Zobacz temat - Chorwacja - ktoś jechł autem?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Chorwacja - ktoś jechł autem?

lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 08:06
Temat postu: Chorwacja - ktoś jechł autem?
Witam!

Zbliżają się urlopy itp.. Po głowie chodzi mi mały rajd do Chorwacji z małymi przystankami na zwiedzanie po drodze.


Może ktoś z was już był autem i może coś powiedzieć więcej ?? ?

MaReK - Sro Cze 18, 2008 08:10

Michaelp z tego co wiem juz drugi raz pokonal te trase roverkiem 214 ;D
lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 08:19

MaReK napisał/a:
Michaelp z tego co wiem juz drugi raz pokonal te trase roverkiem 214 ;D




no mam nadzieje że i mój pokona ;-)

zdzich44 - Sro Cze 18, 2008 08:21
Temat postu: Re: Chorwacja - ktoś jechł autem?
pykalodaniel napisał/a:
Witam!

Zbliżają się urlopy itp.. Po głowie chodzi mi mały rajd do Chorwacji z małymi przystankami na zwiedzanie po drodze.


Może ktoś z was już był autem i może coś powiedzieć więcej ?? ?


5 razy, z czego 3 razy Roverkiem 416, co konkretnie chcesz wiedzieć?

maciej - Sro Cze 18, 2008 08:23

Ja byłem Felicją kombi i R623. :)
lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 08:25

zdzich44 napisał/a:
5 razy, z czego 3 razy Roverkiem 416, co konkretnie chcesz wiedzieć?



Wszystko ;-)

A tak poważnie jak wygląda droga, gdzie warto pojechać, jak mają się ceny paliw.

Bo jak przeglądam oferty z biura to ceny zaczynają sie od 256/7dni a kończą na 1000/7dni
Nie są to jakieś porażające ceny.

W związku z tym że to pierwszy wyjazd nie mam pojęcia gdzie warto pojechać.

maniaq - Sro Cze 18, 2008 09:22

ja wybieram sie na przelomie lipca i sierpnia

ciagle myslalem ze polece MG ale moze ze wzgledu na ceny ON pojade toyota bo jest na LPG O_o przy takim dystansie roznica w koszcie paliwa to juz duzo.

otoz zamierzam przejechac w 2 tyg chorwacje z gory na dol wybrzezem i powrot bardziej ladem.

to co mi znajomy opdpowiadal:
NA pewno zarezeruj sobie po 1 dniu na:
" Plitwice (piękne jeziora - dużo chodzenia), wodospady KRKA fantastyczne
miejsce, wodospady i można się tam kąpać. Po drodze w Słoweni jest
Postoina - groty które też warto zobaczyć. "

wszystko zalezy na ile i na co sie nastawiasz, bo piaszczystych plaz tam nie uraczysz ;)

zetes - Sro Cze 18, 2008 09:30

bylem z rodzina w ubieglym roku Roverkiem 400. Szedl bez problemow. drogi fantastyczne. Bardzo duzo ladnych miejscowosci. Ceny porownywalne z naszymi. Zawiedziony bylem tylko drogami w Austrii i w Slowenii. Podobne do naszych i tez tloczno na nich. Ale zrekompensowal to zawiedzenie wjazd i poruszanie sie po Chorwacji. Okolice Trigoru i Zadaru przepiekne.

[ Dodano: Sro Cze 18, 2008 10:33 ]
W tym roku tez bede ale lece samolotem w okresie od 23.08.-30.08.

lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 10:11

maniaq napisał/a:
ja wybieram sie na przelomie lipca i sierpnia

ciagle myslalem ze polece MG ale moze ze wzgledu na ceny ON pojade toyota bo jest na LPG O_o przy takim dystansie roznica w koszcie paliwa to juz duzo.

otoz zamierzam przejechac w 2 tyg chorwacje z gory na dol wybrzezem i powrot bardziej ladem.

to co mi znajomy opdpowiadal:
NA pewno zarezeruj sobie po 1 dniu na:
" Plitwice (piękne jeziora - dużo chodzenia), wodospady KRKA fantastyczne
miejsce, wodospady i można się tam kąpać. Po drodze w Słoweni jest
Postoina - groty które też warto zobaczyć. "

wszystko zalezy na ile i na co sie nastawiasz, bo piaszczystych plaz tam nie uraczysz ;)



o i o takie informacje mi chodziło ;-)

maniaq - Sro Cze 18, 2008 10:17

aha i wiekszosc osob mi polecalo jechac na "zywiol" tzn szukac campingow/kwater - tu zalezy czego chcesz i oczekuejsz- na miejscu, bo zawsze mozna ponegocjowac, znalezc cos lepszego , niz np przez internet.
lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 10:25

maniaq napisał/a:
aha i wiekszosc osob mi polecalo jechac na "zywiol" tzn szukac campingow/kwater - tu zalezy czego chcesz i oczekuejsz- na miejscu, bo zawsze mozna ponegocjowac, znalezc cos lepszego , niz np przez internet.



Na pewno nie oczekuje luksusów ;-) , Plan jest taki żeby spokojnie tam jechać a po drodze gdzieś zajechać zobaczyć coś ciekawego - tak żeby podróż w tamtą stronę nie była wyścigiem o jak najszybsze dojechanie.


Mi też sporo osób mówi żeby jechać na żywioł i szukać wolnych kwater. I tak właśnie zrobie

Problemem jest to że nie byłem nigdy w Chorwacji i nie wiem w jaki region jest warto pojechać żeby posiedzieć sobie te 7 dni na plaży.

zdzich44 - Sro Cze 18, 2008 10:48

pykalodaniel napisał/a:


Mi też sporo osób mówi żeby jechać na żywioł i szukać wolnych kwater. I tak właśnie zrobie

Problemem jest to że nie byłem nigdy w Chorwacji i nie wiem w jaki region jest warto pojechać żeby posiedzieć sobie te 7 dni na plaży.


Jeśli jedziesz w lipcu mżesz mieć troszkę problemów ze znalezieniem fajnej kwatery w dobrej cenie, będzie bardzo tłoczno. Ale nie twierdzę, że to niemożliwe, po prostu jest trochę trudniej i drożej.
I gdziekolwiek nie pojedziesz to na wybrzeżu wszędzie znajdziesz miejsca, które warto zobaczyć. Dlatego co roku jeżdżę w inne rejony. ;) A jak zamierzasz tylko siedzieć na plaży to jedź tam gdzie najbliżej, po co nadkładać drogi. :)
Mnóstwo interesujących Cię informacji znajdziesz na www.cro.pl

lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 11:08

zdzich44 napisał/a:
Jeśli jedziesz w lipcu mżesz mieć troszkę problemów ze znalezieniem fajnej kwatery w dobrej cenie, będzie bardzo tłoczno. Ale nie twierdzę, że to niemożliwe, po prostu jest trochę trudniej i drożej.



sierpień myślę że będzie optymalny
zdzich44 napisał/a:
Mnóstwo interesujących Cię informacji znajdziesz na www.cro.pl


Już tam byłem, faktycznie dużo i ciekawie opisanych informacji

michone - Sro Cze 18, 2008 11:11

nie wiem jak chorwacja ale ja sie mocno zastanawiam nad czarnogóra... znajomy byl w zeszlym roku autem i musze powiedziec ze bajka... ceny w apartamentach od 3-10 euro osoba/dzien w zaleznosci od odleglosci od morza. Jedzenie tańsze niż w Polsce. I jeden plus - mało turystow z Polski/Niemiec co sprawia, ze ceny sa dosc niskie
lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 11:14

michone napisał/a:
nie wiem jak chorwacja ale ja sie mocno zastanawiam nad czarnogóra... znajomy byl w zeszlym roku autem i musze powiedziec ze bajka... ceny w apartamentach od 3-10 euro osoba/dzien w zaleznosci od odleglosci od morza. Jedzenie tańsze niż w Polsce. I jeden plus - mało turystow z Polski/Niemiec co sprawia, ze ceny sa dosc niskie



Panie toć to daleko ;-) , Genialne miejsce mój kolega z pracy też był i jak mówi rewelacja

maniaq - Sro Cze 18, 2008 12:00

jezeli mi czasu i $ starczy mam zamiar zachaczyc o czarna :)

moze ktos kto dobrze zjezdzil ten kraj wypunktuje co warto zobaczyc , tak jak moj znajomy :) pleeeez

xxxgrze - Sro Cze 18, 2008 12:29

pykalodaniel napisał/a:
Panie toć to daleko ;-) ,


To tylko rzut beretem od Dubrownika, a Dubrownik koniecznie trzeba zobaczyć. :grin:

Ja w Chorwacji Roverkiem byłem dwa razy. W tym raz jechałem przez BiH. Odcinek od Sarajewa do Metkovica jest niesamowity prowadzi doliną rzeki Neretwy, duży odcinek górskim kanionem, niezapomniane widoki. No i Sarajewo i Mostar robią naprawdę wrażenie.

Azazel85 - Sro Cze 18, 2008 15:35

Nie no po poniedziałkowym występie Biało-Czerwonych, ludzie ponoć wczasy w Chorwacji odwołują, bo nabijać się z nas wszyscy będą... ;) Ale to tak OT tylko :p

A Roverek miałby nie dać rady...? ;)
Jak nie Roverek, to co?:)

A kiedyś znajomi bardzo mi Chorwację zachwalali, oni akurat frunęli, ale na miejscu wynajęte auto mieli i całą zwiedzili;)
Jak uda mi się ich złapać, spróbuje co nie co podpytać ;)

MaReK - Sro Cze 18, 2008 17:10

Byc moze pierwsze dwa tygodnie sierpnia my z Violka pojedziemy do Chorwacji.
Najprawdopobniej pojedziemy MG :D

emes - Sro Cze 18, 2008 17:21

Polecam Chorwację, piękny kraj :-) Jeżeli chodzi o ładne miejsca to szczególnie polecam Park Narodowy KRKA, sporo ludzi, ale warto zobaczyć, dużo wodospadów i ogólnie teren raczej wodny :-) Jeżeli chodzi o imprezy, to najlepsze były w Trogirze :-) Przejazd taki fajny nie jest, ale w samej Chorwacji jest dużo autostrad, drogi są w świetnym stanie, dużo tuneli, fajnie się jedzie :-) Dodatkowo nie trzeba obawiać się o mandaty, bo policja nie zatrzymuje często obcokrajowców ze względu na to, żeby nie odstraszać turystów, więc podejście nieco inne niż w Czechach :-) Ciężko tam znaleźć piaszczystą plażę, nam to szczególnie nie przeszkadzało, bo byliśmy na jachcie i zatrzymywaliśmy się na kąpiel w morzu w fajnych miejscach, więc plaża nam w ogóle nie była potrzebna :-)
lineumaciel - Sro Cze 18, 2008 17:36

MaReK napisał/a:
Byc moze pierwsze dwa tygodnie sierpnia my z Violka pojedziemy do Chorwacji.
Najprawdopobniej pojedziemy MG :D



No my z moją połową 4-17 sierpień urlop mamy więc i tak pojedziem

zetes - Czw Cze 19, 2008 08:25

z tym odwolywaniem wyjazdow do Corwacji to nie tak, bo ja zalatwilem sobie z kapitanem jachtu, ze jak Chorwacja bedzie mistrzem Europy to przez tydzien bedzie stawial napoje alkoholowe. Tak wiec jestem zainteresowany tym aby Chorwaci wygrali euro :mrgreen:
maniaq - Czw Cze 19, 2008 23:08

znajomy mi mowil ze sierpien jest zawalony przez wlochow . nam polakom nic nei przeszkodzi w wyjazdach ;) polakow pozna sie z daleka :D ale K^@$ , no ja pie^#$@$ :rotfl:

osobiscie uwazam ze 7 dni to malo na zwiedzenie, jak ktos chce jechac na plaze , to czemu akurat chorwacja ?

