|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Tuning mechaniczny - Rover 200 - Honda civic zawiesznie gwintowane
Bryku - Pon Cze 15, 2009 23:10 Temat postu: Rover 200 - Honda civic zawiesznie gwintowane HELP Czy zawieszenie gwintowane pasuje od Hondy civic do Roverka 200 97r. ? jesli tak to jakie najlepsze...? A no i co wy myslicie o zawieszeniu gwintowanym bo slyszalem ze jest niedozajechania czy to prawda ? pozdrawiam:)
sTERYD - Pon Cze 15, 2009 23:26
zawieszenie w R200 i civicu to dwie komplenie różne rzeczy, ale czy same śruby będą pasować to nie wiem...
dobryziom - Wto Cze 16, 2009 08:34
nie wiem czy jest sens kombinować jeżeli oferta producentów do R200 jest tak bogata... Koni, Cobra, FK te na pewno z reszta musisz sprawdzać. Co do samego gwintu to bardzo wygodna rzecz chociaż jeżeli nie jeździsz w KJS albo nie szalejesz ekstremalnie streetowo raczej zbędna
PS nie ma rzeczy nie do zabicia widziałem w swoim życiu sporo pogiętych gwintów
Bryku - Wto Cze 16, 2009 12:37
Hehe moj roverek śmiga i to konkretnie jak na 1.4 i gdy wyjezdzam na ulice slalomem wymijam inne zamolone autka dlatego chcial bym gwint... tylko czy pasuje od Hondy civic.... ciekawe malo kto zna odpowiedz z moich znajomych prosze o pomoc !!
hellboy_d - Wto Cze 16, 2009 12:54
Sie uparles na ta Honde
Proponuje ten
http://cgi.ebay.de/KW-GEW...rkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1229|240%3A1318|301%3A1|293%3A1|294%3A50
Swoja droga jak patrze na czesci i widze wybor np Rozporek kielichow do Hondy a do rovera to mnie szlag trafia .... Dla nas tylko sparco lub wischers po 400 Pln
Jakos te nasze roverki sa omijane przez firmy tuningowe .
Bryku - Wto Cze 16, 2009 14:08
Kurde troche drogie...:(
andy37 - Pon Lut 14, 2011 15:40 Temat postu: zawieszenie gwintowane Witam
Ja także pozwolę sobie podłączyć się do tematu, czy śruby z gwintowanego zawieszenia można zamontować do sportowych sprężyn bez gwintów i czy trzeba mieć odrazu amory do nich sportowe?, czytałem że jeżeli chce się obniżyć auto o 30-40 mm to nie są potrzebne dopiero później powyżej 50 mm.
dzisiaj znalazłem coś takiego i nie wiem czy podejdzie:
http://moto.allegro.pl/sp...1441430411.html
dobryziom - Pon Lut 14, 2011 17:59 Temat postu: Re: zawieszenie gwintowane
andy37 napisał/a: | Witam
czytałem że jeżeli chce się obniżyć auto o 30-40 mm to nie są potrzebne dopiero później powyżej 50 mm. |
kompletna bzdura zwykły amor po takim obniżeniu będzie bujał i dobijał...
spytaj czy maja jakiś certyfikat na ten produkt... założę się że nie i raczej nie został by samochód z takim czymś dopuszczony do ruchu....
bastek - Wto Lut 15, 2011 13:29
andy37 napisał/a: | http://moto.allegro.pl/sp...1441430411.html |
Znam kilka osób co jeździ/jeździło na tym wynalazku na amorze koni i jest twardo że je pierd....... Co do certyfikatu to oczywiste że go nie mają
kaczor662 - Czw Lut 17, 2011 11:23 Temat postu: Re: zawieszenie gwintowane
tez to znalazłem i zastanawiam sie co to za wynalazek... A ze twardo to mi przeszkadza
dobryziom - Czw Lut 17, 2011 14:27 Temat postu: Re: zawieszenie gwintowane
kaczor662 napisał/a: |
tez to znalazłem i zastanawiam sie co to za wynalazek... A ze twardo to mi przeszkadza |
twardo to będzie jak wylecisz na tym wynalazku z drogi...
