yaro38 - Pon Gru 21, 2009 20:03 Temat postu: [R75] Twardy pedał sprzęgła Jestem nowym użytkownikiem forum,praktycznie wczoraj zakupiłem swojego pierwszego w życiu Rovera jest to 75 z silnikiem 2,0 CRDI o mocy 130 KM.Auto jest sprowadzone z Belgii przebieg 170 000 km udokumentowany książką serwisową ,przegląd techniczny wykonany w zaprzyjaźnionej stacji diagnostycznej nie wykazał żadnych usterek czy też uszkodzeń.Mój niepokój budzi jednak sprzęgło,do wciśnięcia pedału potrzeba dość dużej siły w porównaniu np.z Alfą Romeo 166 którą wcześnie posiadałem czy nawet ze Ar 145 którą również posiadam.Nie wiem,czy jest to taki urok tego auta,czy też świadczy to o zużyciu np.pompy sprzęgła,czy innych elementów tego podzespołu.Biegi wchodzą lekko,bez żadnych zacięć,nie odczuwa się ślizgania sprzęgła.Troszkę mnie to stresuje,ponieważ nasłuchałem się o usterkowości sprzęgła w Roverze 75 podobnie jak o awaryjności wentylatora chłodnicy. se7en86 - Pon Gru 21, 2009 20:09 Wszystko jest w porządku  Tak tutaj jest, twardsze niż w innych samochodach.
yaro38 - Pon Gru 21, 2009 20:20 Dzięki,już mi lepiej
Rowan - Wto Gru 22, 2009 12:48
CDTI 
A co do sprzęgła to standard. MaReK - Wto Gru 22, 2009 15:11 E tam standard. Moje sprzeglo to dopiero masakra 
Sila nacisku jest taka, ze chyba juz mi sie pedal wygial 
Dodatkowo po zmianie pompki musze rano walczyc i wciskac pedal do podlogi, zeby wszedl jakis bieg. Brt - Wto Gru 22, 2009 15:13
fakt 
MaReK ma jedną nóżkę bardziej 
MaReK - Wto Gru 22, 2009 15:15 Nie no brt... Tamto co Ty testowales to byla masakra
Potem zmienilem, ale jest twardsze niz oryginal. juz nie moge sie doczekac az padnie calkowicie wpizdziec i zmienie na oryginal
Brt - Wto Gru 22, 2009 15:20 Znaczy się, że teraz coś pomiędzy ursusem a orginałem masz
Dziadek - Wto Gru 22, 2009 18:49 Właścicieli R75 można rozpoznać po muskularnej lewej nodze.Ja się już dawno przyzwyczaiłem. apples - Wto Gru 22, 2009 18:51 yaro38 odpowietrz sprzęgło i powinno trochę pomóc. Wymień też płyn w układzie sprzęgła na nowy. Polecam Dot4 Shell. menior - Wto Gru 22, 2009 19:53 [quote="Dziadek"]Właścicieli R75 można rozpoznać po muskularnej lewej nodze.Ja się już dawno przyzwyczaiłem.[/quote Ja teraz w innych autach sie dziwnie czuje,sprzeglo za lekkie jakby go nie bylo
se7en86 - Wto Gru 22, 2009 20:29 Ja właśnie jestem po odpowietrzeniu sprzęgła i dolaniu płynu i różnica jest kolosalna Lepiej łapie i lepiej biegi wchodzą. Fakt, że ciężko dostać się do tego pieprz**** zbiorniczka, no ale pól godziny i robota zrobiona
A fakt, w innych samochodach tego sprzęgła jakoś nie czuję
apples - Wto Gru 22, 2009 20:42 Zamiast dolewać lepiej wymienić na nowy. Zużyjesz do 200ml. yaro38 - Wto Gru 22, 2009 22:29 ok przy wymianie oleju i filtrów zajrzę tez do pompki sprzęgła i tak jak radzicie koledzy wymienię płyn na nowy i oczywiście odpowiednio ją odpowietrzę.Jak będzie efekt napiszę. MaReK - Sro Gru 23, 2009 01:19 Przygotuj sie psychicznie na ta robote
Chyba, ze nie bedziesz robil tylko sie przygladal
Wtedy jednak przogtuj psychicznie mechanikow
