Zobacz temat - Test na prawo jazdy on-line
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Test na prawo jazdy on-line

Viniu - Sro Lut 18, 2009 15:43
Temat postu: Test na prawo jazdy on-line
http://www.l-ka.pl/test-prawojazdy/

Jak na 16 lat od zrobienia prawka "tylko" 4 błędy ;) Ale co z tego jak i tak wynik negatywny :(

maciej - Sro Lut 18, 2009 15:48

Hehe... Ja mam już 3 płyty z testami z ostatniego roku - z kat. A, kat B+E i Gazety Wyborczej. ;)
Jak na razie daję radę po testach na kat. A, ale te pytania są często tak sformułowane, że popełnia się błędy typu "zgadywania końcówki pytania" albo zapomina się, że każdą odpowiedź należy traktować jako osobne pytanie. :)

Viniu - Sro Lut 18, 2009 15:52

maciej napisał/a:
każdą odpowiedź należy traktować jako osobne pytanie
To chyba najczęstsza przyczyna dużej ilości błędów ;)
michone - Sro Lut 18, 2009 15:53

dwa bledy nie tak zle :) ale zastanawia mnie pytanie jak mozna najpierw odkrecic srube w kole a pozniej podniesc auto ?? ;>
maciej - Sro Lut 18, 2009 15:59

Na kursach zawsze podkreślają (robiłem 2 w różnych OSK w ciągu ostatniego pół roku), że to pytanie jest głupio sformułowane - autorowi chodziło o poluzowanie śrub, bo jak podniesie się auto, a śruby zostały mocno dokręcone, to po podniesieniu na pewno się ich nie odkręci - prędzej można zrzucić auto z podnośnika. ;)
michone - Sro Lut 18, 2009 16:54

maciej napisał/a:
Na kursach zawsze podkreślają (robiłem 2 w różnych OSK w ciągu ostatniego pół roku), że to pytanie jest głupio sformułowane - autorowi chodziło o poluzowanie śrub, bo jak podniesie się auto, a śruby zostały mocno dokręcone, to po podniesieniu na pewno się ich nie odkręci - prędzej można zrzucić auto z podnośnika. ;)
tez tak uwazam :) najgorsze jest to ze oni nie ucza przepisow tylko 3z (zakuc, zaliczyc, zapomniec) testy... ja sam uczylem sie najpierw teorii samych przepisow a dopiero pozniej testy sie same rozwiazywaly :)
bambi - Sro Lut 18, 2009 17:10

ja akurat z testami jestem na bieżąco :P
Thrillco - Sro Lut 18, 2009 17:35

5 błedów na bzdurach...np. palacej sie odzierzy..nie wiem czemu ale przypomniała mi się sytuacja z odzierza ortalionową, która jeżeli jest na poparzonym to nie wolno schładzac miejsc poparzenia bo ortalion wtopi się w skórę...drugi durny błąd to o ruszaniu pod górke :) nie wiem czemu mi wyszło ze auto zgaśnie jak się za wolno puści sprzegło w stosunku do hamulca :) ...ale krzyżóweczki, predkości i pozostałe to perfekto więdz jestem kontent...bo na pierdołach to chyba nawet egzaminator by się wyłożył :)
Mayson - Sro Lut 18, 2009 18:12

U la la... 5 błenduff :mad:
Ale jedna rzecz mnie zastanawia - trafił ktoś na pytanie o całkowitej drodze hamowania pojazdu ze 110km/h na mokrej nawierzchni? Prawidłowa odpowiedź to 130-200m ... Czy to nie za dużo :?: Jeśli na suchym asfalcie dzisiejsze auta ze 100km/h hamują w granicach 40m, to ze 110, przy drodze mokrej będzie aż o tyle więcej? Jeśli mowa o starym aucie na łysych oponach, z kulawą geometrią i bez ABSu, to może taki dystans jest OK, ale sprawne technicznie auto w 80-100m chyba się zatrzyma...