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 15:00
Cytat: | twardo to będzie jak wylecisz na tym wynalazku z drogi... | No ale czemu ma wylecieć z drogi na takim czymś, oglądam to i oglądam i myśle że nie jest takie głupie.
bastek - Czw Lut 17, 2011 15:07
bonus89 napisał/a: | No ale czemu ma wylecieć z drogi na takim czymś, oglądam to i oglądam i myśle że nie jest takie głupie |
jak nie jeździłeś na tym wynalazku to lepiej posłuchaj rad kolegów co mieli z tym wynalazkiem do czynienia, bo założysz i podzielisz nasze zdanie
PS. Taniej można obciąć sprężyny, po co kupować jakieś inne
Pływak - Czw Lut 17, 2011 15:11
bonus89 napisał/a: | No ale czemu ma wylecieć z drogi na takim czymś, oglądam to i oglądam i myśle że nie jest takie głupie. |
Bo to tanie badziewie w dodatku uniwersalne i nie masz pojęcia jak to się zachowa na konkretnym aucie. Przy tym nawet jamexy wydają się być lepsze bo przynajmniej są dedykowane do danego modelu. Co do bajek, ze do -50 nie trzeba amorów sportowych to są to totalne głupoty max przy dobrej sprężynie (eibach, H&R itp) to 25-30mm i to przy dobrym seryjnym amortyzatorze, a nie wyklepanym po bóg wie ilu kilometrach...
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 15:47
no właśnie nie jeździłem, chciał bym to zobaczyć jakoś porządnie zrobione i usłyszeć opinie od kogoś kto na tym jeździł i ma do czego porównać
bastek - Czw Lut 17, 2011 15:52
bonus89, Ty coś w ogóle czytasz czy tylko piszesz? Chcesz się przekonać to zakładaj, przecież opinie innych do Ciebie nie przemawiają.
bonus89 napisał/a: | chciał bym to zobaczyć jakoś porządnie zrobione |
tzn jak? Dobrze założone?
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 16:36
bonus89 napisał/a: | i usłyszeć opinie od kogoś kto na tym jeździł i ma do czego porównać | bastek napisał/a: | bonus89, Ty coś w ogóle czytasz czy tylko piszesz? Chcesz się przekonać to zakładaj, przecież opinie innych do Ciebie nie przemawiają. |
Bastek to Ty raczej w ogóle nie czytasz napisałem wyraźnie chce usłyszeć opinie od kogoś kto na tym jeździł i ma z czym porównać (tj. gwint, bądź sportowe amory i sprężyny) opinie "kolega kolegi szwagra na tym jeździł" bo założył do nie wiadomo czego na seryjne amory nie mając do niczego porównania nic mi nie mówią. Teraz napisałem wystarczająco jasno?
Jeśli chodzi o tą profi robote to dopasowane tak aby leżały jak seryjna sprężyna
bastek - Czw Lut 17, 2011 16:39
bonus89 napisał/a: | Bastek to Ty raczej w ogóle nie czytasz napisałem wyraźnie chce usłyszeć opinie od kogoś kto na tym jeździł i ma z czym porównać (tj. gwint, bądź sportowe amory i sprężyny) opinie "kolega kolegi szwagra na tym jeździł" bo założył do nie wiadomo czego na seryjne amory nie mając do niczego porównania nic mi nie mówią. |
bastek napisał/a: | Znam kilka osób co jeździ/jeździło na tym wynalazku na amorze koni i jest twardo że je pierd....... |
bonus89 napisał/a: | Teraz napisałem wystarczająco jasno? |
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 16:41
Bastek to zaczyna robić się śmieszne, nadal nie rozumiesz? Napisałeś że znasz kilka osób co na tym jeździ lub jeździło i napisałeś że jest twardo. Czy to mi coś mówi na temat bezpieczeństwa? Twardo chce i mi pasuje, i powtarzam po raz kolejny ZROZUM chce usłyszeć opinie KOGOŚ kto ma to do czego PORÓWNAĆ. teraz ZROZUMIAŁEŚ? czy literować? Bo że twardo to akurat mówi mi tyle co i każdemu. NIC
bastek - Czw Lut 17, 2011 16:43
Ok spoko, rób jak uważasz, ja się nie znam
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 16:45
No jeśli wiesz coś więcej na ten temat to napisz, napisz na czym jeździli koledzy, do czego to mogli porównać i określ to "twardo" bo "twardo" to i mam teraz ale to troszke subiektywne odczucie. Przecież nigdzie nie napisałem że się nie znasz ale zdanie "koledzy jeżdzą, jeździli i jest twardo" nic mi nie mówi
dobryziom - Czw Lut 17, 2011 17:09
ale tu nie ma co porównywać to jest tani chiński chłam jak blow offy Greddy "Style" które się zacinały i nie było sposobu żeby je naprawić... opinii raczej nie znajdziesz bo jak ktoś nawet kupił to kicha się przyznać ze się naciął. Może sam sposób działania ma sens ale jakość wykonania plus użyte materiały co sugeruje cena dają do myślenia.
bonus89 - Czw Lut 17, 2011 18:57
dobryziom napisał/a: | Może sam sposób działania ma sens ale jakość wykonania plus użyte materiały co sugeruje cena dają do myślenia. | O taką odpowiedź mi chodziło, no dzięki nie miałem z tym styczności i nie wiem jak jest to wykonane, wyglądem przypomina gwinty typu MTS/TA-Techniks
Pływak - Czw Lut 17, 2011 21:22
bonus89 napisał/a: | wyglądem przypomina gwinty typu MTS/TA-Techniks |
Widziałem MTS'a i pomijając, że też są niewiadomego pochodzenia to jednak wyglądają jak gwint, a nie sprężyna z nakrętkami...
marcinmarcin - Sob Lut 19, 2011 11:42
A nie taniej będzie ścisnąć sprężyny "markowymy" zaciskamy??? ja p.....ę, w Anglii ludzie ubezpieczycielom musza nawet głupi dolot powietrza, tłumik itp zgłosić, a u nas wolna chinoamerykanka..
Pływak - Sob Lut 19, 2011 12:03
U nas u niektórych ubezpieczycieli też muszą, a ze tego nikt nie robi bo też nikt tego nie sprawdza to już inna sprawa....
bonus89 - Nie Lut 20, 2011 01:54
Zaciskania sprężyn się bardzo bardzo boje, nigdy bym tego u siebie nie zrobił, widziałem kilka prowizorycznych zaciskaczy i nie wiem jak ktoś wpadł w ogóle na ten pomysł, wyglądały raczej jak zaciski do sprężynek długopisowych
marcinmarcin - Nie Lut 20, 2011 13:20
A nie boisz się zakładania niemarkowych sprężyn o całkowicie niewiadomej charakterystyce, z zupełnie niedopasowanymi końcami do McPhersona. Rozbierałeś kiedyś Mcphersona - mi się zdarzyło parę razy - wiesz jak przylega sprężyna do gniazda? Dlatego cięcie sprężyn (końcówka jest wtedy pod skosem a nie płasko jak ostatni zwój), zakładanie zacisków lub taka badziewna imitacja gwintu to skrajnie niebezpieczne druciarstwo...
bonus89 - Nie Lut 20, 2011 13:51
marcinmarcin napisał/a: | z zupełnie niedopasowanymi końcami do McPhersona | Ale ja napisałem wcześniej że musiało by być to dobrez zrobione i spasowane. Rozbierałem McPhersona a do cięcia sprężyn chodź jestem przeciw to mam mniej niż do tych zacisków, bo znam auta które jeżdżą na obciętych już po 3 lata i nie dzieje się nic złego, a na wzniesieniach dołkach zachowują się normalnie
Pływak - Nie Lut 20, 2011 17:26
bonus89 napisał/a: | bo znam auta które jeżdżą na obciętych już po 3 lata i nie dzieje się nic złego, a na wzniesieniach dołkach zachowują się normalnie |
bonus89 - Nie Lut 20, 2011 22:21
chodzi o to że nie jest to odczuwalne
dobryziom - Pon Lut 21, 2011 09:19
wiesz jak ktoś nie ma porównania z tym jak powinno być na porządnym zawiasie to faktycznie może tak twierdzić...
bonus89 - Pon Lut 21, 2011 10:06
jeździłem dla porównania na początku golfem 3 VR6 na obciętych i zwykłych amorach, teraz na gwincie tym samym samochodem i nie jest to odczuwalne jadąc, może zawias się inaczej zachowuje ale zza kierownicy nie robi to takiej wielkiej różnicy żeby było to czuć
marcinmarcin - Pon Lut 21, 2011 11:25
Nie chodzi o zachowanie - przypadkiem charakterystyka może być całkiem OK. Dla porównania kiedyś kupiłem Jamexy (x lat temu) i miały jeden zwój mniej niż seria i drut cieńszy o milimetr - było za miękko, prowadzenia auta.... hmmm kontrowersyjne. Zamówiłem u nich takie same ale na drucie o średnicy fabrycznej - na tych było już naprawdę OK - czyli teoretycznie po ucięciu jednego zwoja mogło by być fajnie. Ale właśnie - mogło...
URŻNIĘCIE SPRĘŻYNY I POPRZEZ TO ZOSTAWIENIE JEJ POD KĄTEM DO GNIAZDA MOŻE SPOWODOWAĆ JEJ:
1) PĘKNIĘCIE
2) WYSKOCZENIE
W KAŻDYM PRZYPADKU JEŻELI SIĘ TO STANIE PRZY ODPOWIEDNIEJ PRĘDKOŚCI MAMY DO CZYNIENIA Z SELEKCJĄ NATURALNA CZYLI KASACJĄ DEBILA (NIESTETY CZASEM JESZCZE KOGOŚ INNEGO).
jeszcze jedno - amory muszą być na tyle dobrane długością, żeby sprężyna była ściśnięta - widziałem kiedyś jak "fachura tjuninkowiec" se składa spręzyny minus sto pindziesiąt + seria amory i sprężyna nie była ściśnieta - nie wiem jak się to skończyło, ale jołopa nie przekona...
bonus89 - Pon Lut 21, 2011 16:04
nie no ja to rozumiem, wszystko w granicach rozsądku i sam nie robie rzeczy których nikt nie sprawdził, ale pisze poprostu o odczuciach w trakcie jazdy, i nie wydaje mi się żeby jeden tylko zwój był ucięty bo siedział dużo niżej od serii, co prawda tym że golfem w zakrętach na gwincie czuje różnice, mniej się kładzie i dużo lepiej czuć trakcje na kołach (właściwie to gdy jej braknie)
Pływak - Pon Lut 21, 2011 16:58
Skoro dla kogoś cięte sprężyny są ok to osobiście nie widzę sensu dalszej dyskusji. Coś mi się wydaje, ze gdybyś kupił ten wynalazek z aukcji byłbyś wniebowzięty...
dobryziom - Pon Lut 21, 2011 17:11
Pływak napisał/a: | Skoro dla kogoś cięte sprężyny są ok to osobiście nie widzę sensu dalszej dyskusji. Coś mi się wydaje, ze gdybyś kupił ten wynalazek z aukcji byłbyś wniebowzięty... |
będzie profi
bastek - Pon Lut 21, 2011 17:14
Ale najpierw ktoś musi je zrobić profi czyt. dopasować. Leci z nami jakiś mod?
bonus89 - Pon Lut 21, 2011 17:23
Pływak napisał/a: | Coś mi się wydaje, ze gdybyś kupił ten wynalazek z aukcji byłbyś wniebowzięty... |
Skoro są tak słabej jakości to nie był bym
dobryziom napisał/a: | będzie profi |
bastek napisał/a: | Ale najpierw ktoś musi je zrobić profi czyt. dopasować. Leci z nami jakiś mod? |
Opisałem swoje odczucia może są troche subiektywne ale napisałem jak ja to widziałem, co wasze wypowiedzi wnoszą do tematu? Normalnie opisałem to co czułem ja i zacząłem pytać jak z tym wynalazkiem z linku. bastek Twoje wypowiedzi od początku tematu widze nie mają nic do rzeczy, tłum krzyknie wieś to się dołączysz, tłum krzyknie mega to i Ty zmienisz zdanie.
bastek - Pon Lut 21, 2011 17:32
bonus89 napisał/a: | bastek Twoje wypowiedzi od początku tematu widze nie mają nic do rzeczy, tłum krzyknie wieś to się dołączysz, tłum krzyknie mega to i Ty zmienisz zdanie. |
W dupie byłeś i gówno widziałeś a się wymądrzasz. Ile osób ci już napisało co o tym myśli a ty dalej swoje.
Pływak napisał/a: | nie widzę sensu dalszej dyskusji |
bonus89 - Pon Lut 21, 2011 21:09
bastek, znów popisałeś się swoją znajomością, czym się wymądrzam?
kasjopea - Pon Lut 21, 2011 21:19
bastek napisał/a: | W dupie byłeś i gówno widziałeś | a Ty gdzie byłeś? Pochwal się
Nie możecie normalnie dyskutować?
bastek - Pon Lut 21, 2011 23:20
kasjopea, idąc tym tokiem to co wnosi do tematu taką odp?
kasjopea napisał/a: | Nie możecie normalnie dyskutować? |
A co nie dyskutowałem normalnie? Ile można?
bonus89, rób co chcesz, jak się wysypiesz na pierwszym zakręcie to miej pretensje tylko do siebie, tyle ode mnie.
kasjopea - Pon Lut 21, 2011 23:25
Może warto było zakończyć wypowiedzi przed takimi odzywkami .
bastek - Pon Lut 21, 2011 23:31
Przecież wcześniej pytałem
bastek napisał/a: | Leci z nami jakiś mod? |
Więc nie wiem dlaczego ten temat jest jeszcze nie zamknięty skoro każdy już powiedział to co wiedział a autor posta dostał odp na swoje pytanie. Myślisz że każdy będzie popierał takie rozwiązania jakie chce zrobić autor tematu? Jak chce to proszę bardzo ale po co wkurw..... innych swoimi dyrdymałami.
PS. Dziwne zwyczaje panują na tym forum
kasjopea - Pon Lut 21, 2011 23:39
bastek napisał/a: | Więc nie wiem dlaczego ten temat jest jeszcze nie zamknięty | bo modzi nie są na Twoje zawołanie?
bastek napisał/a: | PS. Dziwne zwyczaje panują na tym forum | Które konkretnie?
Jak już wszystko powiedziałeś co masz do powiedzenia, to po co drążysz? Zwróciłam Ci uwagę, bo Twój tekst zalatywał piaskownicą i tyle. Nie widzę powodu, żeby zamykać temat.
bastek - Pon Lut 21, 2011 23:40
No to bawcie się dalej, w piasku
dobryziom - Wto Lut 22, 2011 09:11
dobra bo taka gadka do niczego nie prowadzi podsumowując ... chiński chłam bez certyfikatu dopuszczającego produkt do ruchu bez specyfikacji dotyczącej dedykowania do konkretnych modeli... poza tym cena mówi sama za siebie o jakości tego produktu amen...
|
|