|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Nie odpala
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 19:20 Temat postu: [R620] Nie odpala Witam.Moj problem z roverkiem polega na tym iz gadzina przestala odpalac. Zaczne od poczatku, kupilem go jakies poltora miesiaca temu, ladnie smigal na benzynie, gorzej na gazie (falowanie obrotow, gasniecie) , palił na dotyk. po jakims czasie (moze ze wzgledu na temperature) sporadycznie podczas zapalania zdarzało mu sie wejsc na obroty po czym zgasnac. Za drugim razem juz odpalal. Az tu pewnego pieknej niedzieli, wsiadam zadowolony do autka przekrecam stacyjke.... iiii cos nie idze rozrusznik dziala wchodzi tam na 100/200 obrotow i spada (trwa to jakies 1/2 sek) i po ilus tam probach wchodzi na obroty 1000-1500 utrzymuje sie jakies 3-4 sek i gasnie, sie kolokwialnie mowiac !@!$#... i zaczalem go zapalac na biegu (bez sprzegla) i po jakims czasie odpalil po rozgrzaniu silnika problem nie wystepowal jezdzilem caly dzien. kolejnego ranka był to ostatni poniedzialek zapalil bez najmniejszego problemu, we wtorek natomiast problem sie powtorzyl silowalem sie z nim z 10 min zanim odpalil, po postoju 4godzinnym , odpalam go wrzucam jedyneczke i ruszam a tu obroty nisko spadaja (na benzynie) samochod zaczyna "rzucac" ale po przejechaniu jakichs 10/15 metrow sie uspokaja , po kolejnym postoju okolo 50 min tez bylo szarpanie tyle ze lzejsze. Dzis rano probowalem go zapalic ale sie nie udalo, jakies 40 min tez ie poszlo. Przeczyscilem troche klemy , nic to nie dalo, czasami uda sie wejsc na obroty staram sie je przytrzymywac ale sie nie udaje, samochod gasnie. gdzie moze tkwic problem ? Jak w takich warunkach sprawdzic kable wn ? czy nie ma popularnej dyskoteki. Prosze o pomoc, moze ktos z was mial podobna przygode z tymi naszymi kochanymi rowerkami
zuber84cool - Sro Lis 03, 2010 19:45
IAC > silnikczek krokowy (?)
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 19:51
że padł, czy że przeczyscic ?
zuber84cool - Sro Lis 03, 2010 19:53
A zrobiłeś wszystko co w tym temacie założonym przez ciebie? http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#552404
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 19:56
Nie poniewaz, nie mialem czasu. Jezdzil i to nienajgorzej. dopiero teraz stala sie ta bieda. czy to moze byc powiazane z swiecami/ kablami wn ?
zuber84cool - Sro Lis 03, 2010 20:06
Stawiałbym na krokowy, teraz jest wilgotna pora roku i takie objawy się nasilają, poza tym jeśli nie pamiętasz, kiedy ostatnio wymieniałeś przewody WN i świece to może najwyższa pora, zwłaszcza przed zimą. Na twoim miejscu na początek wykonał bym samodiagnostykę ECU http://www.honda.cba.pl/samodiagnostyka_ecu.html , czyszczenie przepustnicy i krokowca, czyszczenie styków kopułki i palca rozdzielacz aparatu zapłonowego, procedurę programowania obrotów biegu jałowego, regulację luzów zaworowych, przewodów i świec też bym nie wykluczał, ewentualnie jak masz od kogo pożyczyć to podmień krokowca i zobacz jaki efekt. Jak to nic nie zmieni to będziemy szli po nitce do kłębka .
marthinez - Sro Lis 03, 2010 20:34
Winna jest kopułka aparatu zapłonowego.
Po dłuższym postoju dostaje się wilgoć do środka.
Nie jest droga, a wymiana pod domem w góra 15 minut.
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 20:50
tylko kiedy na to czas wziąć . sprawdzalem(czyscilem teraz w srodku kable wn te szyjki wchodzace do swiec i w jednej z nich byl czarny osad , i to sporo jego ,w innych jezeli bylo cos to tylko olej (brazowy) moze to cos komus powie ?[czyszczenie przepustnicy i krokowca] z tym sobie jeszcze chyba poradze. bo gdzies widzialem tutki ze zdjeciami ale... "czyszczenie styków kopułki i palca rozdzielacz aparatu zapłonowego, procedurę programowania obrotów biegu jałowego, regulację luzów zaworowych" to juz nie wiem jak zrobic. jestem laikiem. sorry za mozliwe bledy w skladni. spieszylem sie
[ Dodano: Sro Lis 03, 2010 20:50 ]
marthinez napisał/a: | Winna jest kopułka aparatu zapłonowego.
Po dłuższym postoju dostaje się wilgoć do środka.
Nie jest droga, a wymiana pod domem w góra 15 minut. |
jestes 100% pewien ? gdzie moge znalesc jakis poradnik/tutek na temat wymiany tej kopulki aparatu zaplnowoego, i jaka jest mniej wiecej cena tej zabawy? czyms rozni sie kupno kopulki aparatu zaplonowego, od samego aparatu zaplonowego ? Moze glupie pytanie , ale nie wiem jak to sie sprzedaje
zuber84cool - Sro Lis 03, 2010 21:05
manifestorian, wszystko jest na forum, zresztą zajrzyj w mój profil i zobacz ostatnie kilkanaście moich postów, pobierz sobie manual do Hondy Accord V, Rave ze strony klubowej itp., poza tym nie kupisz poza ASO (ponad 2tyś zł) nowego aparatu zapłonowego, chyba że używany a nie ma tu potrzeby ani sensu go wymieniać, wymieniasz kopułkę i palec rozdzielacza, to są podzespoły, które się naturalnie zużywają i się je wymienia, możesz je kupić w dobrym sklepie motoryzacyjnym lub np. tutaj Kopułka aparatu zapłonowego HONDA ROVER Palec rozdzielacza zapłonu .
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 22:11
Czyli musze kupowac takze ten palec ? A moze najpierw rozkrecic i zobaczyc czy cos tam jest nie tak ? zeby pieniedzy na prozno nie wydawac ? Czy raczej to juz pewna diagnoza ?
Czego szukac po wykreceniu tej kopulki? syfu? pekniec ?
zuber84cool - Sro Lis 03, 2010 23:14
Na początek po prostu ją wykręć, raptem 3 małe śrubki, sprawdź stan styków w kopułce, ich zaśniedzenie, osad na stykach, wytarcie itp. , może wystarczy tylko przeczyścić, sprawdź stan palca rozdzielacza czy ma oznaki zużycia, wytarcia i inne uszkodzenia, bez przesady kopulka i palec to są niewielkie pieniądze, warto wymienić jeśli już są wyraźne ślady zużycia zaśniedzenia itp. a być może to rozwiąże twój problem. Poza tym, zwróć uwagę czy aparat w środku jest zaolejony i w ogóle czy okolice aparatu masz zaolejone a z tego co pisałeś w innym temacie, wynika że tak jest, jeśli do środka aparatu dostał się olej to puścił nie tylko oring, ale też simmering aparatu, grozi to uszkodzeniem m.in. cewki, zapłonnika oraz czujników TDC, CKP, CYP znajdujących się w aparacie a co za tym idzie, unieruchomieniem samochodu.
manifestorian - Sro Lis 03, 2010 23:50
jutro rano postaram sie sprawdzic jak to wyglada ,i zdam relacje. a odnosnie oleju w silniku przy swiecach (z lewej strony kabel wn jest ujeb.... olejem w 1/4 po prawej jest suchy) czy nie bedzie problemow z wymienieniem swiec, czy po wykreceniu ich (olej nigdzie tam dalej nie wplynie ?) bez naprawiania tych uszczelek (narazie brak czasu i pieniedzy) bo jak wspominalem wyzej ta szyjka wchodzaca w swiece, w srodku byla w czarnej mazi, i tak sie domyslam ze moze swieca padla. Poza tym poradze sobie z wymiana tych uszczelek (oring) , bede musial spuszczac olej ?
zuber84cool - Czw Lis 04, 2010 00:01
Nie ma potrzeby spuszczać oleju, co do reszty, m.in. oleju w gniazdach świec itp. to poczytaj sobie tutaj w podobnych tematach http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#560237 i chyba tutaj http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#560313 nie chce mi się już tego powtarzać .
Myślę, że w tym temacie, jaki tych które ci wkleiłem dostałeś porządną dawkę informacji i mniej więcej powinieneś wiedzieć co robić i od czego zacząć .
manifestorian - Nie Lis 07, 2010 10:13
Mam problem ze sciagnieciem palca aparatu zaplnowego, czy go sie na siłe wyciaga czy cos trzeba jeszcze odkrecac ? Bo straszanie topornie mi to idze a nie chce nic polamac.Poza tym palec ma sie krecic czy twardo stac w miejscu? Kolejny problem to jak krecic rozrusznikiem zeby ustawic palec w dogodnej pozycji do odkrecenia, co gdzie zlapac , co ciagnac co pchac. Nie znam sie kompletnie
zuber84cool - Nie Lis 07, 2010 12:14
manifestorian, a zaglądałeś chociaż do manuala Hondy Accord V? palec rozdzielacza jest przykręcony małą śrubką.
http://rapidshare.com/fil...erwisowa_PL.pdf
manifestorian - Pią Lis 12, 2010 21:29
Dzisiaj wymieniona kopułka wraz z palcem, nic to nie dało, samochod nie zapala, rozrusznik kreci, czasami z poczatku jest taaki ("buch") jakby silnik zapalal tyle ze trwa to niecala sekunde. Kolejne rady ?
roberto1707 - Pią Lis 12, 2010 22:20
Sprawdź czy jest iskra na świecach i na przewodzie do kopułki.
manifestorian - Sob Lis 13, 2010 06:54
a mogłbys w łopatologiczny sposob wytlumaczyc jak to zrobic w obu przypadkach ?
roberto1707 - Sob Lis 13, 2010 18:38
Zakładasz świecę na fajkę przewodu i dotykasz elektrodą do śruby silnika a druga osoba kręci rozrusznikiem przez sekundę i patrzysz czy są iskry. Podobnie zakładasz świecę na przewód środkowy dochodzący do kopułki od cewki itd.
zuber84cool - Sob Lis 13, 2010 18:56
roberto1707 napisał/a: | Podobnie zakładasz świecę na przewód środkowy dochodzący do kopułki od cewki itd. | cewka jest w aparacie zapłonowym tak dla jasności, poza tym myślę że lepiej by było jakby kolega manifestorian, oddał samochód komuś zaufanemu, kto ma pojęcie, najlepiej jakiś mechanik bo z tego co widać to strasznie ciężko i opornie mu to wszystko przychodzi, z najprostszymi podstawami sobie nie może poradzić i widać że nie dysponuje odpowiednią wiedzą, tak więc lepiej żeby ktoś ten samochód zobaczył i zdiagnozował, niestety tutaj na forum nikt nie potrafi wróżyć ze szklanej kuli itp.
Kolega manifestorian jak zmieniał kopułkę i palec, to czy oby na pewno dobrze i w dobrej kolejności założył przewody WN i czy czasem nie przestawił zapłon ?
manifestorian - Pon Lis 15, 2010 00:44
Zeby przestawic zaplon to musialbym odkrecic jakals srubke tak ? Wydaje mi sie ze nic takiego nie zrobilem, Kable na 99% dobrze podlaczylem, Zmierzylem dzis opor kabli wn:
3 pierwsze patrzac od prawej strony silnika do lewej mialy opor 10kOhm natomiast ten skrajny po lewej, ktory jest w srodku tej tulejki wchodzacej na swiece brudny mial opor 8kOhm. Czy te wartosci sa odpowiednie ? Pozatym mozliwe jest zeby samochod nie odpalal z powodu jednej (brudnej,zalanej,zepsutej) świecy ?
zuber84cool, Moze idze mi i topornie ale sie staram, wspomne ze dopiero wkraczam w swiat "mechaniki samochodowej" wiec prosze o wyrozumiałość
zuber84cool - Pon Lis 15, 2010 01:05
Oporność przewodów WN jest w normie, generalnie im mniej tym lepiej.
manifestorian - Pon Lis 15, 2010 20:06
Nowe fakty odkryte: Przy próbie zapalenia samochodu od czasu do czasu widac iskre, sporej wielkosci na (najczesciej) z tego co mi sie wydaje rozruszniku. Czym moze byc to spowodowane (moze zle zamontowana kopulka i palec, tudziez jakies kable ... ?) I czy moze to byc bezposredni powod niezapalania sie auta ? Poza tym zlaczylem zworke od wymigiwania bledow i:
-Bez zlaczanej zworki: Ikonka silnika po przekreceniu kluczyka na pozycje II zapala sie i gasnie, ikonka srs zapala sie i gasnie, Ikonka ABS swieci sie caly czas
-Ze zlaczana zworka: ikonka ABS zapala sie i gasnie, Ikonka silniczka caly czas sie swieci, Ikonka srs miga w szybkim tempie caly czas, nie wymiguje bledow (nie ma odstepow)
Czy ktos moglby zdefiniowac co to znaczy ?
Perez - Wto Lis 16, 2010 00:35
Wymien kable WN
manifestorian - Wto Lis 16, 2010 06:39
Jestes pewien ze to przez kable WN? a nie np zle zamontowana kopułke ? (zakladalem ja sam) i czy to jest przyczyna nie odpalania sie auta, czy poprostu to(wymiana kabli wn) powinno zlikwidowac problem iskier na silniku ?
zuber84cool - Wto Lis 16, 2010 10:38
manifestorian, jak można źle zamontować kopułkę?, już prędzej mogłeś źle podpiąć przewody , spróbuj podmienić te kable, powodem że nie masz iskry mogą być przewody, ale nie koniecznie, tak samo może być cewka w aparacie uwalona lub inne podzespoły elektroniczne, które się w nim znajdują jak np. zapłonnik, być może właśnie przez to że do aparatu dostał się olej przez uszkodzony oring i simmering, ale skoro zrobiłeś samodiagnostykę i nie wywala żadnego błędu to na początek spróbuj zmienić przewody WN, pożycz od kogoś z innego samochodu które podejdą i zobacz, podmień świece musisz próbować aby to wykluczyć, trudno tak wywróżyć co jest nie tak.
manifestorian - Nie Lis 21, 2010 12:13
zuber84cool napisał/a: | manifestorian, pożycz od kogoś z innego samochodu które podejdą i zobacz |
"ktore podejda" - czym sie sugerowac, tylko dlugoscia kabli? Czy w sprawe wchodza jeszze jakies sprawy "mechaniczne" ?
zuber84cool - Nie Lis 21, 2010 12:29
No o to mi chodziło, żeby nie kupować nowych a jak masz od kogoś to pożycz przewodów, np od sąsiada itp.
Perez - Nie Lis 21, 2010 16:48
Jezeli lataja Ci iskry po silniku w nocy, a kopulke i palec juz zmieniles to musisz miec bicie na kablach.
kermit221 - Nie Lis 21, 2010 16:59
,Dokładnie. Jak wspomniał Perez, jeśli nocą widoczne są iskry to istnieje duże prawdopodobieństwo, że to kable wysokiego napięcia. Sprawdź choćby teraz Kabelki trzeba tak czy siak co jakiś czas wymienić, znaczy zaleca się. Nie jest to jakiś ogromny koszt a na pewno nie zaszkodzi.
waski336 - Sob Lis 27, 2010 14:22
Witam,
U mnie rano, lub po długim postoju podobnie. Początkowo, silnikiem rzuca we wszystkie strony, obrotów prawie nie ma, po dwóch, trzech sekundach wchodzi na obroty i jest dobrze. Wymieniłem kopułkę i palec zapłonowy z nadzieją, że pomoże. Niestety. Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle. Na liście moich podejrzeń jeszcze kable, bo od czasu do czasu samochód mnie kopie jak z niego wychodzę.
manifestorian - Sob Lis 27, 2010 20:21
O widzisz, daj znac jak rozwiążesz problem. Moze mi sie to przydac, tyle ze u mnie w ogole nie odpala. i ta iskra na.... (rozruszniku) o ile to on.
ps. jest mozliwosc ze iska z kabli WN przechodzi az na rozrusznik?
zuber84cool - Nie Lis 28, 2010 17:56
Sprawdź połączenia masy, może gdzieś jest zerwana itp.
manifestorian - Pon Gru 06, 2010 13:54
Dzisiaj dowiedzialem sie ze moze byc to (odbijajacy?) bendix, uzasadnieniem tej tezy jest to: ze samochod czasami "zaskakuje" na ułamek sekundy, poza tym ta iskra przy rozruszniku. Co o tym sadzicie? Ile moze kosztowac wymiana, naprawa takiego bendixa, tudziez bendixu ?
Perez - Pon Gru 06, 2010 16:10
Ja bzm oddal rozrusznik do regeneracji. W wawie okolo 150zl mam zaklad.
marthinez - Pon Gru 06, 2010 17:48
A rozrusznik kręci i nie odpala, czy wcale nie kręci, bo już się pogubiłem?
Jeśli kręci to jest sprawny.
Walniety bendix daję objaw takiego pojedynczego cyknięcia przy próbie odpalenia i rozrusznik nie rusza.
manifestorian - Pon Gru 06, 2010 18:12
Kreci i nie odpala, Czasami silnik zalapuje na ulamek sekundy ale nie odpala , rozrusznik dalej kreci
marthinez - Pon Gru 06, 2010 20:01
manifestorian napisał/a: | Kreci i nie odpala, Czasami silnik zalapuje na ulamek sekundy ale nie odpala , rozrusznik dalej kreci | Czyli jest sprawny.
manifestorian - Pon Gru 06, 2010 21:50
Czyli bendiks jest sprawny? ( pytanie laika)
djkrysztof - Czw Gru 09, 2010 17:39
tak kolego. Rozrusznik i bendix prawdopodobnie sprawny. Mam podobny problem z odpalaniem obstawiam : silnik krokowy i przepustnice. http://poradnik.telewizor.eu/serwis.php
Tombstone - Sob Gru 11, 2010 19:41 Temat postu: JECHAŁ I ZGASŁ Witam. Mam podobny problem jak kolega, wiec jechalem swoim roverkiem az nagle mi zgasl i do tej porz nie udalo mi sie go uruchomic 2 dzien. Sprawdzalem iskre na wyjsciu z kopulki i nic i teraz nie wiem czy to cos w kopulce nie dziala czy moze cos sie stalo innego. Koledzy pomozcie moze cos przeoczylem. Bardzo prosze o pomoc
tomason - Sob Gru 11, 2010 21:47
Mialem tak samo Tylko mi najpierw palil na 3 gary. Gdy go zgasilem to pozniej nie moglem odpalic, nie bylo iskry Jakims cudem kiedy bylem u znajomego mechanika Szczescie w nieszczesciu Od razu rozkrecil i stwierdzil ze modul zaplonowy padl i 70 zl odeszlo w sina dal
manifestorian - Nie Gru 12, 2010 11:32
Tombstone, a jak sprawdzic iskre na wyjsciu z kopulki ?
PS. zna ktos jakis tani i godny polecenia zaklad mechaniczny ktory ogarnie roverk'a w Białymstoku ?
Tombstone - Nie Gru 12, 2010 18:31 Temat postu: Gdzie moduł zapłonowy Kolego Tomason a moduł zapłonowy gdzie się dokladnie znajduje?? Bo aż tak dobrze się nie orientuję?? dzięki Ps z dostaniem modułu do twojego autka był problem czy jest to częśc ogólnie dostępna??. Pozdrawiam
_papa_ - Nie Gru 12, 2010 19:22
Wystarczy poszukać, na forum o tym dużo:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=58424
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=52132
manifestorian napisał/a: | Tombstone, a jak sprawdzic iskre na wyjsciu z kopulki ? | W pierwszym poście dobrze jest to wyjaśnione.
Tombstone napisał/a: | Kolego Tomason a moduł zapłonowy gdzie się dokladnie znajduje?? | Za tą plastikową czarną obudową z której wychodzą przewody zapłonowe. Patrząc z przodu to po lewej stronie silnika.
Tombstone napisał/a: | z dostaniem modułu do twojego autka był problem czy jest to częśc ogólnie dostępna?? | W dobrym sklepie z częściami motoryzacyjnymi do dostania bez problemu (np. Intercars, Fota, JC).
tomason - Nie Gru 12, 2010 21:31
Tylko pamietaj zeby Ci dali do hondy accord bo raz mojemu ojcu dali do civica...:)
manifestorian - Pon Gru 13, 2010 11:13
Mam pytanie odnoscie podpiecia samochodu do laptopa, czy jest w tym sens? gdy sam sprawdzalem kody bledow, zaden nie wyskoczyl. A gdy pytalem sie mechanika ile bedzie kosztowalo postawienie diagnozy to powiedzial mi:"Witam,
W odniesieniu do Pańskiego pytania informuję,że postawienie diagnozy
bez
podłączenia do komputera jest niemożliwe.Takie podłączenie do
komputera
kosztuje 60pln, i w dużej mierze pozwala na określenie usterki"
Czy to nie jest zwykly wal na wyciagniecie kasy ?
_papa_ - Pon Gru 13, 2010 12:21
Cytat: | Czy to nie jest zwykly wal na wyciagniecie kasy ? |
Jest.
W hondowskich motorach nie ma możliwości podpięcia komputera. Błędy można sprawdzić w ten sposób:
http://www.honda.cba.pl/samodiagnostyka_ecu.html
|
|