|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 2.0IDT, 00r] uporczywa kontrolka SRS
DANTE79R - Nie Maj 24, 2009 21:10 Temat postu: [R45 2.0IDT, 00r] uporczywa kontrolka SRS Po odpaleniu auta wszystkie kontrolki gasną i jest ok, jednak po przejechaniu kilku km kontrolka SRS zaświeca się i świeci cały czas. Kiedy wyłączę auto i zapale ponownie to znów jest wszystko ok ale po kilku km znowu się zaświeca. Myślicie że to tylko drobna usterka i wystarczy skasować błąd czy może coś innego? A może samo minie, bo dodam ze w poprzednim roverku było podobnie i samo się uspokoiło.
azer - Nie Maj 24, 2009 21:20
z tego co pamiętam to do przejrzenia jest kostka pod siedzeniem lub taśma SRS w kierownicy
zresztą omawiane wiele razy
Dydo - Nie Maj 24, 2009 22:54
U mnie np. zadziałało odłączenie kostki i podłączenie raz jeszcze i było okej. Być może była nie do końca wcisnięta i dlatego tak.
DANTE79R - Pon Maj 25, 2009 17:05
Dzięki chłopaki wasza diagnoza pomogła
Mix - Pon Maj 25, 2009 17:11
Mam podobny problem. Nie kontaktuje kostka w fotelu pasażera. W którym dokładnie miejscu się ona znajduje? W spodzie fotela czy gdzieś przy podłodze?
DANTE79R - Pon Maj 25, 2009 17:15
U mnie jest pod fotelem kierowcy jedna mała żółta, druga malutka zielona i jedna duża czarna. W fotelu pasażera jest żółta i mała zielona. Poruszałem wszystkie i dało radę przynajmniej jak na razie. Jeżeli się to powtórzy to jadę wpiąć się w kompa i popatrzę na błędy
joemax77 - Pon Maj 25, 2009 19:11
u mnie wystarczy przesunac fotel pasazera i juz swieci, jak fotel wraca jest ok
sniffer1980 - Pon Maj 25, 2009 19:20 Temat postu: [R 45 1.8 benzyna 2001 Witam u mnie palił się SRS przez prawie 3 miesiące, przeczytałem forum i postanowiłem znaleźć te kostki. Mam 4 poduszki powietrzne, znalazłem tylko dwie żółte kostki po fotrlami kierowcy i pasażera, obydwie rozłączyłem i przdmuchałem -pomogło Najlepsze w tym wszyskim, że mój mechanik próbował mi powiedzieć jaka to jest skomplikowana sprawa, że trzeba odłaczać akumulator, wykasowywać błędy i ,że za żadne skarby nie pozbędę się świecącego SRS samemu. Zajęło mi 10 minut.
Mix - Pon Maj 25, 2009 20:28
joemax77 napisał/a: | u mnie wystarczy przesunac fotel pasazera i juz swieci, jak fotel wraca jest ok |
U mnie jest dokładnie tak samo. Głównie jeżdżę sam i za którymś razem ustawię fotel tak, żeby się kontrolka nie świeciła. Wystarczy, że ktoś usiądzie w fotelu pasażera i zabawa zaczyna się od nowa
Ktoś podpowie, o którą dokładnie kostkę chodzi i gdzie się ona znajduje?
sniffer1980 - Pon Maj 25, 2009 20:59
wystarczy jak przesuniesz przednie fotele maksymalnie do tyłu i przyjrzysz się dobrze fotelowi od spodu, kostki sa ( przynajmniej w mojej 45-ce) barwy zóltej i podłóżne, nie sposób ich nie spostrzec. Przekrecając je delikatnie w którąś ze stron wypiołem je z metalowego zatrzasku w którym były. rozpiołem, przedmuchałemi złączyłem jak było. Póki co SRS się nie świeci.
DANTE79R - Pon Maj 25, 2009 21:10
Są jeszcze po jednej zielonej i jedna duża czarna zaraz na przodzie fotela kierowcy.
Mix - Wto Maj 26, 2009 14:56
sniffer1980, w którym miejscu są te kostki? Zrobiłem tak jak pisałeś, łeb pod fotel i kostki w fotelu nie widzę. Jest taka w połowie kabelka, który wychodzi z podłogi i idzie gdzieś w głąb fotela.
