Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214 Si 16 V ] LPG porada ArO - Pon Sie 30, 2010 17:23 Temat postu: [Rover 214 Si 16 V ] LPG porada Witam serdecznie , od 2 tygodni stalem sie szczesliwym posiadaczem roverka 214 Si 16 V 98' , auto sprowadzilem z holandii, wlasnie dobiegam ku koncowi jego rejstracji i oplat, chcialbym sie spytac was doswiadczonych posiadaczy rovera , jaka instalacje gazowa do niego najlepiej wlozyc , sekwence ( jest droga ) , czy moze zwykla ? Jestem mlodym kierowca i to moj 1 samochod , wiec chcialbym o rzetelne wypowiedzi , pozdrawiam. colin1983 - Pon Sie 30, 2010 17:30 witaj lepiej włożyć sekwencje z resztą na ten temat jest dużo postów na forum warto użyć szukajki ale i tu coś znajdziesz http://forum.roverki.eu/v...ht=gaz++roverku Kot - Pon Sie 30, 2010 17:31 ja zakladalbym sekwencje, po to aby silnik pracowal jak nalezy, w tej chwili koszt miedzy sekwencja a zwykla podcisnieniowa instalacja nie jest tak duzy jak to mialo miejsce jeszcze kilka lat temu, w niektorych warsztatach sa promocje, musisz pojezdzic poszukac i zobaczysz co bedzie dla Ciebie najkorzystniejsze . praktis - Pon Sie 30, 2010 17:32 Jakie roczne przebiegi planujesz robić i ile czasu chcesz użytkowac to autko? ArO - Pon Sie 30, 2010 17:36 Szczerze to nie mam pojecia ile bede jezdzil tym autem , jak na razie w ciagu 2 tygodni przejechalem nim 2,5 tysiac km. Mam zamiar codziennie jezdzic nim do szkoly , jest to 18 km w jedna strone , wiec troszke sporo a wiadomo jakie ceny benzynki. colin1983 - Pon Sie 30, 2010 17:37 ArO napisał/a: Szczerze to nie mam pojecia ile bede jezdzil tym autem na pewno dłużej przy nim zostaniesz jak zasmakujesz bardziej jazdy tym autkiem ArO - Pon Sie 30, 2010 17:43 Juz zasmakowalem , na razie jezdzi mi sie wysmienicie , ale chcialo by sie troszke taniej : P, Dzieki panowie z gory , chyba nie ma innej realnej mozliwosci niz zalozenie sekwencji : ) Pozdrawiam. @edit , Jeszcze takie malo pytanko , jak bede juz mial sekwencje to musze zmienic styl jazdy ? Obecnie czasem lubie sobie pokrecic te 4 / 4,5 tys. obrotow . Czy gaz wyplywa jakos na silnik ? Kot - Pon Sie 30, 2010 17:51 co raz przechulasz go na benzynce i powinno byc dobrze ':) sobrus - Wto Sie 31, 2010 13:04 Tylko sekwencja. Nie warto brać nic innego z racji plastikowego kolektora dolotowego. Poza tym sekwencja da Ci najmniejszy spadek mocy, a skoro lubisz go pokręcić zamulenie nie będzie raczej mile widziane Skoro w 2 tygodnie przejeździłeś 2,5 tysiąca i masz do szkoły aż 20km to planujesz duże przebiegi więc ja bym sie nie zastanawiał. Ja moim przejechałem 6 tysięcy w ROK a i tak mam sekwencje... Możesz ustawić, że po przekroczeniu pewnego progu rpm sekwencja przełączy sie niezauważalnie na benzyne (i wróci na gaz gdy skończysz szaleć). Niezauważalnie, jeżeli instalacja jest poprawnie założona i wystrojona. Ale nawet na gazie kręci sie bez problemu wysoko. Unikaj tanich elementów: komputer Stag i wtryski MagicJet to rozsądne minimum. Ale też