały powietrzne wyprowadzone do tapicerki drzwi i dalej na szyby boczne. Jeden z tych kanałów, prawy, zamontowany jest na stałe w desce i jego nie musimy ruszać, natomiast lewy jest już "osobno" i jego musimy także przełożyć ze starego samochodu. Druga sprawa, deska po bokach trzyma się na 4 śrubach, 2 z lewej i 2 z prawej, żeby deska pasowała należy przełożyć wsporniki, do których jest przykręcona ze starego auta. W okrągłej desce rozstaw otworów delikatnie się różni i kanciastej deski nie zamontujemy. Trzecia sprawa, okrągła deska miała dodatkowy wspornik przykręcany pod schowkiem pasażera, niestety jest ona na stałe zgrzany z przodem auta i żeby wcisnąć kanciastą deskę, trzeba go wyciąć ale stare deska zwyczajnie go nie potrzebuje. Na koniec zostaje już tylko trochę przerobić instalację pod włączniki ogrzewania tylnej szyby oraz świateł przeciwmgłowych tylnych - inne są kostki oraz przewody są za krótkie (włączniki w innych miejscach), inna jest tez kostka zasilająca zegarek, nie możemy zastosować innego zegarka bo również różni się budową.reszta instalacji pasuje PnP. Reszta gratów takich jak sterowanie nawiewami, tunel środkowy pasują zamiennie. Cały mieszalnik powietrza też zostawiamy bo oba są identyczne. Zostają jeszcze zegary, chociaż wizualnie od frontu wyglądają inaczej, to ich obudowa jest identyczna jak "kanciakowych" także tez pasują PnP.
Podsumowując, żeby zamienić sobie deski w jedna bądź drugą stronę potrzebujemy oprócz rzecz jasna samych desek jeszcze boczne wsporniki, odpowiednie włączniki z kostkami i trochę przewodów, w przypadku zmiany na deskę kanciastą jeszcze lewy kanał powietrzny doprowadzający powietrze na boczna szybę. U mnie po zmianę deska leży jak ulał, wszystko ładnie pasuje.
Z planów na przyszłość:
- silnik, marzeniem było by T16, ale to wyjdzie w praniu zobaczymy czy będzie czas i fundusze
- większe hamulce
- halogeny OEM w przedni zderzak
- odświeżenie lakieru, gdzie nigdzie znajdują isię ryski, na masce w dwóch miejscach odłazi klar.
- zegary od eR25 + podświetlane wskazówki
- wygłuszenie całego samochodu
- jakieś głośniki na tył, co by uzupełnić dziury
- jakaś ładna pasująca felga
- pokrowiec na targę, OEM pewnie jest nie osiągalny , trzeba będzie uszyć samemu
- jeździć i cieszyć się
- coś jeszcze na pewno mi się w głowie urodzi
Miałem już kilka roverków, najpierw kanciaka, później 416, dwa razy eR600 do tego jeszcze r200 okrągłe, ale z tym zdecydowanie zżyłem się najbardziej i śmiało mogę powiedzieć, że daje mi najwięcej frajdy ze wszystkich, które miałem. Mimo że trzęsie, czasami szumi wiatr w kabinie i trzeszczy targa to ten samochód sprawia mi największy fun.
Tyle odnośnie "zaległych" newsów, teraz jeśli tylko pogoda pozwoli będę dalej składał drugie autko, wszystko postaram się na bieżącą opisywać.
Vigoslaw - Sro Sty 21, 2015 14:53
Będę śledził temat, a jak się uda, to może razem coś poskładamy
Pozdrawiam,
V.
greg-si - Sro Sty 21, 2015 17:05
No w końcu
Działaj, działaj ja czekam na d-serię
slax - Sro Sty 21, 2015 18:49
Greg, kupiłem Ci nawet akumulator
Jeszcze parę fotek, praca idzie wolno głównie przez pogodę, ale jutro żonka ma wolne także po pracy będzie można pogrzebać.
proszę, foto poglądowe na "nową: cupete. Wiem, brudna i na tle śmietnika ale jest.
Tutaj jeszcze kanciasta decha w dzień chyba widać odrobinę lepiej.
Podgląd na jasna tapicerę. Z lewej strony widać wkręta którym jakiś magik zamocował boczek...
A tutaj stara cupeja.
Zdejmujemy brzydki stary boczek w nowym autku.
I to samo w starym aucie.
Montujemy głośnik.
I tu już czarny boczek i fotel kierowcy na miejscu.
Na razie to tyle.
greg-si - Sro Sty 21, 2015 20:03
Fotele te ciemne widzę że w super stanie jak na tak wyprofilowane siedzisko.
Nowe coupe myłeś jak kupiłeś? Jeśli nie to umyj żeby się nie okazało że są jakieś gówienka ptasie które mogą zniszczyć lakier.
Zdecydowałeś już która maska idzie do którego?
flapjck1 - Sro Sty 21, 2015 20:14
mam panel sterowania wentylacja z linkami do kanciaka, nie chcesz? uzylem z niego kiedys jedneo pokretla do cabrio a reszta sie wala
slax - Sro Sty 21, 2015 20:30
greg-si napisał/a: | Fotele te ciemne widzę że w super stanie jak na tak wyprofilowane siedzisko. | Jak kopiłem fotel kierowcy był kiepski, ale Tronsek mnie poratował i z fotela pasażera od niego zrobiłem sobie kierowcy, także teraz mam dwa w super stanie.
flapjck1 napisał/a: | mam panel sterowania wentylacja z linkami do kanciaka, nie chcesz? uzylem z niego kiedys jedneo pokretla do cabrio a reszta sie wala | Dzieki wielkie, ale temat już garnieryty został, jak wymieniałem nagrzewnice.
[ Dodano: Sro Sty 21, 2015 20:30 ]
greg-si napisał/a: | Zdecydowałeś już która maska idzie do którego? | Maskę dostaniesz na 99% z cycami
greg-si - Sro Sty 21, 2015 20:34
slax napisał/a: | greg-si napisał/a:
Zdecydowałeś już która maska idzie do którego?
Maskę dostaniesz na 99% z cycami |
To jutro jadę po wałek i niebieskiego hammerita
tronsek - Sro Sty 21, 2015 20:59
slax napisał/a: | ale Tronsek mnie poratował | tak jak Ty, poratowałeś mnie głowicą do D16
slax napisał/a: | Mimo że trzęsie, czasami szumi wiatr w kabinie i trzeszczy targa to ten samochód sprawia mi największy fun. | To tak samo jak mi. Extra klimat.
Trzymam kciuki, za powodzenie projektu. Zapowiada się zacna Coupeta.
greg-si - Sro Sty 21, 2015 21:22
tronsek, slax, zlot letni i 3x coupe, może jeszcze Wiktor jak będzie to 3x R200 i 1x R800. Tak ma być w tym roku
Pyros - Pią Sty 23, 2015 11:14
Jak uda mi sie zalatwic wolne w pracy to beda jeszcze dwie coupety turbo
slax - Pią Sty 23, 2015 20:31
Ha ha wczoraj udało się na 99,9% poskładać wnętrze, brakuje jeszcze lampki w podsufitce i przycisku podgrzewania tylnej szyby, reszta jest na swoim miejscu.
Walczyłem wczoraj prawie do 23, zimno było ale jak sie człowiek ciepło ubierze to nie jest tak źle. Dobra niżej kilka zdjęć z prac, słabe bo słabe, ale ciemno bo to noc juz była, ale najważniejsze chyba widać.
Na początek kilka fotek zakamarków, widać wyraźnie ze nie ma nigdzie ani grama rdzy.
Dobra teraz najlepsze
Jutro dalej będę sie bawił, dokończę środek, i zabieram się za zawieche i hamulce.
flapjck1 - Sob Sty 24, 2015 14:26
prawie jak byle marciochy kabrio kolor ten sam, wnetrze takie samo
slax - Pon Lut 23, 2015 18:02
Wiec tak, w niedzielę koło południa przyjechali chłopaki, Grześki dwa, greg-si i dzelo, i stara cupejka pojechała razem z gregiem w siną dal... Mam nadzieje że jeszcze trochę mu posłuży, bo choć blachy w kiepskim stanie to serducho jeszcze mocno w niej bije.
No i pożegnalna fotka.
sowa1993 - Sob Mar 07, 2015 18:24
łup
slax - Sob Mar 07, 2015 19:11
Pogoda dopisuje, więc cupejka umyta, odkurzona i jest tez parę zdjęć jak to teraz wygląda.
Wczoraj wieczorkiem udało się przytachać do domu zdrowy silnik do cupejki, niestety zwykła seria K... Miał być T16, nawet dogadałem pewne rzeczy z potencjalnym sprzedawca kompletnego swapu a, ale koleś wyjechał zdaje się za granice kontakt się urwał i silnika nie ma, nie mam zamiaru na silę wrzucać turbo, poszukam na spokojnie dawcy. Puki co jednak autko musi jeździec bezproblemowo, dlatego pod maskę wleci zdrowa K-seria. Silnik kompletny wraz ze skrzynią kupiłem od forumowego kolegi, myślę że za bardzo dobre pieniądze, to co zostanie czyli skrzynia i reszta osprzętu pewnie pojawi się wkrótce na giełdzie.
Także jak tylko pogoda dopisze będziemy zmieniać silnik.
Zapewne niebawem zdam relacje z wymiany silnika.
tronsek - Sob Mar 07, 2015 19:44
1,8 czy 1,6 Bo nie podejżewam, że 1,4 byś wkładał
slax - Sob Mar 07, 2015 20:32
tronsek, 1.6 jak w serii
tronsek - Nie Mar 15, 2015 13:15
Jak tam postępy w wymianie silniczka
slax - Nie Mar 15, 2015 13:33
Dziś przekładka silnika dobiegła końca, nie obyło się bez małych problemów, ale o kolei.
Już we wtorek po pracy rozebrałem wszystko dookoła silnika, część osprzętu, kolektor ECU, aku wraz z podstawką cały dolot, no i to tyle zrobiło się ciemno, W środę zabrałem się do wyjmowania motoru, zabawa trwała od 17 do 23 prawie, problem był żeby oddzielić skrzynie od silnika, jednak w pojedynkę to ciężko ogarnąć, no nić ale udało się i przed północą silnik był poza budą.
Tak to wyglądało, tam za podnośnikiem mały pomocnik, który dzielnie wytrwał ze mną do samego końca.
Czwartek, przerzuciłem osprzęt ze starego silnika na nowy, musiałem także zmienić koło zamachowe, gdyż okazało się inne na mój gust, więc wolałem nie ryzykować. Nie obyło się bez strat, otóż połamałem obudowę termostatu i co najśmieszniejsze w obu silnikach, ułamała się końcówka króćca, który wchodzi w obudowę pompy wody, ale udało się to naprawić.
Tutaj ułamana część.
Dotoczyłem odpowiednia tulejkę z alu.
i wkleiłem do środka za pomocą żywicy, łącząc obie części.
Sobota od rana w sumie zacząłem działać.
Znowu najwięcej problemu było ze spasowaniem skrzyni z silnikiem, naprawdę ciężko to samemu zrobić w dwie osoby pewnie wskoczyła by od razu. Finalnie ok 16 wszystko było już na miejscu, silnik osprzęt itd. Silnika jednak nie udało się odpalić, to za sprawa małej ilości paliwa w zbiorniku.
Okazuje się że tyle paliwa nie wystarczy.
Dziś rano poleciałem na stacje, zakupiłem 15l benzyny, dolałem do baku i eR zagadał praktycznie od strzała, pochodził sobie trochę, dolałem płynu chłodniczego odpowietrzyłem i siup na jazdę próbną. Później pojawił się jeszcze mały problem zdaje się z masą, ale koledzy Markzo i greg-si naprowadzili mnie na właściwy tor, dorobiłem dodatkową masę do silnika i nadwozia i teraz jest już wszystko w porządku.
Także operacje uważam za udaną, obecny silnik pracuje nie porównywalnie lepiej od starego, stary szarpał, telepał, miał przedmuchy na łączeniu bloku i głowicy (najpewniej w wyniku nieudolnej naprawy HGF'u, widać że uszczelka założona była nowa a z łączenia pod kolektorem na całej długości lal się olej).
pozdrawiam.
dzelo23 - Nie Mar 15, 2015 14:10
robota
leszczu - Nie Mar 15, 2015 16:16
Trzeba było wyjmował i potem wsadzać silnik już ze skręconą skrzynią.
Vigoslaw - Nie Mar 15, 2015 20:21
Slax, ty dziku!
