karooo - Nie Wrz 18, 2011 22:11 Temat postu: [r45] przyspieszenie - problem nie do rozwiazania?? Witam, Panowie problem jest nastepujacy, 3 przeplywka - nowa taka jaka musi byc , dolot szczelny, turbina sprawdzona , egr dobry, a moje auto dalej muli? czy ktos ma jakis pomysl o co tu chodzi? Jugol - Wto Wrz 20, 2011 14:23 A jak z ciśn. na cylindrach  Jak spalanie wygląda??
mirwin - Wto Wrz 20, 2011 15:09 A katalizator nie jest zapchany? adamsky - Wto Wrz 20, 2011 18:30 karooo, pomierz najpierw orientacyjne czasy. jeśli będą porównywalne do tych z danych technicznych pojazdu to 1. może to być po prostu Twoje odczucie. 2. auto jest w pewien sposób wyeksploatowane i jak z fabryki nie jest. karooo - Wto Wrz 20, 2011 19:45 nie wiem czy katalizator by mial az taki wplyw? przy jakich predkosciach mierzyc mam czas? wydaje mi sie ciagle ze po prostu slabo wchodzi na obroty, jak odlacze przeplywke na luzie jak dam gazu to wiele szybciej wchodzi na obroty, a tak z podlaczona dosc wolno, dzis wymienilem filtry i juz jest troche lepiej, ale dalej to nie jest to samo. Remigiusz - Wto Wrz 20, 2011 20:48 Sprawdź czy nie są gdzieś przetarte kabelki od przeplywki. Tak jak opisujesz to wygląda na przeplywke, jaka ty kupiłeś w końcu
Ile ma twoje auto przebiegu
karooo - Wto Wrz 20, 2011 21:05 220tys, boscha - orginal taka jaka ma byc:) Remigiusz - Wto Wrz 20, 2011 21:08 Przy tym stanie km to kat już na wycinkę się nadaje 
Rozumiem ze Boscha do Rovera za 800zl  Jak na odpiętej jest lepiej to ewidentnie tam siedzi błąd 
karooo - Wto Wrz 20, 2011 21:20 oplowska, ale te nr sa takie same, mam stara do rovera i jest tak samo, wiec przeplywka jest ok. [ Dodano: Wto Wrz 20, 2011 22:20 ] myslicie ze kat moze byc przyczyna? Remigiusz - Wto Wrz 20, 2011 21:23 karooo, Ale ty wiesz ze niektóre oplowskie nawet z tym samym numerem nie działają pisałem o tym bo miałem to samo u kumpla i 3 rożne przeplwyki i dopiero na mojej auto użyło a wszystko nowe i orig. Boscha było kupowane
Kat bym i tak wywalił ale winne leży przy przeplywce, pożyć od kogoś sprawna z Rovera
karooo - Wto Wrz 20, 2011 21:30 wlasnie nie mam od kogo  chyba nikt sie nie zgodzi, bo przeciez jak maja ludzie jezdzic? ja moge wyslac swoja jak by ktos mi podeslal swoja bo mam jedna ktora lezy sobie w domu, ale chyba nikt na to nie pojdzie;/
[ Dodano: Wto Wrz 20, 2011 22:30 ] dodam ze moje auto dostaje kopa dopiero tak przy 2.3 obr. mirwin - Sro Wrz 21, 2011 07:40 A to od ilu ma miec kopa? Te samochody nie mają turbin ze zmienna geometrią łopatek i nie maja kopa przed 2000 obr. bociannielot - Sro Wrz 21, 2011 09:36
) to kopa miał już tak od 1800obr/min 
karooo - Czw Wrz 22, 2011 09:29 ma ktos pomysl co to moze byc? bo jak narazie to nie wiem w ktorym kierunku uderzac  ?
Remigiusz - Czw Wrz 22, 2011 14:57 karooo, Przeplywka
borek88 - Czw Wrz 22, 2011 15:43 karooo, prosze o skontakowanie sie ze mna moderatorów przepraszam za ot Armandoo - Czw Wrz 22, 2011 15:59 Podłączam się do tematu. karoo to ciekawe co piszesz bo u mojego ojca w 620 jest identycznie  !
Ten samochód prawie w ogóle nie rusza na niskich obrotach i na pewno nie jest to normalne bo kiedyś tak nie miał. Auto już było wszędzie : pompa sprawdzana kilka razy , wtryski , regulator , elektryka ogólnie wszystko co tylko można i nadal ten sam problem. Wszyscy mechanicy rozłożyli ręce  a problem trwa miesiącami.
Auto na niskich obrotach totalnie nie ma siły , dodatkowo jeszcze potrafi na nich zgasnąć bo obroty sporadycznie spadają do zera. Sprawdziłbym jeszcze tą przepływkę bo z tego wszystkiego nie wiem czy ktoś tam zaglądał a wole sprawdzić wszystko. Gdzie ona jest w 620 i jak ją sprawdzić ? adamsky - Czw Wrz 22, 2011 17:30
w 620 możesz ją sobie w ogóle odłączyć bo przepływka w SDi steruje tylko EGR. Jak tatko z Wawy to do Mariusza można jechać. Poza tym niech zrobi samodiagnostykę. Armandoo - Czw Wrz 22, 2011 19:14 Był u Mariusza ale nie bardzo miał czas zajrzeć. Coś tam odkrył ale to kamień milowy od tego , żeby było dobrze. Teraz złapać Mariusza nie jest łatwo
Gdzie tą przepływke się odłącza ? borek88 - Pią Wrz 23, 2011 14:19 chciałem was ostrzec przed autorem tego tego tematu ( karooo ) koles naciągną mnie na pare godzin pracy oraz koszty pakowania drzwi w folie bombelkowe pianki itp oraz telefony po kurierach zeby ktos ta paczke w miare szybko relatywnie tanio i oczywiscie bezpiecznie przewiozł jesli bedzie chciał ubic jakis interes to stanowczo wam odradzam chyba ze z tydzien na przod wysle kase bo najpierw jest 15wiadomosci co za ile kiedy jak jaki stan a zdjecia a czy da sie to wysłac szybko bo czas a po przygotowaniu paczki brak pieniedzy brak kontaktu telefonicznie udaje ze on to nie on  
no i brak kontaktu przez forum i gg [ Dodano: Pią Wrz 23, 2011 15:19 ] człowiek uczy sie na błedach i teraz zanim kasy nie bedzie to niewarto wogole wycziagac czesci z garazu a wy koledzy poprostu badzcie ostrozni z ta osoba karooo - Nie Wrz 25, 2011 21:30 szpital, przepraszam... borek88 - Pon Wrz 26, 2011 20:53 jesli to był wypadek losowy to prosze o doprowadzenie transakcji do konca a napewno w temcie znajada sie moje przeprosiny widocznie musiałes podac błedny nr tele |
