|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [MG ZR 160] święcacy się ABS i ręczny
Tempest - Nie Cze 10, 2007 10:59 Temat postu: [MG ZR 160] święcacy się ABS i ręczny otóż po zakupie (w sobotę) jak wracałem trasą to kilkakrotnie zapaliła mi się kontrolka ABS i ręcznego (zdarzyło się to jak jechałem przez dłuższy czas raz 160 a raz 180)
po zatrzymaniu, zgaszeniu silnika i odczekaniu chwili znowu odpaliłem - ręczny zgasł, ale ABS nadal się świecił
nie wiedząc co dalej robić po prostu ruszyłem i dosłownie po chwili ABS zgasł
zdarzyło się to 3-4 razy podczas trasy Poznań-Warszawa
ma ktoś może pojęcie czym to może być spowodowane?
oczywiście i tak oddam samochód jutro na przegląd, ale wiedza o tym co to może być byłaby mile widziana
Brt - Nie Cze 10, 2007 11:04
Jeśli chodzi o ręczny, to sprawdź poziom płunu hamulcowego. Jesli chodzi o ABS to trudno powiedzieć. Można dla spokojności posprawdzać mocowanie czujników i stan pierścieni.
sTERYD - Nie Cze 10, 2007 11:05
Kontrolka od ręcznego to:
1- problemy z włącznikiem przy dźwigni- może trzeba podregulować, a może wymienić na nowy, a może kabelki idące do niego są poszarpane i się zwieraja
2- kończące się klocki hamulcowe (jeśli mają czujniki) (sprawdź czy jak się rozgrzeją to znów się zaświeci...)
Kontrolka ABS może oznaczać że któryś z czujników nie dokońca kontaktuje (albo najzwyczajniej w świecie dożywa swoich dni ), lub też któryś pierścień może być zabrudzony/uszkodzony.
[ Dodano: Nie Cze 10, 2007 12:06 pm ]
Brt napisał/a: | Jeśli chodzi o ręczny, to sprawdź poziom płunu hamulcowego |
o właśnie jeszcze płyn może sie kończyć
Tempest - Nie Cze 10, 2007 11:12
jeżeli chodzi o klocki to były zakładane w piątek nowe, ale - i to druga rzecz o którą miałem się jeszcze zapytać - cholernie trzeszczą podczas jazdy
jak szybko jadę to nie jest to tak słyszalne, ale jak zwalniam do 60 lub kluczę po uliczkach osiedlowych to skrzypi niemiłosiernie i podczas wciskania hamulca jest odgłos taki, jakby tych klocków nie było w ogóle (głośne obcieranie)
może to być spowodowane złym założeniem klocków i trzeba będzie kupić nowe czy wystarczy poprawnie założyć obecne?
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 11:14
Moze to pomoze, moze nie: U mnie kontorlka ABS zapala się nawet jak zarowka swiatel stop jest spalona. Ale to latwo sprawdzic, zapala sie zawsze przy wcisnieciu pedału hamulca i nie gasnie do momentu zgaszenia silnika. ABS oczywiscie wtedy nie dziala (nie widze sensu w tym, ale tak mam)
[ Dodano: Nie Cze 10, 2007 12:16 pm ]
Cytat: | może to być spowodowane złym założeniem klocków i trzeba będzie kupić nowe czy wystarczy poprawnie założyć obecne? |
Kiedys widzialem jak jeden gość do Peugeota 206 zalozyl klocki blachami w stronę tarcz!!! Też zgrzypiało
sTERYD - Nie Cze 10, 2007 11:18
Tempest napisał/a: | jeżeli chodzi o klocki to były zakładane w piątek nowe, ale - i to druga rzecz o którą miałem się jeszcze zapytać - cholernie trzeszczą podczas jazdy |
moze poprostu musza się dotrzeć... jeśli sam zmieniałeś to powinieneś zauważyć czy tarcze sa mocno porysowanae, jeśli tak, a dałeś dobre (twarde) klocki, to będą piszczeć przez jakiś czas, jak nie przestaną to pewnie jakiś piach/kamyk/inny śmieć pod którymś siedzi
[ Dodano: Nie Cze 10, 2007 12:20 pm ]
Cytat: | Kiedys widzialem jak jeden gość do Peugeota 206 zalozyl klocki blachami w stronę tarcz!!! Też zgrzypiało |
no fakt ale to już miszczostfo śfiata
Tempest - Nie Cze 10, 2007 11:26
nie ja zmieniałem tylko PHJOWI (od niego zakupiona bryka)
czy porysowane były to też nie mogę powiedzieć
a co do dotarcia to chyba po przejechaniu 500 km (trochę pokluczyłem hehe ) powinny się spokojnie dotrzeć (wiem, wiem na trasie się mniej hamuje, ale chyba powinno wystarczyć)
a druga sprawa, to to się nie dzieje tylko na jednym kole (chociaż zaczęło się już przy kupowaniu od prawego, ale było to ciche, więc założono, że to właśnie docieranie się), ale na obydwu z przewagą głośności lewego (ale to może moje wrażenie jako, że bliżej się niego siedzi)
więc prawdopodobieństwo tego, że pod obydwa dostały się kamyczki chyba jest niewielkie (ale co ja się tam znam )
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 11:45
Obejrzyj tarcze czy nie masz pęknięć, a jeśli nie to czy nie są za cienkie? I przy jakim hamowaniu to słychać? Przy lekkim nacisnieciu? czy przy bardzo mocnym hamowaniu? i czy to piszczy, czy zgrzypi? A czy przy tym zgrzypieniu nie podnosi Ci pedału hamulca do góry? (Tak pytam o to ostatnie)
Tempest - Nie Cze 10, 2007 12:00
tarcze podobno też były wymieniane
skrzypienie jest podczas jazdy a zgrzyt podczas hamowania (nieważne jakiego)
nie odnotowałem podnoszenia się pedału (a gdyby tak było to co to mogłoby być?)
