Zobacz temat - [1.8VVC] dolozenie Turbo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [1.8VVC] dolozenie Turbo

kamil_luczak - Sob Kwi 12, 2008 15:45
Temat postu: [1.8VVC] dolozenie Turbo
Witam, zaraz ktos mi powie " kurde co on chce zrobic z tego silnika" , ale spokojnie to sa tylko plany ktore nie wiem czy w ogole sie spelnia, chociaz bym bardzo chcial :)

Podobno da sie zrobic z tego silnika turbo, czy jakas polska firma porcz zastecow podjelaby sie tego, jaki moze byc tego koszt w ogole, czy czesci mozna znalezc w PL czy trzeba byloby sprowadzc z UK? Pytan duzo, ale czasu tez bo plany bylyby realizowane ( jesli w ogole byloby to robione ) listopad-marzec. Chcialbym poprostu wiedziec czy takie cos jest mozliwe i czy sensowne. Ktos pewnie zaraz powie "kup 1.8 T od R75" , ale do tego dochodzi przekladka, wiec koszt pewnie bylby wyzszy niz koszt uturbienia silnika VVC, a moc wyjsciowa jest dosc podobna z tego co wiem.

HaDeSsS - Sob Kwi 12, 2008 19:04

tez chcialbym psssst pod maska :twisted: z tego co slyszalem co zrobienie instalacji nie jest problemem, najgorzej jest zestroic potem z vvc, ale jest do mozliwe :)

[ Dodano: Sob Kwi 12, 2008 20:05 ]
oczywiscie mozna tez wywalic vvc i nie bedzie problemow ;)

kamil_luczak - Sob Kwi 12, 2008 19:20

To juz wtedy musialaby sie jakas firma meczyc :P Moze strojenie wyszlo by przy jakims SMt6 albo smt7, ewentualnie jakiejs innej swince?
HaDeSsS - Sob Kwi 12, 2008 20:51

trzeba przetrzepac fora angielskie :)
dizzi - Pon Kwi 14, 2008 11:06

moim zdaniem moc powyzej 250 koni na przeniej osi to jest granica. po wyżej wieksza moc była by nie efektywna brak trakcji i takie tam opcje. jak koniecznie chcesz zrobic z autka potwora prostej postaraj sie zaplanować zmianę napedu na FR albo 4x4.
co do turbo to jest ryzykowne przedsięwzięcie. koszt budowy układu nie był by tani strojenia, żywotnośc silnika była by krótsza, kolejne koszty były by zwiazane ze wzmocnieniem układu napędowego zeby to wytrzymało. mam pytanie skrzynia biegów w twoim aucie ile koni mech. wytrzyma? kolejan moja refleksja dotyczy opon i sprzęgła (jaka żywotnośc tych częsci była by po zwiększeniu mocy auta).
i taka ciekawostka na koniec, moj kolega miał 1.8 w mazdzie, załozył turbo ( nie pamietam ile barów) w firmie tuningowej, przejechał 400km i silnik explodował ... wywaliło uszczele i inne podzespoły... całe szczęscie ze firma zwróciła mu kase i odszkodowanie.

HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 11:29

duzo masz racji, ale kto powiedzial ze trzeba pałować nonstop auto. Tego nawet nie wytrzymuja ferrari :P bo sie pala hehe
dizzi - Pon Kwi 14, 2008 11:36

no tak ale budowa takiego auta chyba nie bedzie skutkować jeżdzeniem 100 metrów do kiosku po gazete albo do marketu po ziemniaki.
dobryziom - Pon Kwi 14, 2008 11:42

kolega dizzi bardzo dobrze napisal... jest to zupelnie nieoplcalne:
dodatkowe koszta to napewno:
skrzynia
kompletny uklad zawieszenia
zestaw felg plus opon do tej mocny

co ja wogole pisze wszystko trzeba wzmocnic lub wyminic... chyba ze idzisz na zywiol :)

ps. co do strojenia to zadne smt6 staroc jak ch.. smt7 tez nie polecam kupuj odrazu ECU i jak na powaznie chcesz to ruszyc wal do speca od tego coobcia WWA

HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 11:56

dobryziom, wszystko zalezy do jakiego. Bo ZRka jest juz mocna, takze z tego co pisza na forum ang soft turbo wytrzymuje bez problemu

dizzi, nie bedzie sluzylo do jazdy po ziemniaki :| ale widze ze nie rozumiesz, wiec odpowiedz mi na pytanie czy za kazdy razem jak jedziesz samochodem to palisz gume na skrzyzowaniu i krecisz po czerwonym ?? ?? jak tak to nie mam pytan, jak nie to juz wiesz o co mi chodzi :) to ze masz 300KM pod maska nie znaczy ze masz zapier***** CALYCZAS

dobryziom - Pon Kwi 14, 2008 13:09

HaDeSsS napisał/a:
dobryziom, wszystko zalezy do jakiego. Bo ZRka jest juz mocna, takze z tego co pisza na forum ang soft turbo wytrzymuje bez problemu



z tego co wiem i juz kiedys nawet wklejalem ZR jest wysilonym silnkiem i ciezko znosi dalsze modyfikacje pod Turbo bez wymiany gratkow na kute... pozatym rozmawiamy i o 1.8 VVC a nie ZR????

HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 14:21

angole grzebia i im to jezdzi, zobaczymy :)
dizzi - Pon Kwi 14, 2008 17:31

jeszcze jeden ciekawy aspekt mi sie nasunął. Jak po modyfikacji załatwić przegląd techniczny :) ?? ? spełnić normy spalin i takie pierdoły :)
HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 17:43

dizzi napisał/a:
Jak po modyfikacji załatwić przegląd techniczny


sam uzyles slowa odpowiedniego :)

kamil_luczak - Pon Kwi 14, 2008 20:11

hadesss - co do Twojej ost wypowiedzi to masz racje :P

Jesli chodzi o zapierd... to teraz jest w samochodzie nitro, jezdzi kosmicznie, kumpel okreslil to tak " nie wiedzialem ze to moze jeszcze tak spod dupy wyjezdzac" . Raczej wyroslem juz z tego zeby scigac sie spod kazdych swiatel jesli mam PP, raczej przycsne tylko wtedy jak musze, albo jak stoi cos co moze byc godnym przeciwnikiem ( poki co chyba juz tylko samochody pokroju BMW 540, impreza STI, EVO ) .

Panowie, wracajac do tematu to rozmawialem z kims kto robi przekladki w roversonach i powiedzial ze wsadzenie 2.0T mija sie z celem kompletnie. Niestety nie dostalem dokladnej odpowiedzi co do silnika 1.8T z R75, bo taki tez by mnie interesowal, tzn przekladka. Jest juz turbo wiec mozna modzic, wieksze IC wieksze turbo itd, nie ma ze tak powiem klopotliwego VVC. Co sadzicie o takiej przekladce, czy lapy z 1.8T podejda pod lapy z 1.8VVC ??

HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 21:40

a nie da sie wymontowac vvc i dolozyc turbo?? :d
kamil_luczak - Pon Kwi 14, 2008 22:07

da ale podobno jest wtdy dosc sporo rzezbienia, bo dol silnika jest z innej gliny robiony. Poza tym stopien sprezania jest inny, trzeba byloby odprezac, wiec po co sie babrac jak mozna przelozyc silnik. Tylko pytanie ile taki wytrzyma na seryjnych gratach chcialbym miec mysle max 200KM czyli powiedzmy jedna mapa paliwa prawie seria druga mocna jakas np 180-190KM.
HaDeSsS - Pon Kwi 14, 2008 22:26

to kupa yhh. Szkoda ze VVC to nie VTEC bo by sie turbo pieknie wpasowalo , ehh
Tempest - Wto Kwi 15, 2008 10:28

no to czemu by od razu nie włożyć jakiegoś fajnego VTEC'a
pytam się, ponieważ nie mam pojęcia czy w ogóle by pasował

dobryziom - Wto Kwi 15, 2008 10:37

Tempest napisał/a:
no to czemu by od razu nie włożyć jakiegoś fajnego VTEC'a
pytam się, ponieważ nie mam pojęcia czy w ogóle by pasował



może wsadzic silnik od nissana sky line o czym wy wogóle piszecie ?? ????

te pomysły ani nie maja sensu od strony praktycznej ani finansowej....

najlepszym wyjściem jest albo zakup sprężarki i uturbienie... nie sadze żeby był problem z wystrojeniem...

albo troszkę droższy lecz mniej inwazyjny i awaryjny swap 1,8 T lub 2,0 T od rovera nie ma co dumać

kamil_luczak - Wto Kwi 15, 2008 12:03

2.0T odpada, bo dowiedzialem se ze to wiazaoby sie z cieciem praktycznie polowy samochodu, przespawanie podluznic, grodzi i takich tam. Wiec raczej stanie na 1.8T tylko teraz pytanie czy lapy od tego silnika sa takie same jak od 1.8vvc. Wtedy odpadla by przebudowa calego samochodu
srbenda - Wto Kwi 15, 2008 12:24

A można wiedzieć czemu chcesz przejść na doładowanie? Przy takim "kręcącym się" silniku wolałbym pójść w N/A tuning - zakręcić wyżej, założyć ITB, ostre wałki + mechanikę, itp. itd.
Wiem że będzie drogo ale porządne "uturbienie" też nie należy do tanich... ;)

Ale to tylko moja skromna opinia... :mrgreen:

A na temat silnika 1.8T - ZTCW gabarytowo jest taki sam jak 1.8 / 1.8VVC, więc i łapy będą na tych samych miejscach. Chociaż, Anglicy lubią być oryginalni... :neutral:

kamil_luczak - Wto Kwi 15, 2008 15:01

No wlasnie bedzie drogo, walki i duperele ktore moglby by dac jakies 20-30KM wiecej to juz z dobre 4tys zl. Z tego silnika turbo latwiej bedzie podniesc moc niz pozniej eszcze cos w VVC dlubac, chyba ze sienie znam to mnie poprawcie. Poza tym ile trzeba sie nauszkac zeby kupic jakies walki i inne duperele do vvc, a wydaje mi sie ze 1.8t bedzie potrafil dlubnac prawie kazdy dobry tuner
dobryziom - Wto Kwi 15, 2008 15:09

bez większych problemów powinieneś wyciągnąć kolo 250km bez zakuwania tylko rodzi sie pytanie....

po co kupiłeś fele 14 cali plus śmiesznej szerokości opony? jak masz zamiar iść na grubo?


ps. ze skrzynia możesz sie pożegnać ta seryjna z 1,8T również wiec od razu sprawdź co do tego włożysz żeby później nie było problemu ze nie ma co..... ( dlatego tez mówiłem o 2.0T niezła skrzynka z szpera w serii to już dużo)

kamil_luczak - Wto Kwi 15, 2008 15:12

i musisz sie teraz czepiac felg :] Jeden sezon pojezdze i bedzie git, pozniej na nowy sezon jesli bozia da piniazki to pojdzie mocny silnik na starcie chcialbym miec tak jak pisalem 170-190KM ( zeby sie nie zabic od razu ), przy 14" moge dac wieksze tarcze hamulcowe, na nie by weszly zimowki, a na lato poszly by 15". To taki maly plan czy cos z tego wyjdzie sie okaze. Ogolnie chcialbym jakos od pazdziernika listopada wynajac garaz i rozebrac rovera na czesci pierwsze, zajac sie blacha i zrobic go na tip top. To takie marzenia mlodego chlopca :P
KRYS - Wto Kwi 15, 2008 16:46

:twisted: R Z E Ź N I K :twisted:


Gratulacje i życzenia dalszego rozwoju

HaDeSsS - Wto Kwi 15, 2008 19:22

z tego co pisza na forach ang bardzo trudno jest wystroic vvc z turbo, ale jest to wykonalne, wiec dopoki sie nie wezmie za robote na powaznie mozna gdybac
kamil_luczak - Wto Kwi 15, 2008 20:28

hadess tylko lipa bedziejak kupie softa zamontuje i po paru stowkach zł okaze sie ze nikt tego wystroic nie potrafi tak zeby nie rwalo, nie mialo big turbo dziury. Dlatego lepiej jest poki co pogdybac:P
7Tomi - Wto Kwi 15, 2008 21:00

Kamil Luczak napisał/a:
na starcie chciałbym mieć tak jak pisałem 170-190KM


Ja chyba czegoś nie rozumie... Akurat też zacząłem przeróbkę Gti ale .... silnik zostawiam nak koniec... najpierw konkretnie wykończona buda, stabilne zawieszenie - konkretnie zmodyfikowane aby ulepszyć trakcje, profesjonalne obniżenie (a nie wypuszczenie płynu z zawieszenia), hamulce od F'ki, hydrauliczne sprzęgło. W planach jeszcze układ wspomagania i ABS.... - może sie uda...

Na końcu konkretne serce... wkładając 190konny silnik do seryjnej setki na 14 calowych felgach masz efekt jaki? Jak dla mnie kompletnie mija sie to z celem... a tak btw. jak kiedyś będziesz startował ze świateł pamiętaj, że seria sto ma hydrogazową zawieche - wystrzelenie poduszki przy dużej prędkości i 14calowych niedokładnie dopasowanych kołach może się wiązać z uszkodzeniem nie tylko siebie ale i innych... ale może ja nie mam wyobraźni ...

Powodzenia życzę w dalszych modyfikacjach...

HaDeSsS - Wto Kwi 15, 2008 21:07

Kamil Luczak, zawsze mozna zlecic to firmie i niech oni sie martwia albo im nie zaplacisz :P
kamil_luczak - Wto Kwi 15, 2008 21:29

Tomi dlatego pisze ze byloby to robione w listopadzie jesli bozia da garaz. Wtedy tez bym robil, blache i ewentaulnie zawias, o ile bylby pomysl jak to roziwazaci przerobic na normalny nie gazowy
7Tomi - Wto Kwi 15, 2008 23:42

Kamil Luczak napisał/a:
Tomi dlatego pisze ze byloby to robione w listopadzie jesli bozia da garaz. Wtedy tez bym robil, blache i ewentaulnie zawias, o ile bylby pomysl jak to roziwazaci przerobic na normalny nie gazowy


Jak będziesz szalał tym autem tak jak teraz nie zabezpieczając zawiasu to to auto nie doczeka listopada ;/ - za mało wiesz o tym jakie są skutki jak pierdyknie poducha podczas jazdy. Miałem raz taką sytuację i szczęście że nie było nikogo innego na drodze - dwa razy 360 stopni na drodze i tyłem do dosyć stromego i głębokiego rowu i drzewko - auto skończyło na złomie ... fotki masz poniżej... prędkość ok 130km/h ... i teraz może Ci wyobraźnia zadziała...
P.S. Butla z gazem była w kole :D :wink:

kamil_luczak - Sro Kwi 16, 2008 17:17

To teraz zbieram na nowy zawias w takim razie, ale musi byc ktos kto by sie podjal przerobki, Tomi w Tobie nadzieja ;)
michalas - Sob Paź 03, 2009 23:18

koledzy jeśli mówimy o przeróbce zawieszenia to macie na myśli przełożenie od jakiegoś innego modelu ?tak prawde mówiąc też nie za bardzo ufam tym poduszkom szczególnie przy większych prędkościach i przez zimę chciałbym pobawić się w przeróbki.
TomC - Nie Paź 04, 2009 10:12

michalas napisał/a:
koledzy jeśli mówimy o przeróbce zawieszenia to macie na myśli przełożenie od jakiegoś innego modelu ?tak prawde mówiąc też nie za bardzo ufam tym poduszkom szczególnie przy większych prędkościach i przez zimę chciałbym pobawić się w przeróbki.

Widzisz datę ostatniego postu?? Ten temat umarł półtora roku temu.... :roll: