Zobacz temat - [R75] Sprzęgło - szum po wciśnięciu sprzęgła, pompka sprzęgł
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Sprzęgło - szum po wciśnięciu sprzęgła, pompka sprzęgł

kris-tofer - Pon Wrz 07, 2009 21:51
Temat postu: [R75] Sprzęgło - szum po wciśnięciu sprzęgła, pompka sprzęgł
Witam
Dziś zauważyłem, że podczas wciskania pedału sprzęgła z okolic silnika dochodzi jakiś szum. Przejechałem tak około 20km po mieście i ze sprzęgłem nic się nie działo. To znaczy sprzęgło nie robiło się miękkie, a biegi wchodziły bez problemów. Przy wyłączonym silniku szumów przy wciskaniu sprzęgła nie ma...
Macie jakiś pomysł na to co to może być?

Zukowaty - Pon Wrz 07, 2009 21:53

Masz do wymiany wysprzęglik. Siadło łożysko centralne (oporowe)
Kup wysprzęglik od Land Rovera Freelandera TD4 Jest tańszy a to to samo.

kris-tofer - Pon Wrz 07, 2009 22:06

No to elegancko.... Łożysko oporowe od freelandera wymieniałem jakoś w lutym. Właśnie trochę czytałem innych postów na ten temat i pisali, że można tak jeździć dopuki się nie rozsypie ale teraz mam dylemat bo czeka mnie w niedalekiej przyszłości daleka trasa i zastanawiam się teraz czy do tego zaglądać, czy może wytrzyma jeszcze około 1000km?

A co z pomysłem zamiany skrzyni manualnej na automat? jest to wykonalne? Chociaż z wysprzęglikiem nie byłoby problemu co pół roku....

[ Dodano: Pon Wrz 07, 2009 23:34 ]
dodam, że gdy silnik jest wyłączony nie słychać szumu po wciśnięciu sprzęgła

Zukowaty - Pon Wrz 07, 2009 22:39

kris-tofer napisał/a:
czy może wytrzyma jeszcze około 1000km?

Pewnie wytrzyma i duuuuuuuuuużo więcej...a może nie wytrzymać do jutra. Ja w różnych autach wymieniałem łożysko oporowe ale tu jest ten feler że jest ono razem z wysprzęglikiem.
kris-tofer napisał/a:
A co z pomysłem zamiany skrzyni manualnej na automat? jest to wykonalne? Chociaż z wysprzęglikiem nie byłoby problemu co pół roku....

Jest wykonalne jeśli masz na własność zdolnego elektronika i baaaaaaaaaaaaaardzo dużo samozaparcia i pieniędzy.

kris-tofer napisał/a:
dodam, że gdy silnik jest wyłączony nie słychać szumu po wciśnięciu sprzęgła

Bo łożysko się nie kręci.

kris-tofer - Pon Wrz 07, 2009 22:47

Dzięki Zukowaty, za porady ale czy możliwe jest żeby jak to określał sprzedawca wzmocniony wysprzęglik wytrzymał tylko pół roku? (tygodniowo robię do 400km z czego połowa po mieście)
Co do zamiany skrzyń z manuala na automat nie wystarczy anglik jako dawca no i mechanik ze stalowymi nerwami? :)

Zukowaty - Wto Wrz 08, 2009 07:39

kris-tofer napisał/a:
mechanik ze stalowymi nerwam

Stalowe nerwy=gruby portfel
Do tego dochodzi elektronika o której wiem tylko tyle że jest jej duuuużo.Komp też chyba będzie inny a w kompie jest immo :/ Nie lepiej sprzedać i kupić automata? Taniej wyjdzie.

kris-tofer napisał/a:
czy możliwe jest żeby jak to określał sprzedawca wzmocniony wysprzęglik wytrzymał tylko pół roku?