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 14:07
Cytat: | nie odnotowałem podnoszenia się pedału (a gdyby tak było to co to mogłoby być?) |
Żartujesz z tym pytaniem???
Działający ABS bez powodu, znaczy na suchej, równej, normalnej nawierzchni (np. na wskutek pękniętego pierscienia na półosi - co tez moze byc czasem sygnalizowane świeceniem sie lampki)
Tempest - Nie Cze 10, 2007 14:12
przypominam sobie, że raz tylko miałem podczas hamowania (normalnego, nie nagłego i ostrego) odbijanie hamulca (tak jakby się włączył ABS)
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 14:16
Tempest napisał/a: | przypominam sobie, że raz tylko miałem podczas hamowania (normalnego, nie nagłego i ostrego) odbijanie hamulca (tak jakby się włączył ABS) |
To sprawdź sobie to. Przyczyną "bezpowodowego" zadziałania układu ABS moze tez byc zły styk na złaczkach przewodów do czujników do kół.
Czasem ABS moze się przyłozyc do wydłuzenia drogi hamowania co moze sie skonczyc zrobieniem komus z tyłu samochodu jesieni średniowiecza na suchej drodze
7Tomi - Nie Cze 10, 2007 15:37
Tempest napisał/a: | tarcze podobno też były wymieniane
skrzypienie jest podczas jazdy a zgrzyt podczas hamowania (nieważne jakiego) |
Takie objawy to ja mialem przy kończacych sie klockach. Blacha ktora służy jako ogranicznik czy też sygnalizator zużycia klocków po prostu zaczął ocierać o tarcze.
Natomiast po wymianie - komplet - wszystkie 4 tarcze i wszystkie klocki (ATE) nie słyszałem żadnego tarcia ani podczas jazdy ani też podczas hamowania.
piter34 - Pon Cze 11, 2007 11:43
Tempest napisał/a: | nie ja zmieniałem tylko PHJOWI (od niego zakupiona bryka) |
Ciekawe, czy coś doradzi?
Irek - Pon Cze 11, 2007 11:58 Temat postu: Re: [MG ZR 160] święcacy się ABS i ręczny
Tempest napisał/a: | nie wiedząc co dalej robić po prostu ruszyłem i dosłownie po chwili ABS zgasł
|
w niektorych samochodach kontrolka ABS gasnie, gdy przekroczy sie pewna predkosc (np. w moim Disco po 7 km/h)
pozdr
PTE - Pon Cze 11, 2007 12:49
Nie ma co dywagować, tylko trzeba sciągnąć koła i wyjąć klocki - obejrzałbym ich powierzchnię, powierzchnię tarcz, sprawdził stan prowadnic (czy nie mają luzów i czy płynnie chodzą - warto je wyczyścić i nasmarować specjalnym białym smarem do zacisków) oraz oczyścił i posmarował cieniutką warstwą smaru miedzianego blaszki po których przemieszcza się kolcek.
tomalo - Nie Cze 17, 2007 09:32
witam
a czy abs moze swiecic gdy jest plynu hamulcowego ponizej minimum??
albo jak sa zapowietrzone
u mnie dodatkowo jeszcze swieci non top pomaranczowa lampka zjazdu z gory(freelander)
i hamuje jak ruszam czy niski poziom plynu lub zapowietrzone hamulce moga to powodowac??
maciej - Pon Cze 18, 2007 08:42
tomalo napisał/a: | a czy abs moze swiecic gdy jest plynu hamulcowego ponizej minimum??
albo jak sa zapowietrzone
[...]
i hamuje jak ruszam czy niski poziom plynu lub zapowietrzone hamulce moga to powodowac?? |
Tak - na pewno tak jest - niski poziom płynu lub zapowietrzenie układu powoduje, że, oprócz zapalenia kontrolki awarii hamulców i ręcznego, ABS zostaje odcięty, ponieważ system nie wie co się dzieje i broni się w ten sposób przed sytuacją, w której ABS zadziałałby tylko na jedno koło powodując obrócenie auta w czasie hamowania.
tomalo - Pon Cze 18, 2007 09:46
i to moze byc przyczyna blokowania koł??
maciej - Pon Cze 18, 2007 10:53
tomalo napisał/a: | i to moze byc przyczyna blokowania koł?? |
Oczywiście - jeśli ABS się wyłączy z powodu małej ilości płynu, ale płynu jest jeszcze wystarczająco, żeby hamulce działały (tak powinno być, bo kontrolka płynu jest "prewencyjna" - zapala się gdy płynu jest bardzo mało, ale jeszcze jest), to wtedy przy mocniejszym naciśnięciu hamulca koła powinny się zablokować.