DANTE79R - Wto Maj 26, 2009 15:49
No to właśnie jest ta
Mix - Wto Maj 26, 2009 17:44
No, ale problem w tym, że to jest w zasadzie połowa kostki - jest do niczego nie podłączona.
sniffer1980 - Wto Maj 26, 2009 19:04
to być może masz problem jeśli nie jest do niczego podłączona, patrzyłeś po przeciwnej stronie? po obu stronach masz taką samą sytuacje? U mnie są zółte wciśniete w coś ala zatrzaska pod fotelem z przewód z jednej strony wychodzi z pod podłogi.. Ja z kolei nie mogę się dopatrzeć u siebie tych zielonych i czarnych o których wcześniej ktoś wspominał,ale zajrzę wnikliwiej pod ten fotel w weekend.Póki co SRS się nie świeci.....
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 20:06 ]
sorry za błędy,ale jedną noga przed kompem a drugą w kuchni......
Mix - Wto Maj 26, 2009 19:27
W obu fotelach jest identycznie. Wygląda to tak:
sniffer1980 - Wto Maj 26, 2009 19:34
u mnie to wyglądało zupełnie inaczej. To bardziej przypominało nawet konektory aniżeli kostki... Schodzę na dól do fury i sprawdze,moze jest cos takiego jak Ty masz tylko niezauwazyłem....
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 20:39 ]
u mnie jest tylko jedna żółta kostka/konektor który łaczy kabelek wystający z podłogi ...
Mix - Wto Maj 26, 2009 20:28
Jeśli to nie problem, możesz zrobić zdjęcie?
DANTE79R - Wto Maj 26, 2009 20:32
Hmm czyli 45 i MG to nie to samo U mnie są trzy pod fotelem kierowcy i dwie u pasażera
sniffer1980 - Wto Maj 26, 2009 20:33
mogę, napisz maila to puszczę CI kilka w dobrej rozdzielczości na maila
barszczyk - Wto Maj 26, 2009 20:34
Mixtated napisał/a: | W obu fotelach jest identycznie. Wygląda to tak: |
ta kostka jest min od podgrzewania foteli (niektóre wersje angielskie miały też elektryczne sterowanie foteli)
kostka od AirBag'u powinna być żółta
Aha! u mnie przewód od "jaśka" wychodzi z przedniej części fotela, miałem też problemy z poduchami, jak troche padało i było wilgotno też się włączała kontrolka SRS, pomogło przeczyszczenie styków we wtyczce i w gnieździe
(ja użyłem Kontakt PCC - http://multisort.pl/produ...;PCB;400ml.html
- drogie cholerstwo, ale używam tego w pracy i tak jakoś wyszło )
Pamiętaj, że przed odpięciem wtyczek od SRS, należy odłączyć akumulator i odczekać jakieś 15min, żeby ładunek zgromadzony na kondensatorach został rozładowany.
DANTE79R - Wto Maj 26, 2009 20:37
może przyjacielu Mixtated masz gdzieś po bokach foteli kostki? Poruszaj nimi wszystkimi tak jak ja. Dało efekt
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 21:38 ]
Kolega barszczyk ma racje ta kostka jest żółta
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 21:56 ]
No chłopaki nie wiedziałem że mój temat tak sie rozpisze Cieszę się bo mogę co nie co doradzić no i czegoś się nauczyć od was... dzięki za wiedzę
Mix - Wto Maj 26, 2009 22:40
sniffer1980, poszło PW
DANTE79R, masz grzałki w siedzeniach?
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 23:41 ]
DANTE79R, jakichkolwiek kostek poza tą ze zdjęcia nie ma...
[ Dodano: Wto Maj 26, 2009 23:43 ]
DANTE79R, kabel z podłogi ma na środku pół kostki i wchodzi dalej w poszycie fotela (gąbka)
DANTE79R - Sro Maj 27, 2009 21:27
Mam podgrzewane fotele, ale z tego co piszesz to już całkiem zgłupiałem. U mnie są trzy u kierowcy i dwie u pasażera.
Mix - Sro Maj 27, 2009 22:36
Dziś sprawdzałem dokładnie, wsuwając nawet lustro pod fotel. Kostek brak
sTERYD - Czw Maj 28, 2009 11:15
Mixtated, a Ty masz 4 poduchy?
jeśli nie, to kostek nie posiadasz, bo napinacze są w zwijaczach pasów. Pozostaje taśma przy kierownicy
Mix - Czw Maj 28, 2009 11:24
Tak, mam 4 poduszki. Na 100% nie kontaktuje ta w fotelu pasażera. Jak się dobrze ustawi fotel to jest spokój, dopóki ktoś nie usiądzie Ponadto na kompie wyszły wyłącznie błędy tej poduchy.
I przy okazji pytanie, tak dla pewności. W dokładnie którym miejscu są te kostki? Z lewej, prawej, z przodu, z tyłu? Wiszą luźno, czy są do czegoś przypięte? Może siedzą gdzieś w zagłębieniach fotela?
sTERYD - Czw Maj 28, 2009 11:32
w RAVE jest narysowane przy wewnętrznej szynie fotela (tej z mocowaniem pasa) i kostka jest przyczepiona od spodu...
DANTE79R - Czw Maj 28, 2009 16:19
Mixtated a może nie masz podgrzewanych foteli i dlatego brakuje Ci którejś kostki?
[ Dodano: Czw Maj 28, 2009 17:21 ]
to u Ciebie w tym MG błędy się same nie kasują? Bo z tego co wiem to u mnie same.
magneto - Czw Maj 28, 2009 16:33
barszczyk napisał/a: | Pamiętaj, że przed odpięciem wtyczek od SRS, należy odłączyć akumulator i odczekać jakieś 15min, żeby ładunek zgromadzony na kondensatorach został rozładowany. |
tego to nie wiedziałem.gdy u mnie zapaliła śię kontrolka srs po gwałtownym odsunięciu fotela do tylu poprostu rozłączyłem tą kostkę i ponownie złożyłem i kontrolka zgasła
Mix - Czw Maj 28, 2009 16:52
DANTE79R, nie mam podgrzewanych foteli. Błędy kasują się same, tj. po ustawieniu fotela tak, żeby kontrolka SRS zgasła. Po podpięciu pod komputer widać, że taki błąd kiedyś wystąpił i można skasować je z rejestru.
Może mi ktoś podesłać fotkę spodu fotela - chciałbym zobaczyć jak wyglądają te kostki...
DANTE79R - Czw Maj 28, 2009 17:10
Postaram sie zrobić fotkę ale wystawię ją jak co dopiero za jakieś 2 godz bo muszę jechać coś załatwić Do usłyszenia wieczorem
[ Dodano: Czw Maj 28, 2009 20:12 ]
Tu masz fotkę spodu mojego fotela od pasażera. Po środku jest żółta kostka a po prawej widać czarną z dziurkami o której wspominałem (nie wiem co to za kostka), a całkiem z tyłu jest cienka zielona, której nie widać na tej fotce którą jak robiłem to myślałem że sobie fotelem życie odbiorę
[ Dodano: Czw Maj 28, 2009 20:21 ]
widać nawet datę produkcji
sniffer1980 - Pią Maj 29, 2009 06:05
a tu u mnie spod fotela pasazera, jak chcesz wiecej to daj mi maila.
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 07:06 ]
u mnie jest tylko jedna zóta,ale ja nie mam podgrzewanych foteli.. a tak abstrachujac... to czy w Waszych 45-tkach ze skrzynia PG1 tez tak skrzynia wyje przy wyzszych obrotach?
marcinZG - Pią Maj 29, 2009 11:40
sniffer1980 napisał/a: | a tak abstrachujac... to czy w Waszych 45-tkach ze skrzynia PG1 tez tak skrzynia wyje przy wyzszych obrotach? |
Ja mam co prawda diesla, ale przy wyzszych obrotach, kiedy noga jest na gazie slychac cos w stylu delikatnego wycia.
Na wszelki wypadek na jesien planuje zmiane oleju w skrzyni.
Pino - Pią Maj 29, 2009 11:45
sniffer1980, jak wysprzęglisz to też wyje?? jak nie to może to być łożysko dociskowe w skrzyni.
Mix - Pią Maj 29, 2009 11:50
Dzięki za zdjęcia. Jedyne co u mnie jest identyczne (na fotce dodanej przez kolegę DANTE79R) to czarna kostka (nie ma u mnie takiego metalowego uchwytu) i żółty sticker z kodem kreskowym na kablu. W otworze w podłodze widać, że żółty kabel przechodzi w czarny, z wiązki wychodzą 2 kable do czarnej kostki, a reszta idzie bezpośrednio do poduszki w oparciu. Nie widać śladów, żeby ktoś wlutował kostki - wygląda to na fabryczne rozwiązanie. Postaram się zrobić zdjęcie w lepszej jakości, z widocznym spodem fotela...
