Forum Klubu ROVERki.pl Spoty lokalne - Warszawa, CH Bemowo, 25.01.2009, g. 20 Raptile - Wto Sty 20, 2009 09:15 Temat postu: Warszawa, CH Bemowo, 25.01.2009, g. 20 Żeby nie było że za późno kto się wybiera ? maciej - Wto Sty 20, 2009 10:04 Ja... kruszon - Wto Sty 20, 2009 10:09 Ja jesli z pracy przez weekend wyjde Mix - Wto Sty 20, 2009 10:56 Będę. Pierwszy raz, więc mam nadzieję, że Was znajdę Brt - Wto Sty 20, 2009 11:21 zapisz sobie tel do kogoś z "bemowiczów" i napewno znajdziesz Raptile - Wto Sty 20, 2009 14:18 Mixtated, skąd uderzasz ? MaReK - Wto Sty 20, 2009 14:29 Raptile, uderza sie zazwyczaj znienacka Mix - Wto Sty 20, 2009 14:34 Raptile napisał/a: Mixtated, skąd uderzasz ? Praga Płd. - Gocław MaReK - Wto Sty 20, 2009 14:36 To mozesz jechac z Kruszonem, Majkelem, MRem jesli tylko ktorys z nich jedzie. Jak chcesz to podjedz o 19:45 pod stacje Neste, tam gdzie umawiaja sie Dudekmis i Raptile... Ja z drugiej strony mostu siekierkowskiego pewnikiem bede lecial ale po 20. Wiec jak chcesz mozemy sie spoznic we dwoch ale pojechac w konwoju duzy mg, sredni mg (ten sam kolor). Przydalby sie ktos z Xpower Grey z ZR zeby do tego zacneg kuligu dolaczyc kruszon - Wto Sty 20, 2009 14:41 Mixtated napisał/a: Praga Płd. - Gocław Mozemy sie umowic na BP na Fieldorffa. Ja tam pucuje autko przed spotami, zaopatruje sie w obowiazkowa ilosc tajgerkow i paczek fajek i ruszam Pozdrawiam Mix - Wto Sty 20, 2009 14:48 Cytat: Ja z drugiej strony mostu siekierkowskiego pewnikiem bede lecial ale po 20. Wiec jak chcesz mozemy sie spoznic we dwoch ale pojechac w konwoju duzy mg, sredni mg (ten sam kolor). Przydalby sie ktos z Xpower Grey z ZR zeby do tego zacneg kuligu dolaczyc Święta racja Brakuje właśnie jeszcze najmniejszego "brata" Mam nadzieję, że na zlocie coś się pojawi, to będą fajne zdjęcia. kruszon napisał/a: Mozemy sie umowic na BP na Fieldorffa. Ja tam pucuje autko przed spotami, zaopatruje sie w obowiazkowa ilosc tajgerkow i paczek fajek i ruszam Jestem za O której wyjazd? Na Bemowo trafię bez problemu, ale nie wiem czy moja trasa, którą najczęściej tam jeżdżę, jest również najszybsza. Ja samochodu pucować nie będę, nawet przed zlotem Nie udało mi się go nawoskować przed zimą (wosk zamarzał na gąbce), więc jadę brudasem benio_bicos - Wto Sty 20, 2009 16:04 Mixtated napisał/a: Brakuje właśnie jeszcze najmniejszego "brata" Już niebawem pojawię się Mix - Wto Sty 20, 2009 16:31 benio_bicos napisał/a: Już niebawem pojawię się To będzie "rodzina" w komplecie, nie koniecznie "rodzina słowem silna" kruszon - Wto Sty 20, 2009 16:34 Mixtated napisał/a: O której wyjazd? Zalezy jak mi sie uda ogarnac w domu. zazwyczaj tak kolo 19stej wychodze (mieszkam na Igańskiej) i czekam sobie w kolejce do myjni. I jak sie uda tak ruszam. Numerdo mnie na kom wysylam Ci na PW. Pozdrawiam Mix - Wto Sty 20, 2009 16:39 Ok, mam, dzięki Zadzwonię w niedzielę, to się konkretnie ustawimy i [ Dodano: Wto Sty 20, 2009 16:41 ] A co do myjni, to na automacie myjesz? benio_bicos - Wto Sty 20, 2009 16:48 Niebawem znaczy za jakieś pięć miesięcy Póki co, mogę tylko przegladać forum i liczyć na wasze relacje ze spotów. kruszon - Wto Sty 20, 2009 16:48 Mixtated napisał/a: na automacie myjesz? Bezdotykowa. Mix - Wto Sty 20, 2009 16:53 To polecam Karchera na Grochowskiej koło Lidla. Kolejek praktycznie nie ma, ale za to jakie ciśnienie i jaka gęsta piana (i nawet ładnie pachnie). Dodatkowo: świeża, nie ugnieciona i nie przerzedzona szczotka i automat do wymiany papieru na metal Przedtem myłem na Norauto (na BP zawsze trzeba było czekać), to napiszę tylko, że porównanie obu to dzień do nocy kruszon - Wto Sty 20, 2009 16:57 O fajnie, moze sie tam wlasnie przejade w tym tyg. Pozdrawiam hubosza87 - Wto Sty 20, 2009 21:15 mam nadzieje że wyjde z łózka do niedzieli, jak mi temperatura do jkaiś 38 stopni spadnie to przyjade jak bedzie w poblizu 40 tak jak teraz to bede musiał sobie odpuścić. Ciekawe czy jakieś suweniry z podsamiśkich tater ktoś przywiezie...? MaReK - Wto Sty 20, 2009 21:30 Hubosza jak nie wyzdrowiejesz to nie przyjezdzaj... nie chcemy wszyscy miec pozniej 40 stopni Mixtated napisał/a: To polecam Karchera na Grochowskiej koło Lidla Ja nie polecam rodziny Karchera... zlodziejska na tle swojej konkurencji. Wole juz umyc auto na BP (tuz przed zlotem). Mixtated napisał/a: Nie udało mi się go nawoskować przed zimą (wosk zamarzał na gąbce), więc jadę brudasem I chcesz zrobic sesje zdjeciowa z takim zasolonym, ubloconym ? Mixtated napisał/a: Brakuje właśnie jeszcze najmniejszego "brata" Bracia sa. Oprocz Bicosa moze pojawic sie kolezanka Tigera z Sedziszowa swoim R. Pozdrawiam, sko - Sro Sty 21, 2009 21:12 Jak naprawie mojego" arystokrate" to tez bym sie chetnie spotkala z Wami! Mix - Sro Sty 21, 2009 21:40 MaReK napisał/a: I chcesz zrobic sesje zdjeciowa z takim zasolonym, ubloconym ? Chyba jednak umyję. Właśnie wróciłem z całodniowej trasy Warszawa-Katowice-Jaworzno-Kędzierzyn Koźle i przyznam szczerze, że jeszcze NIGDY moje auto nie było takie brudne. Szyby się same przyciemniły, a felgi już nie są czarne a brązowe Jedynym, w pełni przeźroczystym kawałkiem szyby jest szyba przednia, gdzie ogarniają wycieraczki 780km robi swoje konrad2104 - Sro Sty 21, 2009 22:15 Ja wpadam pod warunkiem ze w CeZeCie mi wrzucą nową skrzynke biegów, uszczelniacz walu i inne pierdoły bo juz mi auto tak olejem dymiło ze można sie było udusić... Zastanawia mnie tylko czy ten typ z CZ nie wsadzi czegoś na odwrót... uhh... MaReK - Sro Sty 21, 2009 22:15 Mixtated napisał/a: Chyba jednak umyję. Pamietaj, ze Twoje auto ma brata blizanika, wiec dbaj o nie zeby mu wstyd nie bylo sko napisał/a: Jak naprawie mojego" arystokrate" to tez bym sie chetnie spotkala z Wami! A co mu sie stalo i na co sie leczy? sko - Sro Sty 21, 2009 22:47 A co mu sie stalo i na co sie leczy? Pisalam juz wczesniej...chodzi o kontrolke check engine, wysokie obroty i brak reakcji na gaz...jezdze tylko zmieniajac biegi. Diagnoza wstępna jest ustalona na podstawie identycznych objawow jakie mieli koziarzumyslu, lineumaciel, virusek 123. Mamy nadzieje, ze to sa spięcia w przewodach... MaReK - Sro Sty 21, 2009 22:51 A to jezdzisz nim, czy stoi w warsztacie? Jak jezdzisz to przyjezdzaj na spot, coprawda mariusz418 chyba nie da rady przyjechac, ale jest Kruchy, on leczy wszystko sko - Sro Sty 21, 2009 23:03 Moja arystokracja jeszcze na ulicy stoi Jutro wstawie go do komnaty ( garaz- pozyczony:D) a w sobote do elektryka dopiero. A tak to jezdze...jakos...ale co to za jazda...:P MaReK - Sro Sty 21, 2009 23:06 Myslisz, ze sie elektryk wyrobi przed niedziela? sko - Sro Sty 21, 2009 23:14 Kurcze! Nawet mnie nie denerwuj!:D Jeszcze wszystko w rękach mojego taty, ktory przyjezdza do mnie na pomoc, zeby wszystkiego dopilnowac. Nie musze tlumaczyc pojęcia " baba u mechanika ":D... albo lepiej " blondynka w warsztacie " MaReK - Sro Sty 21, 2009 23:31 sko napisał/a: albo lepiej " blondynka w warsztacie " A to Ty jestes pani Spojrzalem na nicka "SKO" ale nie przyuwazylem plci Nie daj sie bydlakom z warsztatow... a najlepiej oddaj auto komus zaufanemu z forum. Mariusz418 np. Raptile - Sro Sty 21, 2009 23:37 MaReK napisał/a: Nie daj sie bydlakom z warsztatow... a najlepiej oddaj auto komus zaufanemu z forum. Mariusz418 np. Ale Reklama Marek chyba pracuje na rabat Co nie zmienia faktu że Dr.Marian ma Doktorat z Roverków sko - Sro Sty 21, 2009 23:37 Tak tak, wiem i mam namiary. Dzieki A na temat" blondynka w warsztacie" to ja mysle ze mozna by oddzielny watek zalozyc:D Dzieki i trzymaj kciuki zeby diagnoza okazala sie sluszna a leczenie efektywne :D Pozdrawiam Albo mozna go wlasnie na spocie omowic MaReK - Sro Sty 21, 2009 23:41 Raptile napisał/a: Ale Reklama Marek chyba pracuje na rabat Tak naprawde to ja mam wszystko za darmo, tylko czasami marian tak zartuje, zeby nie bylo przykro innym Raptile - Sro Sty 21, 2009 23:56 no ostatnio nieźle zażartował Dolar3 - Czw Sty 22, 2009 11:23 Temat postu: . Nie polecam Mariusza 418 !!!!!!! ...bo później łatwiej mi się dostać na audiencję u Papieża niż z nim umówić. Żartuję oczywiście.Ze swojego doświadczenia (aczkolwiek nikczemnie małego) wiem że bardziej opłaca się poczekać i oddać do fachowca,niż do pierwszego lepszego warsztatu. MaReK - Czw Sty 22, 2009 11:26 Poczekamy, marian otworzy swoj kurnik i bedziem naprawiac u niego sprzety... Ja pojade jako pierwszy na regulacje zamka w ZT, regulacje hamulcow w BSE i regulacje hamulcow w 200 mojej matki. A takze na kompa i sprawdzenie 200 mojej matki Cos czuje, ze pierwszy milion marian zarobi na mnie maciej - Czw Sty 22, 2009 11:26 Ale to prawda, choć ja bym raczej szedł w mniej boskie porównania... Umówić się z Mariuszem to magia i to raczej czarna!!! MaReK - Czw Sty 22, 2009 11:27 Czuje, ze spoty bemowskie przeniosa sie nieco dalej - na jelonki - wprost na plac kurnika mariana maciej - Czw Sty 22, 2009 11:38 Ale tam podobno jest miejsce tylko na 3 auta, a nie 20... Brt - Czw Sty 22, 2009 12:30 MaReK napisał/a: regulacje hamulcow w BSE i regulacje hamulcow w 200 mojej matki a co Ty tam chcesz regulować ręczny MaReK - Czw Sty 22, 2009 13:20 Reczny oraz sprawdzenie cylidnerkow i tzw.podstawienia szczek, bo jedna strona tylu mocniej hamuje czym druga przez co awaryjnie hamujac dochodzi do latania prawym bokiem;) Brt - Czw Sty 22, 2009 13:24 aaa no tak masz bębny hubosza87 - Czw Sty 22, 2009 18:29 wracam do zdrowia, chyba bede móg wpaść w