Zobacz temat - Bezpieczny przejazd
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Bezpieczny przejazd

walkie - Pią Cze 29, 2007 22:01
Temat postu: Bezpieczny przejazd
W sumie nie wiem, gdzie umieścić ten post ale myślę, że i tak sporo osób go przeczyta.
W tym roku, też ruszyła kampania "reklamowa" PKP promująca bezpieczne poruszanie się przez przejazdy kolejowe.
http://www.bezpieczny-przejazd.pl/
Polecam przejrzenie tej stronki. Mam nadzieję, że uruchomi to Waszą wyobraźnię zwłaszcza że zbliża się okres wakacyjny.
Uprzedzam, że niektóre zdjęcia oraz spot są dość drastyczne.

MaReK - Sob Cze 30, 2007 08:53

Mnie sie podoba sam film pod katem jakosci.
Tresc do mnie dociera i majac przed oczami los naszego kierowcy rajdowego J. Kuliga jakos ostrozniej przejezdzam przez tory kolejowe (najczesciej w drodze do Action po ul. Karczunkowskiej). Natomiast b. podoba mi sie jakosc filmu i jego niektore ujecia. Np. ujecie zegara i wskazowki predkosciomierza - wypas.

Pozdrawiam,

walkie - Sob Cze 30, 2007 10:07

Jakość filmu jak najbardziej full profeska. Mamy XXI wiek w końcu i szmaty nie powino się wypuszczać w kampaniach reklamowych.
Efekty, i całość filmu zmontowana jest przez bardzo dobrą agencję. Mnie te oczy dziecka, tuż przed uderzeniem dają wiele do myślenia, nie wspominając o późniejszym ujęciu.
Generalnie wydaje mi się, że filmik jest w stanie osiągnąć swój cel - rusza i to mocno, przynajmniej mnie.
Z drugiej strony, fajnie że są te kampanie promujące bezpieczne poruszanie się po przejazdach kolejowych, ale PKP mogłoby zadbać też o stan technczny tych przejazdów. Niejednokrotnie można koła urwać. Drugi aspekt, to widoczność na nich, nie wiem jak jest w innych rejonach Polski ale we Wrocławiu naliczyliśmy wczoraj kilka, przy których nawet jak się zatrzymasz to gówno widać. Są ułożone w łuk, i często gęsto część przejazdu zasłonięta jest przez drzewa, krzaki, domki dróżników i tym podobne historie. :(

UncleAllEvil - Sob Cze 30, 2007 17:13

Całkiem, całkiem, ale idiotów jeżdżących po naszych drogach to raczej nie wyleczy. Ja bym zaczął od modernizacji często bardzo niebezpiecznych przejazdów bez zapór i dobrych psychotestów dla zdających na prawo jazdy. Kto choć raz był w kraju w którym ludzie jeżdżą z kulturą, spokojnie i bez zbędnych szaleństw ten wie o czym mówię. 25% kierowców w PL nie powinno mieć w ogóle prawa jazdy a połowa nie ma pojęcia o kulturze na drodze. To co naszych kierowców często bawi, w wielu krajach europy zachodniej uważa się za szczyt drogowego chamstwa i głupoty.
walkie - Sob Cze 30, 2007 17:51

Zgadza się. Dodatkowo młode pokolenie kierowców często łapie nawyki od starszych kierowców "wyjadaczy". Co do kultury europejskich kierowców to akurat miałam styczność z nimi we Włoszech i we Francji. Tam o kulturę jazdy dość trudno. Jednak, sporo mieszkałam we Włoszech i stłuczek oraz wypadków nie widziałam. Może mają specyficzny styl jazdy, który eliminuje takie zdarzenia.
marthinez - Sob Cze 30, 2007 21:21

UncleAllEvil napisał/a:
Kto choć raz był w kraju w którym ludzie jeżdżą z kulturą, spokojnie i bez zbędnych szaleństw ten wie o czym mówię.

