Zobacz temat - [R75] Proszę pomóżcie! Brzęczenie.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Proszę pomóżcie! Brzęczenie.

RaD256 - Wto Paź 20, 2009 02:07
Temat postu: [R75] Proszę pomóżcie! Brzęczenie.
Witam wszystkich chętnych pomóc:) Mam roverka 75 2.0 V6 automat. Ostatnio w zakresie obrotów 1900-2100 pojawia się dziwny jakby brzęczący dźwięk. Dzieje się tak tylko i wyłącznie w trakcie jazdy. Na postoju w trakcie "gazowania" dźwięk się nie pojawia wogóle. Ponadto żadnych innych "dolegliwości" narazie autko nie wykazuje. Jakieś pomysły co może być tego przyczyną??
wieslaw_b. - Wto Paź 20, 2009 09:25

Sądziłem, że tylko u mnie coś takiego występuje. Mam podobne, w granicach 2 tysięcy obrotów silnika coś brzęczy w okolicach poduszki pasażera i schowka.
Co ciekawe po osiągnięciu w kabinie temperatury 20 stopni Celsjusza przestaje brzęczeć.
Próbowałem znaleźć przyczynę ale bez skutecznie. Może ktoś to namierzył.

staf - Wto Paź 20, 2009 11:07

Ja również slysze "brzęczenie " przy podobnych predkościach. Kiedys pisali o tym na forum. Trzeba by poszukac. dźwięk jest taki jakby jakies smigiełko wentylatorka o coś zawadzało. Nie mam obecnie czasu by poszukać o tym tematów. Z czasem tym się zajme bo miły dźwięk dla ucha to nie jest.
iktorn73 - Wto Paź 20, 2009 12:53

Mam podobnie tylko że u mnie tak jakby trzeszczy.
Pszczolka - Wto Paź 20, 2009 15:59
Temat postu: brzęczenie
U mnie słychać takie metaliczne brzęczenie od strony skrzynki biegów, na różych obrotach, luzie gazie, zależy jak stanę. Mechanik powiedział że to łącznik elastyczny w układzie wydechowym do wymiany jest i on tak brzęczy ale z tym można jeździć. Nie wiem czy to wam pomoże bo nie wiem jak brzęczy u was :razz: Może jak to od strony schowka to jakiś plastik luźny i obija się.
cyklonst - Wto Paź 20, 2009 16:01

Witam!!
Ja też mam to brzęczenie z okolic poduszki pasażera lub schowka. Mam też na to sposób :mrgreen: . Spróbujcie w trakcie jazdy jak usłyszycie to brzęczenie otworzyć schowek pasażera. Wiadomo że idzie zima i temp. otoczenia znacznie spadła. tworzywa sztyczne mają to do siebie że w niskich temperaturach robią się twardsze i pocierając o siebie brzęczą piszczą itp. Jeśli brzęczenie ustanie to po kłopocie. Wystarczy przykleić pasek taśmy na gąbce (a może gąbki na taśmie :oops: ) w miejscu styku krawędzi schowka i deski, tak aby po zamknięciu krawędzie nie ocierały o siebie.

RaD256 - Wto Paź 20, 2009 17:07

Hmmm niestety to nie żaden schowek :/ ten dźwięk wydobywa się spod auta. Gdy mijam budynek słychać to wyraźniej:/ jakieś pomysły??

[ Dodano: Wto Paź 20, 2009 18:07 ]
A i jest to nie zależne od prędkości tylko od obrotów:/

Pszczolka - Wto Paź 20, 2009 17:13
Temat postu: brzęczenie
RaD256 jak dla mnie to coś może być z wydechem, drgania przy jeździe powodują podobne dźwięki jak coś pod spodem jest poluzowane - najlepiej na kanale to sprawdzić. A co do jazdy przy budynku to myślę że dźwięk odbija się od budynku i wraca do ciebie dla tego jest głośniej, ja się zawsze łapie na domysłach co się stało z silnikiem że tak głośno! gdy jadę z otwartym oknem i mijam coś :razz:
krzych - Wto Paź 20, 2009 18:26

Widze,ze ta dolegliwosc nie dotyczy tylko mojego autka. :roll:
RaD256 - Wto Paź 20, 2009 20:47

Krzych nie jesteś sam:) Pszczołka niestety ten brzydki dźwięk słychać na zewnątrz samochodu gdy mój ojciec prowadził i przejechał koło mnie jest on dość donośny. Na kanale przy gazowaniu auta nic nie słychać "cisza". Dokręciłem obudowę od katalizatora, tą aluminiową co jest przytwierdzona do osłony silnik dodatkowymi śrubami i uszczelniłem silikonem 1200 stopni. reszta obudów wydaję się nie mieć luzów... naprawdę strasznie mnie to irytuje ale za razem intryguje co może powodować tego typu odgłos:/
SeniorA - Wto Paź 20, 2009 22:08

RaD256, to może pochodzić z kolektora wydechowego.Rura kolektorowa przed katalizatorem ma wewnętrzną drugą rurę, która mogła się oberwać i w pewnym zakresie obrotów drga ( częste w kV6 ).Naprawa polega na przecięciu wydechu przed katalizatorem i pospawaniu wewnętrznej rury i potem całości. Może też być pęknięty łącznik elastyczny wydechu ( harmonijka z blachy ), który jest dwuwarstwowy i wewnętrzne pęknięcie a najczęściej oderwanie , nie jest widoczne. W moim R tak było i wymieniłem łącznik elastyczny.Często źródłem takich dźwięków jest rozlatujący się katalizator.
RaD256 - Wto Paź 20, 2009 23:24

Hmm senior a czy jest jakiś sposób by sprawdzić który z elementów jest uszkodzony ?? Bo wymiana tych 3 rzeczy do tanich nie należy:)
SeniorA - Sro Paź 21, 2009 07:14

RaD256,
RaD256 napisał/a:
Hmm senior a czy jest jakiś sposób by sprawdzić który z elementów jest uszkodzony
najłatwiej można sprawdzić łącznik, wystarczy mocno uchwycić rurę wydechu za katalizatorem i mocno nią poruszać w tył/przód.Jeśli udaje się ją przesuwać, albo słychać jakieś dźwięki, to raczej do wymiany.Rurę przed katalizatorem naprawia się , jak napisałem wyżej. Katalizator jest najmniej prawdopodobny,zależy od przebiegu , wystarczy go opukać młotkiem gumowym i posłuchać.
damiwr - Sro Paź 21, 2009 09:43

Czytam i czytam i jakoś sprawdzałem u mnie to wczoraj i ja nic takiego nie słyszę :/

moim zdaniem to nie rura bo przecież było napisane że na postoju nie słychać tego przy zwiększaniu obrotów.

Ciekawi mnie to co to może być ja nie wiem na razie jeszcze myślę. :)

SeniorA - Sro Paź 21, 2009 18:17

damiwr napisał/a:
moim zdaniem to nie rura bo przecież było napisane że na postoju nie słychać tego przy zwiększaniu obrotów.
Trzeba wiedzieć ,że uklad wydechowy podczas obciążenia pracuje inaczej niż na tzw. biegu jałowym.
RaD256 napisał/a:
Jakieś pomysły co może być tego przyczyną??
damiwr, ja podaję znane mi powody brzęczenia,a u każdego może być co innego.
staf - Sro Paź 21, 2009 18:27

SeniorA, Masz racje że u każdego może być coś innego. Ja jednak jestem przekonany o tym że u mnie "brzęczenie" słychac bardzo wyraźnie gdzieś z pod szybia. Nie mam czasu tym się zając,jednak w najbliższym czasie poszukam powodu i napewno podziele się wiedzą.
SeniorA - Sro Paź 21, 2009 18:32

staf napisał/a:
jakies smigiełko wentylatorka o coś zawadzało
to jest coś innego i może to być serwomotor od sterowania klapkami nawiewu w panelu klimy.
staf - Sro Paź 21, 2009 18:34

SeniorA napisał/a:
staf napisał/a:
jakies smigiełko wentylatorka o coś zawadzało
to jest coś innego i może to być serwomotor od sterowania klapkami nawiewu w panelu klimy.

To bardzo prawdopodobne.