niedziele NEOSSS - Czw Sty 22, 2009 18:53 Jak mnie ktoryś zgarnie to będe i ja damiwr - Czw Sty 22, 2009 19:37 któryś cię tam zgarnie bo i ja będę i nie ma to znaczenia czy się wykuruje czy nie najwyżej wolniej będę jechał barsliw - Pią Sty 23, 2009 14:55 witam wszystkich Tez mam w planach wizytę w niedzielę.To będzie mój pierwszy raz Mix - Pią Sty 23, 2009 21:48 To widzę, że sporo osób się wybiera barsliw, też pierwszy raz jadę. Z tego co czytałem, to na zlotach fali nie ma więc luzik Raptile - Pią Sty 23, 2009 22:01 Mixtated, barsliw, Luźne portki 1 spotkanie może być drętwe ale później jest ok barsliw, skąd uderzasz ? Mix - Pią Sty 23, 2009 22:13 Raptile, nie wchodząc w szczegóły - jak wiadomo prawie każde pierwsze razy są drętwe, a później jest ok barsliw - Pią Sty 23, 2009 22:21 Jeszcze nie wiem.Albo Ursynów albo Chomiczówka.Jutro wieczorem będę wiedział na 100%.Raczej Chomiczówka. Gość - Sob Sty 24, 2009 19:23 Widzę że spot pod znakiem debiutantów. W takim razie jak dam rade to i ja sie pojawie. Jak drętwieć to razem konrad2104 - Sob Sty 24, 2009 20:02 Spoko jest, moim zdaniem na pierwszym też jest spoko... Joa - Sob Sty 24, 2009 20:08 i czym sie tu stresowac nikt nie gryzie, nikt nie bije, nikt nie krzyczy, luuuz kruszon - Sob Sty 24, 2009 20:16 Ja bede debiutantem stluczkowym. Jutro rano sprobuje otworzyc maske zeby zobaczyc czy nic nie leci. Jak mi sie nie uda i bedzie wszystko wygladalo ok, to na spocie sie pojawie z pokiereszowanym przodem Wjechalem terenowce w tylek (w sumie pod nia - gdbym uderzyl w zderzak a nie pod niego bylo mniej zniszczen). Ona sie wlaczala a ja za nia. Nie wiem jak to sie stalo. Skrecalismy w prawo - facet mial wolny prawy pas i bylem przkonany ze rusza.. Nie ruszal - ja za to ruszylem Glupio Do roboty maska, grill, nadkole z prawej. Mam nadzieje ze pas przedni i chlodnica cale. Swiatla wygladaja na cale - nie wiem jak mocowania... Wszystko sie okaze jak maske uda mi sie podniesc. Smetnie pozdrawiam Joa - Sob Sty 24, 2009 20:24 kruszon, nie martw sie, takie rzeczy sie zdarzaja, najwazniejsze, ze Tobie nic sie nie stalo. a samochod, mimo, ze zawsze tez go szkoda, to jest to rzecz nabyta. Mix - Sob Sty 24, 2009 20:28 kruszon napisał/a: Wjechalem terenowce w tylek (w sumie pod nia - gdbym uderzyl w zderzak a nie pod niego bylo mniej zniszczen). Ona sie wlaczala a ja za nia. Nie wiem jak to sie stalo. Skrecalismy w prawo - facet mial wolny prawy pas i bylem przkonany ze rusza.. Nie ruszal - ja za to ruszylem Glupio Miałem 4 lata temu w Wigilię identyczną sytuację. Bohaterami była moja Hondziawka i leciwy Fiat 125p, a w nim nieźle spalony gość. Żałuję, że wtedy nie zadzwoniłem na policję, żeby kierowcy zrobili testy. Efektem takiego spotkania był u mnie połamany grill, wgniecenie na masce centralnie nad w/w, a u gościa ryska 2 cm na zderzaku i przekrzywiony, plastikowy odblask sko - Sob Sty 24, 2009 22:39 Ja nie zadebiutuje...moj " arystokrata" w szpitalu ... Do poniedzialku niestety jest na obserwacji. Mam nadzieje, ze go odratuja i bede sie nim mogla cieszyc razem z Wami za tydzien. damiwr - Sob Sty 24, 2009 23:14 Nie jest tak źle za pierwszym razem Myślałem że będzie gorzej ! MaReK rozwala imprezę texetem i już się luźno robi,szczególnie jak powie coś o "zagęszczaniu powietrza" Najgorsze to temp. ale w niedzielę ma być jeszcze na plusie więc da się wytrzymać Cytat: Ja nie zadebiutuje...moj " arystokrata" w szpitalu ... Do poniedzialku niestety jest na obserwacji. Mam nadzieje, ze go odratuja i bede sie nim mogla cieszyc razem z Wami za tydzien. Zawsze może ktoś zabrać na spot poznać ludzie chyba nie ma strony wawy z której się nie zjeżdżają ludzie dudekmis - Nie Sty 25, 2009 07:37 Grupa "Mokotowska" Start 19:30 stacja Neste Galeria Mokotów maniaq - Nie Sty 25, 2009 10:26 w szem i wobec oglaszam ze bandzior wrocil z traski i zaszczyci swa obecnoscia spota, a wraz z nim przywlecze swe zwloki niejaki maniak nie umyje go dzis, bo nie dam rady, to bedzie kolor POWER GREY po takim dystansie marian na slowacji byl/jest, ale kom wylaczyl O_o wiec kontaktu nie ma , tez chce miec wakacje zeby nie mowic ja tez koma mialem OFF do zo na spocie MaReK - Nie Sty 25, 2009 10:51 Umyj go na stacji BP obok spotu. Ja tam dzisiaj bede myl maciej - Nie Sty 25, 2009 12:27 kruszon, współczuję! Że tak powiem "klasyk", ale i tak mnie nie przebijesz, jak dwa lata temu w wkakacje stojąc na światach puściłem sprzęgło nie wyrzucając na luz i wjechałem w Corsinkę. MaReK - Nie Sty 25, 2009 12:52 Kurszon, czyli co sie odwlecze to nie uciecze Pamietasz droge na spot... widac wtedy przeznaczeniem bylo Ci wjechac w maniaq'a. Oszukales przeznacznie wiec kolejka powrocila po jakims czasie. Teraz ja zaczynam sie bac, bo dwa tygodnie temu wybronilem sie ze stluczki na sliskiej jezdni Trasy Torunskiej Kruszon! Przyjedz, obadamy... moze cos wyprostujemy Pozdrawiam, Ps. Taka sytuacja to faktycznie klasyk. Ja juz kilka razy gdyby nie pasazerka Violla, siedzialbym w bagazniku. Szczygus - Nie Sty 25, 2009 14:35 Cześć wszystkim To i ja się chyba wybiorę jeśli można To będzie mój pierwszy raz Skąd Mokotów wyrusza i o której godzinie? kruszon - Nie Sty 25, 2009 14:41 Dzieki za slowka otuchy. Dzisiaj na spokojnie obejrzalem jeszcze raz zniszczenia. Nawet na Bialoleke pojechalismy Zniszczenia sa jakie sa. Dzisiaj zobczylem ze przesunela sie maska nieco. Swiatlo swieci do dolu, ale to pewnie pas przedni sie podgiął. Nie udało mi się otworzyć maski. Nic jednak nie cieknie co mnie najbardziej cieszy. Wyglada ten moj tygrysek jakby bojke stoczyl ze sloniem Przyjade to obejrzycie. Zadanie na dzis - otworzyc maske i ocenic zniszczenia pod nia... Boje sie tylko ze mozemy jej nie zamknac Pozdrawiam maniaq - Nie Sty 25, 2009 15:44 kruszon >>> uszy do gory, damy rade Raptile - Nie Sty 25, 2009 15:52 Szczygus, Godzina 19.45 Stacja Neste przy Galerii Mokotów Szczygus - Nie Sty 25, 2009 16:09 Raptile, ok będę na pewno. A bierze ktoś CB RADIO? Bo ja będę brał i w razie co na jakim kanale? A na tej myjce BP tej bezdotykowej to oni myją samochód czy samemu się myje? I ile kosztuje umycie? Pozdrawiam Valander_wwa - Nie Sty 25, 2009 16:13 ja dzisiaj wybieram się na spot ale na spalarnie kiedy ja dorosne dudekmis - Nie Sty 25, 2009 16:18 Szczygus napisał/a: Raptile, ok będę na pewno. A bierze ktoś CB RADIO? Bo ja będę brał i w razie co na jakim kanale? A na tej myjce BP tej bezdotykowej to oni myją samochód czy samemu się myje? I ile kosztuje umycie? Pozdrawiam Bede na CB na 19 , roverki przeważnie urzywają 18 do rozmów prywatnych Więc spróbuj wywołać mnie jak bedziesz na Nestle Na BP myjesz sam . Mi na R200 wystarczy 2x5zł ale to juz raczej kwestia wprawy i stopnia zabrudzenia kruszon - Nie Sty 25, 2009 17:03 dudekmis napisał/a: roverki przeważnie urzywają 18 do rozmów prywatnych 17! Na 18 jak ktos ma tak rewelacyjne radio jak ja to mam czasami przebitki z 19stki Pozdrawiam szwagier_1 - Nie Sty 25, 2009 17:26 Jak mnie Marian zgarnie to podjadE [ Dodano: Nie Sty 25, 2009 17:36 ] Jednak Marian mnie zabierze i będe MaReK - Nie Sty 25, 2009 17:36 szwagier_1 a marian juz wrocil? W razie co to mow co i jak? Czemu nei swoim potworem / szwagier_1 - Nie Sty 25, 2009 18:38 Wrócił, wrócił. A swoim to nie bo mocno wczorajszy jestem i poprawiłem dziś dwoma bronkami MaReK - Nie Sty 25, 2009 23:55 Ja czekam az sie zidentyfikuja rejestracjami nowi koledzy CHociaz mam podejrzenia kto byl kto, to jednak wolalbym miec pewnosc Pozdrawiam, kruszon - Pon Sty 26, 2009 00:47 Ja dziekuje za pomoc w otwarciu maski Marianowi i Szagrowi_1 i reszcie za wspolczujace spojrzenie . Diagnoza prosta - maska peknieta - do wymiany. Opuscil sie pas przedni przez co swiatlo swieci metr, 2 przed samochodem, blotnik do blacharki, zawiasy maski do wymiany. Reszta w stanie nie naruszonym wiec jest Pozdrawiam hubosza87 - Pon Sty 26, 2009 01:39 kruszon napisał/a: Ja dziekuje za pomoc w otwarciu maski Marianowi i Szagrowi_1 i reszcie za wspolczujace spojrzenie . Diagnoza prosta - maska peknieta - do wymiany. Opuscil sie pas przedni przez co swiatlo swieci metr, 2 przed samochodem, blotnik do blacharki, zawiasy maski do wymiany. Reszta w stanie nie naruszonym wiec jest Pozdrawiam do tej naprawy potrzebny jest konserwator zabytków bo dzwona zygmunta nie może dotykać byle kto..... to tyle łooo Mix - Pon Sty 26, 2009 09:20 Mnie niestety dopadły problemy zdrowotne, więc nie dotarłem. Myślałem, że ta fałszywy alarm, ale niestety się pomyliłem Obiecuję poprawę i choćby się paliło i waliło jestem za tydzień. Wrzuci ktoś na pocieszenie jakie foty lub filmik? damiwr - Pon Sty 26, 2009 10:25 hubosza87 napisał/a: dzwona zygmunta to marek mógłby zamieścić wszyscy których nie było wiedzieli bo o co się rozchodzi A y z NEOSSS -em mieliśmy przygodę bo z powrotem do domku natrafiliśmy na wypadeczek 3 ludków spotkało się z Panem i 3 auta w rowie zaraz za zakrętem. Droga zamknięta ale jakoś ominęliśmy i dotarliśmy do domku. Wszystkim życzę szczęśliwych powrotów ze Spotów Gość - Pon Sty 26, 2009 10:27 MaReK napisał/a: Ja czekam az sie zidentyfikuja rejestracjami nowi koledzy CHociaz mam podejrzenia kto byl kto, to jednak wolalbym miec pewnosc Pozdrawiam, Ja byłem i na mojego Rovera się wkurzyłem. Pozdrawiam. Valander_wwa - Pon Sty 26, 2009 12:37 RODZOSM, leo why ? Gość - Pon Sty 26, 2009 12:46 Valander_wwa napisał/a: RODZOSM, leo why ? For money ... A tak poważnie to spierdziela mi płyn i wstępna diagnoza to pęknięta głowica albo kolektor. MaReK - Pon Sty 26, 2009 13:15 RODZOSM napisał/a: A tak poważnie to spierdziela mi płyn i wstępna diagnoza to pęknięta głowica albo kolektor. Wolalbys uslyszec od Mariusza "Sluchaj tak ma byc, jezdzic az padnie?" No tak Ci sie przydazylo, trzeba zeby zacisnac naprawic i jezdzic. Jesli naprawa nie bedzie oplacalna sprzedac i kupic cos innego. Pozdrawiam, konrad2104 - Pon Sty 26, 2009 13:59 No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj... Gość - Pon Sty 26, 2009 14:11 konrad2104 napisał/a: No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj... To trochę nie w moim stylu, z autem musi być wszystko w porządku. Na pewno nie będę tak jeździł. W najbliższym możliwym czasie idzie w ręce Mariusza i jak wszystko będzie ok to roverek zostaje, a jeżeli nie to do żyda. Valander_wwa - Pon Sty 26, 2009 14:30 nie takie rzeczy Mariusz reanimował Gość - Pon Sty 26, 2009 14:44 Valander_wwa napisał/a: nie takie rzeczy Mariusz reanimował Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał MaReK - Pon Sty 26, 2009 15:45 RODZOSM napisał/a: Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał Dobrze sie zastanow zanim wydasz kase, a potem znowu zaczniesz narzekac jakie to zlo Chodzi mi oto, zebys nie podejmowal decyzji pod wplywem chwili. Bo moze wszystkie twoje wydatki beda mniejsze jak zakupisz uzywke silnika w dobrym stanie? Nie wiem jaka kwota dla Ciebie jest do przezycia, ale z tego co mowil mariusz, moze przekroczyc dwa zera. konrad2104 - Pon Sty 26, 2009 17:25 RODZOSM napisał/a: konrad2104 napisał/a: No w sumie Mariusz mu powiedział, dolewaj i śmigaj... To trochę nie w moim stylu, z autem musi być wszystko w porządku. Na pewno nie będę tak jeździł. W najbliższym możliwym czasie idzie w ręce Mariusza i jak wszystko będzie ok to roverek zostaje, a jeżeli nie to do żyda. Nie no ja rozumiem ze to złe podejscie... Szkoda tylko ze niedawno robileś uszczelke i nadal jest zle. Gość - Pon Sty 26, 2009 17:49 MaReK napisał/a: RODZOSM napisał/a: Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Tylko pozostaje pytanie czy opłaci się naprawiać. Ale to jeszcze zobaczymy, na razie jeszcze jestem skłonny wyłożyć kolejną kaskę w niego, tylko żeby dobrze śmigał Dobrze sie zastanow zanim wydasz kase, a potem znowu zaczniesz narzekac jakie to zlo Chodzi mi oto, zebys nie podejmowal decyzji pod wplywem chwili. Bo moze wszystkie twoje wydatki beda mniejsze jak zakupisz uzywke silnika w dobrym stanie? Nie wiem jaka kwota dla Ciebie jest do przezycia, ale z tego co mowil mariusz, moze przekroczyc dwa zera. Jeżeli Specjalista stwierdzi że jeszcze coś może być z tego silnika to bedziemy naprawiać. Decyza będzie podjęta po wzięciu pod uwagę wszystkich za i przeciw. Jeżli to głowica to jest szansa że zamknię sie to kwotą w okolicy 1kPLN-a może ciut mniej, a tyle jestem w stanie wyłożyć. Po za tym istnieje szansa że to kolektor, a wtedy koszt naprawy powinien być niższy. [ Dodano: Pon Sty 26, 2009 18:09 ] Szybkie pytanko: czy wykręcanie świec przy gorącym silniku czymś grozi ? Chodzi mi o ewentualne uszkodzenia auta, a nie poparzenia osoby wykręcającej.