nie szalej bo BRC wiele wiecej Ci nie da a kosztuje prawie tyle co samochód. Nie baw sie we wtryski Valtek. I przede wszystkim : znajdz porządnego gazownika. Ten silnik to nie niemiecki rzęch sprzed 20 lat. Ma dotryski benzyny i większość nie umie go wystroić. CjRudi - Wto Sie 31, 2010 14:40 niestety potwierdzam, gazownik to podstawa! Jak ma głowę na swoim miejscu, to wszystko dostroi, a jak nie ma, to nawet BRC będzie padaką ( tak jest na razie u mnie, muszę ich przycisnąć i coś zrobić ) oprawca_1978 - Wto Sie 31, 2010 17:51 Zależy, na czym Ci zależy.. Jak po kosztach - to II generacja, ale porządnie założona. Jeśli dobrze ją ktoś zmontuje - masz spokój na pięć lat, tylko filtr gazu zmieniasz i co jakieś dwa-trzy lata membrany w parowniku. Osobiście przejeździłem na takiej w moim Poldoroverze sto tysięcy km w pięć lat i silnik nigdy nie łupnął na gazie, a jak były jeszcze zdrowe zawory wydechowe i niewyciągnięty pasek rozrządu, to palił regularnie przy spokojnej jeździe po 7.5 litra gazu/100 km. A jeśli sekwencja - to tylko taka, którą da się w domu stroić, bo masz prawie pewne, że jak ją założą, to będziesz musiał ją dostrajać wiele razy (wiele nieuczciwych gazowni zarabia na tym więcej, niż na montażu instalacji). Polecam polską elektronikę, np. Lecho SEC. W Poldoroverze mam Lecho MiniLambdę, sprzężoną z sondą lambda i obrotami silnika, nigdy nie zawiodła, nawet bezpiecznika nie skopciło. Co najciekawsze, nie mam emulatora wtryskiwaczy (zdaje się, że jest on wbudowany w tą instalkę), ani też nie ma podłączonego TPS-a pod nią (dodatkowy gaz przy depnięciu w pedał. W Nexii, moim drugi wózku mam podpięty pod TPS, i jak jej depnę - rozwala filtr powietrza, parę razy na dzień). borsi - Wto Sie 31, 2010 17:54 ja nie mogę zejść poniżej 8l/ 100 8,5 to optimum. stag 4 tomasetto i magicJet praktis - Wto Sie 31, 2010 18:25 borsi napisał/a: ja nie mogę zejść poniżej 8l/ 100 8,5 to optimum. No to masz dobre spalanie. sobrus - Sro Wrz 01, 2010 06:56 Ja po wizytach u 4 gazowników musiałem dostroić swojego sam. Jeszcze nie skończyłem, chyba przesadziłem i ma za bogato. Spala raczej dużo, ale przynajmniej jedzie sie jak na benie. Mam wrażenie że w mieście pali 2 razy więcej niż w trasie. Powinno być raczej coś ok 1,5x. oprawco, a może miałeś za ubogą mieszankę i dlatego zawory poleciały? Spalanie bardzo niskie poldorover miał. piotrekcrash - Sro Wrz 01, 2010 08:50 Witam! Tak dla porównania mój rover 25 1.6 Spala: -po mieście 10L -trasa Wieluń-Łódź 8,5L (ogółnie trasa kiepsa i momentami dośc zakorkowana) -trasa Wieluń-Poznań 7L Instalację mam KME Diego LS i listwę wtryskową Rail Phoenix, reduktor KME SILVER (sekwencja), zakładałem sam i stroiłem w domu producent udostepnia wszystkie nowe aktualizacje itp. truten23 - Sro Wrz 01, 2010 09:31 No ja np. mam kompletną instalkę BRC, od strzału zawsze dobrze na tym chodził i podjeżdżałem do gaziarzy tylko na wymiany filterków według wymagań gwarancji. I tylko lać do zbiornika i jeździć. ArO, jeśli bedziesz