Zobacz temat - [R75] Kręci ale nie odpala
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Kręci ale nie odpala

Loo - Nie Cze 18, 2017 21:16
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Witam!
Pojechałem nad jezioro zgasiłem silnik , postał 2 dni zapalił od razu ale przy wyjeżdżaniu pod górkę z piachu ja mu w gaz a on zgasł .
Kręciłem nim długo i zero reakcji , rano podjechał mechanik z komputerem czujnik ciśnienia paliwa dobra dzwonie po lawetę , ale tak myślę zakręcę jeszcze , trzy dłuższe próby zapalił , wyjechałem pod to górkę pochodził z 20 minut zgaszę go na chwilę .
Próba odpalenia za 2 dłuższym kręceniem odpalił i tak przyjechałem do domu 90 km , wszystko ok żadnych błędów na wyświetlaczu , spadku mocy i kopcenia.
Pod domem przy kilkunastu próbach zapalił tylko raz i koniec , kręci ale nie zapala.
Sprawdzone pompki paliwa przy zbiorniku słychać że chodzą , jest jeszcze chyba koło rozrządu też słychać , paliwo na filtr paliwa po przekręceniu stacyjki leci dosyć szybko , czujnik paliwa na filtrze wymieniony , filtr też .
Podjechał kolega mechanik odkręcił nakrętkę od paliwa przy listwie i wydaje mu się że jest za słabe ciśnienie , próba odpalenia na plaka udana samochód chodził bez najmniejszych problemów nie szarpał , błędów na wyświetlaczu żadnych .
Teraz pytanie czy ktoś miał taki problem , jutro pożyczam czujnik ciśnienia paliwa na listwie( tylko ciekawe czy on może dawać takie objawy) , i drugi na filtrze paliwa , może pompa wysokiego ciśnienia paliwa.

SyntaX - Nie Cze 18, 2017 22:34

Pompa wstępna przy ścianie grodziowej kolego.
Typowa usterka - Na zlocie robiłem jednemu z ekipy.
Ten silnik tak ma. Noawa pompa wytrzymuje 3-4 lata.
Koszt od 300zł za zamiennik.
Do dostania w każdym większym sklepie.
Pasuje od BMW E46

http://allegro.pl/pompa-p...6853628524.html
Ja wkładam takie zamienniki.

Od ręki masz w Inter Cars

Loo - Nie Cze 18, 2017 22:51

Tylko gdzie ona się dokładnie znajduje mam go już ponad 7 lat wiele rzeczy rozbierałem ale po zdjęciu nie jestem w stanie określić jego położenia( nigdy nie rzucił mi się w oczy , czy to jest w okolicy akumulatora )

[ Dodano: Nie Cze 18, 2017 22:51 ]
Czy na zbiorniku paliwa

MaReK - Pon Cze 19, 2017 05:42

To jest polift, tam może nie być pompki koło akumulatora.

To, że pompkę w baku słychać nie musi oznaczać, że pracuje wydajnie.
Paliwo przy filtrze leci dość szybko, ale czy ciągłym strumieniem?

Spróbuj podłączyć TOAF'a i odczytaj parametr ciśnienia wstępnego.

Loo - Pon Cze 19, 2017 08:35

Tam nie ma żadnej pompki przy akumulatorze , a czy sam zepsuty czujnik paliwa na listwie może dawać takie oznaki.
SyntaX - Pon Cze 19, 2017 13:14

Oczywiście że może dawać takie oznaki.
Jak coś to mam.
Jak będzie uwalony na amen to nie odpalisz auta.
Masz jakiegoś kumpla co ma BMW E46 albo z silnikiem 3.0 Diesel.
Jak tak pożycz na chwilę czujnik i zobacz

Loo - Pon Cze 19, 2017 19:09

Jutro rano będę miał 2 czujniki paliwa ten na filtr i na listwe , zobaczymy czy odpali.
MaReK - Pon Cze 19, 2017 23:50

Powinieneś zaopatrzyć się w TOAF'a :) Przyda się na zaś.
Dzisiaj mógłby pokazać błędy, co boli sterownik, że auto nie chce wystartować ;)

Loo - Wto Cze 20, 2017 22:46
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Samochód podpięty pod komputer pokazuje dwa czujniki paliwa na listwie i na filtrze , podmieniłem żadnych błędów , samochód dalej nie pali.
Więc znowu na plaka zapaliłem i przyjechałem pod dom już sam nie wiem czy to pompa wysokiego ciśnienia lub czujnik na niej , czy może wtryski padają .

MaReK - Sro Cze 21, 2017 08:16

Jak Ci odpali z plaka, to zrób szerszą diagnostykę. Rozgrzej auto i sprawdź jak zachowują się czujniki oraz przepływomierz powietrza. Błędy czujnika paliwa mogły się wziąć w chwili np. odpięcia wtyczki na włączonym zapłonie (jak sprawdzałeś czy leci paliwo). Czujnik ciśnienia na listwie może się brać z np. zaśniedziałej wtyczki i wyrobionych pinów (spryskaj kontaktem, dognij piny jakimś szpikulcem), a także sprawdź przewody do tego czujnika czy czasem się gdzieś nie przygrzały o rurkę EGR'u.

Po skasowaniu błędów one wracają?

longer86 - Sro Cze 21, 2017 09:24

W takim wypadku chyba kierowalbym sie w stronę zaworu regulacji wysokiego ciśnienia... Do odpalenia potrzeba okolo 300 bar. Natomiast po odpaleniu na plaku juz dalej pójdzie... Moze tez przelewy... Wtryski nie trzymają i ciśnienie ucieka... Dobrze bylo by podać wartości jakie ma na listwie CR w trakcie kręcenia rozrusznikiem bo tak to mozna z fusów wróżyć
Loo - Czw Cze 22, 2017 08:55
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Wszystkie kostki i piny sprawdzone wczoraj spryskane kontaktem , rozebrany dolot i próba sprawdzenia zaworu regulacji wysokiego ciśnienia (mieć jakieś 2,4 ohm z tego co pamiętam) ale nie dałem rady już ciemno się zrobiło i imbus wpadł nie wiadomo gdzie) , a dojście jest super .
Złożyłem przepływkę wypięta dalej nie pali , 23:10 ktoś przechodzi panie psiknij pan tutaj plakiem ( do domu muszę dojechać) , zapalił na dotyk.
Dzisiaj pomysł sąsiadów , może pompa w zbiorniku mówię na pewno nie , jest ciśnienie przy filtrze paliwa , na jakieś trzy sekundy przekręciłem stacyjkę leci ciągłym strumieniem , w butelce 0,5 około 100-150 ml bez bąbelków powietrza , na wylocie z filtra prawie to samo.
Może jednak ta pompa nie mam sił jestem po pracy idę do domu , wyciągneli tylną kanapę trochę to trwało , demontaż wyciszenia od pompki z jednej i od powrotu z drugiej .
Chodzi , ale za długo około 2 minut po przekręceniu stacyjki za nim się wyłączy ma tak być nie wiem!
Znowu przekręcamy stacyjkę , koło rozrządu słychać jakieś syczenie (przy pompie wysokiego ciśnienia ) jak by coś zaciągało lewe powietrze ( od zawsze wydawało mi się , że tam jest jakaś pompka elektryczna , albo coś takiego , po przekręceniu stacyjki zawsze tak fajnie brzęczało a teraz syczenie ) , godzina 22:00 idę na baze.
Mam dość , koniec zabawy panowie , maska w dół kopa w drzwi idę do domu (nerwy wzięły górę , pół bagażnika części kto to poskłada , pewnie ja ?) , 7,5 roku to za długo wykończył mnie psychicznie , szukam drugiego auta ale tylko benzynę.
Jadę w sobotę nad jeziorko do Boszkowa niedaleko ciebie longer86 , tylko się zastanawiam czy na plaka zapalić i cisnąć nim do bólu czy teściowej auto ujeżdżać?
Jeśli będziesz w sobotę w domu i jesteś mi stanie sprawdzić co go boli to mogę podjechać (jak wytrzyma :( oczywiście ).
Dzięki i pozdrawiam.



[ Dodano: Czw Cze 22, 2017 08:55 ]
Nie wiem dlaczego ale po rozłączeniu akumulatora na 30 minut i ponownym podłączeniu cały czas startuje webasto , na dworze 30 stopni a ja nie mogę go wyłączyć muszę wypinać wtyczkę.
Zauważyłem że spaliny z webasto nie wychodzą tylko dołem ale potrafią wydostać się przez tą rurkę gumową na piecu zasysające powietrze (dziwne :o ).
Tylko ciekawe stało się to w tym samym czasie co awaria z zapłonem.
Przecież to nie ma nic ze sobą wspólnego ?

longer86 - Czw Cze 22, 2017 09:24

Jak webasto startuje po podłączeniu akumulatora to raczej masz uwalony sterownik w webasto.

Syczenie kolo rozrządu zawsze byli, tam pod ciśnieniem przelewa sie paliwo. Tylko nie zwróciłeś na to uwagi. Czyli nie masz pomiarów ciśnienia paliwa z inpa lub TOAF? I okreslales ciśnienie na oko?

[ Dodano: Czw Cze 22, 2017 09:24 ]
Jak nie chce Ci odpalić... Weź kogoś do pomocy z kombinerkami, lub klucz morsa zaciskowy, i zacisnij wężyk powrotny kolo akumulatora, na ktorym jest taki maly bialy dynks wpiety. Jak zacisniesz to wtedy spróbuj odpalić.

Loo - Czw Cze 22, 2017 20:06
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Wczoraj już o tym myślałem to jest chyba zawór zwrotny , ale nie miałem siły z nim walczyć .
Tylko ja myślałem inaczej to zrobić przekręcić stacyjkę albo go zapalić wyłączyć i szybko odłączyć przewód od strony zbiornika i sprawdzić czy się nie cofa.
Jednak z drugiej strony pomyślałem , że po zgaszeniu samochodu od razu próbuje go uruchomić i też nie zapala to przecież paliwo nie zdąży się cofnąć w 2 może 3 sekundy ( tak myślę ).
Program TOAF już ściągnąłem tylko czekam na kabel .
Zawór wysokiego ciśnienia na pompie jak będzie walnięty to pokazał by błąd na wyświetlaczu.

longer86 - Czw Cze 22, 2017 21:28

Zacisniej waz przed zaworem zwrotnym i sprawdź, bez zbędnego biadolenia
Loo - Pią Cze 23, 2017 19:19
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Nie pali.
MaReK - Pon Cze 26, 2017 23:52

A czy TOAF już został podłączony? :) Czy dalej szklana kula?
Loo - Sro Cze 28, 2017 19:18
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Tak wczoraj przyszedł kabel po 15 , podłączyłem popatrzyłem na błędy skasowałem i dalej nie chciał zapalić innych już nie wyświetlał (oprócz przekaźnik świec żarowych i czujniki nasłonecznienia strona prawa i lewa , nawet nie wiem co to jest ).
Więcej czasu już nie miałem , do 16 musiałem zaprowadzić auto 30 km dalej mechanikowi który zajmuje się wtryskami i pompami.
Czekam na telefon od niego , jak go zrobi to dam znać co było.

SyntaX - Sro Cze 28, 2017 22:59

Jak coś to mam cały osprzęt do TD4 z auta po przebiegu 61.000 mil ;)
Ceny mocno atrakcyjne.

MaReK - Nie Lip 02, 2017 21:57

Ale diagnostyka to nie tylko odczyt i kasowanie błędów.
Czujniki nasłonecznienia zgłoszą się wtedy kiedy auto będzie pozbawione dostępu promieni słonecznych.

Loo - Pon Lip 03, 2017 11:06
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Samochód zrobiony , ale mechanik nie chciał mi powiedzieć co było ( jak to określił tak zarabiają na chleb ) , tylko tyle że coś z ciśnieniem paliwa .
Zapłaciłem trzy stówki za 2 dni roboty szukali szukali i znaleźli przyczynę , najważniejsze że jeździ , zauważyłem że pompę wysokiego ciśnienia demontowali ale co robili to nie wiem.

MaReK - Pon Lip 03, 2017 13:22

Być może zmienili zaworek zwrotny, a może wymienili pompę w baku ;)
Ty innej pompy raczej nie masz, jeśli wierzyć, że Twoje auto fabrycznie jest poliftowe.

Pompe CR demontowali? Toż to sporo roboty. Jak ty to widzisz?
Nawet żeby wyczyścić regulator czy go wymienić nie trzeba demontować pompy.

Loo - Pon Lip 03, 2017 15:39
Temat postu: [R75] Kręci ale nie odpala
Chyba coś musiało być zapchane skoro 2 dni szukali i tyle rzeczy rozbierali , dlatego nie chciał mi powiedzieć co było.
Wiedział że opiszę to na forum :mrgreen: .
Ten regulator na pompie też będę miał do wymiany , ma już słabe parametry tak mówił i przepływka do czyszczenia albo do wymiany.

[ Dodano: Pon Lip 03, 2017 15:39 ]
Jest fabrycznie poliftowe 11.2004 i nie ma innej pompki , a przyzbiorniku nic nie grzebali.

MaReK - Pon Lip 03, 2017 20:22

Może zawór się przyciął. Wyciągali go, stąd wrażenie, że grzebali przy pompie CR.
longer86 - Pon Lip 03, 2017 21:50

Loo napisał/a:
Wiedział że opiszę to na forum


Wiedział wiec nie powiedzial, że za pierdołę skasowali 3 stówki.
Tu wytarte szmatka i tam, żeby było widać, że coś bylo robione te 2 dni. ;)