camaro17 - Pon Paź 12, 2009 16:59 Temat postu: [R400] JAK DOPROWADZIĆ INSTALACJĘ DO HALOGENÓW Witam wszystkich forumowiczów. Mam taki mały problem, zamierzam przed zimą zakupić i zamontować do swego R halogeny, problemu nie było by, gdyby brak oryginalnej instalacji elektrycznej wyprowadzonej do zderzaka. I tu moja ogromna prośba do tych forumowiczów którzy nie mieli oryginalnie montowanych halogenów a sami to robili, aby jeżeli można, wytłumaczyli co będzie potrzebne, jak to zrobić, może ktoś ma w swych multimedialnych zbiorach zdjęcia ze swych montaży i będzie mógł zamieścić abym wiedział i inni jak się za to zabrać. Aby sprawa była prostsza to zamieszam zdjęcia swych puszek z bezpiecznikami aby wiedzieć na czy stoimy. Aha co do zderzaków to nie ma na 100% wyprowadzonych kabli. silnik 
wnętrze 
wtyczka od włącznika 
I jeszcze tak po krotce, co do włącznika nie posiadam tego podwójnego, czy jest możliwość przerobienia pojedynczego na podwójny czy trzeba kupić nowy podwójny. Co do halogenów to zamierzam zakupić nowe halogeny od Skody Felicji (okrągłe) i teraz co będzie mi potrzebne prócz kabli, zworek, oczek, izolacji,lutownicy, cyny??? Proszę wszystkich o pomoc. Pozdrawiam darek_wp - Pon Paź 12, 2009 17:19
teoretycznie tak - praktycznie nie - o ile można do płytki dolutować mikroprzełącznik i dołożyć żaróweczki do podświetlenia i sygnalizacji włączenia o tyle w przycisk wstawiona jest zaślepka, która sie nie rusza i nie da się jej wykorzystać do włączania przełącznika co do materiałów - halogeny - rzecz oczywista, - przewody - przekaźnik - zwykły samochodowy z jednym stykiem zwiernym i podstawą - końcówki do halogenów (jakie będą pasować) - bezpiecznik z oprawką (włączony między zasilanie a przekaźnik) - 3 konektory do uzupełnienia w kostce do przełącznika - 5 konektorów do przekaźnika - oczka do masy dla halogenów i przekażnika - oczko, konektor ew lutowanie zasilania przekaźnika do .... aku, stacyjki itp w zależności gdzie będzie wygodniej się podłączyć podłączenie część wykonawcza po jednym biegunie z każdego halogena podłączamy do masy drugi biegun z każdego podłączamy do przekaźnika (piny oznaczone 87) teraz z pinu 30 przekażnika prowadzimy zasilanie przez bezpiecznik do ...aku, stacyjka itp część sterująca pin 85 lub 86 przekaźnika podłączamy do masy pin wolny 85 lub 86 (w zależności który podłączyliśmy wcześniej do masy) podłączamy do przełacznika (pin 1 ) piny 2 i 4 przełacznika łączymy odpowiednio z masą (czarny) i zasilaniem podświetlenia (czerwono-czarny) po włączeniu co najmniej świateł postojowych można włączyć halogeny camaro17 - Pon Paź 12, 2009 17:25 darek_wp, trochę tego na wyliczałeś, chyba najlepszym wyjściem będzie dorwanie org. okablowania z jakiejś R400 bo samemu ciągnąć tyle kabli to lekka przesada. Jest taki jedne zestaw na allegro http://moto.allegro.pl/it...ice_czesci.html i zastanawiam się czy to by wystarczyło  ? No na pewno jeszcze przekaźnik ale całe okablowanie jest tylko wpiąć się w kable el. które są doprowadzone do klaksonów.
darek_wp - Pon Paź 12, 2009 17:43
to tylko tak groźnie wygląda naprawdę to są do przeciągnięcia 3-4 kable - 2 od halogenów do przekaźnika (choć można nawet 1 po spięciu równolegle halogenów pod zderzakiem) - masy od razu idą do nadwozia, 1 od zasilania do przekaźnika masa przekażnkia do nadwozia w miejscu jego montażu i jeden od przekaźnika do wyłacznika - pozostałe 2 przy wyłączniku spina się z istniejącymi kabelkami od sw p mgielnych przy wyłaczniku
tego nie bardzo rozumiem - chyba ze chcesz mrugać halogenami w rytm trąbienia 
greg-si - Pon Paź 12, 2009 18:15 ja robiłem u siebie 2 miechy temu halogeny potrzebny przekaźnik kable i więcej zależnie od upodobań ja zrobiłem na podobnym zestawie jak podałeś z tym że sam wszystko kupowałem. Tutaj filozofii nie ma. Kilka metrów kabla i jazda. Do oryginalnej kostki włącznika należy dorzucić dwa kabelki. Jeden do masy drugi do cewki przekaźnika. I na dobrą sprawę ten jeden kabelek trzeba przeprowadzić z pod maski do wnętrza auta. Przekaźnik wystarczy umiejscowić gdzieś pod machą. Najlepsze przejście pod puchą bezpieczników pod maską. Jest tam gumowa przelotka i przez nią należy się przebić. Do oryginalnej instalacji radzę się nie dobierać bo to jest więcej zachodu niż warto. Stwierdziłem tak przy montażu halogenów i elektrykę lusterek oraz podgrzewanych siedzeń też zrobiłem na oddzielnej instalacji. camaro17 - Pon Paź 12, 2009 21:04 Dobra, to teraz będę pisał prostym językiem...... 
Z tego co przeczytałem co piszecie, to do halogena przychodzi + i - , później ciągniemy owe plus, minus do przekaźnika który montujemy gdzieś przed puszka bezpieczników w komorze silnika i co później????? Czy ten minus(-) jest już uziemieniem na metalowy element karoserii a sam plus(+) idzie do wnętrza, a później gdzie?? od razu do przełącznika, czy nie trzeba nigdzie już łączyć kabli ze sobą.???? greg-simasz może jakieś fotki jak u ciebie to wygląda, do org. włącznika w kabinie idzie jedna kostka i do niej należy dołożyć kabelek z sygnałem do przekaźnika i masę jako minus, możesz mi napisać w jakie piny to idzie to znaczy w które miejsce w kostce??? Może masz gdzieś jakieś fotki z operacji tego ?
greg-si - Pon Paź 12, 2009 21:42 camaro17, akurat fotek nie robiłem co do pinów mogę sprawdzić i jakby Ci brakowało to mam kostkę z której mogę wypiąć dwa piny schemat instalacji jest następujący: Przekaźnik ma z zasady 5 nóżek. Jedna jest nam niepotrzebna. Jest to ta nóżka która podczas spoczynku bezpiecznika łączy się z plusem. Ja więc wywaliłem ten kabel. Pozostaje nam zatem 4 kabelki z przekaźnika. Dwa to zasilenie cewki. Tutaj nie ma + ani - jak nie podłączymy tak będzie dobrze. Zatem jeden kabelek idzie na masę a drugi do plusa. We włączniku halogenów trzeba dołożyć dwa kabelki (które piny napiszę jutro). Ja to zrobiłem na takiej zasadzie że u mnie zasilenie cewki jest podłączone na stałe do + tak że mogę włączyć halogeny w każdym momencie. Natomiast masa cewki jest podłączona do włącznika a później z włącznika idzie drugi kabelek na masę pod wajchę od otwierania maski. Zatem cewkę w przekaźniku mamy objaśnioną. Dwa pozostałe kabelki z przekaźnika to + wchodzący do cewki a drugi to + wychodzący z cewki. Plus wchodzący idzie z akumulatora i jest zmostkowany z + cewki natomiast wychodzący idzie bezpośrednio do halogenów. Minus dla halogenów chyba podłączyłem do akumulatora. Tak to u mnie z grubsza wygląda. Wszystko zrobione dokładnie tak jak chciałem. Oczywiście można to modyfikować do woli że halogeny będą po kluczyku bądź jak w serii po światłach ale ja sobie zrobiłem po swojemu. Jutro Ci napiszę które piny u mnie są zajęte. Jakby co to pytaj jak coś niejasno napisałem. Pozdrawiam TomC - Pon Paź 12, 2009 21:48 Ja przy montażu pójdę dalej i uzupełnię fabryczną instalację. Jaśniej.... Będę dodawał przewody do oryginalnych kostek za skrzynką bezpiecznika w taki sposób aby wyglądało jak oryginał. Konektorki ze starej kostki załatwił Mombrey i teraz kwestia wpięcia kilku konektorków w kostki w miejsca gdzie powinny być a ich nie ma. W innym miejscu niż w oryginale zamontuję przekaźnik ze względu na to iż nie mogę dostać oryginalnego gniazda przekaźnika do zamontowania za konsolę środkową. Co ciekawe u mnie przewody do samych halogenów były fabrycznie jednak kończyły się na kostce C73 więc dalej zgodnie ze schematem....
camaro17 poszukaj przy przewodach z klaksonów. U mnie były spięte razem i na pierwszy rzut oka ich nie widać. Jak sprawdzałeś i nic to pech... Pogratulować jedynie tym z Rovera za niespodzianki przy instalacji.
Powinno być trzy więcej. Pełna kostka to 8 kabli a wersja bez halogenów ma 5. Faktem jest że kabel z podświetlenia można sobie zmostkować (C239 z Rave) Dokładane kable to 1, 2 i 4 gdzie: 1 - żółty - napięcie z kostki na przekaźnik 2 - czarny - masa 4 - czerwono-czarny - obwód podświetlenia (w sumie chyba zbędny bo mi świeci przełącznik bez tych 3 przewodów) camaro17 - Pon Paź 12, 2009 22:58 greg-si, muszę cię wczytać w twoje zdania, ale większość kumam , dla pewności czy możesz mi cyknąć zdjęcie z przekaźnikiem i tymi kabelkami, generalnie przekaźnik ma 4 nóżki które nas interesują i co??? nie da się ich pomylić nie zależnie jaką podepnę to będzie dobrze?? Jak dorwę w tym tyg halogeny to na sobotę będę rozprowadzał okablowanie, a ten przekaźnik to 30/40A on raczej drogi nie jest ?
I właśnie też interesuj mnie podłączenie tak jak masz, bo możesz sobie zawsze włączyć halogeny nie zależnie od świateł. Pozdrawiam i czekam na jutrzejsze info w sprawie. marcin316 - Wto Paź 13, 2009 06:44
Nie wiem czy tak jest we wszystkich fabrycznych instalacjach, ale u mnie halogeny przednie automatycznie wyłączają się po włączeniu świateł drogowych. O ile pamiętam wymagania techniczne do tych świateł to tak powinny się one zachowywać, a jeśli tak, to zachodzi obawa spotkania "nadgorliwego" pana z lizakiem albo diagnosty który to może sprawdzić. Niestety trudniej jest zbudować instalację zasilającą halogeny, która będzie posiadała taką cechę, gdyż trzeba by było zlokalizować przekaźnik od świateł drogowych i wpiąć go do prowadzonych obwodów (a dokładniej w obwód sterujący przekaźnikiem halogenów). darek_wp - Wto Paź 13, 2009 07:32
camaro17 we wcześniejszych odpowiedziach masz opisane przeze mnie piny w przekaźniku z ich symbolami i gdzie który podłączyć, przekaźnik zwykły samochodowy o oznaczeniu 541 - 12V 30A koszt ok 5-10 PLN
tak powinno być zgodnie z przepisami - halogeny przednie mogą być włączane tylko przy włączonych światłach mijania , po przełączeniu na postojowe lub drogowe mają się samoczynnie wyłączyć camaro17 - Wto Paź 13, 2009 16:37 Panowie, dzisiaj zakupiłem halogeny, zdecydowałem się na polskiego producenta, czytałem na innych forach i ewidentnie inni użytkownicy polecają tego producenta oraz ten model, w użytkowaniu daje bardzo mocne światło i jest stosunkowo dokładnie i dobrze wykonany. http://sklep.wesem.pl/4/6...rogowe_typu_HM4 model z gładkim szkłem, mam nadzieję że do piątku dojdzie paczka i w sobotę będę montował, jeszcze muszę się zaopatrzyć w kabelki, przekaźnik, jakiś uniwersalny włącznik/wyłącznik np. taki http://moto.allegro.pl/it...ng_klapka.html, otulinę termokurczliwą, jakieś oczka, spinki, wpinki itp..... [ Dodano: Wto Paź 13, 2009 17:37 ] greg-si, liczę że dzisiaj mi jakieś fotki podeślesz
greg-si - Wto Paź 13, 2009 17:26 camaro17, zabij mnie ale zapomniałem kompletnie taki zakręcony dzień a teraz fotki nie zrobię bo ciemno 
już w telefonie sobie zapisałem i jutro na pewno napiszę co i jak i będzie fotka camaro17 - Wto Paź 13, 2009 20:59 greg-si, spoko będę czekał 
greg-si - Sro Paź 14, 2009 18:42 Zapomniałem aparatu z samochodu jednak poleciałem po niego i w załączniku fotka. Dwa zaznaczone przeze mnie okręgami to dołożone. Widzę że u Ciebie ich nie ma więc wszystko pasuje. Jeden idzie do masy karoserii a drugi do cewki przekaźnika. Jak chcesz coś jeszcze wiedzieć to daj znać. Pod maską zdjęć nie robiłem bo syf i śniegu po pas ![[you]](images/smiles/8P.gif "[you]")
camaro17 - Sro Paź 14, 2009 21:09 greg-si, wielkie dzięki za foto, lecz ja nie będę kupował 2 org. włącznika na dwa przeciwmgielne, bo po co, postanowiłem zwykły pstrykasz 0-1 kupić z małą dioda gdy załączone, i z niego idą dwa kable plus do przekaźnika i minus na masę np. przy bezpiecznikach pod kierownicą, tak????( pewnie tak )
Teraz muszę uściślić wiedzę na temat przekaźnika, a więc ten plus z włącznika na jedną nóżkę z przekaźnika, i........ właśnie nie mogę się wczytać w twoje zdania, czy możesz mi to zobrazować nawet tak prosto jak odręczny rys. w paintie??? Nie umiem sobie wyobrazić jak mam zagospodarować te 4 nóżki z przekaźnika, bo z dwóch halogenów mam +/- do przekaźnika , a z przekaźnika jeden plus do włącznika. Pozdrawiam marcin316 - Sro Paź 14, 2009 21:45 Mniej więcej powinno wyglądać to tak jak na obrazku. Jeśli przełącznik do włączania świateł będzie posiadał podświetlenie, wówczas i do niego trzeba do odpowiedniego pinu doprowadzić masę. Jeśli ten plus po lewej stronie podłączymy do przewodu zasilającego światła mijania, to halogeny będą działać jedynie razem z nimi. Drugi plus najlepiej podpiąć do głównego przewodu zasilającego aby dodatkowo nie obciążać innych obwodów. faecd - Czw Paź 15, 2009 08:44 camaro17, skoro instalujesz halogeny ja bym poprowadzil osobne obwody pod kierunkowskazy. Otrzymasz fajny efekt jaki jest w mercedesach i wiekszosci nowych aut, ze gdy skrecaja doswietlaja sobie zakret! Rozwiazanie rewelka a Ty masz ten plus, ze akurat montujesz halogeny wiec jak najbardziej, mozesz sobie cos takiego sprezentowac. Sam zastanbawialem sie nad przerobka swoich oryginalnych by tak swiecily jednak na chwile obecna nie mam czasu nawet oleju silnikowego wymienic;) (kupiony stoi juz 2 tydzien i czeka) camaro17 - Czw Paź 15, 2009 22:44 greg-si, jak możesz ze swojej strony to zerknij na swego przekaźnika i zobacz do jakich numerów masz poprowadzone kabelki i z jakim ładunkiem, bo jutro zabieram się za montaż , no chyba że nie masz czasu lub masz zrobione w taki sam sposób jak kolega darek_wp, darek_wp - Pią Paź 16, 2009 09:10 camaro17 możesz zamieniać ze sobą piny oznaczone 85-86(cewka przekaźnika) i 87-30(zasilanie lamp - pod warunkiem, że do lamp dajesz 1 kabel) biegunowość nie gra roli choć domyślnie na pin30 wpina sie zasilanie a do 87 odbiorniki (po to są 2 końcówki 87) greg-si - Pią Paź 16, 2009 13:59 dokładnie jak darek_wp, napisał chyba że masz jakiś inny przekaźnik u mnie jest dokładnie tak: 30 zasilanie od akumulatora 85-86 cewka przekaźnika, jeden jest zmostkowany z 30 a drugi idzie do włącznika. 