Zobacz temat - [R75] Spadek mocy, wykresy z hamowni, przyczyny ...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Spadek mocy, wykresy z hamowni, przyczyny ...

Triumwirat - Pią Cze 04, 2010 11:54
Temat postu: [R75] Spadek mocy, wykresy z hamowni, przyczyny ...
Przenoszę do tego tematu dyskusję, którą rozpocząłem tutaj na 40 stronie tematu [R75 CDT '01] Chiptuning przez złącze OBD

"... chcąc się do przygotować do chiptuningu pojechałem swoim Roverem 75 - 2.0 CDT na hamownie, bo jak na 5 letnie auto, które ma 115KM jest delikatnie mówiąc ... mulasty.

Okazało się, że moje wrażenia pokrywają się z danymi z hamowni, tzn. coś jest nie tak ... :evil:
Silnik ma tylko 98KM i 227Nm a wykres momentu obrotowego jest dziwny.
Podczas jazdy silnik do ~2800obr/min "jest jakby wolnossący", a od ~3400obr/min traci moc. Poza tym w zakresie 2800 - 3400obr/min wszystko jest OK, auto dynamiczne, średnie spalanie ~7L/100 (2/3 miasto), brak kopcenia itd.

Stąd moje pytanie dla znawców tematu - co może być tego przyczyną czyżby opisywany niejednokrotnie na forum westegate ?
Może ktoś z szanownych forumowiczów pokusił by się o analizę mojego wykresu z hamowni :?: "

W w/w temacie padły różne propozycje związane z przyczyną spadku mocy m.in.

Dam-Kam napisał/a:
Tak, żeby popatrzeć na to w sposób porównawczy przeszukałem ten temat w poszukiwaniu wykresów innych klubowiczów i tak:

Mombrey
Obrazek

Marek_75
Obrazek

kRisj
Obrazek

Więc tak - koledzy powyżej tą moc mieli jednak odrobinę wyższą no ale nie w tym rzecz. Patrząc na ich wykresy i Twój widać, że zarówno moment jak i moc są osiągane w innych zakresach. Moment w seryjnym (sprawnym) silniku jest najwyższy ~2600obr/min a u Ciebie przy ~3000obr/min. Podobnie z mocą, normalnie przy ~3500 a u Ciebie przy ~3000.

Westgate odpada bo problem z westagte byłby przy niskich obrotach - inaczej, silnik wtedy byłby zmulony do obrotów przy których normalnie westegate się otwiera na maxa a powyżej byłoby normalnie.

Ja także stawiam na przepływke i dorzuciłbym do tego EGR + elektrozawór. Na dobrą sprawę można też zacząć od przeczyszczenia czujnika ciśnienia w kolektorze o którym pisał Rowan.

Triumwirat nie odrzucaj przepływomierza "od tak" ;) jak sam się ostatnio przekonałem na autostradzie w ułamku sekundy padła mi przepływka. Z 160km/h maks zrobiło się ~110km/h. Po odpięciu auto jak nowe.

Więc ja zrobiłbym tak:
:arrow: odpiął przepłwykę bo to najszybsze i najłatwiejsze co można sprawdzić
:arrow: jeśli przepływka jest ok to wyczyściłbym czujnik ciśnienia w kolektorze. Wykręcić go jest łatwo. Przy okazji mógłby być to pierwszy "czysty" potwierdzony dowód, że ten czujnik ma udział w spadku mocy
:arrow: ostatecznie na tym etapie zająłbym sie EGR + elektromagnesem. Tutaj już trzeba parę kluczy ale idzie to zrobić w 1h :)
...


Rowan napisał/a:
Dam-Kam, widzisz... Problem polega na tym, że właśnie od zabrudzonego tego czujnika ciśnienia doładowania nie wiedzieć czemu max moment coraz bardziej wędruje w górę obrotów. Jest to bardzo dziwne. Powiem tak. Mój nie ma żadnych, ale to żadnych problemów, ani w dole, ani w wyższych obrotach. Jedzie całym zakresem po tych czyszczeniach. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że jedzie troche podobnie do diesla z turbiną ze zmienną geometrią.
...


Postępując zgodnie z sugestiami forumowiczów:

"... rozłączyłem przepływomierz i ... BEZ ZMIAN.
Chociaż to też nie jest do końca prawda, bo choć nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o dynamikę jazdy to wzrosło spalanie. Średnia z ostatnich 700km na komputerze oscylowała w granicach 7,3-7,4L - teraz nagle skoczyła na 7,8L więc zaczął więcej palić :( "

W dniu wczorajszym odkręciłem i wyczyściłem zgodnie z sugestią Dam-Kam - zawór EGR (tak, że lśni się jak nowy :) - zdjęcie poniżej, chociaż trzeba przyznać, że nie był bardzo zanieczyszczony) oraz odkręciłem kolektor dolotowy i przeczyściłem przykręcony do niego czujnik ciśnienia (o którym wielokrotnie pisał Rowan).




Wnioski
- na spadek mocy widoczny na moim wykresie z hamowni na pewno nie ma wpływu:
- przepływomierz - odpięcie go skutkowało jedynie wzrostem spalania bez jakiegokolwiek wpływu na dynamikę
- zawór EGR (nr 10 na schemacie u dołu) - tego się akurat spodziewałem, ale i tak go przeczyściłem, sprawdziłem szczelność zamknięcia oraz sprawność przez wytworzenie podciśnienia - bez problemu się otworzył
- czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym (nr 12 na schemacie u dołu) - przeczyściłem go choć może pewniejsze byłoby sprawdzenie przez pomiar np. oporu. Tutaj muszę odnieść się do słów Dam-Kam - w moim przypadku mam dowód, że ten czujnik nie ma udziału w spadku mocy - żadnej odczuwalnej poprawy po przeczyszczeniu ...



