Zobacz temat - [R 220 SDi 99r.] Co to za urządzenie - prosze o pomoc
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 220 SDi 99r.] Co to za urządzenie - prosze o pomoc

erixon - Sro Gru 16, 2009 13:49
Temat postu: [R 220 SDi 99r.] Co to za urządzenie - prosze o pomoc
Witam czy może mi ktoś powiedzieć co to za urządzenie na zdjęciach. Skrzyneczka trochę większa od paczki papierosów i znajduje się obok akumulatora przy czerwonym bezpieczniku. Podejrzewam , że ona jest odpowiedzialna za awarię mojego auta (Rover 220 Sdi Hatchback 99r 2.0 TD ). Awarię tą opisałem tutaj:
Kod:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=49016

. Skrzynka ta przy przekręceniu stacyjki klekocze w środku i podejrzewam , że może być uszkodzona. Chciałbym ją wymienić ale nie wiem jak się nazywa i co to właściwie jest.
Przypomnę , że moja awaria polega na tym że przy przekręceniu kluczyka nie pokazuję się kontrolka podgrzewania świec . Świece wymieniłem nowe i dalej kontrolki nie widac i auto nie pali :( .

Proszę o pomoc i z góry dziękuję




Franki28 - Sro Gru 16, 2009 14:13

Nie wiem ale wydaje mi się że to przekaźnik swiec żarowych
sobrus - Sro Gru 16, 2009 14:24

Dobry strzał ! ;)
http://www.allegro.pl/ite...c_zarowych.html

Paul - Sro Gru 16, 2009 14:36

Franki28 napisał/a:
wydaje mi się że to przekaźnik swiec żarowych
Raczej sterownik świec.
Sam przekaźnik wykonawczy, to zwykła, typowa kostka, tyle że na duże prądy :)

erixon - Sro Gru 16, 2009 15:15

Panowie moje ukłony :grin: . Już 2 raz mnie poratowaliście na tym forum. W takim razie zamawiam tą puszkę i zobaczę czy w niej tkwi problem.
Franki28 - Sro Gru 16, 2009 15:20

Zależy jak kto to nazwie ale każdy wie o co chodzi :)
szoso - Sro Gru 16, 2009 15:35

Franki28 napisał/a:
Zależy jak kto to nazwie ale każdy wie o co chodzi

jeśli dobrze pamiętam to jest i przekaźnik i sterownik i to nie jest to samo

erixon - Sro Gru 16, 2009 15:44

Rozebrałem go i widzę , że jeden zwój drucików miedzianych jest koloru zielonego , pozostałe trzy są złotawe. Na zdjęciu tego tak bardzo nie widać ale na żywo jest spora różnica koloru. Czy to może być główna przyczyna tego że auto nie chce odpalić i nie świeci się kontrolka podgrzewania świec?


szoso - Sro Gru 16, 2009 15:55

erixon napisał/a:
Czy to było winą tego że auto mi nie chciało odpalić i nie świeciła się kontrolka podgrzewania świec?

jeśli to uzwojenie jest spalone to masz przyczynę twoich problemów

SeniorA - Sro Gru 16, 2009 16:03

erixon napisał/a:
że jeden zwój drucików miedzianych jest koloru zielonego
jeden zwój czy cała cewka ?. Przyczyną koloru jest przegrzanie i utlenienie drutu Cu, podczas wyżarzania oporowego. Albo już z takiego drutu wykonano cewkę , albo cewka tak się grzała . Trzeba sprawdzić i wyczyścić styki zwor przekaźników , gdzieś był duży opór przejścia.l
erixon - Sro Gru 16, 2009 16:11

Cały zwój (ten zaznaczony czerwoną strzałką, sam nie wiem jak to się nazywa).
Dodam że przed wymianą nowych świec , stare zostały sprawdzone i 3 świece były zużyte. Może przez to padł ten przekaźnik?

SeniorA - Sro Gru 16, 2009 16:18

erixon napisał/a:
Cały zwój (ten zaznaczony czerwoną strzałką, sam nie wiem jak to się nazywa).
cewka składa się z określonej ilości pojedynczych zwojów.
czapaja - Sro Gru 16, 2009 19:33

Mi kiedyś w warsztacie powiedzieli, że to jest jakiś sterownik klimatyzacji..... :idea:
erixon - Sro Gru 16, 2009 20:38

czapaja napisał/a:
Mi kiedyś w warsztacie powiedzieli, że to jest jakiś sterownik klimatyzacji..... :idea:


Może chodziło o ten drugi , który jest przy szybie od strony pasażera ? Z wyglądu jest identyczny bynajmniej w moim modelu.

PHJOWI - Sro Gru 16, 2009 20:53

ten przkażnik nie dotyczy świec , jest od wentylatora i systemowy , oraz w wersji benzynowej od pompy paliwa , od świec jest mały czarny na podszybiu
Brt - Sro Gru 16, 2009 21:47

W R220 SDi przekaźnik od świec jest przymocowany do nadkola lewego przedniego koła ... pomiędzy akumulatorem, pompą ABSu i skrzynką bezpieczników ... są tam dwa lub 3 przekaźniki a ten od świec jest na duży prąd (ma dwie nóżki bardziej ;) )
Przekaźnik ów ... podobnie jak lampka świec są sterowane bezpośrednio z komputera silnika. Lampka świec ma to samo zasilanie, co lampka ładowania .. sprawdź bezpieczniki nr 1 i 14 w kabinie auta ... i bezpiecznik nr 5 w komorze silnika i generalnie sprawdź bezpieczniki i masę w aucie ...