DANTE79R - Pią Maj 29, 2009 13:19
U mnie na szczęście nic nie wyje
magneto - Pią Maj 29, 2009 16:20
sniffer1980 mam dokladnie tak samo.dotyczy kostki pod siedzeniem jak i wycie w skrzyni.na początek mnie to wkurzało ale się przyzwyczaiłem. wymiana oleju nie pomogła
marcinZG - Pią Maj 29, 2009 17:13
magneto napisał/a: | sniffer1980wymiana oleju nie pomogła |
Ale tez napewno nie zaszkodzila
Wyglada na to, ze ten typ tak ma.
Oby nie przerodzilo sie to w nic powazniejszego, odpukac.
sniffer1980 - Pią Maj 29, 2009 20:56
No wlaśnie obawiam się, że to urok tego samochodu.. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale teraz jakoś nie daje mi spokoju.. Jutro spotykam się z osobą która ma dokładnie taka sama 45-ke jak moja i posłuchamy jak chodzą te autka wzajemnie. Choć on mówi, że u niego skrzynia też wyje Wyjąca skrzynia, wiecznie świecący się ABS i klekocząca gałka od skrzyni biegów to coś co mnie w tym samochodzie doprowadza do szału. Przez prawie 3 lata jeździlem 400tka 2.0 beznyzna '98 i tam nigdy nic się nie zaświeciło, miałem tylko 2 usterki ( raz pękł trójnik o powrotu cieczy do chłodnicy a raz urwał się kabel którym był połączony rozrusznik) z którymi sam sobie poradziłem w 2h. A tu proszę.... Wciąż liczę na to ze uda mi sie z tym wszystkim uporac...
marcinZG - Sob Maj 30, 2009 01:28
sniffer1980 napisał/a: | Wyjąca skrzynia, wiecznie świecący się ABS i klekocząca gałka od skrzyni biegów to coś co mnie w tym samochodzie doprowadza do szału. |
Z klekoczaca galka mam dokladnie to samo Co wiecej, galke mam nieoryginalna i nie ma co w niej klekotac.
Wiec musi to byc cos innego. Ktos gdzies ostatnio wspominal o jakiejs tulejce przy wejsciu do skrzyni biegow, ktora to wlasnie lubi sobie klekotac i moze przenosic wibracje.
Moze to jest jakis trop.
Niestety jestem strasznym pedantem i wszystkie takie duperele mnie rowniez doprowadzaja do szalu
konradp - Sob Maj 30, 2009 11:19
koledzy a moze to wcale nie skrzynia wyje,moze to poprostu slabe wyciszenie tunelu.ja jak kupilem swojego roverka to tez mi to strasznie przeszkadzalo a jak sie przejechalem jako pasazer z tylu to bylo jeszcze gorzej i to szczegolnie na niskich obr.ale jak spalily mi sie zarowki podswietlania pokretel nawiewu i musialem rozbierac tunel zeby sie do nich dostac to upchalem go potem wyciszeniem z malucha(takie akurat mialem pod reka)choc napewno sa duzo lepsze mat. wyciszajace i musze przyznac ze jest duzo ciszej
magneto - Sob Maj 30, 2009 15:09
konradp napisał/a: | moze to poprostu slabe wyciszenie tunelu |
wcześniej tego nie miałem.
DANTE79R - Nie Maj 31, 2009 13:20
Chyba muszę nieco zmienić temat bo z poduszek przeszliśmy do skrzyni
sniffer1980 - Wto Cze 02, 2009 21:13
ostatni raz tylko dodam cos o skrzyni... Jeszcze nie jechalem swoim z tylu,ale jak tylko bede u brata 11 czerwca to kaze mu jechac i siadam na tylna kanape i dam wam znac jakie wrazenia,ale na 90% ,ze to i tak skrzynia bo w ostatnia sobote spotkalem sie z chlopakiem ktory ma identyczna 45 jak ja,to znaczy benzyna 1,8 i u niego tak nie wyje...
|
|