Zobacz temat - [R420 SDI] Mała moc na 4 biegu , muli i hałasuje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420 SDI] Mała moc na 4 biegu , muli i hałasuje

nowy880 - Pon Lut 18, 2013 01:28
Temat postu: [R420 SDI] Mała moc na 4 biegu , muli i hałasuje
Witam , ostatnio w moim roverku pojawił się dziwny problem . Jakiś czas temu wrzucenie 4 biegu przy 45-50 km/h to nie był żaden problem auto napedzalo sie bez problemu ale ostatnio juz tak nie jest podczas własnie takiej prędkości auto nie ma siły i do tego słychać dziwny hałas ( buczenie ) silnika , to nie jest dźwięk trzęsiawki przy za szybkim wrzuceniu biegu tylko własnie takie dość głośne i nie miłe buczenie , samochód przy tym nie gaśnie tylko poprostu ledwo sie zbiera . na innych biegach tak nie ma , ale ogólnie wydaje mi się że jest słabszy co do osiągów . ostatnio trochę się wykosztowałem na samochód a boje sie pomyśleć co to moze być . ostatnio wymieniałem :
kompletne sprzęgło
Olej i filtr oleju
3/4 zawieszenia i wszystkie hamulce

tuners - Pon Lut 18, 2013 05:55

Byc moze przedtem sprzeglo sie troche slizgalo i jak wrzucales 4ke to przyspieszales kosztem
wlasnie sprzegla , teraz nowe nie slizga i jak zlapie to trzyma Cie turbo dziura ktorej przedtem tak nie odczuwales.

Na 4 ce przy 2000obr powinienes miec 65-70km/h wiecprzy 40 maszPewnie z 1300-1500obr a raczej nie masz vnt wiec masz efekt turbodziury

bizon - Pon Lut 18, 2013 08:25

ja jadac na zimny silniku zmienim biegi wlasnie na 2000 czyli 3 bieg ma tyle wlasnie na 50km i wtedy zmieniam na 4 bieg i jakos idzie, nie muli
Brt - Pon Lut 18, 2013 10:13

sprawdź szczelność gumowych rur od turbiny :ok: i jak masz możliwość to zmierz ciśnienie doładowania lub przyn jamniej popatrz, czy po mocnym dodaniu gazu rury "puchną"
nowy880 - Pon Lut 18, 2013 10:48

ogólnie to z tą turbiną już miałem kiedyś temat , bo ktoś mi podpowiedział że dziwnie łapie tzn. że prawdopodobnie jest wąż zaciśnięty . Powiem szczerze , że to moje pierwsze auto z turbo i nigdy jakoś w ten temat nie wchodziłem głęboko , kiedyś przy jakiejś tam okazji jednorazowej sprawdzałem się na uboczu z innym autem i turbina ciągnęła do 4tyś później nie było przyspieszenia jedynie dźwięk dmuchania . Sprawdze te węże jak kolega podpowiada i napisze jak to wygląda
Brt - Pon Lut 18, 2013 11:13

Turbo samo z siebie jak padnie, to już i tak nie pojedziesz dalej i będziesz miał zasłonę dymną z tyłu. Tego typu spadki mocy itp, są zwiazane najczesciej z wężami od turbiny i wszelkimi innymi nieszczelnościami w dolocie. Mozesz jeszcze jedną rzecz zrobić ... odepnij przepływomierz i zobacz czy jest różnica w jeździe.
nowy880 - Pon Lut 18, 2013 11:22

ok , sprawdze dziś co i jak , w każdym razie dzięki za porade , jak sprawdze wszystko opisze jak to wygląda
bizon - Pon Lut 18, 2013 11:49

i warto sprawdzic dzialanie ciegna wastegate, moze sie zacielo na otwartym
nowy880 - Pon Lut 18, 2013 11:55

tylko co to jest ? :D na prawde z mechaniki a tym bardziej z "turbo spraw" jestem cienki , zawieszenie hamulce owszem , ale nie to . Pogrzebie dziś mam nadzieje ze zaobserwuje coś istotnego i jak zdam sprawozdanie to bedzie wiadomo o co chodzi ;)
Brt - Pon Lut 18, 2013 15:55

cięgło wastegate, to taki pręcik na turbinie ... jak turbo za dużo ciśneinia daje, to on uchyla taki "bypass" i czesc spalin idzie bokiem. Żeby go sprawdzić, to trzeba zdjąć zabezpieczenie i go ściagnać ... sam zawór na turbinie ma chodzić leciutko i jak tak jest, to jest ok.
nowy880 - Pon Lut 18, 2013 19:13

Ciężki temat , obserwowałem ten wąż od turbiny no i jakos nic dziwnego nie zobaczyłem , przy dodawaniu gazu trochę go trzęsie ogólnie to ona chodzi tak jak zawsze bo nie gwiżdże tylko syczy przy wysokich obrotach . Nie wiem czy to ma związek z tą usterką ale od jakiegoś czasu czasami obroty skaczą w granicach 1000/1100 czuć to w lewarku bo lata jak w autobusach wtedy nawet praca silnika jest porównywalna z dźwiękiem Jelcza.... znajomy podpowiedział że to nie wina turbo tylko filtra paliwa bo jak traci moc ( zamula ) to też tak bywa jak filtr jest do wymiany . postudiuje temat i postaram się zweryfikować całą reszte z tą turbiną . Ale boje się myśli że to jednak turbo... :|
Brt - Pon Lut 18, 2013 19:17