Uprzedzając pytania - wszystkie połączenia, przewody itd. są w idealnym stanie i nie ma żadnych nieszczelności.

Przyszła więc kolej na westegate mimo, iż 'Dam-Kam" go odrzuca.

Dodatkowo myślę o opisywanym tutaj podciśnieniowym zaworze turbiny (podobno montowany pod świecami żarowymi, steruje pracą turbo) - ale ostatecznie nie wiem czy coś takiego jest w naszych R75 i jak się do tego zabrać :?:

Dopisek od moderatora: kolor czerwony zarezerwowany dla administratorów i moderatorów :wink:

apples - Pią Cze 04, 2010 12:01

Czy podłączyłeś się pod komputer? Jak nie to proponuję to zrobić, bo może się okazać że czyścisz coś co jest po prostu niesprawne lub nie trzyma prawidłowego parametru. W tym przypadku najlepszy byłby T4 Testbook, ale silnik dobrze powinien zrobić KTS Bosch lub INPA BMW. :wink:
Triumwirat - Pią Cze 04, 2010 12:14

apples napisał/a:
Czy podłączyłeś się pod komputer? Jak nie to proponuję to zrobić, bo może się okazać że czyścisz coś co jest po prostu niesprawne lub nie trzyma prawidłowego parametru. W tym przypadku najlepszy byłby T4 Testbook, ale silnik dobrze powinien zrobić KTS Bosch lub INPA BMW. :wink:


Silnik samochódu był sprawdzany w serwisie BMW - brak błędów ...

apples - Pią Cze 04, 2010 12:31

Filtr powietrza podmieniałeś? Jakiej firmy masz założony? Zdejmij końcówkę z obudowy filtra by zwiększyć mu dolot i zobacz czy coś lepiej.
Czyściłeś filterek Elektrozaworu sterujący podciśnieniem dla EGR?

Rowan - Pią Cze 04, 2010 16:26

apples napisał/a:
Czyściłeś filterek Elektrozaworu sterujący podciśnieniem dla EGR?

Właśnie, naukowo odpracowane przeze mnie :mrgreen: , że też ma wpływ na osiągi. Przemywasz spirytusem najlepiej. :wink:

[ Dodano: Pią Cze 04, 2010 17:26 ]
Uwierzcie, po czyszczeniu tych wszystkich elementów naprawde widać, a bardziej czuć różnicę.

Dziadek - Pią Cze 04, 2010 17:18

Spirytusem? Kurcze,wypiłem,a czyściłem acetonem,tak kiedyś zalecałeś!Pamiętasz?
Dam-Kam - Pią Cze 04, 2010 19:56

Triumwirat napisał/a:
Dodatkowo myślę o opisywanym tutaj podciśnieniowym zaworze turbiny (podobno montowany pod świecami żarowymi, steruje pracą turbo) - ale ostatecznie nie wiem czy coś takiego jest w naszych R75 i jak się do tego zabrać

o tyle masz łatwo, że w R75 nie ma tego elektrozaworu :) U nas jest prosta turbina sterowana ciśnieniem "własnej produkcji" ;) Czyli na zasadzie takiej, że jak ciśnienie wytworzone przez turbinę jest takie jak przewidział producent otwiera by-pass i czesc spalin pomija wirnik i turbo przestaje więcej dmuchać.

Właśnie dlatego odrzucam westgate. On jest prostą konstrukcją i według prostego toku myślowego wychodzi, że jeśli byłby zacięty w pozycji otwartej to owszem, od dołu silnik byłby słaby ale po osiągnięciu takich obrotów przy których w normalnej sytuacji on by sie otworzył silnik powinien chodzić normalnie.


A odnośnie EGR ciekawostka - jadąc dziś do pracy na światłach ustawiłem sie przy koledze. Otworzyliśmy szyby, ble ble ble i zaczęliśmy się smiać kto ma lepszy sound :lol: No i kolega zrobił przygazówkę a potem ja i nagle ogarnęła nas dziwna chmara dymu. Potem sie okazało, że jak przygazuję to strasznie mi dymi - ani nie na jasno ani nie na czarno. Tak jakby z rury walił popiół. No i na miejscu przypomniałem sobie słowa Rowan'a
Cytat:
Chyba nawet odłączając podciśnienie od zaworu EGR uzyskamy taki sam efekt
odnośnie odłączenia EGR. No i tak zorbiłem. Automatycznie po przygazowaniu objętość dymu zmniejszyła sie o ~75% !! !! !!
Ja EGR mam systematycznie czyszczony przez mechaników a i tak mi tak syfi silnik.

Rowan napisał/a:
po czyszczeniu tych wszystkich elementów naprawde widać, a bardziej czuć różnicę.
być może, ale jeśli było to zasyfione. Ja przeczyściłem - brak różnicy, Triumwirat ma tak samo. Może Ty po prostu miałeś to wcześniej nadzwyczajnie usyfione i stąd ta różnica? Najlepiej żebyś się teraz wybrał na hamownie i będzie sprawa ewidentna :)

[ Dodano: Pią Cze 04, 2010 20:56 ]
jeszcze jedna rzecz: porównując wykresy dostrzegłem różnicę w pozycji "przełożenie".

Ja w Rz-ie miałem przełożenie 96, w Krk tylko 82 a Triumwirat ma 68... ktoś to wytłumaczy? Wydawało mi się, że np. V bieg ma przełożenie niech będzie 96 a IV 82 i tak będzie na każdej hamowni więc dlaczego kolega ma 68? No na III biegu chyba go nie hamowali ;)

Rowan - Pią Cze 04, 2010 22:03

Dam-Kam napisał/a:
być może, ale jeśli było to zasyfione. Ja przeczyściłem - brak różnicy, Triumwirat ma tak samo. Może Ty po prostu miałeś to wcześniej nadzwyczajnie usyfione i stąd ta różnica?

Tylko, że to nie tylko u mnie tak było. W sumie to już chyba 4 albo 5 CDT czyściłem i za każdym razem zauważalnie się poprawiało. U mnie i u kumpla, który ma też po chipie, mówił, że jak przeczyścił, to się zupełnie inne auto zrobiło, i faktycznie, przewiózł mnie wtedy i jechał chyba tak jak mój, może ciut słabiej, a przed zabiegiem to mówił, że było dużo gorzej. Sam już nie wiem co może być z autem Triumwirat, ale jednego jestem pewien, że teza, że winne jest przełożenie z jakim było hamowane, nie jest winne dziwnemu przebiegowi wykresu... To jest coś nie tak. Mnie jednak zastanawia, jak zwiększane jest ciśnienie doładowania przy chipie, skoro west gate jest tylko ustawiony na jedno ciśnienie, a w programie sterującym jest overboost, który też się modyfikuje. Jakoś mi się to jedno z drugim nie może zgrać....

Triumwirat - Nie Cze 06, 2010 23:19

apples - filtr powietrza kupiłem w serwisie BMW, sprzedali mi MAHLE. Zwiększenie dolotu nic nie daje (zresztą zdziwiłbym się jakby coś dało przy nowym filtrze powietrza :roll: ). Przeczyściłem czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym - o tym elektrozaworze "Rowan'a" zapomniałem :oops:

Za 2 dni będę miał czas i wolny kanał to zabiorę się do dalszej roboty ...

Dam-Kam intryguje mnie to przełożenie - nie zwróciłem uwagi. Spróbuję czegoś się dowiedzieć od gości z hamowni.

Poza tym w dniu dzisiejszym spotkałem się z kolegą, który ma od nowości BMW 520d z 2001 roku, a więc prawie ten sam silnik i ... mimo, że jego ma podobno 136KM to ciągle moja stara Vectra (136KM na gazie) przy jego samochodzie jest co najmniej autem sportowym. Co prawda on szybciej ruszył z miejsca ale po ok. 200 metrach oglądał już moją tylną tablicę rejestracyjną :mrgreen:

Ciekawe ile ten diesel produkcji BMW miał na prawdę koni zaraz po opuszczeniu fabryki ?
Coraz bardziej wydaje mi się, że on nie "trzyma serii" od nowości.

apples - Nie Cze 06, 2010 23:26

Triumwirat napisał/a:
po ok. 300 metrach oglądał już moją tylną tablicę rejestracyjną
Ile waży BMW, a ile Vectra :wink:
Triumwirat - Pon Cze 07, 2010 00:03

Katalogowo:
- Vectra B kombi ok. 1470kg
- BMW E39 sedan ok. 1580kg

ale w mojej dodatkowo zbiornik gazu (koło zapasowe również) - czyli w sumie mniej niż 100kg różnicy. Następnym razem zabiorę 100kg pasażera ale jestem przekonany, że nic to nie zmieni ... bo ten silnik BMW to muł lub jak kto woli - wół roboczy :razz:

Rowan - Pon Cze 07, 2010 14:37

Triumwirat, tamten silnik w 520d z 2001r. to VP44 o ile dobrze pamiętam. Na pewno VP :razz: , ale do rzeczy. Ten silnik baaardzo tracił na mocy. Dodajmy jeszcze to, że BMW ma napęd na tył, co jeszcze bardziej wytraca realną moc na kołach.
apples - Sro Cze 09, 2010 11:50

Czy patrzyłeś jak wygląda chłodnica od intercoolera? Może jest zapchana.
Triumwirat - Sob Sie 28, 2010 10:39

Po sprawdzeniu i przeczyszczeniu "wszystkiego" co się dało, gdy okazało się, że pod względem mechanicznym wszystko jest OK, a komputer również nie zgłasza żadnych komunikatów o błędach - ostatecznie umówiłem się na chiptuning ...
Obecnie mam CDT+ i auto jeździ SUPER :mrgreen:

W wolnej chwili być może ponownie udam się na hamownię aby zweryfikować ile "koników" przybyło mojemu Roverkowi, chociaż nie jest to już dla mnie ważne ...
Wygląda na to, że oryginalna mapa coś szwankowała ...

Polecam chiptuning wszystkim użytkownikom CDT :!:

Po powrocie z urlopu, w trakcie którego planuję zrobić ok. 3 000 km podzielę się wrażeniami ze spalania ... - będzie to test średniodystansowy :lol:

[ Dodano: Sob Sie 28, 2010 11:39 ]

Obiecałem sprawozdanie ze spalania po chiptuningu - tak więc ...

Samochód załadowany "na full'a" + 3 os. Tutaj mała dygresja - jestem pozytywnie zaskoczony wielkością bagażnika w R75, bo po swoim kombi miałem duże obawy jak się spakujemy. Nie było jednak problemów, zabrałem to co zwykle, chociaż część pakunków trzeba było podzielić na mniejsze i poupychać po dziurach z powodu nieregularnych wymiarów bagażnika. Druga dygresja - fotele skórzane w R75 na słońcu się nie sprawdzają ... i przynajmniej dla nas (odczucie moje i żony - osób szczupłych) są bardzo, bardzo niewygodne w długich trasach - słabe trzymanie boczne, a ze względu na ozdobny krój oparcia wymuszają garbenie się - koszmar :evil:

Wracajmy jednak do spalania:
- podane prędkości dotyczą faktycznej prędkości podawanej przez GPS bo jak zauważyłem licznik prędkości przekłamuje u mnie o ok. 5% tzn. jadąc w/g licznika 160km/h - faktycznie poruszam się z prędkością ok 152-153km/h (przy czym długość drogi GPS vs. licznik - różnica 2km na przejechanych 925km - więc przejechaną odległość liczy idealnie)
- średnie spalanie podane przez komputer były robione na odcinkach ok. 50km (komputer był kasowany)
- przed wyjazdem sprawdziłem faktyczne spalanie (dwa pełne tankowania) i różnica pomiędzy wskazaniami średniego spalania przez komputer a faktycznym zużyciem paliwa jest ok. 0,1L
- dodam jeszcze, że lubię dynamiczną jazdę i jest to mój pierwszy diesel

Łącznie przejechałem 2360km i spaliłem 154,3L oleju napędowego co daje średnią ok. 6,5L/100km.

Autostrada na Słowacji:
- 110-120km/h - średnia ok. 5,4L/100km
- 130-140km/h - średnia ok. 6,2L/100km
- 150-160km/h - średnia ok. 7,9L/100km
- prędkość niedozwolona :oops:
Jak widać bardzo duże skoki przy wzroście zaledwie o 20km/h

W drodze powrotnej:
- zwyczajna droga w Chorwacji - 60-90km/h i tutaj cudowny widok po przejechaniu ponad 200km - pozostały zasięg ponad 1000km czyli przy takiej jeździe prawie 1300km na jednym baku !! - średnia 5L/100km

- autostrada Chorwacja - 150-160km/h - średnia 7,9L/100km
- droga na Węgrzech (tfu ... remonty i dziury) - 40-100km/h - średnia 5.2L/100km
- autostrada na Słowacji 130-160km/h - średnia 7,8L/100km
W sumie przejechałem 925km na jednym tankowaniu, czyli 1060km na 69,1L paliwa - średnia 6,5L/100km

W drodze powrotnej na prawie pustym, długim i prostym odcinku zrobiłem również test prędkości maksymalnej - żona spała :mrgreen:
Ambicjonalnie doszedłem do 205km/h na liczniku tj. 193km/h zgodnie z GPS i uwaga ... był jeszcze niewielki zapas ale auto zaczęło myszkować po drodze (opony Dunlop Sport 01 z 2008r) więc odpuściłem.

To tyle ... wnioski wyciągnijcie sami ...

rafal34 - Sob Kwi 02, 2011 11:10

:mrgreen: witam ja też mam 75 cdt z silnikiem bmw gdy go kupiłem trochę się rozczarowałem ponieważ przesiadłem się z benzynowego mondeo 94r 2l16v miał kopa a 75 jest arystokratom a nie sportowcem z obawami ale zdecydowałem się na tuning silnika przez bosh kts robił mi to gościu którego znałem i ufałem naprawde nie żałuje i polecam autko teraz ma pazur nie byłem na hamowni nie sprawdzałem parametrów mam go już 3 lata ale nie zmienił bym go za nic polecam wszystkim którym nie wystarcza zwykła 75 jeśli ktoś chce mogę dać namiary na profesjonalistę bez ryzyka od 75 w rejonie małopolski +48728114810 wogóle dobrze że powstało takie forum miłośników roverków.dla wszystkich wielkie pozdro! dzięki za porady
Dziadek - Sob Kwi 02, 2011 14:17

Faktycznie,po chipie to jakby nowe auto.Nawet niewielka ingerencja w mapę i jest czym pojechać. Spalanie utrzymuje się praktycznie na tym samym poziomie,a jeśli nawet jest nieznacznie wyższe,to warto się poświęcić. Oryginalna moc CDT,to jednak trochę mało dla takiej fury.
SyntaX - Sob Kwi 02, 2011 15:02

A czy ktoś z was ma może jakieś fotki z rozbierania elektrozaworu.
Ja mam Freelandera TD4 z 2002r.
Wyczyściłem EGR
Wymieniłem Filtr odmy
Wymieniłem ten wiszący filterek od ciśnienia odniesienia dla EGR (Zauważalna poprawa)

Chciałbym też wyczyścić to siteczko w elektrozaworze, ale boję się coś spierdzielić.
Na forum czytałem parę postów że to jest delikatne i popękało kilku osobom.

Dziadek - Sob Kwi 02, 2011 16:34

To badziewko jest kruche i raczej pęknie.Próbowałem to zrobić jak zegarmistrz,ale bez użycia siły nie pójdzie. U mnie lekko pękło i skleiłem jakąś kropelką,czy cjanopanem i trzyma już kilkanaście miesięcy.
SyntaX - Sob Kwi 02, 2011 16:59

W takim razie odżałuje kasę.
Zawór jest jeszcze OK bo go sprawdzałem i poprawnie się otwiera zamyka, ale nowy pracuje lepiej.
W serwisie BMW mają nowe za 130zł.
Wsadzę nowy i na jakieś 100.000 spokój.
Stary wystawię na Allegro póki działa OK.

piotrek1000 - Sro Kwi 13, 2011 15:24

rafal34 napisał/a:
jeśli ktoś chce mogę dać namiary na profesjonalistę bez ryzyka od 75 w rejonie małopolski +48728114810 wogóle dobrze że powstało takie forum miłośników roverków.dla wszystkich wielkie pozdro! dzięki za porady


Gdzie w Małopolsce jest taki specjalista i ile liczy sobie za ulepszenie prawie doskonałego auta?? (na codzień używam też lexusa 3.3 247 km i przesiadając się do rovera czasem czuje strach i myślę przyszedł czas aby coś z tym zrobić, wymieniłem wszystkie filtry płyny i wyczyściłem co się dało, poprawa znaczna ale jednak to za mało)

Nicpek24 - Sro Kwi 13, 2011 19:44

zapraszam do lektury polecam:)

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=67110

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 12:00

Dzisiaj zawiozłem swojego MG ZT T 2,0 CDTI na chipowanie. WYnik "przed" na hamowni to 122KM czyli o 9 mniej niż seria? To normalne, też mieliście takie pomiary?
Zobaczymy ile wyjdzie już "po"

MaReK - Sro Wrz 30, 2015 12:18

Zależy od hamowni, od czynników panujących w aucie typu przepływka, ciśnienie paliwa, uszczelnienie coolera, itp. itd. Zdarzają się takie kwiatki, a jak silnik zjeżdżony to też ma prawo być mniej wydajny.

Generalnie przed pomiarem powinno się zrobić wstępną diagnostykę komputerową oraz spojrzeć na elementy dosyłające paliwo i powietrze pod maską.

W każdym razie po zabiegu auto pewnie będzie cieszyło, bo zwiększy się na pewno moment obrotowy, a to w przełożeniu na dupohamownie powoduje radość kierowcy ;)

longer86 - Sro Wrz 30, 2015 12:50

Eee chyba Malo kto mierzyl u nas serie :p
kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 16:12

Moment zamierzony to 292Nm. Raczej do wymarzonych 155-160km nie dobijemy. Ile maksymalnie udało Wam się wyciągnąć z tego silnika?Czytałem na forach ze te silniki rzadko trzymały serię i standardem jest wynik miedzy 115 a 125km
MaReK - Sro Wrz 30, 2015 18:16

Jak ja mierzyłem serię na AgmaTuning, to wychodził powyżej serii 1-2KM.
Moment miałem na serii taki jak być powinien. Wykresów nie znajdę, bo cały plik został zniszczony przez pomyłkę zamiast innych dokumentów ;)

Ostatni wykres jaki mam, to z tego roku po jakiejś tam n-tej mapce i zbliżony do 146,5KM oraz 331Nm - zatem mało. Codziennie wrzucam jakieś poprawki, ale chyba mi nie domaga pompa, bo jestem niezadowolony ;) Jak już poczuję, że moc na tyłku jest okej, wtedy pojadę się shamować ;)

Cytat:
Eee chyba Malo kto mierzyl u nas serie :p

No co Ty? Na zlotach głównie takie się mierzyły.
Ale np. poliftowy R75 Maryba miał po mojej mapce 134KM. Uśmiał się, że lipna modyfikacja i zażyczył sobie wrzutu oryginału (teoretycznie 136KM), a wypluło 12x ;)

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 21:39

Jest rozczarowanie niestety...
Udało się wyciągnąć 140KM i 338Nm. Liczyłem na lekko ponad 150KM.
Załączam wykres z hamowni. Może koś przeanalizuje, doradzi czy jest w porządku czy też można było to zrobić lepiej.
Z góry dzięki

MaReK - Sro Wrz 30, 2015 21:42

Dowiedz się jakie masz wstępne ciśnienie paliwa oraz jaka jest dawka wtrysku.
Zawsze mapę można zmodyfikować pod więcej.

Ten twój program wgrano ci od ręki i pomiar? Czy próbowano coś podciągnąć?

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 21:45

Auto było w serwisie cały dzień. Gość sam pisze mapy a nie wgrywa gotowce. Twierdzi, że takie rozwiązanie to optimum jakie znalazł, próbował wykręcił coś więcej ale przy 2KM więcej już zaczynało kopcić... Czuć zdecydowaną różnicę w jeździe ale chciałoby się więcej a tu ledwie 17KM (i to tylko 9 powyżej serii) :evil:
MaReK - Sro Wrz 30, 2015 21:52

kyuss7 napisał/a:
Auto było w serwisie cały dzień.

Byłeś przy nim?

kyuss7 napisał/a:
Gość sam pisze mapy a nie wgrywa gotowce.

Mhm... jak każdy ;) Nie chcę oceniać, bo nie znam go, ale większość tych dużych firm, właśnie gotowce trzepie albo mapę odsyła do "zaprzyjaźnionego" tunera. Ten odsyła (zwykle gotowca) i wrzuca się już w auto. Ale może tu jest inaczej - nie wiem ;)

Jaki masz przebieg (realny) tego auta. To jest manual?
Skąd jesteś? Jaki region Polski?

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 21:59

Manual, przebieg to 171kkm i jest raczej realny bo przesłość auta jest udokumentowana. Autko na pewno jest po jakimś dzwonie (nie wielkim ale jednak), wymieniałem ostatnio wentylator chłodnicy i mogłem to zobaczyć na własne oczy :) uszczelniany był też intercooler przy okazji bo z kolanka chlapało.
Jestem z Wrocławia.

MaReK - Sro Wrz 30, 2015 22:05

kyuss7 napisał/a:
Jestem z Wrocławia.

To do Strzegomia, do marcin.misek możesz podjechać na diagnostykę, zrzutkę mapy i ew. poprawkę programu + jakieś konfiguracje auta jak masz życzenie jakieś ;)

Od razu ten przebieg można będzie zweryfikować. Który to jest rok auta?

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 22:09

Auto co ciekawe jest z 2006 roku (tak jest w papierach) mimo, że oficjalnie produkowano było do 2005 roku.
Może mam ostatnią wypuszczoną sztukę :mrgreen: ?
Ta przyjemność strzegomska to w jakich kosztach się może mieścić bo już trochę poleciałem z kasą i nie wiem czy jest sens wyraucać drugie tyle bo dodatkowe 2KM :wink:

MaReK - Sro Wrz 30, 2015 22:14

kyuss7 napisał/a:
Auto co ciekawe jest z 2006 roku (tak jest w papierach) mimo, że oficjalnie produkowano było do 2005 roku.


Czyli to jest polfit - "kwadratowe" lampy z przodu i oficjalnie to powinno być tam 136KM :) ?

Nie wiem ile będzie Cię kosztować ;)
Ile cię kosztowała mapa z hamownią? ;)

kyuss7 - Sro Wrz 30, 2015 22:22

P.S. Sorry za literówki w postach, poprawię się :mrgreen:

[ Dodano: Sro Wrz 30, 2015 23:21 ]
Tak, polift z kwadratowymi lampami. 96KW

[ Dodano: Sro Wrz 30, 2015 23:22 ]
Koszt -900 zł

MaReK - Sro Wrz 30, 2015 22:26

kyuss7 napisał/a:
Tak, polift z kwadratowymi lampami. 96KW

Pytanie czy Ty w takim razie w ogóle masz pompę progową?

Albo pojedziesz do marcin.misek, albo kupisz sobie kabelki do diagnostyki i tuningu i będziemy działać na odległość.

kyuss7 - Pią Paź 02, 2015 14:02

z tą pompą progową to o co chodzi, że nie mam?
Jaśniej proszę bo laik trochę jestem :)

Kolejne pytanie..
Czy po samym wykresie można stwierdzić, że tuning został poprowadzony odpowiednio? Czy jednak wszystko zależy od konkretnego egzemplarza?
Może jestem w stanie pojechać do gościa i po uwagach od Was zasugerować mu jakieś rozwiązanie które nieco ta moc podniesie?

Z góry dzięki!

MaReK - Pią Paź 02, 2015 14:53

kyuss7 napisał/a:
z tą pompą progową to o co chodzi, że nie mam?

Obok akumulatora w wersjach przedliftowych i niektórych poliftowych taka pompa się znajdowała. Ta pompa daje niskie ciśnienie i tłoczy paliwo do filtra.

Kiedy ona jest wadliwa i daje za małe ciśnienie, to wtedy moc może być niepełna. Np. przy danym zakresie obrotów zacznie tak spadać, że aż szarpnie autem.

kyuss7 napisał/a:
Czy po samym wykresie można stwierdzić, że tuning został poprowadzony odpowiednio? Czy jednak wszystko zależy od konkretnego egzemplarza?

Możesz wrzucić skan. Co do egzemplarza, to na pewno i też może być jakiś błąd pomiaru względem innej hamowni i innego obsługującego. Nie wydaje mi się, żebyś miał tam jakiś program autorski, pewnie coś co krąży wśród tunerów pod dany model. To oczywiście nie zbrodnia, bo jeśli wrzuca się same tablice mapowe pod konkretny sterownik to przy założeniu, że auto ma serię, może być wynik wysoki.

kyuss7 napisał/a:
Może jestem w stanie pojechać do gościa i po uwagach od Was zasugerować mu jakieś rozwiązanie które nieco ta moc podniesie?

Nie sądzę, aby miał czas na takie zabawy ;) Poza tym, pewnie za każdą poprawkę czy hamowanie wziąłby kolejne złotówki. Myślę, że możesz zrobić odczyt swojego sterownika i spróbować porównać go z wartościami seryjnymi. Ew. skorygować trochę i wrzucić korektę.

To, że auto kopci może wynikać z jakiś nieszczelności albo niewydajności któregoś z elementów: pompy, czujniki...

Wiem, że marcin.misek obiera niedługo kierunek Wrocław w celu zakupów więc spróbuj się z nim skontaktować. Chociaż do samych odczytów parametrów i ew. Twojej mapy.

Pozdrawiam,

kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 07:51

MaRek - dzięki za wszystkie porady.
Dygresja taka...
Czy mając już chipowane auto (zmiana map) mogę dodatkowo pokusić się o wpięcie popularnego Power Boxa i dodatkowo podniesie mi on moc? Czy już zacznie się mega dymienie etc? No i o ile w takim przypadku może ją podnieść?
Kolejna sprawa - mogę go sobie wpinać i wypinać kiedy mam na to ochotę?


Pozdr

longer86 - Wto Paź 06, 2015 08:16

boxa możesz wpinać kiedy chcesz, box to rezystor który fałszuje odczyty z czujnika ciśnienia paliwa, niektóre też z przepływomierza, a więc nawet jesli masz inne mapki to box i tak zmieni te wartości.

Co do dymienia itd to różnie bywa

Remigiusz - Wto Paź 06, 2015 11:22

Jak fajnie to brzmi :) pisze sam mapki bo takie optimum. Przeważnie jest tak jak marek mówi. Każdy gotowiec da się pod dane auto dopasować zależy od czasu. Nasze auta to nie nowości gdzie się siedzi dniami żeby zrobić optimum mapę bo brak jakiegoś podpatrzenia.

Ale jak widać ciekawe wyniki wychodzą :) bym radził turbo zmienić i potem kręcić to wyżej tym bardziej ze w 75 jest CR wiec lepsza opcja.

Punx - Wto Paź 06, 2015 11:37

@kyuss7

Jakbyś się z marcin.misek we Wro umawiał to może i ja podjadę automatem - pamiętam że coś chciał w automacie sprawdzać.

Chętnie porównałbym te Twoje 140KM - czy czuć różnice względem tego co mam teraz (131 albo 136 - najnowszy soft skrzyni i silnika wgrywany przez Jowiego).

kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 13:41

Jeszcze się nie odzywałem.
Ale sądzę, że skoro masz automat i 130KM to raczej nie ma czego porównywać do 140KM w manualu :D ale może..
W ogóle dziwi mnie jedno.. Skąd wzięło się przekonanie, że w wersjach poliftowych istniały 2 wersje CDTi:131 KM i 136 KM??? Z tego co czytałem to istnieje tylko wersja 96KW/131KM a wersja 136M to występowała ale BMW serii 3???
Mylę się?

Punx - Wto Paź 06, 2015 13:48

Wg polskiej Wiki 75 po lifcie miał 136KM:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rover_75

Z kolei tutaj (MG ZT) nic nie ma o tych 136KM:

https://en.wikipedia.org/wiki/MG_ZT

kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 13:54

Ja mam takiego i mam 96KW. I mam w briefach/książce serwisowej z Belgii i innych oryginalnych papierach wpisany rok produkcji 2006 (!) więc mam już naprawdę jeden z ostatnich egzemplarzy jakie opuściły fabrykę Rover/MG.

Nie ma wersji 100KW/136KM :D

[ Dodano: Wto Paź 06, 2015 14:54 ]
Na polskiej wikipedii głupoty piszą.
Czytaj ang:
https://en.wikipedia.org/wiki/MG_ZT

Punx - Wto Paź 06, 2015 14:02

Ale swoją drogą to całkiem sporo u Ciebie w aucie, z wiekiem, silnik stracił mocy ... jak ja miałem wizytę na hamowni przed robieniem map w 2010r. (auto 7 letnie, tez po dzwonie) to po 3 pomiarach wyszło: 114KM, 111KM, 111KM (257Nm) a nominalnie miałem 116KM (zalezy , czyli sinik nie wiele stracił, ostatecznie zrobili mi mapki na 134,5KM (330Nm) i powtórzę to kolejny raz wg mnie auto lepiej jeździ na tych oryginalnych 131KM, ale chętnie bym porównał jazdę z mapą na 140KM czy jest o co walczyć czy lepiej sobie odpuścić.
kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 14:13

No ostatecznie wyszło, że na pierwszym pomiarze miał 123KM i 290Nm.
Trochę stracił ale z drugiej strony czytałem tutaj o wersjach CDT, w których po hamowni wychodziło 104 a nawet 98KM więc z drugiej strony nie jest najgorzej :)
Łudzę się, że może hamownia nie taka i na innej wynik były lepszy :)

Druga sprawa (nie znam się więc proszę o wyrozumiałość):
Mój pomiar czyli te 123KM wyplute były przy 3377RPM (po modyfikacji - 140KM przy 3457RPM) a z danych seryjnych wynika, że te 131 KM powinno być przy 4000RPM..

Ma to znaczenie, czy to znaczy, że przy 4000RPM tych koni mogłoby być u mnie więcej? Czy to jest zły tok rozumowania?

Punx - Wto Paź 06, 2015 14:19

Zerknij sobie na wykresy z hamowni i zobacz ile KM masz przy 4k rpm. Wklejona fotka jest strasznie mała a ja mam już słabe oczy :)

U mnie te zmierzone 111Km było przy 3953rpm a te 134,5 już niżej bo przy 3632rpm, ale dla mnie to i tak za wysoko gdzie ja w automacie będę tak piłował jak on mi zmienia biegi przy 2200rom a w trybie sport przy 3000rpm :)

kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 14:35

OK, widzę, widzę, przy 4000RPM wychodzi około 130KM :)

BTW. w temacie Roverków nie jestem świeżakiem, między 2006 a 2008 rokiem jeździłem Roverem 600 SDI i ten samochód z wszystkich jakie miałem wspominam najlepiej :wink:

Pozdr

Punx - Wto Paź 06, 2015 14:43

Ja podobnie bujałem się po Wrocku w latach 2006 - 2008 zagazowanym R620 Si Lux Automat, auto większe w środku ale mimo wersji full jednak sporo brzydsze od 75 :) Ale trzeba przyznać że w środq jakby więcej miejsca.
kyuss7 - Wto Paź 06, 2015 14:58

z tego co pamiętam to w tamtym tez tego miejsca nie było za dużo (zwłaszcza z tyłu). Nie sądzę, żeby w R75 było go mniej , raczej porównywalnie.
Mówię to jako osoba o wzroście 198cm :razz:

prebenny - Wto Paź 06, 2015 15:00

kyuss7 z tyłu miejsca jest optymalnie. Nie ma go dużo ale raczej nikt nie będzie narzekał na jego brak. Jedyne co to mogłaby być trochę szersza - wtedy faktycznie byłoby poczucie tej przestrzeni.
longer86 - Wto Paź 06, 2015 15:04

A ja lubie dopasowane auta a nie wnętrze wielkie jak hala widowiskowa. Co do miejsca z tylu jest go dosyć pod warunkiem ze nie siedzi za mną :D .
prebenny - Wto Paź 06, 2015 19:33

Hala widowiskowa to może nie ale jak chodzi o miejsce na szerokość to najbardziej mi pasowała Mazda 6 I :p
Punx - Wto Paź 06, 2015 19:42

Hmm jak na szerokość to może jakaś Scania ewentualnie Iveco ... a tak na poważnie to jak jeszcze jeździłem 620 i wsiadłem do 75 u znajomego to poczułem się klaustrofobicznie, może to wina ograniczonego widoku (tył) ale raczej poczułem że mam po bokach mało miejsca, fotel można było odsunąć ale trącanie łokciami w drzwi dało znać że brakuje miejsca.
sknerko - Wto Paź 06, 2015 20:31

prebenny napisał/a:
Hala widowiskowa to może nie ale jak chodzi o miejsce na szerokość to najbardziej mi pasowała Mazda 6 I
szkoda że jest mniejsza od 75 :mrgreen: hihi
http://www.autocentrum.pl...rover/75/sedan/
http://www.autocentrum.pl...azda/6/i/sedan/

[ Dodano: Wto Paź 06, 2015 21:31 ]
Nie mogę znaleźć wymiarów wewnętrznych mazdy ale zupełnie niedawno przesiadałem sie z 75 do niej i jest mniejsza niestety

longer86 - Wto Paź 06, 2015 20:33

Tutaj akurat to ze boczek w 75 jest na swoim miejscu to plus przynajmniej można koniec oprzeć wygodnie ale to chyba juz OT.
prebenny - Wto Paź 06, 2015 20:35

Z zewnątrz może tak. Wewnątrz miałem inne wrażenie :p (mogło być wrażenie ale jednak w każdym razie do Vectry C 75 daleko ;) ). Generalnie po prostu trochę na szerokość brakuje.
sknerko - Wto Paź 06, 2015 21:20

prebenny napisał/a:
(mogło być wrażenie ale jednak w każdym razie do Vectry C 75 daleko )

Kurna nie wiem jak ty to mierzysz bo Vectra jest o 3cm węższa w środku, ale fakt że miejsca na tylnej kanapie jest nieco więcej bo ma lepszy rozstaw osi, ale też całe auto jest krótsze. Tak się składa ze kuzyn miał VC i nim jeździłem.

prebenny - Wto Paź 06, 2015 21:31

sknerko tata ma VC kombi i jak postawiliśmy je obok siebie to Rover mniejszy.
sknerko - Wto Paź 06, 2015 21:32

Może kombi porównywałem sedana i R dłuższy i w środku szerszy
kyuss7 - Sro Paź 07, 2015 11:51

Kwestię gabarytów zostawiam...
Czy możliwe, że zasyfiony EGR jest sprawcą tych utraconych kilku koni i sprawa zaślepienia go opisywaną "złotówka z PRL-u" może pomóc?

longer86 - Sro Paź 07, 2015 12:46

Na to może sie składać kilka czynników, ale egr po części tez, jesli jest syf i sie nie domyka to może zaburzac prace, tak jak zasyfiony kolektor
alpacino - Sro Paź 07, 2015 12:49

sknerko napisał/a:
prebenny napisał/a:
(mogło być wrażenie ale jednak w każdym razie do Vectry C 75 daleko )

Kurna nie wiem jak ty to mierzysz bo Vectra jest o 3cm węższa w środku, ale fakt że miejsca na tylnej kanapie jest nieco więcej bo ma lepszy rozstaw osi, ale też całe auto jest krótsze. Tak się składa ze kuzyn miał VC i nim jeździłem.


Gdzie Ty wyczytałeś ,że Vectra C ,ma większy rozstaw osi !? :o ....równe 2.7m......no chyba,że mówimy o kombi!!!,ale to inna bajka :mrgreen:

sknerko - Sro Paź 07, 2015 15:06

alpacino napisał/a:
Gdzie Ty wyczytałeś ,że Vectra C ,ma większy rozstaw osi !? ....równe 2.7m......no chyba,że mówimy o kombi!!!,ale to inna bajka
fakt r75 jest większy, źle doczytałem ale jak jeździłem to chyba przez cieńsze oparcia foteli w VC było więcej miejsca na nogi
kyuss7 - Sro Paź 28, 2015 08:58

Punx, wiem, że jesteś z Wrocławia. Masz namiar na jakiegoś obeznanego mechanika we Wro? Kłopoty ze sprzęgłem.
Punx - Sro Paź 28, 2015 09:06

Mam, ja w ciężkich/nagłych przypadkach serwisuje się u Gawina lub Pitera zależy do którego uda się prędzej dodzwonić.

Nie ukrywam że od 3 lat większość moich fanaberii roverkowych staram się załatwiać u kolegi z forum (160km ode mnie w jedną stronę), bo na spokojnie mogę asystować przy robocie i wiem co i jak jest robione.

kyuss7 - Sro Paź 28, 2015 10:55

Ok, dasz mi jakiś namiar telefoniczny na nich (Piotr/Gawin)?
Dzięki

Punx - Sro Paź 28, 2015 11:27

Poszło na PW