Zobacz temat - [R45/MG ZS] Łapa sprzęgła - jak nasmarować
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45/MG ZS] Łapa sprzęgła - jak nasmarować

Armandoo - Sro Wrz 07, 2011 22:28
Temat postu: [R45/MG ZS] Łapa sprzęgła - jak nasmarować
Witam,

mam pytanie jak nasmarować łapę sprzęgła , żeby lżej chodziła.
Czy można to zrobić jakoś bez rozbierania skrzyni tylko z zewnątrz ?

ArekL - Czw Wrz 08, 2011 08:59

Na początek sprawdź czy to rzeczywiście wina łapy, bo może to byś także wina pompki lub wysprzęglika. Wystarczy poczytać tematy o sprzęgle, objawy są podobne, a różne rozwiązania.
U siebie też z tym walczę.
Żeby dobrze nasmarować łapę trzeba ściągnąć skrzynię.

szoso - Pią Wrz 09, 2011 07:40

można spróbować bez ściągania skrzyni, najpierw WD a później oliwa do maszyn, jeśli nie pomoże to trzeba zwalać skrzynię
Jugol - Pią Wrz 09, 2011 08:37

Armandoo napisał/a:
Czy można to zrobić jakoś bez rozbierania skrzyni tylko z zewnątrz ?

Zależy w jakim stopniu zatarcia ona jest, ale działanie z zewn, będzie raczej tylko doraźnym rozwiązaniem, najczęściej bez zwalania skrzyni się nie da, u mnie np. oś łapy była tak spuchnięta od rdzy, że nawet po zwaleniu skrzyni był problem z jej ruszeniem, jak już ją rozruszałem, dopiero została zdemontowana, doprowadzona drobnym papierkiem ściernym do stanu fabrycznego, następnie smar grafitowy i ponowny montaż.

Armandoo - Pią Wrz 09, 2011 22:07

Ok, spróbuje z nią powalczyć najpierw z zewnątrz.

Jak można sprawdzić czy łapa jest zatarta?
Jest jakiś sprytny sposób? Jak duży powinna mieć skok i jak dużej siły trzeba by ją ruszyć ?

PS. Wysprzęglik nówka , sprzęgło nówka , pompa nówka , mocowanie pompki na ścianie grodziowej nowe. Wszystko sprawne , biegi wchodzą ale mimo wszystko działa to wszystko jakoś strasznie ciężko :cry:

Jugol - Pią Wrz 09, 2011 22:41

Jak wypniesz wysprzęglik z łapy powinieneś lekko ruszyć łapą w krótkim zakresie- lekko w dosłownym tego słowa znaczeniu, jeżeli tak jest, to z łapą masz wsio ok, jeżeli po wypięciu wysprzęglika nie jesteś w stanie ruszyć łapą o mm, to masz niestety zatartą łapę sprzęgła.

[ Dodano: Pią Wrz 09, 2011 23:41 ]
P.S.
A u mnie teraz wygląda to tak:
- sprzęgło nówka
- wysprzęglik + pompka fabryczne, czyli ok. 11lat
- łapa sprzęgła doprowadzona do stanu fabrycznego+ nasmarowanie
...wysprzęglania teraz dosłownie się nie czuje pod nogą :ok:

yogibear - Nie Wrz 11, 2011 14:55

Jugol napisał/a:
Jak wypniesz wysprzęglik z łapy powinieneś lekko ruszyć łapą w krótkim zakresie- lekko w dosłownym tego słowa znaczeniu, jeżeli tak jest, to z łapą masz wsio ok, jeżeli po wypięciu wysprzęglika nie jesteś w stanie ruszyć łapą o mm, to masz niestety zatartą łapę sprzęgła.


Podepnę się pod temat ponieważ wczoraj smarowałem łapę na początek poszedł penetrator później olej, efekt przeszedł moje oczekiwania ponieważ mogę łapą ruszać normalnie ręką. Czy to normalne? Jugol piszesz że po wypięciu wysprzęglika powinna się ruszyć kilka mm, a ja mogę ją ruszyć kilka cm. Czy to normalne?

Jugol - Nie Wrz 11, 2011 18:59

yogibear napisał/a:
Jugol piszesz że po wypięciu wysprzęglika powinna się ruszyć kilka mm, a ja mogę ją ruszyć kilka cm. Czy to normalne?


yogibear źle się zrozumieliśmy. Po wypięciu wysprzęglika ( jeżeli z łapą jest wsio ok ) , to można nią ruszać w małym zakresie- tak jak napisałeś kilka cm :taa: , a później napisałem, że jeżeli jest zatarta, to nie ruszysz nią ani o mm.

