|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [416]Wymiana paska alternatora
baksik28 - Czw Lis 10, 2011 20:37 Temat postu: [416]Wymiana paska alternatora Witam.
W moim Roverku nadeszla pora wymiany paska alternatora.Wyczytałem na forum ze przy wymianie tegoz paska trzeba odkrecic poduszke silnika.
I tu moje pytanie : Czy trzeba ten silnik jakos podeprzec???
I drugie pytanie: Czy przy wymianie reduktora gazu musze spuszczac plyn chlodniczy???
Dziekuje za odpowiedzi
Adrian - Czw Lis 10, 2011 21:21
Tak w skrócie:
Ad.1 Tak
Ad.2 Tak
baksik28 - Czw Lis 10, 2011 21:33
Moze rozwiniesz odpowiedz do pkt 1, w ktorym miekscu nalezy podeprzec silnik? Czy przed podparciem jakos go troszke uniesc??
Adrian - Czw Lis 10, 2011 22:12
Podpierać to najlepiej chyba o miskę olejową. Musisz tak pokombinować, by przenieść ciężar silnika na podpórkę.
faecd - Pią Lis 11, 2011 01:13
Co za pierdoly kolego AdrianWWL, piszesz koledze baksik28,
Lape silnika trzeba odkrecic i podeprzec silnik tylko przy okazji zmianu paska rozrzadu. Pasek od alternatora to ja wymieniam w 2minuty. Wystarcza dwa klucze 13. Odkrecasz rolke napinacza ktora dociska rolke do silnika, pozniej kladziesz sie pod auto i odkrecasz srube napinacza wlasciwa, ktora napina rolke.
Pozniej wymieniasz pasek i odwrotnie napinasz pasek, dociskasz rolke i wsio.
Co do reduktora to ja bym wymienil, dolal plynu i odpowietrzyl uklad jak nalezy
Pozdro chlopaki
baksik28 - Pią Lis 11, 2011 07:30
faecd dzieki za odpowiedz, zaraz zabieram sie za robote. Po skonczeniu napisze czy dobrze poszlo.
Adrian - Pią Lis 11, 2011 10:52
faecd napisał/a: | Co za pierdoly kolego AdrianWWL, piszesz koledze baksik28, |
Bije się w pierś. Mea culpa. Ja wtedy rozkręcałem jeszcze rozrząd i mi się coś ubzdurało.
faecd - Pią Lis 11, 2011 19:42
AdrianWWL, jakby sie baksik28 Ciebie posluchal bo by mial, silnik w stanie lewitacji na podporze a i paska by nie wymienil
Baksik powiedz jak poszlo
Ja za to dzis wymienilem zderzak tylny i tylne lampy. Czas zamiany max 30min
Aro_1988 - Pią Lis 11, 2011 23:27 Temat postu: [416]Wymiana paska alternatora Mogę zadać pytanie z ciekawości?
A gdzie znajduje się reduktor gazu? Bo pierwszy raz się spotykam z tą nazwą i ciekawi mnie gdzie on znajduje sie w Roverku?
des - Sob Lis 12, 2011 00:01
Aro_1988 napisał/a: | A gdzie znajduje się reduktor gazu? Bo pierwszy raz się spotykam z tą nazwą i ciekawi mnie gdzie on znajduje sie w Roverku? | Jak nie masz zamontowanej instalacji LPG to go nie znajdziesz.
baksik28 - Sob Lis 12, 2011 07:31
Z roboty wyszly nici bo dali mi w sklepie pasek do 96 rocznika a nie wzwyz Dzis jade wymienic go i kupic odrazu rolke paska alternatora bo jak sie przyjrzalem (i przysluchalem) wczoraj to ona najbardziej mi tam halasuje.
P.S. Sprzedawca nie mogl zabradzo mi pomoc i powiedzial ze najlepiej ta rolke przywiezc, tylko ze ja nie mam innego srodka transportu. Czy ktos mogly dac mi link do tej rolki co napina pasek alternatora (i klimatyzacji)??? Bo jest ich sporo i nie wiem ktora wybrac.
faecd - Nie Lis 13, 2011 13:14
Rolki te markowych firm kosztuja w okolicach 200zl, taniej w internecie za 170 dostaniesz...ja po dlugich poszukiwaniach znalazlem w necie taka za 100zl.
Zadna inna rolka innego producenta tam nie pasuje niestety
baksik28 - Nie Lis 13, 2011 17:05
A czy to nie taka rolka??? Ta za 50-70 zl
http://sklep.intercars.co...&typ=4724&wsk=O
neo88 - Pon Lis 14, 2011 10:39
U mnie w 45 nie trzeba odkręcać żadnej poduszki, odkręcasz 1 śrubkę i wymieniasz.
kezmanq - Wto Wrz 18, 2012 16:41
jak to w końcu jest z tym paskiem altka ? Ja u siebie widzę najpierw pasek wspomagania a później alternatora więc jak niby mam go zdjąć ?A poza tym jest jeszcze jakiś wspornik czy coś od podłużnicy do silnika.
Artu - Wto Wrz 18, 2012 22:05
W wersji bez klimatyzacji, rocznik 95 (oczywiście RT) do wymiany paska wymagane było odkręcenie poduszki silnika.
kezmanq - Sro Wrz 19, 2012 15:30
to jest 99r. z klimą
ps. rozumiem że ta śruba pod autem jest tylko od naciągania paska nie trzeba jej później dokręcać itp. ?
Tomahawk - Sob Wrz 29, 2012 11:34
Uściślijcie. ( R 416 Si, 95/96 1,6 z klimatyzacją) Silnik K, Hatchback
to trzeba odkręcać tą poduszkę i podpierać silnik czy nie?????
Bo tu : http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=47546
Pawson pisze że trzeba,
chociaż inni o tym nie wspominają
(chyba że piszecie o zupełnie różnych modelach (bo po ilości rozwiązań wyszczególnionych w katalogu części - podczas szukania paska) to stwierdzam że tak może być.
kezmanq - Sob Wrz 29, 2012 11:55
ja mam 99r. sedan z klima 1.6si i leżąc pod autem stwierdziłem, że nie ma bata ale trzeba odkręcić poduszkę oraz zdjąć pasek wspomagania
Adrian - Sob Wrz 29, 2012 20:19
Masz klimę fabryczną, czy dokładaną Diavię?
kezmanq - Sob Wrz 29, 2012 21:22
jeśli mnie pytasz to nie mam zielonego pojęcia jak to stwierdzić
Adrian - Sob Wrz 29, 2012 21:33
Jeśli czynnik chłodzący rozprowadzany jest po układzie aluminiowymi rurkami, to masz fabryczną. Jeśli są one gumowe, to masz Diavię.
kezmanq - Sob Wrz 29, 2012 22:05
są alu
Tomahawk - Nie Wrz 30, 2012 22:22
U mnie też alu...
W ogóle to już myślałem żeby pominąć sprężarkę klimy (chyba mi się zatarła, bo koło stoi) i założyć krótszy pasek od wersji bez klimy, żeby nie inwestować w leciwe auto 1/3 jego wartości,
ale jak się przyjrzałem to chyba się nie da, bo pasek od koła na wale idąc w kier Altka trafia na "ten płaskownik" (przy pominięciu sprężarki)
ktoś może próbował zrobić taką przeróbkę????
Czy konieczna jednak będzie inwestycja w klimatyzację???
Wikinger - Pon Paź 01, 2012 11:21
Witajcie.
U mnie ( 416 si 1997, skrzynia manual, bez klimy ) podobnie jak napisał kolega 'kezmanq' wymiana paska alternatora wymaga zdjęcia paska napędzającego pompę wspomagania a potem z jednej strony odkręcenia a z drugiej poluzowania śrub z wspornika/poduchy silnika. Dodam oczywiście, że nie chodzi o żadną z trzech głównych poduch, na których wisi silnik tylko o małą poduszkę dodatkową (u mnie są takie dwie po bokach przed tymi dużymi i trochę niżej od nich ). Mechanik stwierdził, że mocowania tych wsporników często się zrywają, a że nie warto tego wymieniać to często po prostu tego nie zakłada spowrotem, bo nie jest takie ważne. Może po prostu u niektórych z Was też była taka sztuka i wspornik nie wrócił przy okazji wymiany paska na swoje miejsce.
|
|