Zobacz temat - [R220 SD 97'] wzrost spalania ok. 0,7l/100 - jaka przyczyna?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220 SD 97'] wzrost spalania ok. 0,7l/100 - jaka przyczyna?

krzysztof_ns - Wto Gru 16, 2008 08:03
Temat postu: [R220 SD 97'] wzrost spalania ok. 0,7l/100 - jaka przyczyna?
witam,

od pewnego (ok 2 tygodni) czasu zauwazylem wzrost spalania mojego R - zarowno w cyklu miejskim jak i w tzw. trasie (robie regularnie 1000km tej samej trasy co 2 tyg) - poprzednie spalanie oscylowalo (w zasadzie z apteczna dokladnoscia - regularny pomiar od kilkunastu tygodni) na poziomie:

4,4l/100 - trasa do 2000obr/min
7,2l/100 - miasto

obecnie zauwazylem ze przy dokladnie analogicznej jezdzie spalanie wzroslo o ok 0,7l/100 km zarowno w trasie jak i cyklu miejskim - czym to moze byc spowodowane?

co odpowiada za spalanie i co nalezy sprawdzic/wymienic?!
(wszystkie filtry sa wymienione, nowe swiece, aku sprawny, olej magnatec nowy)

moze to byc kwestia zmiany olejnu na zimowy na stacjach paliw - czy ten fakt ma wplyw w ogole na spalanie....?

PS. przy 3tys/miesiac te 30l jednak robi roznice: )

pozdrawiam,

Remigiusz - Wto Gru 16, 2008 08:11

Eh sadze ze olej nie jest winny, wydaje mi się raczej ze temp. teraz jest nisza i dlatego spalanie z wrosło o te 0,6 - 1l u mnie np tez tak jakoś z moich obliczeń wychodzi ze teraz więcej pale na 100km

No moim zdaniem jak wszystko zostało wymienię jak mówisz filtry + olej to mogą to być zimowe oponki bo więcej oporu dają niż letnie (jeżeli chodzi o wielkość 1l/100km). Mozę wozisz jakiś nadbagaż w aucie :?: Ja jak np jadę sam, mało bagaży, z Wiednia do Polski to mi również mnie pali jak np w dwie osoby juz przy takiej samej jeździe.

Ale dopóki to taka min granica jest to się nie ma co martwic, normalna rzecz.

walkie - Wto Gru 16, 2008 08:29

Może zima jest winna?
zapal - Wto Gru 16, 2008 08:43

kolego zima zimowe opony to robi swoje:) pociesze cie ze mi tez splanie wzroslo o jakis 1 - 1,5 litra w porownaniu do pory cieplej :)
krzysztof_ns - Wto Gru 16, 2008 09:12

na zimowych oponach zrobilem juz 3000tys. i spalanie nie wzroslo - wiec to nie opony...co do zimy - to wczesniej bylo chlodniej - pierwszy kurs na zimowych oponach do w-wy i powrot (ok 1000km) zrobilme w weekend w ktory tak "walnelo" sniegiem i spalanie wzorcowo 4,4l/100...zatem to takze nie to, teraz jest nawet cieplej...
ywis - Wto Gru 16, 2008 09:14

krzysztof_ns napisał/a:
teraz jest nawet cieplej...


To chyba w Twoim regionie jest cieplej, bo w moim zimniej i to wiele zimniej, no i mi spala w sumie 6l/100 km, a jakiś czas temu, dość nie dawno palił 5l/100 km.

krzysztof_ns - Wto Gru 16, 2008 09:57

obiektywnie w stosunku do okresu w ktorym np. spadl snieg - w ostatnim czasie jest cieplej...
u mnie dzis jest np. 9C : )

Mazak - Wto Gru 16, 2008 11:15

Może zatankuj na innej stacji bo czasami paliwko przywiozą gorsze i to też robi swoje kiedyś zalałem tam gdzie jakości broni orzeł i z mojego orła pod maską zrobił się wróbel a o spalaniu nie wspomnę...
krzysztof_ns - Wto Gru 16, 2008 17:23

tankuje stale na tej samej stacji i to samo paliwo - VERVA...sadzilem ze moze to kwestia zmiany oleju na zimowy, ze moze to ma wplyw...
ogolnie jak wyglada kwestia spalania - co ma znaczenie i wplyw na spalanie w dieasel'u? ogolnie i szczegolowo...

egon62 - Wto Gru 16, 2008 18:02

Verwa Verwie nierówna (jestem stacyjnikiem) i gdybyś na tej stacji poprosił (a tylko grzecznie :wink: ) o świadectwo jakości i sprawdził liczbę cetanową, temperaturę spalania i inne parametry paliwa które akurat tankujesz tego dnia okazało by się że tak jak napisałem nie jest ono takie samo. Dodam również że bywają "pomyłki" że zamiast Verwy jest to samo paliwo jak w zwykłym dystrybutorze tj:i tu i tu to samo tylko w innej cenie :nook: , może i to jest problem a może tylko filtr powietrza,pozdrawiam.
pgrad - Wto Gru 16, 2008 20:44

Kurcze nie rozumiem jak spalanie może się zwiększyć po założeniu opon zimowych? Przecież w lato są 195 a w zimę 185, to na węższych powinien mniej palić! Rozumiem że mogą być opony które mają większy opór, ale to by wyszło na jedno i to samo. No chyba że ktoś ma taki sam rozmiar na zimę i lato... Ogólnie ja jeżdżę raz w tygodniu w trasie 200km i 200km w mieście. Ale w mieście to są krótkie odcinki i sinik jest zagrzany praktycznie dopiero przed samym dojazdem na miejsce, wiec silnik pali więcej, bo jest na takim jakby ssaniu (to reguluje pompa paliwa oraz komputer). Dzięki temu niektórzy mają w swoich dieselkach magiczny przycisk :) W trasie mi się zwiększyło o 0.3l, w mieście prawie o dwa. Proponuję sprawdzić ciśnienie w oponach, bo wiele osób o tym zapomina a przy takich temperaturach jak teraz różne rzeczy się dzieją. Mi tak spadło ciśnienie w oponach, że samochód o jakiś 1cm miał mniejszy prześwit, a mam zawieszenie od ZS'a, więc to robi sporą różnicę, i kilka razy przerysowałem spód, dopiero jak pompowałem koło to zauważyłem jaka jest różnica pomiędzy 1,9 a 2,2 bara. Także polecam sprawdzać ciśnienie i spalanie spadnie u niektórych znacząco.
gpredki - Wto Gru 16, 2008 21:33

Rozne sa opony - jedne maja niskie opory toczenia, drugie wysokie i rozmiar nie jest tutaj decydujacy.
Remigiusz - Wto Gru 16, 2008 21:33

Ja mam takie same opony zima i lato jeżeli chodzi o rozmiar :wink: Ahh no faktycznie ciśnienie gra tez duża role. Mi na szczęście nigdy się nie zdarzyło jechać z 1,9bara zawsze jak sprawdzam "odpukac" jest tyle co trzeba 2,1 i 2,2 bara :wink:
ywis - Wto Gru 16, 2008 21:36

Osobiście jeżdżę na 2.1 tył i 2.3 przód.
gpredki - Wto Gru 16, 2008 21:39

A co do glownego postu - wystraczylo, ze w trakcie tej ostatniej trasy jechales pod wiatr i wyszla taka roznica. Im wieksze auto tym to bardziej widoczne. Ja mialem max roznice 1,5l/100km (nie w Roverze)
krzysztof_ns - Wto Gru 16, 2008 22:20

jelsi chodzi o paliwo - tankuje ta stacji na ktorej kiedys przepracowalem 5 lat i znam ja od podszewki - wiec to pewniak, chyba ze przywioza z centrali zupe - ale przez 5 lat ktore przepracowalem, nie byla takiego przypadku: )

jesli chodzi o opony i filtr - filtr wymienialem ok miesiac temu a opony nowe Winterhawk2 175, zatem przesiadka z letnich 185 powinna raczje wplynac pozytywnie...ale tak jak mowilem, wczesniej na zimowych oponkach spalalo znacznie mniej - jak zrobilem 500km trasy to wskaznik byl idealnie na pol baku - teraz taki stan mam pryz przejechaniu 400km...cos jest nie tak - tylko co i gdzie?!

hoosar - Wto Gru 16, 2008 22:56

Hmm, moze filtr paliwa, albo przepływomierz...
krzysztof_ns - Sro Gru 17, 2008 08:32

filtr paliwa wymienialem przy zmianie oleju - czyli ok 1,5 m-ca temu...co do przeplywki, musze to sprawdzic i sie rozeznac jak sie sprawa ma...jaki jest koszt ewent. wymiany/zakupu?
Brt - Sro Gru 17, 2008 09:12

w SD przepływka odpowiada za pracę zaworu EGR i raczej nie ma wpływu na spalanie, bo pompa sterowana jest mechanicznie :roll: więc nie sadze by pomogło :roll:
krzysztof_ns - Sro Gru 17, 2008 21:44

tak tez sie dowiedzialem...zatem zagadka pozostaje niewyjasniona, chyba ze moga byc inne przyczyny...?
Nilbul - Sro Gru 17, 2008 21:54
Temat postu: Re: [R220 SD 97'] wzrost spalania ok. 0,7l/100 - jaka przycz
krzysztof_ns napisał/a:
przy 3tys/miesiac te 30l jednak robi roznice: )

pozdrawiam,


Powiem krótko a może - starość nie radość - młodość nie wieczność ;)
3tyś x12 = 36tyś
tarcie nie zna litości - jaki przebieg??

Brt - Sro Gru 17, 2008 21:58

nie sądzę ;) gdyby tak n=było, to mój by palił już 10 l/100km :D ;) ale .... nei wiem co moze być przyczyną, stawiam jednak na zimno zewnętrzne, szczególnie na krótkich trasach się to odbija :|
krzysztof_ns - Sro Gru 17, 2008 22:12

194 537: ) cos mi tu nie pasuje...a jesli tak jest to nie spoczne dopoty nie spoczne: )