Zobacz temat - [Rover 420SDi 97r.]
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - [Rover 420SDi 97r.]

lukasz17 - Sro Paź 31, 2007 21:29
Temat postu: [Rover 420SDi 97r.]
Witam fanow roverow!
mam pytanie ilke najwiecej jechaliscie swoim roverkiem??ja swoim 420SDI 97r. 167tys. przebiegu, jak narazie jechalem tylko 160km/h ale nie trzeba go prosic o taka predkosc.
----------------------------
dopisek moderatora:
post przeniesiony z działu Usterki i porady techniczne
----------------------------

sTERYD - Sro Paź 31, 2007 23:22

ja tam nie mam się specjalnie czym chwalić moje auto samo jedzie 140 jak ma gdzie i tego się trzymam :cool:
ale parę razy na porządnej drodze mu wcisnąłem 190 i chciał jeszcze :mrgreen: :twisted:

emes - Sob Lis 03, 2007 13:50

Rover 400 2.0 SDi, 1999r., przebieg 82kkm, trochę ponad 190km/h.
Rover 45 2.0 iDT, 2000r., przebieg 219kkm, dokładnie 185km/h.

AndrewS - Sob Lis 03, 2007 15:47

trzeba dopisac ze sa to wartosci czysto teoretyczne czyli licznikowe :mrgreen:
Adrian355 - Sob Lis 03, 2007 17:23

Rover 220SD 170000km przebiegu i równe 175km/h (jako pasażer)
Rover 220SD 176000km (dokładnie w ten czwartek) 90km/h (jako kierowca :mrgreen: )

Brt - Sob Lis 03, 2007 19:52

220SDi licznikowe 205kmh ;) wtedy było jakieś 178kkm przebiegu.
Rowan - Sob Lis 03, 2007 20:42

No to ja się pochwalę w drodze przez Niemcy jechaliśmy 220 licznikowe i wydawało mi się że jeszcze można było więcej czyli ta prędkość max podawana przez producenta jest dość mocno zaniżona, no napewno trochę mniej bo mam felgi 16. Dodam że moja mama która naprawdę szybko jeździ jechała na czwórce(biegu) 160 równe.
Wazzabii - Nie Lis 04, 2007 00:00

no ja moim 420SDi na razie tylko licznikowe 160 na angielskiej autostradzie ;) przebieg 188kkm
kolin - Nie Lis 04, 2007 15:19

Ja swoim R200 1.4 16V 103KM z modyfikowanym dolotem uzyskałem prędkośc przeszło 200km/h wdł licznika nawigacja pokazała 197km/h,Samochód Testowałem na awaryjnym lotnisku,Duśiłem go na paliwie PB98 Verva, przebieg 117 tys,obecnie 118100

Nie wiem czy max czy nie miał buta w podłodze,siedziałem wtedy koleśiowi na dupe ( Octavia Kombi tyle wiem ze Diesel bo z początku mnie mijał i kopcił,później go dogoniłem)

Pewnie dla wielu z was bedzie to dziwne,że aż taka wysoka prędkośc :wink:

zouza - Nie Lis 04, 2007 15:25

Ja maleństwem dawałam ok 210km/h (marcel to twoja wina :P ), ale auto miałam wtedy chyba z 2 tyg. i więcej się bałam. Myślę, że moje kochanie by więcej dało radę bo ani obroty nie były za wysokie, ani gaz w podłodze. Jak będzie okazja stestuje :mrgreen:
xxxgrze - Nie Lis 04, 2007 21:15

kolin napisał/a:
Testowałem na awaryjnym lotnisku


A co to takiego :?: :roll:

Brt - Nie Lis 04, 2007 21:30

taki kawałek poszerzonej drogi bez drzew zazwyczaj ;) spotkałem takowy nad morzem w tym roku oraz regularnie przejeżdżam takim pasem w drodze do Wrocka (kilka km za Środą Śląską). Na nim pierwszy raz testowałem swoją brykę, poleciał jakieś 185 wtedy ;)
emes - Nie Lis 04, 2007 21:34

zouza napisał/a:
obroty nie były za wysokie


Przy 210km/h jakie były? Bo chyba wtedy powinno być ich już sporo :-)

AndrewS - Nie Lis 04, 2007 21:42

no wlasnie zeby nie wyszlo ze uzwgledniajac przelozenia i obliczenia to silnik ma wtedy 9 tys obrotow :lol:
Brt - Nie Lis 04, 2007 21:48

u mnie wyglądało to tak: ;)
zouza - Nie Lis 04, 2007 21:49

emes napisał/a:
zouza napisał/a:
obroty nie były za wysokie


Przy 210km/h jakie były? Bo chyba wtedy powinno być ich już sporo :-)