Gratuluje
v.
slax - Pon Mar 23, 2015 20:10
Dzisiaj przyszły farbki do szkła, żółta na halogeny i pomarańczowa na przednie kierunkowskazy. Zrobiłem już próbę na jednym halogenie i starym połamanym kierunkowskazie. Kierunkowskaz pokryło ładnie już za pierwszym razie, farbka ładnie się na plastiku rozlewa, wygląda to jak oryginalne i świeci się jak nowe, na szkle halogenu natomiast farba już się tak nie układa i trzeba będzie pomalować jeszcze raz albo dwa i tez będzie wyglądało jak OEM
Niżnej fotka poglądowa
Co myślicie? Juz uprzedzam, wiem to nie Honda ani BMW, ale mnie się podoba uważam że do takich aut pasuje, ale mimo to ciekaw jestem waszego zdania.
tronsek - Pon Mar 23, 2015 20:15
Jeżeli chodzi o halogeny, to moim zdaniem jest Natomiast kierunki mi się nie widzą. Tył jest biały, a przód amber. Nie do końca to współgra.
slax - Pon Mar 23, 2015 20:28
Kierunki w błotnikach też mam pomarańczowe, nie wiem czy tak było w serii, bo w poprzednim coupe miałem jakieś dziwne nie seryjne, ale tył zawsze można zmienić tak żeby pasowało do siebie. Zaryzykuję, zawsze te farbę można zmyć
[ Dodano: Pon Mar 23, 2015 20:28 ]
Pomalowałem halogen drugi raz i juz jest miodnie, jeszcze jedna warstwa i będzie gites.
tronsek - Pon Mar 23, 2015 20:43
slax napisał/a: | Kierunki w błotnikach też mam pomarańczowe, nie wiem czy tak było w serii | Tak właśnie było w serii. W błotnikach były pomarańczowe. Ja u siebie zmieniłem na białe.
AndrewS - Pon Mar 23, 2015 22:13
slax napisał/a: | nie mam zamiaru na silę wrzucać turbo, |
nic tylko w kółko turbo i turbo, co wyśta sie tak usra... na to turbo
zwykłego 2.0 N/A to już nie mozna wrzucić 136KM w coupe jeżdziło by wystarczająco dobrze, ja go mam w nieco cięższym modelu i sobie chwale
brak turbo brak problemów z turbo
wiem stary juz jestem
Markzo - Pon Mar 23, 2015 22:30
AndrewS napisał/a: | zwykłego 2.0 N/A to już nie mozna wrzucić |
po co?
tyle samo roboty co przy turbo, a efekt nawet w 1/4 taki nie będzie już lepiej zostawić 1,6. Przynajmniej lżejszy motor.
AndrewS napisał/a: | brak turbo brak problemów z turbo |
no turbo, no fun
AndrewS napisał/a: | wiem stary juz jestem |
z grzeczności nie skomentuje...
AndrewS - Pon Mar 23, 2015 22:51
Markzo napisał/a: | tyle samo roboty co przy turbo, a efekt nawet w 1/4 taki nie będzie |
hmmmm ciekawe założenia, skoro 136KM to 1/4 to 4/4 546KM
chyba ze efekt nie idzie liniowo
Markzo napisał/a: | już lepiej zostawić 1,6. Przynajmniej lżejszy motor. |
ale ogolnie słabszy i na dole mało momentu
daleki od HGF-u, jeździ bez płynów
tak z ciekawości jaka jest różnica w wadze?? goła k-seria cus kolo 100kg, ile T seria
żeby nie wyszło na to, że wyciągam koło zapasowe i wychodzi to samo
Markzo - Pon Mar 23, 2015 23:01
AndrewS napisał/a: | hmmmm ciekawe założenia, skoro 136KM to 1/4 to 4/4 546KM
chyba ze efekt nie idzie liniowo |
jechałeś 2,0t?
AndrewS napisał/a: | ale ogolnie słabszy i na dole mało momentu
daleki od HGF-u, jeździ bez płynów
|
swapować na silnik o 25km mocniejszy przy takim samym nakładzie pracy co przy 200km motorze to jest sens? do tego nie będzie dalej szpery. Nie wiem po co upeirasz się przy 2,0 n/a. Na dole moment z racji pojemności, góra zaś słabsza z racji niskiego cr i kondonowatych wałków. Zdecydowanie lepiej wrzucić chociażby VVC - moc większa i niuta też więcej.
AndrewS napisał/a: | tak z ciekawości jaka jest różnica w wadze?? goła k-seria cus kolo 100kg, ile T seria
żeby nie wyszło na to, że wyciągam koło zapasowe i wychodzi to samo |
koła kseria wazy 70-80kg, goła T-seria 140kg. Dorzucić osprzęt i skrzynie, to wychodzi ogromna różnica.
AndrewS - Pon Mar 23, 2015 23:21
Markzo napisał/a: | jechałeś 2,0t? |
tak niebieską coupetą Docenta
nie za kółkiem
Markzo napisał/a: | swapować na silnik o 25km mocniejszy przy takim samym nakładzie pracy co przy 200km motorze to jest sens? |
tylko jedno ale.... znajdz takiego 200KM nie zakatowanego, na dzien dobry turbina do regeneracji/wymiany
Markzo napisał/a: | do tego nie będzie dalej szpery |
a to musimy uściślić, właściwie to juz dawno powinniśmy a raczej slax, do czego ma to być samochód, do cywilnej jazdy czy na tor
przy 2.0 N/A szpera nie potrzebna
Markzo napisał/a: | koła kseria wazy 70-80kg |
ooo ciekawe bo oficjalny biuletyn podaje 100 kg , nawet gdyby w biuletynie bylo podane z osprzetem to i tak 70-80 jakoś mało
skrzynia przeciez taka sama PG1
Markzo - Pon Mar 23, 2015 23:27
AndrewS napisał/a: | tak niebieską coupetą Docenta
nie za kółkiem |
ona dmuchała 0,5b...
AndrewS napisał/a: | tylko jedno ale.... znajdz takiego 200KM nie zakatowanego, na dzien dobry turbina do regeneracji/wymiany |
a każdy n/a to okaz zdrowia? raczej to samo, bo to stare silniki. Koszt remontu jednego i drugiego jest taki sam turbo to smieszna kasa akurat, można samemu ogarnąc regeneracja garretta lub iść np w td04 jak ja, które pasuje p&p poza DP. Dalej wychodzi korzystniej - bo zyskujesz rozwojowość, o której 2,0 na może tylko pomarzyć samo mbc za głupie 90zł daje Ci 0,4b doładowania więcej i blisko 60Nm na + a dorzucając reszte gratów (przelot, fmic, etc) znowu duże zyski km/nm
AndrewS napisał/a: | a to musimy uściślić, właściwie to juz dawno powinniśmy a raczej slax, do czego ma to być samochód, do cywilnej jazdy czy na tor
przy 2.0 N/A szpera nie potrzebna |
widać nie jeździłeś R/MG ze szperunkiem zupełnie inna jakość prowadzenia A pozatym, czy do cywilnej jazdy nie można miec mocnejszego furaka?
AndrewS napisał/a: | ooo ciekawe bo oficjalny biuletyn podaje 100 kg , nawet gdyby w biuletynie bylo podane z osprzetem to i tak mało 70-80 jakoś mało |
silnik cały z amelinionu, nic nadzwyczajnego moim zdaniem
AndrewS - Pon Mar 23, 2015 23:43
Markzo napisał/a: | a każdy n/a to okaz zdrowia? raczej to samo, bo to stare silniki. |
nie kazdy, ale napewno statystycznie dużo łatwiej znaleźć zadbanego bo nie oszukujmy sie nie dostaja tak wpiździoche
Markzo napisał/a: | turbo to smieszna kasa akurat, można samemu ogarnąc regeneracja garretta lub iść np w td04 jak ja, które pasuje p&p poza DP. Dalej wychodzi korzystniej - bo zyskujesz rozwojowość, o której 2,0 na może tylko pomarzyć samo mbc za głupie 90zł daje Ci 0,4b doładowania więcej i blisko 60Nm na + a dorzucając reszte gratów (przelot, fmic, etc) znowu duże zyski km/nm |
Ty mnie tu cyferkami nie mydl oczu bo wyliczanie możliwosci modów, zmian, to juz totalna abstrakcja, moze poprostu on z tego nie bedzie korzystał, nie chce nie potrzebuje koniec kropka
jak zrozumialem z poczatku postu, chce miec ladna zadbana coupete do jazdy, a nie na tor i walka o każdego konika
Markzo napisał/a: | A pozatym, czy do cywilnej jazdy nie można miec mocnejszego furaka? |
mozna mozna, ale jak zaczynasz wyliczać te cyferki i niutony to juz jest nie mocny tylko bardzo mocny
Markzo napisał/a: | silnik cały z amelinionu, nic nadzwyczajnego moim zdaniem |
60-70 kg róznicy to praktycznie drugie tyle, na alu to i tak jakos mało, ja podaje dane z biuletynu Ty ważyłeś
Markzo - Wto Mar 24, 2015 05:45
AndrewS napisał/a: | Ty mnie tu cyferkami nie mydl oczu bo wyliczanie możliwosci modów, zmian, to juz totalna abstrakcja, moze poprostu on z tego nie bedzie korzystał, nie chce nie potrzebuje koniec kropka |
Ty mnie i sobie nie mydl oczu, że ktoś swapuje najmocniejszy silnik Rovera jaki kiedykolwiek wyjechał z longbridge i nie będzie korzystał z jego dobrodziejstw
AndrewS napisał/a: | jak zrozumialem z poczatku postu, chce miec ladna zadbana coupete do jazdy, a nie na tor i walka o każdego konika |
ale co ma ładna i zadbana coupeta do swapu na 2,0t? dzięki temu zrobi z niej najbardziej kultową i pożądaną odmianę - tomcata turbo. Dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego miałby tego nie robić
AndrewS napisał/a: | mozna mozna, ale jak zaczynasz wyliczać te cyferki i niutony to juz jest nie mocny tylko bardzo mocny |
bardzo mocne to jest auto Pyros z mocą w okolicach 300KM i baardzo niskiej wadze. Nie przesadzajmy, dziś moc 200KM nie robi już jakiegoś wow, bo byle kompakt w mocniejszej wersji jest w tych okolicach mocowych, nie mówiąc o hot hatch'ach - które generują często jeszcze wyższe moce.
AndrewS napisał/a: | 60-70 kg róznicy to praktycznie drugie tyle, na alu to i tak jakos mało, ja podaje dane z biuletynu Ty ważyłeś |
lezał u mnie kiedyś 1,8vvc i ważyłem blok z wałem, korbami i tłokami. Dokładnego wyniku nie pamiętam, ale po dołożeniu głowicy bez mechanizmów vvc wychodziła waga w tym przedziale. Zresztą 1,8kseries ze skrzynia wazy 130kg. Odejmując wagę skrzyni i osprzętu, spokojnie wyjdzie tyle ile mówię zerknąłem na forum u angilków i też podają wagę w tych okolicach. Obstawiam, że to 100kg to po prosotu waga z osprzętem.
Tseria z osprzetem i skrzynią waży ponad 200kg. Mój motor spięty ze skrzynią i osprzętem ładowaliśmy na przyczepę we 4, podwieszonego na solidnej rurze - no i się zgięła
Więc jesli trzeba dołożyć spoko kilogramów, to lepiej, żeby to przekładało się na moc (turbo) i prowadzenie (szpera).
dzelo23 - Wto Mar 24, 2015 07:29
Kompletny dół silnika 1.8 turbo k serii waży 64kg +- waga skrzyneczki ze sklejki czyli coś około 0,5kg. Ważyłem przed wysyłką. Kompletny silnik z kolektorami i turbo gotowy do wsadzenia we dwóch z bratem przenosilismy, jakby można było wygodnie go w dłonie złapać to bym powiedział że było łatwo Jak sami widzieliście żaden ze mnie pudzian a brat o głowę niższy
slax - Wto Mar 24, 2015 09:52
Dokładnie goły słupek 1,6 dam rade sam podnieść, a jestem raczej chudzinka
Nie kłóćcie się chłopaki, nie ma o co
Co do samego T16, to mam te silnik w drugim roverku, więc mam jakieś wyobrażenie jak to jedzie w cupejce, która jest sporo lżejsza niż eR600. Chciałbym w przyszłości zrobić swapa na turbo jak najbardziej, mimo ze to autko nie będzie jeździło po torze, co najwyżej przy okazji zlotów. Miało być turbo już teraz, ale kontakt ze sprzedającym się urwał, a tego samochodu używam na co dzień i ważne jest dla mnie żeby jeździł jak należy, dlatego nie upierałem się na gwałt przy t serii. Będę szukał silnika do swapa na spokojnie. Puki co ważniejsze jest dla mnie żeby auto doprowadzić do jak najlepszego stanu.
Swapowanie na serie T n/a też jak dla mnie mija się z celem, bo silnik nie wiele mocniejszy od k16, co przy sporo większej jego wadze pewnie zaowocowało by podobnymi osiągami.
Podsumowując temat swapa jest jak najbardziej otwarty, jednak wszystko na spokojnie i w swoim czasie.
pozdrawim
AndrewS - Wto Mar 24, 2015 11:24
slax napisał/a: | co przy sporo większej jego wadze pewnie zaowocowało by podobnymi osiągami. |
ale dzieki tej właśnie masie zapominacie o ważnym argumencie przeze mnie podniesionym, a przez Was olanym
Silnik dzieki temu jest pancerny, praktycznie nie istnieje w nim problem HGF-u, bardziej odporny na brak płynów, akurat sam na swoim miałem okazje to wytestować, moge sie tylko domyslać, co by było z Kseria w takim wypadku.