87 idzie do halogenów camaro17, u Ciebie taki manewr jak u mnie nie przejdzie jeśli chcesz mieć podświetlany włącznik. Wtedy będzie trzeb zmienić to troszkę. camaro17 - Pią Paź 16, 2009 18:56 greg-si, nie rozumiem ostatniego zdania, mnie tylko interesuje podłączanie halogenów w taki sposób aby można je włączać nie zależnie od niczego, a co do włącznika to będę miał najzwyklejszy wł/wy z diodą na wł. zrezygnowałem z org. podwójnego włącznika greg-si - Pią Paź 16, 2009 21:43 camaro17, właśnie w tym zdaniu chodzi mi o diodę. Wszystko zależy jak ten włącznik wygląda tzn. jak jest zasilana dioda. camaro17 - Nie Lis 21, 2010 10:20 hejka greg-si, wiem że to odkopywanie starego tematu, lecz nie będę robił nowego jak można tą sprawę wyjaśnić tutaj a na pewno pomoże to innym. Wygląda to następująco, instalację elektryczna już dawno, dawno dołożyłem halogeny świeca bardzo dobrze jednak cały układ jest zrobiony jak najprościej, to znaczy bez przekaźnika tylko z bezpiecznikiem na układzie + normalny włącznik 0-1, można go włączyć kiedy tylko się chce 
Moje pytanie jest następujące czy mogę się podłączyć pod org. włącznik który nabyłem obecnie i włączać halogen właśnie nim. Zauważyłem że ten od przednich halogenów działa chyba na zasadzie 0-1 bo nie odbija tak jak przycisk od tylnych przeciwmgielnych. Jeżeli tak to w jakie piny mam się podłączyć aby to mogło tak działa na org. włączniku. greg-si - Nie Lis 21, 2010 15:52 Musiałbym wyjąć włącznik i go zmierzyć.
Nie grzeje Ci się włącznik po dłuższym używaniu halogenów? etimark - Nie Lis 21, 2010 18:29 Halogeny pobierają około 4A a włączniki tyle nie wytrzymają po kilku włączeniach mogą się wypalić lub bardzo się nagrzewać co w konsekwencji doprowadzi do padliny. Ja kiedyś tam opisałem w moim poście Podłączenie halogenów, instrukcja ale gdy instalacja była fabryczna. Trzeba dołożyć tylko jeden kabelek i halogeny świecą. camaro17 - Nie Lis 21, 2010 20:35 greg-si, tak, takie zajawisko występuje nagrzewania się włacznika od halogenów, czy możesz mi zdradzić sposób jak moge to wyeliminowąc, no i najważniejsze czy mogę liczyc na twoją pomoc w podłaczeniu odpowiednich pinów do org. włącznika. No chyba że zjawisko grzania włącznika też będzie występować w org. włączniku jak podłącze go w ten sam sposób jak mam obecnie. ? greg-si - Nie Lis 21, 2010 23:05
Śmiem twierdzić że pobierają więcej. U mnie na 5A palił się bezpiecznik od razu.
No niestety jeśli podłączysz tak jak teraz do oryginalnego włącznika to może on się przepalić. Są na nim ścieżki które raczej tak wytrzymałe nie są. By wyeliminować ten efekt stosuje się przekaźniki. Wyciągnę włącznik i zobaczę na których pinach mam coś podłączone. darek_wp - Pon Lis 22, 2010 14:38
Tyle pobiera 1szt. (55W/12V=4,58A) Przy włączeniu ze względu na zimne włókno trochę więcej. Bezpiecznik na 2 halogeny 10A. dziadekc1 - Sob Sie 20, 2011 13:15 z gory przepraszam za odkopanie tematu... zalozylem sobie instalacje zgodnie z wskazowkami z tego tematu w tej chwili halogeny zapalaja mi sie niezaleznie od swiatel i pytanie brzmi gdzie moglbym sie podlaczyc (w komorze silnika) by byly one uzaleznione od swiatel pozycyjnych/mijania a gasly przy drogowych opis stykow z przekaznika 30 i 85 aku 86 wylacznik 87 plus do halogenow wiadomo ze musze przepiac 85 pod pozycyjne tylko w ktorym miejscu - do kostki od lampy?? tylko ktory to przewod... uprzedzam odpowiedz rave - wczesniej mi dzialal a teraz cos mu sie odwidzialo i nie chce sie otworzyc - pewnie cos z acrobatem:/ |