Wskazany na zdjęciu sterownik odpowiada za sterowanie rozrusznikiem, pompą wtryskową i jeden to przekaźnik główny ... a jeden jest nieużywany :rotfl: pewnie to ten, co jest zielony a nie złotawy ;)

A i jeszcze jedno ... identycznie z zewnątrz wyglada sterownik klimatyzacji ... ale w R220SDi jest w przeciwległym narożniku komory silnika ;)

A tak w ogóle .... jakbyśta se sciągnęli RAVE to nie byłoby tego tematu ... schematy są pięknie rozrysowane i trzeba po prostu po schematach iść i kolejne elementy sprawdzać :ok:

erixon - Czw Gru 17, 2009 06:13

Brt napisał/a:
W R220 SDi przekaźnik od świec jest przymocowany do nadkola lewego przedniego koła ... pomiędzy akumulatorem, pompą ABSu i skrzynką bezpieczników ...


No dokładnie z tego miejsca odpiąłem tą czarną puszkę. Sprawdzę jeszcze dokładnie bezpieczniki o których napisałeś. Puszkę (przekaźnik) zamówiłem już ale dogadałem się ze w razie czego mogę mu ją zwrócić.

Brt - Czw Gru 17, 2009 09:49

erixon napisał/a:
No dokładnie z tego miejsca odpiąłem tą czarną puszkę.

niemożliwe ;) ... puszka jest PONIŻEJ skrzynki z bezpiecvznikami, obok komputera ;) a przekaźnik jest POWYŻEJ i troche na lewo od skrzynki bezpieczników ;)

Jak pisałem ... najlepiej ściągnij sobie RAVE i na podstawie schematów szukaj winy :ok:

Ornatus - Czw Gru 17, 2009 10:09

Ja też tak miałem, że chodził mi wentylator na zapłonie i cykała ta puszeczka ze zdjęcia wyżej. Ale mi dodatkowo przepalało bezpiecznik.

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=46315

erixon - Czw Gru 17, 2009 14:40

Ciężko mi znaleźć to RAVE... tylko na torrencie coś było :???:

@Ornatus przypadek prawie taki sam ale mi nie przepala bezpiecznika. Może i u mnie padło to MFU ale co to jest i gdzie to się znajduje tego nie wiem?

Brt - Czw Gru 17, 2009 14:44

erixon napisał/a:
Ciężko mi znaleźć to RAVE... tylko na torrencie coś było

http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#30

pod latarnią najciemniej ...

erixon - Czw Gru 17, 2009 14:54

@Brt leci juz na dysk :smile: Dzięki a nie wiesz może co to jest ten MFU i gdzie to się znajduje?
Brt - Czw Gru 17, 2009 15:06

MFU to urządzenie sterujące ogrzewaniem szyby ylnej, oświetleniem wnętrza i kilkoma innymi pierdołami ... znajduje się z tyłu skrzynki bezpieczników w kabinie. Wpisz MFU w szukajkę i chyba darek_wp opisywał dokładniej jego funkcje :ok:
Ornatus - Czw Gru 17, 2009 15:20

Jak odkręcisz skrzynkę z bezpiecznikami pod kierownicą to zobaczysz taką czerwoną puszkę - to właśnie MFU. Da się to spokojnie stamtąd wyjąć. Podpięte jest do niej dwie kostki z kablami.
erixon - Czw Gru 17, 2009 16:23

Brt napisał/a:
MFU to urządzenie sterujące ogrzewaniem szyby ylnej,


Dobrze wiedzieć bo od dłuższego czasu ogrzewanie tylnej szyby mi nie działa. Dobra, będę kombinował i dam znać.

Dzięki i pozdrawiam

Matius - Czw Gru 17, 2009 22:45

jaa... każdy gada że to jest od czego innego :lol:

mi (na samym początku jak zacząłem się interesować swoim roverkem ) mówili że to jest sterownik od temperatury dmuchawy i takie tam... ogólnie masakra :mrgreen: teraz to sam nie wiem co to jest... raczej to jest od rozrusznika i pompy ale nie jestem do końca pewny więc jak ktoś wie to niech mnie poprawi

Ornatus - Pią Gru 18, 2009 13:19

W klekocie MFU steruje tak jak napisał Brt (grzaniem tylnej szyby, oświetleniem w środku, czasem opóźnienia wycieraczek, klaksonem, światłem przeciwmgielnym)

erixon wyciągnij to MFU i spróbuj odpalić silnik.

erixon - Wto Sty 05, 2010 06:09

Kurcze auto już stoi w serwisie (takim miejscowym ) ponad 2 tygodnie i oni sami nie wiedzą co mu dolega. Zastanawiam się czy możliwe że była woda w baku i coś rozsadziło przy mrozie, jest z tym w ogóle jakieś powiązanie?
Ornatus - Wto Sty 05, 2010 14:50

erixon napisał/a:
stoi ... ponad 2 tygodnie


a sprawdzaliście to MFU ?

erixon - Pią Sty 08, 2010 12:56

Tak , mówiłem im o tym i podłączali to pod komputer. Czekam jeszcze ostatni tydzień, jak nie zrobią do czwartku to zabieram auto i zaprowadzę gdzie indziej. Wiem , że w ropie była na bank woda bo kupiłem ją od jakiegoś ruskiego taniej i zastanawiam się czy to nie przez nią samochód mi się popsuł. :sad: Oby się nic z silnikiem nie stało bo motor był malina.