Panowie czepialscy :P No były wysokie, ale po 1 to było dawno i nie pamiętam, po 2 kawałek do odcinki było czyli nie za wysokie hehe :mrgreen:
emes specjalnie dla Ciebie stestuje :P

emes - Nie Lis 04, 2007 21:50

Brt napisał/a:
u mnie wyglądało to tak


Fajnie to wygląda :-)

zouza napisał/a:
emes specjalnie dla Ciebie stestuje


Przede wszystkim dziękuję, że specjalnie dla mnie, czuję się zaszczycony :-) Ale żeby nie było tak dobrze, to trzymam Cię za słowo :-)

xxxgrze - Nie Lis 04, 2007 21:52

Brt napisał/a:
taki kawałek poszerzonej drogi bez drzew zazwyczaj ;) spotkałem takowy nad morzem w tym roku


To o czym piszesz to jest DOL czyli Drogowy Odcinek Lotniskowy :smile: .

Jest to odpowiednio przygotowany odcinek drogi publicznej który podczas działań zbrojnych może służyć jako polowe lotnisko zapasowe dla lotnictwa wojskowego. Obecnie w Polsce jest czynny jeden DOL "Kliniska" w okolicach Szczecina, na którym to lotnictwo wojskowe dosyć często wykonuje loty szkolne. http://lotnictwo.net/gals...ID%20DESC&wpis=

Brt napisał/a:
regularnie przejeżdżam takim pasem w drodze do Wrocka (kilka km za Środą Śląską).


Dokładnie jest to DOL Środa Śląska (Komorniki) na odcinku drogi 94 Komorniki - Juszczyn :smile: . Dzisiaj nie jest on już operacyjnie wykorzystywany :sad: .

A ja dalej nie wiem co to jest lotnisko awaryjne :?: :wink: .

Brt - Nie Lis 04, 2007 21:54

dla mnie to po prostu lotnisko :D :D ale fajnie się dowiedzieć coś więcej na ten temat ;)
Paul - Nie Lis 04, 2007 22:09

xxxgrze napisał/a:
Środa Śląska (Komorniki)

Na krajowej 5-ce, koło Leszna, też jest coś takiego :D

Adrian355 - Pon Lis 05, 2007 08:27

xxxgrze napisał/a:
co to jest lotnisko awaryjne


Jest to takie lotnisko. Zazwyczaj opuszczone. gdy na najbliższym lotniku (zalecanym) nastąpi awaria lub przepełnienie samoloty lądują na tego typu lotnisku (awaryjnym)... Albo jeśli samolot ma awarie i załoga wie ze nie doleci do lotniska (czynnego) to ratują sie takim lotniskiem(awaryjnym) :neutral:

sTERYD - Pon Lis 05, 2007 11:01

xxxgrze napisał/a:
Obecnie w Polsce jest czynny jeden DOL "Kliniska" w okolicach Szczecina, na którym to lotnictwo wojskowe dosyć często wykonuje loty szkolne.

eeee juz chyba nie tak często ;)
ostatnio parę lat temu :cool:
ale droga jest fajniutka :mrgreen: jakieś 30 kilometrów prosto jak szczała :twisted:

dobryziom - Pon Lis 05, 2007 11:32

ja może powrócę do tematu WWA most siekierkowski 240km... było by więcej ale to już na wiosne na nowym turbo i oponach:(
kolin - Pon Lis 05, 2007 12:00

Widzę,że kolega sie tam czepia co to lotnisko awaryjne,napisałem to tak bo nie wiedziałem jak to ując...odćinek doświadczalny...pierun wie

Jeśli cie to tak ciekawi zapraszam do Błaszek tam nie daleko jest Lotnisko opuszczone co niedziele tam każdy świruje samochodami i na ścigaczach...

Jeśli jesteśmy przy temacie to jak się jedźie to boszkowa też jest awaryjny pas startowy czy tam odćinek doświadczalny jak kto woli...też tam ludzie gnają

P.S jak będę mieć okazje to przetestuje jeszcze raz samochód i uwiecznie to:] bo jak narazie nie mam potrzeby jechania ponad 50 km na autostradę bądź też 70km na to lotnisko...

Według obrotomierza miałem 6200-6400 takie granice i prędkośc na liczniku przeszło 200km/h nawigacja pokazywała 197km/h

bula21 - Pon Lis 05, 2007 13:44

R200 1,4 8V troche ponad 190 na A4 ale mysle ze na dlugim odcinku prostej do 200 dociagnie ;)
dobryziom - Pon Lis 05, 2007 14:54

a wracając jeszcze do tematu "ile najwięcej jechaliście swoim autkiem?" 8 godzin z dwoma postojami na podlanie drzewka:)
Adrian355 - Pon Lis 05, 2007 15:14