domel-x - Sro Gru 23, 2009 15:42 niewiem czemu, ale pompka od bmw chodzi mi troche lżej niż w moim drugim r (dawcy),oczywiście jest tam orginał.myslałem dużo i oglądałem sposób wciskania sprzęgła i naprawde jest straszne rozwiązanie w naszych R,chodzi mi o coś takiego 
musiałbym odpowiednio dorobić blaszke i przespawać pare cm ten kruciec ,napewno jak zrobi się cieplej poeksperymentuje troszke ,bardzo ciekawe rozwiązanie jest właśnie w e39
Holender - Sro Gru 23, 2009 16:09
To fakt. U mnie w 45-tce jest dokładnie tak samo. Można stopę spokojnie luźno położyć na sprzęgle a ono ani drgnie. Sama siła nacisku potrzebna do zmiany biegów nie jest zbyt wielka jakby z początku miało wyglądać, ale to tylko moje odczucie, gdyż w trasie w zasadzie rzadko używam sprzęgła i hamulca
jarekb - Sro Gru 23, 2009 16:29 Witam tak sobie czytalem o tym sprzegle i przy okazji skorzystam z tego tematu zeby nie otwierac nowego gdzie znajduje sie ten zbiorniczek od plynu do srzegla i w ktorym miejscu sie spuszcza plyn bo musze chyba wymienic na nowy bo po 3 dniach wsiadlem do auta i sprzeglo bieze od polowy dopiero a zawsze pedal bral mi od samej gory mimo tego biegi chodza elegancko Holender - Sro Gru 23, 2009 16:50
Pytanie brzmi co się mogło stać w ciągu tych 3 dni niejeżdżenia, bo u mnie bierze faktycznie dość wysoko cały czas, i według niektórych kolegów - posiadaczy innych marek samochodów, to zły objaw. Może Roverki tak mają, ale dla pewności założę nowy temat (dla modelu 45 niczego nie znalazłem). 
apples - Sro Gru 23, 2009 17:21 jarekb http://forum.roverki.eu/v...der=asc&start=0 jarekb - Sro Gru 23, 2009 17:43 nie wiem co moglo sie stac w ciagu tych 3 dni poprostu sobie stal na polu a mam go 2 lata i nic mi sie nie dzialo podejzewam ze plyn moze byc stary i moze byc go malo, nigdy tego nie sprawdzalem bo nie wiedzialem gdzie ten pojemnik sie znajduje przewaznie w innych autach mialem go pod maska a tu skurczybyki schowali go kolo pedalu sprzegla hehe apples wielkie dzieki za info apples - Sro Gru 23, 2009 17:56 Mógł też po prostu przymarznąć. Przejedz się parę km i zobaczysz jak chodzi. jarekb - Czw Gru 24, 2009 15:33 Zgadza sie apples po przejechaniu 20km z nawiewem na nogi troszke pomoglo ale nadal nie jest to samo co wczesniej wiec postanowilem jednak wymienic ten plyn ale nie odkrecilem zakretki od zbiorniczka i obawiam sie ze mi sie nie uda bo probowalem roznymi sposobami i nic... a podejzewam ze plynu tez moglo troche ubyc bo ta pompka sprzegla byla troszke mokra i na gombce od pokrywy jest plama apples - Nie Gru 27, 2009 13:03 Odkręć włącznik świateł i halogenów. Następnie długi śrubokręt dociśnij do ząbka na korku zbiorniczka. Jedną ręką trzymaj pompkę w okolicach korka przez otwór od włącznika świateł, a drugą ze śrubokrętem pchaj korek w kierunku lewego reflektora. Odkręcisz na pewno. Palcami niestety za pierwszym razem idzie ciężko.
MaReK - Nie Gru 27, 2009 17:07 E tam Jak juz zdjemiesz wlacznik swiatel i w miare zgrabnie wlozysz reke, to jest miejsce i pole manewru na odkrecenie tego korka reka. Za ktoryms razem przy odpowietrzaniu tak zakrecilem lapa, ze potem nie moglem sposobem "Na srubokret" odkrecic korka.
Jesli gabka jest mokra, to niestety juz niebawem czeka Cie wymiana
Smutna to rzecz, ale podobno pompki juz troche stanialy, wiec nie warto sie pchac w patenty od BMKi
Rowan - Nie Gru 27, 2009 17:57
MaReK, nie siej wrogiej propagandy....
To, że Tobie się nie udało do końca, to nie znaczy, że innym się nie uda, znam już kilka osób co przerabiało i działa lekko, np. u mnie  Kerbi mówił, że jemu też lekko działa.
domel-x - Nie Gru 27, 2009 20:13
warto warto ,bo jest tańsza, mocniejsza,jak dobrze przerobisz niema różnicy miedzy orginałem ,a tą od BMW,orginalna po miesiącu może sie popsuć itp
MaReK - Pon Gru 28, 2009 09:47 Nie sieje propagandy - przeciez w temacie wiadacym o pompkach kilku juz pisalo, ze ciezko, ze nowa tez przepuszcza itp. itd A to chodzenie lekko, to pojecie wzgledne. Mnie tez sie zdawalo, ze lekko chodzi, ale niestety po kilku miesiacach uzytkowania i przejechaniu kilku kkm noga zaczyna oddczuwac te "lekkosc"
Czekam na jakis zlot, gdzie bedzie wiecej osob po przerobkach i chetnie porownam sile nacisku pomiedzy tymi przerobkami (niby to dobrze zrobionymi), a oryginalem np. kolegi _siemiona
W/g mnie, przerobka chodzi tak samo tylko do momentu zalania plynem i odpowietrzenia
Przy cenie 600 zl, i gwarancji rocznej, na dzien dzisiejszy ja osobiscie nie bawilbym sie w przerobki, w ktorych powodzenie zalezy wylacznie od szczescia, a na sukces nie ma jednoznacznej, gotowej recepty. Jak pierwszy raz czytalem informacje o patencie z BMW bylem pelen nadziei i optymizmu. Nie zrazilem sie pierwsza porazka, ktora poniekad wynikla z wadliwego przeowodu (pompka<->wysprzeglik), ale i z mojego przykrecenia na pale pompy. Zrobilem to drugi raz, jezdze do dzisiaj. Komfort jednak zaden
Ta przerobka skierowana jest do osob, ktore: A. maja czas B. maja warunki C. maja dryg do majesterkowania Jesli brakuje pkt. C musza miec kogos, kto spelnia te w/w czynniki. Mechanicy spelniaja pkt. B i C, ale brakuje im stanowczo pkt. A. Ja nie narzekam na brak zajec w zyciu codziennym, ale kiedy pojawila sie perspektywa rozwiazania raz na zawsze problemu, to moglem poswiecic dwa dni na zrobienie tego. Poniewaz balem sie rozwiazan wierconych i szlifowanych kolnierzy, oraz blaszek cietych z czegokolwiek, zdecydowalem sie na zrobienie polaczen "gwintowanych" w odpowiednim ku temu zakladzie. Wiecej mnie to kosztowalo niz sama pompka, ale czego sie nie robi dla dobra sprawy. Niestety sprawa nie okazala sie az tak dobra. Owszem, poki co nie przecika nic, sprzeglo dziala zawsze. Jak sie rozgrzeje, to nawet lepiej niz powinno. Jednak komfort jazdy jest straszny. Wiec jesli komus przeszkadza oryginalny nacisk na pedal sprzegla, powinien ominac przerobke
Jesli ktos pracuje i nie moze sobie pozwolic na dwudniowa przerwe w celu pomajsterkowania tez niech te przerobke ominie
Wszystkich innych jednak zachecam do szukania rozwiazan
Moze ktos w koncu opracuje pewnik, ktory da sie zrobic raz, a dobrze. Ktos nawet probowal z powodzeniem naprawic pompke oryginalna. Moze pojsc w tym kierunku? Pozdrawiam
szamanpl - Pon Gru 28, 2009 10:53 na allegro ogłasza się już użytkownik naszego forum,który oferuje regenerację profesjonalną pompki za 150 zeta i daje gwarancję 
Rowan - Pon Gru 28, 2009 11:54 szamanpl, to Boncky.
jarekb - Pon Gru 28, 2009 16:55 No ja wlasnie skonczylem wymiane plynu i powiem ze jest troche grzebania ale wazne ze sie udalo, w zbiorniczku jak wlozylem palca to na samym dnie byl plyn i to jeszcze z jakims syfem wiec przeplokalem odpowieczylem i nalalem do pelna plynem shell dot 3 tak jak bylo na forum, pedal sprzegla jest twardy od samej gory wiec uwazam ze jest ok a czy lzej chodzi? hmm nie wiem musze sie przejechac ale wydaje mi sie ze podobnie do tego co bylo wczesniej. Dzieki za rady Pozdrawiam apples - Pon Gru 28, 2009 23:52 Mogłeś zalać Dot4. Tym bardziej że w instrukcji serwisowej jest napisane, aby lać Dot4. Tak powiedzieli mi w serwisie Land Rovera w Gdańsku i tak zrobiłem. jarekb - Wto Gru 29, 2009 19:16 na nakretce od zbiorniczka pisalo mi tylko dot 3 wiec taki wlalem i jestem zadowolony po dzisiejszej jezdzie bo teraz pedal chodzi o polowe lezej niz wczesniej, bardzo ladnie i szybko odbija takze jest ok a na dot 4 zawsze moge w przyszlosci wymienic:P mam jeszcze takie pytanko co to za plaska wtyczka na fioletowym kabelku? nie byla podlaczona MaReK - Sro Gru 30, 2009 00:45 A widzisz Tez ja masz
Ja do niej podlaczylem CB Bo bylo 12V.
Niestety, wciaz nie wiem za co ona odpowiada, ale... wyglada jak jakis anytnapad... Jak wylacze silnik, wlacze ponownie po uplywie np. 20 sek. bez otwierania drzwi prad zanika. Zeby mi CB zadzialalo, musze otworzyc drzwi i zamknac
Nie wiem co to jest, a rave nie mam
apples - Sro Gru 30, 2009 18:01 Czy nie jest to kabel od oświetlenia lustra w osłonie przeciwsłonecznej. Wisi bo u kierowcy nie ma lusterka, ale w wersji angielskiej będzie. Odkręcę u siebie od strony pasażera i będzie wiadomo.
witgut - Sro Gru 30, 2009 18:12
Więc ja mam wersję na pełnym wypasie bo po obu stronach mam lustereczko w osłonie przeciw słonecznej 
Ja bym obstawiał zasilanie składającego sie lusterka wstecznego. apples - Sro Gru 30, 2009 18:19 A wisi u Ciebie też ten kabel? witgut - Sro Gru 30, 2009 18:24 Prawdę mówiąc nie, a odpowietrzając sprzęgło nie zwróciłem uwagi. jarekb - Sro Gru 30, 2009 18:44 mozliwe ze od skladania lusterek ja na poczatku myslalem ze moze to byc gotowa instalacja pod swiatla przeciwmgielne w mojej wersji ich nie ma ale mysle kiedys podlaczyc... sprawdzales juz czy masz taki kabelek od strony pasazera? ja chyba zaraz pojde pogrzebac bo mnie to strasznie ciekawi apples - Sro Gru 30, 2009 18:47 Ten kabel na pewno gdzieś idzie do góry po słupku. Zaraz zejdę na dół. SeniorA - Sro Gru 30, 2009 19:04
apples - Sro Gru 30, 2009 19:13 jarekb, MaReK Jest to kabel od oświetlenia lusterka w osłonie przeciwsłonecznej kierowcy. Ktoś go Wam odłączył. witgut też mam po obu stronach podświetlanie. Nie zwróciłem na to uwagi. Taka pierdoła (bajer).
jarekb - Sro Gru 30, 2009 19:21 acha czyli wszyscy teraz mamy podswietlane lusterko hehe
apples - Sro Gru 30, 2009 19:48 Podłączyłeś? U mnie oba były podłączone. [ Dodano: Sro Gru 30, 2009 19:48 ] Przy okazji dowiedziałem się czegoś nowego. Jak zamknę samochód z włączonym kierunkowskazem to włączają się automatycznie światła postojowe po stronie włączonego kierunku.
SeniorA - Sro Gru 30, 2009 19:49
apples - Sro Gru 30, 2009 19:57 SeniorA ten kabel jest od podświetlania lusterka w osłonie. Odkręcałem u siebie, aby sprawdzić. Na każdą stronę jest osobne zasilanie. Kostka jest w miejscu mocowania uchwytu do podsufitki. Nie wiszą żadne inne kable w tym kolorze pod kierownicą. [ Dodano: Sro Gru 30, 2009 19:57 ] W wersji angielskiej będzie identycznie. Nie ma dodatkowych wtyczek. Instalacja nie jest przystosowana tak aby zamiennie ją podłączyć w wersji angielskiej i europejskiej zamieniając tylko kokpit. Trzeba mieć dla każdej wersji osobną wiązkę lub obrócić kable, czego nie jestem pewien. SeniorA - Sro Gru 30, 2009 20:07 apples, nie twierdzę,że nie , tylko wiem ,że w anglikach w tym miejscu jest kostka do podłączenia oświetlenia schowka ( przewód fioletowo/szary ), bo to ta sama instalacja.Może koledzy sobie sprawdzą. W wersji euro też jest kostka do oświetlenia schowka bo się ją rozłącza przy wyjęciu schowka. apples - Sro Gru 30, 2009 20:16 Może tez tak być, albo mają odłączone oświetlenie schowka. Ktoś jak wyciągał zmieniarkę, lub coś kombinował to przypadkiem wyciągnął ten kabel. SeniorA - Sro Gru 30, 2009 20:26 w grę wchodzi jeszcze zegar. W każdym razie teraz wiemy już wiemy więcej. MaReK - Sro Gru 30, 2009 22:21
Ku...a o czym Wy piszecie ?
Ja nie wiem o co chodzi z tym podswietleniem
Co ma oswietlac? Ten kabel - gdzie go "wetknac" ?
Oslona przeciwsloneczna ma jakies lampki? W zyciu nie wiedzialem
Ale ma to sens. Tylko dlaczego jak stane. Wylacze silnik, wlacze go ponownie i pojade to zasilanie na tym znika? Sprobuje wlaczyc wtedy recznie swiatelko nad lusterkiem i zobacze czy zasilanie sie pojawi
Schowek mi sie swieci, lampki na gorze tez. Skladajace sie lusterko wsteczne?! A co to jest?
Odkrylem to rowniez przypadkiem Nie wiem czy musisz zamykac auto
SeniorA - Sro Gru 30, 2009 23:15
[ Dodano: Sro Gru 30, 2009 23:06 ] czy to jest kabelek fioletowy, czy fioletowo/popielaty ? . Bo jak fioletowy , to ma związek z gniazdem do podłączenia przyczepy. "Skladajace sie lusterko wsteczne?! A co to jest?" ; chodzi o lusterka zewnętrzne drzwiowe składane elektrycznie .
jarekb - Czw Gru 31, 2009 10:52 SeniorA ja mialem dokladnie fioletowo szary z przewaga fioletu i MaReK tez pewnie taki sam ma i on tam podlaczyl radjo CB MaReK - Czw Gru 31, 2009 11:07 SeniorA i Ty masz takie lusterka w swoim aucie? Bo ja bylem przekonany, ze takie montowali dopiero po lifcie i od 2005 roku.
Nie pamietam jaki juz... ale jest taki przy sprzegle wlasnie. Wtedy jak podlaczalem, to go zlapalem niechacy, bo wsadzilem lape od strony pokrywy bezpiecznikow i na gorze szukalem anteny od CB. Wpadl mi ten w rece i bylo 12V
Dlaczego to dziala tak, ze mi odcina zasilanie i musze wtedy otworzyc drzwi, zeby powrocilo? No i jaki to mialoby zwiazek z przyczepa ? Ja nie mam haka.
Dodatkowo w oslonie przeciwslonecznej mam gole lustro i to tylko u pasazera
Bida az piszczy u mnie, ale kabelek mam 
apples - Czw Gru 31, 2009 12:33 Jest jeszcze jedna opcja. Może być to od sensorów ruchu autoalarmu, które za dopłatą montowane były na słupku środkowym przy podsufitce. SeniorA - Czw Gru 31, 2009 14:55
Jeśli chodzi o sensory ruchu , to ochrona antywłamaniowa działa tylko po zamknięci auta pilotem, przy zamkniętych oknach i drzwiach. Dlatego jeśli jest sprawne gniazdo diagnostyczne i zegarek , to przewód ten może być np. od sterowania foteli elektrycznych ( pamieć ). Trzeba by dokładnie prześledzić w schemacie instalacji. jarekb - Czw Gru 31, 2009 15:33 nie dawalo mi to spokoju i zagladnolem jeszcze raz do tego kabelka i przy okazji od strony pasazera i co sie okazalo, dokladnie sa to dwa kabelki fioletowo szary i czarny zakonczone wtyczka z drugiej strony tez mam takie kabelki i sa one podlaczone do swiatelka oswietlenia schowka wiec problem juz wyjasniony:) SeniorA - Czw Gru 31, 2009 16:11
MaReK - Czw Gru 31, 2009 21:38 Dokladnie tak. Pamiec foteli... hmm.. ale dlaczego pojawia sie po otwarciu drzwi? Czyzby np. po to zeby odsunac fotel, bym mogl lepiej wysiadac ?
Nie wiem. Ja po drugiej stronie nie mam tego kabelka, ale... nie koniecznie to musi byc prawda. Nie rozbieralem schowak i deski po tamtej stronie, wiec moze jest gdzie ukryty. SeniorA - Pią Sty 01, 2010 14:45
Jest jeszcze do rozpatrzenia szyberdach, ale myślę, że można by dojść w jakim obwodzie jest ten kabelek metodą wyciągania bezpieczników. MaReK - Pią Sty 01, 2010 16:05 na 70% mam pewnosc ze jest w ukladzie zasilania zapalniczki. Jak zrobilem zwarcie na gniezdzie padlo mi radio cb. Moge sie mylic, bylo to dawno - w wakacje - a ja mam zaawansowany stopien sklerozy
rafal3443 - Pon Paź 14, 2013 23:31 witam jestem tu na forum zaledwie parę godzin więc jeśli pisze nie tam gdzie trzeba albo robię nie tak jak trzeba proszę o wyrozumiałość.Mam 75 2.0cdt wiem że twarde sprzęgło to standard jednak mechanik poradził mi znależć zbiorniczek pod pedałem owego sprzęgła i uzupełnić tam płyn gdyż jego brak może być powodem twardego pedału sprzęgła znalazłem ten zbiorniczek tylko pytanie jeśli zalać to jakim płynem i czy to da jakiś rezultat czy mechanik ma coś racji 
dawidd - Wto Paź 15, 2013 06:45 Nie ma racji - brak planu = miękki pedał i brak sprzęgła czyli nie wrzucisz żadnego biegu. Płyn dobrze jest wymienić na shela (koszt 22zl) Pieta - Wto Paź 15, 2013 07:45 dawidd, ma rację twój mechnaik głupoty opowiada Jeżeli porównujesz do innych aut to ten model tak ma i musisz z tym żyć Oryginalne sprzęgło w R75 jest twarde w dodatku sprzęgło w miarę zużycia twardnieje. Sprawdź jaką pompkę masz u siebie. Jak masz od BMW to tymbardziej jest twardsze. Rozwiązaniem może być wymiana na nowe sprzęgło. Ja włożyłem sprzęgło National i sprzęgło bardzo lekko chodzi. Nie wiem na ile jest to zasługa nowego kompletu a na ile konstrukcji sprzęgła National. Oczywiście pompkę mam oryginał (z przeróbką za 15zł) rafal3443 - Wto Paź 15, 2013 11:14 w takim razie nie będę nic kombinował z ty sprzęgłem jest jak jest mi to nie przeszkadza tylko żona narzeka ale jak jej nie pasuje niech sobie swoim autem jeżdzi dzięki wszystkim za szybkie odpowiedzi pozdrawiam 
|