Armandoo - Nie Wrz 11, 2011 22:09

yogibear smarowałeś łapę z zewnątrz ?
Czego dokładnie użyłeś i jak to zrobiłeś ?

yogibear - Pon Wrz 12, 2011 21:19

Armandoo napisał/a:
yogibear smarowałeś łapę z zewnątrz ?
Czego dokładnie użyłeś i jak to zrobiłeś ?


Smarowałem łapę w miejscu gdzie wchodzi w skrzynię głównie, ale jak skrzypiało to również bolec wysprzęglika.

To tak na początek coś takiego:


Później jako, że przy naprawie rurki układu wspomagania byłem zafascynowany jak ten olej moczy i z małej dziurki może zabryzgać pół silnika, użyłem spuszczonego oleju o takiego:


Zaczęło chodzić lekko, ale zaczęło coś skrzypieć straszliwie i przeraźliwie więc doszedł jeszcze lotos mineralny na sam bolec. Teraz jest cicho i lekko, chociaż porównując do skrzyni w 416 i działania sprzęgła to jest ciężko w tym dieslu :/

Armandoo - Wto Wrz 13, 2011 21:13

Dzięki , w weekend też tak zrobię.

POMÓGŁ poszło.

Artu - Sro Paź 17, 2012 21:19

Pozwolę sobie odświeżyć temat.

Chodzi mi konkretnie o zakres łapy sprzęgła - czy jeżeli wszystko jest w pełni sprawne to czy jestem w stanie używając niewielkiej siły rękami odchylić ją na tyle na ile robi to wysprzęglik?

barney79 - Czw Paź 18, 2012 04:11

Jak jest wszystko Ok to powinieneś ręką wcisnąć łapę.Ja miałem tak zapieczoną że 2 rękami nie szło jej ruszyć.
Artu - Czw Paź 18, 2012 09:45

W moim przypadku mogę ją lekko poruszyć, niemniej z wciśnięciem jest już duży problem - nie udało mi się tego zrobić "ręcznie".... :sad: tylko i wyłącznie wciskając sprzęgło.
Brt - Czw Paź 18, 2012 09:48

ręką łapy sprzęgła nei wyciśniesz (przynajmniej w dieslu a i nie sądze, żeby w benzyniaku się dało) ale jeśli w zakresie luzu chodzi lekko, to powinno byc wszystko ok.
Artu - Czw Paź 18, 2012 11:37

W zakresie luzu wszystko jest jak najbardziej ok. Czyli wychodzi na to, że pękła mi po prostu podstawa wysprzęglika.
marcin316 - Pią Sty 31, 2014 19:25

Odkopię nieco temat...

Dzisiaj po kilkutygodniowym postoju Roverka w garażu (nie widział jeszcze śniegu) chciałem go trochę przewietrzyć, jednak sprzęgło chodziło bardzo ciężko. W pewnym momencie pedał wpadł całkowicie w podłogę i już tam został. Po zdjęciu obudowy filtra powietrza okazało się, że tłok wysprzęglika leży na osłonie silnika a łapa jest w pozycji "wciśniętej". Czy jest możliwe że łapa się wygięła czy tłok mógł wypaść przy prawidłowej geometrii? Dodam, że ręką łapy sprzęgła nie jestem w stanie ruszyć. Pod koniec grudnia autko jeszcze normalnie jeździło...

andrew0503 - Pią Sty 31, 2014 19:39

Jakieś 3 lata temu miałem to samo, ruszam ze skrzyżowania a pedał w podłodze, wysprzęglik rozsypany, zatarta łapa, ale nie przypominam sobie aby coś tam się skrzywiło.
marcin316 - Pią Sty 31, 2014 19:55

andrew0503, trochę mnie uspokoiłeś. Może uda się ogarnąć sprawę bez ściągania skrzyni...
Markzo - Sob Lut 01, 2014 08:37

Żeby porzadnie to zrobić, trzeba niestety zdjąc skrzynie... możesz jeszcze sprawdzić stan podstawy wysprzęglika, czy nie jest pęknięta :)
frydrys - Sob Lut 01, 2014 09:21

ja usiebie smarowałem łape bez sciagania skrzyni mianowicie zdjąłem obudowe filtra, wiertłem 6 wywierciłem otwór w obudowie sprzegła i kilka krotnie pryskałem odrdzewiaczem - pomogło ale winą akurat w moim przypadku za problemy ze sprzegłem była pompa z której wyciekał płyn
marcin316 - Sob Lut 01, 2014 21:07

Dzisiaj z zewnątrz psiuknąłem WD. Trochę ciężko tam podejść bo w pobliżu są jakieś przewody elektryczne i od klimatyzacji. Trzeba będzie wepchnąć auto na kanał, zdjąć osłonę silnika i atakować od spodu...