|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200]Za niska temeratura, i pekniete weze od chlodnicy :<
mietekpl - Czw Cze 16, 2011 14:58 Temat postu: [r200]Za niska temeratura, i pekniete weze od chlodnicy :< Witam po dluzszej przerwie,
mam pewien problem z moim roverkiem:
Jakies poltorej tygodnia temu zauwazylem ze silnik sie nie dogrzewa, nawet przy dluzszej jezdzie temperatura wskakuje ledwo co na początek skali, czasmi w korku minimalnie ponad dolną białą kreske. Przyznam szczerze że zbagatelizowałem ten problem - doszedłem do wniosku że to termostat się przyciał, dlatego silnik nie osiąga odpowiedniej temperatury. Naprawe odlozylem na pozniej.
Dzis sprawdzając stany płynów zauwazylem ze plynu chlodniczego mam znacznie ponizej minimu (praktyczine tylko na dnie), dlatego tez dolalem odrobine powyzej max - niestety zaobserwowalem wyciek na na jednym z węży, po dokładniejszych oględzinach zauważyłem też że wąż zaczyna pękąć także na innym odcinku.
Uszczelka pod głowića była wymieniana mniej wiecej pół roku temu - od tego czasu był spokój z jakimikolwiek usterkami.
Czy "nie trzymanie" temperatury i pęknięte węże mogą być jakoś ze sobą powiązane?
Czy orinetuje się ktoś czy można zakupić nowe węze do tego modelu?
Pozdrawiam.
wachu990 - Czw Cze 16, 2011 15:17
Witaj Który to wąż Jeżeli jakiś przy czujnikach to bardzo możliw, że nie pokazuje dokładnej temp. Najlepiej z jakiegoś innego roverka wykręcić wąż Nowy może będzie kosztował dużo więcej są też cięte z metra ... ale pamiętaj, że takiego nie zegniesz o 90stopni bo się złamie - mi tak się działo ale uciąłem kolanko z drugiego + złączka za 50 zl i dwie opaski i jest super
mietekpl - Czw Cze 16, 2011 15:39
Wcześniej nie ubywało płynu, tj zanim nie zauważyłem pęknięcia, więc w dalszym ciągu stawiam na termostat lub sam czujnik. Generalnie sprawa jest o tyle dziwna że nie zauważyłem pary podczas jazdy, mam nadzieje ze nie jechalem zbyt dlugo bez chlodzenia, bo nie mazry mi się zbytnio powtórka HGFu, zwlaszcze ze dokladnie dzis konczy mi sie gwarancja na silnik :<.
Będe się musiał sobie załatwić hol do mechanika, moze podejmie się naprawy takiej usterki...
Pęknięcie 2 jest tam troche poniżej, na weżu neico grubszym od tego wchodzącego do zbiorniczka.
Pęknięcie 1 jest widoczne, aczkolwiek nie przepuszcza plynu.
Tomi - Czw Cze 16, 2011 21:37
Obie usterki mogą nie być ze sobą związane.
Przewody mogą pękać po awarii uszczelki. Jeśli gumowe przewody dostały oleju, to jest to naturalna kolej rzeczy, że pękają. Mechanik, który robił hgf powinien Cię uprzedzić, że trzeba się liczyć z tym, że jeśli w przewodach układu chłodzenia był olej trzeba się liczyć z ich wymianą.
W kwestii temperatury, nie koniecznie silnik się nie dogrzewa... mógł wysypać się czujnik temp. dający sygnał na deskę.
Jeśli czujnik jest ok. to pewnie termostat... choć przy obecnych temperaturach powietrza wskazówka powinna się podnosić.
wachu990 - Czw Cze 16, 2011 21:49
No u mnie leeeeedwo się podnosiła na trasie to dopiero sie oderwać od dołu nie mogła - to był czujnik od poldka ... wymieniłem na oryginalny z rovewrka 25 sztywno stoi w polowie Ja przeplukalem caly uklad po HGF plynem do mycia silnika - plyn laczy sie z tłustym (olejem) i wodą po czym spuscilem to i przeplukalem wszystko przefiltrowaną wodą dwa razy nalalem plynu i jest git ... Nie wiedzialem, że olej jest tak niebezpieczny dla weży bardziej chodzilo mi o usuniecie zatoru w układzie ...
mietekpl - Pią Cze 17, 2011 20:53
Czyli mowicie ze naprawa mija sie z celem? Pytanie teraz jak kupic węze który nie zniszczą się w ten sam sposób, jest spora szanse ze trafie na taki z podobną przeszloscia .
Na szczescie i czujnik temp i termostat nie naleza do drogich czesci, moze sie skusze na profilaktyczną wymiane, no chyba że powiedzą mi ze na 100% są sprawne.
Po HGFie układ został przeczyszczony odpowiednim srodkiem, od tego czasu minelo juz pol roku, aczkolwiek jest dosc dziwne ze 2 pekniacia pojawily sie w tym samym czasie...
Pozdrawiam.
wachu990 - Pią Cze 17, 2011 22:18
Pomyśl o nowych ... Może dopasujesz coś z tych z metra ciętych To tylko wąż od wody Zgina się, kroi, nie gryzie ...
mietekpl - Wto Cze 21, 2011 11:31
Witam ponownie,
dzis korzystając z wolnego dnia postanowiłem rozejrzęć się odrobine za jakims patentem na naprawe tymczasową wspomnianego węża, zaczałem od namierzenia miejsca - jest to dokładnie ten wąż:
Z racji tego iż holowanie średnio mi się opłacało, postanowiłem użyć taśmy uczczelniającej samowulkanizującej (PULSAR P-302,bo niestety nie mieli nic typu patex czy 3m), aby bezpiecznie dojechac do mechanika. Niestety napotkałem na problem, gdyż nawet po delikatnym ściśnięciu węża wylatywał z niego płyn a co za tym idzie uniemożliwiał przyklejenie tasmy gdyż zatłuszcza powierzchnie. Więc tu moje pytanie, jak spuścić ten płyn nie wylweając go na nawierzchnie (mam do dyspozycji jedynie parking przed blokiem).
Co generalnie sądzicie o naprawie tego typu, oczywiscie jako o środku tymczasowym?
Pozdrawiam.
wachu990 - Wto Cze 21, 2011 14:34
Kup złączkę za 5 zl, dwie opaski po 1 zł .... wytnij zniszczony odcinek, i zrób to na złączkę .... ja tak mam w 2 odcinkach i jest super ... Pozdrawiam
mietekpl - Wto Cze 21, 2011 15:25
Tylko gdzie ja dorwe taka zlaczke, tj o odpowiedniej srednicy .
wachu990 - Wto Cze 21, 2011 15:29
Ja kupiłem w motoryzacyjnym .... u mnie w mieście minimot firmy gates lub uderz do gazownika jakiegoś oni też mają takie złączki zobacz link .... http://allegro.pl/metalow...1674691489.html taki przykład ....
[ Dodano: Wto Cze 21, 2011 16:29 ]
Aaaa nie stosuj żadnych rurek .... u mnie po złączeniu kawałkiem rurki miedzianej i skęceniu tego mocno opaską ciekło jak dostało ciśnienia i temp
mietekpl - Wto Cze 21, 2011 15:40
Dobrze ze podales linka bo przyznam szczerze ze szukalbym czegos w rodzaju rurki, tj bez tych zgrubien na koncach .
Tylko teraz pozostaje pytanie czy ta rurka sie nada, bo nie widac tego na zdjeciu, ale ta rurka sie zweza .
wachu990 - Wto Cze 21, 2011 17:24
Szczerze Ci powiem, że moja złączka była zupełnie inna .... i jest plastikowa. W specjalny wzorek - łatwo założyć trudno ściągnąć ... Czy się nada - zależy od rozmiaru ... U mnie w motoryzacyjnym było wiele rozmiarów. U mnie wężyk to 14 więc złączkę kupiłem 15. Chodzi mi o średnicę. druga była 18 więc złączkę kupiłem 19. Wąż jest elastyczny da się naciągnąć nawet jeżeli się lekko zwęża A uciąć lekko ten wąż za dziurką i przyciągnąć do tego króćca się nie da, żeby skręcić
mietekpl - Wto Cze 21, 2011 18:03
No nic, jutro się wybiore do tego motoryzacyjnego, może coś doradzą . W ostateczności zakleje tą taśmą samowulkanizującą, lub zakupie nowy używany wąż .
Dzieki za porady.
Pozdrawiam.
wachu990 - Wto Cze 21, 2011 18:34
Na pewno będą coś mieli
mietekpl - Sro Cze 22, 2011 10:19
Witam, jakoś poradziłem sobie z tymi wężami, neistety mam kolejny problem... :<
Zapoznałem się z procedurą odpowietrzania, i zrobiłem to w ten sposób:
1.Na WYŁĄCZONYM silniku:
-odkręcilem korek zbiorniczka wyrównawczego,
-śrube do odpowietrzania,
-zakręciłem ją gdy płyn wylatywał ciągłym strumieniem,
-założyłem obudowe filtra, akumulator itd
-założyłem korek zbiorniczka
2.Na WŁĄCZONYM SILNIKU:
-oczekiwałem na włączenie się chłodnicy
Niestety od 2 punktu zaczeły się schody, gdyż odniosłem dziwne wrażenie że pompa wody nie pracuje, tj nie widać żeby się coś wlewało do zbiorniczka...
Na włączonym silniku odkręcilem korek, też nic nie zauważyłem, tj pracy, płyn dalej chłodny :<.
Pompa powinna działać odrazu no nie?. Czy ktoś z was ma jakieś inne procedury odpowietrzania?
wachu990 - Sro Cze 22, 2011 11:02
Hmmm... o jakiej śróbie odpowietzrenia mówisz Ja robie tak - odkręcam korek wlewam płyn, zapalam auto, daje mu się nagrzać do czasu, aż zacznie do zbiorniczka wlatywać płyn - troche dam mu pokrążyć, żeby wszystkie bąbelki powietrza wyleciały, uzupełniam płyn i zakręcam korek. W 200 nie ma raczej czegoś takiego jak śróba odpowietrzenia ... U mnie wszystko działa i w dodatku sprawnie. Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Cze 22, 2011 12:01 ]
Pompa działa cały czas, ale na małym obiegu i tego nie widziasz Dopiero po osiągnięciu danej temp będzie się wlewało. Jak jest sprawny układ to wiatrak się nie uriuchomi
[ Dodano: Sro Cze 22, 2011 12:02 ]
Pompa jest przecież na pasku rozrządu więc działa cały czas
mietekpl - Sro Cze 22, 2011 15:01
wachu990 napisał/a: | Hmmm... o jakiej śróbie odpowietzrenia mówisz Ja robie tak - odkręcam korek wlewam płyn, zapalam auto, daje mu się nagrzać do czasu, aż zacznie do zbiorniczka wlatywać płyn - troche dam mu pokrążyć, żeby wszystkie bąbelki powietrza wyleciały, uzupełniam płyn i zakręcam korek. W 200 nie ma raczej czegoś takiego jak śróba odpowietrzenia ... U mnie wszystko działa i w dodatku sprawnie. Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Cze 22, 2011 12:01 ]
Pompa działa cały czas, ale na małym obiegu i tego nie widziasz Dopiero po osiągnięciu danej temp będzie się wlewało. Jak jest sprawny układ to wiatrak się nie uriuchomi
|
Chodzi mi o tą śrubke :
A tu instrukcja:
http://www.roverki.pl/zro...ch-serii-k.html
Jesteś pewny że zaczyna wlatywać dopiero po otwarciu dużego obiegu ? bo jesli tak to znaczyloby to ze jednak mam sprawny termostat, a temp jest prawdopodbnie winą czujnika.
wachu990 napisał/a: |
[ Dodano: Sro Cze 22, 2011 12:02 ]
Pompa jest przecież na pasku rozrządu więc działa cały czas
|
Teoretycznie tak, ale zalozylem np poluzowanie się wirnika czy też zapowietrzenie, które uniemozliwialo popychanie wody, bo tego po prostu nie widac .
Czyli mówisz żeby odczekać dluzej niezależnie od tego czy bedzie cos lecialo przez rurke do zbiorniczka czy nie?
Pozdrawiam.
wachu990 - Sro Cze 22, 2011 15:10
No ja tak już robiłem wiele razy i jest dobrze Troche ponaciskaj węże ... poleci po jakimś czasie to na pewno
szymek93 - Sro Cze 22, 2011 18:08
Podczas odpowietrzania powinno pomoc właczenie nawieu i ustawienie temp nawiewu na max.
mietekpl - Sro Cze 22, 2011 18:16
W sumie zmaścilem sprawe, bo nawiwe włączyłem dopiero przy odpalonym silniku.
No nic jutro jeszcze powalcze troche .
wachu990 - Czw Cze 23, 2011 09:18
A no tak jeszcze zapomniałem o tym napisac sorki
mietekpl - Sob Lip 02, 2011 11:32
Witam ponownie. Niestety patent się nie sprawdził - i skonczylo sie to mniej wiecej tak:
pozostaje wymiana weza , ale tak czy inaczej dzieki za porady.
Pozdrawiam.
wachu990 - Sob Lip 02, 2011 20:11
Złączka
mietekpl - Sob Lip 02, 2011 21:39
Juz zamowilem nowy uzywany waz .
|
|