Wszystko jest możliwe. To że łożysko się skończyło to świadczy tylko o wadzie łożyska lub o dostawaniu się do niego jakiegoś syfu. Jeśli wszystko będzie czyste (bez oleju,piachu itd) to wymienił bym wysprzęglik a ten oddał na reklamacje. Jak wymieniasz to zlej cały płyn z układu przepłucz go bo w miare zużywania się pompki z płynu robi się błoto i przez to padają wysprzęgliki. Świerzy płyn raz na kilka miesięcy i pompka jak i wysprzęglik długo pojeżdżą.

kris-tofer - Wto Wrz 08, 2009 08:04

Wraz z wysprzęglikiem pół roku temu wymieniałem pompkę na nową. Także sama pompka nie może powodować że zbiera się syf. Sprzedać niestety też nie mogę, zresztą można trafić na gorszy..
Zukowaty, zatem twierdzisz żeby oddać ten wysprzęglik na reklamacje?
Dla przykładu dzwonił do mnie wczoraj gościu który w MG ZT wymienił automat na manuala

Marian_K - Wto Wrz 08, 2009 09:05

kris-tofer napisał/a:
czy możliwe jest żeby jak to określał sprzedawca wzmocniony wysprzęglik wytrzymał tylko pół roku?
Z tym "wzmocnionym" wysprzęglikiem to jakiś mit niepotrzebnie powielany na forum.... rozbierz jeden i drugi wysprzęglik a zobaczysz, że to to samo g....o tylko jedno ma rurki metalowe a drugie plastikowe...

Pozdrawiam!

kris-tofer - Wto Wrz 08, 2009 09:08

Ja właśnie kupiłem ten z metalowymi rurkami.. A z jazdą z takim wysprzęglikiem to też jest totalna loteria? Czy jak wczoraj zaczął szumieć to jeszcze na nim pojeżdżę?
Marian_K - Wto Wrz 08, 2009 09:13

kris-tofer napisał/a:
A z jazdą z takim wysprzęglikiem to też jest totalna loteria? Czy jak wczoraj zaczął szumieć to jeszcze na nim pojeżdżę?
Cały układ wysprzęglania w R75 to totalna loteria niestety.... Tak jak napisał Zukowaty - pojeździsz dzień albo 4 lata - tego nie wie nikt.

Pozdrawiam!

[ Dodano: Wto Wrz 08, 2009 10:19 ]
Zukowaty napisał/a:
Świerzy płyn raz na kilka miesięcy i pompka jak i wysprzęglik długo pojeżdżą.
Te słowa należałoby wziąć w ramkę i powiesić na przedniej szybie każdego posiadacza R75 z manualną skrzynią biegów.
Pompka sprzęgła strasznie "pluje brudem" w trakcie zużywania, więc częsta wymiana płynu na pewno wpłynie dobrze na życie wysprzęglika, natomiast sama pompa to.... szkoda słów.

Pozdrawiam!

kris-tofer - Wto Wrz 08, 2009 09:33

W takim razie wymienię płyn i może pomoże? szum ustąpi? Jaki tam się płyn leje, DOT4?
SeniorA - Wto Wrz 08, 2009 09:42

kris-tofer napisał/a:
Jaki tam się płyn leje, DOT4?
tak DOT 4
kris-tofer - Wto Wrz 08, 2009 10:50

Sprawdziłem dopiero po nocy i szumy ustały :) chociaż w najbliższy weekend płyn i tak wymienię, może wysprzęglik jeszcze pożyje, zobaczymy :)
Zukowaty - Wto Wrz 08, 2009 23:32

Tylko że łożysko nie ma styczności z płynem. Wymianą płynu ratujesz na jakiś czas pompkę i zapobiegasz zatarciu, przetarciu czy jak kto woli rozpiermandoleniu się wysprzęglika.
kris-tofer - Sro Wrz 09, 2009 07:57

Zukowaty napisał/a:
Wymianą płynu ratujesz na jakiś czas pompkę

Pompka też swoje kosztuje, chociaż mam w zapasie jeszcze jedną sprawną to wymiana płynu jest dobrym pomysłem. Jak to często bywa auta bywają nieprzewidywalne, jeśli wymiana płynu ma pomóc chociaż na pompkę to w weekend się za to zabieram.

Zukowaty - Sro Wrz 09, 2009 08:01

Pomaga pomaga bo ten cały syf ze środka nie zaciera układu.
kris-tofer - Sro Wrz 09, 2009 08:08

Jeszcze zapytam w sprawie formalnej i banalnej ale lepiej być pewnym niż mieć nieprzewidziane kłopoty.
Trzymam sprzęgło wypuszczam płyn odpowietrznikiem, zakręcam, sprzęgło w górę, znów wciskam i tak dalej aż płyn cały zleci. Potem nalewam świeżego płynu, jeszcze raz przepłukuję opisaną metodą i znów nalewam i odpowietrzam aż będzie przez odpowietrznik leciał tylko płyn a nie powietrze. Dolewam na maxa do pompki płynu i zakręcam korek.
?? ? - tak się to robi?:)

Zukowaty - Sro Wrz 09, 2009 08:30

Tak to się robi.Dokładnie tak samo jak hamulce. Przelewaj płyn aż zacznie lecieć czysty. Nie będziesz musiał odpowietrzać jeśli nie braknie płynu w pompce podczas płukania.
kris-tofer - Pią Wrz 18, 2009 13:26

Odnalazłem fakturę za wysprzęglik. Kupiłem go w Artbizar w Ciechanowie. Dzwoniłem dziś w sprawie ewentualnej reklamacji i powiedzieli mi, że wcale nie musi szumieć łożysko oporowe tylko może także szumieć docisk czy tarcza skoro jest na zużyciu - uważam to za wielką ściemę. I teraz pytanie - czy do nich jako do importera mam zgłaszać reklamację czy przes serwis jak mi mówiono przez telefon?
kris-tofer - Pią Wrz 25, 2009 16:14
Temat postu: [R75] Pedał sprzęgła nie odbija w górę
Witam
W odniesieniu do tematu: http://forum.roverki.eu/v...&highlight=szum w którym opisywałem szum prawdopodobnie łożyska oporowego dziś jak zwykle jadąc w warszawskich korkach kilka razy wpadło mi sprzęgło i nie odbijało do góry. Musiałem podnieść je do góry. Nie ma żadnego wycieku, a szum przechodzi w piski i jest coraz głośniejszy, słychać go już nawet przy jeździe na biegu bez używania sprzęgła.
I tak czy to jest wina tego nieszczęsnego wysprzęglika czy docisk?
Acha i jeszcze zapytam przy okazji o objawy uszkodzonej dwumasówki.
Dzięki za info.

Rowan - Pią Wrz 25, 2009 18:08

kris-tofer, jak wpada, to pompka padła. A pisk, to chyba wysprzęglik.
kris-tofer napisał/a:
Acha i jeszcze zapytam przy okazji o objawy uszkodzonej dwumasówki.

Różne są...

michalie - Pią Wrz 25, 2009 18:23

kris-tofer ja na forum wyczytałem ze jak wrzucisz bieg i bedziesz trzymał sprzegło w podłodze, a po jakims czasie auto zacznie ruszać z miejsca to jest uszkodzony wysprzeglik.
Legion1349 - Pią Wrz 25, 2009 18:50

ja mam podobny problemik w moim frelku `99 z silnikiem rovera (nie td4), słychać już od jakiegoś czasu łożysko, i teraz się zastanawiam czy kupić łożysko (niby 150zł) czy czekać aż klęknie i wymienić całe sprzęgło, strasznie nisko mi już bierze, a przy wymianie rozrządu mechanik powiedział że się już kończy --> po czym to poznać? jakie są objawy kończącego się sprzęgła?
kris-tofer - Nie Wrz 27, 2009 21:16

W sobotę wymieniłem płyn w układzie sprzęgła, w pompce było sporo syfu, który prawdopodobnie przyblokował powrót płynu do pompki i dlatego pedał sprzęgła został przy podłodze. Na krótką metę wymiana płynu pomogła, to znaczy piski i szumy ustały ale na kilka kilometrów. Dziś znów słychać szum ale dużo cichszy, a pedał sprzęgła chodzi bardziej płynnie, lżej się go wciska, a biegi wchodzą jak malina. Cóż szum pochodzi od łożyska oporowgo i puki chodzi nie zamierzam do niego zaglądać, bo w moim przypadku będę musiał od razu i tarczę z dociskiem wymieniać...
Rowan, pompka i wysprzęglik ma pół roku. Pompka przy wejściu tłoczka delikatnie się poci ale nie przejmuję się tym bo jeszcze jedną pompkę mam w zapasie :mrgreen:
Różne objawy dwumasy? tzn dla przykładu jakie? Bo u mnie jest tak, że po puszczeniu gazu jadąc na biegu są wyraźne szarpania, nieraz stuki przy ruszaniu, przy zmianie biegów na wyższy czuć szarpnięcie.

kris-tofer - Nie Wrz 27, 2009 21:20

Hmm ja z tym wysprzęglikiem poczekam aż padnie do końca, a jeśli bierze od dołu to raczej jest zapowietrzony, przynajmniej u mnie tak było jak poprzedni wysprzęglik mi padł. efekt był taki, że zapowietrzał się i musiałem coraz dolewać płynu do pompki.
Jeśli kończy się tarcza to powinna się ślizgać. Moja rada jest taka, wymień płyn w pompce i dobrze odpowietrz - myślę, że pomoże to na to, że sprzęgło bierze od dołu.

Legion1349 - Nie Wrz 27, 2009 21:34

Sprawdził bym poziom i ewentualnie dolał ale zupełnie nie wiem jak/gdzie/jak się dostać itp ;/
kris-tofer - Nie Wrz 27, 2009 21:55

Nie wiem jak to idzie w Land Roverze ale pompka musi być przy pedale sprzęgła, a odpowietrznik od wysprzęglika (tak jest w roverze) wychodzi na rurce ze skrzyni biegów patrząc od góry, w zasadzie montowane były te same wysprzęgliki w obu modelach zatem musi być tak samo :) Zasada odpowietrzania jest prosta - jedna osoba trzyma wciśnięty pedał sprzęgła a druga osoba odkręca odpowietrznik trzymając kluczem numer 13 za podstawę końcówki a kluczem nr 8 odręca się samą końcówkę. Gdy płyn i powietrze wypłyną wtedy zakręcasz końcówkę odpowietrznika a pedał sprzęgła trzeba ponieść ręką do góry i kilka krotnie naciskać pedał sprzęgła żeby nabrał odpowiedniej twardości. Operację można powtórzyć ale należy pamiętać żeby dolać płynu DOT4 do zbiorniczka, który znajduje się na pompce, płyn leje się pod gumową gruszkę znajdującą się w zbiorniczku pompki. Ja dolewam na logikę aż się przeleje. Gdy naciska się w dół gumową gruszkę i z pod niej wypływa płyn znaczy, że płynu jest już full. Pamiętaj aby dobrze zakręcić pompkę.

(Opis oparty na odpowietrzaniu w roverze 75)

szamanpl - Pon Wrz 28, 2009 06:23

przy rozgrzanym silniku- wrzuć 2 bieg i puszczaj powoli pedał sprzęgła BEZ GAZU,powinien ruszać płynnie,jeżeli szarpie,lub zrywa i gaśnie to dwumasa :nook:
tak kiedyś wyczytałem na forum

Rowan - Pon Wrz 28, 2009 15:39

kris-tofer, tak jak pisze szamanpl, U mnie objaw był podobny mało sprężyste odbicie po zmianie biegów, taki dziwny jakby luz. I jak już się tarcza kończyła, to drżał, wogóle jak się bardzo powoli sprzęgło puszczało to drżał. Objaw taki naprawde typowy jest taki, że jest piiiiiiisk przy ruszaniu.
kris-tofer - Pon Wrz 28, 2009 16:34

Właśnie byłem sprawdzić i się przysłuchać, ale jak to często bywa brak szczęścia spowodował, że sprzęgło już prawie całkiem poszło się j...ć A żeby już nie kląć napiszę, że sprzęgło znów kilka razy wpadło no i brało już od dołu. Myślę sobie zapowietrzyło się - odpowietrzałem trzy razy, płynu dolałem ale bez zmian. Jeszcze wczoraj byłem pewny, że sprzęgło nie odbijało mi z powodu tego syfu zamiast płynu ale byłem w błędzie. Rowan, tak jak pisałeś wcześniej wymienię pompkę na inną, ale nie sądzę, żeby od razu zapowietrzała po kilku ruchach od odpowietrzenia tym bardziej, że wczoraj było całkiem OK z pompką.