Zobacz temat - Moj pierwszy filmik
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Moj pierwszy filmik

Perez - Sro Gru 30, 2009 01:38
Temat postu: Moj pierwszy filmik
Chcialem zaprezentowac film z jednej zabawy na sniegu warszawskich spotowiczow.

Jest to moj pierwszy film. Montowany stosunkowo szybko i na czuja.

Niestety uzylem movie makera i jakosc slaba, bo musialem konwertowac pliki do avi.

Trzy godziny spedzilem szukajac ciekawego programu do montarzu i nic nie gralo.

Milego ogladania.

http://www.youtube.com/watch?v=eDpuwIwFEGM

[ Dodano: Sro Gru 30, 2009 01:38 ]
P.S. Lepiej ogladac w HQ

Kozik - Sro Gru 30, 2009 09:54

prawie 360 mi się podobała :)
MaReK - Sro Gru 30, 2009 10:04

Jak to prawie? To bylo 360, a miejscami i wiecej ;)
I bez uzycia wstecznego. Operowanie tylko sprzeglo, reczny i kiera.

Chyba, ze chodzi Ci o bezwladne 360. Ale tego to bym sie bal ;)

Perez, jak na pierwszy film toc to b. dobry montaz.
Powinines zaczac uczyc sie mocniejszych programow, bo Movie Maker na wiele Ci pozowoli.
Szkoda, ze ta rozdzielczosc taka mala.

Niestety. Nasze handycamy nie rozpieszcza nas nigdy obrazem.

Markzo moglby tutaj dostarczyc dobry material pod obrobke ;)


Ps.
Bylem dwa dni temu (jak spadl taki fajny, mokry sniezek) to sie altonenki robilo bez wysilku. Choinkarze tez juz uciekli, wiec ta piekna dluga prosta rowniez zacheca.
A jest tam duzo dzialajacych latarni wiec mozna uzyskac lepsze swiatlo w kadrach.

Kozik - Sro Gru 30, 2009 10:18

MaReK napisał/a:
Chyba, ze chodzi Ci o bezwladne 360. Ale tego to bym sie ba


o takie coś mi bardziej chodzi ;)

http://www.youtube.com/watch?v=UZGUthtKJjU

http://www.youtube.com/watch?v=DSv6hdMfs6U

MaReK napisał/a:
I bez uzycia wstecznego.


Nie wolno używać wstecznego bo można wyzębić skrzynię :P

kruszon - Sro Gru 30, 2009 10:26

Kozik,
Malacz to tyl naped wiec inna bajka :P

a to:
http://www.youtube.com/watch?v=DSv6hdMfs6U

Tez troche inne warunki.
Wez pod uwage ze przy takim 360 podstawowym parametrem ktory pozwala na wykonanie takiego obrotu jest predkosc, ktora na Stegnach naprawde baardzo ciezko rozwinac do odpowiedniej :/

Pozdrawiam

Kozik - Sro Gru 30, 2009 10:33

wiem wiem do tego jest potrzebny spory plac :)

widziałem kiedyś filmik jak gość coś takiego robił skodą felicją na ulicy w deszczu

spodobało mi się i zaczałem robić malaczem ale niestety nie mam już tych filmików

oprócz tego z przednim napędem łatwiej zrobić taki obrót, bo po obrocie łatwiej wyjść z poślizgu, zwyczajnie wciskasz gaz w podłogę, malaczem mocno się gimnastykowałem żeby znaleźć optymalną prędkość ;)

Markzo - Sro Gru 30, 2009 10:34

Marku moge CI mailem wysłać no problemo ;) 1h - 13gb myśle, że poczta na wp.pl podoła :rotfl:
Kozik - Sro Gru 30, 2009 10:37

ooo ;)

nie polecam próbować tego na ulicy ;/

http://www.youtube.com/watch?v=Z3VdBUk0SqM

http://www.youtube.com/wa...feature=related

tuaj prawie wydachował

http://www.youtube.com/wa...3QO1NNLMyo&NR=1

Osobiście dla mnie to już przesada co gość wyprawia
a granicę przesady mam mocno rozciągniętą :lol:

Markzo - Sro Gru 30, 2009 10:39

Kozik wpadnij wreszcie na spota i skręćmy filma jakiego... :D
kruszon - Sro Gru 30, 2009 10:41

Kozik napisał/a:
tuaj prawie wydachował

Eee do dachowania do jeszcze sporo - po prostu ma juz wyrobiony zawias o mu dodatkowo pomaga w tych obrotach ;D

Pozdrawiam

Kozik - Sro Gru 30, 2009 10:42

teraz to mało atrakcyjnie wygląda na zimówkach i zawieszeniu antylopowym ;)

Ale obiecuje, że w przyszłym roku się pojawię, może nawet w styczniu :)

A filma to najwyżej jakiegoś lajtowego bo ja już się nie wściekam :P

MaReK - Sro Gru 30, 2009 12:22

Niezle gosc ta felicja sobie radzi :)
Ale chyba nie boi sie o fure, albo tak bardzo wierzy w swoje umiejetnosci.
Ten ostatni film jest zajebisty... naprawde ladnie mu to wyszlo, ale w kazdej
prawie sytuacji jego recepta na sukces, to predkosc.

Ja bym sie na takich waskich uliczkach bal o tyl swojego powozu ;D
A stegny nie daja nam duzej predkosci, bo zaraz koncem efektu 360
jest fajny kraweznik i parkan ;) Dlatego predkosc max. 60km/h.

Jesli ktos ma odpowiednie - sliskie - oponki to pojdzie mu bardziej plynnie.
Na filmie pereza widac, ze jednak mimo ze mial oponki sliskie to
tez mu sie auto "zawahalo". Pozniej, co jest na moich filmikach
odwazyl sie na wieksze predkosci i pieknie sie obracal ;)

Perez - Sro Gru 30, 2009 13:13

MaReK napisał/a:
Pozniej, co jest na moich filmikach
odwazyl sie na wieksze predkosci i pieknie sie obracal ;)

Wlasnie licze na nie, bo ja to mam tylko kilka minut materialu z ktorego musialem wyciac kilka minut minus film :/

Yog-Sothoth - Sro Gru 30, 2009 13:24

Do montażu polecam Sony Vegas, bardzo fajny programik z dużymi możliwościami.

Następnym razem musisz pomontować kamery na samochodzie + jedna na głowie i będą dobre ujęcia :)

Perez - Sro Gru 30, 2009 13:27

Poza tym Ty masz wlasnie te fajniejsze. Szkoda, ze uciekles jak wyszedl J-turn i po nim altonen chyba?

MaReK napisał/a:
odwazyl sie na wieksze predkosci


Odwagi to mi nie brakowalo, tylko nie umialem sie za bardzo rozpedzac na tak krotkim odcinku po sniegu na kiepskich zimowkach, jak po kilku przejazdach sie nauczylem to wychodzily altoneny z polrozbiegu, tam gdzie zawracalem za latarnia.

[ Dodano: Sro Gru 30, 2009 13:27 ]
Yog-Sothoth napisał/a:
Następnym razem musisz pomontować kamery na samochodzie + jedna na głowie i będą dobre ujęcia :)


Mam niestety tylko jedna kamere i niemrawy statyw ;)

Pokombinuje z tasma klejaca nastepnym razem, bo w sumie w bagazniku lezala bardzo dobra zbrojona.

Ten Sony Vegas jest darmowy?

leszczu - Sro Gru 30, 2009 14:20

patrzcie na ten filmik :grin:
http://www.youtube.com/watch?v=gBOVTkKQaoM

Perez - Sro Gru 30, 2009 14:46

Generalnie koles ma jaja, a jezeli chodzi o wynik to duza role gra predkosc.....tak czy siak zdecydowanie ma arabskie jaja... :D
Kozik - Sro Gru 30, 2009 15:04

Perez napisał/a:
zdecydowanie ma arabskie jaja...


:rotfl3: :rotfl3: :rotfl3:

Yog-Sothoth - Sro Gru 30, 2009 18:34

Cytat:
Ten Sony Vegas jest darmowy?

Niestety nie, ale program bardzo zacny.

dobryziom - Sro Gru 30, 2009 19:29

końcówka zacna chociaż muzyczka średnio mi pasowała, to było przy stegnach?
MaReK - Sro Gru 30, 2009 21:47

Yog-Sothoth napisał/a:
Do montażu polecam Sony Vegas, bardzo fajny programik z dużymi możliwościami.

Duzo pracownikow i firm podrzednych TVP pracuje na tym programie.
Ja jednak nie moglem sie i nie moge sie do niego przekonac ;)
Przeszedlem przez jego wszystkie wersje, ale jakos sobie nie radze z jego obsluga
na tyle na ile moge sobie poradzic w AP. Natomiast do pierwszych filmow rowniez nadaje sie Pinacle Studio. Ma mniej mozliwosci niz AP czy Vegas, ale da sie fajnie pomontowac ;)

Yog-Sothoth napisał/a:
Następnym razem musisz pomontować kamery na samochodzie

Nastepnym razem przyjedz z kamera ;)
Statyw mamy - maniaq'a wiec podepniemy i nakrecimy :)
Ja swojej nie postawie, bo aura wokol auta jest niezbyt sprzyjajaca sprzetowi ;)
W tych warunkach "swiatlowych" raczej obraz nie bedzie ciekawy.

Statyw na glowie kierowcy... tez srednio to widze, zwlaszcza ze kierowca
musi sie obracac i patrzyc czy nie przywalil kufrem w latranie ;)

Perez napisał/a:
Poza tym Ty masz wlasnie te fajniejsze. Szkoda, ze uciekles jak wyszedl J-turn i po nim altonen chyba?

Dla dobrego ujecia moge zaryzykowac wiele, ale nie zycie ;)

Perez napisał/a:
Pokombinuje z tasma klejaca nastepnym razem, bo w sumie w bagazniku lezala bardzo dobra zbrojona.

Daj spokoj. Zniszczysz sobie sprzet. Lepiej wloz kamere miedzy zaglowek a siedzenie.
Albo podkrecimy ja do statywu maniaq i od wewnatrz do szyby.

Pozdrawiam,

maniaq - Sro Gru 30, 2009 21:51

elo, ja ciagle mam neizrealizowany pomysl na riga , tzn mam 3 przyssawki i chce je montowac tak zeby byla pewnosc ze sprzet przezyje wariactwa ;) ale musze dorobic jakis patent platforme do tego a tu sie zaczynaja schody o_0

moze w nastepna niedziele zostanie troche sniegu , lub dosypie troche to pojedziemy an stegny i cos sie zmontuje :D

Ciufa - Sro Gru 30, 2009 22:02

a kiedy będzie filmik z tego jak Perez wyciągał półoś na środku drogi ?
Yog-Sothoth - Czw Gru 31, 2009 00:13

MaReK napisał/a:
Nastepnym razem przyjedz z kamera ;)

Mam jedynie lustrxsnkę, także mogę tym tylko służyć :razz:

Jak kamera w miarę mała to można by ją taśmami do deski przykleić jakoś po środku albo zrobić takie mocowanie do zagłówków jak mają ci goście z Uwaga pirat na Tvn Turbo.

MaReK - Czw Gru 31, 2009 01:19

Yog-Sothoth napisał/a:
albo zrobić takie mocowanie do zagłówków jak mają ci goście z Uwaga pirat na Tvn Turbo.

Mamy do dyspozycji maniaq'owy statyw, ktory mozna przymocowac do dowlnej plaskiej powierzchni i ustawic kamere w dowolna strone. Pytanie tylko, co ma byc w kadrze. Za dnia mozna krecic wszystko, wieczorem tylko to co doswietlone, bo inaczej zdjecia sa do dupy.

Perez - Czw Gru 31, 2009 05:57

Ciufcia napisał/a:
a kiedy będzie filmik z tego jak Perez wyciągał półoś na środku drogi ?


Film jest na dysku komputera w ktorym padla mi najprawdopodobniej plyta glowna.
Jak bedzie mi sie w koncu chcialo odgrzebac rzeczy z tego kompa to wrzuce na YT.

maniaq napisał/a:
moze w nastepna niedziele zostanie troche sniegu , lub dosypie troche to pojedziemy an stegny i cos sie zmontuje


Jestem za, moze do tego czasu zdaze podjechac do Tomali.

MaReK napisał/a:
Za dnia mozna krecic wszystko, wieczorem tylko to co doswietlone, bo inaczej zdjecia sa do dupy.


Generalnie mam kilka on-boardow zrobionych z tego dnia i niewiele widac, szczegolnie jak robisz aaltonena to wychodzi to slabo, bo przeciez to tylko rozmazany krajobraz ;)

MaReK - Czw Gru 31, 2009 12:21

Perez napisał/a:
szczegolnie jak robisz aaltonena to wychodzi to slabo, bo przeciez to tylko rozmazany krajobraz

To juz kwestia sprzetu. Na pewno z reki bedzie trudno utrzymac cokolwiek na przyzwoitym poziomie. Im wieksza ilosc zapisywanych klatek na jedna sekunde, lepsza - wieksza matryca, oraz ilosc wpuszczanego swiatla, tym lepiej film wyjdzie.

Ty masz pewnie 720x576 fp25 i matryce 800 lub 1.2 mpx.
Na mojej starej kamerze bylo niestety tak samo.

Poniewaz mnie nie stac na sprzet za 10 tys. do zabawy roverkami :)
To kupilem cos, co bede mogl zabierac i na imprezy rodzinne i na takie wyglupy.
Cos w czym bateria trzyma stosunkowo dlugo i cos co kreci w full hd.
Oczywiscie full hd zeby bylo musi byc spelnione kilka warunkow - najwazniejszy
to swiatlo ;)

Mayson - Nie Sty 03, 2010 16:55

O, no to widać, że w wawie też się zimą bawią :grin: Ładnie :) Niestety - 360st + automat = niewykonalne, także tutaj nie dorównam, a seicento to wstyd wrzucać na youtube :lol:
Perez - Nie Sty 03, 2010 17:05

Mayson, sluzbowe. A tak wogule to mi sie przypomnialo, ze mialem Ci te Turbiacze wyslac. Kompletnie zapomnialem, za co Cie przepraszam i obiecuje, ze sie poprawie i najprawdopodobniej jutro wysle.

[ Dodano: Nie Sty 03, 2010 17:04 ]
Mysle, ze jak bys zblokowal na 2 to bys zrobil, ja wogule nie rozlaczalem napedu sprzeglem. Tylko musisz miec naprawde sliskie miejsce, bo jak bedziesz mial tak jak my w kulminacyjnym miejscu asfalt to balbym sie uszkodzic skrzynie.

[ Dodano: Nie Sty 03, 2010 17:05 ]
Aha no i predkosckluczem do sukcesu :D

MaReK - Nie Sty 03, 2010 17:14

Perez napisał/a:
ja wogule nie rozlaczalem napedu sprzeglem.

To na tepym sniegu nie zrobisz tego. Automatem lub napedem na 4 ciezko, ale sie da :)

Mayson - Nie Sty 03, 2010 17:21

Perez napisał/a:
ze mialem Ci te Turbiacze wyslac. Kompletnie zapomnialem, za co Cie przepraszam i obiecuje, ze sie poprawie i najprawdopodobniej jutro wysle.

Spoko, spoko :lol: Ja też o tym zapomniałem; najwyżej będą jeszcze ciut twardsze ;)
Perez napisał/a:
Mysle, ze jak bys zblokowal na 2 to bys zrobil, ja wogule nie rozlaczalem napedu sprzeglem. Tylko musisz miec naprawde sliskie miejsce, bo jak bedziesz mial tak jak my w kulminacyjnym miejscu asfalt to balbym sie uszkodzic skrzynie.

Nie, lepiej nie próbować, zawsze istnieje ryzyko, że koło obróci się wstecz, że coś tam, sroś tam, stara hydraulika... szkoda mi po prostu auta - Sejem dobrze to wychodzi ale nie filmowałem tego, bo w tym "aucie" wygląda się idiotycznie :lol:

MaReK - Nie Sty 03, 2010 17:26

Mayson nie rozczaruj sie gumami ;) One nie maja takiego fajnego smaku jak te z naszych lat mlodosci ;)

A co do ryzyka... zawsze takie istnieje ;)

Mayson - Nie Sty 03, 2010 19:38

MaReK napisał/a:
Mayson nie rozczaruj sie gumami One nie maja takiego fajnego smaku jak te z naszych lat mlodosci

No czytałem; pisałeś, że baza gumowa twardawa, ale powiem Ci, że skoro to jedyne wyjście, to i tak się cieszę - chociaż jakaś namiastka :grin:
MaReK napisał/a:
A co do ryzyka... zawsze takie istnieje

Marek, przy prawie 12-letnim aucie z automatem to ryzyko jest zdecydowanie większe, niż w przypadku 3-letniego sejcia :razz: Ja tam wolę nie kusić losu :wink:

Perez - Nie Sty 03, 2010 20:07

Mayson napisał/a:
seicento to wstyd wrzucać na youtube


zobacz sobie moj drugi filmik w hydeparku :lol:

Mayson - Nie Sty 03, 2010 21:22

hehe widziałem ;) Ale nadal twierdzę, że kręcenie bąków sejczento wygląda głupiej :grin:
benio_bicos - Nie Sty 03, 2010 23:53

Cytat:
wiem wiem do tego jest potrzebny spory plac

(pokazy technik jazdy samochodem)chłopaki maja trochę miejsca i
nawet ładnie im idzie :ok:

http://www.bor.pl/index2.php?fk=10

Trzeba będzie kiedyś poćwiczyć na spocie :lol:

MaReK - Pon Sty 04, 2010 01:25

Mayson napisał/a:
Marek, przy prawie 12-letnim aucie z automatem to ryzyko jest zdecydowanie większe, niż w przypadku 3-letniego sejcia

A wez nic nie mow! Dalem sie pereziakowi namowic na jedna runde i altonen
i po wyjsciu z drugiego obrotu ukrecil sie przegub :(

dobryziom - Pon Sty 04, 2010 01:34

MaReK napisał/a:
Mayson napisał/a:
Marek, przy prawie 12-letnim aucie z automatem to ryzyko jest zdecydowanie większe, niż w przypadku 3-letniego sejcia

A wez nic nie mow! Dalem sie pereziakowi namowic na jedna runde i altonen
i po wyjsciu z drugiego obrotu ukrecil sie przegub :(


jeszcze parę spotów i Perez będzie miał cały nowy zawias :p

Perez - Pon Sty 04, 2010 01:45

Daj spokoj juz zostaly tylkogorne wachacze do wymiany i wspomniany przegub i bedzie caly nowy zawias.

Od dzisiaj mam w du...ie wszystkie zabawy autem, nawet na sniegu.

MaReK napisał/a:
Dalem sie pereziakowi namowic na jedna runde i altonen


Tak dlugo nie trzeba bylo namawiac ;) Tylko mowilem, zebys altonena nie robil bo ja robie w druga strone pamietajac o tym przegubie. Czekalem tylko do 5 zeby go wymienic :/ Ale co tam nic sie strasznego przeciez nie stalo. Teraz na altoneny bede jezdzil sejem :D

[ Dodano: Pon Sty 04, 2010 01:45 ]
BTW MaReK, piekne Ci te obroty wyszly, nie sadzilem, ze moje autko tak pojdzie :D

MaReK - Pon Sty 04, 2010 02:37

Perez napisał/a:
Od dzisiaj mam w du...ie wszystkie zabawy autem, nawet na sniegu

Taaa... a mi tu czooolg jedzie ;)

Perez napisał/a:
Tak dlugo nie trzeba bylo namawiac ;) Tylko mowilem, zebys altonena nie robil bo ja robie w druga strone pamietajac o tym przegubie. Czekalem tylko do 5 zeby go wymienic :/ Ale co tam nic sie strasznego przeciez nie stalo. Teraz na altoneny bede jezdzil sejem :D

No gdybys tak mi powiedzial... ze przegub ruszony to bym nie jechal w ogole ;)
W druga strone przy takiej publicznosci, tylu aut i bliskosci kraweznika nie zaryzykowalbym nawet swoim, a co dopiero cudzym. W druga strone poszlo,
udalo sie i nawet Twoja Paulina krzyknela, "Ja pier! Nie wierze! " :)

Perez napisał/a:
BTW MaReK, piekne Ci te obroty wyszly, nie sadzilem, ze moje autko tak pojdzie :D

E tam... pieknie to wychodza gosciowi w felicji.

Mysle, ze gdyby nie ta usterka, to bys to zrobil ;)
Moze w druga Ci nie szlo, bo reczny kiepsciej trzyma?

Ponizej link do filmików:






Mayson - Pon Sty 04, 2010 11:49

MaReK napisał/a:
altonen
i po wyjsciu z drugiego obrotu ukrecil sie przegub

:shock: no to jajka jak berety... chociaż z drugiej strony Perez wcale nie jest tym aż tak przybity, sądząc po postach poniżej - już Cię nawet chwali za obroty ;) :grin:

A te filmiki, co dałeś, to widzę tylko 2 pierwsze ale świetnie Ci to wychodziło :brawa: Nieskromnie powiem, że mi sejakiem wyszło więcej niż 720, ale prędkość miałem ponad 70, i szedłem na żywioł - brakowało tylko zamkniętych oczu i krzyku :lol:

Perez - Pon Sty 04, 2010 11:59

Marek mial wiecej niz 70. Nie jestem strasznie przybity, bo mam przegub na wymiane. Na 3 filmiku bylo 1080 stopni
Mayson - Pon Sty 04, 2010 12:19

Perez napisał/a:
Na 3 filmiku bylo 1080 stopni

No właśnie po cocobanie go znalazłem i... no to już był konkrecik; 3 obroty :ok: :)

MaReK - Pon Sty 04, 2010 14:30

Mayson napisał/a:
no to jajka jak berety... chociaż z drugiej strony Perez wcale nie jest tym aż tak przybity

Podejrzewam, ze gdyby auto pereza zostalo owiniete na latarni to i tak by sie nie przejal.
Zwlaszcza gdyby jechal autem ktos inny ;)
Co do przegubu. Wydaje mi sie, ze poddal sie podczas zalaczenia napedu przy
pierwszej fazie obrotu. Kola byla na max. w lewo, strzal ze srzegla i przegub, ktory
podobno byl juz na wykoneczniu umarl. No bo chyba nie wysunela sie polos z niego ;)

Mayson napisał/a:
już Cię nawet chwali za obroty ;) :grin:

Za tydzien, jak snieg pozwoli to i perez nie odpusci i tez zrobi altka ;)
Auto pokazalo, ze sie da ;)

Co do predkosci, bylo miejscami i po 90 km/h ale to juz wieksze ryzyko.
Obracajacy sie samochod nie daje nad soba zapanowac.
Mozna go shamowac, skonczyc obracanie, ale sila jest sila i w miejscu
nie stanie. Takze, takie ekstrema jak powyzej 100 km/h to juz na
jakims szerokim placu.

Ja wiem jedno. Jak spadnie tyle sniegu co pierwszego dnia tej zimy,
to jade na wiernicza i na tej trzypasmowce robie obrocik ;)

Ja swoje pierwsze altoneny robilem na uno. Ale nie byl moj, tylko mamy,
wiec jak zrobilem jeden obrot to gacie byly pelne ;)

Pozdrawiam,

dobryziom - Pon Sty 04, 2010 19:13

są jeszcze jakieś inne fajne filmy z wczorajszych przejazdów? :)
Mayson - Pon Sty 04, 2010 19:54

MaReK napisał/a:
Podejrzewam, ze gdyby auto pereza zostalo owiniete na latarni to i tak by sie nie przejal.
Zwlaszcza gdyby jechal autem ktos inny

:rotfl:
MaReK napisał/a:
Za tydzien, jak snieg pozwoli to i perez nie odpusci i tez zrobi altka
Auto pokazalo, ze sie da

Teraz daj Perezowi zrobić swoim :> ;p
MaReK napisał/a:
Co do predkosci, bylo miejscami i po 90 km/h ale to juz wieksze ryzyko.
Obracajacy sie samochod nie daje nad soba zapanowac.
Mozna go shamowac, skonczyc obracanie, ale sila jest sila i w miejscu
nie stanie. Takze, takie ekstrema jak powyzej 100 km/h to juz na
jakims szerokim placu.

Nie nie nie... w życiu - ja miałem 70 z groszem i dziękuję - plac szeroki ale nad tak krótkim autem jak sej, to wydaje ci się, że nie panujesz, brrr, czasem zaskoczy, że hej! A te ekstrema 100 i więcej to w ogóle odpadają :lol: Może następnym R, jakimś dużym i jak będzie miał może manual... (a w to ostatnie wątpię ;p )

Perez - Wto Sty 05, 2010 01:39

MaReK napisał/a:
Co do predkosci, bylo miejscami i po 90 km/h


Jak wszedlem z 90 to mnie nie obrocilo tylko lecialem praktycznie tylem.

MaReK napisał/a:
Podejrzewam, ze gdyby auto pereza zostalo owiniete na latarni to i tak by sie nie przejal.


Oj bardzo bym sie przejal

MaReK napisał/a:
Zwlaszcza gdyby jechal autem ktos inny ;)


To zalezy ile by zaplacil.

MaReK napisał/a:
Co do przegubu. Wydaje mi sie, ze poddal sie podczas zalaczenia napedu przy
pierwszej fazie obrotu. Kola byla na max. w lewo, strzal ze srzegla i przegub, ktory
podobno byl juz na wykoneczniu umarl.


Poddal sie pod koniec ostatniego obrotu, bo bylo slychac zgrzyt.

MaReK napisał/a:
Za tydzien, jak snieg pozwoli to i perez nie odpusci i tez zrobi altka ;)
Auto pokazalo, ze sie da ;)

Dzisiaj jechalem tam Sejem, zeby odpalic i nagrzac R, bo ja tak mam, ze codziennie musze to zrobic jak stoi i napadlem sejem szybko i dostalem taki opiernicz od Pauliny, ze raczej juz nie bedzie altonenow. Przynajmniej jak Paula bedzie widziala ;)

Mayson napisał/a:
Teraz daj Perezowi zrobić swoim :> ;p

Najbardziej mi sie podobalo jak kilka minut przed przegubem wsiadalem do Marka jako pasazer i Marek sie zapytal czy nie jestem pechowy, bo juz coraz blizej latarni lata :D

Poza tym u Marka przy takich zabawach bal bym sie tego co juz Markowi sie raz stalo, czyli urwania okladzin recznego i dlatego raczej bym nie wsiadl w jego auto.

MaReK - Wto Sty 05, 2010 09:40

Perez napisał/a:
Jak wszedlem z 90 to mnie nie obrocilo tylko lecialem praktycznie tylem.

Moze za slabo narzucasz go w pierwszej fazie.

Perez napisał/a:
Poddal sie pod koniec ostatniego obrotu, bo bylo slychac zgrzyt.

Tam byl jego koniec ;) Poczatek byl jak puscilem sprzeglo.

Perez napisał/a:
dostalem taki opiernicz od Pauliny, ze raczej juz nie bedzie altonenow.

To przeze mnie :( ?
A moze znowu chciales isc na impreze bez niej? ;)

Perez napisał/a:
Przynajmniej jak Paula bedzie widziala ;)

Zagada sie ja na nastepnym spocie :)

Perez napisał/a:
Najbardziej mi sie podobalo jak kilka minut przed przegubem wsiadalem do Marka jako pasazer i Marek sie zapytal czy nie jestem pechowy, bo juz coraz blizej latarni lata :D

Ale to bylo jeszcze na tym placyku. Tam ta latarnia wydaje sie blisko, ale chlopaki mowili ze jeszcze duuuzo zapasu bylo.

Perez napisał/a:
czyli urwania okladzin recznego i dlatego raczej bym nie wsiadl w jego auto.

Jest takie ryzyko. Ale dla scislosci.
Okladziny wytrzymaly i maja sie bardzoe dobrze.
Jedyne co sie poddalo to "gwozdz" ktory ktowiczy okladziny do tarczy.
Rdza go przezarla i jak dostal opor przy 50km/h na jak sie okazalo
wcale niesliskim asfalcie, to sie poddal ;)

Rownie dobrze moglby sie poddac na przegladzie corocznym :)

Perez napisał/a:
Dzisiaj jechalem tam Sejem, zeby odpalic i nagrzac R,

To on tam stoi? Nie zabrales go jeszcze? Obok jest od pyty warsztacikow,
moze wez przegub i sholuje Cie do najblizszego. Wymiana przegubu to pewnie
jakies 1h roboty.

Markzo - Sro Sty 06, 2010 08:57

jakość z :dupa: bo filmik komórką kręcony, ale coś tam widać ;)
http://markzo.wrzuta.pl/film/0xN28KlD3fj/rover

Kozik - Sro Sty 06, 2010 09:07

Markzo zrób tak na asfalcie :P
Perez - Sro Sty 06, 2010 11:13

Stoi tam i przegub lezy juz nawet w bagazniku, tylko ja nie mam czasu wogule.
konrad2104 - Sro Sty 06, 2010 22:42

MaReK jak tam sie czuje altonen na wiertniczej ?

Dziś nawaliło śniegu ,niema co czekać :P
3 pasy do twojej dyspozycji ;]

MaReK - Sro Sty 06, 2010 22:52

Nie ma chetnych na pojezdzawke ;(
Troszke jestem przeziebiony, ale jakby ktos sie pisal jutro (o ile snieg usiedzi)
to ja chenty ;)

Brt - Sro Sty 06, 2010 22:57

jutro to za późno ;) a dziś już ni ma szans ;) ... następną razą hehe ;)
Perez - Czw Sty 07, 2010 11:00

Wczoraj wracajac do domu trenowalem po ulicach Piaseczna sejem i jak zrobilem mocny narzut to wyszlo 720 :D
konrad2104 - Czw Sty 07, 2010 13:49

Perez a jak seja odpaliłeś w końcu ?
Perez - Pią Sty 08, 2010 11:51

Kolega podjechal drugim sejem. Na zapalonym silniku przelozylismy akumulatory, okazalo sie, ze w srodku jest woda, wiec wszystko jest zamarzniete no i na chama ze sprawnym akumulatorem zaczelismy go ciagnac i odpalil. Woda sie rozmrozila i hula.
Ciufa - Sro Sty 13, 2010 19:41

altonen :) http://www.youtube.com/wa...=rec-r2-2r-2-HM
Mayson - Sro Sty 13, 2010 20:03

Ciufcia napisał/a:
altonen http://www.youtube.com/wa...=

Ho ho.. to już mistrz! Wyższa szkoła jazdy - na zahamowanych i nieskręconych kołach :taa:

konrad2104 - Czw Sty 14, 2010 02:19

Mayson napisał/a:
Ho ho.. to już mistrz!

Tylko kiepsko wykończony ten altonen... :twisted: