markozalko - Czw Maj 27, 2010 11:11 Temat postu: [R75] Dziwnie przerywa na 2 biegu Witam. Miał może ktoś z posiadaczy 75 taką dziwną rzecz. Otóż jak zmieniam bieg na 2 i dodaje gazu to w pewnym momencie silnik jakby przerywał albo sie podduszał. Trwa to dosłownie sekundę. Obserwuje to głównie na zimnym silniku choć czasem na cieplejszym tez to było. Tylko i wyłacznie dzieje się to na 2 biegu. Nie iwem czy się martwić czy nie 
Boncky - Czw Maj 27, 2010 14:43 coś zaczyna powoli się sypać:) ciężko powiedzieć co, możliwości jest mnóstwo... pilnuj tego, w miarę możliwości polecam t4 hvil - Czw Maj 27, 2010 17:05 jaki silnik??:) zaobserwuj czy to na bank sie dzieje na dwojce czy na innych jest poprostu niewyczuwalne ale jak sie wczujesz to jednak cos minimalnie nie halo na ninnych?? jak masz 1.8 T to moze sie zaczynaja problemy o ktorych z kolega Boncky, walczymy w innym poscie od pol roku:-) i nadal niewiadomo coto. apples - Czw Maj 27, 2010 17:35 markozalko uzupełnij dane w profilu o silniki będzie łatwiej pomagać. 
markozalko - Czw Maj 27, 2010 18:46 Już uzupełniłem. To że na 2 tak przerywa to czuć, czasem może trochę na 3 ale nie jestem do konca pewien. apples - Czw Maj 27, 2010 18:51
markozalko - Czw Maj 27, 2010 19:06 A jak to się dzieje przy 2000 obrotów to co to jest? Przy obrotach 2000-2500 zmieniam właśnie biegi. apples - Czw Maj 27, 2010 19:12 Może być coś z układem doładowania. Powyżej 2000rpm zaczyna ciągnąć Turbo. Może wskazywać na dziurę. Wydaje mi się że powinieneś wymienić filtr powietrza lub sprawdzić jego stan, wyczyścić EGR oraz Elektrozawór sterujący podciśnieniem dla EGR, a dokładnie jego filterek. Przeczytaj: Czyszczenie elementów silnika http://forum.roverki.eu/v...p=494721#494721 markozalko - Czw Maj 27, 2010 19:18 Dzięki za rady. Ja to sobie tak szczerze to mogę wlać paliwa i ewentualnie koło zmienić Takie mam pojęcie. Ale co do filtra to chłopak który sprzedawał mi auto faktycznie mówił żeby zmienić filtr powietrza tylko że na bmw bo ponoć te roverki są bardzo czułe na to.
apples - Czw Maj 27, 2010 19:22 Jak filtr to ten http://www.allegro.pl/ite...trza_mahle.html Taniej MAHLE nie kupisz, a filtr górna półka
markozalko - Wto Cze 22, 2010 13:18 Dziś wymieniłem filtr powietrza, był nieźle brudny. Niestety te podduszenie nadal jest. Głównie na 2 biegu jak dodaję więcej gazu. Jak mało to ujdzie. Czasem zdawało mi się że na 3 też jest al ebardzo rzadko. Szczególnie to się dzieje jak auto jest zimne jak się rozgrzeje to raczej tego nie ma. Nie mam pojęcia co to może być. apples - Wto Cze 22, 2010 13:22 Odepnij przepływomierz i się przejedz. markozalko - Wto Cze 22, 2010 13:29 Tylko ja nawet nie wiem gdzie go szukać taki ze mnie znawca. A wiesz jak to jest z każdym duperelkiem jeździć do fachowców. Żebym miał znajomego to inna sprawa a tak ...Ale czemu tylko na 2 tak jest? apples - Wto Cze 22, 2010 13:30 Zdjęcie przepływomierza i opis demontażu http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318
markozalko - Sro Cze 23, 2010 20:30 Chyba zachwaliłem ż ena 2 biegu przerywa. Dziś jechałem i na 3 i raz na 4 nawet przerwało. Czemu tak jest że dzieje się to na zimnym silniku? Co ma do tego ten przepływomierz? Czy w zimę będzie jeszcze gorzej jak tego nie zrobię?? niuton - Sro Cze 23, 2010 21:20 Mi w 25 przerywało podobnie i układ zapłonu konkretnie kable, ale swiece kable ewentualnie cewki bym pożyczył i zamienił, moze to to? Nie znam sie na 75tkach, od razu psize ze luzno rzucam propozycja bo podobne objawy miałe mna poczatku, a pozneij sie pogłębiało:) Markzo - Sro Cze 23, 2010 21:52 przerywa czy dławi się?? ogólnie jedzie dobrze, czy zamulony jest?? może wtryski mają już dość?? jaki przebieg auta?? apples - Sro Cze 23, 2010 22:26
markozalko - Czw Cze 24, 2010 18:09 Przebieg ma 239 tyś. Co do mocy to jak jest zimny nie daję dużo gazu bo nie chcę żeby się dusił, więc rozpędza się jako tako. Jak się rozgrzeje to idzie. Nie wiem czy to przerywanie czy chwilowe przymulenie, ciężko stwierdzić. Objawy podobne są jak miałem zdjęty wąż od intercoolera. Tylko wtedy było dużo gorzej i auto mocy nie miało. [ Dodano: Czw Cze 24, 2010 18:09 ] Stwierdziułem ze to nie przymula tylko przerywa. jeśli dodaję gazu to w pewnym momencie czuć takie przerwanie. Na zimnym jest mocno wyczuwalne a nawet na ciepłym się zdarzy ala na 2 biegu. Wystarczy że ledwo jadę i dam drugi bieg i dodam więcej gazu to zaraz przerwie. Kurcze nie wiem za co się wziąć bo coraz gorzej to wygląda. Aż sie nie chce jeździć jak jest auto zimne, a pomyśleć o zimie:( niuton - Pią Cze 25, 2010 11:37 Mój błąd nie zwróciłem uwagi ze to klekot. W Dieslach nei ma problemów typowo zapłonowych? Bo identyczne objawy, ale o zapłonie diesla wiem ze ma swiece żarowe i tyle. Hah! markozalko - Wto Sty 03, 2012 08:17 Słuchajcie nie ma pojęcia co to jest. Otóż to że czasem przerywał na 2 czasem na 3 to się przyzwyczaiłem i daję gaz pomału. Lecz po 2 dniach stania auta gdzie temp. jest na plusie dzieję się takie coś. Raz miała to moja żona a ja dziś. Otóż jak jadę i daję na 2 a potem na 3 w granicach obrotów 1200-1400 coś jakby trzymało. Powoli się rozpędza a potem juz normalnie. Jakby ktoś hamulce ręczny np. mi przytrzymywał. Co to jest. Jak stoi 1 dzień jest ok a takie coś się dzieje po 2. Czy to może byc ten przepływomierz? 21matys - Wto Sty 03, 2012 13:13 a mi sie wydaje ze to coś bedzie z turbiną lub którym elementem doładowanie, ja mam czasami to samo tylko ze na dwójce robi sie ze tak powiem dziura a po chwili spowrotem pelna moc....ale ja mam jeszcze problem ze nie chce mi sie wkręcac wiecej niz 3900obr/min poprostu koniec mocy i zaczyna silnik tylko wyc i szarpac a szybciej nie da rady  pisałem o tym nieraz ale narazie nic konketnego mi nikt nie powiedział, filtery wszyatkie wymienione egr blysk razem z zaworem sterującym egr.... dolot czysty po rozmowach z paroma mechanikami na temat naszych turbin motowanych w r75 domnyślam sie ze to zawór sterujący turbiną szwankuje bo jest zapchany, lub poprostu przepuszcza przez to nie moge sie wkręcić na wyzsze obroty... a jak jest zapachany to mozna miec własnie taki efekt ze dajesz mu gaz a on nic nie reaguje i dopiero po chwili zaczyna przyśpieszać ... niestety nikt na formu mi nie odpowiedzial gdzie znajduje sie ten zawóe i czy wogóle on jest... to jest moja teoria, po drógie nie mialem czasu zeby wejsci pod auto i pogrzebac przy turbo...markozalko, mam do ciebie rpośbe przegoń auto na 2 i 3 powyzej 4000obr/min i powiedz mi czy masz tak jak ja ze sie blokuje czy tez nie
markozalko - Wto Sty 03, 2012 13:25 U mnie też filtry nowe, egr nie wiem co z nim bo się nie znam. Matko boska piszesz żebym go tak przegonił do 4000 obrotów :) Serioo to chyba raz przez ten okres do tylu pociągnąłem, ale jak kiedyś mechanik wsiadł w mojego rovera to skubany na chłodnym silniku cisnął mu na 2 i 3 do 4000-4200 obrotów i szedł. Więc wydaje mi się że to nie to co u ciebie. Spróbuję go przegonić ale jak będę jechał gdzieś dalej bo na mieście to się nawet nie zagrzeje.
Co do mojej jazdy to ni ciorta nie umiem dać mu w tak zwaną pi...ę nie umiem, obchodzę się z gazem delikatnie i kiedyś jak w trasie byłem na 4 rozpędzałem się do 4 tyś. to myślałem że wybuchnę ale szarpać nic nie szarpało. 21matys - Wto Sty 03, 2012 13:26
markozalko - Wto Sty 03, 2012 13:29 Mi to się wydaję że to coś z tym przepływomierzem. Nie raz mi ktoś pisał i poprzedni właściciel też mi mówił że mam za wysokie spalanie i żebym sprawdził przepływomierz. łatwo mówić weź sprawdź hehe. Kupiłbym dla spokoju nowy ale jak wydam 600 zł na darmo i efektu nie będzie. 21matys - Wto Sty 03, 2012 13:33 u mnie po odpięciu przplywki nie było róznicy wiec przepływkę wykluczam markozalko - Sro Sty 04, 2012 18:15 Muszę sam zobaczyć u siebie bo nie odpinałem. Tylko nawet nie mam kluczy żeby osłonę odkręcić bo inaczej nie zdejmę tej wtyki co nie. [ Dodano: Wto Sty 03, 2012 16:54 ] Po 8 godzinach pracy wsiadam i jadę i jest normalnie, tzn. nic tak nie trzyma i nie przerywa. Żeby auto stalo miesiąc to rozumiem coś się mogło zapchać ale po 2 dniach??? [ Dodano: Sro Sty 04, 2012 18:15 ] Dzis tak sobie myślę pocisnę, ale dochodzę do tych 3 tyś. z zaciśniętymi zębami :) i mam wrażenie że jak wyżej to nie wchodzi już tak płynniej tylko z bólem. Nie wiem do ilu bym doszedł bo udało mi się do 3200-3300 tylko. No tak mam nie mogę się przełamać. Z wcześniejszym autem też tak miałem
21matys - Pią Sty 06, 2012 10:27
hehe,  spokojnie on powinien spokojnie do 4500 krecic i to bez zadnych oporów no ale jak mówisz ze juz masz problemy przy 3300 to tez cos jest nie tak bo mi ładnie przyśpiesza od 2100 do 3800-3900 a potem to juz d@#pa
markozalko - Pią Sty 06, 2012 11:43 Z tym przyśpieszeniem to jest tak, że ja mam problem ze wciśnięciem pedału (taka blokada psychiczna  to wrażenie mam że ciężko idzie ale jak mechanik co pisałem wcześniej wsiadł i mu za przeproeszenieim w piz...e to szedł bez oporu. To ze mną cuś nie tak :)
|
