Zobacz temat - [mgf 1.8VVC 97r] silnik - pilne
 
Forum Klubu ROVERki.pl

MGF i MG TF - [mgf 1.8VVC 97r] silnik - pilne

michalswiatek - Wto Gru 18, 2007 20:59
Temat postu: [mgf 1.8VVC 97r] silnik - pilne
Witam wszystkich. Chcialbym podzielic sie na forum tym co stalo sie z moim ukochanym autkiem. Jechalem sobie spokojnie szwedzka autostrada (ok 130 km/h) i nagle cos strzelilo za plecami, silnik zgasl i zobaczylem w lusterku chmure bialego dymu. Wszystkie obiawy wskazywaly na rozrzad (choc pasek caly), wiec przetransportowalem auto do Polski i w garazu szwagra wyciagnelismy silnik. Co sie stalo widac wyraznie na zalaczonych zdjeciach. Jednym slowem KATASTROFA!!!
Mam mozliwosc kupic uzywany silnik VVC z niewielkim przebiegiem, ale silnik jest z 2001 roku a moje auto z 1997. Moze ktos bardziej doswiadczony wie czy nie bedzie problemow z przekladką?? czy wszystko jest identyczne i czy bedzie wspolpracowal z komputerem??
Prosze o szybka odpowiedz.
Pozdrawiam.

Brt - Wto Gru 18, 2007 22:32

:shock: niestety nie wiem, jak to wygląda z przekładką. Mechanicznie będzie pewnie OK. Co do kompa, to podejrzewam, że w tym nowym silniku jest inaczej rozwiązany układ zapłonowy i mogą być problemy z współpracą z obecnym kompem. Było o tym parę razy na forum, tyle że w odniesieniu do R20025 lub 400/45.
thef - Wto Gru 18, 2007 22:36

Te, Admin, gały takie wybałuszyłeś, a powinności swojej nie wykonałeś ;) Fakt, masakra niezła. A czy mi sie wydaje, ale pasek to chyba uszkodzony jest jednak?
Michał, zapoznaj się z zasadami kącika i dostosuj do nich temat

Brt - Wto Gru 18, 2007 22:43

no właśnie przez to co zobaczyłem :oops: racja temat do poprawki i z tą myślą nawet na niego klikłem :)
michalswiatek - Wto Gru 18, 2007 23:01

Wybaczcie temat nowicjuszowi, juz poprawilem.
Pasek rozrzadu byl OK, sami go zdjelismy i troszke uszkodzilismy, ale raczej nie bedzie juz potrzebny.
Jezeli dobrze zrozumialem Cie Brt to powinienem szukac silnika lacznie z kompem, albo silnika z podobnego rocznika??
Niestety wybor silnikow VVC nie jest zbyt bogaty.
Czy jest jakac szansa "polaczenie" takiego motoru z obecnym kompem.
Pozdrawiam.

Brt - Wto Gru 18, 2007 23:11

Niestety nie pomogę :( myślę, że Senn, AndrewS, PHJOWI i przemo285 będą najbardziej kumaci w tym temacie :| A może ktoś jeszcze swapował VVC i bedzie "coś" wiedział ;)
michalswiatek - Wto Gru 18, 2007 23:26

Przegladalem oferte czesci zamiennych na stronie TomaTeam i z opisu modeli do jakich dana czesc jest przeznaczona wynika ze silnik 1.8 VVC do 06.99 mial 146KM, natomiast dz 07.99 160KM. Jezeli faktycznie tak jest to chyba nie ma co liczyc na wspolprace kompa od slabszej wersji z nowsza i mocniejsza.
Przyznam ze troche mnie to zmartwilo.

maciej - Wto Gru 18, 2007 23:42

Były dwie wersje tego silnika 145 i 160 KM, a w szczegółach może jeszcze pomóc Mariusz418wawa.

Tak naprawdę, to najpewniej, choć nie łatwo prześledzić różnice w silnikach w EPC.

piter34 - Sro Gru 19, 2007 11:24

maciej napisał/a:
Były dwie wersje tego silnika 145 i 160 KM, a w szczegółach może jeszcze pomóc Mariusz418wawa.

ZTCP jeżeli silnik 160KM w miejsce 145KM to na nowszym kompie, a co za tym idzie z pilotami i centralką alarmu. :roll:

Szymon - Sro Gru 19, 2007 12:05

Zerkałeś może tutaj ? Pojawił się ten link w innym topicu.
michalswiatek - Sro Gru 19, 2007 13:08

Tez znalazlem to ogloszenie do ktorego link podaje Szymon. zamowilem ten silnik i powinienem go miec koncem tygodnia. Mam nadzieje ze wszystko bedzie z OK i nie bedzie problemow z przekladka.
AndrewS - Pią Gru 21, 2007 22:47

oo kurde ale masakra, wiesz czego tak sie stalo ?? bo przeciez musi byc jakis powod
ja niestety nie pomoge ale dam linka Seenowi on swego czasu szukal info o 1,8 VVC

michalswiatek - Pią Gru 21, 2007 23:33

Nie mam pojecia co bylo przyczyna.
Kurier przywiozl dzisiaj silnik z 2000r i 70000 przebiegu, na oko rozni sie tylko kolorem korka oleju (jest zolty a ja mialem czarny). Jutro zabiore sie za przekladanie osprzetu, skrzyni i calej reszty + oczywiscie nowy rozrzad i pompa wody. Moze uda sie go odpalic przed wigilia :smile:

Senn - Sob Gru 22, 2007 00:06

Wydaje sie ze nie powinno byc problemow ze sterowaniem tego silnika przez Twoj obecny komp. Wersja 160koni to ten sam silnik tylko na innym sofcie ECU, przepustnica 52mm i inny wydech.
michalswiatek - Sob Gru 22, 2007 00:32

Sprzedajacy twierdzi ze ten silnik jest taki sam jak ten uszkodzony i ma 146 KM.
Oznaczenie tego silnika to 18k4km18.

PHJOWI - Sob Gru 22, 2007 10:28

radzę zalożyć swoje koło zamachowe , bo go nie odpalicie , a po co dodatkowa robota . Jak wygląda sytuacja z cewką , masz oddzielnie czy na świecach? (chodzi o nowy silnik )
michalswiatek - Sob Gru 22, 2007 13:30

Silnik jest goly bez zadnego osprzetu, cewka wydaje mi sie ze oddzielna, ale jeszcze to sprawdze.
Mozesz wyjasnic czemu nie odpalimy na tym kole zamachowym???

Jesli chodzi o cewke, to jest tak samo jak w starym silniku.

piter34 - Pon Gru 31, 2007 16:13

michalswiatek napisał/a:
Mozesz wyjasnic czemu nie odpalimy na tym kole zamachowym???

Immobiliser nie pozwoli (są jakieś znaki na kole)

Jak postępy przy przekładce?

michalswiatek - Sro Sty 02, 2008 15:17

Prace stanely na jakis czas ze wzgledu na brak czesci. Czekam jeszcze na nowe sprzeglo i uszczelki kolektora ssacego. Moze uda sie ruszyc poczatkiem przyszlego tygodnia.

Czy zalozenie kola zamachowego od "nowego" silnika zawsze powoduje problemy z odpaleniem?? Moze da sie to jakos sprawdzic przed zamontowaniem??

Chodzi o to ze nowe kolo jest duzo ladniejsze od starego na ktorym widac sporo mikropekniec.

PHJOWI - Sro Sty 02, 2008 15:20

stare koło musi być ze względu na immo i znaki na tym kole , podaj zdjęcie na forum to zobaczymy jaki stan, a na pw podeśli mi numer vin swojego auta oraz numer części z nowego koła sprawdze czy będzie pasować.
Brt - Sro Sty 02, 2008 15:22

a próbowałęś porównać je ze sobą ?? szczególnie te nacięcia/nadlewy (nie wiem jak to jest realizowane) na podstawie których pracuje czujnik położenia wału ?? Teoretycznie jeśli są w identycznych miejscach, to powienien pracować bez problemu :roll:
michalswiatek - Czw Sty 03, 2008 16:42

Kolo z silnika ktory kupilem jest gladkie i nie widac zadnych pekniec.
Moje stare kolo wyglada tak:

AndrewS - Czw Sty 03, 2008 16:56

no na moje oko nie wyglada to za dobrze, popekane i do tego jakies poprzypalane, ale poczekaj na odp kolegow mechanikow
michalswiatek - Czw Sty 03, 2008 17:17

Docisk sprzegla wyglada podobnie, ale tarczy tez nie jest zbyt ladna wiec kupilem nowe kompletne sprzeglo.

[ Dodano: Nie Sty 06, 2008 13:36 ]
Wczoraj wieczorem zabralem sie w koncu za wymiane rozrzadu w nowym silniku. Po zdjeciu kola pasowego i dolnej oslony okazalo sie, ze przy idealnie ustawionych znakach na walkach rozrzadu, znaki na wale nie pokrywaja sie idealnie z nadlewem na bloku. Wyglada ze jest przesuniecie o jeden zabek. W zwiazku z tym mam pytanie:
Czy powinienem zalozyc nowy pasek dokladnie tak jak byl stary, czy moze powinienem przekrecic walem o jeden zabek w prawo. Tak aby wszystkie znaki pasowaly idealnie???

piter34 - Czw Sty 10, 2008 16:42

michalswiatek napisał/a:
Czy powinienem zalozyc nowy pasek dokladnie tak jak byl stary, czy moze powinienem przekrecic walem o jeden zabek w prawo. Tak aby wszystkie znaki pasowaly idealnie???

Sytuacja się rozwinęła jakoś?

michalswiatek - Czw Sty 10, 2008 16:58

Aby sprawdzic czy poprzednie ustawienie rozrzadu bylo prawidlowe, wykrecilem swiece i zmierzylem glebokosc. Okazalo sie ze tloki nie stoja rowno. Po przesunieciu walu o zabek, tak aby wszystkie znaki zgadzaly sie, tloki stoja idealnie na rownej wysokosci (roznica ponizej 1 mm, ale dokladnosc pomiaru tez jest ograniczona bez zdejmowania pokrywy walkow). Pasek rozrzadu zalozylem w koncu tak aby wszystkie znaki pasowaly.

Silnik niestety dalej jest na stole, bo czesci sie spozniaja.
Dzis wieczorem bede mial uszczelke kolektora, jutro ma przyjechac sprzeglo. Jezeli nie bedzie kolejnych opoznien to jutro wlozymy silnik i sprobujemy odpalic.

AndrewS - Czw Sty 10, 2008 17:06

moze dolne kolo rozrzadu ma wybity klin i dlatego jest ten luz,
klin wybija sie jesli za lekko dokreci sie srube

michalswiatek - Czw Sty 10, 2008 17:24

Sprawdzalem luz na dolnym kole i byl minimalny.
Wydaje mi sie ze zlozylismy to dobrze, skoro tloki stoja teraz na jednej wysokosci.
Czy ten silnik jest bardzo "kolizyjny"??
Tzn, czy jesli rozrzad jest przestawiony o 1 zabek to mozna go bezpiecznie odpalic??

Senn - Czw Sty 10, 2008 18:01

Przed odpaleniem zaloz klucz na wal i pokrec nim. Jesli nic nie bedzie wadzic to odpalaj. Przy przestawieniu o jeden zabek nie powinno byc kolizji.
Sachar - Czw Sty 10, 2008 21:34

JAk kupiłem swoje auto też miał przestawiony rozrząd o ząbek. Wszystko działało, auto jeździło - no problem. Ustawiłem na znaki i zaczęło jeździć jeszcze lepiej :)
michalswiatek - Wto Sty 15, 2008 23:03

Silnik w aucie, odpalony.
Dziekuje wszystkim, ktorzy przyczynili sie do tego cennymi radami.

Pojawil sie jednak jeden problem z ktorym nie moge sobie poradzic.
Do ok 4-5 tys. obrotow silnik pracuje idealnie, jednak po przegazowaniu go wyzej, gdy juz zejdzie z obrotow jest gorzej. Chodzi na 3, czasem na dwa cylindry i po chwili wraca do normy, albo gasnie.
Domyslam sie, ze chodzi o zmiane faz rozrzadu, przy zejsciu z wysokich na niskie obroty.
Wiem, ze za zmiane faz odpowiadaja:
1 - czujnik polozenia walka rozrzadu
2 - solenoidy na "hydraulic control unit" :wink:
3 - czujnik cisniena w kolektorze ssacym

1 i 2 przelozylem ze starego silnika i nic sie nie zmienilo, 3 razem z kolektorem tez pochodzi ze starego wiec to chyba nie to.

Moze ktos z Was ma pomysl co jeszcze moge sprawdzic??
Czy przyczyna moze byc brak "zestrojenia" starego kompa z nowym silnikiem??
Czy moze to jest "mechaniczny" problem w samym mechanizmie zmiennych faz (zapewniano mnie, ze silnik ktory kupilem pracowal idealnie)??
Czy takie objawy moze dac zle ustawienie rozrzadu?? Ja przy wymianie ustawilem wszystko na znakach, ale wczesniej (juz o tym pisalem) byl przesuniety o jeden zabek na dolnym kole. Moze powinienem wrocic do poprzedniego ustawienia??

AndrewS - Wto Sty 15, 2008 23:31

jesli chodzi o VVC to ja niestety juz wymiekam, pewnie mariusz418 cos wie, ewentualnie szukaj na anglojezycznym forum www.mgrover.org
PHJOWI - Sro Sty 16, 2008 08:34

możesz mieć żle ustawiony pasek od vvc i może takie coś się dziać.
Senn - Sro Sty 16, 2008 13:20

AndrewS napisał/a:
jesli chodzi o VVC to ja niestety juz wymiekam, pewnie mariusz418 cos wie, ewentualnie szukaj na anglojezycznym forum www.mgrover.org


AndrewS www.mg-rover.org to poprawny adres.

Ja mam inną rade a wlasciwie pytanko. Czy dobrze podlaczyles wtyczki od cewek na HCU. Nie zamieniles ich?

michalswiatek - Sro Sty 16, 2008 23:03

Pasek od VVC jest ustawiony dokladnie tak jak wczesniej, znaki sie zgadzaja na 100%.
Wtyczki do cewek sa podlaczone dobrze.

Wczoraj problem pojawial sie za kazdym razem po przygazowaniu. Dzisiaj jest znacznie lepiej, gdyz zdarza sie to raz na 5 prob.
W zwiazku z tym zalegla sie w mojej glowie nowa koncepcja. Wiem, ze jest to myslenie zyczeniowe, ale jesli silnik stal dlugo, to moze musi sie "rozruszac"...

Dzisiaj kolega Tomi_114 przyjechal i napompowal zawieszenie (za co dziekuje), wiec jutro rozpoczne testy drogowe. Mam nadzieje, ze bedzie OK.

Brt - Czw Sty 17, 2008 12:21

do Szwecji przyjechał :shock: Czekamy na wrażenia z jazdy :P ;)
michalswiatek - Czw Sty 17, 2008 14:29

Szwecja piekny kraj, wiec moze i tam by mogl przyjechac :grin:
Autko obecnie jest w Jasle.

michalswiatek - Pią Sty 18, 2008 00:50

Zrobilem dzisiaj ok 300 km. Wiele razy przylozylem solidnie (slizga jak cholera na letnich oponach). Problem wystapil tylko 1 raz :grin: .
Jeszcze jutro pojezdze troche, zmienie opony i jesli wszystko bedzie OK to wieczorem pakuje sie i gonie do Szwecji. Jezeli przelece 1200 km bez problemu to znaczy ze jest OK.

Jeszcze raz dziekuje wszystkim ktorzy pomogli cennymi radami. Nie jestem mechanikiem i wymiana silnika byla powaznym wyzwaniem, ale pomoc forum pelnego pasjonatow marki sprawia, ze kazde zadanie jest wykonalne.