Jak kupiliśmy Rovera i mieliśmy go 18 godzin pojechaliśmy o godzi 18 go Gdańska i do Radomia Zajechaliśmy o 6:45 :wink: Czyli ponad 12 godzin :mrgreen: Postoje to jedno tankowanie i 3 minutowy jak do Gdańska dojechaliśmy :grin:
greg_szczytno - Sro Lis 07, 2007 14:48

moja 416 Si wyciągnęła 190 km/h felgi 14` miałem jeszcze pod nogą ale obwodnica Torunia się kończyła :grin: . Tak ogólnie to do 120-130 km/h jest wszystko ok bardzo ładnie i szybko później zaczynają sie schody (głównie zwiększają się decybele w kabinie) no ale te wysokoobrotowe silniki tak mają. 160-170 km/h to dla 416 nie jest problem. Oby tak dalej :razz:

Tak na marginesie Brt heheh dobra fotka jak będę następny raz sprawdzał to też tak zrobię pozdro :ok: .

xxxgrze - Sro Lis 07, 2007 16:00

Adrian355 napisał/a:
Jest to takie lotnisko. Zazwyczaj opuszczone. gdy na najbliższym lotniku (zalecanym) nastąpi awaria lub przepełnienie samoloty lądują na tego typu lotnisku (awaryjnym)... Albo jeśli samolot ma awarie i załoga wie ze nie doleci do lotniska (czynnego) to ratują sie takim lotniskiem(awaryjnym) :neutral:


No cóż :roll: . Kolega chyba pisze chyba o lotnisku zapasowym. Jest to takie lotnisko na którym statek powietrzny wykonuje lądowanie jeżeli z jakiś przyczyn lądowanie na lotnisku docelowym nie może się odbyć.

Natomiast jeżeli chodzi o lądowanie awaryjne (fachowo zwane - przymusowym) to dowódca statku powietrznego ma prawo wykonać je w każdym miejscu jakie uzna za stosowne, czy będzie to inne czynne lotnisko, nieczynne lotnisko, kawałek pola czy drogi to kwestia jego wyboru (oczywiście przy zachowaniu wszystkich procedur i przepisów).

W czasach współczesnych nie istnieje coś takiego jak specjalnie wyznaczone (i zazwyczaj opuszczone :?: ) lotnisko awaryjne. Nie ma nawet takiego sformułowania w dzisiejszym języku lotniczym. Można co najwyżej powiedzieć, że np. "samolot lądował awaryjnie na lotnisku" :wink: .

[ Dodano: Sro Lis 07, 2007 16:03 ]
sTERYD napisał/a:
xxxgrze napisał/a:
Obecnie w Polsce jest czynny jeden DOL "Kliniska" w okolicach Szczecina, na którym to lotnictwo wojskowe dosyć często wykonuje loty szkolne.

eeee juz chyba nie tak często ;)


Z tym dosyć często to rzeczywiście pojechałem :wink: :mrgreen: .

maciej - Sro Lis 07, 2007 16:19

R623 nr 1 licznikowe 200 km/h Autostrada Świecko - Berlin, nie było okazji, żeby szybciej
R827 licznikowe 200 km/h - kilkakrotnie, j.w. - nie było okazji
R623 nr 2 licznikowe 215 km/h Autostrada A4 pod Wrocławiem, dałoby się więcej, ale pojawił się samochód na horyzoncie, więc odpuściłem.

Co do czasu, to R623 12 h Dolina Zillertal - Warszawa z kilkoma postojami na tankowanie i jedzenie.

Osiągałem już czasy powyżej 18h i 1800 km w dwóch kierowców, ale to było Mercedes V kolegi. ;)

ADAM1 - Sob Lis 10, 2007 22:58

maciej napisał/a:
Autostrada Świecko - Berlin,


Jak jechales przez Swiecko, to i musiales o Boczow zachaczyc :mrgreen:

R618Si - licznikowe 200 na A4 - byloby wiecej , ale musialem zwolnic

maciej - Nie Lis 11, 2007 17:13

ADAM1 napisał/a:
Jak jechales przez Swiecko, to i musiales o Boczow zachaczyc

Jechałem kilkakrotnie. :)

ADAM1 - Nie Lis 11, 2007 21:55

maciej napisał/a:
Jechałem kilkakrotnie.


Moja rodzinna wioska :mrgreen:

andrzejziom - Wto Lis 27, 2007 10:24

Witam ;) moim Roverkeim 620 2.0 16v .. wycisnolem 200 km/h .. na pięknej rownej drodze mysle ze poszydlby jeszcze na pewno ale jeszcze neibylo okazji do większych pomiarów ;) Pozdrooo ŁUKASZ17 ;)
rybakowy - Czw Mar 06, 2008 22:15

No to ja sie tez dopisze ja leciałem 420Di przebieg 233tyś nie całe 215 i jeszcze by szedł :lol:
michalswiatek - Pią Mar 07, 2008 06:36

MGF 1.8VVC - licznikowe 210 km/h
620 Si - licznikowe 200 km/h
Raz zdarzylo sie nawet licznikowe 250, ale to nie byl roverek :wink: