Forum Klubu ROVERki.pl Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R all] Lseria co gdy korek nie upuszcza ciśnienia ?? Firq - Pią Cze 01, 2012 18:27 Temat postu: [R all] Lseria co gdy korek nie upuszcza ciśnienia ?? Witam mam takie pytanko do mądrej głowy bo wiem że jak korek od zbiorniczka wyrównawczego nie trymie ciśnienia to auto szybko zagotuje a co się dzieje gdy Owy korek nie upuszcza ciśnienia tylko trymie go w zbiorniczku Adrian - Pią Cze 01, 2012 19:23 Węże może porozsadzać na łączeniach. Firq - Pią Cze 01, 2012 21:29 hmmm no tak ale czy przez zbyt duże ciśnienie w układzie tez moze gotować płyn tak jak bez tego ciśnienia leszczu - Sob Cze 02, 2012 13:25 Firq napisał/a: hmmm no tak ale czy przez zbyt duże ciśnienie w układzie tez moze gotować płyn tak jak bez tego ciśnienia Tak, bo nawet bez sprawnego korka, wentylator ci się nie włączy i zacznie płyn gotować. Firq - Sob Cze 02, 2012 14:42 no tak tylko mówimy tu o tym że jak korek nie trzymie ciśnienia to zagotuje szybciej ale gdy korek nie upuszcza ciśnienia czyli trzymie ciśnienie i nie upuszcza i robie się ono za duże w układzie to czy wtedy też wpływa to na temp płynu Adrian - Sob Cze 02, 2012 14:52 Ciśnienie wpływa na temperaturę wrzenia cieczy chłodzącej. Im większe ciśnienie, tym ciecz później zacznie "bulgotać". Firq - Sob Cze 02, 2012 14:59 czyli gdyby korek nie upuszczał ciśnienia z układu to nie będzie szybciej gotował tylko później tak ? Adrian - Sob Cze 02, 2012 15:30 Teoretycznie tak. Problem polega na tym, że inne elementy układu mogą tego nie wytrzymać. Domyślam się, że wciąż walczysz z problem przegrzewania Twojego MG... Firq - Sob Cze 02, 2012 17:07 założyłem pompke dodatkową i czekam na upały... puki co jeszcze mi nie zagotował ale zastanawia mnie to duże ciśnienie w zbiorniczku płynu jak by korek nie upuszczał ciśnienia ... Płyn jest czysty i olej tak samo dymić na biało nie dymi ... ale jak pojeżdżę autem i wyjde na zewnątrz to czuje płyn chłodniczy mimo że mi nie zagotował i tak myśle że może gdzieś jest nieszlność i łapie fałszywe powietrze i się zapowietrza i przez to wywali czasem wode ... ? ale nie moge namierzyć gdzie wskaźnik na desce od płynu pokazuje odkąd pamietam 2 mm powyżej połowy skali ale jak dobrze pamiętam Mariusz na zlocie mi powiedział że ten wskaźnik jest orientacyjny i mam się nim nie kierować ... Adrian - Sob Cze 02, 2012 17:28 Wymień korek na początek. Płynu Ci nie ubywa? sobrus - Sob Cze 02, 2012 17:53 Temperatura wrzenia rośnie z ciśnieniem. Jeżeli będzie ogromne, to płyn nawet przy 200 stopniach się nie zagotuje. Ale oczywiście takie ciśnienie rozsadziłoby układ, a uszczelka pod głowicą dawno powiedziałaby papa. Płyn wtedy będzie "superheated" i zacznie bardzo gwałtownie wrzeć gdy tylko będzie mógł (np. utrata ciśnienia). http://en.wikipedia.org/wiki/Superheated_water szoso - Sob Cze 02, 2012 18:11 u mnie nic się nie gotowało jak korek nie trzymał ciśnienia, wszystko było ok diesel to nie seria k, że jest wrażliwy na takie