Potwierdzam twoje słowa w 100%
Dużo przebywam w Nienczech z racji wykonywanej pracy i przyznaję, że w moim rodzimym mieście nie ma choćby połowy tej kultury co np. w Rostock czy Berline.
Tam poprostu łatwiej się jeździ.
Przynajmniej mi. :wink:

UncleAllEvil - Sob Cze 30, 2007 21:55

Ja za granicą najwięcej przebywałem w UK i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że dzieli nasze kraje przepaść jeśli idzie o kulturę jazdy. O jakości dróg to nawet nie wypada mówić...
harinezumi - Nie Lip 01, 2007 20:07

W temacie i ku przestrodze : http://www.kazdy-moze-przegrac.pl/
llygas - Nie Lip 01, 2007 20:44

harinezumi napisał/a:
W temacie i ku przestrodze : http://www.kazdy-moze-przegrac.pl/



naprawde mocne...

jak zobaczyłem klepsydre z moim nazwiskiem to aż mi ciarki przeszły po plecach..

daje do myślenia...

walkie - Nie Lip 01, 2007 20:50

Animacja niezła, mnie zabrakło czasu żeby dojechać. Drugim razem, wygrałam życie ale ta klepsydra niezlę mnie kopnęła.
Vit0 - Pon Lip 02, 2007 08:48

swietnie zrobiony film i gra... jakos czulem, ze powinienem sie zatrzymac przed przejazdem bo mialem jeszcze sporo czasu i dojechalbym... nie spodziewalem sie takiego zakonczenia.. musze jeszcze raz zagrac i wjechac na przejazd... zastanawia mnie zakonczenie.

Klepsydra daje mocno w leb... to fakt...

Jesli chodzi o film to na bardzo wysokim poziomie zrobiony. Oczy dziecka przebijaja wszystko. Odbicie pociagu w szybie poteguje doznania.
Ja chyba podobnie jak MaReK od smierci Kuliga zwalniam prawie na kazdym przejezdzie majac przed oczami jego pogruchotane auto.

O ile na drodze mozna miec wyrzuty do tego, ktory w nas wjechal, o tyle na przejezdzie wszystko zalezy od kierowcy auta. To tak jakby jechac w sciane i zastanawiac sie dlaczego nie ucieka z drogi.

Jednym slowem popieram akcje i mam nadzieje, ze ktos na to zwroci uwage.

MaReK - Pon Lip 02, 2007 12:26

Prosze bardzo,
ponizej zestawilem liste kilku filmikow... ujmujacych i robiacych wrazenie.

http://www.youtube.com/watch?v=9Q0uiEix8UU - No Seat Belt

http://www.youtube.com/watch?v=JSK5BOTHNLE - Want walk you home (wersja dla pieszych)

http://www.youtube.com/watch?v=xIx1jbDsTPM - Want walk you home (wersja dla kierujacych)

http://www.videosift.pl/story.php?id=13578 - Stop wariatom #1

http://www.youtube.com/watch?v=P_Xmgpq0Xa0 - Slow down boys

http://www.youtube.com/watch?v=QRe7fJ1X2ko - Ostatni wyskok

http://www.youtube.com/watch?v=OPmUKELT4IE - Zwolnij, szkoda zycia

http://www.marek.idzik.pl/rover/ddad.wmv - Dont drive after drinking


A to jest link na ktory natrafilem przypadkiem...
jesli ktos ma slabe nerwy i brzydzi go widok krwi (i nie tylko)
prosze niech nie klika.

http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm - Hardcore

Pozdrawiam,

Vit0 - Pon Lip 02, 2007 12:32

MaReK napisał/a:

http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm - Hardcore


Do teraz wydawalo mi sie, ze mam mocne nerwy. Doszedlem do polowy i wzielo mnie na wymioty... cholernie mocne fotki... powoli przechodzi mi ochota na motor :|

MaReK - Pon Lip 02, 2007 12:40

Ja nigdy takiej nie posiadalem ochoty... ale patrzac na fotki wiem ze takowej nie bede mial.
Coz... no tym, ktorzy sa na fotkach z pewnoscia juz wszystko jedno ale ogladajacy ma swiadomosc co dzieje sie z nim podczas wypadku...
Wiekszosc jednak wychodzi z zalozenia ze ich to nie dotyczy i nic sie im zlego nie przytrafi.
Z drugiej strony to dobre podejscie, bo chyba byloby paranoja jesli czlowiek bal by sie wszystkiego ;)

Pozdrawiam,

Brt - Pon Lip 02, 2007 12:42

MaReK napisał/a:
http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm - Hardcore


O ja pie...... nawet do połowy nie doszedłem :shock: :???:
jak ktoś chce to lepiej przed posiłkiem :|

Paul - Pon Lip 02, 2007 12:43

Już to kiedyś widziałem, ale wrażenie nadal robi :|
Chyba każdy powinien od czasu do czasu sobie to obejrzeć, wtedy chyba byłoby trochę mniej idiotów na drogach.

Vit0 - Pon Lip 02, 2007 12:48

wlasnie doszedlem do konca
musialem zrobic 5 minut przerwy, ale nadal mnie mdli...
:???:

marekpodcz - Pon Lip 02, 2007 14:21

zatrzymalem sie na tej polowie twarzy... chyba zaczne zapinac pasy nawet w mojej "wsi" - tzn. ze zdjecia przyniosly efekt.
Przemek_Docent - Pon Lip 02, 2007 16:09

Brt napisał/a:
O ja pie...... nawet do połowy nie doszedłem :shock: :???:
Ja się poddałem po 1/3. Ale może raz warto to zobaczyć.
walkie - Pon Lip 02, 2007 16:15

Bardzo drastyczne?
Bo ja nie wiem czy ogladać, już po pierwszym mi się zebrało.

giewu - Pon Lip 02, 2007 16:28

MaReK napisał/a:

http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm - Hardcore

faktycznie robią te zdjęcia odpowiednie wrażenie :shock:
... moim zdaniem jest to wspaniały "pokaz" dla każdego kierowcy, a zwłaszcza teraz czyli w okresie tuż przed urlopowymi wyjazdami
... na samo wspomnienie tych fotek każdy z nas pomyśli choć troszkę i nogę z gazu zdejmie

tian - Pon Lip 02, 2007 16:37

Jakoś odechciało mi sie jeść :???:
MaReK - Pon Lip 02, 2007 17:22

E tam... bylem kiedys przypadkiem na sekcji zwlok na zajeciach AM
Widzialem jak ladnie kapie tluszczyk i wyglada jak dobrze scieta jajeczniczka ;)
Smacznego ;)

giewu - Pon Lip 02, 2007 17:27

MaReK :mrgreen:
Vit0 - Pon Lip 02, 2007 19:15

Walkie nie wiem czy dotarlas do konca... ale jesli jeszcze nie to powiem tylko tyle.... przemysl to mocno :) Choc moze kazdy powinien to ogladnac...

Tak jak mowilem mnie uderzylo bardzo mocno i ta Honda CBR1000RR, ktora jezdzi po miescie jako demo juz mi sie tak do konca nie podoba...

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie zawsze winny jest rozsmarowany na jezdni, ale czasami ten, w ktorego ktos wjedzie 200km/h :(

IInvit - Pon Lip 02, 2007 21:25

giewu napisał/a:
http://www.scheurijzer.nl/flitspaal.htm - Hardcore


mam chec to obejrzeć... tylko już kiedyś dostałam maila pt. "mielone" i boje się że ten film może być w podobnym stylu... a nie chciałabym przeżywać drugi raz tego samego

walkie - Pon Lip 02, 2007 21:26

IInvit, ja nie oglądam,
IInvit - Pon Lip 02, 2007 21:30

walkie ja tez nie mam odwagi...
walkie - Pon Lip 02, 2007 21:47

lepiej nie, i tak jestem w nerwach bo Andrzej gdzieś przepadł z pimpkiem
MaReK - Pon Lip 02, 2007 21:47

Hardcore to nie jest film.
To sa zdjecia, bardzo drastyczne i krwiste... Violla obejrzala zdjecia (prawie do konca)

IInvit - Pon Lip 02, 2007 21:48

MaReK napisał/a:
Violla obejrzala zdjecia (prawie do konca)

i jak się po nich czuła??

Pozdrawiam

MaReK - Pon Lip 02, 2007 21:49

walkie napisał/a:
lepiej nie, i tak jestem w nerwach bo Andrzej gdzieś przepadł z pimpkiem

Poszedl go pewnie umyc :)
Albo sie lansuje po miescie ;D

walkie - Pon Lip 02, 2007 21:49

Twarda baka, nie wiem w którym momencie przerwałam bo nie patrzyłam na pasek stanu. W kazdym badz razie na rozjechanym, po fotce konia. BTW kon mnie rozsmieszyl

[ Dodano: Pon Lip 02, 2007 10:50 pm ]
MaReK napisał/a:
Poszedl go pewnie umyc :)
Albo sie lansuje po miescie ;D


Co Ty u nas taka ulewa dziś była, że aut myć nie trzeba. Nawet mycie podwozia była a u niektorych i silnika :)
stawiam na lans hehe

MaReK - Pon Lip 02, 2007 21:50

Spytaj ja na SBoxie.
walkie - Pon Lip 02, 2007 21:52

Drugie podejscie... pier.... jak ktoś to obejrzał do końca to jest kompletnym niewrażliwcem. Rzyg na maksa. Jeśli bym takie coś na żywo na drodze zobaczyła to bym już chyba do auta nie wsiadła.
MaReK - Pon Lip 02, 2007 22:00

Na zywo czegos takiego nie widzialem...
A fotki obejrzalem do konca ;/

walkie - Pon Lip 02, 2007 22:01

Nawet nie probuje, doszlam do mozgu na fotelu i to jeszcze jakos. Ale strasznie mnie ruszaja oczy i zeby. I jeden trup mial szczeke na asfalcie, po tym dziekuje.
IInvit - Pon Lip 02, 2007 22:03

to już teraz to nie ma szans żebym na to spojrzała... podziwiam Was drogie koleżanki za odwagę.


