Zobacz temat - [R75] Co to huczy...?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Co to huczy...?

Dam-Kam - Sob Maj 24, 2008 17:16
Temat postu: [R75] Co to huczy...?
Witam,
Koledzy, mam mały problem. Do paru dni coś mi huczy przy 2350-2400 obr/min. Tylko w tym zakresie, nieważne na którym biegu i czy jadę czy stoje (choć na postoju słabiej to słychać) Dźwięk jest głuchu, tępy, coś a'la łożysko. Jako że pare razy przy puszczaniu sprzęgła pare razy szarpło mi silnikiem tak i obstawiałem że to dwumasa i na potwierdzenie mojego przypuszczenia dałem go dziś na przegląd. Mechanicy szukali, jeździli i zasugerowali... turbine :sad: Tzn. to im przychodzi do głowy (mam wrażenie że metodą eliminacji). Wymienili wszystkie opaski na wężach od turbo, jeden ponoć był poluzowany z lekka. W tej chwili jest to słabiej wyczuwalne, praktycznie w cale ale np. gdy w czasie jazdy na 3000 org/min puszczę gaz i przy zwalnianu przejdzie przez ten zakres (2350-2400) to jest ten dżwięk. Dodam tylko że jak przechodze przez ten obszar na wciśniętym gazie to tego nie ma, jest tylko w czasie spokojnej, jednostajnej jazdy. Poza tym puszcza mi dość mocnego dymka i (może mi sie wydaje) lekko, bardzo nieznacznie osłabł. Myślałem że to przepływka ale zapomnieli mi to sprawdzić dlatego piszę też o tym dymieniu.
Mam nadzieje że pomożecie mi ustalić co to jest. Ja teraz zostawie go w domu i brat będzie go męczył a ja do krk pojade rodziców samochodem.

sTERYD - Sob Maj 24, 2008 17:35

jak masz możliwość, to sprawdź ciśnienie doładowania w całym zakresie obrotów...
to powinno dać jakiś obraz stanu turbiny... :???:

Dam-Kam - Sob Maj 24, 2008 21:26

ale to chodzi o to aby porównać je do oryginału ?? Bo jak tak to kicha bo jestem po chiptuningu. Nie myśle żeby to był powód... A poza tym nie wiem czy będę miał taką możliwość... :sad:
może inne pomysły/domysły ??

henryk - Nie Maj 25, 2008 00:23

Dam-Kam, zanim zabierzesz się za turbinę, sprawdź to (chyba, że wiesz, że mechanicy na pewno to sprawdzili):
b) CLEANING THE PCV - The crankcase ventilation valve assembly,
jest opisane tutaj:
http://tuning-diesels.com/75Zt/R75serv.htm#SM
symptomy: dym, głośna i nierówna praca silnika:
"If clogged, this has been shown to contribute to excess black exhaust smoke and a somewhat rougher engine so is worthwhile cleaning or replacing it especially on higher mileage engines. It is to be found just behind the injector wiring and is easily accessible with just the engine cover removed.
Other benefits from cleaning it are: a more stable idle, and less engine noise."
podkreślenia moje
Jeżeli ten zawór jest zapchany to może spowodować to:
"excessive crankcase pressure will damage the engine's oil seals. "

sTERYD - Nie Maj 25, 2008 01:39

Cytat:
ale to chodzi o to aby porównać je do oryginału Bo jak tak to kicha bo jestem po chiptuningu.

ale przecież tak zmienia sie mapy wtrysku, a nie ciśnienie doładowania ;)

Rowan - Nie Maj 25, 2008 08:03

W brew pozorom można zmienić ciśnienie doładowania przez chiptuning. A moim zdaniem to może być właśnie turbina niestety.
Dam-Kam - Nie Maj 25, 2008 10:27

henryk_w, to jest ten filtr odpowietrzania skrzyni korbowej silnnika (czy jakos tak) ?? Tego napewno mi nie sprawdzali. W ogóle to mam wrażenie że nim pojeździli, popatrzyli i tyle roboty było. Jak przyjechałem to powiedzieli że to może być turbina i żebym pojeździł i zobaczył. Tylko nie eim co mam widzieć... :/
Rowan, ja mimo wszystko mam wrażenie ze to nie turbina. Czytałem trochę na ten temat i to równie dobrze może być pasek klinowy z napinaczem. Przecież turbina pracuje cału czas, zaczyna "dmuchać" gdzieś przy 1800-1900 więc dlaczego miałaby sie odzywać przy 2350-2400 ?? Poza tym turbina jest chyba "precyzyjnie" zmontowanym urządzeniem i jakby miała mi tak huczeć to już bym pewnie nie jeździł... :wink:

Rowan - Nie Maj 25, 2008 11:42

No ale pasek to tak samo, cały czas by huczał.
henryk - Nie Maj 25, 2008 13:20

Dam-Kam napisał/a:
to jest ten filtr odpowietrzania skrzyni korbowej silnnika (czy jakos tak)??
- tak
Dam-Kam napisał/a:
Tego napewno mi nie sprawdzali.
- to sprawdź, niewiele kosztuje. Przemo285 również pisał na Forum o tym, z tym, że zalecał okresową wymianę - poszukaj, nie pamiętam co ile km. Spróbuj przeczyścić, jak będzie jakiś efekt = diagnoza, będziesz mógł to skonsultować i podjąć właściwą decyzję.
Chiptuning może mieć wpływ na ciśnienie doładowania - ale tego to się musisz dowiedzieć u źródła, czy u Ciebie to zostało zrobione. Sądząc z lektury forów R75, pad turbiny nietuningowanej to rzadkość, ja sprawdzałbym to na koniec.
Dam-Kam napisał/a:
równie dobrze może być pasek klinowy z napinaczem
- byłem świadkiem zablokowania rolki prowadzącej lub napinającej i raczej, sądząc z Twojego opisu, to nie to. Rolki raczej piszczą, świszczą, nie określiłbym tego buczeniem. A poza tym nie powodują dymienia.
Dam-Kam - Nie Maj 25, 2008 17:21

henryk_w, dzięki wilkie !! Co do paska i napinacza to chodziło mi o to że np. napinacz mógł popuścić i pasek wpada w wibracje. Co do turbiny to też nie chce mi sie wierzyć. Właśnie przyjechałem do krk. R75 został w domu. Po drodze wywnioskowałem że jak wróce i zrobię pompke sprzęgła to przyjadę nim tu do krk i postawie u P. Miodowicza :smile: On pewnie będzie wiedział co i jak a nie będzie sie opierał na metodzie eliminacji. Pierwsze zaproponuje mu właśnie ten filtr.
Ale gdyby ktoś miał kiedyś podoby przypadek i wiedział co to jest to niech pisze :wink:

henryk - Nie Maj 25, 2008 19:26

Dam-Kam napisał/a:
postawie u P. Miodowicza
- P. Midowicza.
Powodzenia.

Dam-Kam - Pon Maj 26, 2008 09:48

dokładnie tak ;)
dowiedziałem sie że ciśnienie doładowanie było podniesione. Brat sprawdził mi przed chwilą poziom oleju i jest cm powyżej minimum. Czyli w normie i to też może świadzyć że turbina oleju nie bierze.
A co koledzy powiecie o pompie paliwa albo wtryskach ?? moga one tak hałasować ??

Rowan - Pon Maj 26, 2008 14:59

Nie, one nie mają prawa.
rolando - Wto Maj 27, 2008 10:40

henryk_w napisał/a:
Dam-Kam, zanim zabierzesz się za turbinę, sprawdź to (chyba, że wiesz, że mechanicy na pewno to sprawdzili):
b) CLEANING THE PCV - The crankcase ventilation valve assembly,
jest opisane tutaj:
http://tuning-diesels.com/75Zt/R75serv.htm#SM
symptomy: dym, głośna i nierówna praca silnika:
"If clogged, this has been shown to contribute to excess black exhaust smoke and a somewhat rougher engine so is worthwhile cleaning or replacing it especially on higher mileage engines. It is to be found just behind the injector wiring and is easily accessible with just the engine cover removed.
Other benefits from cleaning it are: a more stable idle, and less engine noise."
podkreślenia moje
Jeżeli ten zawór jest zapchany to może spowodować to:
"excessive crankcase pressure will damage the engine's oil seals. "


hanryk_w,

mój silnik pracuje równiutko, praktycznie bez zarzutu, jedynie jak dodam mocno gazu to z tyłu widok jak z lokomotywy - czarna chmura z rury wydechowej.
dodam, że nie miałem tego wcześniej, a wcześniej oznacza moment kiedy miałem turbinę przed regeneracją, padła - ponoć coś do niej wpadło, nie mam pojęcia skąd i co to foto pod linkiem: http://forum.roverki.eu/download.php?id=2809 .
w tym samym czasie właśnie czyściłem także owy filtr do odpowietrzania skrzyni korbowej, był "zasrany" jak cholera, przemyłem go benzyną ekstrakcyjną i nabrał wyglądu pierwotnego, ale czy jest dobrze tego nie wiem, ponadto coś mi gwiżdże przy dodawaniu gazu, stawiam, że gdzieś ucieka ciśnienie na wężach od turbo, wiem, że trzeba się tym zająć, ale jak zwykle brak na to czasu.
owe dymienie czym moze byś spowodowane??? do tej pory stawiałem na nieszczelność w układzie turbo, teraz przeczytałem Twoje spostrzeżenia i mam wątpliwości. czy może być to spowodowane takim małym fiterkiem ?? zaznaczę jeszcze, ze EGR także czyściłem, silnik mam po "chip'ie".

doradzisz coś więcej ?? ?

z góry dzięki i pozdrawiam

Dam-Kam - Wto Maj 27, 2008 18:00

rolando, a sprawdzałeś przepływke ?? tzn. masz gdzieś możliwość ją sprawdzić ??
henryk - Sro Maj 28, 2008 00:17

rolando, - jestem teoretykiem, raczej dzielę się informacjami znalezionymi w sieci, niż radzę. I teoretycznie:
1. dym w rozsądnej ilości przy mocnym dodaniu gazu w dieslu to w miarę normalne
2. zrobiony chip może mieć wpływ na tą sytuację. W boxach z regulacją "mocy" producenci zalecają zmniejszenie nastawy. W przypadku chipa, przed tuningiem, powinno się dokonać wstępnej analizy stanu technicznego samochodu, dostosować do niego wprowadzane zmiany, a następnie sprawdzić jego zachowanie po tuningu w pełnym zakresie obrotów i mocy. Reasumując możesz mieć wszystko sprawne, ale chip mógł zostać zrobiony zbyt mocny dla obecnego stanu technicznego, co może powodować np. dymienie.
3.
rolando napisał/a:
coś mi gwiżdże przy dodawaniu gazu
- (teoretycznie) gwizd w rozsądnym zakresie, przy dodawaniu gazu, jest (chyba) normalnym objawem pracy turbiny.
Zachowanie Twojego samochodu wygląda na stosunkowo typowe dla turbo diesli, poszukałbym dobrego mechanika, który by to mógł zobaczyć, posłuchać i ocenić. Ci dobrzy naprawdę są w stanie na tej podstawie dużo powiedzieć.

Loo - Sro Maj 28, 2008 08:40

Tak dymi przy nieszczelnosciach w intercoolerze, wąż się poluzował w okolicy "kolanka", zaczał gwizdac, i moc spadła do 110 km, a jest po chipie. Po dobrym osadzeniu weza, nic nie dymi, ale na hamowni narazie 2 raz nie bylem.
rolando - Sro Maj 28, 2008 09:17

witam wszystkich i dziękuję za każdą sugestię,


ja także stawiam na nieszczelność w obwodzie turbo. tak duży dym z rury nie jest niczym normalnym, choć przyznaję rację, ze diesle lubią zakopcić :) nie ma tu raczej nic wspólnej przeprowadzony chip tuning, po tym zabiegu było OK, dymienie pojawiło się po założeniu zregenerowanej turbiny, być moze coś nie tak skręciłem na wężąch i stąd wspomniany gwizd
a, co do gwizdu - zgadza się turbina musi świszczeć, ale dzwięk u m nie jest inny, jestem pewein, ze pochodzi od nieszczelności w układzie
przepływka, ją także raczej wykluczam, silnik pracuje bez zarzutu z wyjątkiem tego kopcia
brak mocy - takie coś u mnie raczej nie występuje, no może minimalnie, sądzę, że jest to spowodowanie wspomnianą nieszczelnością.

zabiorę się za to pewnie w przyszłym tygodniu, dam znać jakie będe efekty mojej pracy.

tymczasem pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za wypowiedzi
konrad

[ Dodano: Sro Maj 28, 2008 09:19 ]
Loo napisał/a:
Tak dymi przy nieszczelnosciach w intercoolerze, wąż się poluzował w okolicy "kolanka", zaczał gwizdac, i moc spadła do 110 km, a jest po chipie. Po dobrym osadzeniu weza, nic nie dymi, ale na hamowni narazie 2 raz nie bylem.


:mrgreen: kurcze, jakbym widział swoje auto, taki właśnie jest u mnie kopeć, jak nawet nie większy, mam nadzieję, ze pożądne skręcenie opasek na wężach pomoże i problem zniknie, trochę przypał teraz wyprzedzać, widok wyprzedzjącego PKS'u :rotfl:

Loo - Sro Maj 28, 2008 09:26

rolando napisał/a:
:mrgreen: kurcze, jakbym widział swoje auto, taki właśnie jest u mnie kopeć, jak nawet nie większy, mam nadzieję, ze pożądne skręcenie opasek na wężach pomoże i problem zniknie, trochę przypał teraz wyprzedzać, widok wyprzedzjącego PKS'u :rotfl:


Dokladnie tak jak mowisz, jak wyprzedzalem BMW i popatrzylem w lusterko to zauwazyłem, że gosciu zwolnil chyba dlatego, że nie chcial sie w tej czarnej chmurze znajdowac :) A jeśl chodzi i gwizd, to nie byl on normalny, wyraźnie było słychać jak ucieka powietrze, poza tym u mnie na weżu robiło się "mokro"

rolando - Sro Maj 28, 2008 09:30

no dobrze,

teraz muszę tylko to sprawdzić i mam nadzieję, że efekt będzie w pełni zadowalający.

pozdrawiam

Rowan - Sro Maj 28, 2008 15:46

Ewentualnie mógł też wąż pęknąć, tak było u mnie.
Dam-Kam - Sro Maj 28, 2008 16:08

szkoda koledzy że to wszystko mi i tak nie pomaga :wink: a P. Midowicz nie ma czasu, ma zarezerwowany cały czerwiec. W poniedziałek mam przyjechać to rzuci okiem i ewentualnie powie czy moge z tym jeździć czy nie...
piter34 - Czw Maj 29, 2008 16:45

Dam-Kam napisał/a:
a P. Midowicz nie ma czasu, ma zarezerwowany cały czerwiec.

Obsada serwisu się zmniejsza o 50% niestety i teraz może być trudniej z terminami :(

Dam-Kam - Czw Maj 29, 2008 17:41

piter34, wiem bo też mówił mi że na dniach odejdzie NASTĘPNY jego pracownik... szkoda bo przez telefon miałem wrażenie że to naprawde konkretny człowiek. Szkoda że to co dobre szybko sie konczy... :wink:
ernesto - Czw Maj 29, 2008 20:23

Dam-Kam napisał/a:
... szkoda bo przez telefon miałem wrażenie że to naprawde konkretny człowiek. Szkoda że to co dobre szybko sie konczy... :wink:

Człowiek jest konkretny - ale chłopaki młode i po poduczeniu sie u niego warsztaty będą otwierać :wink:

pzdr
E

przemo285 - Czw Maj 29, 2008 21:16

Stały punkt rozszczelnienia w R75 dieslu to miejsce osadzenia kolanka plastikowego w intercoolerze pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego , jest to taka niedoróbka ze strony Rovera , po jakimś czasie zlasują się oringi w miejscu osadzenia tego kolanka (kolanko przykręcone do chłodnicy wody jedną śrubką) no i efekt jest taki że zaczyna sukcesywnie powoli kopcić i tracić moc (ale nie znacznie) Najlepsza recepta na to to zdemontować intercooler (od dołu bez rozbierania przodu/zderzaka itp) zmienić oring ponadto osadzić kolanko delikatnie na silikon i z boku dać po przekątnej dwa wkręty i zrobić to na stałe to niczemu nie przeszkadza nawet w montażu.Co do problemu twojego Dam-Kam to proponuję przyjżeć się złączce elastycznej wydechu oraz sprawdź koło pasowe wału korbowego czy nie zaczyna się obrywać na gumie (ponieważ objawy są naprawdę różne) , jeżeli odchylisz nadkole z prawej strony to spójrz na koło pasowe z czoła i zobacz czy nie pojawiają się wyślizgane do gołego metalu cztery takie miejsca/ślady.
Dam-Kam - Czw Maj 29, 2008 22:01

przemo285, takich rad mi było trzeba :smile: Ja dziś przeczyściłem EGR który był... jak dla mnie to w dobrym stanie (warstwa sadzy czy czegoś takiego tylko wokół tego zaworku około 1-2mm poza tym czysto. No i przeczyściłem filtr odpowietrzania skrzyni korbowej który także jak na moje oko był czysty tzn. wiadome był czarny od oleju ale nie było na nim zadnej smoły ani tego typu rzeczy tyllko poprostu materiał filtrujący. Za to filtr powietrza jak dla mnie masakra !! Ta zewnętrzna warstwa cała czarna. Poza tym zobaczyłem że pod EGR a dokladnie pod dolotem jest ułamana blaszka która podtrzymuje prawdopodobnie elektrozawór od EGR ale nie mogłem jej odkręcić :???: jutro ciąg dalszy dłubaniny.
przemo285, co do tego rozszczelnienia: będe je w stanie sam zrobić ?? i co jest mi potrzebne z materiałów oprócz silikonu to z rana kupie.
dzieki raz jeszcze i pzdr

marecki6 - Sro Lip 27, 2011 18:36

czy ktoś może mi napisać jaki rozmiar ma oring kolanka intercoolera ?
darox - Sro Lip 27, 2011 19:52

Witam

54mm x 47,5mm x 3,5mm

marecki6 - Pią Lip 29, 2011 15:53

no i zniknął post Piety więc, który wymiar jest prawidłowy ? 54x3.5 ? a tak przy okazji czy przy nieszczelności kolanka ma prawo zwiększyć się spalanie? jeżeli tak to o ile ?

[ Dodano: Pią Lip 29, 2011 15:47 ]
proszę o potwierdzenie prawidłowego rozmiaru tego oringu ponieważ chciałbym go kupić możliwie jak najszybciej a padły tutaj (pomimo , że post Piety zniknał) dwa różne rozmiary

[ Dodano: Pią Lip 29, 2011 15:53 ]
dobra już znalazłem info od Longer'a, że prawidłowy rozmiar to 54x3,5

szemet33 - Czw Cze 07, 2012 09:00

Czy oringi na kolanku intercoolera mają być takie same (2) ?, bo w jednym miejscu na kolanku są wypustki, czy moze tam ma nie byc oringu?
MiReK - Czw Cze 07, 2012 13:19

Tak,oba są takie same.
http://www.the75andztclub...tercooler+photo

szemet33 - Czw Cze 07, 2012 14:30

w ktorym miejscu mają siedzieć oringi ??


kris-gda - Czw Sie 21, 2014 19:19
Temat postu: oringi w róże do intercoolera
Wiecie gdzie można dostać oringi które sa w róże wchodzącej bezpośrednio do intercoolera w R75 2.0 CDTI ? Dostaje mi się fałszywe powietrze... w żadnej hurtowni w Gdańsku nie mogę dostać..
longer86 - Czw Sie 21, 2014 20:44

Zamów z netu...
piotrek1000 - Pią Sie 22, 2014 09:13
Temat postu: Re: oringi w róże do intercoolera
kris-gda napisał/a:
Wiecie gdzie można dostać oringi które sa w róże wchodzącej bezpośrednio do intercoolera w R75 2.0 CDTI ? Dostaje mi się fałszywe powietrze... w żadnej hurtowni w Gdańsku nie mogę dostać..


przy rozszczelnionym kolanku powietrze ucieka.