Zobacz temat - [R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]

Boncky - Wto Lut 22, 2011 09:45
Temat postu: [R75] Pompka sprzęgła, sprzęgło Ciekawostki ;]
Witam serdecznie...

chciałbym się podzielić paroma uwagami odnośnie najgorszej zmory w R 75 jaką jest układ sprzęgła. Zacznijmy od początku...

Głównym problemem który się objawia to brak sprzęgła :razz: jest on spowodowany przez kilka możliwości:
1. niesprawna pompka sprzęgła
2. niesprawny wysprzęglik
3. niesprawna tarcza sprzęgła( zużyta, wykrzywiona)
4. niesprawny docisk
5. niesprawne koło dwumasowe

no to jedziemy po koleji...

ad1. Pompka -

Najczęstszymi objawami padnięcia pompki jest PEDAŁ W PODŁODZE lub CIEKNIE POMPKA. Oba uszkodzenia są ze sobą bardzo mocno związane, ponieważ jeżeli zawór i uszczelniacz czołowy popuszcza to ciśnienie wypycha nam płyn od strony tłoka.
Co jest źle zrobione przez Rovera- ogólnie cały mechanizm wlew-wylew, uszczelnienia oraz materiał tłoka.
Co powoduje takie uszkodzenie ? ; czas a co za tym idzie PRZEBIEG... brudny płyn który po 10 latach eksploatacji zamienia się kolorem w cocacole a jakością w olej po smażeniu frytek. oraz GRZANIE SIĘ SPRZĘGŁA

jakieś wątpliwości ? jaki brudny płyn jakie grzanie się, no to proszę:

no to przeciętne zabrudzenia w samej pompce ( wyobraźcie sobie co jest w całym układzie sprzęgła... ) obojętnie co tam włożymy przy takim zanieczyszczeniu układu rozwala nam pompkę i wysprzęglik, żeby usunąć taki nagar trzeba, WYKRĘCIĆ całkowicie odpowietrznik ( zobaczycie jak mały tam jest otwór od strony wewnętrzenej) i wypłukać cały układ pod ciśnieniem lub pompką ( 30min zabawy) po takim płukaniu gdzie założymy nową pompkę mamy 90% szans że wysprzęglik strzeli do miesiąca.
(7 na 10 aut ma syf w układzie, wysprzeglik strzela w 10 na 10)





a tutaj efekt grzania się sprzęgła: o co w tym chodzi? zużyta tarcza, niesprawny wysprzęglik lub docisk i pompka powodują tarcia w układzie i nie prawidłowe wysprzęglanie, płyn w układzie się grzeje ( czasem czuć spaleniznę) wyobraźcie sobie do jakiej temp musi się tam wszystko grzać że wkład gumowy z pompki, wszystkie oringi, przewody, topią się lub puchną, tutaj poniżej wkład do zbiornika i porównanie z prawidłowym, jeden jest 2 RAZY WIĘKSZY !
to jest efekt wymiany na raty, wystarczy jeden element w naszym sprzęgle wadliwy i szlag trafi wszystko ( 3 na 10 aut tak ma)




morały z tego taki :
1.Chcesz jeździć to wymieniaj cały zestaw, bo będziesz wymieniał w koło macieja to samo...
2. Patrz na ręce mechanikom, ja mam telefony w niedzielę "panie jak ja mam to odpowietrzyć" mimo iż wysyłam instrukcję A4 !
3. Czytaj ze zrozumieniem, połowa czyta i pyta o to samo...
4. Kto oszczędza, płaci 2 razy.

Pisałem pewne wyrazy dużą literą by zaakcentować ich wagę...wnioski wysuwam na dziesiątkach wymienionych sprzęgieł.

odnośnie reszty ptk. nie ma co się rozpisywać, jeżeli kupiłeś auto, nic nie robiłeś, nie masz pewności że coś było robione, jeździsz jakiś czas i zaczynają się problemy, auta nie zamierzasz sprzedawać w najbliższym okresie, to rób zestaw a nie jeden element bo stracisz majątek i poznasz sztukę jeżdżenia bez sprzęgła lub miejscowych laweciarzy.


A teraz anegdota z ostatnich dni :

-Panie jak sie to odpowietrza? jak w Golfie ?
-Proszę Pana a czytał Pan instrukcje na kartce A4 ?
- Nie
-To proszę przeczytać, pozdrawiam.


ps: szukam zużytego, cieknącego wysprzęglika- powyrzucałem wszystko... może komuś został ?

kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 11:08

Boncky, już dawno temu pisałem, że przynajmniej raz na miesiąc dobrze jest wymienić cały płyn w hydraulice sprzęgła. Ja wymieniam raz na miesiąc i zawsze jest czarny płyn, czarne drobiny biorą się prawdopodobnie z wycierania się pompki, a te drobiny dalej uszkadzają pompkę, przez co wycieki są coraz częstsze...

Jednakże: wymiana płynu nie wydłuża znacząco żywotności pompki. Odkąd mam nową pompkę, a mam ją dwa lata, dobre pół roku już cieknie i zapowietrza, mimo iż przelewam układ nowym płynem raz przeciętnie na miesiąc. Oczywiście wymiana płynu pomaga w utrzymaniu pompki w lepszym stanie, ale nie idealnym przez dłuższy czas.

Wymiana płynu polepsza właściwości wysprzęglania, sprawia, że sprzęgło staje się lżejsze, ale o grzaniu się płynu i spaleniźnie nie słyszałem i nie przekonałem się o tym.

Boncky - Wto Lut 22, 2011 11:16

kris-tofer napisał/a:
Boncky, już dawno temu pisałem, że przynajmniej raz na miesiąc dobrze jest wymienić cały płyn w hydraulice sprzęgła. Ja wymieniam raz na miesiąc i zawsze jest czarny płyn, czarne drobiny biorą się prawdopodobnie z wycierania się pompki, a te drobiny dalej uszkadzają pompkę, przez co wycieki są coraz częstsze...

Jednakże: wymiana płynu nie wydłuża znacząco żywotności pompki. Odkąd mam nową pompkę, a mam ją dwa lata, dobre pół roku już cieknie i zapowietrza, mimo iż przelewam układ nowym płynem raz przeciętnie na miesiąc. Oczywiście wymiana płynu pomaga w utrzymaniu pompki w lepszym stanie, ale nie idealnym przez dłuższy czas.

Wymiana płynu polepsza właściwości wysprzęglania, sprawia, że sprzęgło staje się lżejsze, ale o grzaniu się płynu i spaleniźnie nie słyszałem i nie przekonałem się o tym.



raz na miesiąc to sporo za często, raczej chodzi o powiedzmy raz na rok, 2 lata zajrzenie i wymianę, cieknie ci bo niestety na "nowych" pompkach uszczelnienie jest dziadowskie strasznie...:)

kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 11:18

Boncky, jeśli po miesiącu mam czarny płyn to jest to w sam raz na wymianę,
Boncky - Wto Lut 22, 2011 11:23

kris-tofer napisał/a:
Boncky, jeśli po miesiącu mam czarny płyn to jest to w sam raz na wymianę,


to się zgadza ale po miesiącu czarny płyn świadczy że coś jest nie tak, nie ma opcji by po miesiącu robił się żur...

kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 11:31

Boncky, co może być nie tak? pompka delikatnie cieknie, a po miesiącu codziennej jazdy po mieście zapowietrza, więc robię wymianę. Z wysprzęglikiem nic się nie dzieje, ma z rok, tak samo jak całe sprzęgło
mkowals5 - Wto Lut 22, 2011 12:10

Witam! Jeżeli chodzi o zapowietrzanie to sprawdź połączenie pod akumulatorem pompki i wysprzęglika. Ja tak miałem że w zimie to sporo płynu mi tamtędy uciekało się potrafiło zapowietrzyć wszystko.
kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 12:18

ja o sprzęgle, tak samo jak Boncky, wiemy niemal wszystko ;) u mnie cieknie pompka ale nie na tyle, żebym się martwił, w razie co mam drugą sprawną używaną.

Wypada się zastanowić co zrobić, aby usprawnić działanie sprzęgła, jak poprawić fabrykę co nie raz trzeba czynić.

Pompka się wyciera, bo może sam tłoczek nie równo wchodzi, tylko pod jakimś kątem, co powoduje wycieranie się pompki?

Jeśli chodzi o wysprzęglik, to tak jak Boncky wspominał wymieniamy komplet, bo jeśli zmieniamy sam wysprzęglik i zakładamy go na zużyty docisk, gdzie sprężyny mogą być nie równo wygniecione, wtedy jest bicie na wysprzęglik, który się uszkadza, a także krzywa tarcza i bicie z dwumasy..

Boncky - Wto Lut 22, 2011 13:31

odnośnie wycierania to powiem ci szczerze że widziałem 2 szt wytarte i to właśnie przez przekantowany tłok, w innych pompkach nawet przy 200tys przebiegu ścianki nie miały śladu wytarć, przypuszczam że "czarny płyn" bierze się nie z samego mechanizmu a z węża między pompką a wysprzęglikiem, uszczelki też nie puszczają na tyle by zabarwiać cały układ. W mojej opinii przewód po jakimś czasie traci pewne właściwości i popuszcza na ściankach
kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 13:54

ale przewód się nie wyciera w środku, więc jak ma popuszczać cokolwiek? on jest zbudowany z plastykowej rurki, chyba, że jest czymś w środku wysmarowany w co wątpię, a syf w płynie to moim zdaniem wyraziste drobiny plastiku, tak jakby starte papierem ściernym
Boncky - Wto Lut 22, 2011 14:10

kris-tofer napisał/a:
ale przewód się nie wyciera w środku, więc jak ma popuszczać cokolwiek? on jest zbudowany z plastykowej rurki, chyba, że jest czymś w środku wysmarowany w co wątpię, a syf w płynie to moim zdaniem wyraziste drobiny plastiku, tak jakby starte papierem ściernym


no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora, co do rurki to się zgadza to jakiś plastikogumowy wynalazek, tak obstawiam bo korpus nie wyciera sie na tyle by robić czernidło :)

kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 14:16

Boncky napisał/a:
no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora
więc może smar z łożyska z wysprzęglika jakoś się dostaje? bo chyba nie wytrąca się z płynu?

dodam, że w mojej drugiej pompce było takiego błota bardzo dużo, taki o metalicznym połysku, jak znajdę zdjęcia to wrzucę.

longer86 - Wto Lut 22, 2011 15:03

fakt ostatnio wymieniałem płyn w pompce i przy odpowietrzaniu jak leciało do słoiczka to była taki mętno szary jak jak nie rozmieszany lakier metalik
Boncky - Wto Lut 22, 2011 15:15

kris-tofer napisał/a:
Boncky napisał/a:
no tak tylko tak jak mówię obudowa takich śladów nie nosi... a ilość tych drobin jest spora
więc może smar z łożyska z wysprzęglika jakoś się dostaje? bo chyba nie wytrąca się z płynu?

dodam, że w mojej drugiej pompce było takiego błota bardzo dużo, taki o metalicznym połysku, jak znajdę zdjęcia to wrzucę.


wiem wiem o co chodzi, możliwe że smar się wytraca i miesza z płynem i mamy zupę

Dziadek - Wto Lut 22, 2011 15:41

Wielki szacun,panowie, za znajomość tej hydrauliki.
Mnie od początku posiadania tego autka chodzi po głowie,czy ktoś (fachura) nie pokusiłby się o przeróbkę pompy i wysprzęglika na zwykłą linkę? Miałem takich aut kilkanaście i tylko raz wymieniałem "pieska" i łożysko.
Będziecie się śmiali, ale nieraz proste rozwiązania są lepsze.

longer86 - Wto Lut 22, 2011 16:26

jest lepsze, ale to chyba dość zaawansowana przeróbka. W przypadku linki jest tam tylko coś w rodzaju łyżki i działa na najprostszej zasadzie dźwigni. a najsłabszym elementem chyba jest linka. Moze to był celowy zabieg ze strony konstruktorów Rover'a aby zwabić użytkowników do serwisu na "sezonowe" wymiany pompek i wysprzęglików
Dziadek - Wto Lut 22, 2011 16:34

Też tak uważam,tym bardziej,że pamiętam sytuację z PF 125 z lat 70tych. Pierwsze licencyjne modele klepali z pompką sprzęgła,a potem wprowadzili linkę i Poldki już też miały linkę. Raz w życiu mi się urwała,ale to był przypadek jeden na 10 tysięcy.
kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 16:45

zadajcie sobie też pytanie, czy lepsze są hamulce hydrauliczne, czy może ręczny na lince?

to samo ze sprzęgłem, tylko materiał do budowy pompki i wysprzęglika musi być dobry a nie naganiający do serwisu właśnie.

longer86 - Wto Lut 22, 2011 17:31

kris-tofer napisał/a:
zadajcie sobie też pytanie, czy lepsze są hamulce hydrauliczne, czy może ręczny na lince?

to samo ze sprzęgłem, tylko materiał do budowy pompki i wysprzęglika musi być dobry a nie naganiający do serwisu właśnie.


W tym sens właśnie że hamulce jak dbające o bezpieczeństwo są zrobione z materiałów wytrzymałych, ale także są to elementy większe. w tym wypadku wykorzystali słabe tworzywa. ale chyba nie ma co porównywać. Po świecie jeździ tyle aut z linkami, że jest to najtańsze i najbardziej niezawodne rozwiązanie. Laguna z 95r., którą miałem przed roverem miała linkę a sprzęgło działało nie gorzej niż przy 75. im dłuższa dźwignia którą pociąga linka tym łatwiej to wszystko chodzi. Nie popisali sie w tym wypadku

kris-tofer - Wto Lut 22, 2011 17:42

chodziło mi o zasadę działania, skoro mamy już hydrauliczne sprzęgło to wiadomo, że nie da się przerobić na sprzęgło z łapą na lince. Wiem, że to jest lepsze rozwiązanie, moje volvo śmiga tak od 1995 roku i wiadomo, że wystarczy kiedyś tam tarczę wymienić.
apples - Wto Lut 22, 2011 17:51

Czytając posty na forum wiem że, kilka osób lało DOT-3 zamiast DOT-4 co również ma negatywny wpływ na wytrzymałość podzespołów hydraulicznych sprzęgła. Osobiście uważam że wymiana 1 raz na rok lub wymiana razem z płynem w układzie hamulcowym spokojnie wystarczy. Nie polecam zalewania tanimi płynami.

U mnie przy wymianę też była maź, ale tak długo przelewałem dopóki nie leciał tylko czysty płyn. Wysprzeglik wymieniałem profilaktycznie przy wymianie sprzęgła i miał prawie 180tys. bez oznak wycieków. Pompka sprzęgła natomiast była już kiedyś wymieniana.

tomhas - Wto Lut 22, 2011 23:23

A co myślicie o takiej pompce?
http://allegro.pl/rover-7...1444059077.html

longer86 - Wto Lut 22, 2011 23:44

jakoś tego nie widze... tłoczek też ma swoja wytrzymałość przynajmniej tak mi się wydaje i tutaj stałby się najsłabszy. Takie pytanie do znawców tematu: w którym miejscu ta pompka przepuszcza? na tłoczku? tam jest jakaś uszczelka o-ring? jak tak, nie można założyć większej uszczelki?
Boncky - Wto Lut 22, 2011 23:50

tomhas napisał/a:
A co myślicie o takiej pompce?
http://allegro.pl/rover-7...1444059077.html


skorzystaj z opcji, "szukaj" i czytaj ze zrozumieniem :) to nie pompka a obudowa pompki, kupujesz sam korpus. Ogólnie to nic nie daje, po za tym że odpowietrzasz i płukasz układ. Korpus nie ulega takiemu wytarciu by trzeba było go wymieniać, jeżeli komuś zaczęło działać po wymianie to poprostu wymienił płyn przy zmianie korpusu i tyle...

dodatkowo korpus jest z metalu, co powoduje że otwory od zbiornika do środka wkładu na tłok mają ostre ranty ( w plastiku to nie występuje) i przy zamianie uszczelnienia tłoka z plastikowego na gumę, otwory wycinają uszczelkę.

[ Dodano: Wto Lut 22, 2011 23:50 ]
longer86 napisał/a:
jakoś tego nie widze... tłoczek też ma swoja wytrzymałość przynajmniej tak mi się wydaje i tutaj stałby się najsłabszy. Takie pytanie do znawców tematu: w którym miejscu ta pompka przepuszcza? na tłoczku? tam jest jakaś uszczelka o-ring? jak tak, nie można założyć większej uszczelki?


wymiana uszczelki nic nie da, to tak jak byś miał wąż pod ciśnieniem 100Barów a na nim zawór, za zaworem uszczelkę, zawór walnął i puszcza, więc wyciśnie uszczelkę.

kris-tofer - Sro Lut 23, 2011 10:49

zdjęcia mojej starej pompki i syfu, także lepiej częściej niż na rok zmieniać płyn ;)
Boncky - Sro Lut 23, 2011 13:10

ee to coś tam musiało nieźle w niej popuszczać, bo tak nie może być :) wymiana płynu co miesiąc to nie leczenie ;]
kris-tofer - Sro Lut 23, 2011 23:16

nie leczenie, o czym wcześniej pisałem, ale lżej chodzi sprzęgło i myślę, że jak się taki syf nie tacza w te i wewte po układzie to też dobrze, to są zdjęcia pompki z czasów, kiedy roverka kupiłem i się jeszcze mu śrubek nie kręciłem :)
apples - Czw Lut 24, 2011 15:51

kris-tofer napisał/a:
djęcia mojej starej pompki i syfu, także lepiej częściej niż na rok zmieniać płyn
Coś masz nie tak. :/ U mnie takiej smoły nie ma i nie było.
kris-tofer - Czw Lut 24, 2011 23:11

apples napisał/a:
Coś masz nie tak. :/
bla bla bla ;) piszę że tak było kiedyś, zaraz jak wywaliłem tą pompkę której zdjęcia możecie podziwiać powyżej okazało się, że to nie pompka a wysprzęglik, wywaliłem wysprzęglik, a ten dziad takim samym syfem był zatłuczony co ta pompka. Teraz jak zmieniam raz na miesiąc to mam tylko czarny płyn jak na zdjęciu w słoiczku.

A jeśli coś dalej mam coś nie tak to co to może być w takim razie? skoro mamy identyczne układy i identyczne części to skąd taki syf?

apples, nie musisz raz na jakiś czas odpowietrzać?

apples - Czw Lut 24, 2011 23:40

kris-tofer napisał/a:
apples, nie musisz raz na jakiś czas odpowietrzać?
Nic nie odpowietrzam, a płyn od ponad roku nadal przezroczysty.
kris-tofer - Czw Lut 24, 2011 23:48

to co u mnie jest nie tak?
Boncky - Pią Lut 25, 2011 09:30

apples napisał/a:
kris-tofer napisał/a:
apples, nie musisz raz na jakiś czas odpowietrzać?
Nic nie odpowietrzam, a płyn od ponad roku nadal przezroczysty.


dokładnie mam tak samo...


z moich obserwacji wynika że połowa osób ma właśnie czarny płyn z grudkami lub bez nich, według mnie kilka elementów razem daje taki efekt, wkład do zbiorniczka, wewnętrzne ścianki przewódów, smar z wysprzęglika, złączki, obudowa pompki, uszczelki, tylko ciekawe czemu jedni mają płyn Igła a drudzy cocacole...

kamil652 - Pią Lut 25, 2011 09:45

ja walczę juz u mechanika 2 dzien ze sprzęgłem , zakupilem nowy wysprzęglik , sprzęgło . W nastepnym tyg. bede wymieniał pompkę . Koszty są mega ;/ ale nie mam zamiaru znowu sie stresować czy sprzegło wpadnie w podłogę gdzieś w trasie
apples - Pią Lut 25, 2011 10:03

Boncky napisał/a:
tylko ciekawe czemu jedni mają płyn Igła a drudzy cocacole...
DOT-3 zamiast DOT-4 lub kiepskiej jakości płyn.
kris-tofer - Pią Lut 25, 2011 10:07

apples napisał/a:
DOT-3 zamiast DOT-4 lub kiepskiej jakości płyn.
ja leję DOT4 ale może właśnie kiepskiej jakości? ostatnio używam płynu K2 jakiego Wy używacie? może problem u mnie zniknie jak zaleję płyn taki jak Wy?
apples - Pią Lut 25, 2011 10:20

kris-tofer napisał/a:
ja leję DOT4 ale może właśnie kiepskiej jakości? ostatnio używam płynu K2 jakiego Wy używacie? może problem u mnie zniknie jak zaleję płyn taki jak Wy?
Zalałem DOT-4 Organiki i po tygodniu go wylałem i zalałem tak jak w oryginale Shell Donax YB (DOT-4). Po zalaniu płynem Shella sprzęgło zaczęło pracować lżej i płynniej.
Boncky - Pią Lut 25, 2011 10:21

apples napisał/a:
Boncky napisał/a:
tylko ciekawe czemu jedni mają płyn Igła a drudzy cocacole...
DOT-3 zamiast DOT-4 lub kiepskiej jakości płyn.


to może mieć jakiś wpływ ale czy całkowity to nie wiem, robiłem auta na dot4 dobrym i też bywało czarno...

kris-tofer - Pią Lut 25, 2011 10:24

mam jeszcze w domu nowy przewód od pompki do wysprzęglika, wolnym czasem zmienię, zaleję dobrym płynem i zobaczymy, czy będzie poprawa
apples - Pią Lut 25, 2011 10:27

Boncky napisał/a:
to może mieć jakiś wpływ ale czy całkowity to nie wiem, robiłem auta na dot4 dobrym i też bywało czarno...
Jak był zalany kiedyś DOT-3 to reakcja już zaszła.

[ Dodano: Pią Lut 25, 2011 10:27 ]
kris-tofer napisał/a:
zaleję dobrym płynem i zobaczymy, czy będzie poprawa
Shell lub Motul.
Boncky - Pią Lut 25, 2011 10:39

apples napisał/a:
Boncky napisał/a:
to może mieć jakiś wpływ ale czy całkowity to nie wiem, robiłem auta na dot4 dobrym i też bywało czarno...
Jak był zalany kiedyś DOT-3 to reakcja już zaszła.

[ Dodano: Pią Lut 25, 2011 10:27 ]
kris-tofer napisał/a:
zaleję dobrym płynem i zobaczymy, czy będzie poprawa
Shell lub Motul.



wiesz wszystko wypłukane jak ma być...

jarekb - Pią Lut 25, 2011 16:00

apples, ja wlalem dot-3 shella rok temu(wymieniam co dwa lata) i mam czysty plyn a na nakretce od zbiorniczka pisze wlasnie dot-3 wiec zalewam jak zalecaja takze nie wiem czemu mial by byc zly...
apples - Pią Lut 25, 2011 16:14

jarekb napisał/a:
apples, ja wlalem dot-3 shella rok temu(wymieniam co dwa lata) i mam czysty plyn a na nakretce od zbiorniczka pisze wlasnie dot-3 wiec zalewam jak zalecaja takze nie wiem czemu mial by byc zly...
To fakt, że na nakrętce jest napisane DOT-3. W instrukcji obsługi natomiast jest mowa tylko o DOT-4. Co do DOT-3 z tego co mi wiadomo to płyn ma sporo właściwości żrących w porównaniu do DOT-4 i i niższą temperaturę wrzenia.
waldi6701 - Pią Lut 25, 2011 18:25

Witam wszystkich!
Wszyscy macie rację ale Panowie, w końcu mamy nietuzinkowe auta i nie wypada nie wiedzieć jak działają... :wink:
Ja dziś wymieniłem pompkę ale nie na oryginalny plastik tylko pokombinowałem z kupioną na allegro aluminiową obudową, kosztuje połowę i mam nadzieję, że wytrzyma znacznie dłużej niż poprzednia.
Pozdrawiam!

jarekb - Pią Lut 25, 2011 18:55

zgadzam sie ze dot-3 ma mniejsza temp wrzenia ale to akurat jest warzniejsze w ukladzie hamowania a w wysprzegliku wydaje mi sie ze ta roznica nie ma wiekszego znaczenia, wydaje mi sie ze jednak producent jest wazny bo jednak jest roznica miedzy shell a oryganika. Zmienilem tez w innym aucie na shella i tez byla znaczna poprawa z wysprzeglaniem
Boncky - Pią Lut 25, 2011 19:25

jarekb napisał/a:
zgadzam sie ze dot-3 ma mniejsza temp wrzenia ale to akurat jest warzniejsze w ukladzie hamowania a w wysprzegliku wydaje mi sie ze ta roznica nie ma wiekszego znaczenia, wydaje mi sie ze jednak producent jest wazny bo jednak jest roznica miedzy shell a oryganika. Zmienilem tez w innym aucie na shella i tez byla znaczna poprawa z wysprzeglaniem


producent ma znaczenie, ale w mojej opinii i po pierwszym poście w tym temacie do którego Cie odsyłam, temp wrzenia ma duuże znaczenie

Pieta - Pią Lut 25, 2011 19:30

waldi6701 napisał/a:

Ja dziś wymieniłem pompkę ale nie na oryginalny plastik tylko pokombinowałem z kupioną na allegro aluminiową obudową, kosztuje połowę i mam nadzieję, że wytrzyma znacznie dłużej niż poprzednia.
Pozdrawiam!


Połowę ceny to mógł byś powiedzieć jak byś kupił całą pomkę a ty kupiłeś tylko obudowę, czyli nie całą połowę :lol:

Pewnie zaraz ci padnie zaworek w tłoczku albo uszczelnienie, wtedy będziesz musiał kupić całą orginalną pompkę aby wsadzić do super obudowy nowy tłoczek. Wtedy cena wyjdzie x1,5

Magic79 - Nie Mar 06, 2011 18:15

Witam,
przyłączam się do tematu. Mój samochód ma przejechane bagatela 340 tys. km i nic w ukladzie wysprzeglania nie bylo zmieniane. Kupowalem od Holendra, który od nowości nim jeździł w trasach Holandia - Hiszpania. Nie miał czasu na zabawę a i jak powiedział nic nie robił, bo po takim przebiegu nalezy się pozbyć auta by uniknąc drogich napraw.

Panowie do czego zmierzam, ja też przejechałem około 40 tys. w Polsce wiec przeleo spory. Sprzęgło mi trochę już niżej łapie ale nadal nie ma najmniejszego problemu z wyprzęglaniem Boję się jednak, że coś padnie w sposób nieoczekiwany. Dwumas przy wyłączaniu słychać. Zaglądnąłem do pomki i okazało sie, że w zbiorniczku prawie wogóle nie było płynu i mnóstwo czarnego samru. Wyczyściłem co mogłem i zalałem dot.4. Jeżdzę tak od dwóch lat i ok. W takim razie co radzicie, czekać aż padnie czy wymieniać a jeśli tak co co?

Pozdrawiam!

Boncky - Nie Mar 06, 2011 18:41

Magic 79 - proszę poświęć swój cenny czas i skorzystaj z opcji szukaj, ten temat miał za zadanie poruszyć parę nowych aspektów a nie odpowiadać wszystkim na pytanie " lodówka się nie zamyka, co zrobić"

Nie zaśmiecajcie tematów i korzystajcie z Szukajki, na temat sprzęgła można tu w archiwum pracę magisterską napisać... :neutral:

Dziadek - Nie Mar 06, 2011 18:50

Boncky nie denerwuj się.Forum jest po to żeby wymieniać się spostrzeżeniami,a to co napisał Magic79 też może być dla kogoś wskazówką. Mój R ma ponad 200 kkm i też nic ze sprzęgłem nie było robione,nawet od ponad dwóch lat nie wiem jaki jest poziom w zbiorniczku,bo kiedyś nie dałem rady odkręcić dekielka i tak jeżdżę.
To dla tych,co boją się sprzęgła w swoim aucie.

Boncky - Nie Mar 06, 2011 19:47

Dziadek napisał/a:
Boncky nie denerwuj się.Forum jest po to żeby wymieniać się spostrzeżeniami,a to co napisał Magic79 też może być dla kogoś wskazówką. Mój R ma ponad 200 kkm i też nic ze sprzęgłem nie było robione,nawet od ponad dwóch lat nie wiem jaki jest poziom w zbiorniczku,bo kiedyś nie dałem rady odkręcić dekielka i tak jeżdżę.
To dla tych,co boją się sprzęgła w swoim aucie.


nie denerwuję się :) to czy nie było nic robione to jest loteria, bo ludzie bardzo często kłamią lub sami nie wiedzą... ( poprzedni właściciele) chodzi tylko o to żeby korzystać z szukajki, szczególnie przy temacie z którego można znaleźć wszystko...

apples - Nie Mar 06, 2011 20:18

Magic79 napisał/a:
czekać aż padnie czy wymieniać
Czekać. Chyba że nie liczysz się z kasą to wymieniaj.
Magic79 napisał/a:
jeśli tak co co?
Do poduszki http://forum.roverki.eu/v...p=494811#494811 :wink:
Hadziaj22 - Czw Mar 10, 2011 09:45
Temat postu: Problem ze sprzęgłem
Od 4 miesięcy jestem posiadaczem Rovera 75 z 2002 roku 2.0 CDT. Ze sprzęgłem miałem już do czynienia, w grudniu 2010 rozsypał się wysprzęglik więc: wymieniony wysprzęglik, docisk, tarcza(2000zł z robocizną) Niestety problem trwa nadal. Do tej pory jest problem z tym sprzęgłem. Przy ciągłej jeździe jest wszystko ok, problem powstaje przy ruszaniu, parkowaniu i w szczególności przy cofaniu, kiedy pedał zostaje w podłodze i nie mam możliwości wrzucić luzu-trzeba wyłączyć silnik i pompować. Pompka sucha, brak wycieków. Do tego dochodzą stuki kiedy przyspieszam, po przekroczeniu 2000 obr ustają. Proszę o pomoc i radę, czy inwestować tylko w nową pompkę, czy wymienić cały komplet jeszcze raz(pompa,wysprzęglik, tarcza i docisk)...Z góry dziękuję
Boncky - Czw Mar 10, 2011 10:35
Temat postu: Re: Problem ze sprzęgłem
Hadziaj22 napisał/a:
Od 4 miesięcy jestem posiadaczem Rovera 75 z 2002 roku 2.0 CDT. Ze sprzęgłem miałem już do czynienia, w grudniu 2010 rozsypał się wysprzęglik więc: wymieniony wysprzęglik, docisk, tarcza(2000zł z robocizną) Niestety problem trwa nadal. Do tej pory jest problem z tym sprzęgłem. Przy ciągłej jeździe jest wszystko ok, problem powstaje przy ruszaniu, parkowaniu i w szczególności przy cofaniu, kiedy pedał zostaje w podłodze i nie mam możliwości wrzucić luzu-trzeba wyłączyć silnik i pompować. Pompka sucha, brak wycieków. Do tego dochodzą stuki kiedy przyspieszam, po przekroczeniu 2000 obr ustają. Proszę o pomoc i radę, czy inwestować tylko w nową pompkę, czy wymienić cały komplet jeszcze raz(pompa,wysprzęglik, tarcza i docisk)...Z góry dziękuję


sama pompka a stuki do zlokalizowania, podjedź na stację diagnostyczną i niech poszukają

apples - Czw Mar 10, 2011 12:44

Hadziaj22 napisał/a:
Do tego dochodzą stuki kiedy przyspieszam, po przekroczeniu 2000 obr ustają.
Może być koło pasowe wału korbowego. http://forum.roverki.eu/v...p=494721#494721 Może też być coś z przegubami, lub zawieszeniem, ale coś mi mówi że to koło pasowe.
Dalsze pytania w sprawie koła ciągnij w linku odnośnie koła aby nie robić bałaganu. :wink:

Boncky - Czw Mar 10, 2011 12:49

ps: jak jesteś z Gliwic to podjedź, zobaczymy co tam się dzieje
sysekp - Nie Mar 13, 2011 18:23
Temat postu: [R-75] sprzęgło
Nie chce zaśmiecać, ale podzielę się takim oto zjawiskiem: jak wciskam pedał sprzęgła słychać taki dźwięk jakby cos się kręciło w środku, jak puszczę pedał to przestaje, tak jest przy zmianie biegów. Nie wiem co się kończy w tym samochodzie?
Boncky - Nie Mar 13, 2011 18:35
Temat postu: Re: [R-75] sprzęgło
sysekp napisał/a:
Nie chce zaśmiecać, ale podzielę się takim oto zjawiskiem: jak wciskam pedał sprzęgła słychać taki dźwięk jakby cos się kręciło w środku, jak puszczę pedał to przestaje, tak jest przy zmianie biegów. Nie wiem co się kończy w tym samochodzie?


albo tarcza kończy żywot, albo wysprzeglik już nie wysprzegla do końca, albo docisk daje ciała :) ciężko jednoznacznie określić.. zazwyczaj jedno i drugie pada... jak tarcza się ślizga to już wiesz co się dzieje, jednak nie polecam wymieniać tylko np: samej tarczy bo jak wysprzęglik się już namęczył to strzeli szybko

sysekp - Nie Mar 13, 2011 18:41

Wielkie dzięki!!! Jeszcze tylko może ktoś podpowie ile tej kasy należy uzbierać, zacznę już po rodzince dzwonić aby wspomogła,
Piotrass - Nie Mar 13, 2011 21:21

Ja wymieniałem ostatnio wszystko tak jak zaleca Mistrz od regeneracji :) Koszty:
Sprzęgło kompletne: 550zł
Wysprzęglik AP: 350zł
Regeneracja pompki: 360zł
Robocizna u mechanika: 450zł
Razem z wysyłkami: 1730zł
Opcja przy wersji benzynowej 1.8
Kolega obecnie robi wszystko to samo w dieslu - wszystko to samo, sprzęgło 100zł tańsze

kuczlaw - Nie Sie 28, 2011 17:18

Witam wszystkich forumowiczów.

Jak większość w tym temacie mam problemy z pompką a mianowicie zaczęła cieknąć. Wyjąłem ją i chciałem uszczelnić ale nigdzie nie mogłem dobrać takiego oringu jak oryginał. Po kilku próbach wkładania i wyjmowania pompki :D udało mi się dobrać oring z wyprzęgnika ze stara :D i jak na razie pompka nie cieknie ale pojawił się inny problem. Przy wciśniętym dłużej pedale sprzęgła, sprzęgło jakby zanikało i nie odbija do końca, powiedzmy tak na 3/4. Jak podciągnę nogą to po kilku sekundach sprzęgło już jest. Da się tak jeździć ale jest to denerwujące...
Co może być przyczyną ?
Zły płyn hamulcowy ( orlen dot-4 ), zapowietrzony jeszcze układ ? Zaworek w pompce uszkodzony ? Brak w pompce gumowego kondona bo oryginał powiększył się i nie da się go włożyć...


Mam jeszcze pompkę z bmw e-36, wygląda podobnie i będę z nią kombinował. Mam warunki w pracy, zajmuje się hydraulika siłową a więc z zakuciem węży czy dorobieniem złącz nie będę miał problemów....

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

21matys - Nie Sie 28, 2011 20:22

kuczlaw napisał/a:
Mam jeszcze pompkę z bmw e-36, wygląda podobnie i będę z nią kombinował. Mam warunki w pracy, zajmuje się hydraulika siłową a więc z zakuciem węży czy dorobieniem złącz nie będę miał problemów....

ja mam pompkę z bmw i juz zapomniałem co to cieknąca pompka czy trudno wchodzace biegi.
moim zdaniem załatw poroblem z pompką poprzez wymianę na pompkę z bmw a potem jezeli zas cos bedzie sie działo tak jak opisujesz to bedzisz musiał zajrzeć do sprzęgła lub wysprzęglika

[ Dodano: Nie Sie 28, 2011 21:22 ]
kuczlaw napisał/a:
Przy wciśniętym dłużej pedale sprzęgła, sprzęgło jakby zanikało i nie odbija do końca, powiedzmy tak na 3/4. Jak podciągnę nogą to po kilku sekundach sprzęgło już jest. Da się tak jeździć ale jest to denerwujące...
Co może być przyczyną ?

odpowietrz sprzegło i sprawdz czy dalej to samo sie dzieje

bleki - Wto Sie 30, 2011 12:53

A może ten nowy oring w pompce jest zbyt duży,ciasny i to on jest powodem nie odbijania pedału co ??
sknerko - Wto Sie 30, 2011 17:22

bleki napisał/a:
A może ten nowy oring w pompce jest zbyt duży,ciasny i to on jest powodem nie odbijania pedału co

przyczyną nie odbijania jest zepsuty zawór zwrotny mam to samo u siebie.

bleki - Wto Sie 30, 2011 19:02

A gdzie znajduję się ten zawór ??Pytam z ciekawości :smile:
kuczlaw - Wto Sie 30, 2011 19:10

Zaworek zwrotny znajduje się w tłoczysku które jest w pompce...
Już nawet dopasowałem sprężynę która by cofała tłoczek ale szczerze to nie chce mi się już kombinować. Jak znajdę czas to będę kombinował z pompka od e36 którą posiadam....

kerbi - Wto Sie 30, 2011 20:14

I tego się trzymaj :)
bleki - Sro Sie 31, 2011 11:55

KUCZLAW Jak zrobisz to daj znać jak wyszło i ja zamówię u Ciebie jedną sztukę :wink:
PawelSki99 - Sro Sie 31, 2011 18:07

a co myślicie o tym ??
http://moto.allegro.pl/ro...1789908394.html

bleki - Czw Wrz 01, 2011 18:22

Ciekawe Czy to działa po takiej naprawie !! No ale skoro gość daje 10lat gwarancji i cena nie jest zła to można by zaryzykować :wink:
21matys - Czw Wrz 01, 2011 19:34

Cytat:
10lat gwarancji :wink:


fakt kasa zaoszczędzona ale zawsze zostaje to ale...
dziś jest na allegro jutro go nie ma.
ja wymieniłem na pompkę BMW z orginalnym przewodem i wyszło mnie to samo, i juz nie pamiętam, a przynajmniej nie chce pamiętać co to cieknąca pompka sprzęgła :/ :mrgreen:

Pieta - Czw Wrz 01, 2011 19:37

PawelSki99 napisał/a:
a co myślicie o tym ??
http://moto.allegro.pl/ro...1789908394.html


Zaraz mu zamkną tą aukcje. Jest niezgodna z regulaminem.
Ciekawe jak wygląda ta gwarancja.
10 lat :shock: Równie dobrze mógł by dać dożywotnią gwarancję.
Po ofercie widać, że gość nie jest godny zaufania

haszczyc - Czw Wrz 01, 2011 21:30

Cytat:
Aukcja za 1zł dotyczy udzielenia adresu do przesłania towaru


to daje dużo do myślenia.... ja bym nie ryzykował

kuczlaw - Sob Wrz 17, 2011 14:45

No i jestem po wymianie. Wyjęcie skrzyni i włożenie ok 8 godzin.
Pompkę założyłem z e36 i pasuje idealnie na otwory oryginalne tylko sama pompka ma mniejszy skok i przydałoby się przedłużyć cięgło o ok 1 cm bo teraz pedał jest nisko. Mocowanie do pedału też jest identyczne, pasuje P&P. Przewód z pompki do szybkozłączki wziąłem z e39 ? ( bmw 5 ) ucinając go i dorabiając do szybkozłączki na opaskę. Dodatkowy zbiorniczek założyłem z nisanna almery, taki malutki kupiłem na szrocie i zmieścił się obok oryginalnego zbiorniczka na płyn hamulcowy. Jak wszystko poskładałem i zabrałem się za odpowietrzanie to okazało się że leje się ze skrzyni - diagnoza - uszkodzony wyprzęgnik :( jak się coś chrzani to po całej linii....no i dlatego wyciągałem skrzynkę co opisałem na początku....

Koszta to:
pompka - 50 pln
zbiorniczek - 20 pln
wysprzęglik - 230
robocizna - 0 :D
płyn hamulcowy - ok 0,5 L
olej do skrzyni - 1 L





Jak znajdę czas to zrobię zdjęcie zbiorniczka, pozostałe jak wyciągać skrzynię i wymiana wysprzeglika sa na forum :P


Aaa, i najważniejsze. Pompka jest z e36 ale z wersji krótkiej, zapomniałem dokładnie jaki to model i pasuje także z bmw z3. Z e36 pierwsze lata produkcji jest metalowa i dłuższa....

Boncky - Nie Wrz 18, 2011 19:11

Wszystko było :) są też zdjęcia z wymianą, albo blaszka albo ucho +1cm. Tylko ta szybkozłączka na opaskę - czekaj w zimę na -20 stopni to opaskę będziesz zbierał z ziemi a auto holował :) dodatkowo nieprawidłowy skok tłoczka może się przełożyć na długość życia wysprzeglika więc polecam się tym zająć:)
kuczlaw - Pon Wrz 19, 2011 11:04

Boncky napisał/a:
Tylko ta szybkozłączka na opaskę - czekaj w zimę na -20 stopni to opaskę będziesz zbierał z ziemi a auto holował


Eee, chyba nie rozumiesz ;) Szybkozłączka z oryginalnego przewodu od pompki połączyła się z nowym wysprzęglikiem ale od strony pompki miałem gumową końcówkę ( bmw ) i nałożyłem ją i ścisnąłem metalową opaską.
To w zimę będzie inne ciśnienie w układzie ze nie wytrzyma ? Jak na razie wszystko działa ... ;)

Boncky - Pon Wrz 19, 2011 13:00

kuczlaw napisał/a:
Boncky napisał/a:
Tylko ta szybkozłączka na opaskę - czekaj w zimę na -20 stopni to opaskę będziesz zbierał z ziemi a auto holował


Eee, chyba nie rozumiesz ;) Szybkozłączka z oryginalnego przewodu od pompki połączyła się z nowym wysprzęglikiem ale od strony pompki miałem gumową końcówkę ( bmw ) i nałożyłem ją i ścisnąłem metalową opaską.
To w zimę będzie inne ciśnienie w układzie ze nie wytrzyma ? Jak na razie wszystko działa ... ;)


w zimę masz zimno :) i każdy materiał a guma przede wszystkim zmniejsza swoją objętość, ciśnienie w układzie jest na tyle duże że mikro różnice i złączka się zsuwa :) wiem z własnego doświadczenia, dwa lata temu holowałem ;]

Paradoks - Sro Wrz 21, 2011 18:47

Mam pytanie poszła mi pompa sprzegla w Rover 75 a słyszałem ze pasują również pompy od modeli 25 , :neutral: 45 czy to prawda?? z Góry dziekuje za odpowiedź
Pieta - Sro Wrz 21, 2011 19:48

Paradoks napisał/a:
Mam pytanie poszła mi pompa sprzegla w Rover 75 a słyszałem ze pasują również pompy od modeli 25 , :neutral: 45 czy to prawda?? z Góry dziekuje za odpowiedź


NIE

saturas - Nie Gru 04, 2011 13:48

witam mam małe pytanie odnośnie pompki :beczy: .
sprawa wygląda następująco przy odpaleniu silnika biegi wchodzą normalnie lecz już przy dłuższym przytrzymaniu sprzęgła pedał zostaje w podłodze i dopiero po zgaszeniu auta i ponownym podpompowaniu wszystko wraca do normy :bezradny: .
mało tego po przejechaniu kilkunastu kilometrów i zagrzaniu silnika wszystko wraca do normy i już nie zostaje w podłodze nie wiadomo jak bym długo trzymał na biegu z wciśniętym sprzęgłem.
z tego co czytałem nie widziałem żeby ktoś jeszcze miał takie objawy.
cały układ wysprzęglający jest po wymianie włącznie z pompką po regeneracji.
z góry dziękuje za każdą odpowiedz. :mrgreen:

kosiacki - Nie Gru 04, 2011 16:33

Mam pytanko jakiś czas temu podczas wojny z tempomatem uszkodziłem tłoczek od pompki,kupiłem drugą i ta uszkodzona leży sobie od jakiegoś czasu.Widząc tyle wpisów o zamianie pompek na bmw spytam może ma ktoś na zbyciu taką pompkę oczywiście odpłatnie,gdyby ktoś miał to bym miał zapasową,potrzebny jest sam plastikowy tłoczek.ż góry dziękuję i pozdrawiam.
Piotrass - Nie Gru 04, 2011 16:39

saturas, zdemontuj pompkę sprzęgła, zobacz czy w układzie jest syf, zwróć uwagę na wysprzęglik, może na łączeniu dostaje się powietrze do układu ;)
saturas - Wto Gru 06, 2011 09:39

Piotrass napisał/a:
saturas, zdemontuj pompkę sprzęgła, zobacz czy w układzie jest syf, zwróć uwagę na wysprzęglik, może na łączeniu dostaje się powietrze do układu ;)


piotrass sam ze mną to robiłeś wiesz że wszystko było zrobione prawidłowo

Tomi - Sro Sty 04, 2012 20:15

Ostatnio dzięki uprzejmości MaReKa zajęliśmy się czyszczeniem układu sprzęgła. Zachodzę cały czas w głowę, po co w tej pompce zastosowany jest zaworek zwrotny?

Ktoś może w prosty i przystępny sposób wyjaśnić zastosowanie tego patentu?

Jedyna rzecz, która mi jedynie przychodzi do głowy, to fakt, że zaworek ten może spełniać funkcję amortyzatora/tłumika drgań. Czy dobrze myślę?

W kwestii syfu w układzie. wydaje mi się, że syf ten spowodowany jest degradacją tej czarnej gumki.

Pieta - Sro Sty 04, 2012 21:57

http://www.4g63turbo.com/...adjustment.html
Boncky - Sro Sty 04, 2012 21:57

Zaworek jest cały czas w pozycji "zamkniętej" w momencie gdy wciskasz pedał w podłogę, dodatkowo ciśnienie przed tłokiem dociska zaworek i ten trzyma ciśnienie przed pompką, gdy jednak puszczasz pedał, ciśnienie przed tłokiem wypycha go z powrotem i dzięki zamkniętej pompce i szczelnemu układowi, oraz wkładowi gumowemu w zbiorniku, sprężyna już nie dociska zaworu do końca gdy pedał jest prawie u samej góry i płyn powoli cofa się przed tłok - obieg się na chwilę otwiera. Zawór w sposób płynny i stopniowy puszcza ciśnienie w układzie gdy pedał cofa i jest prawie na górze. Sprężyna jest tak dobrana by ciśnienie na gorę dało radę ją odepchać. Dodatkowo jeżeli właśnie gdzies braknie trochę płynu, to płyn ze zbiornika przeleje się za tłok bo zaworek się lekko otworzy przy górnym pomożeniu pedału

obrazując to w inny sposób to coś na zasadzie koła "dwumasowego" i luzu roboczego:) nadaje nam moment płynności...


Syf w układzie nie wydziela się z uszczelki. Każda pompka, jest oryginalnie pokryta smarem, ten smar przez zazwyczaj ok 7 lat wchodzi w reakcję z płynem, której pomaga przegrzewanie się układu, co można spowodować nawet zbyt długim trzymaniem pompki na lekko nie sprawnym wysprzegliku czy łysej tarczy czy zapowietrzonym układzie, reszta tego syfu wytrąca się z wewnętrznych ścianek przewodu, więc to mix - płyn, smar, przewód.





Tomi napisał/a:
Ostatnio dzięki uprzejmości MaReKa zajęliśmy się czyszczeniem układu sprzęgła. Zachodzę cały czas w głowę, po co w tej pompce zastosowany jest zaworek zwrotny?

Ktoś może w prosty i przystępny sposób wyjaśnić zastosowanie tego patentu?

Jedyna rzecz, która mi jedynie przychodzi do głowy, to fakt, że zaworek ten może spełniać funkcję amortyzatora/tłumika drgań. Czy dobrze myślę?

W kwestii syfu w układzie. wydaje mi się, że syf ten spowodowany jest degradacją tej czarnej gumki.

MaReK - Pią Sty 06, 2012 01:44

Tomi a mnie martwi informacja, że pedał bierze niżej...
Odpowietrzyliśmy go zgodnie ze sztuką, leciał pełny strumień, czystego płynu.
W zbiorniczku płyn był możliwe maksymalnie zalany. Skąd zatem zmiana po pięciu dniach?
Trzeba na spocie odpowietrzyć jeszcze raz i sprawdzić przede wszystkim czy płyn jeszcze jest.

Boncky, a w pompce od BMW tego zaworka nie ma chyba. I jakoś nie czuję zbytniej różnicy, oprócz oczywiście mocy nacisku.

Tomi - Pią Sty 06, 2012 09:35

MaReK napisał/a:
Tomi a mnie martwi informacja, że pedał bierze niżej...
Odpowietrzyliśmy go zgodnie ze sztuką, leciał pełny strumień, czystego płynu.
W zbiorniczku płyn był możliwe maksymalnie zalany. Skąd zatem zmiana po pięciu dniach?
Trzeba na spocie odpowietrzyć jeszcze raz i sprawdzić przede wszystkim czy płyn jeszcze jest.

Mam jeszcze tą starą pompkę, która była sprawna.
MaReK napisał/a:

Boncky, a w pompce od BMW tego zaworka nie ma chyba. I jakoś nie czuję zbytniej różnicy, oprócz oczywiście mocy nacisku.


No właśnie to mnie zastanawia, czy zaślepienie zaworka zwrotnego nie poprawi niezawodności całej pompki.

kalafior - Pią Sty 06, 2012 12:04

Tomi napisał/a:
No właśnie to mnie zastanawia, czy zaślepienie zaworka zwrotnego nie poprawi niezawodności całej pompki


nie poprawi a pogorszy musi byc przeplyw miedzy zbiorniczkiem a komora pompki wyjasnil to wczesniej Boncky chyba ze zaslepisz zaworek i zamontuje sie dodatkowy zbiorniczek plynu ale jest wtedy problem z polaczeniem pompki roverowskiej ze zbiorniczkiem

Tomi - Pią Sty 06, 2012 12:09

Kwestia tylko w tym, aby jakimś sposobem doprowadzić płyn ze zbiorniczka przed tłoczek i zrobić to w taki sposób, aby wciśnięcie pedału sprzęgła dawało ciśnienie na wysprzęglik, a nie wracało do zbiorniczka.
sash997 - Pią Sty 06, 2012 15:20

czyli doprowadzenie płynu ze zbiorniczka ze zaworkiem zwrotnym aby płyn sie nie cował do niego... ale to by były sidła i kombinacje tak przerabiać tą pompke...moim zdaniem
Boncky - Sob Sty 07, 2012 00:07

Marek, albo gubisz płyn albo zawór nie trzyma i część ciśnienia puszcza Ci na postoju, pedał robi się luźny i tak zostaje.

To nie takie proste z tym zaworkiem, występuje on też w Landrowerach mimo całkiem innej konstrkcji pompki, występuje on prawie wszędzie, w bmw też go masz ale inaczej wygląda w fordach to samo bo nawet ostatnio rozbierałem.

Jeżeli podasz płyn przed zawór to ciśnienie wywali Ci płyn w górę a nie w wysprzęglik, jeżeli zaślepisz zawór, nie cofnie ciśnienia i nie wyrówna go w układzie. Będziesz miał "jedno ciśnienie" na jeden raz.

Ale jest to do zrobienia, mam pewien pomysł ale według mnie nie jest to warte takiej kombinacji, można by było zamknąć zawór itd... ale to na prawdę nie ma sensu. Miejmy czyste układy jak łza, odpowietrzajmy zgodnie z tym jak się to powinno robić, wymieniajmy sprzęgła w komplecie a pojeździmy drugie tyle co od nowości. Rzeczywistość jest taka że 30% źle odpowietrza, 30% nie płuka układu i jeździ na budyniu, 30% ma wyjechane sprzęgła albo nie wymienia kompletu, tylko na "raty" bo może się uda... i te 10% jeździ nie narzeka i chwali :)

Ja teraz tylko opanowałem pompkę oryginał ze zbiornikiem pod maską i chyba więcej nie będę kombinował bo już nie ma co.

Pieta - Sob Sty 07, 2012 20:41

Włąśnie padła mi pompka

Montowałem nową 20 miesięcy temu
Przejechane 42000km
Tłok i cylinder w idealnym stanie, nigdzie na zewnątrz nie ciekła

Pod zaworkiem znalazłem kilkanaście czarnych twardych grudek (jakby cząstki korpusu) o średnicy około 0,2-0,3mm

Rozebrałem pompkę, wypłukałem pochodziła parę dni i znowu pedał zostaje.
Drugi raz jeszcze nie rozbierałem, pewnie znowu jakieś paprochy :beczy:

Płyn był czyściutki i klarowny, żadnego szlamu i brudu.

Boncky Co o tym sadzisz, coś tam w środku za zaworkiem się degraduje i stąd te grudki?

Zaraz się wnerwię i przetnę ten tłok i zobaczę co tam jest grane
Poradź gdzie tłok przeciąć, tak aby czegoś istotnego tam nie pociąć i może po przecięciu dało by się z tej pompki jeszcze coś zrobić, np zregenerować.

Boncky - Sob Sty 07, 2012 21:39

Pieta napisał/a:
Włąśnie padła mi pompka

Montowałem nową 20 miesięcy temu
Przejechane 42000km
Tłok i cylinder w idealnym stanie, nigdzie na zewnątrz nie ciekła

Pod zaworkiem znalazłem kilkanaście czarnych twardych grudek (jakby cząstki korpusu) o średnicy około 0,2-0,3mm

Rozebrałem pompkę, wypłukałem pochodziła parę dni i znowu pedał zostaje.
Drugi raz jeszcze nie rozbierałem, pewnie znowu jakieś paprochy :beczy:

Płyn był czyściutki i klarowny, żadnego szlamu i brudu.

Boncky Co o tym sadzisz, coś tam w środku za zaworkiem się degraduje i stąd te grudki?

Zaraz się wnerwię i przetnę ten tłok i zobaczę co tam jest grane
Poradź gdzie tłok przeciąć, tak aby czegoś istotnego tam nie pociąć i może po przecięciu dało by się z tej pompki jeszcze coś zrobić, np zregenerować.




hej, nic nie przecinaj bo będzie na śmietnik, wyciągnij jeszcze raz, wypukaj pompkę i układ, - w odpowietrznik przed założeniem pompki wciśnij ze 2 strzykawki i słoik podstaw w nogi. Potem dopiero zamontuj i spróbuj, jeżeli będzie to samo, to odkształcił Ci się tłok - właśnie przez te paprochy bo się grzał - nie domykał się. I masz pozamiatane wtedy. Pompka jest bardzo podatna na temp a ten układ jest strasznie łatwy do zagrzania. Wtedy z tłoka robi Ci się owal i koniec żywota. Odkształca się wszystko od tłoku do zaworu po otwory w tłoku ;/

Pieta - Sob Sty 07, 2012 21:56

tylko, skąd te grudki?
Były zaraz pod grzybkiem zaworku
Może gdzieś tam za zaworkiem są jakieś wypływki lub zadziory, które po pewnym czasie się odrywają

Boncky - Sob Sty 07, 2012 21:59

Pieta napisał/a:
tylko, skąd te grudki?
Były zaraz pod grzybkiem zaworku



bo tam jest guma, zawór się zatyka i otwiera więc one się tam przyklejają, grudki to mix oryginalnego smaru z pompki, starego spalonego,zważonego płynu i wewnętrznej powłoki przewodu

Pieta - Sob Sty 07, 2012 22:07

Tak zgadza się, grzybek ma wargę gumową, która powinna przylegać idealnie do czoła tłoczyska. Grudki zebrały się zaraz przy wardze gumowej.

Stary płyn odpada, wymieniałem co 2-3 miesięce
Konserwacja (biały smar) była wypłukana zaraz przy pierwszym płukaniu. Przy kolejnych płukaniach czysciutki płyn leciał.
Przewody od pompki są stare jak świat. Nie wymieniałem ich. Więc co miało odlecieć to chyba odleciało i zasyfiło poprzednią pompkę.
Dodatkowo grudki te miały ostere krawędzie, wygladały jak by były małymi odpryskami.
Pewnie jakbym jeszcze na tej pompce dłużej pojeździł to bym te grudki zmielił i wtedy zobaczył bym typowy czarny szlam.

Boncky - Sob Sty 07, 2012 22:13

Pieta napisał/a:
Tak zgadza się, grzybek ma wargę gumową, która powinna przylegać idealnie do czoła tłoczyska. Grudki zebrały się zaraz przy wardze gumowej.

Stary płyn odpada, wymieniałem co 2-3 miesięce
Konserwacja (biały smar) była wypłukana zaraz przy pierwszym płukaniu. Przy kolejnych płukaniach czysciutki płyn leciał.
Przewody od pompki są stare jak świat. Nie wymieniałem ich. Więc co miało odlecieć to chyba odleciało i zasyfiło poprzednią pompkę.
Dodatkowo grudki te miały ostere krawędzie, wygladały jak by były małymi odpryskami.
Pewnie jakbym jeszcze na tej pompce dłużej pojeździł to bym te grudki zmielił i wtedy zobaczył bym typowy czarny szlam.


dokładnie tak jak mówisz był by szlam, a ten syf to to co Ci mówię, ciężko ten układ idealnie wypłukać, bo zawsze gdzieś coś zostaje... większość to przewód, jak się przegrzeje to potem puszcza ze ścianek syf. Miałem jeden rozcięty i miał ścianki nie za ładne, trzeba po prostu długo i solidnie parę razy wypłukać, nic nie zrobisz innego

markozalko - Sob Sty 14, 2012 10:54

Słuchajcie muszę chyba wymienić pompkę sprzęgła bo 2 raz nie mogę biegów wrzucić. Podczas jazdy mam różne dźwięki ze skrzyni (jakieś mielenie jakby) a jak włączę 4 i 5 to jest pisk. Jak położę rękę na wajchę dźwięk ten ucicha. Ktoś mi mówił kiedyś że to może łożysko oporowe.
Teraz śledząc pompki znalazłem że w wysprzęgliku jest coś takiego jak łożysko oporowe. Czy to może mieć związek z tym??

[ Dodano: Sob Sty 14, 2012 10:54 ]
Jeszcze jedno, znalazlem na allegro regenerację pompki za 350 zł. Ponoć wytrzymuje o wiele dłużej. Korzystał ktoś z tego i jak się sprawuje?

sash997 - Sob Sty 14, 2012 10:57

może,miałem tak w octavii wtedy poszło do wymiany sprzęgło docisk łożysko oporowe,i dwumasa bo okazała sie walniętabo powymianie sprzęgła nawalało jakby młotkiem walił po silniku
markozalko - Sob Sty 14, 2012 11:04

A czy te łożysko oporowe można sprawdzić u mechanika bez jazdy nie wiesz?
Przypomniało mi się że podczas ruszania ale częściej cofania mam dźwięk jakby coś się ślizgało na metalu. Ciężko to opisać ale jest głośne. Może to coś z tarczą właśnie. Kurcze zrobiłbym za jednym zamachem wsio tylko czy mi to sprawdzą te moje majstry
A czy wysprzęglik a łożysko oporowe to jest jedno i to samo? Widziałem na allegro wysprzęglik a w opisie było ze jest z łożyskiem.

apples - Sob Sty 14, 2012 13:21

markozalko napisał/a:
Przypomniało mi się że podczas ruszania ale częściej cofania mam dźwięk jakby coś się ślizgało na metalu.
Tarcza może jest tak cienka, że nity się szlifują o docisk i koło dwumasowe. U mnie były tak luźne, że rzęziły.
markozalko napisał/a:
wysprzęglik a łożysko oporowe
Łożysko oporowe jest elementem wysprzeglika.
Boncky - Sob Sty 14, 2012 14:05

markozalko napisał/a:
A czy te łożysko oporowe można sprawdzić u mechanika bez jazdy nie wiesz?
Przypomniało mi się że podczas ruszania ale częściej cofania mam dźwięk jakby coś się ślizgało na metalu. Ciężko to opisać ale jest głośne. Może to coś z tarczą właśnie. Kurcze zrobiłbym za jednym zamachem wsio tylko czy mi to sprawdzą te moje majstry
A czy wysprzęglik a łożysko oporowe to jest jedno i to samo? Widziałem na allegro wysprzęglik a w opisie było ze jest z łożyskiem.


do roboty będziesz miał kpl sprzęgła ; tarcza, docisk, wysprzęglik i dwumasa do sprawdzenia.

markozalko - Sob Sty 14, 2012 19:22

Jeśli żadnych stuków metalicznych nie mam, anie przy gaszeniu ani podczas jazdy to chyba dwumasa powinna być dobra. Kiedyś czytałem na forum że jak rusza się z 2 i nic się nie dzieje to jest ok. Ja akurat byłem zmuszony dwa razy pzrejechać do mechanika po 5 km na 2 i ruszałem z niej i nic się nie działo. Teoretycznie powinno być w porządku.

[ Dodano: Sob Sty 14, 2012 19:06 ]
Wyliczyłem sobie części + regenerację pompki i wyszło mi 1320 zł. Jaki może być mniej więcej koszt wymiany tego wszytskiego jak u mnie biorą 80 zł za godzinę??

[ Dodano: Sob Sty 14, 2012 19:22 ]
A napiszczie mi proszę też czy piski, gwizdy i chrobotanie słyszalne spod wajchy od biegów jest spowodowane walniętym wysprzęglikiem (łożyskiem oporowym) czy skrzynią? Nie wiem czy w różnych autach jest inne rozwiązanie tych części czy jak. Mam cichą nadzieję że po wymianie wysprzęglika znikną te dźwięki ze skrzyni. (olej wymianiany w niej)

sopel86lodz - Wto Sty 31, 2012 13:42

witam ponownie czy taka pomkpa bedzie pasowala do rovera 75 V6 2.0l? http://moto.allegro.pl/po...2085545146.html
motoitalia - Wto Sty 31, 2012 14:34

pasuje do wszystkich wersji silnikowch
PD - Pią Maj 04, 2012 12:52

Witam
Panowie mam pytanie czy oryginalna pompka rożni się pomiędzy wersją do benzyny i do diesla?
Pytam ponieważ mam zamiennik z bmw i co chwile coś z nim nie tak, raz uszczelnienie, później ten króciec plastikowy się ułamał.. z tego faktu chciałbym wrócić do oryginału co za tym idzie w jakich cenach najtaniej udało wam się kupić nowy oryginał?
czy nie ma nic tańszego niż 700zł?
pozdrawiam

kerbi - Pią Maj 04, 2012 14:12

przerób króciec na metalowy, u mnie też się połamał i zrobiłem metalowy, a plastikowy mam (prosty nie skośny) nie łamie się.
PD - Pią Maj 04, 2012 15:27

A zdążyło ci się żeby uszczelnienie w tym zamienniku pękło?
kupiłem zestaw naprawczy z jakiejś pompy hamulcowej o tych samych wymiarach, ciekawe jak długo wytrzyma. Poza tym ciągle choćby zapowietrzał mi się układ, przynajmniej tak to wyglądało i zastosowałem zaworek zwrotny, który delikatnie przepuszczał płyn pomiędzy zbiorniczkiem a pompka i powiem szczerze, że trochę obawiam się jechać w dalsza podroż
i dlatego zastanawiam się nad powrotem do nowego oryginału tylko, ze z tym tez jak widać po opiniach nigdy nie wiadomo.
Powracam do pytania czy ktoś się orientuje czy są różnice pomiędzy pompka do benzyny i diesla czy ten przewód ma inny kształt?

Pieta - Pią Maj 04, 2012 19:17

Pompki są takie same, kaształt przewodu jest natomiast różny.
Po co ten zaworek zwrotny wszdziłeś, możesz dokładniej wyjaśnić?

PD - Pon Maj 07, 2012 15:54

kombinowalem poniewaz po kazdym odpowietrzeniu ukladu po kilku dniach jazdy
pedal sprzegla opadal czyli sprzeglo lapalo coraz nizej,
przejzalem caly uklad poszukujac jakis wyciekow i znalazlem na odpowietrzniku i na tej rurce w ktorej znajduje sie odpowietrznik, zacisnolem to opaskami metalowymi a w odpowietrznik wkrecilem srube imbusowa z czolowym uszczelnieniem co zdalo egzamin lecz sprzeglo dalej sie zapowietrzalo, wystarczylo odkrecic odpowietrznik i raz wcisnac pedal i juz wszysko wracalo do normy... (a moze wysprzeglik cos przepuszcza? choc tam bylo sucho.)
pompka od bmw ma inna konstrukcje i nie ma zaworka zwrotnego w sobie, a ja chcialem wyeliminowac efekt powracania plynu do zbiorniczka zeby swobodnie mogl przeplynac nad uszczelnieniem glownym tloczka w pompce co w praktyce wytworzylo zbyt duze cisnienie miedzy pompka a zbiorniczkiem i wyskoczyl mi plastikowy kruciec, na szczescie miale druga i ja zamontowalem a na tym zaworku zrobilem delikatna ryse zeby podczas spoczynku cisnienie sie wyrownywalo...
pojezdze jeszcze na tym patencie i zobacze jak to bedzie sie sprawowalo, a jak beda problemy to niestety bede musial wrocic do nieszczesnego orginalu

MaReK - Pon Maj 07, 2012 22:34

Pieta napisał/a:
Pompki są takie same, kaształt przewodu jest natomiast różny.

Dla diesla i benzyny to jest to samo. Widziałem oba w pudełku nawet mają ten sam numer.
Chyba, że piszesz o wysprzęgliku od frelka? Albo o przewodzie od anglika.

PD - Wto Maj 08, 2012 18:51

na alegro widzialem poprosu wiecej pompek do benzyny niz do diesla i jeszcze te do diesla sa drozsze...
a czemu w tomateam sa inne pompki (inny numer kat.) do roznych modeli silnikowych, mam na mysli benzyna - diesel?

Pieta - Sro Maj 09, 2012 07:55

Przewód to nie problem ponieważ i tak z przewodem się nie wymienia, za dużo robty. Lepiej samą pomkę przełożyć.
Kiedyś kupiłem na ebay nową od anglika za 550zł z przesyłką.

Moja pompka od BMW też się zapowietrza, ale nie tak mocno jak twoja.
Dwa tygodnie i czuć spory luz jałowy pedału (biegi wchodzą jeszcze dobrze)

Ja wymyśliłem inną teorię zapowietrzania.
Jak wciskasz pedał sprzęgła (zwłaszcza dynamicznie) nad tłokiem zaciągasz płyn ze zbiorniczka. Powstaje wtedy pociśnienie. Wielkość podciśnienia zależy od drożności kanału/przewodu od pompki do zbiorniczka. Cienki i długi przewód napewno działa na niekorzyść, jak również mały otwór w zbiorniczku przez który musi przedostać się płyn w krótkim czasie.
Może podciśnienie jest tak duże, że bierze powietrze przez górne (od strony pedału)uszczelnienie tłoka.

Przewód mam 8mm zbrojony. Zbiorniczek zainstalowany koło silnika wycieraczek
http://forum.roverki.eu/files/pompka3_432.jpg
Otwór w zbiorniczku mały ale w Hondzie działa tylko, że na przewodzie 20cm

haszczyc - Sro Maj 09, 2012 12:27

koledzy mam problem jak wciskam sprzęgło do końca to słychać jakiś taki dziwny dźwięk i lekkie wibracje na sprzęgle nawet jak wcisnę na luzie co to może być ? wcześniej tego pisku dźwięku nie miałem hmm??
Boncky - Sro Maj 09, 2012 15:45

haszczyc napisał/a:
koledzy mam problem jak wciskam sprzęgło do końca to słychać jakiś taki dziwny dźwięk i lekkie wibracje na sprzęgle nawet jak wcisnę na luzie co to może być ? wcześniej tego pisku dźwięku nie miałem hmm??


coś w sprzęgle się kończy

PD - Sro Maj 09, 2012 15:57

Pieta
Przy przerobce na bmw troche spilowalem koncowke orginalnego przewodu i wydaje mi sie ze moze juz nie byc szczelna jak zaloze orginal.
jak szukalem ostatnio to najtansza na ebay znalazlem za 150gb wiec to wychodzi tyle co na alegro;/

To troche dziwne czy tylko my mamy z tym problem, czy jeszcze ktos taki jest..;]
wychodzi na to ze jednak ten zamiennik nie jest do konca wlasciwy, chociaz jak jest tak delikatnie zapowietrzona to chodzi o wiele lzej musze przyznac;]
Odkad zalozylem ten zaworek jezdze juz prawie dwa tygodnie i narazie jest w tym samym stadium czyli lekko zapowietrzona, pojezdze jeszcze i dam znac... moze to bedzie wyjscie.

Powiem Ci szczeze ze ja tez taka teorie bralem pod uwage i zastanawialem sie czy by tam nie zalozyc innego uszczelnienia tzw typu "u" takie jak na tloku ale nie umialem znalezc takiego wymiaru... tylko zastanawialo mnie ze przy odpowietrzaniu wystarczylo jedno wcisniecie pedalu i bylo juz ok.
Poza tym kiedys zauwazylem ze wystarczylo ze odkrece nakretke w zbiorniczku i popompuje kilka razy i pedal wracal do normy co by potwierdzalo ta teorie;]
a dodam ze zbiorniczek tez mam zamontowany w podszybiu.

problem polega na tym ze juz powoli trace cierpliwosc do ciaglych problemow z tym ukladem poza tym mam obawy zeby jechac w trase zeby czase mnie cos nie zaskoczylo i dlatego zastanawiam sie nad orginalem.
A Ty Pieta teraz masz org czy bmw?

Pieta - Sro Maj 09, 2012 17:51

Mam BMW i nie wrócę do oryginału co najwyżej zamontuję jeszcze inną
http://forum.roverki.eu/v...ka+sprz%EAg%B3a

PD - Sro Maj 09, 2012 19:46

a co sie stalo z ta co kupiles na ebay?
Pieta - Sro Maj 09, 2012 20:36

Tutaj napisałem jak się uszkodziła i po jakim czasie http://forum.roverki.eu/files/pompka3_432.jpg
Teraz tej pomki używam do odpowietrzania układu.
Podczepiam ją wężykiem od strony wysprzęglika i pompuję aż bombelki przestaną iść w zbiorniczku. Nie trzeba wtedy nawet pedałem pompować.

Boncky - Sro Maj 09, 2012 21:01

Pieta napisał/a:
Tutaj napisałem jak się uszkodziła i po jakim czasie http://forum.roverki.eu/files/pompka3_432.jpg
Teraz tej pomki używam do odpowietrzania układu.
Podczepiam ją wężykiem od strony wysprzęglika i pompuję aż bombelki przestaną iść w zbiorniczku. Nie trzeba wtedy nawet pedałem pompować.



Pieta nie pisz o tym podłączaniu pod odpowietrznik i wciskaniu aż bąbelki pójdą bo nie zasnę... i jeszcze ktoś tak zacznie robić na nowych... a potem padają po 3 miesiącach...

Pieta - Czw Maj 10, 2012 05:53

Boncky napisał/a:
Pieta napisał/a:
Tutaj napisałem jak się uszkodziła i po jakim czasie http://forum.roverki.eu/files/pompka3_432.jpg
Teraz tej pomki używam do odpowietrzania układu.
Podczepiam ją wężykiem od strony wysprzęglika i pompuję aż bombelki przestaną iść w zbiorniczku. Nie trzeba wtedy nawet pedałem pompować.



Pieta nie pisz o tym podłączaniu pod odpowietrznik i wciskaniu aż bąbelki pójdą bo nie zasnę... i jeszcze ktoś tak zacznie robić na nowych... a potem padają po 3 miesiącach...


Jest to świetna metoda, zwłaszcza w pompce BMW jak masz zbiorniczek zewnętrzny.
Komora pompki jest otwarta (mały otworek) gdy tłoczek jest w pozycji pedał u góry. Pompując od strony wysprzęglika płyn swobodnie przepływa do zbiorniczka. Nie widzę żadnego ryzyka w tej metodzie.

We wszystkich "normalnych" autach tak się robi. nawet zaleca się aby podłączyć przewodem odpowietrznik z hamulca (lewe przednie koło) z odpowietrznikiem od wysprzęglika i pompować pedałem hamulca. Taka procedura serwisowa jest grupa VW, BMW.
W tych autach zbiorniczek jest wspólny z hamulcem co stanowi dodatkowe ułatwienie. Ja zamiast pompować pompką hamulca pompuję osobną pompką. Tak robiłem w poprzednim aucie i świetnie to działa.


W orginale tak nie robiłem bo nie miałem pompki w zapasie a strzykawką mało wygodnie.

W dodatku pompka sprzęgła jest prawie w pionie i tłoczek nie dochodzi do końca cylindra po pełnym wciśnięciu pedału, więc zawsze zostaje część powietrza w cylindrze. Dlatego pompki nowe są już zalane i mają szybkozłączkę aby podłączyć i podpompować pedałem w celu usunięcia powietrza z wysprzęglika.

Co się dzieje z orginalna pompką jak ją zalewasz od strony wysorzęglika, może o czymś nie wiem?

Boncky - Czw Maj 10, 2012 08:17

Pieta napisał/a:
Boncky napisał/a:
Pieta napisał/a:
Tutaj napisałem jak się uszkodziła i po jakim czasie http://forum.roverki.eu/files/pompka3_432.jpg
Teraz tej pomki używam do odpowietrzania układu.
Podczepiam ją wężykiem od strony wysprzęglika i pompuję aż bombelki przestaną iść w zbiorniczku. Nie trzeba wtedy nawet pedałem pompować.



Pieta nie pisz o tym podłączaniu pod odpowietrznik i wciskaniu aż bąbelki pójdą bo nie zasnę... i jeszcze ktoś tak zacznie robić na nowych... a potem padają po 3 miesiącach...


Jest to świetna metoda, zwłaszcza w pompce BMW jak masz zbiorniczek zewnętrzny.
Komora pompki jest otwarta (mały otworek) gdy tłoczek jest w pozycji pedał u góry. Pompując od strony wysprzęglika płyn swobodnie przepływa do zbiorniczka. Nie widzę żadnego ryzyka w tej metodzie.

We wszystkich "normalnych" autach tak się robi. nawet zaleca się aby podłączyć przewodem odpowietrznik z hamulca (lewe przednie koło) z odpowietrznikiem od wysprzęglika i pompować pedałem hamulca. Taka procedura serwisowa jest grupa VW, BMW.
W tych autach zbiorniczek jest wspólny z hamulcem co stanowi dodatkowe ułatwienie. Ja zamiast pompować pompką hamulca pompuję osobną pompką. Tak robiłem w poprzednim aucie i świetnie to działa.


W orginale tak nie robiłem bo nie miałem pompki w zapasie a strzykawką mało wygodnie.

W dodatku pompka sprzęgła jest prawie w pionie i tłoczek nie dochodzi do końca cylindra po pełnym wciśnięciu pedału, więc zawsze zostaje część powietrza w cylindrze. Dlatego pompki nowe są już zalane i mają szybkozłączkę aby podłączyć i podpompować pedałem w celu usunięcia powietrza z wysprzęglika.

Co się dzieje z orginalna pompką jak ją zalewasz od strony wysorzęglika, może o czymś nie wiem?






Ja już to wszystko pisałem gdzieś tam, nie będę dublował, Rover to Nie BMW i nie VW... nie masz wspólnego zbiornika pod maską, ba nie masz żadnego zbiornika pod maską. Odpowietrznik służy jak sama nazwa mówi do odpowietrzania a nie do wciskania :) pompka jest "zamknięta" gdy wciskamy płyn, przegwałcasz uszczelnienie tłoka, dodatkowo pompka jest najniżej w układzie a powietrze leci do góry, więc usunięcie wszystkiego jest mało skuteczne. W BMW czy VW masz zbiornik pod maską który jest najwyżej więc automatycznie powietrze leci do góry, tak jak np w hamulcach czy wspomaganiu.... tak po krótce, ja gdzieś to opisywałem dokładnie... z rysunkiem nawet...

Pieta - Czw Maj 10, 2012 20:37

W innych autach przewód przy wysprzęgliku też nazywa się odpowietrznik a układ producenci zalecają zalewać i odpowietrzać tak jak pisałem. Więc nie traktuj innych użytkowników i ich wypowiedzi z góry.

W orginalnej pompce również są dwa otwory pomiędzy cylindrem a zbiorniczkiem. Jak pedał jest w pozycji górnej to uszczelnienie tłoka jest pomiędzy tymi otworami. Więc płyn w przestrzeni cylindra, zarówno pod tłokiem jak i nad ma swobodny przepływ do zbiorniczka. Dlatego też, wtłaczanie płynu od strony wysprzęglika nic nie szkodzi pompce ani całemu układowi.

W większości pompek w tym w BMW nie ma zaworka zwrotnego w tłoku ponieważ uszczelnienie jest w kształcie grzybka i działa jednostronnie. W przypadku podnoszenia pedału płyn może się przemieścić z nad tłoka pod tłok, dlatego możliwe jest również pompowanie klasyczne płynu w kierunku wysprzęglika.

W pompce R75 uszczelnienie jest niepodatne i uszczelnia w obu kierunkach, dlatego wprowadzili nieszczęsny zaworek.

Boncky - Czw Maj 10, 2012 21:46

ok, nie chce się kłócić, po prostu się z Tobą nie zgadzam i tyle

Pozdrawiam

PD - Pon Maj 14, 2012 22:59

ja potwierdze slowa Piety bo nawet przed momentem mialem pompke bmw w rece i przy calkowicie wysunietym tloczku jest przejscie na przelot wiec w takim polozeniu nie zniszczy sie uszczelnienia
haszczyc - Pon Maj 14, 2012 23:14

nagrałem ten dźwięk przy wciśniętym sprzęgle na filmie słychać jak wciskam sprzęgło i słychać ten dźwięk http://youtu.be/3Tog4O28XvQ co to może być, chce powiedzieć
Owca1911 - Nie Maj 20, 2012 15:23

Ja z takim pytaniem. Czy ta regeneracja pompki jest opłacalna ?? Czy nie lepiej kupić nową ? Jaka jest żywotność pompki po regeneracji ?
Pieta - Sro Maj 30, 2012 12:08

PD napisał/a:
Odkad zalozylem ten zaworek jezdze juz prawie dwa tygodnie i narazie jest w tym samym stadium czyli lekko zapowietrzona, pojezdze jeszcze i dam znac... moze to bedzie wyjscie.


Jak zaworek się sprawuje?

PD - Nie Cze 03, 2012 20:50

Pieta jezdze juz 2 tydzien i narazie jest ok, chociaz po tygodniu zauwazylem delikatne zapowietrzenie sie ukladu lecz po dluzszej jezdzie w trasie jakby samo sie odpowietrzylo... ciezko mi czasami wytlumaczyc to co sie z tym dzieje ale chyba powietrze przez drgania poprostu przemiescilo sie w strone zbiorniczka...
mam druga pompke z bmw lekko zmodywikowana a mianowicie w tym metalowym prowadzeniu tloczka mam zrobiony rowek(wewnatrz i na zewnatrz tuleji) i dolozony oring aby dodatkowo uszczelnic ewentualnie przedostawanie sie powietrza do pompki. tylko narazie nie mam czasu jej przelozyc wiec jak ta padnie lub bede mial wiecej czasu to dam znac o efektach...

jesse - Sob Cze 23, 2012 18:40

panowie moze ktos mnie poratuje pekl mi tloczek pompki sprzegla :cry: zero jazdy a samochod potrzebny na dojazdy do pracy a wiec jezeli ktos moze mi sprzedac ten tloczek bylbym bardzo wdzieczny pozdrawiam
markozalko - Nie Cze 24, 2012 05:57

Ja tak z innej beczki. Napiszcie mi proszę czy ktoś z was ma cieknącą pompkę i jeździ z nią długo. Od czasu do czasu doleje płynu. Ja mam cały komplet wysprzęglania wymieniony a pompkę regenerowałem u kolegi z forum. Na razie przejechałem ok 5 tyś km ale 2 razy dolewałem płynu. Raczej tak dla zasady bo co wlałem chyba wyleciało przy zakręcaniu. Jednak widać że płyn ucieka. Od ostatniej dolewki zrobiłem 3 tyś. km. Kolega co mi regenerował przysłał mi uszczelki do tej pompki żeby wymienić ale ja nie dam rady sam a mechanicy jak słyszą R75 i pompka to uciekają. Ten co mi kiedyś robił przy pompce wie co i jak ale jak do niego pojadę żeby uszczelkę mi wymienił..... błahostka to jest i powie że mu zawracam gitarę. Zresztą pogniewał się na mnie jak za 1 razem robił mi to, bo chyba źle odpowietrzył albo co. Jeżdżę tak tylko nie wiem jak długo. Biegi wchodzą, czasem wsteczny nie chce ale rzadko.
merf3 - Nie Cze 24, 2012 15:21

Ja jezdzilem jakies 1,5 roku (ok.1tys mies.) z cieknaca pompka , srednio raz w miesiacu dolewalem. W koncu jak musialem w 20 stopniowym mrozie dolewac plyn - to wymienilem na nowa .
markozalko - Nie Cze 24, 2012 17:03

merf3 napisał/a:
Ja jezdzilem jakies 1,5 roku (ok.1tys mies.) z cieknaca pompka , srednio raz w miesiacu dolewalem. W koncu jak musialem w 20 stopniowym mrozie dolewac plyn - to wymienilem na nowa .


To musiało ci sporo ciknąć. Ja jak na razie dziś spojrzałem w zapiski, przejechałem ok. 6 tys. km i w sumie obylo by się bez dolewania. Dolałem tylko z czystej ciekawości, bo płyn był. No chyba że uciekło jakieś 10 ml. Nie wiem jak teraz po 3 tyś. Ale fakt faktem widze jak leci po ściance pompki płyn i mnie to denerwuje.

ps. a jak wymieniłeś na nową to sam to robiłeś czy mechanik? Pytam bo nie wiem czy mechanicy dobrze odpowietrzają ten układ czy nie.

merf3 - Nie Cze 24, 2012 19:35

Mechanik mi wymienial i odpowietrzyl,jesli chodzi o twoja pompke to nie masz powodow do paniki ...ale pamietaj o strzykawce i plynie zebys zawsze przy sobie wozil bo nigdy nie wiadomo :cool:
markozalko - Pon Cze 25, 2012 07:50

merf3 napisał/a:
Mechanik mi wymienial i odpowietrzyl,jesli chodzi o twoja pompke to nie masz powodow do paniki ...ale pamietaj o strzykawce i plynie zebys zawsze przy sobie wozil bo nigdy nie wiadomo :cool:


To mnie pocieszyłeś :) Martwię się tylko żeby kiedyś ta uszczelka w pompce nie strzeliła!

merf3 - Pon Cze 25, 2012 10:25

Poczytaj co nasz kolega Pieta napisal http://forum.roverki.eu/v...1592bf88#733199 powinno Ciebie zainteresowac
Jaross5 - Pon Cze 25, 2012 17:22

Witam,
Boncky podeślij adres do wysyłki, mam pompkę do zrobienia, jutro bym ją wytargał i wysłał.

PozdRover
Jaross5

PD - Sob Wrz 15, 2012 12:44

ponioslo mnie;]
i wymienilem caly uklad wysprzeglania tarcza docisk national, dwumas luk, wysprzeglik luk,
pompka orginal nowy ehhhh 3100zl + 500 robocizna
roznica w sile wysprzeglania jest wielka, poki co jestem zadowolony
mam pytanie orginalnie sprzeglo bylo montowane ap? i czy tarcza byla bez sprezyn?

apples - Sob Wrz 15, 2012 23:20

PD napisał/a:
orginalnie sprzeglo bylo montowane ap?
Do któregoś roku, a potem podobno Valeo.
PD napisał/a:
i czy tarcza byla bez sprezyn?
Tak.
Pieta - Nie Wrz 16, 2012 19:17

Cytat:
ponioslo mnie;]
i wymienilem caly uklad wysprzeglania tarcza docisk national, dwumas luk, wysprzeglik luk,
pompka orginal nowy

Jak założyłeś oryginalną pompkę to przepłukuj co jakiś czas układ czystym płynem. Oryginał lubi spod zaworka wygenerować czarny syf, który moim zdaniem skróca żywotność wysprzęglika. Dlatego też doszedłem do wniosku, że płukanie oryginału od strony pompki do wysprzęglika nie jest korzystne ze względu na przepychanie tego syfu do wysprzęglika.

Cytat:
roznica w sile wysprzeglania jest wielka, poki co jestem zadowolony


Ja 7000 km temu wróciłem z BMW do oryginału (wywalony zaworek zwrotny i inne uszczelnienie). Lżejszy pedał nie do przecenienia :grin:

PD - Pon Wrz 17, 2012 17:27

czyli wychodzi na to, ze jeszcze bym pojezdzil na tym troche bo tarcza jeszcze miala kilka milimetrow do nitow a i dwumasa byla dobra;] w sumie wysprzeglik tez heheh, ale patrzac na to ze mialem ukrecony odpowietrznik i ciagle nie wiem czemu pekal mi krociec z pompki bmw wolalem wymienic zeby na trasie mnie niespodzianka nie spotkala(chociaz droga zapasowa mialem w bagazniku).
czyli wyglada na to ze przebieg mam realny a mianowicie 192kkm, gdyz zauwazylem ze przy okolo 200kkm ludzie zaczynaja dopiero wymieniac te czesci...

Pieta co jakis czas to znaczy co ile czasu to robisz?
a to kupiles orginal i wywaliles odrazu zaworek?

Pieta - Pon Wrz 17, 2012 19:52

Ja wymieniałem wysprzęglik zaraz jak kupiłem auto 180 000km
Tarcza docisk i dwumasa dobre były więc nie wymieniałem
Wszystkie części wyglądały na oryginalne ale nie wiem czy poprzedni właściciel coś robił.
Teraz mam 252 000km

Tu jest moja modyfikacja i historia moich pompek
http://forum.roverki.eu/v...ighlight=15z%B3
Zmodyfikowałem starą pompkę, w której padł mi zaworek
Przelewałem układ tak co miesiąc, góra dwa. Robię około 2000km miesięcznie

haszczyc - Sro Wrz 19, 2012 10:25

teraz u mnie zaczęły się problemy z sprzęgłem, sam nie wiem co się dzieje nie będę opisywać problemu gdyż auto oddaje osobie która bardzo dobrze zna problem sprzęgła pompek na forum
damian0509 - Pon Sty 28, 2013 13:15

Witam.
Mam następujący problem: na wyłączonym silniku biegi wchodzą super nawet w ciężkie mrozy, gdy odpalę samochód zanim się nagrzeje też jest super. Jednak gdy auto się rozgrzeje biegi zaczynają ciężko wchodzić. 1 zawsze wchodzi ze zgrzytem, wsteczny również ciężko, reszta biegów w porządku. Gdzie może być problem? Czy wystarczy tylko odpowietrzyć pompkę i zmienić płyn czy może olej w skrzyni? Bardzo proszę o odpowiedź.

piotrek1000 - Pon Sty 28, 2013 14:46

Na początek najlepiej wymień płyn i dobrze odpowietrz( Prawdopodobnie zużyty płyn i obniżyła się jego temperatura wrzenia- dlatego po rozgrzaniu traci właściwości i wysprzęglik nie wysprzęgla i biegi nie wchodzą
MiReK - Wto Lut 05, 2013 10:28

Kończy mi się sprzęgło,bynajmniej wszystko na to wskazuje,pisałem o tym w tym temacie:
http://forum.roverki.eu/v...=52189&start=60
Wczoraj zauważyłem że pedał sprzęgła łapie już na samiuskim konću,dzisiaj jadąc do pracy już ciężko wchodziły biegi i pedału sprzęgła już prawie w ogóle nie było.Przerażony myślą jak wrócę z pracy do domu,dobrałem się do pompki sprzęgła,dolałem płynu(pomimo że wydawało mi się że było go tam wystarczająco),podeptałem trochę pedał i o dziwo wrócił on na samą górę,biegi też wchodzą normalnie,nie wiem jak ze ślizganiem o którym piszę w w/w temacie bo nie miałem już gdzie tego sprawdzić.
I teraz nie wiem co o tym myśleć,czy kończące się sprzęgło może powodować również zapowietrzenie,stąd wziął się ten problem z wrzucaniem biegów,czy to może nie sprzęgło pada a pompka?
Dodam że pedał sprzęgła wraca i wracał normalnie,tzn.nie zostawał w podłodze.

Adsik - Wto Lut 05, 2013 13:14

Mirku mam identyczny objaw. Teraz za jakiś tydzien, lub zalezy ile jeździsz, znów zacznie Ci brać przy samej podłodze. Dziś za namową kolegów z forum, wymontowałem pompkę, dokładnie wyczyściłem, no był tam taki szlam i zmontowałem to do kupy. Jak odpowietrzałem, to stary płyn leciał raczej czysty, nie był ciemny.

Jak masz chęć to możesz za jakiś czas napisać do mnie PW, to powiem Czy coś to pomogło.

MiReK - Wto Lut 05, 2013 19:19

A więc tak,po tej dolewce płynu i podeptaniu pedału sprzęgł,wracając z pracy depnąłem troche gazu i o dziwo sprzęgło nie ślizga się,na żadnym biegu,a kręciłem go do prawie 4tyś.
Czy przeciekająca pompka może powodować efekt ślizgania sprzęgła?
Może jednak sprzęgło mam dobre,tylko pompkę zregenerować?

Boncky - Wto Lut 05, 2013 19:35

MiReK napisał/a:
A więc tak,po tej dolewce płynu i podeptaniu pedału sprzęgł,wracając z pracy depnąłem troche gazu i o dziwo sprzęgło nie ślizga się,na żadnym biegu,a kręciłem go do prawie 4tyś.
Czy przeciekająca pompka może powodować efekt ślizgania sprzęgła?
Może jednak sprzęgło mam dobre,tylko pompkę zregenerować?


no właśnie jest to o tyle dziwne że jeżeli pompa przecieka czy popuszcza czy nie trzyma ciśnienie to zawsze te ciśnienie jest mniejsze a jak ciśnienie jest mniejsze to nie może ono w jakimś procencie robić Ci półsprzęgło, tak by było gdyby pompa dawała większe ciśnienie niż w stanie "spoczynku" czyli pedał zawiesił by Ci się w połowe, lekko wysprzęglając no i ślizgasz się, ale pedał Ci wraca, nie zawiesza się, więc nie generuje ciśnienia... masz coś porąbane :) a może wysprzeglik Ci nie cofa do końca ? no albo pompa nie odbija a ciśnienie trzyma ?

Pieta - Wto Lut 05, 2013 19:37

Cytat:
Czy przeciekająca pompka może powodować efekt ślizgania sprzęgła?


nie, ale cieknący wysprzęglik lub uszczelniacz wałka wejściowego skrzyni tak

MiReK - Wto Lut 05, 2013 19:59

Ewidentnie pompka popuszcza,bo jest dość duża plama z płynu na gąbce osłony nad pedałami.
Pieta - Wto Lut 05, 2013 20:03

Skoro cieknie to nie ma co się zastanawiać i ją naprawić, sama się nie uszczelni, potem zobaczysz co dalej
radziwil2 - Czw Lut 07, 2013 13:53


apples - Czw Lut 07, 2013 19:51

radziwil2, rzeźba trochę :| Takie coś oferujesz za kasę?

... i ten twardy pedał :|

radziwil2 - Czw Lut 07, 2013 23:27

Jeśli chcesz zapomnieć o pompce przez minimum 5 lat to tak. Jeśli chcesz grzebać w gównie co roku to możesz kupować inne rzeźby aluminiowe lub regenerowane.
apples - Czw Lut 07, 2013 23:46

1. Słownictwo.

2. Moja pompka póki co działa, a przejechane ma około
80tys.

3. "Twój" patent najlepszy? Tylko ten patent jest od lat na forum i nie jest Twojego autorstwa. Ty robisz coś z materiałów chłopaków którzy posiedzieli nad tym tematem trochę i nazywasz swoją technologią. :mrgreen:

MaReK - Pią Lut 08, 2013 00:01

apples napisał/a:
radziwil2, rzeźba trochę :| Takie coś oferujesz za kasę?

Rzeźba jak każda przeróbka pompki od BMW :) Każda jest indywidualna, więc nie da się tego zrobić w masowej produkcji :)

radziwil2 napisał/a:
Jeśli chcesz zapomnieć o pompce przez minimum 5 lat to tak.

Mhm... tylko trzeba będzie pamiętać o wysprzęgliku i proszkach przeciwbólowych na lewą nogę ;)

Niebawem minie rok jak wróciłem z patentu od BMW na oryginał :)
Sprzęgło chodzi lekko, układ ma się dobrze. Raz na pół roku wypłukuję syf i odpowietrzam dokładnie. Przy takiej procedurze, syfu nie ma prawie wcale. Pompkę włożyłem używaną, którą wcześniej rozebrałem, umyłem, złożyłem i tyle.

Jeśli zacznie przepuszczać zaworek wykonam póki co jedyną sensowną modyfikację, autorstwa kolegi Pieta.

Oczywiście mam w zanadrzu jeszcze dwie pompki przerobione przez Boncky ale nie miałem okazji wypróbować, bo mi gdzieś się zapodziały ;)

radziwil2 - Pią Lut 08, 2013 07:42

Mylicie mój patent od chłopaków którzy zrobili to kilka lat temu.
1. Tak jak wspomniałem wcześniej, moja pompka ma zmniejszone ciśnienie to takiego samego jakie jest w oryginalnej pompce.

2. Zwróćcie uwagę że płytka jest inaczej wykona.

3. Są inne uszczelki

4. tutaj nie trzeba przerabiać przewodu żeby wszystko pasowało.

Także ta pompka nie ma nic wspólnego z innymi pomysłami.

MaReK - jeśli chcesz w końcu poczuć przyjemność jazdy na tej pompce to zapraszam. Dla jednego zrobię gratis.

MaReK - Pią Lut 08, 2013 09:27

radziwil2 napisał/a:
Mylicie mój patent od chłopaków którzy zrobili to kilka lat temu.

Sama idea zmiany pompki od innego auta powstała dawno temu. Jedyne co Ty zmieniasz to sposób zamontowania :) Śledząc temat o pompce (ten najbardziej rozwinięty) znajdziesz kilka rodzajów modyfikacji opartych na idei pompki od innego auta.

radziwil2 napisał/a:
1. Tak jak wspomniałem wcześniej, moja pompka ma zmniejszone ciśnienie to takiego samego jakie jest w oryginalnej pompce.

Rozumiem, że masz to poparte jakimiś naukowymi dowodami ;)

radziwil2 napisał/a:
2. Zwróćcie uwagę że płytka jest inaczej wykona.

To wynika pewnie z mocowania samej pompy i jej otworów

radziwil2 napisał/a:
Także ta pompka nie ma nic wspólnego z innymi pomysłami.

Dla mnie to nadal ten sam pomysł tylko jak w każdym poprzednim przypadku - inne wykonanie ;)

radziwil2 napisał/a:
MaReK - jeśli chcesz w końcu poczuć przyjemność jazdy na tej pompce to zapraszam. Dla jednego zrobię gratis.

Nie, dziękuję. Przyjemność czerpię z samej jazdy moim autem. O pompce zapomniałem dopiero wtedy kiedy wróciłem do oryginału ;) Nie boli mnie noga, może jeździć nim delikatna płeć piękna (kiedy ja nie mogę). Stosując okresowe przeglądy liczę na to, że nie będę musiał tam długo zaglądać. Oczywiście do czasu, aż wywali się wysprzęglik :)

Z tego co pamiętam byłeś autorem modyfikacji pompki (lutownica, lakier, uszczelka), na którą dawałeś X lat gwarancji. Minęło już X lat czy zaczęły wracać?

Myślę, że każdy zdeterminowany użytkownik R75/ZT musi przejść przez modyfikację pompki.
Ja już to przerobiłem, wyrosłem i stosuję się do zaleceń mojego opiekuna marki :)

Pozdrawiam,

Adsik - Pią Lut 08, 2013 11:42

MaReK napisał/a:
Myślę, że każdy zdeterminowany użytkownik R75/ZT musi przejść przez modyfikację pompki.


No ja byłem już blisko, ale się ustrzegłem. Nie lubię rzeźby. Takie sprawy to sie robi w golfach 3.
Mogę się pochwalić kolegom, że jeśli komuś tydzien po odpowietrzeniu znów zaczyna sprzęgło brać głębiej... to polecam wymontować pompkę, rozebrać w drobne elementy, dokładnie ją umyć pod ciepłą wodą i zamontować do auta oraz odpowietrzyć układ. Mi pomogło, teraz sprzęgło działa jak nalezy. Więc nie wymieniajcie, ani nie rzeźbcie pompki od razu, tylko warto zaryzykować z czyszczeniem i wymiana płynu.

Jesli to nic nie da, to pozostaje rzeźba lub wymiana na inną pompkę :)

Pozdrawiam!

Pieta - Pią Lut 08, 2013 12:28

radziwil2 napisał/a:
1. Tak jak wspomniałem wcześniej, moja pompka ma zmniejszone ciśnienie to takiego samego jakie jest w oryginalnej pompce.


Zjadłeś wczoraj pączki z nadzieniem musztardowym, że takie bzdury piszesz
Kitu nie wciskaj - tutaj większość ludzi jest rozgarnięta technicznie

kasjopea - Pią Lut 08, 2013 13:13

radziwil2, otrzymałeś ostrzeżenie. Jeśli chcesz reklamować swoje usługi, to rób to w przeznaczonym do tego dziale Giełdy.
MaReK - Pią Lut 08, 2013 15:30

Pieta napisał/a:
Zjadłeś wczoraj pączki z nadzieniem musztardowym, że takie bzdury piszesz

:rotfl: ;)
Chyba wielu jada takie pączki i to codziennie, bez okazji - jak się tak poczyta niektóre tematy na forum. W sumie, to sam zaliczam się do tego grona ;)

Ja swoją pompę wykąpałem w ludwiku ;) Nie wiem czy to dobrze czy nie, ale działa.
Oczywiście oszczędziłem sprężynkę z zaworka. Nie sądzę, jednak żeby detergent był tu czymś kluczowym. Pozbycie się syfilisu z układu załatwia sprawę. Podejrzewam, że moja pierwsza pompka, która regenerowałem w zakładzie u Pana "Zdzicha", też byłaby okej, tylko mój przewód niestety dostał syfu i na szybkozłączce miał zator, dlatego pompa nie działała... no ale człowiek uczy się całe życie ;)

Brt - Pią Lut 08, 2013 15:49

No podstawa to wymiana w miarę regularna płynu i w ukłądzie wysprzęglania i w hamulcach ... w belli jak wymieniałem wysprzęglik, to niezła masakra wyleciała z układu
MaReK - Pią Lut 08, 2013 15:52

Brt napisał/a:
No podstawa to wymiana w miarę regularna płynu

W R75 niestety dostęp do zbiorniczka i pompki na pierwszy rzut oka jest karkołomny i pewnie mechanikom na przeglądach się nie chce tego robić ;)

Adsik - Pią Lut 08, 2013 17:36

MaReK napisał/a:
Brt napisał/a:
No podstawa to wymiana w miarę regularna płynu

W R75 niestety dostęp do zbiorniczka i pompki na pierwszy rzut oka jest karkołomny i pewnie mechanikom na przeglądach się nie chce tego robić ;)


W wersji angielskiej, to jest dopiero gimnastyka. Nawet napierwszy rzut oka :) Ja jestem szczupły, lecz wysoki i jakoś się tam "wygnę" :P Ale kogoś o większej sylwerce to tam nie widzę.

radziwil2 - Pią Lut 08, 2013 20:19

kasjopea nie strasz bo nie masz podstaw.

MaRek jak byś w liceum uważał bardziej na fizyce to byś wiedział w jaki sposób zmniejsza się ciśnienie w cylindrach, albo przez zmniejszenie cylindra, albo przez zastosowanie dźwigni dodatkowej.

Słuchajcie. W żaden sposób się nie reklamuje bo nie mam po co. Chciałem tylko pokazać, że jest coś idealnego. Z zewnątrz wygląda tak samo, ale w środku jest sporo zmian. Zdjęć nie będę przedstawiać bo nie ma komu.
W niedzielę jadę robić Rover 260 ZT. Przy tym zostanie nakręcony filmik jak zostaje to wszystko zrobione i jaki jest efekt końcowy.
W poniedziałek zostanie też opublikowany na forum więc serdecznie zapraszam do oglądania.
:P

Adsik - Pią Lut 08, 2013 20:45

Czekam... chętnie obejrzę.
Boncky - Pią Lut 08, 2013 20:49

trochę chyba dyskusją ucieka z toru jazdy, założyłem ten wątek by trochę pokazać i podać informacji co jak ugryźć jakie są czego efekty itd, na tą chwile z MOJEGO tematu robi się dyskusja o patentach. Ja na ten temat tez już się wypowiadałem... ale tego nie dotyczy ten temat, proszę swoje żale, mądrości i "patenty" umieszczać w innych wątkach bo an tą chwilę jest tutaj jeden wieli syf a zależało mi na pewnej czystości tego tematu i wrzucaniu jakiś tam info dla potomnych, najlepiej chyba admin powinien to zamknąć bo chyba znam dalszy los tego tematu... :evil: parę ostatnich stron to jazda po majtkach.
kalafior - Pią Lut 08, 2013 21:48

Boncky, to sa wlasnie ciekawostki na temat pompki sprzegla nie badz egoista nie zamykaj tematu :)
Boncky - Pią Lut 08, 2013 21:56

kalafior napisał/a:
Boncky, to sa wlasnie ciekawostki na temat pompki sprzegla nie badz egoista nie zamykaj tematu :)



straszenia ostrzeżenia, porównywanie do pączków, patentów itd... :) no ja nie mam nic przeciwko ale to założyć temat "sprzęgło K1 klatka" i tam proszę

Adsik - Pią Lut 08, 2013 22:51

Sorry za wypowiedz nie na temat. Ale gdy by powstał dział 'Druciarstwo', to wtedy co niektórzy mogli by się tam świetnie zrealizować.
MaReK - Pią Lut 08, 2013 22:56

Boncky napisał/a:
straszenia ostrzeżenia, porównywanie do pączków, patentów itd... :) no ja nie mam nic przeciwko ale to założyć temat "sprzęgło K1 klatka" i tam proszę

Tak między Bogiem a prawdą, też podpadasz pod ten punkt ;)
Ja myślę, że jednak masz coś przeciwko. Ale swoje przemyślenia zostawię na inny temat, żeby moderator miał mniej roboty ;)

Boncky - Pią Lut 08, 2013 23:50

MaReK napisał/a:
Boncky napisał/a:
straszenia ostrzeżenia, porównywanie do pączków, patentów itd... :) no ja nie mam nic przeciwko ale to założyć temat "sprzęgło K1 klatka" i tam proszę

Tak między Bogiem a prawdą, też podpadasz pod ten punkt ;)
Ja myślę, że jednak masz coś przeciwko. Ale swoje przemyślenia zostawię na inny temat, żeby moderator miał mniej roboty ;)


tak często podpadam pod ten punkt, ja wiem już masz teorię spiskową... a ja bym coś powiedział ale właśnie nie chce robić tego co tu się dzieje, się w język ugryzę, przecież ja nic nie zabraniam nikomu... po prostu tutaj już trochę temat na psy schodził, założyć nowy temat, gość wrzuca swoje i swoje dyskutujecie, teraz jest burdel na kołach, wszędzie wszystko


założyć można " nasze sposoby na pompę sprzęgła" i wrzucić tam wszystkie patenty z opisem i zdjęciami, po niżej można wtedy robić ad.1 i swoje wypisywać, na tą chwile przeciętny kowalski ma do przeczytania 300 stron o wszystkim i niczym :) myślę że spokojnie tak wazną sprawę chyba najwazniejsza można fajnie popilotować bez syfu i w jednym miejscu

MaReK - Sob Lut 09, 2013 02:26

Boncky napisał/a:
tak często podpadam pod ten punkt, ja wiem już masz teorię spiskową...

Mam nadzieję, że swoją teorię wyjaśniłem Ci na PW ;)

Boncky napisał/a:
przecież ja nic nie zabraniam nikomu... po prostu tutaj już trochę temat na psy schodził, założyć nowy temat, gość wrzuca swoje i swoje dyskutujecie, teraz jest burdel na kołach, wszędzie wszystko

Niby nie zabraniasz, ale jednocześnie dajesz sprzeciw pisaniu tutaj o innych rzeczach związanych ze sprzęgłem ;) Może i masz rację z nowym tematem, ale zawsze istnieje ryzyko, że moderator apples zablokuje temat i przeniesie go tutaj, bo tutaj dyskutuje się o tych problemach :)

apples - Sob Lut 09, 2013 08:55

Boncky napisał/a:
trochę chyba dyskusją ucieka z toru jazdy, założyłem ten wątek by trochę pokazać i podać informacji co jak ugryźć jakie są czego efekty itd, na tą chwile z MOJEGO tematu robi się dyskusja o patentach.Ja na ten temat tez już się wypowiadałem... ale tego nie dotyczy ten temat, proszę swoje żale, mądrości i "patenty" umieszczać w innych wątkach bo an tą chwilę jest tutaj jeden wieli syf a zależało mi na pewnej czystości tego tematu i wrzucaniu jakiś tam info dla potomnych,
Niestety tak to jest jak temat jest otwarty. Na tym polega dyskusja. Następnym razem jak chcesz mieć indywidualny temat to załóż i pisz w nim tak aby były suche informacje, bez reklamy oraz zachwalania swojego patentu, a ja lub inny moderator go zamknie i będzie otwierać na Twoje specjalne życzenie.
Boncky napisał/a:
najlepiej chyba admin powinien to zamknąć bo chyba znam dalszy los tego tematu... :evil: parę ostatnich stron to jazda po majtkach.
Niczego nie będę zamykać bo za chwilę "jazda po majtkach" (również Twoich) będzie w innych tematach. Jedyne co mogę zrobić to wywalić go do śmieci jeśli tak bardzo się Tobie lub komuś innemu nie podoba.
Boncky napisał/a:
straszenia ostrzeżenia, porównywanie do pączków, patentów itd... :) no ja nie mam nic przeciwko ale to założyć temat "sprzęgło K1 klatka" i tam proszę
Nikt nikogo nie straszy, ewentualnie informuje. Jeśli czujesz się zastraszony dzwoń 997.
Boncky napisał/a:
no ja nie mam nic przeciwko ale to założyć temat "sprzęgło K1 klatka" i tam proszę
yhy.Jeszcze jakiś pomysł? :P

Adsik napisał/a:
Sorry za wypowiedz nie na temat. Ale gdy by powstał dział 'Druciarstwo', to wtedy co niektórzy mogli by się tam świetnie zrealizować.
Tak Tak. Zaraz wszyscy ze "pl.zbiornik" przeniosą się na nasze forum. NIE NIE :!:

MaReK napisał/a:
Może i masz rację z nowym tematem, ale zawsze istnieje ryzyko, że moderator apples zablokuje temat i przeniesie go tutaj, bo tutaj dyskutuje się o tych problemach
Raczej tak będzie. Kiedyś jak znajdę chwilę to wydzielę wszystkie patenty. Z drugiej strony na stronie Klubowej jest temat właśnie z suchymi informacjami i opisami patentów regeneracji i modyfikacji pompki.
kasjopea - Sob Lut 09, 2013 10:40

radziwil2, ja nie straszę tylko upominam ostrzeżeniem, na podstawie pkt 11 regulaminu forum: - umieszczanie w tematach ofert sprzedaży (do tego służy dział „Sprzedam”).
Podpis nad zdjęciem mówi sam za siebie.

sTERYD - Sob Lut 09, 2013 11:39

radziwil2 Ja mam pytanie czysto techologiczno-praktyczne co do Twojej przeróbki na zdjęciu.
Po ki gwizdek pogłębiasz otwory na stożek, skoro dajesz śruby z łbem sześciokątnym?
Czyżbyś miał za dużo czasu i narzędzi, czy po prosu przeróbka całkowicie Twojego autorstwa nie opiera się w ogóle na tym:
http://www.roverki.pl/tec...roverku-75.html
i nawet nie chciało Ci się pomyśleć, że robisz niepotrzebną robotę?

Pieta - Sob Lut 09, 2013 13:33

radziwil2 napisał/a:
zmniejszenie cylindra, albo przez zastosowanie dźwigni dodatkowej.


Wynika z tego, że masz w pompce mniejszej średnicy cylinder bo zestaw nie umożliwia zmiany przełożenia mechanicznego. Kiedyś sprawdzałem i aby mieć ekwiwalent oryginału musiał byś przesunąć pompkę bliżej osi obrotu pedału o około 18 mm, czyli zmodyfikować pozycję mocowania pompki na pedale

Boncky - Sob Lut 09, 2013 16:18

[quote="MaReK"]
Boncky napisał/a:

Mam nadzieję, że swoją teorię wyjaśniłem Ci na PW ;)


tak wszystko jasne MaReK,

Boncky napisał/a:
Niby nie zabraniasz, ale jednocześnie dajesz sprzeciw pisaniu tutaj o innych rzeczach związanych ze sprzęgłem ;) Może i masz rację z nowym tematem, ale zawsze istnieje ryzyko, że moderator apples zablokuje temat i przeniesie go tutaj, bo tutaj


tak ale nie uciekam od tematu sprzęgła, wręcz przeciwnie bo sam to założyłem, chodzi mi o treściwe posty tak jak chociaż ostatnie posty a nie rozmowa o "pupie marynie" tyle ode mnie - nie Trolujmy, ja sam już nie rozciągam wywodów bo kolejny post nie na temat...


co do tematu, mnie tylko to zastanawia:

Cytat:
1. Tak jak wspomniałem wcześniej, moja pompka ma zmniejszone ciśnienie to takiego samego jakie jest w oryginalnej pompce.

sew87 - Sob Lut 09, 2013 17:27

ja wlasnie zakupilem i czekam w poniedzialek ma przyjsc i bedzie zakladana pompka sprzegla regenerowana od RSPARTS czy ktos cos wie o nich i gawancja na pol roku
radziwil2 - Sob Lut 09, 2013 19:05

Pieta - Dziękuje, ze chociaż jedna osoba na tym forum poświęciła kilka minut na rozwiązanie zagadki.
Faktycznie mam zmniejszony cylinder do 15,90mm. Płytka musiała być inaczej zrobiona by uzyskać właściwy skok, a dokładnie o 15mm.
Porównując pojemność cylinderka oryginalnego w pompce rover 75 jest nieco mniej jak 6ml, u mnie po zmniejszeniu po całej długości uzyskuje się 7,5ml co powoduje już wyciek z wysprzęglika, lecz tutaj zastosowana jest blokada gdzie uzyskuje dokładnie 6ml. Mam zamiar jeszcze zmniejszyć podawanie płynu dla bezpieczeństwa.
Wymiana porysowanego cylinderka razem z wszystkimi uszczelkami to koszt bagatela 15zł.

sTERYD - Nie wiem czy zauważyłem, że oryginalne pompki mają wgłębienia na wewnętrzne na wypusty z ramy do pompki. Po to rozwiercam te miejsca by płytka przylegała dokładnie do ścianki ramy a nie opierała się na wypustach.

[ Dodano: Sob Lut 09, 2013 18:59 ]
O to zdjęcie po lewej cylinder oryginalny z BMW i po prawej mojego autorstwa z aluminium i mosiądz w środku.

[ Dodano: Sob Lut 09, 2013 19:05 ]
I druga strona

sTERYD - Sob Lut 09, 2013 19:30

radziwil2 napisał/a:
Po to rozwiercam te miejsca by płytka przylegała dokładnie do ścianki ramy a nie opierała się na wypustach

ale Ty wiesz co to rozwiercanie i o co ja się pytałem?

[ Dodano: Sob Lut 09, 2013 19:30 ]
inna rzecz to Ciśnienie w układzie nie ulega zmianie- wynika wprost z siły jaką trzeba wcisnąć sdocisk żeby zwolnić sprzęgło i powierzchni wysprzęglika. Zmniejszając powierzchnię tłoczka zmniejszyłeś pojemność skokową pompki i zwiększyłeś przez to przełożenie pomiędzy dźwigniami pedału i łapy sprzęgła. Przy tym niestety trzeba większego ruchu tłoczka pompki do wykonania tego samego ruchu wysprzęglika.

radziwil2 - Sob Lut 09, 2013 19:35

Dziękuje za powiedzenie tego samego co napisałem w innych słowach. I wiem co to rozwiercanie i o co mnie pytałeś, na co ci odpisałem.
sTERYD - Sob Lut 09, 2013 20:46

nie napisałem tego co Ty,
Wytknąłeś MaReKowi braki w wiedzy z podstawówki a sam je posiadasz. Pytałem Cię o pogłębienie otworów, a odpisałeś mi że je rozwierciłeś. Wydaje Ci się, że ze zdjęcia jestem w stanie ocenić czy otwory fi 6 są rozwiercone czy nie. Wybacz ale mam -0,75 w każdym oku :razz:

MaReK - Nie Lut 10, 2013 01:31

sew87 napisał/a:
ja wlasnie zakupilem i czekam w poniedzialek ma przyjsc i bedzie zakladana pompka sprzegla regenerowana od RSPARTS czy ktos cos wie o nich i gawancja na pol roku

Ja tam wiem, że gość sprzedaje części używane. Niektórzy twierdzą, że wątpliwej jakości ;) Sam kupiłem kilka rzeczy i nie mam zastrzeżeń, ale były one wartości spinki do listew :) Tu np. Markzo miał jakiś problem http://forum.roverki.eu/v...p=718937#718937
Generalnie o regeneracji wiem Bonckiego i Piety z tym, że ten drugi ich nie wykonuje, a zdradził tylko proces i go dość dobrze opisał w artykule na stronie www ;)

sTERYD napisał/a:
Wytknąłeś MaReKowi braki w wiedzy z podstawówki

E! Z liceum kurde! :)

sew87 - Nie Lut 10, 2013 10:23

MaReK jak dzownilem to mowil ze w srodku jest wszystko nowe oprocz korpusu i jest gawarancji chwile ktos kupowal z forum z 2011 w polecanych allegrowiczach pisal wiec zobaczymy
MaReK - Nie Lut 10, 2013 10:36

sew87 napisał/a:
MaReK jak dzownilem to mowil ze w srodku jest wszystko nowe oprocz korpusu

;)

sew87 - Nie Lut 10, 2013 12:18

pozyjemy zobaczymy :)
MaReK - Nie Lut 10, 2013 12:53

To byłoby ciekawe ;) Chyba, że to jakaś filia Bonckiego ale nie wiem nic na ten temat.
Zmiana uszczelek nie zawsze pomaga. Jak zaworek przepuszcza, to już nie tak łatwo ;)
Musiałbyś tę pompkę rozebrać i zobaczyć co się zmieniło. A jaka jest cena tej przyjemności?

sew87 - Nie Lut 10, 2013 12:59

MaReK ile 430zl i wlasnie mowil ze to co w srodku jest wszystko nowe wymienial mi tylko ja nie pamietam, ze z jakas firma maja podpisana umowe i ona daje pol roku gwarancji na nia
thorgalxxx - Nie Lut 10, 2013 20:12

Panowie a pompka z Freelandera o nr STC000171 nie byłaby dobra do r 75. Wszystkie elementy pasują więc pozostałaby tylko kwestia mocowania.
Chyba, że się mylę.

Pieta - Pon Lut 11, 2013 08:50

thorgalxxx napisał/a:
Panowie a pompka z Freelandera o nr STC000171 nie byłaby dobra do r 75. Wszystkie elementy pasują więc pozostałaby tylko kwestia mocowania.
Chyba, że się mylę.



Mylisz się. Pompka nie wejdzie a zwłaszcza zbiorniczek i jeszcze dwa mocowania do przeróbki

sTERYD napisał/a:
inna rzecz to Ciśnienie w układzie nie ulega zmianie- wynika wprost z siły jaką trzeba wcisnąć sdocisk żeby zwolnić sprzęgło i powierzchni wysprzęglika


sTERYD ma rację, dopuki zostawiasz docisk i wysprzęglik bez zmian, ciśnienie jest takie samo. To co zmieniasz po stronie pompki to średnicę tłoczka ale jednocześnie i dzięki temu musisz użyć mniejszej siły na pedale, więc "bilans" jest.

radziwil2 napisał/a:
O to zdjęcie po lewej cylinder oryginalny z BMW i po prawej mojego autorstwa z aluminium i mosiądz w środku.


Podanie przez ciebie zdjęcia zestawu i numeru telefonu nie było mądrym posunięciem na forum. Takie oferty podaje się na allegro. Nie dziw się, że większość odebrała cię negatywnie. Forum jest od dzielenia się wiedzą.

Dobrze, że dałeś zdjęcia. Pomoże to w pozytywnej ocenie rozwiązania, które prezentujesz. Jest to konkretna robota i daje pożądany efekt, teraz nikt nie może Ci zarzucić tzw. rzeźby.
Gratuluję
Nie jest to rewolucyjne rozwiązanie. Pewnie wielu myślało nad tulejowaniem cylindra. Jednak wykonanie tego we własnym zakresie przy pomocy podstawowych narzędzi nie jest możliwe.

Co z pompkami całkowicie metalowymi np. żeliwna lub aluminiowy zamiennik SAMCO? Jesteś w stanie rozwiercić cylinder i włożyć twój wkład?
Oczywiście oryginalny tłok przetoczyłeś i wymieniłeś uszczelnienie?

radziwil2 napisał/a:
Porównując pojemność cylinderka oryginalnego w pompce rover 75 jest nieco mniej jak 6ml, u mnie po zmniejszeniu po całej długości uzyskuje się 7,5ml co powoduje już wyciek z wysprzęglika, lecz tutaj zastosowana jest blokada gdzie uzyskuje dokładnie 6ml. Mam zamiar jeszcze zmniejszyć podawanie płynu dla bezpieczeństwa.


Zauważ, że nie ma to większego znaczenia. To na ile wciśniesz pedał i tłok limituje podłoga. Nie wciśniesz dalej tłoka bo podłoga na to ci nie pozwala. Więc zakładając, że pedał w górnej pozycji jest na takiej samej wysokości jak w oryginale, ruch roboczy tłoka będzie ten sam, ponieważ limituje go kontakt pedału z podłogą (tłok nigdy nie dotknie dna cylindra, przynajmniej u mnie tak jest)

sew87 - Pon Lut 11, 2013 20:43

wiec tak papka zamontowana od RSPARTS i biegi wchodza ,a na papce starej jast napis AP i numer pa66gf42 czy to jest orginalna ktora byla montowana w roverku? czy juz byla wymieniana
Pieta - Pon Lut 11, 2013 21:04

mogła być oryginalna, ale mogła być też wymieniana.
Trzeba było wyjąć tłoczek z tej RSPARTS i zrobić zdjęcie aby zobaczyć co to za modyfikacja jest i ile warta

sew87 napisał/a:
pa66gf42
to rodzaj materiału Poliamid (potocznie nylon) z dodatkiem włókien szklanych (glass fiber) w ilości 42%
sew87 - Pon Lut 11, 2013 21:50

nie wpadlem na to
Boncky - Pon Lut 11, 2013 22:58

udało mi się dziś na jednym aucie założyć na chwilę zmodyfikowany wysprzęglik, praca sprzęgła była znacznie lżejsza, nacisk na pedał połowę mniejszy żeby go wcisnąć, ale potrzebował bym jakiegoś auta na miesiąc testów ;]
Pieta - Wto Lut 12, 2013 07:53

W jakim kierunku modyfikacje poszły?
Boncky - Wto Lut 12, 2013 10:01

Pieta napisał/a:
W jakim kierunku modyfikacje poszły?


możliwości są trzy na tą chwilę tylko jedno mogłem zobaczyć

1. oryginał z wymienionymi bebechami w tym głownie sprężyna
2. zamiennik z BMW po modyfikacjach
3. oryginał przełożony do obudowy którą sam zrobiłem, z oryginału wykorzystuję tylko część z łożyskiem


dopracuje wersje i spróbuję wszczepić...

potrzebował bym z 2 wysprzęgliki jakieś używane mogą być cieknące byle całe co by zrobić wszystkie warianty a potem tylko przykładać na aucie, jak komuś zostało to nie wyrzucać :)

zawisza - Pią Lut 15, 2013 14:35

zawisza - wymienilem korpus pompki na produkowany w Polsce, Wroclaw przez pana prowadzacego servis Rovera. Zalozylem oryginalny tlok ze starej pompki. Efekt - 3 lata jezdze bez problemu. Moja modyfikacja to w korku ktory jest aluminiowy i zakrecany zamontowalem krociec i wezykiem przeszedlem do komory silnika tam zamontowalem maly zbiornik plynu. ta przerobka upraszcza kontrole biezaca poziomu plynu w ukladzie. rozwiazanie oryginalne jest niestety bardzo malo praktyczne z uwagi na okropny dostep do zbiorniczka pompki.
domel101 - Sob Lut 16, 2013 19:28

mam takie pytania. puszczając sprzęgło na jakiej wysokości jest stopka pedała kiedy auto zaczyna reagować :?: . u mnie jest to +/- wysokość tego plastiku gdzie można sobie lewą nogę odłożyć. praktycznie mogę postawić nogę na pedale i na tej stopce,
a drugie to czy macie luz na pedale zanim poczujecie opór sprzęgła bo u mnie jest jakieś 3 cm luźnego pedała.
a pytam dlatego, że niepokoję się o działanie pompki, jakby to troszkę inaczej chodziło i do tego jak raptownie puszczę pedał(na postoju oczywiście) to słychać jakiś dźwięk ale nie potrafię opisać jaki to dokładnie jest, jakby piszczenie.
dodam jeszcze, że biegi wchodzą lekko, bez zgrzytu

radziwil2 - Sob Lut 16, 2013 22:12

Rzeźba "Backy"

[ Dodano: Sob Lut 16, 2013 22:12 ]
Backy - tak jeśli tak wygląda uszczelka po 5tys km to jak wygląda po 150ty :D .
Sami oceńcie, czy ta produkcja jest czegokolwiek warta? Jeśli klient co 5 tys ma wymieniać startą uszczelkę to trafi go szlak, a sam Backy będzie miał mnóstwo roboty.
Uszczelka w tym przypadku oring, jak trze o plastik niestety zużywa się 10 razy szybciej niż trąc o metal.
Tak pompka niestety wróci z powrotem do Backy, a klient który odjechał szczęśliwy na mojej pompce nie pamięta kiedy ostatnio tak dobrze chodziła.

Adsik - Sob Lut 16, 2013 22:21

uuu... będzie ostro :oops:

[ Dodano: Sob Lut 16, 2013 22:21 ]
Moim zdaniem montując oring w tej pompce to nie powinna być zwykła guma tylko silikonowy, kwaso i olejo odporny

radziwil2 - Sob Lut 16, 2013 22:37

Po to jest ten temat - skoro ciekawostki to .... :D

[ Dodano: Sob Lut 16, 2013 22:37 ]
domel101 - od kogo masz pompkę?
Luz uzależniony jest od tego gdzie znajduje się otwór przez który przepływa płyn.

Boncky - Nie Lut 17, 2013 01:58

radziwil ja Cię proszę... sam mi klientów odsyłałeś bo nie umiałeś im sprostać, pompki robię za nim Ty wiedziałeś o istnieniu rovera 75, nie chce mi się z Tobą dyskutować bo to nie ma najmniejszego sensu. Rób swoją rzeźbę z różowym condomem zamiast zbiornika i niech tak pozostanie, ja nie obrażam Ciebie, Ty nie obrażaj mnie. Mnóstwo osób przekroczyło już 200 tys na mojej robocie i jeżdzą dalej, Ja bynajmniej nie sprzedaję tego co już tu dawno było np od Piema jako swój "patent"

Admina proszę o kontrolowanie wątku za nim dojdzie do rękoczynów, bo blisko do radziwila mam.

w Kwestii wytłumaczenia, uszczelka jest kwasoodporna i wytrzymuje baardzo długo, myślę że nasz mentor radziwil może również wytłumaczyć padające nowe pompi po 2 miesiącach, Boże widzisz i nie grzmisz :o

Edit: przepraszam modyfikacji Piety

Twoje patenty w pierwszej wersji z lutownicą wracały do mnie niczym bociany na wiosnę, pompy z bmw również już od Ciebie przekładałem z powrotem. a
twój post w mojej opinii ma charakter antyreklamy i jest poziomu :

Patrzcie na tego mercedesa widzicie miał 2 lata i w jakim jest stanie, nie kupujcie mercedesów ! :D

domel101 - Nie Lut 17, 2013 06:27

radziwil2 napisał/a:
domel101 - od kogo masz pompkę?
Luz uzależniony jest od tego gdzie znajduje się otwór przez który przepływa płyn.

pompka wygląda jak oryginał bez przeróbek

haszczyc - Nie Lut 17, 2013 10:22

znam osoby które przejechały ponad 100tys na modyfikacji BONCKIEGO i wszystko jest w porządku,
radziwil2 - Nie Lut 17, 2013 11:53

W takim razie proszę napisz mi na prywatnym przynajmniej imię i z jakiej miejscowości jest osoba to sprawdzimy faktycznie czy otrzymałeś taką pompkę modyfikowaną.
Utrzymuje stały kontakt ze wszystkimi i żaden nie kontaktował się z Tobą.

[ Dodano: Nie Lut 17, 2013 11:19 ]
Tak czyś jak Bancky ja poprawiam Ciebie a ty mnie. Na jedno i to samo wychodzi. Ale nie wpieraj mi i innym że otrzymałeś jakąkolwiek pompkę BMW, bo nikomu jeszcze nie zwracałem pieniędzy za ta usługę.

[ Dodano: Nie Lut 17, 2013 11:22 ]
haszczyc - mam rozumieć że znak kilka takich osób? Tylko nie rozumiem dlaczego ludzie przyjeżdżają i mówią, że muszą odpowietrzać co tysiąc kilometrów?

[ Dodano: Nie Lut 17, 2013 11:53 ]
Bancky - skoro mówisz, że może dojść do rękoczynów, znasz mój adres zapraszam, może mnie zaskoczysz. Wiec o tym że tylko prości ludzie maja takie ciągotki i jeszcze Ciebie ani twojej produkcji nie obraziłem, tylko pokazuje innym co im sprzedajesz i jakie są tego efekty. Chyba po to założyłeś ten temat?

domel101 - Nie Lut 17, 2013 19:31

ja narazie swój temat ogarnąłem, nie wytrzymałem i nawet w niedziele dokopałem się do pompki i był niski stan płynu, delikatnie puszcza mi gumka to wiem, ale 2 lata nie zaglądałem do zbiorniczka dopiero teraz i był czysty, bez grudek i płyn nawet nie był coca cola. teraz tylko jazdy i sprawdzanie.

[ Dodano: Nie Lut 17, 2013 19:31 ]
pojeździłem i jest lepiej, ale nadal mam mam luz na pedale(ok. na oko 3 cm, może mniej) zanim poczuję opór sprzęgła, tak ma być czy dostało się powietrze. we wtorek jeszcze raz sprawdzam poziom płynu
a i sorki, że tutaj piszę ale nie będę zakładał nowego tematu a potrzebuję podpowiedzi

Boncky - Pon Lut 18, 2013 10:05

tak radziwil, wysyłasz kartki na święta twoim klientom, i dziennie przed 6 dzwonisz czy sprzęgło chodzi prawidłowo, normalnie American Dream, przepraszam, ale nie prowadzę listy klientów po Tobie, nie omieszkam jednak następnym razem zapisać dane. Pomp z bmw było bodajże 2-3szt, wcześniejszych tych przerabianych nie liczyłem, zakładam że to Twoje chyba że ktoś inny zakłada... ? (nie)

Twój post wcześniejszy był jakości wklejonego mojego tekstu z mercedesem i tyle w temacie, dziwi mnie to bo nie ja dzwoniłem do Ciebie kilka razy, tylko Ty do mnie, więc jest to po prostu trochę nie smaczne, ja jednak byłem bardzo długo powściągliwy i nie komentowałem Twojej roboty publicznie bo wychodziłem z założenia iż każdy ma wolny wybór i nie będę obrażał kogoś roboty, dotyczyło to również np: allegro i Twojej pierwszej aukcji, gdzie ja po raz kolejny nie pisałem nic o Twojej robocie, jednak Ty o mojej pisałeś...

Jest to nie smaczne, co innego dyskusja a co innego takie posty itd...

nie wspominając o Twojej metodzie odpowietrzania na którą już się parę osób nadziało z youtube i kompresorem na nowe pompy walili płyn aż wyjdzie korkiem pompując, bo gdzieś tak zobaczyli i chyba tak było, no ludzie jak to ludzie...

dalszą naszą wojnę, która chyba zaczyna odbiegać od tematu w razie czego przekierowuję i zapraszam na PRV bo tutaj chyba nie ma miejsca na nasze dywagacje.

apples - Pon Lut 18, 2013 22:14

Boncky napisał/a:
Admina proszę o kontrolowanie wątku za nim dojdzie do rękoczynów, bo blisko do radziwila mam.
To co robicie sobie na Waszych podwórkach mało mnie interesuje. :wink:

Boncky, ten wypadek widziałem osobiście ... akurat przejeżdżałem przez warszawę ... drugie auto wyglądały jeszcze gorzej.


radziwil2, piszę się Boncky ... następny błędny wpis uznam za prowokację.

Dawidovs - Sro Lut 27, 2013 09:47

Może wejde na ring :mrgreen:
We wrześniu regenerowałem pompkę u kolegi Bonckiego.
Wymieniłem całe sprzęgło bez dwumasa, wysprzęglik nie AP, sprzęgło jakiś borgbeck
i wczoraj sprawdzałem poziom płynu - bez żadnych wycieków,zbiornik pełny.
Jak już się zabrałem do sprawdzenia to przelałem cały płyn przez układ (tak dla świętego spokoju). Stary płyn był lekko mętny ale bez żadnych grudek. Przejechałem prawie 10k km i jak na razie modyfikacja daje pozytywne rezultaty.
To nie reklama kolegi Bonckiego tylko obrona jego pracy.
Wg. mnie warto i póki co polecam.

radziwil2 - Sro Lut 27, 2013 10:35

Boncky - wyjaśnij nam wszystkim na czym polegała ta modyfikacja tych pompek i co tam naprawiałeś? Między czasie roszę żebyś odbierał od ludzi telefony bo nie mogą się do ciebie dodzwonić. :)
Ciekaw jestem co w tych pompkach jest zmienione czy to mój produkt czy kogoś innego.

haszczyc - Sro Lut 27, 2013 13:25

radziwil2, ale się czepiasz, najważniejsze że modyfikacja BONCKIEGO działa i jest sprawdzona przez duże grono użytkowników tego forum, nigdy nie miałem problemu dodzwonić się do BONCKIEGO, a w ogóle co cię to interesuje czy odbiera telefony czy nie? chcesz zostać jego sekretarka? ja to wyczuwam po prostu z twojej strony zazdrość, a czy ty masz opatentowany ten swój sposób modyfikacji? że nazywasz to swoim produktem? co raz bardziej śmieszny jesteś

[ Dodano: Sro Lut 27, 2013 13:25 ]
jeszcze do tego Panie Radziwił dojdzie że ludzie będą musieli prosić o twoją zgodę by odpowietrzać sprzęgło twoim sposobem tzn wtaczanie płynu poprzez odpowietrznik <radocha> <radocha>

lzawiasa - Sob Mar 23, 2013 09:03

Od 3 lat jezdze na metalowej pompie sprzegla z Fatimexu. Pytal kolega dkwasss. Jest fajna, ale w komplecie brak jest tloka i uszczelek. Poprostu trzeba wmontowac swoje ze starej pompy. Wspolpraca jest idealna i pompa dziala super. Ja zeby usprawnic dolewanie plynu, dorobilem do zakretki korka zbiorniczka krociec i wyprowadzilem wezyk z dodatkowym zbiorniczkiem do komory silnika. Mam latwa kontrole poziomu plynu i mozliwosc bezproblemowego jego uzupelnienia w razie "W". Polecam.
amman - Pon Mar 25, 2013 00:17

Mam takie pytanko
Rozsypał mi się wysprzęglik (cieknął już od jakiegoś czasu)
teraz w tygodniu zabieram się za jego wymianę
ale czy przy wymianie wysprzęglika odrazu muszę wymieniać też docisk i tarczę czy sam docisk ?
czy tylko wysprzęglik
zobaczę co i jak tam będzie wyglądało ale co polecacie żebym za 5tys znowu nie rozbierał silnika ?
wysprzęglik nowy a tarcza i docisk w razie "w" ?

Pieta - Pon Mar 25, 2013 09:11

[quote="amman"]ale czy przy wymianie wysprzęglika odrazu muszę wymieniać też docisk i tarczę czy sam docisk ?
czy tylko wysprzęglik [/quote]

skąd ktoś ma wiedzieć w jakim stanie masz sprzęgło
Trwałość sprzęgła to często 200tys

Jak nie znasz historii auta to zawsze jest ryzyko, że sprzęgło masz juź na wykończeniu Ale równie dobrze może być całkiem odwrotnie. Nikt ci w tym temacie nie pomoże.
Ja przy ostatniej wymianie wysprzęglika nie kupowałem sprzęgła i nie musiałem wymieniać bo okazało się jeszcze ok. Nabilem kolejne 85tys i sprzęgło się dobrze sprawuje. Przy kolejnej wymianie wysprzęglika pewnie wymienię już sprzęgło.

Jak masz w dobrym stanie to nie wymieniaj jak nie to wymień
Wymiana to zawsze komplet, tarcza i diocisk

Najlepiej dogadaj się z mechanikiem
Niech się przygotuje gdzie ma kupić, w razie czego będzie miał kurierem na następny dzień.

amman - Pon Mar 25, 2013 19:42

Sprzęgło jest ok
Musiał pójść wysprzęglik

Jak można szybko i dobrze sprawdzić czy na 100% on ?

ten wysprzęglik musi pasować tak?
http://allegro.pl/land-ro...3067370944.html

Z mechanikiem nie porozmawiam bo wszystkie auta robimy sami ( że tak powiem od zawsze robili swoje samochody i przekładanie silników robienie skrzyni itd to samemu robimy)
Jak to 1/2 polaków samemu wszystko robi ;) :P

haszczyc - Pon Mar 25, 2013 23:09

amman, tego wysprzęglika nikt nie poleca :) kup droższy ten za 380zł ;)
Pieta - Wto Mar 26, 2013 08:20

amman napisał/a:
ten wysprzęglik musi pasować tak?


Tan sam sprzedający ma dwa rodzaje wysprzeglików w ofercie.
Ten droższy "AP" jest bardziej godny zaufania

amman napisał/a:
Jak można szybko i dobrze sprawdzić czy na 100% on ?


Jak wysprzęglik to pod skrzynią płyn cieknie a wzbiorniczlu go ubywa.

amman - Wto Mar 26, 2013 14:51

No płyn uciekał spod skrzyni przez wysprzęglik
i teraz całkowicie padł widocznie a płyn wyleciał do zera
Ok wielkie dzięki panowie

maryba - Czw Mar 28, 2013 08:53

a ja wam powiem tak , po kupnie R75 zamontowałem nowiutką pachnącą świeżością pompkę bodajże za 800 zł. w 2010 roku, skonczył sie rok, skonczyła sie gwarancja, skonczyła sie pompka ( ok 20000) , przyszedł zlot jesienny w łodzi w 2011 roku,. Pojechałem do Radziwiła bo cena nowej pompki była przerażająca do tego termin ściągniecia długi. używaną miałem drożej niz oferowana regeneracja Radziwiła .

A co mi tam pojechałem . Zrobił to szybko ( godzine czy dwie) pojechałem do łodzi , zrobiłem od tego czasu około 40000.

W styczniu tego roku dałem jednemu mechaniorowi do przeczyszczenia uzupełnienia płynu bo coś mi sie wydawało ze powoli zaczyna ciezko wchdzoic 1 . Sam pedał sprzegła pracował normalnie nie wpadał w podłoge. Generalnie było dobrze ..ale jak po nocy postał to troszke ciezko 1 wchodziła - i to też nie a każdym razem.

Zadzwoniłem do Radziwiła - bez problemu mówi ..wymieniam na gwarancji - teraz ma nowy pomysł i chciałby go u mnie uruchomić - mówie czemu nie :) jeśli nie będzie mnie to kosztowało 800 zł to czemu nie :) .

We wtorek był, zamontował ,pedał wchodzi normalnie, nie wpada w podłogę biegi wchodzą lepiej, nie ma bólu nogi ze zbyt opornego sprzęgła.


To tyle - moje OT jako klienta radziwiła .

dla mnie sa dwa pozytywy z tego, ograniczenie kosztów i wydłużenie okresów między awariami, które nie oszukujmy się będą z pompką sprzęgła. Nie ważne czy ta pompka będzie z BMW , z gówna czy innego aluminium :) , nie ważne co ma w środku :) ważne żebym ja gośc który mieszka w bloku i nie ma miejsca na bawienie sie z pierdołą mógł o tym zapomnieć. UDAŁO SIE . ponad 40 000 zrobionych kilometrów bez zaglądania pierdzielenia za niewielką kase ... o to chodziło - zaznaczam że pompka nie była umierająca - można było jeździć.

piotr25p1 - Pią Mar 29, 2013 22:16

Witam też jestem po wymianie pompki od Radziwiła. Łatwy jest montaż , a sama pompka lekko pracuje, wymieniałem jednocześnie wysprzęglik, tarczę i docisk
Jestem świeżo po wymianie więc wstępne wrażenia pozytywne zobaczymy jak będzie dalej

Adsik - Sob Mar 30, 2013 18:20

Mam pewien problem. Przecieka mi pompka w miejscu uszczelniacza tego ostatniego na tłoczku(ostatniego jeśli przyjmując, że początkiem tłoczka jest zaworek). Czy macie może jakiś namiar gdzie mogę to kupić?
fajansiarz - Czw Maj 23, 2013 23:10

Houston, we have a problem ... własnie mój pedał sprzegła wpadł w podłoge. Obczytałem chyba wszystko co można było na forum w sprawie pompek, wysprzęglików, syfu w płynie, braku płynu, przeciskania sie płynu przez tłoczek w pompce etc etc.
Ale nigdzie nie znalazłem opisu dzwięków wydawanych przez uszkodzone systemy sprzęgieł.
Moja sytuacja: po nocy sprzegło w podłodze, po kilkukrotnym podniesieniu pedału i dopompowaniu daje wysprzęglic biegi i pozwala na jazdę, o ile za czesto nie będę dotykał sprzęgła. Tak wiec widac, ze to kwestia wycieku, ale ... u mnie dodatkowo są efekty dzwiękowe przy wciśniętym pedale sprzęgła. Taki dzwięk, jakby wycie większej pompy z brzeczącym pomrukiem.
Wszedzie na róznych forach samochodowych mozna wyczytac, ze jesli siada łożysko oporowe (inne marki samochodów) to je słychac. Sęk w tym, ze słychac je TYLKO w przypadku gdy bieg jest zasprzeglony , a u mnie dzwiek pojawia sie jak sprzegło jest wysprzęglone (wcisnięte).
Jest mozliwe by sypnęło się za jednym zamachem kilka rzeczy: pompka, wysprzeglik z łożyskiem ?
Dwumasa wygląda na dobrą, samo sprzegło także, docisk chyba też bo po podpompowaniu wykonałem kilka zrywów kapci dla sprawdzenia poślizgu sprzegła (poślizgu brak).
Jak sprawdzic co sie skopało?

Pieta - Pią Maj 24, 2013 06:57

fajansiarz napisał/a:
Tak wiec widac, ze to kwestia wycieku, ale ... u mnie dodatkowo są efekty dzwiękowe przy wciśniętym pedale sprzęgła.


nie konicznie. Jak zaworek w pompce puszcza to takie objawy są. Płyn nie ucieka ale tłoczek przepuszcza płyn i pedał zostaje w podłodze
Sprawdź czy płyn ubywa w zbiorniczku

fajansiarz napisał/a:
Sęk w tym, ze słychac je TYLKO w przypadku gdy bieg jest zasprzeglony , a u mnie dzwiek pojawia sie jak sprzegło jest wysprzęglone (wcisnięte).


Jak łożysko padnie to przy każdym wciśnięciu pedału czujesz w stopie drgania, bieg wcale nie musi być załączony, nie ma to związku. W ekstremalnym przypadku słychać uszkodzone łożysko

fajansiarz napisał/a:
Jest mozliwe by sypnęło się za jednym zamachem kilka rzeczy: pompka, wysprzeglik z łożyskiem ?


oczywiście, że jest możliwe - wystarczy mieć poprostu pecha
Łożysko wyciskowe w tym aucie jest zintegrowane z wysprzeglikiem

fajansiarz - Sro Cze 12, 2013 12:04

No wiec jest tak, ze koszt naprawy to chyba rzuci mnie na most wantowy z kamieniem na szyi ;-)

Dałem do mechanika. Czemu nikt nie wspomniał, że żeby wyjąc skrzynie biegów to trzeba rozkręcic pół samochodu? :roll:
Hałasy generowało łożysko wysprzeglika, ale przy okazji wyszedł tez kiepski stan sprzegła z dociskiem oraz ... koła dwumasowego. Dojdą jeszcze jakies gumki i uszczelniacze, bo też cieniutko z nimi.

Całosciowy koszt z robocizną: okolo 3kilo polskich złotówek.

Zdecydowałem się na wszystko oprocz koła dwumasowego. Moim subiektywnym odczuciem co do pracy tego koła jest , ze nie odczuwałem żadnych szarpniec przy ruszaniu i zatrzymywaniu, ani też szarpniec przy nagłych zmianach biegów, zwłaszcza przy dużych predkosciach obrotowych silnika. Prawdopodobnie pojeżdże jeszcze na tym kole dwumasowym, a jak juz bedzie z nim problem, wtedy pomyslę co dalej.

Z marszu do wymiany takze pompka pod pedałem.

I tu wspomnę o swojej refleksji na temat wojen panów Radziwiłła i Bonckiego na forum: nic a nic nie pomogliscie mi w wyborze Waszej manufaktury :-(
Normalnie zdecydowałbym sie na któregos z Was, ale po tych Waszych akcjach typu: kto po kim naprawiał pompki, wybrałem metalowy zamiennik Fatimex-u.

Myślę że, nie jestem odosobniony w odczuciu, że takie publiczne rozgrywki zadnemu z Was nie dodadzą ani chwały ani klientów. Może warto wziąc to pod uwagę?

A teraz kwestia regenaracji koła dwumasowego.Czy ktoś robił coś takiego?
np.tu ?
http://www.sprzeglo-service.pl/

Pieta - Sro Cze 12, 2013 13:07

fajansiarz napisał/a:
A teraz kwestia regenaracji koła dwumasowego.Czy ktoś robił coś takiego?

http://forum.roverki.eu/v...70235&start=100
miłej lektury :)

Rowan - Sro Cze 12, 2013 18:16

fajansiarz napisał/a:
I tu wspomnę o swojej refleksji na temat wojen panów Radziwiłła i Bonckiego na forum: nic a nic nie pomogliscie mi w wyborze Waszej manufaktury :-(

Co do tego pierwszego, to mogę polecić w 100% ;) Rozebrałem tę pompke na cześci pierwsze i jest tak zrobiona, ze w razie czegoś koszt jej naprawy, to będzie 2zł ;) Pracuje leciutko i bardzo dobrze :)

maciej75v6 - Sro Cze 12, 2013 18:50

a mi jak padło próbowałem regenerować i nie zdało egzaminu 800 zł mi sie nie uśmiechało zakładać wiec założyłem od bmw i auto śmiga bez zarzutów jestem zadowolony
Rowan - Sro Cze 12, 2013 19:27

maciej75v6, też jeździłem na BMW chyba 5 lat ;) Ale polecam Ci przerobioną BMW przez kolegę radziwiła ;)
maciej75v6 - Sro Cze 12, 2013 21:37

puki co jest ok jak siądzie to zrobie jak kolega poleca
fajansiarz - Pią Cze 21, 2013 01:48

Dzięki koledzy za informacje i linki. Przeczytałem wszystko co użyteczne. Jak już będę wiedział, że dwumasa sie sypie na amen to będę myslał co dalej: regeneracja, nowa czy .... jednomasowy zastępnik marki Valeo :o

Dosłownie w ostatnich kilku dniach doszły do mnie słuchy, że firma Valeo produkuje dośc tanie , bo koszt rzedu 900zł, zastępniki kół ale JEDNOMASOWYCH. Pokazywano mi nawet koło jednomasowe do benzyny 2,5 KV6 . Nikt wprawdzie nie wie, jak zachowuje sie silnik wysokoobrotowy z duzym momentem , taki własnie jak 2,5 litrowa benzyna, ale mówiono mi, ze zastępniki jednomasowe do VW Passata 2.0 TSi i Opla Vectry 1,9 CDTi chodzą bez żadnej róznicy, a trwałosc nieporównywalna.

Jestem w tej chwili na etapie poszukiwania namiarów na te koła, jak dojdę co i jak i gdzie, to dam znac.

Pieta - Pią Cze 21, 2013 07:19

fajansiarz napisał/a:
Dosłownie w ostatnich kilku dniach doszły do mnie słuchy, że firma Valeo produkuje dośc tanie , bo koszt rzedu 900zł, zastępniki kół ale JEDNOMASOWYCH

Troszkę w tym temacie kiedyś grzebałem
Nie znalazłem nic tańszego niż 1600zł
http://allegro.pl/sprzegl...3317167718.html

poza tym z tego co się dpowiedziałem nie dokupisz do tego zestawu samej tarczy

Na angielskich forach ludzie się wypowiadają na temet tego zestawu i opinie są różne. Niektórzy piszą, że jest wyczuwalna różnica w postaci drgań na wolnych obrotach.

Rowan - Pią Cze 21, 2013 08:54

Pieta napisał/a:
Niektórzy piszą, że jest wyczuwalna różnica w postaci drgań na wolnych obrotach.

To akurat jest chyba zrozumiałe, ale to bym jeszcze mógł przeżyć ;) Tylko oby trwałość sprzęgła była naprawde sporo większa i żeby komfort jazdy się nie pogorszył, chodzi ruszanie, żeby bardzo nie zrywał i nie przypalał sprzęgła. Co do tarczy, to zawsze można na niej przebić okładziny, a to koszt rzędu 100zł :wink:

zbych - Pią Sty 31, 2014 19:59

Witam
Od czerwca 2013 niemiałem potrzeby śledzić tematu, tzn 23tyś km. temu.
Rover 75 2.0 CDT bolało sprzęgło. Szarpał przy ruszaniu (docisk,tarcza-wymieniłem). klekotał przy gaszeniu (niby dwumas,NIBY) I tu przestroga sprawdzcie tulejo-gumy mocujące sanki-wózek silnika, jest ich sześć,wybite,zniszczone udawały "klekot" dwómasy. wymieniłem bardzo dobry dwumas na nowy 1700PLN w błoto :???: wymontowałem pompke BMW(160PLN) 3lata miała, bezawaryjna ale tak jak piszą TWARDA (poprzednia za870PLN , 10tyś km niewytrzymała) niewymieniałbym, tyle że żonka nażekała że ciężko ;-) . założyłem pompke BONCKYego do dzis niedolewam płynu i jest miękkie sprzęgło. Solidna firma, polecam.
podsumowując po 23tyś km nadal bez awari :D :D :D
PS. od dwóch tygodni spadają obroty do 500 przy hamowaniu (z biegu na luz) niema na to rady !?!?

Balas87 - Pią Sty 31, 2014 21:02

też się właśnie nad tym zastanawiam i podejrzewam czujnik hamulca
hardwin - Pon Lut 10, 2014 16:40

hey
dolacze sie

niedawno wymienialem sprzeglo z wysprzeglikiem
dwumas byl bdb wiec nie ruszany
i bylo wszystko git przez 2 tygodnie!

od poczatku:
kupilem auto niedawno, jezdzilem z 2 tyg bez problemow i pewnego dnia na trasie pomyslalem 'zobacze jak to auto sie zbiera'
zaczalem wyprzedzac, gazowac [ale bez przesady, bez rajdow zadnych]
auto przymulone no ale 116 koni wiec chyba ok
i nagle zauwazylem ze biegi ciezko sie zmieniaja, sczegolnie jedynka i wsteczny
jezdzilem tak z tydzien i bylo gorzej i gorzej [zadne biegi juz nie chcialy wchodzic]
poszedl smrod ze sprzegla wiec ostatecznie do wymienilem sprzeglo i wysprzeglik
i bylo ok kolejne 2 tygodnie!
wczoraj wracam z trasy i troche go cisne [ale powtarzam bez rajdow, wyprzedzam poprostu] i kurna znowu!! biegi zaczely ciezko wskakiwac

o co tu kurna chodzi ?? co jest nie tak znowu?
co myslicie?
ps. ost. robiac sprzeglo niby plyn i sama pompka sprzegla byla ok [niby]
dzieki

Pieta - Pon Lut 10, 2014 16:58

Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku pompki.
Sprawdź czy pompka gdzieś nie cieknie.
Odpowietrz dobrze układ.

Wtedy wróć, napisz co zaobserwowałeś.
Potem pomyślimy co dalej robić

hardwin - Sro Lut 12, 2014 19:34

oddalem auto dzis do serwisu
stwierdzili, ze pompka do wymiany
zaproponowali mi pompke firmy LUK
nie moge nigdzie znalezc informacji czy ta firma robi trwale te pompki czy to tez jak oryginal pochodzi tylko przez jakis czas
co myslicie?
niestety nie mam mozliwosci zakupu zmodyfikowanej od BMW pompki, auto potrzebne mi na JUZ
ale juz mam dosyc tego auto, chce sie nim zaczac w koncu cieszyc, poki co niesamowite wydatki

haszczyc - Sro Lut 12, 2014 19:37

hardwin, tą kup http://www.tazuparts.com/product/plprodukt1/ jest trwała i kupisz ją spokojnie na allegro
PD - Sro Lut 12, 2014 19:41

lub tutaj
http://allegro.pl/pompka-...3939638796.html

haszczyc - Sro Lut 12, 2014 19:46

tutaj wysyłka gratis :) http://allegro.pl/rover-7...3926127366.html
hardwin - Pią Lut 14, 2014 18:40

pompka sprzegla wymieniona, niestety nie mialem warunkow na zamawianie zmodyfikowanej wiec bralem co bylo - pompka firmy LUK
auto dziala
niby
ale boje sie teraz przyspieszac w obawie ze ZNOWU cos sie spirtoli eh

iloczu - Pią Lut 14, 2014 20:16

hardwin, daj sobie spokuj z tą pompką z firmy LUK. Wcześniej czy póżniej i tak ci padnie. Miałam ten sam problem co ty. Kupiłam pompkę z Luka i padła po 3 miesiącach. Zamontowałam przeróbkę z BWM i było wszystko ok ale to że jestem kobietą to było zdecydowanie za ciężko. Wróciłam do poprzedniej wersji ale tym razem kupiłam sobie z allegro pompkę za chyba 350zł i jest cudownie. Po prostu tak jak powinno być. Jak jesteś zainteresowany pompką z BMW to chyba mam gdzieś jeszcze . Jedyne czego w niej brak to tej białej plastikowej końcówki która łączy pompkę z przewodem . Ale Luka szczerze odradzam. Lecz to tylko maja interpretacja , nie musisz się z nią zgadzać. Pozdrawiam Ilona
MaReK - Sob Lut 15, 2014 13:28

hardwin napisał/a:
ale boje sie teraz przyspieszac w obawie ze ZNOWU cos sie spirtoli eh

A co ma do tego przyspieszanie ;) ?
Jak padnie to tylko w momencie wciskania pedału sprzęgła ;)
Albo zesra się pompka (uszczelniania, zawór zwrotny) albo polegnie wysprzęglik.
Przyspieszaj ile możesz ;)

Czy wypłukałeś układ po zmianie pompki? Wiem, że nowe pompy są zalane i od razu gotowe do jazdy. Mimo wszystko ja bym go wypłukał i odpowietrzył tak, aby pozbyć się syfu z układu. Za chwilę, przez ten syf może zrobić się to co było...

hardwin - Sob Lut 15, 2014 23:11

a macie jakis patent jak dolac oleju do tej pompki sprzęgła?
dostęp do tego jest mega ciulowy
odkreciłem pierwsza plastikową pokrywe, pozniej zdjalem drugą, nawet odkręciłem przyciski od świateł i patrze... tak daleeeeekoo ta pompka
jak sprawdzacie poziom płynu [obudowe mam czarna] i jak w ogóle można to dolać?

pelson91 - Sob Lut 15, 2014 23:24

hardwin napisał/a:
jak sprawdzacie poziom płynu [obudowe mam czarna]

ja sprawdzam palcem. odkręcam nakrętkę, wyjmuję gumkę która się tam znajduję i badam poziom palcem. Tzn w którym momencie skóra zetknie się z płynem.

hardwin napisał/a:
i jak w ogóle można to dolać?

Każdy wytrawny roverkowicz posiadający 75 w manualu wie, że w pogotowiu trzeba mieć "zestaw awaryjny", mianowicie: trochę płynu hamulcowego DOT-4 (ja wożę 1L butelkę), ok 50cm wężyk akwariowy i strzykawkę ;) Napełniam strzykawkę do 20-30ml i pompuję wężykiem do pompki ;) i napełnione

MaReK - Nie Lut 16, 2014 00:19

Dostęp jest kijowy, ale jeśli wyjmiesz moduł świateł (tam gdzie włączasz światła), to masz super dostęp. Odkręcasz, wkładasz łapy obie (jedna przez otwór na LSM, druga od strony pedałów i możesz gmerać ile wlezie. Jak masz tempomat, to po całej operacji dociągnij sobie czujnik do pedału sprzęgła, który musi się znajdować w stanie spoczynku (czyli nie być wciśnięty).

Dla dobra sprawy i własnego sampoczucia, poproś kogoś żeby pompował Ci pedał sprzęgła i trzymał a w tym czasie Ty za pomocą kluczy 8 i 13 rób procedure odpowietrzania, spuszczając płyn. Przepuść tak cały zbiorniczek (ale nie dopuść do zapowietrzenia układu). Wtedy będziesz miał pewność że syf z układu wyleciał. Skręć wszystko i jeździj...

markozalko - Nie Lut 16, 2014 10:33

Może ma ktoś jakiś sposób na odkręcenie tego korka od pompki. Dolałbym trochę płynu bo się poci ale już 3 razy podchodziłem i nie mogę tego korka ruszyć. Jedną ręką niewygodnie jest odkręcić korek co ma ostre, powyrabiane końcówki. Jak Wy radzicie sobie z tym. U mnie jakby się zassał :)
domel101 - Nie Lut 16, 2014 11:14

ja odkręcam długim płaskim śrubokrętem, wkładam go przez moduł świateł, zahaczam śrubokręt o te wypustki na korku i cisnę aż odkręcę.
markozalko - Nie Lut 16, 2014 11:26

Też tak chciałem robić ale balem się że coś urwę albo pompka się poruszy. Ale jeśli tak to idę zaraz dolać płynu. U mnie jakoś tak ciasno siedzi ten korek, że nie zdejmuję go do końca ani nie wyciągam tej gumy tylko lekko korek odginam i tę gumę a w szparę leję płyn do momentu aż będzie się wylewał.
haszczyc - Nie Lut 16, 2014 11:36

ja odkręcam w rękawiczkach takich szorstkich zawsze bez problemu odkręcam gdzie goła ręką bym tego nie odkręcił
markozalko - Nie Lut 16, 2014 12:26

Po szlo śrubokrętem i przez ścierkę :) Zawsze nabiorę płynu w strzykawkę tak z 5-6 ml i z tego więcej wyleci na zewnątrz niż do środka. Ale co jakiś czas sprawdzić nie zaszkodzi. Żebym tak jeszcze sam mógł odpowietrzyć :( :(
dzelo23 - Nie Lut 16, 2014 12:41

Przecież da się odpowietrzyć samemu.
markozalko - Nie Lut 16, 2014 12:51

Wiem że się da ale to jest tak jakby np. rzeźnikowi bądź mechanikowi samochodowemu kazać zrobić tort. Da się samemu ale jak się nie ma wprawy i pojęcia to łatwo coś zepsuć. I ja tak mam właśnie.
MaReK - Nie Lut 16, 2014 13:36

Przyłóż płaski śrubokręt w wystający element nakrętki a następnie energicznie uderz w rękojeść śrubokrętu... A potem odkręć palcami... Nic nie urwiesz ;) Przy okazji sprawdź czy się nie poluzowały śruby mocujące pompkę sprzęgła. Dokręć, ale z czuciem...

Pozdrawiam,

domel101 - Nie Lut 16, 2014 16:58

markozalko napisał/a:
U mnie jakoś tak ciasno siedzi ten korek, że nie zdejmuję go do końca
bo korek opiera się o matę wygłuszającą. musisz go po prostu troszkę mocniej wyciągnąć, ale później za pierwszym razem będzie Ci ciężko włożyć nakrętkę na miejsce i dobrze ułożyć na gwint. troszkę siły i kombinacji i będzie git
markozalko - Nie Lut 16, 2014 17:22

domel101 napisał/a:
bo korek opiera się o matę wygłuszającą. musisz go po prostu troszkę mocniej wyciągnąć, ale później za pierwszym razem będzie Ci ciężko włożyć nakrętkę na miejsce i dobrze ułożyć na gwint. troszkę siły i kombinacji i będzie git


No właśnie i nawet jak go tylko odegnę to też jest ciężko natrafić na gwint, a tam jakoś się kombinuje i daje radę :) Ale dzięki za pomoc

tazOR - Nie Lut 16, 2014 23:40

Chlopaki... w FAQ bylo napisane iz do pompki pasuje jakas uszczelka od kadetta... znacie moze numer? Zestaw naprawczy od Merca T... niestety sie nie nadaje bo uszczelka jest inna. A znow zaczelo mi od gory puszczac ;/
hardwin - Czw Lut 20, 2014 20:48

chlopaki ponownie prosze o pomoc
znowu to samo!
znowu ciezko wchodza biegi, szczegolnie jedynka i wsteczny, z czasem i reszta zaczyna ciezko wchodzic
masakra!
wymienilem najpierw wysprzeglik ze sprzeglem = było ok na 2 tygodnie
pozniej moje mechaniory doradziły mi wymiane pompki sprzęgła i co? znowu było ok na jakieś 2 tygodnie!
ile już kasy wydałem na to auto... na tą jedną rzecz!!

co myślicie?
fakt, ze zamontowałem pompke sprzęgła firmy LUK, mogłem załatwić zmodyfikowaną od BMW czy coś ale wątpie zeby to było to, po 3 miesiącach może , ale po 2 tyg to raczej to eliminuje
sprawdziłem dziś tą pompke, żadnych na oko ani na dotyk wycieków, wsadziłem palca do zbiorniczka - płynu pełno
eh
odpowietrzali ten układ niby, znowu go odpowietrzyc?
a propos odpowietrzania, trzeba wyjąc akumulator do tego jak na filmiku z YT
http://www.youtube.com/watch?v=_0R0h45cyV8

czy moze wysprzeglik ale jak nie ma wyciekow?

ten samochod mnie tak zdołował ze masakra...


wlasnie cos znalazlem na forum
ktos mial b.podobny problem
bylo to 'Nieszczelność przewodów, pompy lub wysprzęglika. '
Cytat:
U mnie w pierwszym R623 rozszczelniła się pompa - trzeba było wymienić.
W drugim R623 dmuchałem na zimne - wymieniłem pompę, gdy tylko zaczęło być widać wyciek, ale po wymianie pompy mechanicy źle

dokręcili przewód pompa-wysprzęglik przy pompie i sprzęgło się zapowietrzało. Po reklamacji wszystko jest już ok.

lub
Cytat:
a ja znalazłem wyciek
zapowietrzał się wysprzęglik przez odpowietrznik najprawdopodobniej w tym miejscu gdzie rurka wychodząca z wysprzeęglika jest

polączona z miedzianym odlewem w który jest wkręcany odpowietrznik.


jak sie okaze to mam to samo to spoko, tyle kasy wydane a to jakas nieszczelnosc...

MaReK - Pon Lut 24, 2014 16:59

Trzeba było założyć pompę z fatimexu - nową z metaltowym korpusem i zbiorniczkiem przezroczystym. Dostępna np. w TomaTeam. Albo na allegro, gdzie linki podawali.

Jeśli wymieniłeś wysprzęglik oraz wsadziłeś nową pompkę sprzęgła (z przewodem), to gdzie ma być nieszczelność? Gdyby tam była nieszczelność miałbyś morko pod aku i na skrzyni. Płyn ze zbiornika także by zniknął. Odpowietrz jeszcze raz przy pomocy drugiej osoby. Nie urwij odpowietrznika i dokręć go do końca po zakończeniu procedury.

Odpowietrzaj i dolewaj, procedura jest tu opisana w prawie każdym wątku poświęconemu sprzęgłu :) Nie musisz do tego zdejmować akumulatora. No chyba, że masz podejrzenie, że przewód został źle połączony z wysprzęglikiem. Nie wiem jak to można zrobić, ale jeśli uważasz że tak jest, musisz targnąć obudowę i aku.

Pompka od BMW to pomysł dobry kilka lat temu. Dzisiaj są lepsze sposoby na pozbycie się problemów z układem wysprzęglania.

Odpowietrz dokładnie i sprawdź. Zobacz jak się pompa zachowuje na tzw. półsprzęgle. Wciśnij sprzęgło, odpuść trochę aby auto ruszyło, lecz nie puszczaj, następnie wciśnij do końca. Tak kilka razy i zobacz czy po którymś auto nie zacznie Ci jechać. Jeśli tak jest, znaczy, że zaworek dupy daje.

A jak słabo wchodzą biegi, to podpompuj pedałem od początku do końca kilka razy i zobacz czy poprawa jest.

pelson91 - Pon Lut 24, 2014 17:01

MaReK napisał/a:
Dzisiaj są lepsze sposoby na pozbycie się problemów z układem wysprzęglania
To są sposoby na absolutne wyeliminowanie tego problemu bezpowrotnie? :D
MaReK - Pon Lut 24, 2014 17:04

pelson91 napisał/a:
To są sposoby na absolutne wyeliminowanie tego problemu bezpowrotnie? :D

Nie. Podobnie jak innych problemów nie da się wyeliminować raz na zawsze ;)
Ale można dać sobie więcej czasu na wystąpienie problemu, a ew. problemy naprawić poprzez zmianę zużytych origngów. Wysprzęglik jaki jest każdy widzi i póki co nie da się go wyeliminować, ale jak jest dobrze zamontowany i sprzęgło pracuje poprawnie to swoje powinien przeżyć ;)

pelson91 - Pon Lut 24, 2014 17:09

na to liczę :ok: Na razie 4 tysiące od wymiany całego układu jestem, płyn w pompce w normie, w okolicy pompki sucho, na skrzyni pod akumulatorem sucho, jedyne co mnie zaczyna irytować do występujący od kilku tygodni dźwięk skrzypienia podczas delikatnego ruszania z półsprzęgłem. Ale podejrzewam że ma to związek z poduchami amorów ;]
Balas87 - Pon Lut 24, 2014 18:15

4 tyś po wymianie wysprzęglika i pompy sprzegła tazu i póki co wszystko w normie wysprzęgla tak jak zaraz po wymianie. Wycieków zero płynu w tym białym pojemniku koło pompki full także ja polecam tą pompkę od tazu fakt czasami lubi zapiszczeć ale to już głupota
pelson91 - Pon Lut 24, 2014 18:24

Balas87 napisał/a:
także ja polecam tą pompkę od tazu fakt czasami lubi zapiszczeć ale to już głupota

to z pompki takie piski mogą dobiegać? w sumie to nawet by się zgrywało bo ja właśnie z okolic pedałów to słyszę. Nie zawsze, ale zdarza się. Będę musiał to zbadać co mi tam wydaje dźwięki.

hardwin - Sro Lut 26, 2014 21:02

MaReK napisał/a:

Odpowietrz dokładnie i sprawdź. Zobacz jak się pompa zachowuje na tzw. półsprzęgle. Wciśnij sprzęgło, odpuść trochę aby auto ruszyło, lecz nie puszczaj, następnie wciśnij do końca. Tak kilka razy i zobacz czy po którymś auto nie zacznie Ci jechać. Jeśli tak jest, znaczy, że zaworek dupy daje.

A jak słabo wchodzą biegi, to podpompuj pedałem od początku do końca kilka razy i zobacz czy poprawa jest.


wiec tak:
-w ciagu ost. 2 tyg 2x odpowietrzalem sprzęgło
-za każdym razem wystarczyło wykonać tą procedurę odpowietrzenia tylko raz
gdzieś na tym forum ktoś pisał -
Cytat:
Jeżeli wystarczy jeden, dwa cykle (1 cykl = odkręcenie odpowietrznika, wciśnięcie sprzęgła, przykręcenie odpowietrznika, podniesienie pedału sprzęgła), żeby pedał był w miarę twardy, to wysprzęglik

-MaReK probowałem Twojego opisu z tzw. półsprzęgle , zeby zobaczyc czy auto ruszy - nie ruszylo. Gdzies ktos pisal zeby ew. poprostu bardzo dlugo trzymać pedał sprzęgła więc tego też probowałem - nie ruszył
-probowalem tez tego co MaReK pisał - kilka razy wciskac sprzeglo gdy mam problem ze zmiana biegow - faktycznie działa. Stoje na swiatlach, mam zielone, jedynka nie chce wskoczyc ale kilka szybkich wcisniec sprzegla i jedynka wchodzi bez problemu.
-zauwazylem dziwna zaleznosc; styl jazdy agresywny = natychmiastowy problem ze zmiana biegow . Pisalem o tym wczesniej ale ktos pisal ze to nie ma nic wspolnego jednak zdazylo mi sie to 3x wiec to juz chyba nie przypadek. Wystarczy ze zaczne troche agresywniej jechac, przytrzymuje do 4 tys obrotow i moment odczuwam problemy ze zmiana biegow i juz na nowo masakra. Jezdze w stylu eco nie ma problemu [nie wiem czy na zawsze bo auto mam 2 miesiace ale jezdze].

wiec myslicie ze wysprzeglik ? czy sprzeglo [temperatura] ?
pozdrawiam

developer01 - Pon Mar 10, 2014 23:07

Witam
Właśnie przeglądałem www i natrafiłem na coś takiego:
Pompa sprzęgła Rover 75
Nie znalazłem info na forum odnośnie jakości tego produktu. Oryginalne wszyscy wiedzą jakie są, a kiedyś były w sprzedaży korpusy aluminiowe, które też były do d..y (uszkadzały tłoki). Póki co mój LUK śmiga, ale warto by wiedzieć na przyszłość czy te pompki są czegoś warte.

pelson91 - Pon Mar 10, 2014 23:08

chyba warte. dobre kilka osób z forum na tym śmiga (w tym ja), i przynajmniej ja nie mam zastrzeżeń ;) od października mam spokój
cyngiel - Wto Mar 11, 2014 11:59

A ja mam takie pytanko bo byłem u mchanika z zapytaniem czy wymieni wysprzeglik, ale gość powiedział że ma ambitniejsze zajęcia i nie wymieni mi tego, no i tylko moze cos doradzic..
To zapytałem czy aby napewno moja diagnoza z wysprzęglikiem jest ok.
No i opowiadam wszystko że wymieniłem pompke sprzegła i odpowietrzałem a ciagle sie zapowietrza i musze to tobić raz w tygodniu;/ To mnie gość wyśmiał że źle odpowietrzam bo odpowietrzanie w rover nie jest takie proste i coś źle robie! Ze jego kolega pracował w serwisie rovera i mówił że odpowietrzanie to nie tylko odkręcenie odpowietrznika, wciśnięcie sprzęgła, przykręcenie odpowietrznika, podniesienie pedału sprzęgła..
Zazwyczaj robiłem tylko tak na 4 cykle i nic wiecej.
Czy jest moze coś o czym nie wiem?
I tak troche z innej beczki jezeli po 4cyklach podnosze pedł do góry odpalam auto, odpowietrzniek dokręcony, to jak powinien zachowac sie pedał po pierwszym wciśnięciu?
Bo u mnie dopiero jak 2-3 razy podpompuje to robi sie twardy i jest ok

Pieta - Wto Mar 11, 2014 14:16

cyngiel napisał/a:
Zazwyczaj robiłem tylko tak na 4 cykle i nic wiecej.
Czy jest moze coś o czym nie wiem?


4 cycle to mało
Z doświadczenia wiem, że przelać najlepiej min. 200ml płynu.

Znika ci płyn?

Jak nie znika to wysprzęglik jest w porzędku. Chyba, że zasysa gdzieś powietrze, co jest mało prawdopodobne.

cyngiel napisał/a:
I tak troche z innej beczki jezeli po 4cyklach podnosze pedł do góry odpalam auto, odpowietrzniek dokręcony, to jak powinien zachowac sie pedał po pierwszym wciśnięciu?


Powinien być twardy od razu i wysprzęglać jak trzeba, oczywiście z małym luzem jałowym, co jest normalne.

Zdecydowanie musisz przelewać więcej płynu przez układ aby być pewnym, że przepchnąłeś całe powietrze.

cyngiel - Wto Mar 11, 2014 14:54

No własnie sek w tym ze znika go troche tak zbiorniczek na miesiac znikało ale teraz płyn jest może go z cm ubędzie a juz sie zapowietrza i pedał wpada, zrobie alternator to bede walczył i z tym.. dzięki raz jeszcze.
Czyli żadnych innych myków niż duza ilosc cykli nie ma?

kalafior - Wto Mar 11, 2014 16:58

wysprzeglik do wymiany u mnie sie zapowietrzal i plynu nie ubywalo jezeli to znikoma ilosc pompka tazu po wymianie wysprzeglika zadnych zapowietrzen po czterech cyklach odpowietrzenia pedal sprzegla twardy :mrgreen:
tazOR - Sro Mar 12, 2014 23:58

Hej ponownie :) Wiecie jaka uszczelke wsadzic do pomki sprzegla? Probowalem ta od Mercedesa ktora polecil jeden z kolegow ale ona nie pasuje. A co z ta od Kadetta? ktos cos testowal?
apples - Czw Kwi 24, 2014 20:58

MaReK napisał/a:
Trzeba było założyć pompę z fatimexu - nową z metaltowym korpusem i zbiorniczkiem przezroczystym.
To nie fatimex tylko TAZU. Mam u siebie już założoną i wszystko gra. Wymiana poszła szybko i bezproblemowo.
lagi - Pon Maj 12, 2014 09:13
Temat postu: wysprzęglik
Ja wymieniałem sam pompkę sprzęgła... z TAZU... i było przez jakiś czas OK..

teraz muszę co 200km dolewać płynu, bo gdzieś ucieka..
Jednego dnia jeżdżę i jest ok... a na drugi dzień już pedał w podłodze.
Myślę że to wysprzęglik , nie?

dodam że odpowietrznik jest bardzo luźny, (chodzi mi o tą całą rurkę)
pewnie tam jest wyciek. i się zapowietrza.

Polecicie mi może kogoś kto się tym zajmie w LBL? okolichach?
Szukam ogarniętego mechanika co już to robił

792243623

Dawidovs - Pon Maj 12, 2014 12:47

lagi, sprawdź łączenie pompki z przewodem miedzianym może tam się sączy - ja tak miałem. Próbowałem dokręcać na maksa ale nadal się sączyło.
Zadzwoniłem do TAZU i polecili końcówkę tego przewodu obłożyć teflonem - takim do rur- i zakręcić mocno. Narazie śmigam i nie mam ubytku płynu.
Poza tym przedstawiciel Tazu powiedział że jeśli będzie się dalej sączyć to mi wyślą nowy przewód. Sprawdź najpierw tam a potem pod skrzynią, może to niestety wysprzęglik umiera...

lagi - Wto Maj 13, 2014 19:17

Dawidovs napisał/a:
lagi, sprawdź łączenie pompki z przewodem miedzianym może tam się sączy - ja tak miałem. Próbowałem dokręcać na maksa ale nadal się sączyło.
Zadzwoniłem do TAZU i polecili końcówkę tego przewodu obłożyć teflonem - takim do rur- i zakręcić mocno. Narazie śmigam i nie mam ubytku płynu.
Poza tym przedstawiciel Tazu powiedział że jeśli będzie się dalej sączyć to mi wyślą nowy przewód. Sprawdź najpierw tam a potem pod skrzynią, może to niestety wysprzęglik umiera...


Zostawiłem auto w LBL na Stasinie u Mechaniora, dzisiaj do mnie dzwoni że pod skrzynią co 4 s 1 kropelka wycieka...

Zrobiłem ten błąd że nie przepłukałem układu po wymianie pompki.
Jutro mi zaśpiewa koszty. Robocizna szczególnie.
Jakie powinny bym optymalne koszty? czego się spodziewać.
Do tego Mechanior sugeruje mi oryginalne części.. Warto- czy może jednak coś sobie poszukać. Bo wysprzęglik wiadomo nowy.. ale docisk? tarcza? Panowie co mi poradzicie?
PS i dlaczego 1 wysprzęglik z allegro kosztuje 250 a inny 380 ?? jest w tym różnica? czy tylko cena?

Dawidovs - Sro Maj 14, 2014 07:23

lagi, te tańsze są niestety gorszej jakości. Chociaż powiem tak: ja miałem wsadzonego Britparta za te 250zł i rok przejeździł a potem zmieniałem dwumasę to go jeszcze sprzedałem :mrgreen:
Teraz mam Luka kpl z wysprzęglikiem i nie widzę większej różnicy. Podobno te tańsze się szybciej wysypują.
Koszty naprawy wyniosą cię pewnie ok. 800 zł - w zależności jaki wysprzęglik założysz( mówię tylko o wymianie wysprzęglika bez tarczy i docisku)
Masz konieczność wymiany tarczy? Kiedy była ostatnia wymiana sprzęgła?

lagi - Sro Maj 14, 2014 11:08

Dawidovs napisał/a:
lagi, te tańsze są niestety gorszej jakości. Chociaż powiem tak: ja miałem wsadzonego Britparta za te 250zł i rok przejeździł a potem zmieniałem dwumasę to go jeszcze sprzedałem :mrgreen:
Teraz mam Luka kpl z wysprzęglikiem i nie widzę większej różnicy. Podobno te tańsze się szybciej wysypują.
Koszty naprawy wyniosą cię pewnie ok. 800 zł - w zależności jaki wysprzęglik założysz( mówię tylko o wymianie wysprzęglika bez tarczy i docisku)
Masz konieczność wymiany tarczy? Kiedy była ostatnia wymiana sprzęgła?


Gość mi za samą robociznę powiedział 1000 +- ... noi + części.. coś dużo nie?

sknerko - Sro Maj 14, 2014 11:37

Ja z wysprzeglikiem i tarcza zamknąłem się w 900pln
longer86 - Sro Maj 14, 2014 14:50

mi mechanik krzyknął 400 za wymianę samego wysprzęglika, towar kupiłem sam
pelson91 - Sro Maj 14, 2014 14:54

u mnie serwis wygladal tak, ze kupilem sam wysprzeglik za 380zl firmy AP, sprzeglo (tarcza, docisk) za ok 400 firmy National, i robocizna wyszla 500zl za to wszystko. Więc sensownie względnie.
lagi - Sro Maj 14, 2014 15:42

pelson91 napisał/a:
u mnie serwis wygladal tak, ze kupilem sam wysprzeglik za 380zl firmy AP, sprzeglo (tarcza, docisk) za ok 400 firmy National, i robocizna wyszla 500zl za to wszystko. Więc sensownie względnie.


powiedziałem kilka słów panu z warsztatu i stwierdził jednak że 500 zł.. noo ładnie się zapowiada... Wysprzęglik zamówiłem już o Tomiego

Sprzęgło mi się nie ślizgało.. i jak był płyn to brało od połowy skoku. więc chyba nie będę go zaczepiać.. Co radzicie?

pelson91 - Sro Maj 14, 2014 15:49

podczas gdy wysprzeglik już popuszcza, może również popuszczać w stronę wnętrza sprzęgła, a wtedy o przypalenie tarczy nietrudno. Mi się również nie ślizgało ale po zdjęciu skrzyni biegów ukazała się poprzypalana tarcza. mimo iż dyskomfortu z tego tytułu nie posiadałem w czasie jazdy. dlatego sprzegło również wymieniono ;)
Rowan - Sro Maj 14, 2014 15:57

Nie wiedzieć czemu, u mnie się bardzo szybko zużywały tarcze sprzęgłowe... :roll:
Ricardus - Pią Maj 16, 2014 20:52

Korzystał już ktoś?

http://olx.pl/oferta/pomp...html#e57a706a33


Treść ogłoszenia dla potomnych:

Tel. kontaktowy 601 199 043
GG 1952206
Miejscowość Bytom

Witam serdecznie,

Do zaoferowania mamy regenerację pompki sprzęgła w Roverze 75

Ze względu na bardzo wysokie koszta zakupu nowej pompki 600 800 zł oraz długiej walce ze sprzęgłem w moim R 75
w końcu udało nam się opracować regenerację pompki dającą jej drugie życie
Każdy kto czyta tą aukcje zapewne jest trochę w temacie i jak wie, nowe pompki nie wytrzymują zbyt długo a ich cena jest zawrotna
Średnio nowa pompka wytrzymuje 30tys km

Regeneracja pompki ma to do siebie że zostaje wykonany nowy tłok z zaworkiem zwrotnym i uszczelniaczami

W aukcji oferujemy regenerację pompki
Pompkę wysyła się do mnie i w terminie 1 3 dni zostaje wysłana do właściciela już zregenerowana

Pompka pracuje lekko, bez żadnych oporów

Zapraszam do aukcji, licytujesz regeneracje jednej pompki którą całą wysyłasz do mnie po wylicytowaniu aukcji.
Kilkadziesiąt osób z polski jak i z za granicy skorzystało już z mojej usługi i jest bardzo zadowolona
Na terenie Śląska służę pomocą doraźną

Cena obejmuje regenerację oraz wysyłkę do klienta

Wysyłasz samą pompkę bez KABLA ! płacisz przy odbiorze !

ZREGENEROWANA POMPKA WYTRZYMUJE DŁUŻEJ NIŻ NOWY ZAMIENNIK !

Z regeneracji skorzystało już dziesiątki osób, wszyscy są bardzo zadowoleni !

raz naprawiona pompka wytrzymuje minimum 150 tys km w razie ponownego zużycia zostaje bezpłatnie zregenerowana ponownie

W PACZCE PROSZĘ UMIEŚCIĆ ADRES ZWROTNY, PONIEWAŻ NA DRUKACH POCZTOWYCH NIC NIE WIDAĆ A NIE SIEDZĘ 24H NA MAILU !
JEŻELI MASZ PRZEKOMBINOWANĄ NIEKOMPLETNĄ POMPKĘ WYŚLIJ A POWIEM CI CZY TEŻ DAM RADĘ JĄ OŻYWIĆ

Proszę dzwonić od Poniedziałku do Piątku między godz.10 17

Przed zakupem, najlepiej zadzwoń i zasięgnij informacji

haszczyc - Sob Maj 17, 2014 06:12

przecież to jest oferta Bonckiego, na dzień dzisiejszy lepiej jest zakupić pompkę tazu niż regenerować
sknerko - Sob Maj 17, 2014 07:14

Ja regenerowałem i było OK ale wytarł się korpus i teraz zakładam TAZU
Pingiel - Sob Maj 17, 2014 11:59

Ja założyłem Tazu i cieszyłem się 3 dni. Po tym czasie pedał wpadł. Zrobiłem się taki czerwony ze złości że burak wymiękał. No ale sprawdziłem i brakowało płynu w zbiorniczku, więc go dolałem i odpowietrzyłem po czym wjechałem na kanał i zobaczyłem plamę pomiędzy skrzynią a silnikiem. Czyli wysprzęglik się zeszczał i teraz czeka mnie wymiana wysprzęglika i tarczy bo już się wcześniej ślizgała. Modlę się żeby dwumasa jeszcze poczekała.
pelson91 - Sob Maj 17, 2014 12:05

Pingiel napisał/a:
Modlę się żeby dwumasa jeszcze poczekała.

To można już zakładać kółko różańcowe XD

damiwr - Sob Maj 17, 2014 12:18

pelson91 napisał/a:
Pingiel napisał/a:
Modlę się żeby dwumasa jeszcze poczekała.

To można już zakładać kółko różańcowe XD


ja już po bólu :)

Pingiel a może płyn uciekł przez złączkę obok aku ?

haszczyc - Sob Maj 17, 2014 16:17

wy ciągle boicie się tej dwumasy, jeśli ktoś chce użytkować r75 długo to warto wymienić dwumas z kompletem sprzęgła itp wtedy ma się spokój na długi czas, koło dwumasowe moim zdaniem lepiej kupić nowe można je dostać za 1500zł ja wymieniłem dwumas na nowy choć stary dwumas był jeszcze w idealnym stanie praktycznie zero luzów nie ma śladów zużycia ale wolałem wymienić i mieć spokój
pelson91 - Sob Maj 17, 2014 16:33

haszczyc, jak Cię stać żeby ot tak wymienić część za 2 tysie (z robocizną) mimo iż nie jest uszkodzona to super. Jednak nie każdy ma 2kafle luzem żeby sobie takie rzeczy wyczyniać ;) ja np nie mam. jak się sypnie, to kupię i wymienię, bo będzie trzeba, a teraz póki co jest ok.
haszczyc - Sob Maj 17, 2014 17:30

dlatego napisałem, ponad rok temu wymieniał mi wysprzęglik BONCKY i regeneracja pompki i po tym od samego początku był problem ze sprzęgłem więc znów wymieniłem wysprzęglik całe sprzęgło + pompka tazu i dwumas dlatego tylko żeby jednym kosztem to zrobić jeśli chodzi o robociznę 500zł, bo w przeciągu 3 lat, 3 razy skrzynie ściągałem wiec na sama robociznę poszło 1600zł a teraz wiedząc że cały układ jest nowy to na pewno posłuży to dobre parędziesiąt tyś km
Pingiel - Nie Maj 18, 2014 14:13

damiwr napisał/a:
Pingiel a może płyn uciekł przez złączkę obok aku ?


Na pewno uciekł z wysprzęglika bo przed wymianą pompki było sucho między silnikiem a skrzynią z kolei po wymianie już mokro.

[ Dodano: Nie Maj 18, 2014 15:13 ]
haszczyc napisał/a:
wy ciągle boicie się tej dwumasy,


Szanowny kolego ja się nie boję bo jeśli bym się bał to bym do dzisiaj jeździł starym Passatem a nie kupował auta z dwumasą. Niestety ale 360 zł za pompkę i teraz ok. 800 zł za tarczę i wysprzęglik to dość dużo jak na jeden miesiąć więc chciałbym aby dwumasa trochę jeszcze pożyła tym bardziej że za 3 miesiące rodzina mi się powiększy a w związku z tym też mnie czekają nie małe koszty. Pozdrawiam.

haszczyc - Nie Maj 18, 2014 15:54

mi akurat chodziło że każdy jak ma problemy ze skrzynia to na pierwszą myśl przychodzi dwumasa gdzie naprawdę ciężko ja zajechać normalnym użytkowaniem
alpacino - Nie Maj 18, 2014 20:41

Pingiel napisał/a:
Ja założyłem Tazu i cieszyłem się 3 dni. Po tym czasie pedał wpadł. Zrobiłem się taki czerwony ze złości że burak wymiękał. No ale sprawdziłem i brakowało płynu w zbiorniczku, więc go dolałem i odpowietrzyłem po czym wjechałem na kanał i zobaczyłem plamę pomiędzy skrzynią a silnikiem. Czyli wysprzęglik się zeszczał i teraz czeka mnie wymiana wysprzęglika i tarczy bo już się wcześniej ślizgała. Modlę się żeby dwumasa jeszcze poczekała.


kółka różańcowego raczej nie będziesz zakładać ,ani w nim specjalnie uczestniczyć ;) ,chyba ,że lubisz :mrgreen: .
Ja wymieniałem sprzęgło i wysprzęglik ponad trzy lata temu i już wtedy mechanik zarzekał się ,że od razu należy wymienić dwumasę ("bo się rusza ,panie!").... przecież dwumasa nie jest na BETON przymocowana i chyba ma tolerancję wychyłu ?
odmówiłem ! złożył ,wszystko i minęło już jakieś 25. 000.km i nic się nie zmieniło żadnych objawów zużycia (testy na I,II biegu wszystko ładnie śmiga ) ,no,ale co egzemplarz to może być inny przypadek

damiwr - Nie Maj 18, 2014 20:45

Pingiel napisał/a:
było sucho między silnikiem a skrzynią


ty mówisz od spodu patrząc czy ogólnie skrzynia jest zalana od góry ?

lagi - Pon Maj 19, 2014 07:43

Na dzisiaj po południu mam mień gotowe auto.
Mechanik wysyła mi raporty^^ na maila
"Witam,
brak mozliwosci bezpiecznej wymiany elementu na "odsunietej" skrzyni
nawet po demontazu jej osprzetu.
Konieczny jest demontaz sanek i czesci wezy ukladu chlodzenia i obwodu
doladowania.
Zamowiony wysprzeglik nie byl kompletny - brak kroca laczeniowego z
przewodami hyd. pojazdu - zastosowany zostal stary.
Przyczyna niesprawnosci bylo uszkodzenie mechaniczne obudowy
wysprzeglkia poprzez pierscien zabezpieczajacy lozyska ktore zatarlo sie
i rozsypalo. Dzwon skrzyni wewnatrz caly zalany i brudny. Sprzeglo jest
sprawne z niewielkim przebiegiem, bylo zmieniane." Czy to się trzyma kupy ??
Niech się ktoś odniesie,

damiwr - Pon Maj 19, 2014 09:17

lagi napisał/a:
Konieczny jest demontaz sanek i czesci wezy ukladu chlodzenia i obwodu
doladowania.


chyba lubią se roboty dorobić u mnie wyjmowano skrzynie bez ingerencji w układ chłodzenia, sanki można opuścić na jedną stronę i skrzynia wyjdzie.

Pingiel - Pon Maj 19, 2014 09:58

damiwr napisał/a:
ty mówisz od spodu patrząc czy ogólnie skrzynia jest zalana od góry ?


Od spodu w jednym miejscu wokoło plamy sucho więc jest to płyn dot 4 który wyciekł ze środka a nie który poleciał przy odpowietrzaniu.

damiwr - Pon Maj 19, 2014 10:15

Pingiel napisał/a:
Od spodu w jednym miejscu wokoło plamy sucho więc jest to płyn dot 4 który wyciekł ze środka a nie który poleciał przy odpowietrzaniu.


No to ... yh rozbiórka.

Pingiel - Pon Maj 19, 2014 22:41

damiwr napisał/a:
No to ... yh rozbiórka.


Nie inaczej,dlatego wertuje teraz forum jak to ugryźć bo jak mi mechanior krzyknął że 900 zł za robociznę to podziękowałem. Za te cenę zregeneruje dwumas i się jeszcze dobrze po robocie upier...le co by się wszystko kupy trzymało. :P

damiwr - Pon Maj 19, 2014 22:44

Pingiel napisał/a:
900 zł


za co ? ja płaciłem 350 tak jak za wymianę sprzęgła.

8h jak nic w jedną osobę ;)

Tylko raczej samemu bym się nie brał by szarpać się ze skrzynią i potem ją wkładać na miejsce.

Pingiel - Pon Maj 19, 2014 23:39

lagi napisał/a:
Zamowiony wysprzeglik nie byl kompletny - brak kroca laczeniowego z
przewodami hyd. pojazdu


no nie wiem dokładnie ale szukając dla siebie nie widziałem w internecie wysprzęglika bez przewodów hydraulicznych

Strike - Wto Maj 20, 2014 13:36

Polecam wątek :)

LINK - pompa sprzęgła Forum Roverki

marcin.misek - Nie Cze 01, 2014 20:29

Witam.
Przytrafiła mi się dziś przykra awaria układu wysprzęglania. Jadąc po prostej drodze, chcąc zmienic bieg, zaczynam wciskać sprzęgło, a tu jakiś mały stuk i pedał sprzęgła nie da się wcisnąć. Po bezpiecznym zatrzymaniu się przeszedłem do diagnozy. Co się okazało, doszło do rozpięcia się złączki pompka-wysprzęglik ( ten pod akumulatorem). Teraz pytanie - jakie mogą być tego przyczyny?
Pompka oryginał( czasami nie domaga ale dolanie płyny i odpowietrzenie pomaga na jakieś 2 tygodnie). Wyprzęgnik pewnie też oryginał. Tylko raz rozpinałem tą złączkę w swojej karierze( jakieś 2 lata temu ). Wszystko było dobrze. Dziś też, po połączeniu, odpowietrzeniu, działa wszystko normalnie, zrobiłem dziś prawie 200 km.
Wiec co się mogło stać ? czyżby złącze przy wysprzęgliku się wyrobiło ? Jakieś sugestie gdzie szukać przyczyny ?

damiwr - Nie Cze 01, 2014 20:42

wygląda na chwilowe za duże ciśnienie w układzie albo coś z wysprzęglikiem,

może też już uszczelka nie domagać w złączce w końcówce tej co idzie od pompki :)

pytanie do pierwszej propozycji jest czy masz cały grzybek,gumkę,condon w pompce i w jakim stanie jest wyprzęglik.

marcin.misek - Nie Cze 01, 2014 20:53

Co do pompki to jest kompletna, jest wszystko.
Wysprzęglik, chyba jest ok, z tego co namacałem to pod skrzynią jest suchu, wycieków brak.
Co do za dużego ciśnienia, też mi to chodziło po głowie ale z drugiej strony, jak skoro to właśnie przez pompkę mi płyn ucieka ?
I czy pompka jest w stanie wytworzyć aż takie ciśnienie by to rozłączyć ?

damiwr - Nie Cze 01, 2014 21:10

marcin.misek napisał/a:
jak skoro to właśnie przez pompkę mi płyn ucieka ?


to pompkę należało by wymienić :)

a za duże ciśnienie może być spowodowane tylko

1. Pompka
2. Wysprzęglik

adammc - Czw Paź 30, 2014 23:50

Witam podlacze sie do tematu od jakiegos czasu mam problem ze sprzeglem. Mechanik twierdzi ze przewód sie przetarl i juz 2 razy probowali go połączyć. Obecnie sprzeglo twarde i czasem trzeba pompowania. Poszukuje rady lub naprawy w okolicach tarnowa za wszystko zaplace. Moj tel 880851674. Jak ktos z Was chce to naprawic profesjonalnie prosze o kontakt telefoniczny.
Pozdrawiam