SyntaX - Sro Lut 18, 2009 18:24

Wstyd się przyznać ale po 10 latach posiadania Prawa jazdy mam 2 błędy.
Bład w bytaniu o białe elemanty odblaskowe w jezdni.
Zaznaczyłem że rozdzielają pasy ruchu, nie znaznaczyłem że także lewy pas.
Zaskoczyło mnie też pytanie o drogę chamowania.

Tomek1212 - Sro Lut 18, 2009 22:12

Niektóre drogi hamowania są zawyżone.
Co do pytania o ruszaniu pod górkę, to wg mnie i wielu innych osób (kierowców z długoletnim stażem) jest tam błąd.

Raptile - Sro Lut 18, 2009 22:15

10 błędów Do Zobaczenia na Drodze :D :twisted:
sTERYD - Sro Lut 18, 2009 22:46

Tomek1212 napisał/a:
Niektóre drogi hamowania są zawyżone.

zauważ, ze chodzi o "całkowitą drogę hamowania" czyli łącznie z reakcją kierowcy...

Thrillco - Czw Lut 19, 2009 06:03

no i na suchym wynosi to przeciętnie 40m.
Zukowaty - Czw Lut 19, 2009 07:41

4 byki w tym predkosc ciezarowki na trasie, jedno rondo :wink: , ratownictwo i jak wlasciwie powinny byc zapiete pasy :mrgreen: Prawie zdalem :ok: 10 lat od kat B i chyba juz 6 od A...cieniutko
mcteusz - Czw Lut 19, 2009 09:33

Raptile napisał/a:
10 błędów Do Zobaczenia na Drodze :D :twisted:

LOL :mrgreen:

maciej - Czw Lut 19, 2009 10:29

Hehe...
Same przepisy zmieniają się tak, że moim zdaniem każdy powinien co 10 lat oficjalnie zdawać taki "przypominacz". :)

jackson420 - Czw Lut 19, 2009 16:14

uuu porażka :oops:
Markzo - Czw Lut 19, 2009 16:56

2 błędy, wynik pozytywny :mrgreen:
kasjopea - Czw Lut 19, 2009 17:40

0 błędów :razz:
SyntaX - Czw Lut 19, 2009 17:42

kasjopea Szkoda że nie jesteś z Łodzi miałbym profesjonalnego szofera :)
kasjopea - Czw Lut 19, 2009 17:44

nie stać Cię ;p
Thrillco - Czw Lut 19, 2009 21:55

maciej napisał/a:
Hehe...
Same przepisy zmieniają się tak, że moim zdaniem każdy powinien co 10 lat oficjalnie zdawać taki "przypominacz". :)
Zalezy co by miało być skutkiem oblanego egzaminu...bo przecież to, że np. nie wie jak ma zabezpieczyc urwany palec na miejscu wypadku nie determinuje jego umiejetności prowadzenia samochodu, podobne zdanie mam o manewrach na placyku...kazdy chyba przyzna racje, ze to absurd, bo miejsca do parkowania to sobie dobieramy m.in. zgodnie z naszymi umiejetnościami parkowania. Po za tym można się doskonale nauczyć parkować Micre (jest tez na YT filmik, który pokazuje, ze mozna nie być zdolnym do jej zaparkowania ;) ) ale po wejściu do R75 na niewiele się to zda :)
Kozik - Sob Lut 21, 2009 08:01

6 błędów :( czy to oznacza że powinienem udać się na szkolenie??? :cry:
Raptile - Sob Lut 21, 2009 08:05

Kozik, nie to oznacza że z tobą wszystko w normie :D
Kozik - Sob Lut 21, 2009 08:10

jak zdawałem prawo jazdy nie zrobiłem ani jednego błędu mimo, że dzień wcześniej zmieniły się testy ;)
jerzu - Sob Lut 21, 2009 11:04

no mi się udało 0 błędów :) to chyba dobrze? :D