Zobacz temat - [R45 2.0 ITD '01] nie wchodzi na obroty powyżej 4000
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 2.0 ITD '01] nie wchodzi na obroty powyżej 4000

d_ario_82 - Wto Gru 08, 2009 19:52
Temat postu: [R45 2.0 ITD '01] nie wchodzi na obroty powyżej 4000
Witam wszystkich! Mam taki problem mianowicie w moim Roverze 45 2.0 itd 2001r. autko nie wchodzi na obroty powyżej 4000. Dochodzi do tego momentu i wskazówka obrotomierza dalej już nie idzie??? nie wiem co się dzieje... :bezradny:
lopez86100 - Wto Gru 08, 2009 20:00

klik

Wyzej link problem wyglada podobnie pozdro

kosman - Wto Gru 08, 2009 20:18

Najlepiej jakbyś pojechał i podpiął pod komputer u jakiegoś mechanika.
Powinien wyskoczyć jakiś błąd. Niekoniecznie to może być przepływka, bo ja miałem coś takiego:
http://forum.roverki.eu/v...ght=ogranicznik

bociannielot - Sro Gru 09, 2009 22:50

a jak ktos nie ma jak podpiac sie pod kompa :?: :wink: ja sprawdzalem dzisiaj i tez nie wchodzi powyzej 4000 :cry:
d_ario_82 - Nie Gru 13, 2009 22:17

nigdy bym nie zaczaił tego ze idzie tylko do 4000 tys tylko raz wyprzedzałem 2 tiry i jak zredukowałem i depnąłem to wtedy sie bardzo zdziwiłem ze tylko tyle obr. i koniec ;) muszę wyprubować z tą przepływką i z tym wtryskiem... :mad:
baltian - Wto Gru 15, 2009 00:10

A czy orientuje sie ktoś ile taki wtrysk (nowy) moze kosztowac ? Bo u mnie jest to samo :/ :grin:
piterek1812 - Sob Gru 19, 2009 17:24
Temat postu: ...
To Ja się podłącze pod temat. Mam ten sam problem ale nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi. Wymieniłem przepływomierz, filtry itd i nadal nic. Zaraz po odpaleniu wchodzi na obroty do 5tys a po chwili do 4tys i nie da sie z tym nic zrobić....
masin - Sob Gru 19, 2009 19:17

witam.ja juz mam to za soba bo tez tak mialem.max 4 i nic.tez myslalem ze to przeplywomiez(i tylko z tego powodu ze tyle kosztuje to nie wymienilem).i po wymianie filtrow powietrza,kabinowego (ale pewnie to nie ten) i paliwa i co najwazniejsze po zatankowaniu lepszego paliwa i oczywiscie na rozgrzanym silniku problem znika.

zacznijcie od tego mnie to pomoglo.

joemax77 - Sob Gru 19, 2009 20:43

w dieslu chyba tylko fabrycznie jakies 4200 obrotow wyciaga, moze trzeba usunac jakas blokade?
magneto - Sob Gru 19, 2009 21:12

joemax77 napisał/a:
w dieslu chyba tylko fabrycznie jakies 4200 obrotow wyciaga

5000 obr/min kręci bez problemu. 4200 obr to mam na piątym biegu przy 160km/h

masin napisał/a:
po wymianie filtrow powietrza

systematyczna wymiana filtra powietrza jest oczywistą czynnością

masin napisał/a:
po zatankowaniu lepszego paliwa

zgadza się ,raz zatankowałem bioester i nie chciał kręcić powyże 4000obr/min

igorka21 - Sob Gru 19, 2009 21:25

takich obrotów to nigdy nie widziałam w swoim dieslu, u mnie 3500 przy 150 km/h na 5 biegu
joemax77 - Nie Gru 20, 2009 21:01

igorka21 napisał/a:
takich obrotów to nigdy nie widziałam w swoim dieslu, u mnie 3500 przy 150 km/h na 5 biegu

u mnie tak samo nigdy do 4k nie dojechalem

[ Dodano: Nie Gru 20, 2009 21:01 ]
[quote="magneto"]
joemax77 napisał/a:
w dieslu chyba tylko fabrycznie jakies 4200 obrotow wyciaga

5000 obr/min kręci bez problemu. 4200 obr to mam na piątym biegu przy 160km/h

a jakie masz na jalowym biegu?

piterek1812 - Nie Gru 20, 2009 21:29

na jałowym biegu też kręci do 4. może by mi to nie przeszkadzało ale przy tym jest troche "mułowaty" i nie ma odpowiedniego przyspieszenia. Jeżdziłem roverem kolegi z tym silnikiem i jest nieporównanie...
HuMaX - Nie Gru 20, 2009 21:33

U mnie jest to samo, po podlaczeniu przeplywomierza przez chwile dochodzi normalnie do 5 tys obrotow, a nagle po paru przygazowkach spada do 4 tysiecy i nic wiecej nie da sie zrobic :( podlaczalem 2 inne przeplywomierze i jest to samo :( filtry wymieniane na czas, tankowany tylko najlepszym dieslem.. ktos cos pomoze?
piterek1812 - Nie Gru 20, 2009 21:39

Czyli masz ten sam problem co Ja... dokładnie takie same objawy. Z tym że nie jeżdze na tych "lepszych" paliwach. Wydaje mi się że problem może być w elektronice i nawet jutro wybiore się na diagnoze... Jeżeli będe wiedział coś wiecej to dam znać.
Jugol - Nie Gru 20, 2009 21:47

piterek1812 napisał/a:
Jeżeli będe wiedział coś wiecej to dam znać.


...też jestem ciekaw co to za przyczyna, mój się wkręca powyżej 4000 :mrgreen:

magneto - Pon Gru 21, 2009 08:51

joemax77 napisał/a:
a jakie masz na jalowym biegu?

poniżej tysiąca.myślę że to jakieś 850.jutro zrobię fotkę to zobaczysz

[ Dodano: Nie Gru 20, 2009 22:12 ]
Jugol napisał/a:
mój się wkręca powyżej 4000

może my mamy dobre a pozostali nie :lol:

[ Dodano: Pon Gru 21, 2009 08:50 ]
tak wygladają u mnie obroty na biegu jałowym

joemax77 - Pon Gru 21, 2009 11:25

850 to wszystko w porzadku, takie powinny byc
gdzies czytalem, ze 4200 to maximum jakie fabryka pozwolila, moze tu na forum? i predkosc do 185 km/h

magneto - Pon Gru 21, 2009 11:28

Zrobiłbym jeszcze zdjęcie ile mam obrotów na piątce przy 160km/h ale warunki nie pozwalają :razz:
bociannielot - Pon Gru 21, 2009 11:39

kurcze duzo nas ma ta obcinke :???:
joemax77 - Pon Gru 21, 2009 11:58

bociannielot napisał/a:
kurcze duzo nas ma ta obcinke :???:


wydaje sie to bardziej prawdopodobne, niz to, ze nagle wszyscy maja podobna awarie

maniaq - Pon Gru 21, 2009 12:05

ale sciagnijcie sobie wykresy mocy i przebiegu momentu ze strony porducenta ;)

to 4200 na ktore sie czesc z was powoluje , to jest gorka mocy i np na 5 biegu nie pociagnie wiecej niz do tych 4200 - u mnie to +/- 190km/h bo juz moc spada.

Odpiecie przeplywomierza powinno skutkowac w lepszym przyspieszaniu, ale jezeli blad jest zapisany w pamieci, to w trybie serwisowym auto nie przekracza 4 k RPM.

Podpowiadalem Humaxowi , ze u mnie sie rozpiela kostka od czujnika na pierwszym wtrysku- znajduje sie ona pod gumowa rura do turbiny. mozna sprawdzic czy jest zapieta ;)

kolejna rzecz, to czy zpaalil sie wam check engine >?

bociannielot - Pon Gru 21, 2009 12:10

maniaq napisał/a:
kolejna rzecz, to czy zpaalil sie wam check engine >?

Mi sie nie palil, a obcinka byla... humax jak pamietal pisal, ze kostka jest ok, ktos gdzie indziej pisal ze to moze byc sam czujnik... kja sie pytalem jak to zdiagnozowac, ale nikt nie wie nic oprocz tego, ze pod kompem :(

maniaq - Pon Gru 21, 2009 23:56

mi sie check zaswiecil, jak byla kostka, jak przeplywka padla totalnie , tez sie swiecil....

jak przeplywka byla na wyknczeniu zamulal, ale nie wyskakiwal check :/ ale po odpieciu przeplywki w takiej sytuacji powinien nabrac ochoty do przyspieszania, ale chyba nadal jest odciecie przy 4 k RPM dlatego ze auto jest w serwisowym trybie - ale niech mnie ktos poprawi , bo tego nie sprawdzalem :/

niestety czasem podpiecie do kompa jest niezbedne :bezradny: tez mi rozne dziwne pomysly po glowie chodzily, a okazal sie jedne czujnik. moze szybciej bedzie podjechac gdzies na kompa niz szukac po omacku i wymieniac niepotzrebnie rozne rzeczy :/

My w wawie mamy Mariusza i on opiekuje sie stadkiem roverkow i MG-ow ;)

Immq - Wto Gru 22, 2009 08:20

maniaq napisał/a:
ale sciagnijcie sobie wykresy mocy i przebiegu momentu ze strony porducenta ;)

to 4200 na ktore sie czesc z was powoluje , to jest gorka mocy i np na 5 biegu nie pociagnie wiecej niz do tych 4200 - u mnie to +/- 190km/h bo juz moc spada.

Odpiecie przeplywomierza powinno skutkowac w lepszym przyspieszaniu, ale jezeli blad jest zapisany w pamieci, to w trybie serwisowym auto nie przekracza 4 k RPM.

Podpowiadalem Humaxowi , ze u mnie sie rozpiela kostka od czujnika na pierwszym wtrysku- znajduje sie ona pod gumowa rura do turbiny. mozna sprawdzic czy jest zapieta ;)

kolejna rzecz, to czy zpaalil sie wam check engine >?


Witam,

tu nie chodzi o wykresy mocy, wiadomo że 4k obr to max moment i dalej nie warto, tu chodzi o to że coś mamy nie tak skoro odcina nam obroty. Strona producenta pokazuje 0-100 "11 sec" a my mamy około "20 sec".

pozdrawiam,

maniaq - Wto Gru 22, 2009 10:06

wlasnie ze moc max jest kolo 4200, a na nizszych biegach powinien z latwoscia sie krecic do ponad 4500.

Winne moga byc :
- Przeplywka
- czujniki - np kostka ktora u mnie powodowala takie zamulanie
- pad turbiny
- pad pompy

z tych wymienionych to tylko z czujnikami moze byc porblem z wykryciem ktory i co sie dzieje. Kazdy ogarniety mechanik powinien byc w stanie sprawdzic na ile turbo dmucha, czy pompa podaje , np sprawdzic wtryski.

ale niestety komputer roverkowy da pewna diagnoze co sie w konkretnym przypadku dzieje, bo macie podobny porblem ale przyczyny moga byc rozne :bezradny:

bociannielot - Wto Gru 22, 2009 11:47

maniaq napisał/a:
- pad turbiny
- pad pompy

Turbina pracuje ladnie u mnie, pompa po regeneracji, kostke sprwdzalem rano, a po odpieciu przeplywki nie wyczuwam roznicy... zmierze czas od 0-100 jak odwilz bedzie z odpieta i podlaczona porownam dla pewnosci... Pozoztal wtrysk sterujacy, ale nie wiem jak go zdiagnozowac :/

piterek1812 - Sro Gru 23, 2009 20:45

Witam. Byłem dzisiaj na diagnozie komputerowej i komputer nie wykrył (ponownie) błędów, lecz tam poradzono mi sprawidz pompe wtryskową, ale w warsztcie gdzie naprawiają takie rzeczy umówili mnie dopiero po świętach, chociaż mieli już taki przypadek i jak sie okazało wystarczyła jakaś drobna naprawa, z tym że są 2 rodzaje tych pomp, koszt naprawy jednej to około 100zł a drugiej... 800 i więcej.
Holender - Czw Gru 24, 2009 09:28

Wracając teraz do Kraju, pozwoliłem sobie gdzieś u zachodnich sąsiadów na mały - kilkukrotny - test w trakcie jazdy. Po równym, na 5 biegu udało mi się "wycisnąć" nieco powyżej 4000 obrotów (4100-4200) osiągając przy tym prędkość 180 km/h. Ani grama więcej... :beczy: Nie sprawdzałem dalej ze względu na warunki, Jednak autko było nieco (dość mocno) przeładowane (jak zawsze gdy wracam). Być może jadąc sam i bez bagaży... ale tutaj nie mam jak wypróbować. Szczerze mówiąc taki wynik i tak mnie satysfakcjonuje gdyż zazwyczaj raczej jeżdżę spokojnie (wystarczy mi te 140 - 150 na godzinę, przy nieco ponad 3000 obrotów) :roll:
HuMaX - Czw Gru 24, 2009 16:31

a u mnie max 150 km/h i odcina..
junior_uk - Czw Gru 24, 2009 20:47

Ja tez tak mialem i z czasem sam sie dowiedzialem co sie dzieje, w moim przypadku zaczela pompa paliwa siadac ta co jest przed filtrem paliwa zrobilem ja i niema ograniczen kreci sie ile ma na budziku na jalowym znaczy sie krecil go teraz pompka w baku mi chyba padla :cry: :(
magneto - Pią Gru 25, 2009 11:18

junior_uk napisał/a:
Ja tez tak mialem i z czasem sam sie dowiedzialem co sie dzieje, w moim przypadku zaczela pompa paliwa siadac ta co jest przed filtrem paliwa


Ty masz benzynę a tu mowa o dieslach

McGAJveR - Pią Gru 25, 2009 16:23

A co w dieslu podaje paliwo z baku do pompy wtryskowej ?
Żuczek z wiaderkiem ?
Pompa siada i nie podaje z właściwym ciśnieniem właściwej ilości paliwa do pompy wtryskowej, przez co ta nie może dać wystarczająco paliwa by silnik wszedł na obroty wyższe niż opisane przez Ciebie.
Albo żuczkowi wiaderko przecieka... :D

mcjg - Sob Gru 26, 2009 11:59

McGAJveR napisał/a:
A co w dieslu podaje paliwo z baku do pompy wtryskowej ?
Żuczek z wiaderkiem ?
Może tak, a może nie, ale w Roverowskim dieslu jest tylko jedna pompa. Przy baku nic nie ma ani przed filtrem czy gruszką nic nie ma i dlatego ta gruszka właśnie jest.
McGAJveR - Sob Gru 26, 2009 16:02

O ile się nie mylę to "gruszka" pomocna jest przy odpowietrzaniu zapowietrzonego układu paliwowego.
Natomiast jeśli nie mam innej pompy "po drodze" to oznacza to że jest ona zintegrowana z pompą wtryskową. Nie ma bynajmniej tak, że nie mam pompy w ogóle....

Brt - Sob Gru 26, 2009 17:51

McGAJveR napisał/a:
to oznacza to że jest ona zintegrowana z pompą wtryskową

dokładnie tak to wygląda :ok:
McGAJveR napisał/a:


Żuczek z wiaderkiem ?

:rotfl: :lol:

McGAJveR - Nie Gru 27, 2009 00:34

Miałem tylko jednego diesla (Opla złOMEGĘ 2.3) i trochę z nim użyłem...
Miałem sytuację , gdzie "oring" na ośce cięgna sterującego stracił szczelność...
Zaowocowało to utratą mocy i "niewkręcaniem" się na obroty... Potem pojawił się wyciek.
tak się składa, że tam była zewnętrzna pompa podająca paliwo z baku do pompy rozdzielaczowej sterowana z wałka rozrządu. Pompa Wtryskowa umieszczona była w takim miejscu, w pierwszej chwili wyglądało to na wyciek z pompy zasilającej. Dopiero pod blokiem w dzień dojrzałem co było właściwą przyczyną... Zanim rozwiązałem problem poszedłem po rozum do książki... Niestety nie miałem serwisówki, więc musiałem zadowolić się inną traktującą o układach zasilania Diesli. Nie wszystko dziś pamiętam , ale jakieś ogólne pojęcie zostało.
Stąd wiem że i Żuczkowi może czasem wiaderko przeciekać :D

masin - Nie Gru 27, 2009 11:33

mam jeszcze jeden pomysl odnosnie tego problemu

jak juz mowilem po wymianie filtrow i zatankowaniu lepszgo paliwa ten problem znika.krece go do 5100 i wtedy staje i tak powinno byc tylko ze po zmianie tego wszystkiego mozna jeszcze odpiac akumulator

mozliwe ze wkrad sie blad albo komputer weszedl w system awaryjny idlatego tak jest.

wiem tyle ze wszystko co poisujecie to moje problemy tylko ze u mnie juz ustaly po zrobieniu tych czynnosci.


jak narazie tylko tak moge pomoc bo wiem ze bylo tak u mnie wiec ludzie

DO ROBOTY!!!!!!!!!!!!!!

bociannielot - Nie Gru 27, 2009 12:44

No moze i u ciebie tak bylo... u m,nie nie... wszystko powymieniane dawno temu, ale nie tak dawno zeby trzeba bylo ponownie... paliwo tez zawsze z wyzszej polki tankuje, tylko na firmowych stacjach - na ogol verve ze sprawdzonej stacji. Fajnie ze Tobie to pomoglo, ale u mnie to nie bedzie to. :neutral:
masin - Nie Gru 27, 2009 17:42

a pamietales o odpieci akumulatora zeby zresetowac?(bo jest to wazne)

no to jak na moj gust to zostaje tylko wlnieta przeplywka

piterek1812 - Sro Gru 30, 2009 19:04

Witam. byłem dzisiaj na diagnozie pompy wtryskowej przy moim roverku 45. Jak się okazało był błąd że są złe parametry kąta wtrysku. Błąd został usunięty ale to wymaga jeszcze wyregulowania. Po nowym roku mam odstawić auto na warsztat na dzień lub dwa i poinformuję o wszystkim. Pozdrawiam i życze wszystkim szczęśliwego Nowego Roku.
maras83 - Czw Gru 31, 2009 00:07

Radzę sprawdzić opór pomiędzy pinami wtyczki czujnika położenia iglicy 1 wtrysku. Padnięta przepływka nie odcina obrotów, bo kiepski, ale jakiś tam sygnał daje. Z tego, co sam stwierdziłem, to odcięcie powoduje brak sygnału z przepływki i właśnie czujnika wzniosy iglicy. U mnie, ani jedno, ani drugie nie powoduje zaświecenia checka
Immq - Wto Mar 02, 2010 09:55

Witam,

podbijam temat.. czy ktoś już wymienił ten wtryskiwacz z czujnikiem ?

Gdyż mam problem identyczny, max obr 4k, wszystko juz wymieniłem, cewka na 1'szym wtryskiwaczu nie wykazuje oznak życia.


Witam ponownie,

otóż, wymieniłem wtrysk sterujacy, 100 Ohm na cewce, po 10 min poswieconym montażowi nastapiła jazda próbna. Jak sie okazało, wszystko wróciło do normy, 5150 Obr/max, moment obr. wrócił. Kontrolka check sie swieci, mimo to auto juz jezdzi normalnie.

pozdrawiam !

gregorium - Sro Sie 17, 2011 17:02

u mnie na jałowym biegu kreci się ponad 5 obr./max a na 5 biegu 4.100-4-200 i max 178km poleciał czy to jest okey bo sam juz nie wiem
adamsky - Sro Sie 17, 2011 21:53

gregorium napisał/a:
u mnie na jałowym biegu kreci się ponad 5 obr./max a na 5 biegu 4.100-4-200 i max 178km poleciał czy to jest okey bo sam juz nie wiem

wszystko masz w porządku