to nie turbo ... szukaj gdzieś indziej przyczyny ... a co z tymi rurami ?? jak dodasz gazu na max to widać jak "puchną" ?? Filtr paliwa też warto wymienić, jeśli go nie ruszałeś do tej pory ... kosztuje niewiele, a masz spokój na 2 - 3 sezony.
bizon - Pon Lut 18, 2013 20:27

no i filtr powietrza. ostatnio wymienialem po chyba dwoch latach i momentalnie odzyl.
nowy880 - Wto Lut 19, 2013 00:50

nie pałowałem go na maxa , ale przy żwawym gazowaniu poprostu drgały , filtr był wymieniany tylko jeden olejowy , reszta nie wiem kiedy ja mam autko od sierpnia i nie wymienialem ani paliwa ani powietrza , moge tylko powiedziec że obok filtra paliwa czuć zapach metanolu nie wiem czy byliście panowie kiedyś na żużlu ale własnie taki zapach żużlowy czuć z filtra , poprzednik nie był typem osoby która dba o auto więc śmiem wątpić aby filtry były wymieniane na czas . Jutro nagrzeje po pracy auto i wtedy go pokręcę wyżej i jeszcze raz zerknę na ten wąż
kruszan - Wto Lut 19, 2013 08:59

nowy880 napisał/a:
nie pałowałem go na maxa , ale przy żwawym gazowaniu poprostu drgały , filtr był wymieniany tylko jeden olejowy , reszta nie wiem kiedy ja mam autko od sierpnia i nie wymienialem ani paliwa ani powietrza


wymieniłeś olej i filtr oleju, a zaoszczędziłeś na filtrze powietrza za 15zł ?:P to płuca diesla, tak samo paliwa od 15 do 35zł - to jest zasilanie paliwowe, stary zapchany filtr = wolny, utrudniony przepływ paliwa, szczególnie w momencie wyższych obrotów kiedy pompa chce zassać paliwo szybciej.

bizon - Wto Lut 19, 2013 09:23

dokladnie. wymien te filtry, zwlaszcza jesli jest ryzyko ze byly wymieniane 4 lata temu i ja zakladam ze problem zniknie
nowy880 - Pią Lut 22, 2013 14:39

wymieniłem dziś rano filtr paliwa , powietrza jest w ładnym stanie czysty ( chociaż nie wiem czy to świadczy na pewno że jest dobry ) w kazdym razie po wymianie filtra paliwa problem nadal jest
bizon - Pią Lut 22, 2013 15:23

w kazdym razie wymiana na filtra i tak nie poszla na marne bo i tak by Cie to czekalo. a te weze sprawdzales czy puchna?
nowy880 - Pią Lut 22, 2013 18:01

bizon napisał/a:
w kazdym razie wymiana na filtra i tak nie poszla na marne bo i tak by Cie to czekalo. a te weze sprawdzales czy puchna?


Zgadza się i tak filtr nadawał sie do wymiany , węże puchną , ale nie mocno . Dziwne jest to zjawisko bo silnik ogółem pracuje jak pracował , nie dusi sie nie zacina , czasem się lekko zadławi , ale to sie już zdarzało . Po prostu mam wrazenie przy przyspieszaniu jak by go coś trzymało , :|

bizon - Pią Lut 22, 2013 18:36

sprawdz wezyk idacy od turbo do map sensora czy nie jest dziurawy, co prawda wtedy raczej by sie check swiecil ale moze jes lekko dziurawy i tylko troche przeklamuje
nowy880 - Nie Lut 24, 2013 13:17

bizon napisał/a:
sprawdz wezyk idacy od turbo do map sensora czy nie jest dziurawy, co prawda wtedy raczej by sie check swiecil ale moze jes lekko dziurawy i tylko troche przeklamuje


No właśnie musiałbym znaleźć jakiegoś speca od diesla bo ja sam sobie do końca nie ufam , tzn. nie znam się na dieslach :/ . Największa głupota mieć takie auto i zero pojęcia . Ale według moich dzisiejszych obserwacji wydaje mi się , że turbina załącza się wyżej . Przy 3 tyś ona już wyraźnie syczy a tego "buta" już nie czuć .Wcześniej łapała od okoł 2 tyś no i czuć było to wyraźne przyspieszenie a teraz jest to czuć dosłownie na sekunde i tak jak napisałem od 3 tyś w górę nie czuć jej działania tylko słychać . Oczywiście od razu mówię , że nie pałuje auta wyżej niż 4 tyś . No i tak jak wcześniej pisałem nie ma żadnego kopcenia ani gwizdów przy dodawaniu gazu .

[ Dodano: Nie Lut 24, 2013 13:17 ]
Byłem na "diagnostyce" w Toruńskim Norauto . No i niestety wyszło , że to jednak turbina nie daje rady... Określili to , że ten "zaworek" się raz otwiera a raz nie . Ogólnie powiedzieli , że cała turbina w tym wypadku do regeneracji . Na pewno w takim wypadku trzeba wyciągać całą turbine i regenerować ??

Brt - Nie Lut 24, 2013 22:24

zdejmij to cięgło z zaworka "bypassu" turbiny i zobacz czy sam zaworek lekko chodzi. Jak tak, to wszystko z nim ok. ... zobacz jeszcze, czy wężyk od turbiny do siłownika sterującego zaworem "bypassu" jest cały.
Remigiusz - Pon Lut 25, 2013 00:24

Jak to to tylko Wastegate do wymiany na turbo i tyle :wink: Pewnie w środku coś się z membrana stało :wink:
bizon - Pon Lut 25, 2013 08:30

ale z objawow by wynikalo ze jest za czesto otwarty, a nie ze sie czasem nie otwiera.

i pomine fakt ze juz na poczatku Ci o tym wspomnielismy i miales to sprawdzic