Zobacz temat - [R75] Pompka sprzęgła "Made in Germany"
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pompka sprzęgła "Made in Germany"

maciekmpl - Nie Sty 04, 2009 23:51
Temat postu: [R75] Pompka sprzęgła "Made in Germany"
Znalazłęm na Allegro pompkę sprzęgła http://www.allegro.pl/ite...wa_germany.html

o której sprzedający pisze, że " MADE IN GERMANY Jest to pompa pozbawiona wady fabrycznej jaką mają nowe orginalne pompy ze starych zapasów magazynowych."

Czy ktoś wie coś o tej pompie? Czy jest to rzeczywiście jakaś udoskonalona część, czy ten opis to tylko marketingowy bajer?

M

henryk - Pon Sty 05, 2009 00:35

zadałbym pytanie sprzedawcy np. co to za wada fabryczna, od kiedy te pomki były jej pozbawione, jak również o "odpowietrzenie Fabryczne" - tzn. co miał na myśli.
boss.007 - Pon Sty 05, 2009 01:52

Henryk_w z tym zalaniem i odpowietrzeniem prawdopodobnie chodzi o to co przeczytałem na angielskich forach czyli kupując cały zestaw:czyli,nowy wysprzęglik i nową pompe nie ma potrzeby odpowietrzania po zamontowaniu bo są one zalane i odpowietrzone fabrycznie(przynajmniej teoretycznie)A Ty jak Myślisz :?:
A co do poprawienia wad to jakoś nie wiem no ale może...


Pozdrawiam.

henryk - Pon Sty 05, 2009 10:54

boss.007 napisał/a:
są one zalane
tzn. połączone ze sobą i zalane? To w zasadzie niemożliwe. I dlatego proponuję zadać podstawowe pytania. To że pompki sprzęgła R75 są dalekie od ideału to wiedza powszechna. Ale na czym polegała wada fabryczna i od kiedy została usunięta tego np. ja nie wiem.
Warto zadać podstawowe pytania i przeanalizować odpowiedzi. Da to jakiś obraz sytuacji, wiedzy i intencji sprzedającego.
Zalana pomka sprzęgła, nie wymagająca odpowietrzenia to dla mnie bzdura, ale ja nie jestem mechanikiem i nigdy bym się sam za wymianę pompki nie brał. A już na pewno nie wysprzęglika.

boss.007 - Pon Sty 05, 2009 11:23

Henryk_w-one nie są połączone :grin: tylko zalane i odpowietrzone po połączeniu nie trzeba odpowietrzać systemu,co do zalania to jest tak na 100% bo sam kupiłem taki zestaw z ebay.uk,i rzeczywiście pompka jest zalana a czy odpowietrzona to okaże się dopiero gdy oddam autko do warsztatu :wink:
Rowan - Pon Sty 05, 2009 14:22

henryk_w napisał/a:
Ale na czym polegała wada fabryczna i od kiedy została usunięta tego np. ja nie wiem.


Wada fabryczna polegała po prostu na złej budowie, albo inaczej, polegała na zastosowaniu złych materiałów na uszczelnieniach. Zaczynając od uszczelnienia ciśnieniowego na końcu, jest wykonane z nie zbyt miękkiego plastiku, który w połączeniu z płynem jeszcze bardziej twardnieje. Po czym albo pęka, albo się wciera, o ścianki, przez co przepuszcza płyn. Uszczelnienie, które odpowiada za szczelność, czyli ten gumowy oring, też wygląda na to, że zły materiał jest zastosowany. Generalnie tłok moim zdaniem jest źle skonstruowany. Weźmy na przykład pompę BMW, w niej tlok jest długi i przez całą swoją długość styka się ze ścianami samej pompy, przez co jest szczelny i nie ma prawa się obruszać, a w pompie z R styka się tylko w dwóch miejscach. Na końcu tłoka-uszczelka ciśnieniowa i na początku oring od szczelności, łapiąc za tłok i ruszając nim na boki, widzimy, że nie dolega dobrze i nie jest stabilny właśnie przez to, że nie ma dobrej powierzchni stykowej.

Mombrey - Pon Sty 05, 2009 23:37

Ja mam taka pompke do R75 "MADE IN FRANCE" aktualnie jest w Poznaniu u kolegi Zukowaty Moge odstapic za okolo 500 zl ale bez przewodu (i tak jest RHD a zalezy mi na koncowce od szybkozlaczki) Nie wiem czy jest zalana plynem bo jest jeszcze zapakowana ale raczej pusta. Ta awaryjnosc pompki jest troche przesadzona. Pytalem kilku wlascicieli R75 i nikt nie mial problemu (przebiegi 60 - 100 tys mil) Natomiast dzis zauwazylem (po 2 tyg postoju) w Megane pedal sprzegla w podlodze a przebieg 58 tys mil...
boss.007 - Pon Sty 05, 2009 23:47

Mombrey-kupowałeś z ebay-a :?: Ja też właśnie mam Made in France ale w oryginalnym pakunku MG/Rover,i jest zalana,na oko nic nie czuć ale płyn jest na 100%.
maciekmpl - Wto Sty 06, 2009 12:51

Rozmawiałem ze sprszedawcą. Pompka jest produkowanym w Niemczech zamiennikiem. Producentem jest firma SKF, ta od łożysk. Sprzedawca twierdził, że jest to nadal pompka plastikowa, i że nie ma reklamacji, więc musi być dobra (co akurat może oznaczać, że na tyle krótko jest na rynku, że jeszcze nie ma reklamacji).

Ponieważ dają roczną gwarancję (czego niestety nie miałbym w przypadku pompki od Kol. Mombrey'a - dziękuję za propozycję :-) ), więc pewnie ją kupię, a jak nie będzie dobra, to będę z powrotem montował tę co mam (do końca padnięta nie jest) i egzekwował swoje prawa z tytułu reklamacji.