W końcu to ABS zapobiega blokowaniu kół, a jeśli nie działa (zapalenie się kontrolki ABS na desce jest równoznaczne z jego odcięciemi) to koła powinny się blokować. Jeśli tego nie zrobią przy mocniejszym hamowaniu i odłączonym ABS'ie, to znaczy, że masz:
- zapowietrzony układ lub
- brak płynu lub
- uszkodzoną pompę lub
- zerwane przewody hamulcowe.
Generalnie jeśli tylko zobaczysz włączoną kontrolkę hamulców/ręcznego, a ręczny jest nie zaciągnięty (oprócz "selftest'u" w czasie uruchamiania samochodu), sprawdź płyn, dolej jeśli brakuje i albo wezwij lawetę albo bardzo powoli udaj się do najbliższego warsztatu.
Zapalenie kontrolki ABS i odłączenie systemu to zwykle tylko skutek uszkodzenia układu hamulcowego.
tomalo - Pon Cze 18, 2007 11:48
dzieki za odpowiedz pytam dlatego ze nie mam go w domu i jak do niego pojade to kce wiedziec za co sie brac
sytuacja jest taka ze jak odpale to kola odrazu sa zablokowane swieci abs reczny nie swieci ale swieci jeszcze (tc) i kontrola ostrego zjazdu (freelander) a z tego co zauwazylem ze plynu jest minimalnie ponizej minimum i przy hamulcach byla jedna rurka odkrecana dlatego obnizyl sie pewnie poziom plynu i moze wtedysie zapowietrzyly
tylko martwi mnie jeszcze
ta kontrolka zjazdu
maciej - Pon Cze 18, 2007 12:28
tomalo napisał/a: | sytuacja jest taka ze jak odpale to kola odrazu sa zablokowane swieci abs reczny nie swieci ale swieci jeszcze (tc) i kontrola ostrego zjazdu (freelander) a z tego co zauwazylem ze plynu jest minimalnie ponizej minimum i przy hamulcach byla jedna rurka odkrecana dlatego obnizyl sie pewnie poziom plynu i moze wtedysie zapowietrzyly
tylko martwi mnie jeszcze
ta kontrolka zjazdu |
No to nie tak prosto...
Nie wiem jak działa system kontroli zjazdu - nigdy nie miałem.
W przypadku zwykłej awarii ABS lub mniejszej ilości płynu, jeśli ręczny nie jest zaciągnięty koła nie będą zablokowane - wszystko będzie działało jak w aucie bez ABS'u.
Jeśli płynu wogóle nie ma to hamulce nie działają, więc tym bardziej koła nie będą zablokowane.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że system kontroli zjazdu się zepsuł, albo wykrył problem i blokuje koła, żeby auto nie pojechało (jak nowoczesne autobusy miejskie, które blokują hamulce do momentu całkowitego zamknięcia drzwi).
W takim przypadku opcje są dwie - albo awaria nadal trwa i trzeba ją usunąć albo system ją pamięta i wystarczy skasować jedynie błąd, ale to są jedynie moje domysły, bo nigdy nie miałem Landka.
Najprostrzą metodą jest wzięcie instrukcji od LR i sprawdzenie co dokładnie oznacza ta kontrolka - jakich awarii jest oznaką.
[ Dodano: Pon 18 Cze, 07 13:34 ]
Przyszło mi jeszcze jedno do głowy - czujniki ABS'u - jeśli ABS wykryje problem z czujnikiem (złe podłączenie, brak podłączenia) to również się wyłącza, a na 99% te same czujniki co za ABS, są również odpowiedzialne za kontrole trakcji i system zjazdowy - wtedy wykryta zostaje ogólna awaria i systemy przechodzą w tryb bezpieczeństwa (może dla systemu kontroli zjazdów trybem bezpieczeństwa jest zatrzymanie auta).
Jeśli było coś było robione przy kole (a na to wskazuje Twój opis o odpinaniu przewodów hamulcowych), to może ktoś ruszył/odczepił/przerwał kabel od czujnika ABS - to by wszystko tłumaczyło - wtedy należy naprawić czujnik i zresetować system.
tomalo - Sro Cze 20, 2007 21:18
faktycznie nie jest prosto
odpowietrzałem i nie pomaga tzn. odblokowuje kola ale jak tylko nacisne hamulec to odnowa blokuje
czy bledy maja z tym cos wspolnego??
i czy mozna je jakos skasowc czy tylko na komputer trzeba jechac
(odpiecie klem niepomaga)
pozdrawiam
|
|