Pół biedy jeśli silnik mamy z pewnych rąk, bo niestety rynek wtórny w przypadku tego silnika, po tylu latach i naprawach to już loteria.
Hmm moze by to wydzielić z Twojego wątku, bo go troche zaśmieciliśmy
slax - Wto Mar 24, 2015 12:09
AndrewS, Masz rację, ale IMHO jeśli już pakować T serie to wyłącznie turbo, rzeźba taka sama jak przy n/a, a turbo mocniejsze w serii i bardziej rozwojowe, nie chce robić jak Pyros wydmuszki i atakować 300HP, ale coś się zawsze dłubie, choćby wspomniane MBC.
AndrewS napisał/a: | Hmm możne by to wydzielić z Twojego wątku, bo go trochę zaśmieciliśmy | Mnie to nie przeszkadza, przynajmniej mam zebrane cenne przemyślenia w wiadomym miejscu.
[ Dodano: Wto Mar 24, 2015 12:09 ]
AndrewS napisał/a: | Pół biedy jeśli silnik mamy z pewnych rąk, bo niestety rynek wtórny w przypadku tego silnika, po tylu latach i naprawach to już loteria.
| O tym tez przekonałem się na własnej skórze, ale dzięki temu znam już lepiej ten silnik.
Markzo - Wto Mar 24, 2015 16:09
AndrewS napisał/a: | ale dzieki tej właśnie masie zapominacie o ważnym argumencie przeze mnie podniesionym, a przez Was olanym
Silnik dzieki temu jest pancerny, praktycznie nie istnieje w nim problem HGF-u, bardziej odporny na brak płynów, akurat sam na swoim miałem okazje to wytestować, moge sie tylko domyslać, co by było z Kseria w takim wypadku. |
to samo przecież oferuje turbas + więcej power'a
AndrewS - Wto Mar 24, 2015 17:50
Markzo napisał/a: | to samo przecież oferuje turbas + więcej power'a |
no tak tylko znowu turbasa sprawnego trudniej kupic i koło sie zamyka
a czekaj, czekaj jeszcze jest taki tekst, że turbas juz nie bedzie taki trwały, bo jest wysilony he he he
pamietam ze niezwykle modne to stwierdzenie było w przypadku usterek 1.4 kserii
Markzo - Wto Mar 24, 2015 22:13
kseria nawet 1,8t ma w zasadzie takie same bebechy, a 2,0t od 2,0 NA się bardzo mocno różni do tego stopnia, że wersja NA po dołożeniu turbo wytrzymała kilka dni i tłoki powiedziały "papa"
AndrewS - Wto Mar 24, 2015 22:39
kute tłoki też mi cos
wiedziałem ze na to zwrócisz uwage
Markzo - Wto Mar 24, 2015 23:05
nie są kute to są normalne odlewy, tyle, że odpowiednio wyprofilowane i znacznie obniżające CR
slax - Pią Mar 27, 2015 17:37
Dobra trochę wam się wmieszam
Zmuszony byłem zakupić nowy zderzak, bo rozwaliłem swój. Zahaczyłem na parkingu 20cm słupek, który sobie ktoś wkopał, nie spodziewał bym się go w tym miejscu, ale nic na przyszłość będę ostrożniejszy.
Nowy zderzak zakupiony, na allegro raptem chyba 4 sztuki w tym dwa połamane i jeden z nich za 600zł, jeden zielony i jakie szczęście jeden w takim kolorze jak potrzebuje za 400zł ale w komplecie z halogenami, których nie mam u siebie i w dodatku niedaleko mnie bo 70km, uprosiłem żonkę żeby wsiadła w samochód i przywiozła mi zderzak Nie jest to ideał, ale ma oryginalny lakier i jakieś tam drobne ryski, ale najwalniejsze ze jest cały, nie popękany i nie był naprawiany.
Dobra druga sprawa to pomalowałem w końcu kierunkowskazy, trochę miałem wątpliwości, ale kto nie ryzykuje ten dupa. Malowałem farbą do witraży, wystarczyła jedna warstwa, farba ładnie się rozlała i wygląda jak OEM. Na to poszły 4 warstwy lakieru bezbarwnego i efekt jest taki.
Tak na 100% nie jestem zadowolony e efektu, znaczy generalnie podoba mi się ale jaj nie urywa. Zobaczymy na razie zostaje
longer86 - Pią Mar 27, 2015 17:49
Powiem wprost, auto fajne, ale jesli o gust idzie to jestem przeciwnikiem pomarańczowych kierunków.
flapjck1 - Pią Mar 27, 2015 18:07
Polonez Caro bez plusa ale za to jaka ladna wersja nadwoziowa
ale nawet mi sie podoba - kojarzy mi sie z Civikami na hameryke
Markzo - Pią Mar 27, 2015 20:14
Jest tak jak myslałem, że bedzie faktycznie przypomina poloneza wolałbym rozkleic kierunki, pomalować środek na czarno i środek lamp (taka chromowana ramka jak się szkło zdejmie). Powinno to fajnie się skomponować. To do mnie nie trafia w ogole
coś w ten deseń jeśli chodzi o lampy.
slax - Pią Mar 27, 2015 20:40
Ej no z tym polonezem to już przesadzacie
Vigoslaw - Pon Mar 30, 2015 06:48
slax,
Ale widać inny odcień machy do reszty samochodu
Co do kierunków, ogólnie jestem za stylem retro, ale w coupecie mi się nie klei...
jestem natomiast za żółtymi halogenami, bo to zawsze fajnie wygląda
Pozdrawiam,
V.
pelson91 - Nie Kwi 05, 2015 13:27
greg-si napisał/a: | tronsek, slax, zlot letni i 3x coupe, może jeszcze Wiktor jak będzie to 3x R200 i 1x R800. Tak ma być w tym roku |
hmm, 4x coupe?
tomii620si - Nie Kwi 05, 2015 15:22
Chyba robiłes tą samą farbką co ja w 620ti
Moja młoda robiła u siebie w civicu ambery i tam to jest obowiązkowy punkt tuningu ale do Ciebie pasują tak samo jak do mojego Rover'a 600... zmyłem po 2 dniach hahaha ale w sumie od początku robiłem to na moment..
Jaką farbką malowałes ? I jak juz sie uparłeś na "ambery" to rób wszystkie kierunki.. przod boki tył.. ja w civicu mimo ze mamy ori pomarańcze to i tak malowałem farbką aby wszystkie miały ten sam odcień ..
greg-si - Nie Kwi 05, 2015 15:51
pelson91 napisał/a: | greg-si napisał/a:
tronsek, slax, zlot letni i 3x coupe, może jeszcze Wiktor jak będzie to 3x R200 i 1x R800. Tak ma być w tym roku
hmm, 4x coupe? |
Napiszę krótko
Bardzo dobrze
slax - Nie Kwi 05, 2015 19:37
tomii620si, Mi się to zaczyna podobać, przyzwyczajam się i jest git. Malowalem farba do witraży, VITRAIL i na to 4x klar. Będą jeszcze halogeny żółte malowane tą sama farbką, już czekają na montaż.
pelson91, greg-si, Chłopaki nie obraźcie się, ale ja na zlot za pewne wybiorę się Ti, raz że mam 750km i taniej pojechać na LPG, a dwa że jedziemy na 99% z dzieciakami i podróż w cupejce była by dla nich bardzo mecząca.
bociannielot - Nie Wrz 06, 2015 10:33
łup łup
Markzo - Nie Wrz 06, 2015 10:33
łubudubu!
slax - Nie Wrz 06, 2015 11:27
Jakiś czas temu zakupiłem R620 Ti na dawce serducha do Cupejki. Ale przez brak wolnego głownie po pracy rozbierałem 6setke
Tutaj motorowania wylatuje z 6sety
W oczekiwaniu na wolne z pracy, skompletowałem brakujące graty do SWAPA ( tak mi się przynajmniej wydawało )
- półosie VVC
- ECU z wyciętym IMMO
- regeneracja sprzęgła - tarcza kevlar, szlif docisku + nowe łożysko
- łapa skrzyni z uchwytem na linkę od klekota
- olej do skrzyni
- uszczelniacze półosi
- pasek osprzętu
- łapa sprzęgła pod linkę VVC
Dostałem wolne z pracy
Ti wypchnięte, na jej miejsce wjechała Cupejka.
Zaczynamy rozbieranie
Tu mala przymiarka turbasa
sorki za jakość zdjęcia, robione mikrofalówką
Następnego dnia turbas wyleciał, i zaczęła się batalia
Mocowanie od strony rozrządu trzeba przerobić, gruszka jest taka sama ale przesunięta za bardzo do środka auta, brakuje może ze 2cm... Na mocowaniu z Ti gruszka leży jak powinna ale samo mocowanie nie pasuje do podłużnicy z Cupejki... No cóż zostało ożenić ze sobą dwa mocowania
Tak to wygląda. Przycięte, pospawana, wyszlifowane i pomalowane
Drugie mocowanie od strony skrzyni, tutaj wspomogłem się częścią z klekota, a dokładnie tą częścią która przykręcona jest do skrzyni Dzięki temu zyskałem mocowanie do OEM łapy w podłużnicy oraz mocowanie linki sprzęgła jak w oryginale
Tutaj mocowanie z Ti.
a tutaj już przykręcona mocowanie z klekota z uchwytem na linkę sprzęgła
Dobra teraz czas na sprzęgło. Tarcza obita kevlarem, wymienione sprężyny, do tego nowe łożysko oporowe SKF i zabielony docisk
Tutaj już zamontowane.
Do pełni szczęścia brakuje odpowiedniej łapy sprzęgła z mocowanie do linki. Taka łapę zakupiłem od VVC. Operacja bardzo prosta, odkręcamy jedna śrubkę, zamieniamy łapy skręcamy i gotowe.
Tutaj porównanie oby łap.
Dobra silnik mamy skręcony, wkładamy. Mocowania od strony rozrządu i skrzyni pasują malinowo, silnik jest równo z przednią osią, problem pojawił się przy sankach, obudowa skrzyni opiera się na nich. jeśli odepchnę dół silnika o dosłownie parę mm, to jest git nic nie haczy, nie wiem tylko czy tak powinno być? Z silnika zdemontowałem kolektor ssący, ale po drugiej stronie został cały osprzęt razem z kolektorem i turbo, wiec ta masa przechyla mi silnik i dół dotyka do sanek, przynajmniej tak mi się wydaje. Musze zdemontować osprzęt z przodu i postawić auto na kolach wtedy powinno się to ułożyć.
Wtedy zostanie tylko dorobić mocowanie do miski, w misce są trzy otwory na ucho, podobne ucho mam z k serii, trzeba to tylko razem pożenić dorobi się mały adapter i przykręci jak trzeba, mocowanie na sankach tez wypada w dobrym miejscu także z tym nie będzie problemu.
Wcześniej dorobiłem tez jeden z przewodów wspomagania. W k serii pompa wspomagania jest od strony grodzi a w t16 od strony pasa przedniego. Trzeba było połączyć część OEM przewodu wychodzącego z magla z przewodem z Ti. Przewód zakuty nowym wężem, na to osłona spiralna, będzie to nawet pasowało w oryginalne mocowania, także będzie jak OEM
Tak to wygląda.
Co się jeszcze okazało, półosie z VVC nie pasują... Prawa za krótka, lewa za długa... Trzeba szukać od klekota
Po akcji z półosiami trochę się zrezygnowałem, ale dziś po nocy mam nowe siły do działania
Na razie to tyle, zrobię dziś jakieś foto jak silnik siedzi w komorze
Markzo - Nie Wrz 06, 2015 11:31
Działaj a wyjmowanie silnika z 620ti nasuwa jedną myśl - RWD
Harry - Nie Wrz 06, 2015 21:13
działaj, dzialaj czekam na efekty
slax - Pon Wrz 07, 2015 19:27
Jest jakiś postęp
Dorobiłem mocowanie do miski.
Może nie wygląda, ale jest obspawane solidnie i powinno wytrzymać z zapasem. Ucho z gumowa tulejką to część OEM mocowania do miski z k serii, reszte dorobiłem do OEM otworów w misce
Następnie auto wypoziomowałem tak jak by stało na kołach, przykręciłem downpipe i silnik ułożył się tak jak powinien, nigdzie nie wadzi, do sanek jest sporo miejsca, do przedniej belki także, sprężarka klimy wisi nad przednia belka jakiś 1cm
Teraz trzeba było przedłużyć łapę od sanek do mocowania w misce.
Tak to wyszło, dospawałem 4cm, obcięte z mocowania od Ti.
Wiem silnik uwalony cały, ale mam tylko tydzień wolnego... Umyje to wszystko ładnie jak poskładam grata do kupy A te świeże zacieki na misce i filtrze oleju, to nie z silnika tylko zalane płynem od wspomagania W rzeczywistości nie ma takiej tragedii, poci się tylko do okola z pod dekla zaworów, i w jednym miejscu spod miski
tutaj jeszcze podgląd na mocowania motorowni
I ogólnie rzut na silnik, widać że wisi krzywo, ale spokojnie zapomniałem dokręcić łapę od strony skrzyni, zobaczyłem dopiero na zdjęciu to, dziś dokręcone i jest
prościutko
A tu mały bonus
Dzisiaj fotek nie robiłem niestety, obiecuje nadrobię to
Udało się podpiąć prawie cały układ chłodzenia, węże od nagrzewnicy musiałem połączyć miedzianymi rurkami. Ale jest solidnie i zamocowane żeby nie latało zbytnio. Dokupić jeszcze muszę nowy wąż do zbiorniczka wyrównawczego, w Ti zbiorniczek był z lewej strony.