M

Thrillco - Wto Sty 06, 2009 15:43

Albo nie ma reklamacji bo jeszcze żadnej nie sprzedał :)
Mombrey - Wto Sty 06, 2009 17:59

boss.007 napisał/a:
Mombrey-kupowałeś z ebay-a :?: Ja też właśnie mam Made in France ale w oryginalnym pakunku MG/Rover,i jest zalana,na oko nic nie czuć ale płyn jest na 100%.

Kupilem od jednego mechanika "Irola" w cenie z ebay ale za to nie placilem za przesylke. Tak sie naczytalem o awaryjnosci pompki, ze wzialem "na droge" he,he
Jest w oryginalnym opakowaniu MG/ROVER i do wszystkich R75 a nie jak na allegro tylko do CDT o pojemnisci 1950 i do CDTi 1951 cm3 :hahaha:
Moze faktycznie jest zalana ale wagowo na to nie wygladalo.

boss.007 - Wto Sty 06, 2009 18:07

Mombrey(Moze faktycznie jest zalana ale wagowo na to nie wygladalo)
No właśnie ja też wagowo tego nie odczułem,a ze jestem ciekawski :razz: odkręciłem "dekielek"a całe szczęście że nie trzymałem całości do góry kołami bo było by ups :sad: i po dywanie :shock: .
A co do pomysłu zapasowa pompka na drogę to... :hahaha: Dobre :rotfl:

maciej - Wto Sty 06, 2009 18:14

boss.007, używaj opcji cytowania - zaznaczasz tekst, który chcesz cytować i klikasz " w górnym prawym rogu postu, który chcesz zacytować, bo ciężko się czyta Twoje posty.
Dzięki. :)

Mombrey - Wto Sty 06, 2009 18:15

boss.007 napisał/a:
A co do pomysłu zapasowa pompka na drogę to... :hahaha: Dobre :rotfl:

Co sie smiejesz? Nie ja jeden z pompka zapasowa jezdzilem.
W Polsce zamienilem pompke na wezyk, strzykawke i DOT4 - tak samo pomaga.

boss.007 - Wto Sty 06, 2009 18:23

Mombrey tak tylko się śmieje,przecież nie po złości :grin: Przypomniały mi się czasy kiedy to kumpel woził wszystkie części zapasowe w swoim 126p+komplecik kluczy itp.
Pozdro.

[ Dodano: Wto Sty 06, 2009 19:31 ]
maciej napisał/a:
używaj opcji cytowania

OK się zrobi>

Rowan - Wto Sty 06, 2009 19:41

boss.007, ja przez jakis czas też woziłem strzykawkę i butelkę DOT3, a no i klucze jakby trzeba było czasem odpowietrzyć.
boss.007 - Wto Sty 06, 2009 19:49

Rowan napisał/a:
ja przez jakis czas też woziłem strzykawkę i butelkę DOT3


O kurde będę się musiał też zabezpieczyć heh. :razz:

Rowan - Wto Sty 06, 2009 19:52

boss.007, tyle, że to było wtedy jak mi ciekł wysprzęglik.
boss.007 - Wto Sty 06, 2009 19:54

Mam kombi dużo gratów się zmieści :rotfl:
Rowan - Wto Sty 06, 2009 19:57

boss.007, mój tata ma kolegę, ktory ma Paska B4(chyba), wiem jedynie, że chwali się, że przejściówka 92/93 :lol: mówi, że lepszych nie było, wedlug niego 240kkm i silnik żyleta, tylko jak się żartem zapytałem czemu cały warsztat w bagażniku wozi, to się obraził :mrgreen:
boss.007 - Wto Sty 06, 2009 20:02

Rowan co ty,pewnie zboczenie zawodowe :grin:
maciej - Wto Sty 06, 2009 20:04

boss.007 napisał/a:
OK się zrobi>

Dzięki! :D
Dużo łatwiej się tak czyta. :)

boss.007 - Wto Sty 06, 2009 20:07

maciej napisał/a:

Dużo łatwiej się tak czyta. :)


Nie ma problema :lol:

Rowan - Wto Sty 06, 2009 20:11

boss.007, nie wiem, gość jest "udany", spoko, ale jego podejście do różnych spraw jest "ciekawe", że tak poweim.
lzawiasa - Pon Kwi 22, 2013 14:41

Raz juz gdzies pisalem, od trzech lat jezdze bez jakich kolwiek klopotow t.j. ok 50 000km na pompce z (..), tlok jest ze starej pompki, ktory przelozylem i to dziala bez klopotu. Moja innowacja bylo dolozenie zbiorniczka na plyn pod maske , na scianke grodziowa . Pompka ma aluminiowy korek-zakretke, wiec wstawilem kruciec, dalej wezyk, w sciance grodzi tuz powyzej prawej strony pompy h-cowej jest zaslepka gumowa otworu, zastapilel ja przelotka . Tym otworem z przewodem doszedlem do miejsca montazu zbiorniczka, t.j. prawa strona komory silnika - jest tam nie wykorzystany uchwyt do ktorego zamocowalem zbiorniczek. Fajnie sie to uklada bo od zbiorniczka do pompki sprzegla jest ciagly spad pozopiomu i ewentualne powietrze ze zbiornika w pompce samoczynnie usowa sie z pompki. Nawet jezeli kiedys powstanie jakis wyciek z pompki, czy wysprzeglika, mam zapas plynu by gdzies dojechac, ponad to, w kazdej chwili moge bez problemu sprawdzac poziom plynu w ukladzie. Przerobka prosta i warta zrobienia, ona bardzo ulatwia zycie.

Wycięty spam/reklama , Rap