Zobacz temat - [R75] Czym zastąpić poduszkę powietrzną ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czym zastąpić poduszkę powietrzną ?

IrekRover75 - Czw Sty 14, 2010 16:11
Temat postu: [R75] Czym zastąpić poduszkę powietrzną ?
Jak w temacie, wymontowałem starą, poduszka kierowcy jest nowa, a pasażera chcę tylko zaślepić i jeździć dalej, tylko jak to teraz zrobić żeby zgasła lampeczka informująca o jej braku ? Rezystor, kondensator ?
apples - Czw Sty 14, 2010 16:39

Morderca?
Nie kombinuj. Poduszka pasażera kosztuje grosze. Komuś kiedyś może się przydać.

Rowan - Czw Sty 14, 2010 17:17

IrekRover75, na kompie wykasuj. Rezystor też może być, tylko nie wiem jakiej oporności.
truten23 - Czw Sty 14, 2010 17:25

Na bezpieczęństwie NIE wolno oszczędzać :evil:
http://moto.allegro.pl/it...era_airbag.html

Majątek to znowu nie jest :roll:

IrekRover75 - Czw Sty 14, 2010 20:51

Problem jest tego typu, że trzeba wywalić całą deskę, żeby zmienić poduszkę pasażera ;/ W garażu jest zimno i jakoś nie chce mi się tego robić... poza tym śpieszy mi się troszkę
R-200 - Czw Sty 14, 2010 23:13

Po co chcesz zmieniać jak jest? :lol:
Tomek1212 - Pią Sty 15, 2010 01:51

Rezystor 2,2ohm. Kupisz w każdym elektronicznym za 5gr. Jeżeli tam jest podwójna poduszka (z dwoma kostkami) to musisz zamontować dwa rezystory. Pamiętaj o tym, że to jest ingerencja w układ decydujący o bezpieczeństwie jazdy. Za takie przeróbki w skrajnych przypadkach można trafić do więzienia.
truten23 - Pią Sty 15, 2010 09:44

IrekRover75 napisał/a:
Problem jest tego typu, że trzeba wywalić całą deskę, żeby zmienić poduszkę pasażera

W R75 nie ma możliwości podmiany jej jakoś od dołu?
Może trzebabedzie wyjać tylko fragment deski... :hmm:

IrekRover75 - Pią Sty 15, 2010 11:19

Tomek1212 - wystarczy ten rezystor i poduszka kierowcy czy trzeba wypinać jeszcze jakiś moduł ?
Hera_23 - Pią Sty 15, 2010 12:46

Wystarczy tylko rezystor albo nowa poduszka ;]
po całym zabiegu restart systemu srs, odłącz akumulator na jakieś 15 min. póżniej nie powinna Ci się kontrolka SRS się świecić :)

ps kup lepiej poduszkę, grosze kosztuje a może uratować komuś życie ;)

Joa - Pią Sty 15, 2010 12:54

Hera_23 napisał/a:
ps kup lepiej poduszkę, grosze kosztuje a może uratować komuś życie ;)

po co, jak on jezdzi za kierowenica :roll:
IrekRover75 napisał/a:
W garażu jest zimno i jakoś nie chce mi się tego robić

doskonaly argument :/

apples - Pią Sty 15, 2010 12:56

Może zabierze kiedyś Ciebie, a poduszka uratuje Tobie życie.
Tomek1212 - Pią Sty 15, 2010 14:40

IrekRover75 napisał/a:
Tomek1212 - wystarczy ten rezystor i poduszka kierowcy czy trzeba wypinać jeszcze jakiś moduł ?


Tak, wystarczy sam rezystor.

R-200 - Pią Sty 15, 2010 18:11

Tomek 1212 dlaczego udzielasz takich porad? Narażasz kogoś na problemy!! :cool:
Tomek1212 - Pią Sty 15, 2010 18:21

Po to jest forum, aby sobie pomagać. Powiedziałem jak zrobić, żeby kontrolka się nie świeciła, jednoznacznie poinformowałem też o konsekwencjach takich czynów.

Sam osobiście nigdy czegoś takiego nie robiłem na stałe, pomimo ciągłych propozycji mojego poprzedniego pracodawcy.

marcinmarcin - Pią Sty 15, 2010 20:26

No właśnie niedawno kolega kolegi kupił Civa igłe. Wczoraj SRS się zaświecił - zażartowałem że pewnie mu oporniki wypadły - no i k..a mać mialem rację. Masakra z takimi naprawami i poradami...
PHJOWI - Pią Sty 15, 2010 21:13

tak tylko że potem amatorzy łatwych pieniedzy przeczytają na otwartych forach , jaką moc mają wsadzić i furki łądne nieśmigane się robią , bo szkoda kasy na bezpieczeństwo , do mnie też przychodzą taki element chcą zamontować opornik , to dostają kopa w d.... i za bramę , nie ma żartów z systemem srs , ma być sprawny i tyle, nie można przesadzac że 75 ma deskę ciężką w demontażu , demontaż raptem 45 minut zajmuje.
Rowan - Pią Sty 15, 2010 21:47

Chyba każdy z nas tak uważa, lecz ja uważam, że jeśli ktoś zadał pytanie, trzeba mu pomóc. On to robi na własną odpowiedzialność, to jego auto...
MaReK - Sob Sty 16, 2010 10:36

Oby tylko poinformowal pasazerow lub ew. innego nabywce auta, o takiej bandyckiej rzezbie ;) Porada, to porada. Dobrze, zeby wiedzieli o takiej moznosci zarowno Ci to robia, jaki Ci co oddaja auto do naprawy. Poduszki powietrzne moga, ale nie musza ratowac zycia.
Warto jednak miec swiadomosc, ze zrobilo sie wszystko by uratowac w niespodziewanym zdarzeniu kazde istnienie. Dramatyzujac, ciekawe czy pochylajac sie nad grobem bliskiej osoby, ktora zginela w czolowym kontakcie z samochodem prowadzonym przez innego, nieodpowiedzialnego kierowce, latwo bedzie pomyslec: "sorry, ze juz Cie nie ma miedzy nami, ale te 40 min. cennego czasu w zimnym garazu nie bylo tego warte" ;D

Teoria mojego wspolnika jest taka, ze zamiast poduszek powietrznych, kierowcy
powinni miec w tym miejscu zamontowany sztylet, skierowany wprost na twarz :)
Przy ew. zdarzeniu, przebija glowe na wylot powodujac wyobrazalne dla kazdego skutki ;)
Uwaza on bowiem, ze wtedy niepotrzebne bylyby ograniczenia predkosci ;)

Joa - Sob Sty 16, 2010 12:25

MaReK napisał/a:
Poduszki powietrzne moga, ale nie musza ratowac zycia.

oczywiscie. ale pewnie czesciej ratuja, niz nie.
MaReK napisał/a:
Warto jednak miec swiadomosc, ze zrobilo sie wszystko by uratowac w niespodziewanym zdarzeniu kazde istnienie.

:ok:
dlatego nie rozumiem swidomego rezygnowania z poduszki mimo, ze nieiwelkim kosztem mozna ja zalozyc.

sknerko - Sob Sty 16, 2010 14:16

oj tam panikujecie on chce wyłączyć poduchę pasażera przecież są auta które maja wyłącznik takiej poduchy to co jak ja ktoś wyłączy na przykład w alfie to jest zaraz mordercą. szwagier najczęsciej sam jeździ i wyłącza poduche pasażera
Joa - Sob Sty 16, 2010 14:32

ale tu ztcw nie ma wylacznika..
sknerko napisał/a:
to jest zaraz mordercą

tego nie mowie. uwazam tylko, ze jesli producent umieszcza w samochodzie urzadzenie majace na celu poprawienie bezpieczenstwa w razie wypadku to nie powinno sie go swiadomie pozbywac, tym bardziej z powodu "nie chce mi sie".

zreszta jak dla mnie to moze i pasy bezpieczenstwa powycinac, bo przeciez na codzien sie nie przydaja..
oczywiscie- oby nie musialy sie przydac, ale nigdy nic nie wiadomo- a wlasnie na takie momenty sa.

R-200 - Sob Sty 16, 2010 15:38

Tomek 1212 - właśnie forum jest po to by sobie pomagać a nie szkodzić. Nie wiesz kto przeczyta Twe porady i do czego wykorzysta. Trzeba pomagać w naprawie a o ile wiem to wtykanie jakiś rezystorów zamiast poduszek itp to oszustwo! Oszukujesz siebie albo kogoś, to nie powinno mieć miejsca.
Tomek1212 - Sob Sty 16, 2010 15:47

R-200, myśle że nie ma co dramatyzować. Lepiej, jeździć z jedną działającą poduszką i napinaczami, niż bez żadnej tak jak to jest w tym momencie podczas gdy świeci sie kontrolką SRS. Poza tym wiele aut wyposażonych jest tylko w jedną poduszkę powietrzną i jakoś ich właściciele nie robia z tego tytułu problemów.
R-200 - Sob Sty 16, 2010 20:11

Jeśli właściciel wie że ma jedną poduszkę :idea: a nie dwie to dobrze, nic się nie dzieje. Mam wiele lat praktyki i widziałem niejeden samochód wyposażony w 4 i więcej poduszek, poduszki dwufazowe a faktycznie bez. Więcej nie będę komentował bo jak nie chcesz to nie zrozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. :idea: :idea: :idea:
MaReK - Sob Sty 16, 2010 20:33

Jasne ze mozna wylaczyc poduszke, ale jest to sygnalizowane ;)
A tutaj ta sygnalizacje, kolega probuje ukryc.

Kizashi - Nie Sty 17, 2010 11:52

A co ze starą/starymi poduszką/poduszkami?

Bo jak komuś wywaliło lub brakuje w momencie kupna wozu (to wywaliło wcześniej), to wymiana poduszki nic nie daje. A jeszcze sensory, podłączenie... Poduszka sama nie zadziała.

Tomek1212 - Pon Sty 18, 2010 11:15

Przede wszystkim trzeba wykasować crashdata z kompa do poduszek lub kupić nowego kompa. Sensory to juz zależnie od auta, ale nie zawsze trzeba je zmieniać.
lamer - Pon Sty 18, 2010 19:45

Tomek1212 napisał/a:
R-200, myśle że nie ma co dramatyzować. Lepiej, jeździć z jedną działającą poduszką i napinaczami, niż bez żadnej tak jak to jest w tym momencie podczas gdy świeci sie kontrolką SRS. Poza tym wiele aut wyposażonych jest tylko w jedną poduszkę powietrzną i jakoś ich właściciele nie robia z tego tytułu problemów.

Świecenie kontrolki SRS nie oznacza wcale, że system nie działa! Sygnalizuje jedynie niesprawność jakiegoś obwodu. Jeżeli nie będzie poduchy pasażera a będzie kierowcy (i komplet napinaczy) to ZTCW świecenie kontrolki w niczym nie przeszkadza (poza potencjalną sprzedażą samochodu...).

sic_corey - Pon Sty 18, 2010 20:00

ja miałem taką sytuację, że podczas tych mrozów, wchodze do auta, odpalam, a kontrolka SRS nie gaśnie i świeciła sie przez cały dzień. odaplałem, gasiłem, stał ze 2 h i nic. następnego dnia przychodze, odpalam auto i SRS już sie nie świecił. mam nadzieje,że to nie było nic poważnego :)
Tomek1212 - Pon Sty 18, 2010 21:35

lamer napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
R-200, myśle że nie ma co dramatyzować. Lepiej, jeździć z jedną działającą poduszką i napinaczami, niż bez żadnej tak jak to jest w tym momencie podczas gdy świeci sie kontrolką SRS. Poza tym wiele aut wyposażonych jest tylko w jedną poduszkę powietrzną i jakoś ich właściciele nie robia z tego tytułu problemów.

Świecenie kontrolki SRS nie oznacza wcale, że system nie działa! Sygnalizuje jedynie niesprawność jakiegoś obwodu. Jeżeli nie będzie poduchy pasażera a będzie kierowcy (i komplet napinaczy) to ZTCW świecenie kontrolki w niczym nie przeszkadza (poza potencjalną sprzedażą samochodu...).


Wszystko zależy od systemu, ale na ogół zaświecenie kontrolki SRS oznacza wyłącznie układu. Tak samo zaświecenie kontrolki ABS oznacza wyłączenie układu.

Dario.G - Pon Sty 18, 2010 23:20

lamer napisał/a:
Tomek1212 napisał/a:
R-200, myśle że nie ma co dramatyzować. Lepiej, jeździć z jedną działającą poduszką i napinaczami, niż bez żadnej tak jak to jest w tym momencie podczas gdy świeci sie kontrolką SRS. Poza tym wiele aut wyposażonych jest tylko w jedną poduszkę powietrzną i jakoś ich właściciele nie robia z tego tytułu problemów.

Świecenie kontrolki SRS nie oznacza wcale, że system nie działa! Sygnalizuje jedynie niesprawność jakiegoś obwodu. Jeżeli nie będzie poduchy pasażera a będzie kierowcy (i komplet napinaczy) to ZTCW świecenie kontrolki w niczym nie przeszkadza (poza potencjalną sprzedażą samochodu...).


Wszystko zależy od systemu, ale na ogół zaświecenie kontrolki SRS oznacza wyłącznie układu. Tak samo zaświecenie kontrolki ABS oznacza wyłączenie układu.

Uklad SRS ZTCW wylacza tylko uszkodzony obwod, reszta funkcjonuje nadal i podczas wypadku sprawna czesc ukladu zostanie odpalona. Opisal to kiedys ladnie PHJOWI.

REMO - Wto Sty 19, 2010 12:56

IrekRover75, :evil: nie kombinuj. Poza tym mieszkasz w :?: UK. Poszperaj w przepisach czy to co chcesz zrobić nie jest przypadkiem karalne i czy ingerencja w srs, wszelkie zmiany w nim lub pozbycie się tego nie wpłynie na wysokość ubezpieczenia, bo jeżeli tak a nie zgłosisz tego do ubezpieczalni w razie kraksy twoje ubezpieczenie może byc niewazne. Tak czy inaczej poducha lepiej ,że jest niż jej brak.
R-200 - Wto Sty 19, 2010 13:41

Bez owijania! Jeśli w aucie są montowane poduszki to powinny być sprawne wszystkie bez dodatków specjalistycznych służących do oszukania siebie lub kogoś. Jeśli nie są sprawne to ta kontrolka jest po to by świeciła. :!: :!: :!:
des - Wto Sty 19, 2010 20:25

A mnie się wydaje, że kolega chce po prostu sprzedać samochód i tak kontrolka stanowi a raczej stanowiła problem.
Tomek1212 - Wto Sty 19, 2010 23:33

Jeżeli chce sprzedać, to takie poczynania sa karalne, przynajmniej w Polsce.
lamer - Sro Sty 20, 2010 07:39

Tomek1212 napisał/a:
Jeżeli chce sprzedać, to takie poczynania sa karalne, przynajmniej w Polsce.

Może teoretycznie są. W praktyce pewnie 50% samochodów powypadkowych ma zrobione "obejście" na poduszkach czy napinaczach. Do tego naprawia się deski rozdzielcze, które ulegają rozerwaniu po wystrzale poduszki, nie wymienia się pasów bezpieczeństwa, klei reflektory itp. A durni ludzie nadal myślą, że okazyjnie kupują samochód u handlarza bo "on ma wejścia w ubezpieczalni w reichu". A to, że ten handlarz po niemiecku nic nie kuma to drobiazg :lol:

Tomek1212 - Sro Sty 20, 2010 19:28

Akurat w samym klejeniu uchwytów od reflektorów nie widze nic złego.
Natomiast co do całej reszty, to jeżeli poprzedni właściciel nie poinformuje o tym fakcie kupującego na piśmie, to przy wypadku gdzie nie wystrzelą poduszki powietrzne z powodu ich uszkodzenia, a kierowca lub pasażerowie doznają jakiegoś uszczerbku na zdrowiu mają bardzo duże szanse na wygranie procesu, oczywiście z powództwa cywilnego.

IrekRover75 - Czw Sty 21, 2010 22:00

Panowie, ale o co te kłótnie ! Ja już jestem duży, wiem co to jest poduszka i jakie ona ma spełniać zadanie w samochodzie, zdałem proste pytanie, potrzebuje wykasować doraźnie lampkę, która mnie denerwuje, poduszkę i tak założę, tylko potrzebuję więcej czasu, którego chwilowo brak... Jak już tak bronicie tych przednich poduszek, to na dobrą sprawę przy dobrych wiatrach ona nie jednego zabiła ;) Heh i jestem ciekaw ile osób które się tutaj wypowiedziało, doświadczyło tego incydentu . Rezystor niestety nie pomógł, nadal się świeci i doprowadza mnie do szału ;) Pozdrawiam i dziękuję Irek
R-200 - Pią Sty 22, 2010 13:14

Jak świeci to trzeba wiedzieć dlaczego i potem naprawić. :lol: :lol: :lol:
lamer - Pią Sty 22, 2010 15:24

IrekRover75 napisał/a:
na dobrą sprawę przy dobrych wiatrach ona nie jednego zabiła ;) Heh i jestem ciekaw ile osób które się tutaj wypowiedziało, doświadczyło tego incydentu

Ci, którzy tego doświadczyli już nie piszą na tym forum :cry:
IrekRover75 napisał/a:
Rezystor niestety nie pomógł, nadal się świeci i doprowadza mnie do szału ;)

A napinacze wymieniłeś (wszystkie 5)?

hvil - Pią Sty 22, 2010 22:57

przerwij sciezke cyrklem co idzie do leda od kontrolki:-D pomoze, do mnie ziomek przyjechal bo mu dziwnie hamowalo sie okazalo ze mial woz z absem ale ze abs totalnie pop*******ny był to hanlarz wyrwal zaroweczke....gorzej ze zrobil to z ćwiercią obudowy licznika:-D nawet niepomyslal jak to moznaby zdemontowac:-D
R-200 - Sob Sty 23, 2010 11:00

Wielu to potrafi czarną taśmą izolacyjną zakleić kontrolkę. Chwała im za bo choć nic nie psują. :lol: :lol: :lol:
hvil - Sob Sty 23, 2010 11:46

takie wozki to przynajmniej spokoj dla wlasciciela a nie czlowiek se swoj cudowny niepsujacy woz podpina pod kompa z ciekawosci a tam sie okazuje ze bledy i tylko psyche meczy:-D ja zamierzam jechac na wgranie wsadu od zt (podobno 10km wiecej) ale ciekawe czy mi jakichś kwiaqtkow nie wykryje:-D
Tomek1212 - Sob Sty 23, 2010 20:02

IrekRover75, skoro rezystor nie pomógł tzn, że problem leży gdzie indziej. Myslę, że warto zacząć od dokładnej diagnozy usterek.