Był plan żeby podłączyć chłodzenie pod chłodnicę z k serii, jest odrobinę cieńsza, ale ma większa powierzchnie, no i siadła by na OEM mocowaniach. Niestety to nie wykonalne, gdyż jej górny króciec wypada na wprost alternatora nie da się jej nawet włożyć na miejsce... Dlatego trzeba zamontować chłodnice z Ti, niestety moja jest w kiepskim stanie... trzeba będzie nie długo poszukać nowej. Tak więc chłodnica wstępnie przypasowana i będzie to pasowało
Klimatyzacja... wcześniej myślałem że da się to ogarnąć, ponieważ sprężarka jest taka jak w k serii, przyłącza takie same i w +/- podobnym miejscu wypadają, niestety nad sprężarka w t16 jest wyjście pompy wody i nie da się zamontować węży z k serii, a te z Ti maja na drugich końcach inne połączenia... Dodatkowo nie da się zamontować kolektora ssącego bo haczy o rurki klimy wychodzące z wnętrza auta.
Także, trzeba by szukać przewodów OEM z Tomcata turbo żeby to podłączyć, ewentualnie może pozakuwać od nowa przewody z odpowiednimi końcówkami. Jednak puki co temat klimy odpuszczę, może później uda się zgromadzić potrzebne graty
Dobra koniec o klimie. Musiałem tez zrobić trochę miejsca w przedniej belce żeby wydech się zmieścił. Nadmiar wycięty i zaspawany, pomalowane. Trzeba jednak będzie belkę wyciągać jeszcze raz żeby zrobić w niej miejsce na dolny wąż chłodnicy, opiera się o belkę i delikatnie zagina, trzeba odrobinę wyciąć i zaspawać Ale to już pierdoła.
Intercooler, nie zmieści się obok chłodnicy tak jak w Ti, trzeba będzie go zamocować przed chłodnicę.
Dziś udało się tez namierzyć półosie od klekota, jutro powinny do mnie wyjść, w końcu auto stanie na kołach
Jutro tez powinna przyjść paczuszka od Markzo z uszczelkami kolektora i turbo oraz linką sprzęgła, wtedy będzie można złożyć na gotowo przód auta.
Na dziś to tyle.
Do zrobienia zostało
- wydech
- mechanizm zmiany biegów
- elektryka
Markzo - Pon Wrz 07, 2015 21:43
Jesli moge cos doradzic - wzmocnij troche od dołu tą łapę przy misce lubi sie urwać
dobra robota!
toksyn - Wto Wrz 08, 2015 11:22
Trzeba by się ustawić gdzieś w jakimś fajnym miejscu
Markzo - Pon Wrz 14, 2015 04:50
Wieść gminna niesie, że już motór zagadał w nowej budzie.... chwal się!
slax - Pon Wrz 14, 2015 20:32
A no motor zagadał od strzała Od razu pojawił się zonk bo wąż wspomagania, który zakuwałem pościł od razu i wszystko zarzygane płynem
Dzisiaj zakułem przewód od nowa, okazało się ze kolo co mi wcześniej zakuwał dał za słaby wąż... ale już poprawione i jest git. Zamontowane, zeszło się dużo cennego czasu bo ciężko ten przewód wytargać.
Dzis tez udało się zrobić porządek pod maską, wiązki zaizolowane od nowa, w nowych peszlach poukładane jak trzeba, jutro przymiarka IC z przodu i zaraz potem jadę do trójmiasta kupić kolanka sylikonowe. W środę mam nadzieje wszystko poskładać ostatecznie i auto wyjedzie na drogę
Jeszcze uszczelniacze półosi trza zmienić bo się leje z nich
Harry - Pon Wrz 14, 2015 20:55
nakręc filmik jak to chodzi
slax - Sro Wrz 16, 2015 19:27
No i jest, swap jako taki został ukończony Autko śmiga aż miło Teraz zostaje go oblatać, może wyjdą jakieś pierdółki do poprawy
Później wrzucę jakiś film jak to lata. Puki co jestem znaczony ciągłym przesiadywaniem w garażu. A jutro trzeba wracać do pracy
Markzo - Sro Wrz 16, 2015 20:48
Gratki! czekam na foty i filmy
dzelo23 - Czw Wrz 17, 2015 08:56
no i tak ma wyglądać swap a nie jakieś huhuhu
Gratulacje i oby było jak najmniej do poprawki.
maniu48 - Czw Wrz 17, 2015 09:18
No i to mnie się podoba. Kiedy spot turbawek??
toksyn - Czw Wrz 17, 2015 14:19
maniu48 napisał/a: | No i to mnie się podoba. Kiedy spot turbawek?? |
pakuj sie i wpadaj do Gdanska na spota:D
slax - Nie Wrz 20, 2015 19:38
Na szybko nagrałem jak to jedzie, jakiś tam podgląd jest, ale trochę zasłoniłem niechcący
Potem będzie więcej
https://youtu.be/yjPyCgaS3xQ
https://youtu.be/UsF24-LR4d4
longer86 - Nie Wrz 20, 2015 19:56
im szybciej Tym bardziej zasłaniasz na drugim ale nawet nawet
Balas87 - Nie Wrz 20, 2015 20:05
o kurde ale to goni.... szukałem kiedyś 220 coupe ale ich już praktycznie nie ma
Vigoslaw - Pon Wrz 21, 2015 06:53
slax,
Talibie, wszędzie brodą zasłaniasz...
Jak to jeździ mam nadzieję, że przekonam się osobiście
Pozdro.
Vig
Markzo - Pon Wrz 21, 2015 07:40
obrotek nie ogarnia goni to!
bociannielot - Pon Wrz 21, 2015 08:52
Gratuluje udanych testów na niemieckiej autostradzie .
Wojtek88 - Pon Wrz 21, 2015 20:19
fajnie, fajnie
Harry - Pon Wrz 21, 2015 20:45
fajna zabawka
maniu48 - Pon Wrz 21, 2015 21:12
I like it
Pyros - Pon Wrz 21, 2015 22:11
Wolne to to
bociannielot - Wto Wrz 22, 2015 08:47
Pyros, a co się z ostatnimi kilkoma Twoimi szybkimi silnikami stało .
Pyros - Sro Wrz 23, 2015 09:50
Oj tam oj tam, to o niczym nie świadczy Dlatego teraz wlatuje pełna kucizna
A dla Ciebie Slax gratki, i mam nadzieje, że takich projektow bedzie coraz więcej.
leszczu - Sro Wrz 23, 2015 14:50
Zbyt duże przeciążenia i zasłania.
slax - Sro Wrz 23, 2015 17:01
Pyros napisał/a: | Wolne to to | Panie do Twojego to wszystko jest wolne
Harry - Wto Sty 19, 2016 14:52
i coś nowego ?
slax - Pią Sty 22, 2016 19:36
Siema
Tomcat teraz więcej czasu stoi niż jeździ, ale coś tam się pomału dzieje
W wolnej chwili rzezam sobie słupek pod dodatkowe zegary.
Dodałem tez dodatkowy czujnik temperatury wody, do OEM króćca, kolega w pracy naspawał od środka trochę mięsa tak żeby było w czym zrobić gwint, no i jest
Dodatkowo oczyściłem cały króciec oraz wygładziłem wszystkie nadlewy i nierówności co by całość ładniej się prezentowała W tym miejscu tez podziękowania dla grega-si, który podesłał drugi króciec do operacji.
pbskarpy - Sro Lut 03, 2016 15:57
Hej Slax!
Czy to nie Ty przypadkiem montowałeś podświetlenie klamek w R600?
Masz może gdzieś ten poradnik...?
slax - Sro Lut 03, 2016 21:48
pbskarpy, Tak ja Poszukaj mojej bordowej 6sety w dziale "Nasze Auta", jest tam opisane co i jak
pbskarpy - Sro Lut 03, 2016 22:27
Dzieki
slax - Nie Lut 21, 2016 13:31
Czasu mało, funduszy jeszcze mniej... ale coś tam się staram grzebać przy aucie
Jakiś czas temu dostałem od kolegi Pyrosa, tylna kanapę w pół skórze, teraz dopiero znalazłem chwilę żeby ją wyczyścić i zamontować. Tylko należało by teraz znaleźć taki sam komplet na przód
Druga sprawa to tylna półka. Jako ze półka została po jasnym wnętrzu także jasna, to trzeba było coś z tym fantem zrobić bo nijak to nie pasowało do reszty. półka została więc wyjęta i pomalowana farbą do tkanin na kolor czarny, dodatkowo wymieniłem materiał na maskownicach głośników.
Tutaj juz kładę druga warstwę
Tutaj już cala pomalowana, te jasne/ciemne placki to wynik "poczochranego" w różne strony włosa stąd taki efekt na zdjęciu, na żywo jest wszystko czarne
Tutaj porównanie stara vs. nowa maskownica
Półka na "gotowo"
I na samochodzie już, słabo widać bo się wszystko dookoła odbija od szyby mimo założonego polara na obiektyw
Przy okazji prac przy półce zamontowałem z tyłu głośniki w oryginalnych miejscach, zostały dorobione dystanse mdf'u i w to wpasowałem głośniki OEM z roverka 600, takie akurat miałem pod ręką, na razie starczy ważne ze coś tam gra z tyłu
Skończyłem tez prace przy słupku na dodatkowe zegary. Puki co podłączyłem:
od dołu:
- boost
- temp wody
- trzeci zegar pełni rolę zaślepki w przyszłości będzie to temp/cisnienie oleju
Na razie tyle, pozdrawiam
Vigoslaw - Nie Lut 21, 2016 18:17
Temat inspiracja i zawsze fajnie coś podpatrzeć
Pozdro,
Vig
longer86 - Nie Lut 21, 2016 21:05
No i fajnie... Dzieje sie na północy... Gratuluje zaangażowania. Widzę,że musze podgonić z innowacyjnością przeróbek
Markzo - Nie Lut 21, 2016 22:02
a może fotele od ZR z przodu? Troszkę lepsze trzymanie niż te z coupe mody na zdecydowany +
slax - Nie Lut 21, 2016 22:29
Markzo, Jesteś pewien że lepiej trzymają, ja odnoszę inne wrażenie. Ale siedziałem w takowych tylko raz więc zbyt dużo powiedzieć nie mogę Raczej będę celował w serię, jeśli nie znajdę foteli w dobrym stanie to moje polecą do obszycia, bo środek jest ten sam, tylko "boczki" należało by zmienić na skórzane
Myślałem trochę ostatnio nad lakierem, bo auto bankowo będzie malowane, pytanie tylko kiedy jest pomysł żeby zrobić go całego czarnego, do tego czarne kola i wyszedł by taki bandzior, podoba mi się ta opcja, ale ze zmiana koloru trochę jest zabawy, trzeba by wyciągnąć motor także żeby to miało ręce i nogi
Markzo - Nie Lut 21, 2016 22:40
slax napisał/a: | arkzo, Jesteś pewien że lepiej trzymają, ja odnoszę inne wrażenie. Ale siedziałem w takowych tylko raz więc zbyt dużo powiedzieć nie mogę Raczej będę celował w serię, jeśli nie znajdę foteli w dobrym stanie to moje polecą do obszycia, bo środek jest ten sam, tylko "boczki" należało by zmienić na skórzane
|
Slax dla mnie wygodniejsze i zapewniajace lepsze trzymanie boczne są z ZR, ale to kwestia indywidualna na pewno łatwiej znaleźć mniej zniszczone
slax napisał/a: | Myślałem trochę ostatnio nad lakierem, bo auto bankowo będzie malowane, pytanie tylko kiedy jest pomysł żeby zrobić go całego czarnego, do tego czarne kola i wyszedł by taki bandzior, podoba mi się ta opcja, ale ze zmiana koloru trochę jest zabawy, trzeba by wyciągnąć motor także żeby to miało ręce i nogi |
ale ja jestem zboczony na punkcie czerwonego
longer86 - Nie Lut 21, 2016 23:54
Ja proponuje bialy, słupki i dach na czarno, listwy boczne czarne, i finalnie z akcentem czarna felga z czerwonym paskiem
bociannielot - Pon Lut 22, 2016 09:22
Markzo, to za bardzo JDM wyszło i wygląda jak honda, nie róbmy z klasyka gówna
Markzo - Pon Lut 22, 2016 09:38
bociannielot napisał/a: | Markzo, to za bardzo JDM wyszło i wygląda jak honda, nie róbmy z klasyka gówna |
Bociek ale to ori tomcat w ori kolorze, 100% seria na lekkiej glebie i kolach 17
bociannielot - Pon Lut 22, 2016 09:39
Markzo, ale że wyszło jak JDM to nie zaprzeczysz
Markzo - Pon Lut 22, 2016 09:53
Dla mnie wyglada na ladnego Tomcata
bociannielot - Pon Lut 22, 2016 09:54
Markzo, Ty redofil jestes imho czerwony do tomcata srednio pasuje, kolejny minus to że szybciej płowieje niż inne kolory, poza tym jakby slax chcial zeby rover wygladal jak jakas honda to by kupił prelude
slax - Pon Lut 22, 2016 10:37
longer86, Biały odpada, ni wuja wg mnie nie pasuje do tego auta Żadnych kontrastów tez nie będzie typu czarne auto białe listwy itp, ewentualnie kła pójdą w czerń albo biel
Ten czerwony z czarnymi kołami podoba mi się. Korci mnie żeby zrobić czarnego
[ Dodano: Pon Lut 22, 2016 10:37 ]
bociannielot napisał/a: | poza tym jakby slax chcial zeby rover wygladal jak jakas honda to by kupił prelude | Kutfa trzeba te kierunkowskazy odpomarańczowić
prebenny - Pon Lut 22, 2016 10:39
Czerwony jak dla mnie ładnie wygląda
longer86 - Pon Lut 22, 2016 12:46
E tam, bialy elegancki i do tego nawet te alu z renowki clio Williams pasuja
Oz f1 Racing
http://smg.photobucket.co...oupe-8.jpg.html
prebenny - Pon Lut 22, 2016 13:18
Moim zdaniem czerwony jest całkiem spoko Ładny, wyrazisty kolor.
Co do białego - fajnie wyglądają na niektórych samochodach, ale moim zdaniem kupejka nie jest jednym z nich.
slax - Sob Lut 27, 2016 14:58
Dobra
W piątek w pracy pomierzyłem "kielich" i narysowałem sobie flansze do rozpórki przedniej, koledzy wycieli wieczorkiem laserem i dziś rano podjechałem odebrać
Na foto jedna flansza już gotowa, druga surowa. Trzeba pozaginać uszy, zespawać i podciąć tak jak na pierwszej Potem montaż na auto i wpasuje profil stalowy, lekko załapie i potem już pospawam na gotowo na stole. Może dziś uda się skończyć dzieło
toksyn - Sob Lut 27, 2016 18:17
Dawaj dawaj foto gotowej
slax - Nie Lut 28, 2016 13:52
toksyn, No dobra niech bedzie
Jeszcze parę fotek z prac rzucę
Przymiarka na aucie, przykręcona flansze i do tego dopasowałem profil, następnie całość lekko załapana.
Tutaj juz pospawane
I dziś już zamontowałem gotową rozpórkę, pośmigam tak trochę i zobaczy się co i jak Potem trzeba będzie wybrać jakiś kolor i pomalować
Jakby ktoś chciał sobie coś takiego zmajstrować, to mogę podrzucić plik .dxf z rysunkiem flansz, można to sobie wyciąć laserem. Flansza powinna pasować tez do eR200 okrąglaka
maniu48 - Nie Lut 28, 2016 14:08
Slax nie dało by rady zrobic czegos takiego do ZS (45)??
slax - Nie Lut 28, 2016 14:11
maniu48, pewno że by dało rade
maniu48 - Pon Lut 29, 2016 22:44
Tylko wiesz do mjie troszkę inaczej by to wyglądało. Wiesz mniej więcej jak?
slax - Sro Kwi 06, 2016 20:25
maniu48, Musiał bym mieć auto u siebie, żeby pomierzyć wszystko Nic się Maniek nie bój, przy pierwszej okazji się kielichy pomierzy i zrobimy rozpórke
prebenny - Pon Kwi 18, 2016 18:24
łup?
slax - Pon Kwi 18, 2016 18:28
Pogoda dopisuje ostatnio, to tez parę rzeczy poprawiłem przy autku
Przede wszystkim eR dostał nowe dolne wahacze oraz oba przeguby zewnętrzne. Prawy wahacz był już w agonalnym stanie, luzu było ze 2mm... Lewy jeszcze by pośmigał, ale jak już wymieniać to parami Analogicznie przegub, z lewej strony strzelał jak z automatu, tak więc wymienione zostały oba zewnętrzne, dodatkowo także nowe osłony gumowe na przegubach wewnętrznych.
Tutaj stary wahacz i przegub, jak widać już nie pierwszej świeżości
No i nowe graty już na popradzkie
Dalej, wymieniłem "gruszkę" przy rozrządzie, stara mocno styrana, zresztą sam ja doprowadziłem do takiego stanu, ale to nie będę się chwalił Bo aż wstyd
Stara
Nowa
Dodatkowo, przerobiłem mocowanie tej poduszki, wcześniej jak ktoś pamięta pożeniłem ze sobą dwa mocowania, OEM z cupejki oraz to z R600 Ti, ale troszkę źle to zrobiłem, cala ta blacha podparta była tylko w miejscu gezie przykręcona jest śrubami do podłożnicy, natomiast na drugim końcu nie było podparcia i całość wyginała się trochę i nie potrzebnie pracowała, wyciąłem więc fragment który wspawałem wcześniej i w to miejsce dopasowałem nowy większy kawałek z grubszej blachy. Blacha jest tez zagięta na końcu w dwóch miejscach, dzięki czemu opiera się na podłożnicy i całość jest stabilna.
Tu przymiarka
Musiałem tez na nowo ustawić cały silnik, bo razem z blacha obciąłem szpilki, którymi mocowana była poduszka i trzeba było na nowo ustalić miejsce mocowania. Tak więc, pomiędzy kielichami rozciągnąłem strunę i do niej ustawiałem silnik
Teraz w końcu jestem zadowolony z tego mocowania, wygląda prawie jak OEM
Wcześniej zakupiłem tez dolne mocowanie od miski olejowej do sanek, od klekota. Chciałem żeby mocowanie były jak najbardziej oryginalne, ale okazuje się ze łapa nie pasuje, otwory w misce wypadają nieco inaczej i nie da się go przykręcić... Ale myślę ze dorobię w pracy nową flansze z aluminium i dospawam do niego OEM ucho, i mocowanie będzie wyglądało jak OEM
Tutaj owo mocowanie, jeszcze usyfione
Dalej, ubzdurałem sobie, ze wystrugam separator oleju Tak więc profil ze stali nierdzewnej 60x60, w profili wyciąłem dwa otwory na króćce, oraz okienko na "wizjer", oczywiście będzie tam wklejona szybka z plexi do tego jeszcze dwa dekielki, górny i dolny. W środku wspawałem metalowe sitko, na które upcham jeszcze wełnę stalowa albo coś w ten deseń, żeby rozbić opary oleju
Całość zmontowana na szybko, trzeba jeszcze dociąć uszczelki, no i ładnie wypolerować
Na montaż czeka jeszcze mechanizm zmiany biegów oraz linka sprzęgła z klekota
Aha, zapomniał bym. Udało mi się w końcu uruchomić obrotomierz tak jak trzeba, ja sierota kombinowałem z sygnałem z aparatu zapłonowego i diodami a tu wystarczyło pociągnąć sygnał prosto z ECU tak czy siak działa
Vigoslaw - Pon Kwi 18, 2016 19:09
Poradnik ratujemy tomcaty ciąg dalszy!
Świetna robota!
Pozdro,
Vig
Markzo - Pon Kwi 18, 2016 20:53
Zacnie
slax - Wto Kwi 19, 2016 18:29
Dzis dostałem wypolerowany separator, poskładałem ostatecznie, wkleiłem szybkę i jest gotowy do zamontowania
Wie ktoś może jakiej średnicy powinny być przewody do takiego separatora?
toksyn - Sro Kwi 20, 2016 21:23
sztosik Dawid
Remigiusz - Sro Kwi 20, 2016 22:43
Ladnie panie, lubie takie zdjęcia z nowymi częściami zamontowane Pytanie gruszka pod silnik to jest nowa czy uzywka Jezeli nowa gdzie kupiles
slax - Czw Cze 30, 2016 18:29
Siemanko
Remigiusz, Gruszka używana z klekota, ale w ładnym stanie
Coć tam sobie dłubię, powoli bo powoli ale to przez brak czasu...
Jakiś już czas temu wyleciał aku do bagażnika. użyłem kable OEM z BMW e36, kabel gruby jak palec, w porządnej izolacji, dodatkowo puściłem w plastikowym peszlu. Ułożone z prawej strony wzdłuż fabrycznej wiązki i zabezpieczony żeby nie poprzecierał się o żadne elementy. Sam akumulator umieściłem w bagażniku także z prawej strony, zamontowany na stelażu ze stalowych kątowników.
Jakoś w miedzy czasie przyszła paczuszka od kolego Markzo A w niej nowy fajniejszy BOV, jest bardzo podobny do poprzedniego, ale wykonany 10 razy lepiej, oraz IC z Mercedesa, dosyć duża krowa
Bova udało się zamontować od razu bo flansza jest taka sama jak w poprzednim i pasował na moje mocowanie, natomiast z IC jest trochę gorzej... Przymierzyłem i wygląda to tak ze wyjścia wypadają na wprost podłużnic i nie ma jak poprowadzić przewodów... Ale co tam, OEI plastikowe wyjścia wywaliłem i dociąłem potrzebne elementy z alu na nowe wyjścia takie jak mi potrzeba, oddałem koledze do spawania, i jakoś w przyszłym tygodniu powinienem mieć u siebie gotowy, pasujący IC
Zaklepałem tez kompletny wydech z kwasówki, 2,5 cala po całości na dwóch przelotowych tłumikach, za dobry pieniądz Jakoś w połowie przyszłego miesiąca powinien być u mnie
W miedzy czasie naprawiłem szybę kierowcy, która pewnego razu po prostu postanowiła się nie podnieść Winna okazał się linka, a dokładnie uszkodzone jej mocowanie, wystarczyło nareperować ustawić jak trzeba i szuba hula w górę i w dół
Uszkodziłem tez próg podczas podnoszenia auta... Podniosłem za wysoko, uniosła się tez druga strona i auto pojechało w bok i oparło się na lewarku, efekt na foto... szzz kurfa, zły byłem na siebie cały tydzień... no nic z głupotą nie wygrasz szczególnie swoją
Następna sprawa to wysłałem w końcu "dawcę" na złom, wcześniej oczywiście nie było kiedy, ale zbliżał się koniec OC i czas się musiał znaleźć
No a dziś wyrzezałem sobie taki łącznik przepustnicy z kolektorem To była by już druga ewolucja owego ustrojstwa chyba lepsza od poprzedniej
Całość wycięta wodą z alu, jedna cześć 4mm i druga 20mm, i skręcona razem na sylikonie i 6 śrub Do tego dwie uszczelki wycięte z gambitu
Na razie tyle. W kolejce czekają jeszcze:
- wybierak biegów z klekota
- właściwa linka sprzęgła
- swap na tarcze z tyłu
- większe heble na przód
Tylko czasu brak, przepraszam za jakość niektórych fotek, robione mikrofalówka
pozdrawiam
Markzo - Pią Lip 01, 2016 23:31
Lubie up'y w tym temacie cieszę się, że graty się podobają - czekam na montaż fmica
slax - Czw Lip 14, 2016 17:35
Mały update
Udało się dorwać OEM Chłodnice wody od tomcata turbo wraz z mocowaniami oraz górnym wężem do termostatu, chłodnica niby w dobrym stanie, nie cieknie, ale jako ze jest miedziana 20 lat zrobiło swoje, w dolnej części miedziane blaszki kruszą się... Miałem plan oddać ja do regeneracji, ale panowie od takich zabaw zawołali mi prawie 1000 zł na wymianę rdzenia Także temat na razie odpuszczę, może jak uzbiera się wolna gotówka to wrócę do tego
Wraz z chłodnica kupiłem OEM komplet wentylatorów do 220 turbo
Teraz uwaga, za wentylatory i chłodnice zapłaciłem całe 90 zł, co wydaje mi się bardzo dobra ceną
Tutaj wentylatory od t16 i wentylator który miałem do tej pory, od klimy z k serii
Na razie zamontowane, żeby zobaczyć czy pasuje jak trzeba, teraz wyczyszczę metalowa ramkę i oddam do malowania proszkowego
Następna sprawa to dokończyliśmy spawać IC, trochę dałem ciała w tym temacie bo nowe aluminiowe wyjścia wyciąłem z jakiegoś wujowego stopu alu i strasznie ciężko się to spawało dlatego tez estetyka pozostawia wiele do życzenia, ale jest solidnie i szczelnie no i wyjścia są jak chciałem
stary i nowy IC
Jakoś tak to będzie wyglądało, puki co tylko przymiarka, muszę dokupić parę kolanek sylikonowych. Jest o tyle fajnie, ze Ic pasuje prawie idealnie w wlot w zderzaku, trzeba tylko troszkę podciąć żeby wszedł jak trzeba
No i w końcu długo wyczekiwana przesyłka, doszedł dziś. Od początku do końca nierdzewka, 2,5 cala. Do tego dwa tłumiki przelotowe i strumienica czy coś w ten deseń
Trzeba będzie przerobić w jednym miejscu, bo wydech był robiony do r200 okrągłego, ale to małe piwko:D
Teraz tylko znaleźć na to wszystko czas...
pozdro
Pyros - Czw Lip 14, 2016 22:37
Wszystko ladnie pięknie ale na zdjęciach to nie jest chłodnica od tomcata turbo. Od tomcata turbo chłodnica jest niższa ale za to szersza..
slax - Czw Lip 28, 2016 18:39
Pyros, Ależ ja wiem o tym Piotrek doskonale, an fotkach jest zamontowana chodnica z 620 TI, Nie będę puki co wkładał tej OEM
O a tutaj OEM
pozdro
[ Dodano: Czw Lip 28, 2016 19:39 ]
Bry
Dokończyłem w końcu montaż IC, nie będę dużo smęcił w skrócie. Musiałem podciąć zderzak parę cm, zrobiłem nowe mocowanie wiatraków, ze by je cofnąć bliżej chłodnicy.