Pozdrawiam

walkie - Pon Lip 02, 2007 22:04

IInvit, ja stchorzylam. Nie polecam, naprawde. Moze i daje do myslenia ale obiad podchodzi.
MaReK - Pon Lip 02, 2007 22:05

To zalezy co sie jadlo :)
Pozniej juz jest mniej drastycznie... jeszcze gdzies jest na pol przeciety czlowiek (wypadek na motorku) ;/

walkie - Pon Lip 02, 2007 22:06

proszę, dość...
MaReK - Pon Lip 02, 2007 22:09

Okej pass ;)
Tomaszi - Pon Lip 02, 2007 22:19

walkie napisał/a:
jak ktoś to obejrzał do końca to jest kompletnym niewrażliwcem.

i wyszło, że jestem nie wrażliwy... a jak Shrek rozpaczał za Fioną to się popłakałem.
Jedno wiem: zapinam pasy, piłeś nie jadę, teraz jeszcze tylko muszę odciążyć nogę.

emes - Pon Lip 02, 2007 22:20

Przyznam się, że nie obejrzałem do końca.
giewu - Wto Lip 03, 2007 07:40

Tomaszi napisał/a:
Jedno wiem: zapinam pasy, piłeś nie jadę, teraz jeszcze tylko muszę odciążyć nogę.
... o tym właśnie pisałem :mrgreen:
Przemek_Docent - Wto Lip 03, 2007 10:55

Vit0 napisał/a:
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie zawsze winny jest rozsmarowany na jezdni, ale czasami ten, w ktorego ktos wjedzie 200km/h :(
Jeśli mówimy o naszym kraju, to ten jadący 200 km/h jest zawsze winny. Fakt - nie zawsze jako jedyny winny.
AndrewS - Wto Lip 03, 2007 14:05

Vit0 napisał/a:
powoli przechodzi mi ochota na motor :|


jak ktos jezdzi motorem ile fabryka dala i to w krotkich spodenkach, to nie mam pytan
zreszta na tych fotkach Ci z motocykli nie bardzo sie roznia od Tych z samochodow

Kozik - Sro Lip 04, 2007 08:59

giewu napisał/a:
Tomaszi napisał/a:
Jedno wiem: zapinam pasy, piłeś nie jadę, teraz jeszcze tylko muszę odciążyć nogę.

... o tym właśnie pisałem


Z odciążeniem nogi jest największy problem :neutral:

Przemek_Docent - Sro Lip 04, 2007 10:57

Kozik napisał/a:
Z odciążeniem nogi jest największy problem :neutral:
Oj tak, tak.
MaReK - Sro Sty 09, 2008 22:35

http://www.youtube.com/watch?v=c-0R5TT9K3E

odswiezam temat z nowym linkiem... jak Wam sie podoba?

walkie - Sro Sty 09, 2008 22:52

Zbyt długo się nie pocieszył.
Chwila rozluźnienia, mniejsze skupienie i zonk :(

MaReK - Czw Sty 10, 2008 07:53

A gdyby mial zapiete pasy? ;)
walkie - Czw Sty 10, 2008 08:15

To by usiedział.
maciej - Czw Sty 10, 2008 10:10

Niezłe... Ja zawsze zapinam pasy - nawet z tyłu i w taksówce. :)
Brt - Czw Sty 10, 2008 15:58

Cytat:
Niezłe... Ja zawsze zapinam pasy - nawet z tyłu i w taksówce.

dokładnie :cool: :brawa: ;)

AndrewS - Czw Sty 10, 2008 16:30

w sumie nie bardzo rozumiem czego on wypadl, przeciez samochod obraca sie w prawo, wiec najpierw w chwili uderzenia, powinno przeniesc go na fotel pasazera i dopiero przy ewentualnym hamowaniu samochodu, spowrotem, ale wtedy nie ma juz takiego pedu i przeciazenia jak w chwili uderzenia

a BTW ten busik to chyba wiechal na czerownym

Paul - Czw Sty 10, 2008 16:49

IMHO to ewidentny montaż jest :D

A bus miał czerowne i jeszcze bezczelnie trąbił :>