Zobacz temat - [2001.8vi]Szarpie podczas przyspieszania
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [2001.8vi]Szarpie podczas przyspieszania

olo218 - Pon Sty 31, 2011 18:00
Temat postu: [2001.8vi]Szarpie podczas przyspieszania
Posiadam Roverka 1.8 VVC mam problem tego typu że gdy chce gwałtownie przyśpieszyć Roverkiem szarpie :cry: Wymienione są przewody,świece,cewki i sonda.Na biegu jałowym gdy dodam gwałtownie gazu to przerwie delikatnie ale się wkręci na obroty.Podczas jazdy gdy przyspieszam delikatnie jest dobrze.Bywa tak że w jednym dniu jezdzi bez zadnych problemow a nastepnego nia jest znowu to samo :!: Prosze o pomoc :!: :!: :!:
bonus89 - Pon Sty 31, 2011 18:16

przewody i świece wymieniłeś razem? a co z kopułką i palcem?
olo218 - Pon Sty 31, 2011 18:30

w tym silniku tego nie mam sa dwie cewki za silnikiem!
rovek - Pon Sty 31, 2011 20:20

Proponuje zajrzeć do silnika krokowego.
ADI-mistrzu - Pon Sty 31, 2011 23:42

Krokowiec nic niema do tego.
Nie znam do końca budowy wersji VVC, ale z tego co się orientuję to:
- do przeczyszczenia przewód podciśnienia (nie jestem pewien czy nie macie czujnika bezpośrednio w kolektorze dolotowym)
- pod przepustnicą, na rurce kolektora która idzie przez zawory jest zielony czujnik temp, dobrze jest czasem go przeczyścić.

Może też coś się niedobrego dziać z układem VVC, ale w tym nie pomogę wtedy, nie znam jego budowy...

bandieta - Wto Lut 01, 2011 15:25

mialem te same objawy -> czujnik temperatury plynu chlodzacego
olo218 - Wto Lut 01, 2011 15:49

czujnik był w miarę czysty ale w kostce do czujnika był jakiś płyn ogólnie był w niej mokro wysuszę poskładam i zobaczę. mam nadzieje ze to było przyczyną! dam znać jak poskładam!

[ Dodano: Wto Lut 01, 2011 15:49 ]
w którym miejscu znajduje sie tenczujnik od plynu chłodzacego ?

ADI-mistrzu - Wto Lut 01, 2011 17:16



Opis silnika 1.4Si ale większość jest w tym samym miejscu.

olo218 - Wto Lut 01, 2011 18:36

zrobiłem tak jak pisaliście wyczysciłem czujnik w kolektorze sącym i wymieniłem czyjnik temperatury plynu a objawy są nadal te same :sad: . Dodam jeszcze że jak byłem na komputerze to pokazuje mi cały czas jeden błąd - awaria czujnika temperatury zewnetrznej. Co to może być i co dalej robić :?:
bandieta - Pią Lut 04, 2011 11:43

a na pewno dobry ten czujnik wymieniles bo sa 2, jeden w kompa drugi w deske idzie ...
olo218 - Pią Lut 04, 2011 13:51

a który jest za co odpowiedzialny??? ja wymieniłem ten co jest opisany na zdjeciu które dodał ADI-mistrzu a jest jeszcze jeden od spodu
leszczu - Pią Lut 04, 2011 13:55

Cytat:
a jest jeszcze jeden od spodu

Ten od spodu odpowiada za wskazania na liczniku. :wink:

olo218 - Pią Lut 04, 2011 14:03

wiec co może być z moim Roverkiem :?: :?: :?: Dodam jeszcze że dwa dni temu zobaczyłem że zrobiło sie masło w zbiorniczku wyrównawczym :!:
leszczu - Pią Lut 04, 2011 14:07

No to może masz winowajce. :/
olo218 - Pią Lut 04, 2011 14:09

czyżby uszczelka pod głowicą :?:
leszczu - Pią Lut 04, 2011 14:12

olo218 napisał/a:
czyżby uszczelka pod głowicą :?:

Możliwe, ale niekoniecznie :wink:
Ubywa/przybywa ci tego płynu ?? Tak samo z olejem przybyło/ubyło ??

olo218 - Pią Lut 04, 2011 14:16

Płynu ubyło a oleju jak był stan tak jest było też masło pod korkiem oleju ale wytarłem i sie nie pokazało jaeszcze.
leszczu - Pią Lut 04, 2011 14:19

A dużo ci tego płynu ubywa ??
olo218 - Pią Lut 04, 2011 15:10

jak zobaczyłem masło to był stan a teraz jest na minimum

[ Dodano: Pią Lut 04, 2011 14:25 ]
jeszce dodam ze musi minąć dużo czasy zeby zaczeło leciało ciepłe powietrze

[ Dodano: Pią Lut 04, 2011 15:10 ]
jeszcze przed chwilą zauważyłem że gdy już zacznie lecieć ciepłe powietrze a włączę ogrzewanie to po chwili zaczyna lecieć zimne powietrze

leszczu - Pią Lut 04, 2011 15:18

olo218 napisał/a:
że gdy już zacznie lecieć ciepłe powietrze a włączę ogrzewanie to po chwili zaczyna lecieć zimne powietrze

Nie rozumiem tego zdania. Napisz po chłopsku i już. :mrgreen:

olo218 - Pią Lut 04, 2011 15:24

plyn jest w normie. musi upłynąć dużo czasu żeby zaczeło leciec cieple powietrze z nawiewów a jak już zacznie lecieć a zwiększe predkośc nawiewu po chwili zaczyna lecieć zimne
bonus89 - Pią Lut 04, 2011 15:27

no nagrzewnica pewnie pusta albo zablokowana mułem z oleju, uszczelka może być przyczyną wszystkich Twoich problemów, a jeśli nie to i tak musisz to zrobić :/
leszczu - Pią Lut 04, 2011 15:28

A jak wcześniej było z ogrzewaniem ??
olo218 - Pią Lut 04, 2011 15:30

a jest taka możliwość ze to bedzie uszczelka na kolektorze sącym :?: bo jak nie przerywa to moc ma taka sama jak wczesniej
leszczu - Pią Lut 04, 2011 15:33

olo218 napisał/a:
a jest taka możliwość ze to bedzie uszczelka na kolektorze sącym :?:

Jak piszesz, że olej masz czysty, to jest taka możliwość, że to będzie uszczelka kolektora ssącego odpowiedzialna za ten ubytek płynu.

[ Dodano: Pią Lut 04, 2011 15:33 ]
Jest jeszcze taka możliwość, że to nagrzewnica przecieka i wtedy chyba będziesz miał mokro pod dywanikiem pasażera.

olo218 - Pią Lut 04, 2011 15:35

gdzie można kupic uszczelke pod kolektor bo na allegro znalazłem komplet uszczelek (300zł) albo same pod głowice
leszczu - Pią Lut 04, 2011 15:43

olo218 napisał/a:
gdzie można kupic uszczelke pod kolektor bo na allegro znalazłem komplet uszczelek (300zł) albo same pod głowice

http://allegro.pl/listing...C4%85cego+rover
http://www.tomateam.pl/sklep/

[ Dodano: Pią Lut 04, 2011 15:43 ]
Z doświadczenia wiem, że lepiej dołożyć i kupić droższą. :wink:

olo218 - Pią Lut 04, 2011 15:43

ogrzewanie zawsze było ok :!:
staszekPZN - Nie Lut 06, 2011 19:39

Witam serdecznie jestem po wymianie kabli z jamora które miały przebicie na ngk bo szarpało mi,szarpanie ustało ale pojawiło sie znowu.Jesli wymieniłem kable a swiec nie mogło sie cos stac z kablami???przy okazji mam ostatnio wrazenie czasem jak auto cos trzymało i ciezko wchodzi na obroty
?? ?i mam takie wraqzenie jak skrecam w lewo nagle pojawia sie moc i jedzie bez problemu wiec o co tu chodzi :P

ADI-mistrzu - Nie Lut 06, 2011 19:51

Jak się skręca to zawsze jest wrażenie że więcej auto ma mocy, ale to tylko wrażenie.

Mogło kable przebić jeśli przerwa na świecy była za duża, powinna wynosić około 0.9mm, chodź ja i na 1.1mm jeździłem i nie miałem problemu. Prawdopodobnie przerwa musiała by wynosić co najmniej 1.5mm aby kable przebiło.

Przy kupnie auta też chciałem wymienić kable, z 3 producentów sprawdzałem i też biły, wiec zrobiłem to po "Polsku" czyli kombinowane... owinąłem je folią śniadaniową, potem taśmą izolacyjną i wsadziłem. Ani jednej iskierki, nic nie przeskakuje, nie świeci.

bonus89 - Pon Lut 07, 2011 01:41

staszekPZN, razem z przewodami powinieneś wymienić i świece, doświadczyłem tego co Ty i nic nie da wymiana teraz świec, stare świece razem z przewodami miały ścieżki przez które biły, wymieniłeś kable i na jakiś czas ustało ale te ścieżki na świecach zostały i znów zepsuły Ci przewody, żeby było dobrze powinieneś zmienić jeszcze raz świece + przewody i najlepiej kopułkę na raz, z doświadczenia wiem że wtedy pochodzi najwięcej (ok. roku) bez szarpania
pavello200 - Sro Maj 11, 2011 14:50

panowie gdzie jest ten czujnik temperatury plynu chlodzacego bo mi tez rzuca autem?????
leszczu - Sro Maj 11, 2011 14:53

pavello200 napisał/a:
panowie gdzie jest ten czujnik temperatury plynu chlodzacego bo mi tez rzuca autem?????

http://forum.roverki.eu/v...nik+temperatury

wachu990 - Sro Maj 11, 2011 23:02

leszczu, Dlaczego twierdzisz, że lepiej wziąć droższą ?? O którą dokładnie ci chodzi ??
leszczu - Czw Maj 12, 2011 12:24

wachu990 napisał/a:
leszczu, Dlaczego twierdzisz, że lepiej wziąć droższą

Bo z najtańszych może ci po jakimś czasie znowu przepuszczać. :wink:
wachu990 napisał/a:
O którą dokładnie ci chodzi ??

http://www.tomateam.pl/sk...al=silnik&c=998

pavello200 - Wto Maj 24, 2011 21:22

mi też tak szarpie, doszliście panowie co to moze być???
bolcik - Sro Maj 25, 2011 10:11

a przy jakich obrotach Ci szarpie?
pavello200 - Sro Maj 25, 2011 13:58

tak mniej wiecej między 1500 a 2100, potem jak złapie obroty większe np.3000 to idzie jak rakieta.
leszczu - Sro Maj 25, 2011 13:58

pavello200, świece, kable, kopułka, palec. :wink:
pavello200 - Sro Maj 25, 2011 14:10

ale co ciekawe zaczyna szarpać po przejechaniu kilku kilometrów dopiero...
leszczu - Sro Maj 25, 2011 14:15

Może czujnik temperatury. Warto go sprawdzić. :wink:
Lewis - Sro Maj 25, 2011 15:03

albo pompa paliwa:D ja po wymianie niemam juz szarpania ,a była cała zapchana i dawala zle cisnienie paliwa
leszczu - Sro Maj 25, 2011 15:11

Lewis napisał/a:
albo pompa paliwa:D ja po wymianie niemam juz szarpania ,a była cała zapchana i dawala zle cisnienie paliwa

No i ile płaciłeś za wymianę ??

Ronald - Pon Sty 30, 2012 19:24

W moim jest to samo. Auto po wymianie filtrów, płynów, etc znów przerywa na ułamek sekundy podczas przyśpieszania, oraz hamowania silnikiem. Zdarza się to również jadąc ze stałą prędkością, niezależnie od prędkości obrotowej. Ponadto auto na biegu jałowym trzyma około 1300RPM. Ma problemy przy odpalaniu na zimno. Jak by paliwo nie docierało. Ale nie jest to pompa paliwa. Miałem to już kiedyś. Można z tym jeździć, po jakimś czasie samo przechodzi. Spalanie identyczne jak by wszystko było ok. To już trzeci raz od jakiegoś roku. Kiedyś samo przeszło po około 500km. W ASO Land Rover w Babicach, po podłączeniu do komputera wyszło "czujnik temperatury cieczy chłodzącej". Czujnik kosztował około 60 zł, wymiana koło 50 zł, podłączenie do komputera 123 zł. Po wymianie objawy przeszły. Wystarczyło na jakieś 10 000 km.

Teraz sam się za to wezmę :) I tu pojawia się pytanie do forumowiczów. Który czujnik mam wymienić? Ten zaraz obok chłodnicy?

leszczu - Pon Sty 30, 2012 19:27

Ronald, wszystko wskazuje na właśnie padnięty czujnik temperatury. :wink:
Sprawdź go sobie przed wymianą. :wink:
http://www.roverki.pl/por...st-sprawny.html

Ronald - Pon Sty 30, 2012 23:15

Dzięki :) Sprawdzać nie będę, oprócz kilku kluczy i śrubokrętów nie mam żadnych narzędzi. Jutro znajomy mechanik zamówi czujnik. Jak wymienię, dam znać czy pomogło :)
marcinz77 - Wto Sty 31, 2012 10:38

Za wymianę czujnika 50 zł !! !!! Ale cię skasowali. Mi kiedyś zaproponowali 20 zł, ale powiedziałem niech się wypchają. Sam go wymieniłem - 1 klucz i ok 1 min roboty, tym bardziej, że wszystko jest na wierzchu.
Kozik - Wto Sty 31, 2012 12:00

z tym wieszaniem się obrotów też miałem problem, przeczyściłem wtyczkę od TPSu i zadziałało, co do poszarpywania przy niskich obrotach (1000-2000obr/min) mi poszarpywał, przeczyściłem czujnik położenia wału, zadziałało, było na nim trochę opiłków.
Ronald - Wto Sty 31, 2012 14:27

marcinz77 napisał/a:
Za wymianę czujnika 50 zł !! !!! Ale cię skasowali. Mi kiedyś zaproponowali 20 zł, ale powiedziałem niech się wypchają. Sam go wymieniłem - 1 klucz i ok 1 min roboty, tym bardziej, że wszystko jest na wierzchu.


Dokładnie! Dlatego teraz sam to zrobię...