miał taką możliwość, to nie oszczędzaj na instalacji, bo np. za rogiem jest 200zł taniej. Załóż u polecanych gazowników i dobrą instalkę i będziesz poprostu tankował i jeździł. borsi - Sro Wrz 01, 2010 11:37 i polecany może sobie nie poradzić z roverem xD truten23 - Sro Wrz 01, 2010 17:29 E, przecież rovera też ludzie zrobili, to i ludzie mogą sobie z nim poradzić des - Sro Wrz 01, 2010 19:48 To ja napiszę tak: Spalanie w mieście: ok 11l Spalanie w trasie: 7,5l - 8l (zależy od trasy) Centralka: Stag 300 Reduktor: LandiRenzo (ale nie wiem jaki model) Wtryski: Tutaj nie powiem bo nie wiem I od Lutego 2008 śmiga bez żadnych problemów. oprawca_1978 - Sro Wrz 01, 2010 20:22 sobrus napisał/a: Ja po wizytach u 4 gazowników musiałem dostroić swojego sam. Jeszcze nie skończyłem, chyba przesadziłem i ma za bogato. Spala raczej dużo, ale przynajmniej jedzie sie jak na benie. Mam wrażenie że w mieście pali 2 razy więcej niż w trasie. Powinno być raczej coś ok 1,5x. oprawco, a może miałeś za ubogą mieszankę i dlatego zawory poleciały? Spalanie bardzo niskie poldorover miał. Tak było. Ale zaworki nie skopciły się, ot, miały taki brązowy, dość twardy nagar na przylgni, który był nieregularny i od tego, coś tam może popuszczały. Co ciekawe, silnik do końca trzymał po 1.4 MPa ciśnienia sprężania na każdym cylindrze, tylko na trzecim co jakiś czas było 1.1 - 1.2 MPa (dla tego zdjąłem mu głowicę). Okazało się, że piąty zawór miał wżerek. Wszystkie dało się dotrzeć ręcznie, nie wymieniam ich. Silnik nigdy nie jadł ni grama olejku. sobrus - Czw Wrz 02, 2010 08:13 Wydaje mi się że spalanie na poziomie 11-12 litrów LPG po mieście dla tego silnika (1.6) jest optymalne. Nawet katalogowo R416 ma 10 litrów Pb po mieście. I chyba nikt nigdy nie twierdził że jest to jednostka bardzo ekonomiczna. Z racji moich niedużych przebiegów przedkładam osiągi nad niskie spalanie - po prostu jazda zmulonym roverkiem strasznie mnie denerwuje. Aby jeździć taniej musze po prostu nauczyć sie jeździć spokojnie i płynnie. Oczywiście wszystko zależy jakie to miasto. Przedwczoraj jechałem do domu w korku przez godzinę z włączoną klimą (parowały szyby). Bez korków byłoby to 10 minut. Także jak 14 litrów wyjdzie to sie nie zdziwie. oprawca_1978 - Czw Wrz 02, 2010 09:02 Gdy mój Poldorover miał jeszcze niezjedzone zaworki wydechowe i niewyciągnięty pasek rozrządu, to palił mi regularnie, w lato, gazu na poziomie 7.5 - 8.5 litra na sto km, a w zimie 8.5 - 9.5 na sto km, a dojeżdżałem nim do pracy z NDM do Warszawy/Pruszkowa i czasami się w koreczku i postało. Co prawda, traktowałem go delikatnie, ale niby to tylny, paliwożerny napęd, Poldi ważył ze mną jakieś prawie 1.2 tony, a jednak malutko palił. sobrus - Czw Wrz 02, 2010 09:44 Czego sie nie da powiedieć o Polonezie z normalnym silnikiem 1.6. Nam w zimie i 16 litrów potrafił wypić. Rocznik ok 1995-6, nie dożył lat 10, bo rdza go zżarła żywcem po pieciu i żadne łatanie nie pomagało. Ale był wygodny i pamiętam że dość komfortowy.