DZIAŁA i jest szczelne.
Teraz czas na wydech i heble, bo Markzo się nie może doczekać
pozdro
Markzo - Czw Lip 28, 2016 20:02
Zgrabnie go upchnąłeś może pryśnij go na czarno? teraz daje po oczach jak ten blow off się sprawuje?
tomii620si - Pon Sie 01, 2016 15:43
no i fajnie
Widze rzezba bardzo podobno do mojej tj. podciecie zderzaka bo minimalnie haczyl o icek
A z ciekawosci.. przy ilu Ci wstanie turbo na tym IC ?
slax - Sro Wrz 14, 2016 13:30
tomii620si napisał/a: | A z ciekawosci.. przy ilu Ci wstanie turbo na tym IC ? |
Nie pamiętam, muszę zerknąć
Dobra, troszkę ostatnio zrobiłem przy aucie Cupejka stała od miesiąca, trzeba było ja postawić na nogi.
Wymieniłem pompę wody na nową, profilaktycznie
W końcu zamontowałem większe heble z przodu. Teraz auto hamuje jak trzeba, różnica jest znaczna względem OEM konfiguracji, ale to tez mogla być wina moich starych tarcz i klocków, których praktycznie nie było. Tu taj dzięki dla Markzo, który cisnął mnie z wymianą, tak odwlekał bym temat aż hebli by zabrakło
Tarcza ATE 282mm ( z braku funduszy...). klocek TRW, i to wszystko na zacisku i jarzmie z R620 TI jeszcze swap na tarcze z tyłu i będzie miodnie
Dalej, zamontowałem wybierak biegów z klekota, w końcu biegi wchodzą jak powinny, troszkę jest luzu na tulejkach ale to się poprawi
To z czego najbardziej się cieszę to wydech z kwasowki, czekał na swoją kolej cale wakacje aż do teraz. No i zamontowałem i... jest głośno, chyba trochę za głośno... Pojeździmy zobaczymy
Tu krótki film, słabo słychać, źle ustawiłem kamerę. potem się skleci lepszy, w rzeczywistości jest basowo i głośno Samochód tez wyraźnie odżył, żwawiej się wkręca i chętniej smoli laczka, IMHO parę koników wróciło Zważając że wcześniej jeździłem na OEM wydechu z 1.6 i to jeszcze mocno zmęczonym
https://www.youtube.com/watch?v=l3vmTqBSWik
bociannielot - Sro Wrz 14, 2016 13:49
slax napisał/a: | Tarcza ATE 282mm ( z braku funduszy...). klocek TRW | ale to akurat dobra tarcza i klocek jest, nie powinieneś być jakoś bardzo niezadowolony przy codziennym użytku
Harry - Sro Wrz 14, 2016 15:49
Klocek tez bym brał ate. Za cis k pa suje bez problemu do zwrotnicy,? Czy trzeba kombinowac?
AndrewS - Sro Wrz 14, 2016 17:31
slax napisał/a: | No i zamontowałem i... jest głośno, chyba trochę za głośno |
Muszę na żywo porównać z moim.
Ładnie to wszystko wygląda.
slax - Wto Paź 18, 2016 20:54
bociannielot napisał/a: | ale to akurat dobra tarcza i klocek jest, nie powinieneś być jakoś bardzo niezadowolony przy codziennym użyt | Zobaczymy bocian, puki co jest niebo a ziemia, ale jak mówiłem miałem heble mocno zmeczone juz.
Harry napisał/a: | Za cis k pa suje bez problemu do zwrotnicy,? Czy trzeba kombinowac? |
Wszystko jest PNP, jak klocki LEGO Jakas róznica jest ponoc w zwrotnicy z klekota, tam trzeba podszlifowac delikatnie jarzmo bo tarcza trze o nie. W moim przypadku wszystko pasuje
AndrewS, Może w końcu się wybiorę kupa na zlot, jak ja wizualnie ogarnę w końcu, to porównamy
Z ciekawostek jeszcze, ogarnąłem wentylatory w końcu ECU załącza jak powinien. Jest jakaś różnica w wiązce klimatyzacji, której u mnie brak ale została wiązka po niej. Cos mieszał czujnik ciśnienia na przewodzie i ECU myślał ze klima jest załączona non stop, odpiąłem czujnik i jest git. Trzeba te wiązkę wywalić całą najlepiej
[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 21:54 ]
Dziś powisiałem z Maniem na tel, i przyspieszyliśmy zapłon u mnie do +2.0*
Dupochamownia mówi, że motor fajniej się dokręca do końca, ile w tym prawdy?
Takie cuda wyszły, słabo widać ale wiadomo o co chodzi.
Jakoś tam to się zbiera, słabo z trakcja bo nie dość że zimówki to słabawe dosyć i wąskie
A tutaj jeszcze parę filmów z ostatniego KJS na którym byliśmy z Vigiem
Tutaj 1 OS, łysy przystojniak Pilotuje
Dowiedziałem się że przede mną jeszcze sporo nauki, w tym obycia z autem, myślałem ze moc będzie po mojej stronie, teraz jestem pewien ze słabszym autem pojechał bym dużo lepiej. Trochę tez złe było moje nastawienie do rajdu...
Nic, następna runda 30 października, o ile pogoda dopisze pojadę na pewno
bociannielot - Nie Sty 29, 2017 17:54
Co nowego w coupecie słychać?
slax - Nie Sty 29, 2017 18:10
Podkradłem do cupejki kola z ZSa Jak wyszło?
bociannielot - Nie Sty 29, 2017 21:58
no tak standardowo częsta podmianka w coupe
Markzo - Pon Sty 30, 2017 05:48
Hokejke załóż bo łyso przód wygląda
slax - Pon Sty 30, 2017 20:04
Markzo, Mam OEM dokładki, ale one mi sie jakos nie widza zbytnio, zobaczy się
Dziś zamontowałem w końcu BOVa Properfekt typ II, gada to to zupełnie inaczej ale w końcu jest szczelnie, poprzedni puszczal delikatnie podczas spokojnego przyspieszania, dało się usłyszeć takie specyficzne chuchanie Teraz jest na 100% szczelnie.
Kolega z pracy wyspawal mi ładnie trójnik z nierdzewki, do pełni szczęści brakuje jeszcze sylikonu zamiast tego czarnego łącznika trójnika z zaworem
tomii620si - Pon Sty 30, 2017 21:25
Nagraj mi jakiś filmik jak on syczy bo nawet go nie usłyszałem
Markzo - Wto Cze 19, 2018 08:54
Bum bum
slax - Sro Cze 20, 2018 07:12
Witam.
Temat długo nie aktualizowany, trzeba to naprawić
wybaczcie proszę jakość zdjęć, wszystko robione telefonem na szybko
Jakoś w listopadzie ubiegłego roku samochód odstawiłem na sen zimowy, i w sumie nic konkretnego nie robiłem przy nim, za wyjątkiem wyjęcia z wnętrza foteli oraz kanapy. I tak Roverek przestał w garażu cała zimę.
I ostatni rzut pod maskę, tak było jeszcze kilka miesięcy temu
W styczniu dogadałem termin u lakiernika. Autko miało zostać polakierowane na przełomie marca i kwietnia. Roverek miał otrzymać nowy kolor, co za tym idzie należało praktycznie doszczętnie rozebrać karoserie. Zatem wymontowałem co się dało, kompletne wnętrze, oczywiście silnik wraz z osprzętem, wszelkie listwy, spinki, boczne szyby także zostały wycięte, do tego masa innych dupereli.
Silnik już po za komorą, powieszony na stojaku, usyfiony jak szatan, ale to przecież t seria
Reszta auta także była już w tym czasie ogołocona ze wszystkiego co się dało i co przeszkadzało by w poprawnym polakierowaniu całości.
W miedzy czasie kompletowałem nowe części do auta. I tak na początek większe turbo z nissana 200sx Garrett t28 w bardzo ładnym stanie, do kompletu także nierdzewny kolektor wydechowy także z nissana.
Dalej wieczorami po pracy czyściłem silnik z syfu, masę czasu to pochłonęło
Tutaj widać jak usyfione wszystko pod pokrywą rozrządu, ale lało sie tylko z uszczelniacza wałka wydechowego, na wałku ssącym i wale sucho.
Tutaj już założony nowy kompletny rozrząd, wszystko ładnie poczyszczone i ustawione.
Blok silnika także wyczyszczony z starych syfów, odtłuszczony i pomalowany. Do teko przymiarka kolektora wraz z większą sprężarka
Jak się później okazało w takie postaci turbo i kolektor nie mieściło się w komorze silnika, turbina wystawała aż za pas przedni Trzeba było przespawać zejście do turbiny pod innym katem
W tym momencie karoseria w której zostały tylko koła, była już u lakiernika i coś tam się zaczęło już lakierować.
Ja przygotowałem sobie tez nową łapę reakcyjną silnika, oraz komplet uszczelek kolektora i turbo wyciętych z miedzi, do kompletu także uszczelki kolektora ssącego, z teflonu oraz uszczelki dekli zaworowych.
Skrzynia biegów również dokładnie wyczyszczona, zabezpieczona i pomalowana. Otrzymała nowe uszczelniacze oraz olej
Przyszła do mnie tez nowa większa lotka prosto z UK. W końcu udało się urobić angola, który wcześniej za chiny nie chciał wysłać paczki kurierem.
U lakiernika także prace postępowały.
Dobra na razie koniec moich wypocin Następna część nie długo
maniu48 - Sro Cze 20, 2018 18:22
CDN......
slax - Sro Cze 20, 2018 18:46
Part 2
Autko sie lakierowało, ja w miedzyczasie przygotowywałem pozostałe graty.
Sanki zawieszenie, wyczyszczone i pomalowane.
Tak samo maglownica.
Wszelkie mocowania silnika, obejmy przewodów itp, wszystko wyczyszczone i pomalowane.
Buda przyjechała z lakierni Zaczynamy systematycznie montować części
Zamontowany wspornik na którym mocowane są przewody hamulcowe, oraz wiazki silnika. Zamontowane wieksze serwo oraz pompa hamulcowa 1cal z Hondy Accord 7gen.
Jeszcze kontrola ustawienia rozrządu.
Wyczyszczony i pomalowany korektor siły hamowania, oraz rzut oka na serwo i wieksza pompe. Przewody sa inaczej wyprowadzone ale nei było problemu zeby odpowiednio dogiąc oryginalne, spasowało jak należy.
Pora na silnik.
Silnik juz w aucie, mocowania dokręcone. Widac wyraźnie że turbo za mocno jest odsuniete od silnika. szybkie przespawanie flanszy przy zejsciu do turbiny pod innym katem i juz siedzi jak należy
Dalej problemy... Po włożeniu chłodnicy na miejsce okazuje się że górny króciec wypada na wprost kolektora, nie da się załozyć oryginalnego węża z termostatem. Ale poradzimy, dalej opisze co i jak
Dalej, nowy zbiorniczek wyrównawczy i jego mocowanie wyciete laserem tak zeby pasowało jak oryginał na swoje miejsce, zbiorniczek od Dacii Logan, zgrabny krócce wypadaja w dobrych miejscach, siedzi jak oryginał.
Nastepnie, myjemy dokładnie, zabezpieczamy i składamy srodek autka.
Wyleciał w koncu nie potrzebny parownik klimatyzacji, wszystkie kanały nawiewów pod deska zostały dokładnie umyte z 20letniego syfu, poskładane na nowych piankowych uszczelkach.
Nowa łapa pompy wody oraz alternatora od wersji bez klimatyzacji, wyczyszczona i pomalowana.
Jedziemy dalej
Przymiarka nowych boczków w bardzo ładnym stanie, na miejsce wleciała półka tył oraz nowe głosniki w miejsce fabrycznych.
Nowe turbo siadło, fabryczny DP przestał pasować
łup i spawamy nowy, nierdzewka 3cale, od samego turbo az do łacznika elastycznego, dalej przechodzi w 2,5 cala i tak az do końca. Flansza na turbo wycieta z nierdzewki 15mm, splanowana. W DP wspawana dwie tulejki pod sondy, jedna na fabryczną druga przygotowana pod sonde szerokopasmowa do AFR, na razie zaslepiona.
Tutaj dorobiona rurka do wody, nierdzewna z odpowitrznikiem, na koncach naspawane zakładki co by sie wąz nie zsuwał, całośc spieta na sylikonach z FMICa.
Sprężyny, zwrotnice wyczyszczone pomalowane, półosie wyczyszczone i pomalowane dodatkowo na wszystkich przegubach nowe osłony i smar.
Rzut na silnik, widac filt pipercrossa jaki bedzie zamontowany, kolektor owiniety bandazem.
Spływ oleju z turbiny, zasilanie w wode.
DP, oraz spływ wody z chłodnicy także z nierdzewki, na rurce nie ma jeszcze naspawanych zakładek na końcówkach krócców. W Dp wspawany vBand.
Ogólny rzut na cały ten bałagan, widac przewody do chłodnicy oleju przy prawej podłuznicy, zalożona juz na gotowa osłona filtra powietrza od silnika.
Tutaj nastepne drobne graty odebrane od lakiernika.
Przód wstepnie poskładany.
Chłodnica oleju weszła na styk bezposrednio na miejscem na halogen w zderzaku, niestety halogenów w takiej konfiguracji nie zamontoje... Ale cos pomyslimy.
Wiążka silnika została cala rozizolowana, wywaliłem nie potrzebne kable od klimy itp, następnie wszystko zaizolowane od nowa.
Nastepnie poskładany tyl samochodu, spasowany zderzak. Bagaznik dokładnie wymyty i zabezpieczony masa bitumiczną.Tutaj zdjęć niestety nie mam.
Autko wyjechało o własnych siłach i trafiło znów do lakiernika. Tam szlif całego zadwozia na mokro oraz korekta.
Tutaj jeszcze górna rurka chłodnicy, na dolnej zrobiłem takie same kołnierze na wszystkich zakonczeniach.
Autko wróciło do mnie
Tak sie prezentuje. Zdjęcia z dupy, zla perspektywa i nie wuglada najciekawiej do tego zakurzone Wyglada jak koza, ale to wina perspektywy.
Co do lotki :czekam na hejty Dodam tylko że w rzeczywistości wyglada to duzo lepiej niz na tych zdjechach, najchetniej nie wrzucal bym ich, ale na razie nie mam czasu zrobic nic lepszego, dlatego sa te. Poxniej zrobie konkretne foto
Co by tu jeszcze napisać. Z lakierowania powiedzmy, ze jestem zadowolony Nie jest to robota za 10 000zł, ale jest spoko. Lotka na pewno trafi na poprawkę bo tam mi sie jedna rzecz nie podoba, ale to szczegól. Nie wszystkie prace dokumentowałem na zdjeciach bo zwyczajnie zapomniałem albo nie było na to czasu, całe to czyszczenie, malowanie i przygotowanie pierdół trwa bardzo długo, na pewno niektóre rzeczy mozna by zrobic lepiej, nie mniej starałem sie robić wszystko jak należy. I tak heble z przodu po wymianie wszystkich gumek i uszczelnień, wyczyszczone i pomalowane do tego przewody w oplocie. wszystkie sróbki mocujace jakies wsporniki, obejmy blachy i inne gówna sa nowe, spinki we wnetrzu, spinki listew, uszczelek itp wszystko nowe albo uzywane w lepszym stanie tak zeby wszystko sie trzymało nak nalezy. Nowe wieszaki wydechu, obejmy na wszelakich wężach do wody, na dolocie i innych przewodach, nowe przewody wodne, wspomagania, jeden przewód wspomagania zakuty na nowo, nowy przewód zasilający turbo w olej, węze do chłodnicy oleju w stalowym oplocie. Chłodnica oleju 16rzedowa z przodu za miejscem na halogen, niestety inaczej nie dało się tego umiescić
Z innych rzeczy, zrobiony porzadek z kablami, nie potrzebne przewody usuniete z wiązki. Od nowa zrobiona instalacja do wentylatorów na wzór OEm z rovera 620 Ti i oryginalnym module przekaźników, wkońcu to działa jak należy. Dodatkowo jest włacznik wentylatorów w kabinie Wymieniona półka tylna, boczki tył, podsufitki, niektóre listwy w koło szyb i na drzwiach na takie w idealnym stanie.
Oczywiście to nie koniec batalii Do zrobienia zostały heble z tyłu, na razie zostały nieszczesne bebny... Ale już mam komplet od MG ZS 180, sa nowe tarcze i klocki. Zostało wyczyscić wszystko z syfu, powymieniac uszczelnienie i zakładac na auto. W lotce trzeba zamontowac swiatło stopu, przewody juz przygotowane w lotce na razie dziura Wnetrze trzeba jeszcze solidnie wyszorować, cale auto odstawie w najblizszym czasie na ozonowanie. Oczywiście nowe płyny, wszelakie filtry itp. Filtr powietrza Pipercross średnicy 200mm, wzglednie odseparowany od silnika, mozna by się jeszcze pokusic o dopriowadzenie zimnego powietrza bezposrednio do niego gdzies z zza zderzaka. W pudełku czeka DET 2, w najblizszym czasie trzeba to zamontowac pod maske
Do kompletu jest tez nowy tylny zderzak, stary był pekniety w kilkuy miejscach. Na pewno o wielu rzeczach zapomniałem napisać, dużo tego było.
Czas na podziekowania. W szczególności należą się mojej małżonce, która znosiła moje przesiadywanie przy roverku do późnych godzin przez kilka miesięcy, no i za to ze nei zagladała mi do portfela
Dalej dziekuje kolegom z forum, gregowi-si za naprawde duzo dobrych gratów do mojego auta, za schemat do wiazki wentylatorów. Za cenne rady. Markzo za odpowiedzi na milion pytań. Mańkowi za Deta Rapowi za hejty
maniu48 - Sro Cze 20, 2018 19:38
Japierniczeeee. Nie mogę się doczekać aż zobaczę go na zywo i mnie przewieziesz. Podziwiam i chyba zgłosze Cie do jakiegoś programu TV za ratowanie klasyka
greg-si - Czw Cze 21, 2018 15:39
slax, jesteś zboczony
Dobra robota, chyba najlepiej zrobiona 200ka jaką widziałem.
slax - Czw Lip 12, 2018 09:30
Bry
Autko śmiga bezawaryjnie.
Kilka dni temu podłączyłem w końcu DET 2, wgrana mapka od greg-si doładowanie ustawione 1.2 bar.
Tak się autko napędza po zmianach.
Udało się tez shamować roverka
Oto wynik:
I tak:
Run 1 - odpięty DET2 czyli tylko seryjne ECU + doładowania 0,9bar
Run 2 - podłączony DET 2, mapka grega-si doładowanie 1,2bar
Run 3 - Podłączony DET 2, mapka grega-si odrobinę zdjęte paliwo w dolnej partii obrotów, doładowanie 1,2bar
Aktualnie autko jeździ w konfiguracji z drugiego pomiaru, czyli gregowa mapa + boost 1,2bar
Wykres nie jest idealny jak widać, Pan co hamował auto zwrócił uwagę żeby sprawdzić WG oraz MBC. Także do sprawdzenia Westgate, natomiast zamiast MBC najpewniej wstawię EBC. Zobaczymy czy przebieg się poprawi.
Raptile - Czw Lip 12, 2018 12:27
słabo
maniu48 - Czw Lip 12, 2018 15:37
Nooo i bajeczka. Nie spodziewałem się takiego efektu. Wgrywaj na próbę tą ostatnią podesłaną mapkę i zobacz czy w ogóle to to ruszy a jak ruszy to, czy korba nie wyjdzie bokiem . Masz wszystko co potrzeba, kręć kable i wrzucaj EBC.
dzelo23 - Czw Lip 12, 2018 21:58
robota
adam_26 - Sob Lip 14, 2018 08:49
Wariat niezły wynik pewnie reszta turbasów trochę zazdrości Dobra robota.
Remigiusz - Sob Lip 14, 2018 23:33
Wariat to autko teraz musi byc Jak by diesel tak mial przy 4k rpm 250kucy
Trzeba będzie w realu oblukac twoje autko
Markzo - Czw Lip 26, 2018 10:39
Przekopalem sie jeszcze raz przez wszystkie zdjecia ogrom prac powala doslownie! Klasa Brodaty, klasa chetnie obczaje fure na zywca jeszcze raz gratki
slax - Pon Mar 18, 2019 22:31
Trzeba by chyba troszkę odkopać temat co?
Autko sobie zimuje
A ja w tym czasie zbieram graty i kombinuje co by tu jeszcze poprawić.
Jakoś jesienią jeszcze ubzdurałem sobie, że posadzę fotel kierowcy odrobinę niżej, jak dla mnie w coupe siedzi się zdecydowanie za wysoko. Trochę dumałem i finalnie po wywaleniu regulacji wysokości w stelażu udało się opuścić fotel o około 7cm. IMHO teraz siedzi się zdecydowanie lepiej, w końcu nie czuję się jakbym siedział na taborecie.
Także jeszcze jesienią, dzięki Markzo, udało się upolować komplet hebli na przód.
Są to zaciski Brembo 4 tłoczkowe z Alfy Romeo 166. Teoretycznie dostałem cały komplet do swapa na duże heble, ale tylko teoretycznie
I tak:
- zaciski
- tarcze 312mm
- klocki
- przerobione zwrotnice na przód
- dystanse 15mm
- dłuższe szpilki
- piasty tył
- osłony tarcz
- przewody hamulcowe
A w gratisie dostałem zaciski i jarzma na tył
Czyli tak, nic tylko zakładać No jednak nie
Przewody hamulcowe poszły do kosza w pierwszej kolejności Stare i popękane, z reszta i tak mam nowe w oplocie. Dystanse zrobione z czarnej stali, dodatkowo dosyć nie dokładnie A na to wszystko zwrotnica przerobiona w taki oto sposób
Ktoś obciął oryginalne mocowania i zwyczajnie je przespawał w odpowiednie miejsce, żeby całość pasowała, i tak to ponoć jeździło No nie, mi sumienie nie pozwoliło tak tego zostawić. Padło, ze robimy jak należy, czyli został dorobiony porządny adapter z porządnej stali konstrukcyjnej.
I tak od projektu.
Całość nabierała kształtu. Wstępne przymiarki do seryjnej zwrotnicy i widać że mocowania dosyć poważnie kolidują, nie da się tego jakoś po ludzku minąć, ze względu na konstrukcje zacisku. Jest pomysł, żeby obciąć mocowania na zwrotnicy i nawiercić nowe otwory, po konsultacji z technologiem u mnie w pracy, trochę miałem wątpliwości czy bezpiecznie będzie tak zrobić,ale kolega skutecznie je rozwiał.
Tutaj OEM mocowania już usunięte, nawiercone precyzyjnie i nagwintowane nowe otwory.
Tutaj już zamocowane na "prototypie" adaptera, co by sprawdzić jak to się wszystko układa i czy tarcza wypada dokładnie w osi zacisku.
Tutaj pierwsza wersja gotowego adaptera.
A tu pomocnik
Po drodze wynikł mały problem, bo adapter delikatnie haczył i przegub, ale to zostało skorygowane w drugiej i ostatecznej wersji:D Więc adaptery gotowe.
Teraz czyścimy zaciski.
Malujemy, wymieniamy przewody łączące połówki i odpowietrzniki.
Montujemy.
Zwrotnice raz jeszcze wyczyszczone, pomalowane. Adaptery przykręcone na porządne śruby. Piasty wyczyszczone, wprasowane dłuższe szpilki, oraz nowe łożyska.
Tarcze zostawiłem te które dostałem w komplecie, są praktycznie nowe, zostały tylko lekko przetoczone.
Do tego zostały wytoczone nowe dystanse 15mm, z aluminium. Teraz pasują jak trzeba.
Heble na miejscu.
Także temat Hebli z przodu mam nadzieje jest zamknięty, nie wiem jeszcze jak to hamuje okaże się dopiero za jakiś czas.
Od żonki pod choinkę dostałem kontroler AFR z sonda szerokopasmową
Potem chwile nic się nie działo. Aż trafiły się takie fanty
Amorki KW V1 INOX, zakupione za bardzo dobre pieniążki:D Jest to zestaw do r200, R25 czy tam MG ZR. Jak wiadomo przód pasuje PnP natomiast tył ma inne dolne mocowanie. Ale poradzimy.
Z grubsza rozebrałem amorki. Zarówno przód jak i tył.
Sprężyny oraz jeszcze kilka innych gratów, głównie z tylnego zawieszenia niedługo pojadą do piaskowania i malowania. Przednie amorki na razie zostawiam, je trzeba tylko oczyścić z syfu, zabrałem się za tył.
Trzeba przerobić dolne mocowanie. Żeby to zrobić jak należy, pasowało by wyjąc wkłady i wtedy dopiero obciąć nie pasujące mocowanie i dospawać prawidłowe. I tu już zonk, bo nie dało się odkręcić nakrętek trzymających wkłady, jakiś debil konstruktor z KW, pomyślał żeby zrobić obudowy z nierdzewki i bardzo fajnie, ale dlaczego do cholery zrobił nakrętki wkładów z aluminium?
Tak to wyglądało...
No ni cholery nie dało się tego ruszyć, postanowiłem że na tokarce obetniemy dolne mocowanie w spawie i wyjmiemy wkład dołem, wtedy będzie można wydłubać te cholerne nakrętki.
I tak
Teraz zostało dorobić nowe nakrętki na górę, tym razem nierdzewne.
Następnie dolne mocowanie.
I tak to będzie wyglądało.
Jutro spawamy na gotowo
No i kupiłem sobie kierownice z MGF w ładniutkim stanie
Na razie tyle
Xakari - Wto Mar 19, 2019 00:05
Gruuby projekt, podziwiam za ilość i jakość wykonanej pracy
Markzo - Wto Mar 19, 2019 06:23
Przydalby sie duzy guzik LUBIE TO pod tym tematem swietna robota Dawid!!! Czekam na akcje z detem, oby patent zadzialal
karas_111 - Wto Mar 19, 2019 08:05
Ehhh tak to jest z tymi używanymi amorami, dlatego ja kupiłem nóweczki i miałem spokój Ale KW polecam, plomby wypadają na dziurach
Kozik - Wto Mar 19, 2019 08:07
hyhy, grubo grubo, szkoda że takich hebli do ZSa nie zmieści
tommasino - Sro Mar 20, 2019 00:38
Taka robotę lubię!!!!:brawo: Hebelki fajne wyszły
Proszę o jeszcze więcej zdjęć z poczynań
flapjck1 - Sro Mar 20, 2019 16:53
Nakretke wkladu amora zrobiles pod jakis klucz hakowy czy nic zupelnie?
slax - Czw Mar 21, 2019 08:44
Dziękuję Panowie za miłe słowa, staram się wszystko robić po prostu jak należy. Czasami wychodzi a czasami nie do końca
flapjck1 napisał/a: | Nakretke wkladu amora zrobiles pod jakis klucz hakowy czy nic zupelnie? |
Jeszcze nie ma nic, aczkolwiek nawiercę w nakrętkach po 4 otworki, będzie coś na wzór nakrętki tarczy na szlifierce kontowej.
flapjck1 - Czw Mar 21, 2019 09:52
Zrób wycięcie na hakowy - bilstein to stosuje
Dziurki nic nie dadzą jak się zapiecze - pamiętaj! Robic tak jakby miało się to zaraz samemu rozbierać
https://allegro.pl/oferta/klucz-hakowy-z-noskiem155-230-mm-amf-hartowany-6916674620?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_mtrzcj_czescimaszyn_pla_akcesoria_narzedzia_i_sprzet_warsztatowy&ev_adgr=Narzędzia+i+sprzęt+warsztatowy&gclid=EAIaIQobChMIv_T7hu2S4QIVBcwYCh3bxwzCEAQYASABEgLGKvD_BwE&gclsrc=aw.ds
slax - Czw Mar 21, 2019 11:28
flapjck1, Nie wiem czy teraz nie będzie zbyt problematyczne robić mocowanie na taki klucz. Nakrętki są teraz nierdzewne, myślę że teraz nie będzie problemu z ewentualnym rozkręceniem. Ale podumam nad tym jeszcze.
flapjck1 - Czw Mar 21, 2019 21:07
dla frezera 5 minut roboty, z czego 4 to osadzanie w imadle elementu
slax - Pią Kwi 12, 2019 12:48
Autko już skończyło zimowanie, wyjechało na kołach z "garażu". ale po kolei.
Kilka tygodni temu odpaliłem roverka po zimowej przerwie, i tu zonk, kupa dymu spod maski... WTF? A, no sfajczył się pasek osprzętu, a to za sprawą uszkodzenia alternatora. Skubaniec stanął na łożyskach chyba, przy odpaleniu jak pociągnęło koło pasowe to rozwaliło jego obudowę... Alternator w zasadzie nadaje się na śmietnik... Obudowa pęknięta, zwichrowana stojan tak samo krzywy... Ale byłem zły, chciałem składać zawieszenie z tyłu ale robota mi nie szła po tym wszystkim... dałem spokój...
Następnego dnia poskładałem tył, to jest: Zamontowałem wcześniej wypiaskowane i pomalowane wahacze łącznie z nowymi dużymi cukierkami, miały wlecić poliuretany, ale niestety niektórzy nie potrafią dotrzymać umowy - trudno są zwykłe cukierki. Do kompletu zaciski i jarzma pod tarcze 262mm, wyczyszczone i po kompletnej regeneracji, właściwe linki ręcznego, osłony tarcz, osłony samych zacisków, piasty z dłuższymi szpilkami, stabilizator i jego mocowania także wypiaskowane i pomalowane. Do tego wszystkiego zrobiłem sobie rozpórkę z nierdzewki na tył/dół. I na koniec nowe tarcze, klocki, przewody w stalowym oplocie i na koniec dystans 15mm No i to wszystko oczywiście opiera się na wcześniej przerobionych amortyzatorach które tez zostały oczywiście odświeżone, wyczyszczone, wypolerowane + do kompletu wypiaskowane i pomalowane sprężyny
Dalej, zamontowałem amorki z przodu, także wyczyszczone, wypolerowanie z odświeżonymi sprężynami Kupiłem także OEM alternator po regeneracji, za nawet dobre pieniążki
Samochód zrobił się twardy, nawet bardzo. Fakt ze jedzie dużo fajniej niż przedtem, ale nie ukrywam że stare amortyzatory były już bardzo mocno zmęczone, na pewno trzeba go trochę podnieść, jest odrobinę za nisko. Bałem się że koła będą kolidowały z błotnikami przez zastosowanie dystansów, jednak nic takiego nie ma miejsca, koło przy ugięciu chowa się delikatnie w nadkole, druga sprawa ze sprężyny są twarde tak więc całość nie pracuje w dużym zakresie
Następnie, w końcu przygotowałem wydech jak należy. Wcześniej mimo ze z nierdzewki to było to hmm kiepsko pospawane/poskładane. Dodatkowo wywaliłem tłumik środkowy bo buczał pod autem co bardzo męczyło... Całość porozcinałem i wspawałem jak należy, na koniec przepolerowałem. Na końcu znalazł się symboliczny tłumik przelotowy. I... jest głośno, za głośno, trzeba zrobić normalnych rozmiarów tłumik końcowy, i porządnie go wytłumić bo tak jak obecnie jeździć się nie da, przynajmniej dla mnie jest za głośno.
Na koniec trochę umyłem roverka
Jeszcze w miedzy czasie przygotowałem wiązkę silnika do przeniesienia sterownika silnika do wnętrza samochodu, finalnie zostanie zamocowany gdzieś w "nogach" pasażera
Ostatnie dni to walka z wysterowaniem zapłonu, poczatkowo miało byc to ogarniete na DET2 jednak nie udało się kompletnie... Padło że spróbujemy to ogarnąc na DET 3, kolega dzelo użyczył mi swinke do testów. No były wielkie nadzieje, bo koledze Pyrosowi udało sie ogarnąć zapłon w swoim aucie, jesnak znowu wyszła lipa... Mimo tego ze sam DET niby ma odpowiedni trigger zapłonu, to nie działa to poprawnie. Sprawdzone wszystkie mozliwe triggery zapłonu, długie godziny spedzone z Markzo na telefonie, niestety to wszystko nie przyniosło praktycznie efektów. Co prawda na jednym z triggerów samochód pracuje po rozgrzaniu w miare ok, udało się uruchomić nawet LC, oraz zapłon udaje sie wycofać i to w zasadzie tyle.
Na pocieszenie wrzucam film z LC
Na pewno będę jeszcze dumał nad ogarnięciem zapłonu. Czas pokaże czy coś się uda wymyślić Na razie muszę ogarnąć jeszcze kilka innych dupereli przy aucie, przede wszystkim zamontować docelowo ECU w samochodzie, zrobić porządek z ryczącym wydechem, ustawić zawieszenie bo obecnie jest odrobinę za nisko.
No, i to tyle
dzelo23 - Pią Kwi 12, 2019 18:01
I znów kawał dobrej roboty
Malignus - Pią Kwi 12, 2019 23:30
Dasz rade,masz serce do Autka i checi.A przez brak checi dużo projektów upadlo.3mam kciuki i czekam na dobre wieści.
Markzo - Sob Kwi 13, 2019 05:25
Kawal zajebistej roboty zreszta jak zawsze u Ciebie mega mi sie podoba starannosc, dokladnosc i jakosc tego co robisz w Coupecie szacun!
A co do deta i strojenia... Moze jednak mems 1.6?:P
slax - Sob Kwi 13, 2019 06:38
Dzięki chłopaki za miłe słowa To dodatkowa motywacja do działania
Markzo napisał/a: | A co do deta i strojenia... Moze jednak mems 1.6?:P | Marku, na pewno nie mówię, że nie Tym bardziej, że rozmawialiśmy o tym nie raz. Wiem, że cała ta zabawa ze strojeniem memsa 1.6 już jest prawie rozpracowana, wiec jeśli nie uda się tego zrobić z głową na DET3 to kto wie Może przekonam się do starszego mensa
Na razie jednak, zostawiam sprawę zapłonu, muszę dokończyć kilka innych rzeczy. Wpierw muszę się zająć wydechem, trochę się podoktoryzowałem w tym temacie, dużo pomógł kolega Maniu I przynajmniej w teorii wiem jak zbudować w miarę cywilizowany tłumik przelotowy, muszę tylko zrobić sobie model, żeby ładnie pasował do karoserii, i będę budował, a co z tego wyniknie zobaczymy
Inna sprawa, felgi. Jak na razie zostają koła z ZSa, doszedł dystans i teraz koło ładnie gra z nadwoziem, wcześniej było za bardzo schowane do środka. Aczkolwiek chciał bym je jakoś pomalować. Założenia są takie, ze koło ma być ciemne, ale nie czarne. Jakiś grafit coś w ten deseń, żeby jednak trochę się to odróżniało. Jak by ktoś miał konkretna propozycje koloru, to bardzo proszę o sugestie/ foto
BTW, nie wiem czy zauważyliście, ale wyleciała duża lotka, jej miejsce zajęła OEM. Chyba tak jednak lepiej?
karas_111 - Sob Kwi 13, 2019 07:11
Zawiecha wyszła jak nowa, szacun
Ciekawe to LC Próbowałeś już startów z tego? I ile tam turbo Ci nadmucha na LC?
slax - Sob Kwi 13, 2019 07:23
karas_111, Coś tam próbowałem Ale IMHO nie działa to do końca jak powinni, doładowanie na LC dochodziło do 1b
Markzo - Sob Kwi 13, 2019 08:07
Co do felg..
slax - Sob Kwi 13, 2019 09:02
Markzo, Masz jakiś kod lakieru do tego?
Markzo - Wto Kwi 16, 2019 08:58
Nie mam up?
slax - Sro Kwi 17, 2019 13:21
Bry
Jedziemy dalej z koksem
Końcowy tłumik okazał się diabelnie głośny, nie dało się jeździć. Podumałem, i zrobiłem od 0 tłumik z nierdzewki. Przelotowy oczywiście, Wytłumiony taka śmieszną wełną do wydechów, rozciąłem trzy inne tłumiki, które były wcześniej na aucie, i całe wytłumienie poszło do nowego.
Wreszcie jest cicho Znaczy cicho jak na przelot IMHO, w środku na wolnych obrotach prawie go nie słychać, praktycznie tylko silnik Natomiast na zewnątrz sobie delikatnie burczy, podczas jazdy wreszcie nie męczy, da się normalnie rozmawiać w środku i głowa nie boli Na zewnątrz, rzecz jasna sobie trochę hałasuje przy butowaniu, ale nie ma efektu buczenia w środku podczas jazdy, i na tym mi najbardziej zależało. Puszka jest dosyć duża, największa jaka myślę można zmieścić pod autem, wymiary 400x 290x165mm, aczkolwiek myślę ze całość nie jest zbytnia ciężka, waży nieco ponad 7kg. Wszystko spawałem sam, tigiem i na koniec trochę przepolerowałem
Druga sprawa, zamontowałem dokładkę z golfa 3. I powiem, że siadła idealnie, pasuje do tego samochodu jak OEM, przynajmniej dla mnie
Tak to wygląda na samochodzie. Całe auto pójdzie odrobinę wyżej, teraz jest trochę za nisko.
Jest jeszcze trochę planów, co by autko zaprezentowało się na zlocie jak najlepiej.
- poprawić DP, jest trochę miejsca żeby pociągnąć go wyżej
- zamontować siłowniki maski
- wskaźnik ciśnienia oleju
- pomalować koła
No i chyba wrócę do DET2, zapłon tak czy siak nie działa, ECUMASTER mnie olał po raz kolejny. Dodatkowo silnik dobrze pracował na DET 2, generował moc, także zostaje nanieść drobne poprawki i podłączyć sterowanie EBC.
Na razie tyle
tommasino - Sro Kwi 17, 2019 13:42
Nie no chłopie... wymiatasz !!!
Czytam, oglądam i nie mogę sie napatrzeć!
Wielki Szacun dla Pana!!!
Markzo - Sro Kwi 17, 2019 19:05
Kawal swietnej roboty moze sprobujesz ogarnac ciemne lampy na przod?
flapjck1 - Sro Kwi 17, 2019 23:48
Za duzo czarnego by bylo
Juz gril nie w chromie slabo mi sie widzi
|
|