lineumaciel - Pią Cze 20, 2008 06:49

Cytat:
osobiscie uwazam ze 7 dni to malo na zwiedzenie, jak ktos chce jechac na plaze , to czemu akurat chorwacja


Czemu? bo ładnie, ciepło i nie tak drogo ;-)

fakt 7 dni to mało ale lepsze niż nic ;-)

Kris - Pią Cze 20, 2008 07:59

pykalodaniel napisał/a:
Cytat:
osobiscie uwazam ze 7 dni to malo na zwiedzenie, jak ktos chce jechac na plaze , to czemu akurat chorwacja


Czemu? bo ładnie, ciepło i nie tak drogo ;-)

fakt 7 dni to mało ale lepsze niż nic ;-)


7 dni... jeśli w to wliczać dojazd to chyba za mało, na pewno za mało... ja jadę Roverkiem w lipcu 10 - 25 do Baśki Vody, mam już kwaterkę.

lineumaciel - Pią Cze 20, 2008 08:05

Kris napisał/a:
pykalodaniel napisał/a:
Cytat:
osobiscie uwazam ze 7 dni to malo na zwiedzenie, jak ktos chce jechac na plaze , to czemu akurat chorwacja


Czemu? bo ładnie, ciepło i nie tak drogo ;-)

fakt 7 dni to mało ale lepsze niż nic ;-)


7 dni... jeśli w to wliczać dojazd to chyba za mało, na pewno za mało... ja jadę Roverkiem w lipcu 10 - 25 do Baśki Vody, mam już kwaterkę.


7 dni to mam być na miejscu na powrót i dojazd zostawiam sobie 3-4 dni z małym zwiedzaniem

Kris - Pią Cze 20, 2008 09:29

No to można już trochę posiedzieć jak to 7 dni bez dojazdu, coś o Czarnej pisałeś, był wątek o Chorwacji jakiś czas temu, Argali chwalił Czarną pod niebiosa... może rzeczywiście warto... cos wspominał że browarek tani ;)
lineumaciel - Pią Cze 20, 2008 09:50

Kris napisał/a:
No to można już trochę posiedzieć jak to 7 dni bez dojazdu, coś o Czarnej pisałeś, był wątek o Chorwacji jakiś czas temu, Argali chwalił Czarną pod niebiosa... może rzeczywiście warto... cos wspominał że browarek tani ;)



kolega michone mocno się zastanawia, ja natomiast wiem tyle co z opowieści mojego kolegi.


a co do browarka ja ostatnio zapijam się Litewskimi piwkami

- SVYTURYS Ekstra Draught
- SVYTURYS Baltas dobre piwko pszenne ;-)

maniaq - Pią Cze 20, 2008 09:54

tylko ze do czarnej to jest kawalek :/ ja mam 2 tyg na caly wyjazd i nie wiem czy zdaze o czarna zachaczyc, bo mam zamiar przejechac glownie chorwacje i tam miasteczka , ciekawe meijsca zwiedzic.

nikt nic nie podpowie co jest godnego obejrzenia ? w necie pelno jest informacji , ale ciekawe jest ... wszystko , wiec ciezko polegac na tym co sie znajdzie bo to i rok bylby malo na zwiedzenie ;)

akurat bro nie jest moim motorem napedowym. w chorwacji jest tolerancja 0,00 promila przypominam ;)

Kris - Pią Cze 20, 2008 11:26

maniaq napisał/a:
.....
akurat bro nie jest moim motorem napedowym. w chorwacji jest tolerancja 0,00 promila przypominam ;)


I tu się mylisz i to bardzo, w tym roku parlament Chorwacki czy co oni tam mają uchwalil 0,5 promila! - TYLKO dla turystów, krajanie dalej mają zakaz.

maniaq - Pią Cze 20, 2008 11:30

dziwne to bardzo , ale skoro tak mowisz O_o
emes - Pią Cze 20, 2008 11:43

Jeżeli chodzi o ładne miejsca to jest ich całkiem sporo, polecam Park Narodowy KRKA :-) Poza tym Chorwacja wygląda zupełnie inaczej na morzu, dużo małych wysepek, a jeżeli chodzi o kąpiele w morzu, to trzeba uważać na jeżowce, więc albo kalosze na nogi przed wejściem do wody, albo od razu w płetwach :-) Trzeba się koniecznie wykąpać w morzu, świetna woda, przynajmniej pod względem czystości, dno widać spokojnie przy głębokości około 6m, we wrześniu woda była trochę zimna, ale można było się przyzwyczaić, wcześniej zimny prysznic na jachcie i dawało radę :-)

maniaq napisał/a:
dziwne to


Myślę że to nie jest dziwne pod względem podejścia samej policji do przyjezdnych :-)

Przemek_Docent - Pią Cze 20, 2008 15:21

Ja polecam na odpoczynek południe - woda czystsza... :)
Najlepiej wyspy - Hvar, Korcula... Pięknie jest i chłodniej nieco, niż na kontynencie...
Pod namiot na końcu świata polecam jedno miejsce na Hvarze - Jagodna. Na życzenie Ci napiszę, gdzie to jest :)
Uwaga - jeśli chcesz po drodze zwiedzić w Słowenii Postojną, to potem w drodze na południe wylądujesz w Rijece i dalej wzdłuż wybrzeża tzw. magistralą adriatycką... Fajne widoki z samochodu, ale średnia prędkość wyszła nam UWAGA! 40 km/h - przejechaliśmy 400 km w 10 godzin! Masakra - cały czas ciągła linia, a jak się trafi camper - wymiękniesz za nim...
Jak się tylko da, odskakuj w głąb lądu na autostradę, która wiedzie teraz prawie do Makarskiej :)
Plitvice, Krka, Dubrownik - program obowiązkowy :) do tego może Split+Trogir, Paklenica...
Już Ci zazdroszczę tych wakacji, wspominając swój wypad autem do Cro kilka lat temu :)

maciej - Pią Cze 20, 2008 17:04

Przemek_Docent napisał/a:
Fajne widoki z samochodu, ale średnia prędkość wyszła nam UWAGA! 40 km/h - przejechaliśmy 400 km w 10 godzin!

Jardanskomorska magistrala jest przepiękna - w jedną stronę warto ją przejechać - jesli z namiotem to najlepiej w małych odcinkach po 150-200 km rano lub wieczorem i rozbicie na kampinu na 2-3 dni i następny skok.
W drugą stronę to już warto w głębi lądu. :)
Przemek_Docent napisał/a:
Makarskiej
Plitvice, Krka, Dubrownik - program obowiązkowy do tego może Split+Trogir, Paklenica...

Hehe... Wszędzie byłem (nie jestem pewien Krka, ale chyba też). :)
I ze wszystkim się zgadzam. :)

lineumaciel - Pią Cze 20, 2008 23:13

Przemek_Docent napisał/a:
Pod namiot na końcu świata polecam jedno miejsce na Hvarze - Jagodna. Na życzenie Ci napiszę, gdzie to jest


To ja poproszę na te życzenie ;-)

[ Dodano: Sob Cze 21, 2008 00:15 ]
Panowie dziękuje za wszystkie wskazówki, mogę sobie jakoś teraz ułożyć plan podróży ;-)

maniaq - Pią Cze 20, 2008 23:25

to widze, ze mam dobrych informatorow ;)

bo plan jest taki ---> przez mniejsze miesciny nad morzem i wrocic glebiej ladem przez wieksze miasta :)

bede dokladniej planowal po powrocie z pracy kolo 5 lipca, wiec bede sledzil ten watek na pewno ;) mnie te groty ciagna, bo bawie sie foto i to podobno swietne miejsce do robienia zdjec, a przy okazji mozna rozlozyc podroz na 2 etapy :D

chorwacja i hiszpania to dwa kraje ktore od zawsze mnie interesowaly , ale nie mialem nigdy czasu podrozowac po europie , wiec odkladalem i odkladalem. USA zjezdzone to trzeba zaczac europe odkrywac ;)

lineumaciel - Pią Cze 20, 2008 23:31

maniaq napisał/a:
to widze, ze mam dobrych informatorow



heheheh masz racje mamy dobrych informatorów

[ Dodano: Sob Cze 21, 2008 00:32 ]
Cytat:
mnie te groty ciagna, bo bawie sie foto i to podobno swietne miejsce do robienia zdjec, a przy okazji mozna rozlozyc podroz na 2 etapy :D


Groty? hmm ciekawy temat.

A na ile tak planujesz pojechać?

[ Dodano: Sob Cze 21, 2008 00:38 ]
maniaq napisał/a:
akurat bro nie jest moim motorem napedowym. w chorwacji jest tolerancja 0,00 promila przypominam


co do alko przypomina mi się jedna kwestia z "U Pana Boga w ogródku".
mniej więcej szło to...

-przepraszam chyba pan nie zamiaru wracać samochodem
-a co? pijany mam wracać pieszo!

Co do tolerancji mogło by być i 0.50 i tak jak ktoś ma głowę na karku i trochę rozsądku nie wsiądzie

maniaq - Sob Cze 21, 2008 00:04

jezeli pytasz o chorwacje to 2 tyg, jaqk o groty to 1 dzien ;)

ja jzu znajomych od kilku miesiecy mecze zeby mi ktos podpowiedzial co i jak. mam jakies przewodniki , ale malo czasu na przejrzenie wszystkeigo O_o

lineumaciel - Sob Cze 21, 2008 07:33

maniaq napisał/a:
jezeli pytasz o chorwacje to 2 tyg, jaqk o groty to 1 dzien ;)

ja jzu znajomych od kilku miesiecy mecze zeby mi ktos podpowiedzial co i jak. mam jakies przewodniki , ale malo czasu na przejrzenie wszystkeigo O_o



to tak jak ja ciągły brak czasu.

Przemek_Docent - Sob Cze 21, 2008 16:20

pykalodaniel napisał/a:
Przemek_Docent napisał/a:
Pod namiot na końcu świata polecam jedno miejsce na Hvarze - Jagodna. Na życzenie Ci napiszę, gdzie to jest
To ja poproszę na te życzenie ;-)
OK :) Jadąc z promu od Sucuraja dojezdzasz w okolice Jelsy. Tam kierujesz sie szosa w lewo na Pitve/Zavala.
Przejezdzasz przez wioske Pitve i pniesz sie droga do gory.
Na górze, kiedy myślisz, że to musi być koniec drogi, bo nic już nie ma... widzisz tunel :D
Mały, wykuty w skale, ale ze światłami, bo w środku nikt się nie minie :)
Na zielonym wjeżdżasz - końca nie widać :) Jedziesz z kilometr może więcej i wyjeżdżasz na drugą stronę, na skarpie nad morzem :)
Ciężarówki bardzo słabo przejadą, campery na 100% nie :D Jest więc spokojnie.
Zjeżdżasz serpentynami - doradzam zewnętrzną stronę drogi, nawet skręcając w prawo, lewą stroną, pod prąd - wewnętrzną nie zjedziesz - tak ostry spadek - asfalt nie wyrabia - pionowo prawie wisi :)
Na dole możesz albo w lewo na wioskę Zavala albo w prawo na Ivan Dolac i Sveta Nedela.
Jeśli pojedziesz w prawo, to w Ivan Dolac można znależć kwatery, są knajpki etc, ale dalej za Ivan Dolac, w połowie drogi do Svetej Nedeli jest chyba mała strzałka w lewo nad morze z napisem Jagodna.
To zalesiony kemping nad plażą w skalistej zatoczce. Sklepik u gospodarza, domowe wino, barek z obiadkami, czyściutkie prysznice i sanitariaty i święty spokój i zajedwabiście czysta woda :)
Uwielbiam to miejsce :) Koniec świata :)
Rozbić namiot, otworzyć piwo, wyłączyć komórkę i zapomnieć o całym świecie :)
POLECAM!
Mapka w Google
W lewym dolnym rogu mapki widać ostre zakręty - patrząc od Ivan Dolac pierwszy w prawo, potem ostry w lewo i w prawo - taki dziubek.
Tam właśnie jest zjazd w lewo, w dól nad morze do kempingu Jagodna :)
To miejsce "wyczytałem" kiedyś na cro.pl :)

srbenda - Sob Cze 21, 2008 18:29

Byłem mnóstwo razy przeróżnymi samochodami - nie że bym się chwalił :cool:

Więc tak - ceny podobne do polskich, chyba że kupujesz w sklepiku w kurorcie ;) Paliwo jest często tańsze niż w PL ale nie wiem jak wygląda teraz (ostatnio byłem 2 miesiące temu ale tylko przejazdem). Jeżeli chcesz zwiedzić całe wybrzeże to radze pojechać na Zagrzeb a potem autostradą na Split (koszt około 20E - 150kun). Ze Splitu masz blisko do Dubrovnika a potem się można po woli kierować na północ. Polecam wszystkie wyspy (szczególnie Pag, Hvar, Korcula). Osobiście wole Istrie ale "de gustibus" i takie tam ;)
Warto zwiedzić Plitvice ale trzeba na to przeznaczyć cały dzień ;) Za Dubrovnikiem nie przepadam ale pojechać można. Splt i Trogir też ciekawe miasta - sporo zabytków i ogólnie mają fajny klimat. Istria - mnóstwo Rzymskich zabytków. Wszystko zależy kto co lubi...
Co do kwater - ceny są od 10E wzwyż na łebka (warto się potargować...). Nocleg na mniej niż 3 doby jest trudno załatwić i zazwyczaj jest sporo drożej.

Jak cię interesują jakieś konkrety to pisz.

BTW Jeżeli cię interesują namiary w okolicah Puli lub jesteś zainteresowany nurkowaniem to wyślij PW ;)

lineumaciel - Sob Cze 21, 2008 20:58

Cytat:
Jak cię interesują jakieś konkrety to pisz.


No już konkretniej napisać nie mogłeś ;-) . Mniej więcej już wiem co i jak pozostaje tylko to wsio na mapie rozpisać. I jakiś konkretny plan ułożyć.


srbenda napisał/a:
Nocleg na mniej niż 3 doby jest trudno załatwić i zazwyczaj jest sporo drożej.


Właśnie o tym słyszałem, więc jak się zdecyduje na jazdę po wybrzeżu chyba pozostanę przy polach namiotowych - luksusów mi nie trzeba ;-) .


Na mapie nie znalazłem Puli. Czy to miejscowość? Czy inaczej się to pisze?.

Nurkowanie hmmm nigdy nie próbowałem....

[ Dodano: Sob Cze 21, 2008 22:09 ]
Przemek_Docent napisał/a:
To zalesiony kemping nad plażą w skalistej zatoczce. Sklepik u gospodarza, domowe wino, barek z obiadkami, czyściutkie prysznice i sanitariaty i święty spokój i zajedwabiście czysta woda :)
Uwielbiam to miejsce :) Koniec świata :)
Rozbić namiot, otworzyć piwo, wyłączyć komórkę i zapomnieć o całym świecie :)
POLECAM!


Mi to się tak chce. Ale moją kobietę wizja namiotu jakoś przeraża. Z każdym razem jak jej to mówię to widzę pomieszanie z szokiem ;-) .

