Zobacz temat - [R214i] Silnik przerywa podczas przyśpieszania
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] Silnik przerywa podczas przyśpieszania

tomi83 - Wto Sie 09, 2011 22:38
Temat postu: [R214i] Silnik przerywa podczas przyśpieszania
Witam,

w moim roverku zarówno na benzynie jak i na LPG silnik przerywa podczas przyśpieszania w zakresie 1000-3000rpm, powyżej tego zakresu jest ok. Wymieniłem PRZEWODY WN, ŚWIECE, KOPUŁKĘ ORAZ PALEC ROZDZIELACZA, niestety przerywanie występuje nadal, ktoś miał może podobnie??

kubski84 - Sro Sie 10, 2011 10:02

Ja mam podobnie i wymieniłem jeszcze cewkę ale nic nie dało.
Do głowy przychodzą mi jedynie dwie rzeczy sonda i czujnik położenia wału :mrgreen:

tomi83 - Sro Sie 10, 2011 10:43

kubski84 napisał/a:
Ja mam podobnie i wymieniłem jeszcze cewkę ale nic nie dało.
Do głowy przychodzą mi jedynie dwie rzeczy sonda i czujnik położenia wału :mrgreen:


Na kompie nie wywala żadnych błędów, więc spróbuję jeszcze podmienić cewkę:/ Rzeczywiscie może być od innego auta?? Np opla astry??

Adrian - Sro Sie 10, 2011 11:03

tomi83 napisał/a:
Rzeczywiscie może być od innego auta??

Może. Jak nie pomoże podmiana to pomyślimy co dalej z tym fantem zrobić.

Bumelant - Sro Sie 10, 2011 11:36

Nie będzie to cewka raczej. Cewka rwała by w całym zakresie - silnik nie chciałby się dokręcić do końca etc. Jak świece, kable WN robione to sprawa będzie raczej związana z lambdą / wywaleniem się adaptacji komputera / zasilaniem w paliwo / czujnikiem wychylenia przepustnicy. Tylko też dziwi fakt, iż nie wyskoczyło to na komputerze. U mnie kiedyś poluzował się przewód paliwowy dochodzący do filtra paliwa - popuściła opaska i sobie tak wesoło tryskało paliwo powodując dokładnie to o czym piszesz. Nie mogłem tego kompletnie znaleźć - dopiero aż wystrzelił totalnie i poczułem paliwo - sprawca został znaleziony. Sprawdź dobrze układ paliwowy - może też lipne paliwo było - to się często teraz zdarza. Sam tankowałem od 3 lat na jednej dobrej stacji kołomnie a ostatnio co tam pojade to jest kicha i zmieniłem ją na inną, która była kichawa kiedyś a teraz autko jeździ na niej lux. Zatankuj to auto porządnie powyżej połowy baku - zrób reset adaptacji komputera i pojeździj. Być może jakiegoś syfu nabrało i się pomerdało mu wszystko. Nie wypinałeś przypadkiem akumulatora na chwilkę ostatnio? Też może już mieć syndromy agonalne czujnik położenia przepustnicy - on najczęściej bo auto więcej stoi czasowo wyrabia się w pozycjach początkowych - a, że raczej nie jeździ się pełnym ogniem non stop to własnie ten początkowy zakres przeważnie pada - nie ma czarów to jest zwykły potencjometr. Ogólnie polecam dobrą rewizję wszystkich wtyczek czujników. Tam czasem coś lubi się przetrzeć też, zapaskudzić. Pozdr.
Adrian - Sro Sie 10, 2011 11:52

Bumelant napisał/a:
Sprawdź dobrze układ paliwowy - może też lipne paliwo było - to się często teraz zdarza

U Kolegi na LPG jest taka sama sytuacja jak na PB. Raczej wina paliwa to nie będzie.
Bumelant napisał/a:
zrób reset adaptacji komputera

U niego w silniku nie ma takiej opcji niestety. Można co najwyżej zresetować ustawienia czujnika położenia przepustnicy ( stacyjka na II i 5xgaz do dechy )

tomi83 - Sro Sie 10, 2011 11:53

Bumelant napisał/a:
Nie będzie to cewka raczej. Cewka rwała by w całym zakresie - silnik nie chciałby się dokręcić do końca etc. Jak świece, kable WN robione to sprawa będzie raczej związana z lambdą / wywaleniem się adaptacji komputera / zasilaniem w paliwo. Tylko też dziwi fakt, iż nie wyskoczyło to na komputerze.


Problem występuje na PB oraz na LPG, więc uciekające paliwo odpada myślę :/

Bumelant - Sro Sie 10, 2011 11:58

Faktycznie to nie mems3 :mrgreen:

Może to pomoże:

http://www.mgfcar.de/sensor/index.htm

pomierz sobie to wszytko mniej więcej powinno to tak wyglądać - plus/minus oczywiście - to nie jest apteka. Cosik mi się wydaje, że w takim układzie mógł ten TPS polecieć.... Ale mówie sprawdź wszystko jeszcze raz. Roverki są bardzo humorzaste w tych kwestiach i jest to problem bardzo częsty.

tomi83 - Sro Sie 10, 2011 16:34

Koledzy a w jakim zakresie powinna balansować sonda?? U mnie jest to 0.0V - 0.8V :/
kubski84 - Sro Sie 10, 2011 16:59

Bumelant napisał/a:
http://www.mgfcar.de/sensor/index.htm
na tej samej stronie tylko niżej jest opisane :cool:
tomi83 - Sro Sie 10, 2011 17:01

kubski84 napisał/a:
Bumelant napisał/a:
http://www.mgfcar.de/sensor/index.htm
na tej samej stronie tylko niżej jest opisane :cool:


Czyli balansuje prawidłowo :cool:

borsi - Sro Sie 10, 2011 17:43

tak jak na lpg forum . wyczyść czujnik położenia wału . Popatrz na świece. może podmień kable na stare i zoabcz czy na benie szarpia. swiece też do podmiany.
leszczu - Sro Sie 10, 2011 17:59

Przyczyną takich zachowań, może być również wina TPS. :wink:
tomi83 - Sro Sie 10, 2011 22:09

leszczu napisał/a:
Przyczyną takich zachowań, może być również wina TPS. :wink:


Ok, nie mówię nie, tylko na co to ma wpływ?? Na iskrę?? Objawy są wypisz wymaluj wypadającego zapłonu:/ Silnik przerywa tylko kiedy go rozpędzam, jak trzymam na stałych obrotach to nie przerwie nawet razu :/ Czyli TPS nie powinien mieć nic wspólnego, ale chętnie poznam uzasadnienie tej teorii :) Jadę do braciaka na komputer, jak wrócę to napiszę czy od wczoraj pojawiły się jakieś błędy :)

[ Dodano: Sro Sie 10, 2011 22:09 ]
Na kompie zero błędów, czyli wszystkie czujniki ok:/ Jedynie cewki nie zdiagnozuję komputerem:/

wachu990 - Sro Sie 10, 2011 22:32

A jak kolego na jałowym ?? pyka z rurki ?? przebiera ??
Tommek - Sro Sie 10, 2011 22:55

ja też się dopisuję do tematu; szarpie mi w okolicach 1000-2000 rpm to samo na lpg i na bezynie; wymieniłem kable, świece, kopułkę i palec;
dzisiaj odebrałem auto od mechanika bo miałem wymieniane sprzęgło. Myślałem, że to wina zużytego docisku, lecz poszarpywanie zmalało tylko w małym stopniu (chociaż mechanik mówił, że sprzęgło było już zajechane i teraz chodzi leciutko i biegi lepiej wchodzą). Mechanik powiedział, żeby sprawdzić jeszcze tą cewkę.
Będę jeszcze sprawdzał tego TPSa, bo chyba mi też szwankuje i to może jego wina.
Silnik chodzi mi równiutko, nigdy nie miałem czegoś takiego jak falowanie obrotów, obroty zawsze spadają do 900; tylko raz po kilku dniach deszczu szarpało auto na lpg bo cewka zamokła (już wcześniej miałem z nią problem, bo wtyczka do cewki złapała wodę i nie szło odpalić auta, ale mechanik coś izolował).

tomi83 - Czw Sie 11, 2011 10:21

wachu990 napisał/a:
A jak kolego na jałowym ?? pyka z rurki ?? przebiera ??


Na jałowych jest ok, jadę dziś do Ksawerowa do chłopaków podmienić cewkę:/ Jeśli chodzi o TPS a to nie bardzo rozumiem jaki wpływ na szarpanie miałaby jego nieprawidłowa praca ?? :/

Bumelant - Czw Sie 11, 2011 12:41

Taki, że jak nim kręcisz może skakać w jakiś dziwacznych zakresach - to tak jak trzeszczący potencjometr we wzmaku. Może też nie wracać do wartości początkowej - wariować w jakimś zakresie. Różnie bywa. Cewki i cały układ zapłonowy też warto sprawdzić. Nie raz było też tak, że ludzie wkładali nowiuteńkie kabelki WN i one szybko zaczynały przebijać. Generalnie dość niezłe są electrosparki i ngk w tej kwestii. Tutaj jest układ wasted spark 2 cewki na 4 cylindry także tym bardziej cały układ dostaje za swoje i jest bardzo czuły na wszelkie niedomagania. Cewki używam dedyki i jest to bodajże beru.
Tommek - Czw Sie 11, 2011 15:37

dzisiaj sprawdziłem TPSa
przy zamkniętej przepustnicy natężenie się cały czas wahało w okolicach 565-630 ohm
przy otwartej 3560 ohm, więc prawie podręcznikowe.
Martwią mnie wskazania przy zamkniętej przepustnicy. Przy stopniowym otwieraniu przepustnicy wartości odpowiednio równo wzrastają. Czy to szarpanie może być spowodowane przez te wahania?

tomi83 - Sob Sie 13, 2011 19:59

Bumelant napisał/a:
Taki, że jak nim kręcisz może skakać w jakiś dziwacznych zakresach - to tak jak trzeszczący potencjometr we wzmaku. Może też nie wracać do wartości początkowej - wariować w jakimś zakresie. Różnie bywa.


To wiem, ale czym steruje TPS na LPG w takim razie?? Nie wymienię czegoś, kiedy nie wiem do czego to służy:/ Rozumiem, że na benzynie TPS wespół z czujnikiem ciśnienia w kolektorze sterują dawką paliwa.

Bumelant napisał/a:
Cewki i cały układ zapłonowy też warto sprawdzić. Nie raz było też tak, że ludzie wkładali nowiuteńkie kabelki WN i one szybko zaczynały przebijać. Generalnie dość niezłe są electrosparki i ngk w tej kwestii. Tutaj jest układ wasted spark 2 cewki na 4 cylindry także tym bardziej cały układ dostaje za swoje i jest bardzo czuły na wszelkie niedomagania. Cewki używam dedyki i jest to bodajże beru.


W moim rowerku jest jedna cewka na 4 cylindry:/

Dziś byłem w Łodzi na Rojnej 61 u chłopaków i po podłączeniu oscyloskopu ewidentne wypadanie zapłonu:/ Zmniejszyliśmy przerwę na świecach na 0,7 mm i szarpanie ustało na benzynie ale nadal szarpie na gazie:/ Podmieniałem dziś cewkę ale była używana i na niej to samo, chyba muszę się pokusić o nowa:/

[ Dodano: Sob Sie 13, 2011 19:59 ]
Cewka wymieniona na nowa :/ Niestety auto ciągle gubi zapłon, o ile na PB jest ok, to na LPG auto przerywa przy obciążeniu silnika:/ Co radzicie bo ja już pomysłu nie mam :(

wachu990 - Pon Lis 28, 2011 20:25

Może czujnik położenia wału ?? :grin: Czy z Polonezowskiego silnika podejdzie do mojego R214si ??
rovek - Sro Lis 30, 2011 18:34

tomi83 napisał/a:
w moim roverku zarówno na benzynie jak i na LPG silnik przerywa podczas przyśpieszania w zakresie 1000-3000rpm, powyżej tego zakresu jest ok.

Miałem ostatnio podobny problem, zrobiłem to samo:
tomi83 napisał/a:
Wymieniłem PRZEWODY WN, ŚWIECE, KOPUŁKĘ ORAZ PALEC ROZDZIELACZA
oraz cewkę. Do tego posprawdzałem czujniki oraz ładowanie. Wszystko w porządku a cały czas szarpie.
Pewnego dnia postanowiłem wymienić oczko masowe bo już było troche luźne, o dziwo problem szarpania znikną.

wachu990 - Sro Lis 30, 2011 18:39

Oczko masowe czyli czujnik położenia wału ??
rovek - Sro Lis 30, 2011 18:47

Główna masa od akumulatora, oczko obok lampy od strony kierowcy.
wachu990 - Sro Lis 30, 2011 18:49

Ok też zajrzę :D