SeniorA - Sro Paź 21, 2009 18:39

tu jest więcej na ten temat http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#405096
staf - Sro Paź 21, 2009 18:47

Wielkie dzieki SeniorA, szukanie przyczyny rozpoczne od tego co podałeś mi w linku. Jeszcze raz dzięki. :wink:
bys - Czw Paź 22, 2009 11:58

wydech i jeszcze raz wydech,co do tego ze na wolnych nie słychać to normalne mnie spalin mnie dźwięku.
a jak to już jestem sorki dla senior A

RaD256 - Sob Lis 07, 2009 23:06

NO niestety wydech sprawdzony w 3 róźnych warsztatach i w każdym nie mieli żadnych zastrzeżeń. Dodam że nie brzęczy jak jest ledwo co odpalony silnik:( Jak się troszkę nagrzeje to dopiero zaczyna:( Pomóżcie boje się że to coś z silnikiem:( i co najgorsze od 4 tygodni to się nie pogarsza cały czas tak samo brzęczy:(
Zukowaty - Nie Lis 08, 2009 01:51

RaD256, każdemu brzęczy i jeszcze nikt nie doszedł co tak naprawdę brzęczy. Ja stawiam na katalizator. Jak będzie czas to posprawdzam. Wystarczy założyć na uszy stetoskop i przelecieć po wydechu. U mnie brzęczy zaraz po odpaleniu a przestaję jak się porządnie nagrzeje.
RaD256 - Nie Lis 08, 2009 09:03

U mnie znowu na odwrót jak jest ciepły zaczyna. Wydech jak pisałem wyżej był sprawdzony i jest w porządku.
SeniorA - Nie Lis 08, 2009 10:50

RaD256, prawie na 100% to któryś z trzech tłumików, jak nie katalizator bo zakładam,że osłony termiczne są przykręcone , nie popękane i poprzecinane czy pogięte.Tam nie ma co brzęczeć ,chyba ,że to inny dżwięk , który pochodzi z tylnej osi z zacisków ( osłona tarczy ) czy mocowania linek ręcznego ( sprężyna rozpierająca linki w tarczobębnie )co też się zdarza .
RaD256 napisał/a:
Wydech jak pisałem wyżej był sprawdzony i jest w porządku.
to jest pewne tylko wtedy, jak sprawdzi się przy pomocy stetoskopu i sondy , ale wątpię by tak sprawdzano.
blazi - Nie Lis 08, 2009 12:22

U mnie na pewno brzęczy osłona termiczna układu wydechowego, jest luźna ale na razie nie mam czasu na zajęcie się tym brzęczkiem.
Kot - Nie Lis 08, 2009 12:27

Ja stawiam na katalizator... a brzeczy jak silnik schodzi z obrotow ?? albo jak sa niskie ??
Zukowaty - Nie Lis 08, 2009 12:38

U mnie hałasuje jak odpalę i niezależnie czy schodzi z obrotów czy się dopiero wkręca. Podczas wkręcania znacznie mniej ale i tak słychać. Czym wyższą temperaturę łapie tym krócej brzęczy (do niższych obrotów przy przygazowaniu) aż w końcu zanika całkowicie. Też mi się zdaje że to będzie katalizator bo osłonę mam ok-przynajmniej na oko.
lesiu - Pon Lis 09, 2009 18:12

W moim jest podobnie. Na zimnym zaraz po rozruchu zaczyna brzeczec i przestaje jak jest cieply. I tak za kazdym razem z rana i po pracy.
Z tego co przeczytalem powyzej to musze wlesc pod auto i posprawdzac tlumiki,ale te oslony termiczne to gdzie znajde??

Kot - Pon Lis 09, 2009 19:08

Zukowaty, to skoro po podgrzaniu sie zmniejsza mysle ze to katalizator gdyz jego temp pracy wynosi od 700 do 1000 stopni C wiec podogrzaniu moze mu przechodzic delitatnie... proponuje podniesc auto w gole i stuknac reka w katalizator czy tam nic nie "lata"
Zukowaty - Sro Gru 16, 2009 00:55

No to nastał EDIT:
To na 100% katalizator bo pod okienkiem Mc musze wyłączać silnik żeby zamówić bułę :mrgreen: Polecam wszystkim, wrażenia bezcenne :hahaha:

Boncky - Sro Gru 16, 2009 10:06

ja miałem ten temat jakiś czas temu, jako że mam downa na pukncie jakiś luzów szumów i brzęczenia nie mogłem sobie odpuścić i od razu się za o wziołem, były u mnie dwie usterki :

1. Katalizator - w środku lekutki defekt i brzęczenie ( jest nowy)
2. Aluminiowe osłony termiczne nad całym układem wydechowym - nad rurami macie takie aluminiowe osłony, są zamocowane na wkręty bodajże 10-ki, ich demontaż graniczy z cudem bez kanału ( 2 śrubki wymieniałem 1,5h leżąc pod garażem) dlatego polecam kanał. Osłony się przepalają i śruby nie trzymają, dodatkowo poddają się i wyginają co daje mega wkurzające brzęczenie, zastosowałem blaszki podłożone pod śruby które dociskają te osłony na paru "cm" nic nie brzęczy jest w końcu cisza !

szopek73 - Sro Gru 16, 2009 11:48

Ja miałem to samo brzęczenie :grin: dochodzące ze środka kabiny. Na słuch zlokalizowałem to jak wiekszość z Was w okolicy poduszki pasażera. Brzęczenie było słychać w pewnym przedziale obrotów, więc miałem tak jak Wy. Brzęczenie cichnie jak się ręka mocno dopchnie deskę rozdzielczą na wysokości środkowych wlotów powietrza, lub podczas jazdy mocno dopchnie się tunel zewn częścią łydki prawej nogi :grin: ( przetestowałem ) Byłem u 100 mechaników i każdy z nich bał się rozebrać deskę, aż zdesperowany pojechałem z tym do Starych Babic (serwis autoryzowany ) i........? I naprawili mi to za tzw dobrą wódkę :grin:
Brzęczy pier...a centralka od telefonu a dokładnie śruby ją mocujące, które są na tyle długie, że dotykają do jakiegoś metalowego wspornika. W okolicy 2000 obrotów centralka wpada w rezonans i tłucze jak dzięcioł na sterydach. Od roku mam kompletną ciszę w samochodzie :grin: Dostać się można do niej od strony pasażera od spodu. Dokładnie nie wiem, bo nie zwróciłem uwagi ale są tu znawcy ksiązki srewisowej, więc sobie poradzicie. Centralka została wymontowana i zdjąłem ten badziweiarski wielki uchwyt od nokii. Jeżeli komuś pomogłem, to ciesze się bardzo :grin:

Zukowaty - Sro Gru 16, 2009 12:39

szopek73, to o takim patencie nie wiedziałem. U nas brzęczy jednak typowo od wydechu.
RaD256 - Pią Mar 05, 2010 00:25

Hmm w czasie zimny sprawdziłem wszystkie elementy kokpitu które zostały wymienione w tematach o brzęczeniu niestety dalej nic. Dość już tego mam wszystkiego dlatego za tydzień jadę by mi wycieli ten pie... katalizator zobaczę czy to cokolwiek pomoże:)
apples - Pią Mar 05, 2010 09:50

Brzęczy często również plastyk w słupku środkowym od regulacji pasów. Są 2: jeden zewnętrzny (jasny), drugi (czarny) pod jasnym.

I potrafi też lusterko w osłonce przeciwsłonecznej.

RaD256 - Sob Mar 06, 2010 14:26

Hmm nie jest to dzwięk ze środka kabiny :/ Osobiście obstawiam na alternator bo to gdzieś w spod maski się ten dźwięk wydobywa:)
SeniorA - Sob Mar 06, 2010 18:45

RaD256 napisał/a:
Osobiście obstawiam na alternator bo to gdzieś w spod maski się ten dźwięk wydobywa:)
no tak , ale piszesz , że to tylko podczas jazdy a alternator pracuje cały czas. Może być też kompresor klimatyzacji, który jest włączany przez ECM zaraz po uruchomieniu zimnego silnika na czas sprawdzenia i przygotowania AC do ewentualnej pracy ( to tak jak u lesiu, ). Jest też do sprawdzenia półośka i jej elementy (czy gdzieś nie ocierają ,ale chyba to sprawdzaleś ).
apples - Sob Mar 06, 2010 19:09

Albo dwumasa hałasuje.
SeniorA - Sob Mar 06, 2010 19:17

to jest automat
apples - Sob Mar 06, 2010 19:32

SeniorA a ja ślepy :grin:

RaD256 sprawdź jeszcze osłonę termiczną pod mechanizmem zmiany biegów. Nad katalizatorem. U mnie była luźną i zagięta z jednej strony. Ocierała delikatni o wydech. Jest montowana chyba na wcisk. Jak będziesz pod samochodem sprawdź również czy tłumik wisi na wszystkich gumach. Czasami może się wypiąć z jednej i będzie brzęczeć.

phuss - Sob Mar 06, 2010 22:38

U mnie jest trochę inaczej. W zakresie obrotów 1700-1900 coś tak rezonuje jak by rura wydechowa nawalała o podłogę ale tak jak najszybszy karabin maszynowy. Podczas postoju słabiej podczas jazdy mocniej. Jak się siedzi z tyłu to słychać ten odgłos z przodu i na odwrót, tak przekłamuje to ustrojstwo. Czasami tego wcale nie słychać np. jak wpadnę w jakąś dziurę itp. Nawet mechanicy rozkładają ręce, nie mogą dojść co to. Sprawdzali poduszki i niby ok. :bezradny:
pozdro

apples - Sob Mar 06, 2010 22:50

Odgłos wydechu. U mnie było słychać to bardzo jak miałem wyciągniętą matę wygłuszającą spod tylnej kanapy. Sprawdź mocowania do budy i osłonę termiczną.
phuss - Nie Mar 07, 2010 21:16

Osłona termiczna ok. ale zerknąłem na łapę tą w kształcie lizaka i masakra. Nie ma 1/4 gumy. Jutro zamawiam sam ten wkład gumowy i zobaczymy jaki będzie efekt. A jak prosiłem mechaniora żeby sprawdził stan poduszek i tej łapy przy wymianie sprzęgła to pewnie zapomniał. A pytałem o tą łapę bo to najpredzej pada to powiedział , że w porządku jest :zły:
pozdro.

apples - Nie Mar 07, 2010 22:43

Tedgumu?
phuss - Nie Mar 07, 2010 22:49

http://www.moto.allegro.p...er_75_nowa.html
apples - Nie Mar 07, 2010 22:58

Możesz kupić też bezpośrednio w TEDGUM lub w Inter Carsie.

Też ją mamy tu http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=51438 :wink:

phuss - Nie Mar 07, 2010 23:22

http://tedgum.pl/sklep/pr...roducts_id=3336
w inter cars nie mogę znaleźć

apples - Nie Mar 07, 2010 23:24

Bo w Inter Carsie maja ją jako dodatkową część. Nie jest ujęta przy R75.
Widzisz :wink: Będzie taniej. Za kuriera wołają coś ok 20zł.

Ostatni patrzyłem na łapę od freelandera i jest bardzo podobna w kształcie. Fakt, że jest cała pełna, ale może. Podobne do naszej gumy we Freelanderze są poduszki łapy mocowania tylnego mostu. Nie mogę tylko znaleźć wymiarów.
http://www.allegro.pl/ite...ostu_dyfra.html
http://www.allegro.pl/ite...lnika_nowa.html

phuss - Nie Mar 07, 2010 23:44

ma całkiem inny kształt
ciekawe jak z rozmiarem, rozstawem dziur i z grubością gumy, potrzebny jeden chętny i bogaty :rotfl:

http://www.allegro.pl/ite...lnika_nowa.html

apples - Pon Mar 08, 2010 09:54

No właśnie.
Zróbmy tak. Jak wyciągniesz starą pomierz ją całą. Długość, szerokość całej łapy i oddzielnie samej tulei gumowej. Ja zadzwonię lub podjadę do sklepu i pomierzę tą od freelandera :wink: Pomiar długości zrób całej łapy jak również od środka śrub.

Oczywiście jeżeli możesz :wink:

phuss - Pon Mar 08, 2010 12:20

Wkład zamówiłem w Tedgumie, pewnie w tym tygodniu będę zmieniał, tylko muszę pogadać z kumplem bo on ma prasę do wciskania podobnych rzeczy. Oczywiście , że pomierzę.
pozdro

apples - Pon Mar 08, 2010 12:23

Extra :wink:

Może się okazać że mimo trochę innej budowy łapa będzie pasować.

RaD256 - Sro Mar 31, 2010 23:56

Cóż na razie wymieniłem tłumnik środkowy ten za kata i łącznik elastyczny:) Cena 350 zł u znajomego i nareszcie przestało brzęczeć. Udało mi się, gdyż znajomy stwierdził,, że to był strzał w ciemno gdyż ani na luzie ani po osłuchaniu wydechu nic nie słyszał :O
Uglyboy - Wto Kwi 27, 2010 07:09

Witam, miałem ten sam problem myślałem że mi się katalizator wysypał ale przy okazji wymiany ostatniego tłumika mechanik wyciął mi miękkie łącze za katalizatorem (taka jakby sprężyna) i ustało teraz chodzi cichutko....
PZDR....