rzeczy Firq - Sob Cze 02, 2012 22:39 Adrian, cieżko ocenic czy ubyło po odkręceniu korka jak tak prysneło z tego ciśnienia czy gdzieś nieszczelność jest .... Tomi mi na zlocie mówił że te korki lubia się psuć i tak sie zastanawiam czy na testy nie wsadzić zbiorniczka od jakiegoś innego auta bo mam dostęp w pracy i sprawdzić na innym zbiorniczku z dobrym korkiem... a może gdzieś mam delikatny przeciek i się zapowietrza... bo czuje przy aucie na zewnątrz woń płynu ... Remigiusz - Sob Cze 02, 2012 22:46 Firq, Wymień korek dla świętego spokoju Firq - Sob Cze 02, 2012 22:50 to jedynie na nowy od Tomiego bo używki nie chce Remigiusz - Sob Cze 02, 2012 22:51 Firq, Tak tak tylko nówkę Choć u mnie były podobne objawy w 45 jak poprzedni właściciel miał bo sie mu tez raz wygotowała woda a korek był pęknięty i nie trzymał w cale ciśnienia Odkąd mam korek z swojej 220 to jest spokój Adrian - Nie Cze 03, 2012 14:04 Firq napisał/a: bo czuje przy aucie na zewnątrz woń płynu No właśnie o to mi chodzi. Śmigaj i obserwuj poziom płynu. I nigdy nie odkręcaj korka na gorącym silniku. Wtedy to norma, że się zabulgocze w środku i potem wyleje na zewnątrz. PS. Masz zmodowany silnik, który wydziela więcej ciepła i normą będzie częste włączanie wentylatora. Musisz usprawnić sobie system chłodzenia. Dodatkowa pompka trochę pomogła. Przyjrzyj się chłodnicy. Może trzeba ją z zewnątrz przeczyścić? Firq - Nie Cze 03, 2012 14:45 w tym tygodniu wypłucze układ chłodzenia macie jakieś sprawdzone środki Chłodnice tez wyczyszczę i zobaczymy Pływak - Nie Cze 03, 2012 16:33 Ja kiedyś używałem środka Prestone jest w miarę tani z drozszych mozesz przetestować Liqui Moly Pro-Line Kuchler Reiniger co prawda ich środka do płukania chłodnic nie używałem ale używałem inne produktu LM i naprawdę godne polecenia. Firq - Nie Cze 03, 2012 20:24 kiedyś w 620 sdi płukałem ocet + woda + nitro i pomogło ale można węże i oringi uszkodzić ... na Tym Prestonie to jaka jest procedura płukania ? Pływak - Nie Cze 03, 2012 20:51 ZTCP opróżniasz układ wlewasz ten środek dolewasz wody odpalasz i czekasz aż się nagrzeje żeby otwarty był cały układ. Po nagrzaniu jeszcze musi pochodzić chwilkę najlepiej z otwartym ogrzewaniem w aucie na maks. Później spuszczasz czekasz aż ostygnie i wlewasz nowy płyn. Firq - Nie Cze 03, 2012 20:54 a moge zrobic tak że spuszcze płyn wleje preparat doleje wody i z pracy wrócę do domu "30km" i spuszcze i płynem zaleje czy raczej nie bardzo ? bo tak by się ładnie wszystko rozeszło ? Pływak - Nie Cze 03, 2012 20:58 Chyba możesz bo zanim Ci się na postoju zagrzeje to trochę minie, a po zagrzaniu jeszcze z 10minut musi chodzi. Wiec jak pojedziesz w trasie bez butowania 30km to na jedno wyjdzie. tylko pamiętaj włącz sobie ogrzewanie na maks wtedy cały układ jest otwarty już jesteś przyzwyczajony do jazdy z ogrzewaniem wiec ok Firq - Nie Cze 03, 2012 21:01 hehehe powiem ci że u mnie zaworek jest wyeliminowany wiec na nagrzewnice cały czas idzie płyn tak właśnie zrobie dzięki za info