Przemek_Docent - Sob Cze 21, 2008 23:36

pykalodaniel napisał/a:
Na mapie nie znalazłem Puli. Czy to miejscowość? Czy inaczej się to pisze?.
Południowy zachód półwyspu Istria.
zdzich44 - Nie Cze 22, 2008 09:03

Przemek_Docent napisał/a:

To zalesiony kemping nad plażą w skalistej zatoczce. Sklepik u gospodarza, domowe wino, barek z obiadkami, czyściutkie prysznice i sanitariaty i święty spokój i zajedwabiście czysta woda :)
Uwielbiam to miejsce :) Koniec świata :)

Właśnie tam się wybieram z familią w drugiej połowie sierpnia. Ktoś chętny na wspólny wyjazd? :)

Przemek_Docent - Nie Cze 22, 2008 09:11

zdzich44 napisał/a:
Właśnie tam się wybieram z familią w drugiej połowie sierpnia. Ktoś chętny na wspólny wyjazd? :)
Do Jagodnej!? No proszę :) Skąd znasz to miejsce?
Ehhh... Żeby nie zmiana pracy w lipcu po urlopie, to kto wie, kto wie... :( Zazdroszczę Zdzichu! :)

zdzich44 - Nie Cze 22, 2008 09:15

Przemek_Docent napisał/a:
Do Jagodnej!? No proszę :) Skąd znasz to miejsce?


Odkąd jeździmy co rok do Chorwacji czyli mniej więcej od sześciu sezonów ;) moja żona regularnie szpieguje cro.pl i wyłapuje co ciekawsze miejsca. W tym roku ma być nasz pierwszy raz pod namioty więc doszlismy do wniosku, że zahaczymy o Jagodną :)

________________
moja przaśna mazda ;)

Przemek_Docent - Nie Cze 22, 2008 09:18

zdzich44 napisał/a:
Odkąd jeździmy co rok do Chorwacji czyli mniej więcej od sześciu sezonów ;) moja żona regularnie szpieguje cro.pl i wyłapuje co ciekawsze miejsca. W tym roku ma być nasz pierwszy raz pod namioty więc doszlismy do wniosku, że zahaczymy o Jagodną :)
No i pięknie! Wypijcie trochę domowego wina od gospodarza za mnie ;)
Takiej burzy pod namiotem, jak tam, nie przeżyłem nigdzie i nigdy :D Myślałem, że nasze wielkie igloo odleci :D a nas usmażą pioruny :)

zdzich44 - Nie Cze 22, 2008 09:20

Przemek_Docent napisał/a:
No i pięknie! Wypijcie trochę domowego wina od gospodarza za mnie ;)

Nie ma sprawy, będę o Tobie myślał chlejąc winko :D

lineumaciel - Pon Cze 23, 2008 18:49

No nic plan już jest właśnie nanoszę powoli wszystkie miejsca na MapSource.


Powiedzcie mi do KRKA najlepiej z której strony wejść? Od Lozovac czy Skradin.
Chodzi mi oto jak długa jest ta trasa i w którym miejscu się kończy wodospadami
gdzie można się kąpać.

emes - Pon Cze 23, 2008 22:32

Ale tam można wejść chyba tylko od strony Lozovac. Myślę że tam jest tylko 1 wejście, a wodospady, przy których można się kąpać są niedaleko wejścia :-) Chyba nawet widać to miejsce, w którym można się kąpać przy wejściu, zresztą poznasz po ilości ludzi, którzy się tam kręcą :-)
lineumaciel - Wto Cze 24, 2008 05:28

emes napisał/a:
Ale tam można wejść chyba tylko od strony Lozovac. Myślę że tam jest tylko 1 wejście, a wodospady, przy których można się kąpać są niedaleko wejścia :-) Chyba nawet widać to miejsce, w którym można się kąpać przy wejściu, zresztą poznasz po ilości ludzi, którzy się tam kręcą


dzięki!

maniaq - Czw Lip 10, 2008 20:59

Jak jestesmy przy KRk to czy na wyspe oplaca sie wjezdzac autem >? Slyszalem ze za wjazd sie placi, a potem i tak ciezko z miejsce do parkowania ? Czy moze lepiej wycieczke promem ?

Ktos poleci jakies noclegi na trasie >? bede startowal w piatek popoludniu :/ wiec nie da rady na raz przeleciec , wiec mysle albo kolo Bratyslawy nocleg 1 albo juz Slowenia kolo Mariboru. Ktos ma doswiadczenia ?