Forum Klubu ROVERki.pl Spoty lokalne - Warszawa [18.X] godz. 20:00 Ley - Pią Paź 16, 2009 14:15 Temat postu: Warszawa [18.X] godz. 20:00 Któź się pojawi w tą niedzielę? Będzie zimno Będzie wiało ale i tak będzie fajnie :rofl: Ostatnio nie było ciasta Przyznać się bez bicia, czyja kolej teraz? Joa - Pią Paź 16, 2009 14:19 Ley napisał/a: Przyznać się bez bicia, czyja kolej teraz? jakos chyba nam sie kolejka skonczyla, dalej chetnych zabraklo. moze trzeba jakies losowanie zrobic wsrod tych, ktorzy jeszcze nic nie piekli i wybrac odgornie Yog-Sothoth - Pią Paź 16, 2009 14:40 A jak zakalec wyjdzie? Joa - Pią Paź 16, 2009 14:46 Yog-Sothoth napisał/a: A jak zakalec wyjdzie? o to sie nie martw Ley - Pią Paź 16, 2009 15:47 Yog-Sothoth napisał/a: A jak zakalec wyjdzie? Zjemy cokolwiek przywieziesz gnusman - Pią Paź 16, 2009 16:10 ja i karolina jak zwykle bedziemy Mix - Pią Paź 16, 2009 16:27 Będę. Co do ciasta, to trzeba kogoś wytypować, kto jeszcze nie robił. Pozatym na sezon zimowy proponuję wzbogacić menu o: gorącą herbatę, zupę (typu żurek lub grochowa - bardziej do wypicia), w skrajnych przypadkach koce, namioty itp. Yog-Sothoth - Pią Paź 16, 2009 16:29 Ley napisał/a: Yog-Sothoth napisał/a: A jak zakalec wyjdzie? Zjemy cokolwiek przywieziesz Spore ryzyko bo nigdy nie wiadomo z czym przyjadę Niestety mam dwie lewe ręce w kuchni, choc może się kiedyś nauczę Joa - Pią Paź 16, 2009 16:33 Mixtated napisał/a: Pozatym na sezon zimowy proponuję wzbogacić menu o: gorącą herbatę Yog-Sothoth napisał/a: Niestety mam dwie lewe ręce w kuchni wszyscy po kolei tak mowia ale chociaz jedna rzecz kazdy umie maciej - Pią Paź 16, 2009 16:34 gnusman napisał/a: ja i karolina jak zwykle bedziemy A zmieniłbyś wreszcie avatar i przestał straszyć. Ja będę. Co do ciasta, to jeśli uznacie, że moja kolej, to mogę przywieźć, ale nie mam kiedy upiec, więc będzie "kupne". Joa - Pią Paź 16, 2009 16:39 maciej napisał/a: ale nie mam kiedy upiec, więc będzie "kupne" takie to sie nie liczy Yog-Sothoth - Pią Paź 16, 2009 16:41 Joa napisał/a: ale chociaz jedna rzecz kazdy umie Dosłownie i w przenośni Szkoda że pogoda kiepska bo chciałem strzelic parę fotek Roverkowi, ale wątpie żeby się ładnie prezentował Chyba że jesień do niedzieli wróci.. kolka161 - Pią Paź 16, 2009 17:52 gnusman napisał/a: ja i karolina jak zwykle bedziemy a ty skad wiesz jakie mam plany na niedziele? [ Dodano: Pią Paź 16, 2009 17:48 ] Joa napisał/a: maciej napisał/a: ale nie mam kiedy upiec, więc będzie "kupne" takie to sie nie liczy no właśnie! [ Dodano: Pią Paź 16, 2009 17:52 ] Mixtated napisał/a: proponuję wzbogacić menu o: gorącą herbatę, zupę (typu żurek lub grochowa - bardziej do wypicia) no to chyba już wiemy kto zapoczatkuje nową świecką tradycję i przywiezie nam ciepłą zupkę ja preferuje grochową Mix - Pią Paź 16, 2009 19:51 kolka161 napisał/a: no to chyba już wiemy kto zapoczatkuje nową świecką tradycję i przywiezie nam ciepłą zupkę Ja zapoczątkowałem tradycję z ciastem, zaraz po urodzinowym cieśnie Violli Z mojej strony to tylko pomysł. Kto teraz przywiezie ciasto, obligatoryjnie przywozi np. herbatę - w końcu nie ma jak herbatka pod ciasto kolka161 napisał/a: ja preferuje grochową Wszytko ładnie-pięknie, ale po grochowej może być ciekawie... Joa - Pią Paź 16, 2009 19:56 Mixtated napisał/a: Ja zapoczątkowałem tradycję z ciastem no i wszystko gra- z jedna tradycja poszlo Ci niezle, to teraz zacznij nastepna Mix - Pią Paź 16, 2009 20:26 Nie mam tak pojemnego termosu - 0,5l. max. Aga - Pią Paź 16, 2009 20:40 Elo a możne nasz Marecki cosik upiecze , możne być ciekawie hi hi hi kolka161 - Pią Paź 16, 2009 21:00 Joa napisał/a: Mixtated napisał/a: Ja zapoczątkowałem tradycję z ciastem no i wszystko gra- z jedna tradycja poszlo Ci niezle, to teraz zacznij nastepna a no właśnie [ Dodano: Pią Paź 16, 2009 21:00 ] Aga_zona_Mariana napisał/a: Elo a możne nasz Marecki cosik upiecze , możne być ciekawie hi hi hi jak myślisz: wyręczy sie Violą czy nie...? Aga - Pią Paź 16, 2009 21:03 pewnikiem by chciał ale Viola będzie twarda (ja bym była ) . To możne być bardzo ciekawy widok ---Marecki w garach. Joa - Pią Paź 16, 2009 21:08 Aga_zona_Mariana napisał/a: To możne być bardzo ciekawy widok ---Marecki w garach. to chyba Viola musialaby udokumentowac na filmie Mix - Pią Paź 16, 2009 21:12 Joa napisał/a: to chyba Viola musialaby udokumentowac na filmie Masz rację, bo inaczej ktoś mógłby nie uwierzyć kolka161 - Pią Paź 16, 2009 21:24 A w sumie może nas chopak zaskoczyc Kto wie jakie ma hobby? moze lubi sobie tak cichaczem jak nikt nie wiedzi załozyc fartuszek i upiec coś?Może nawet makowiec potrafi zrobic albo inną karpatkę? Nie wolno tak od razu oceniac ludzi! Marek,wierzę w Ciebie! Joa - Pią Paź 16, 2009 21:29 kolka161 napisał/a: Nie wolno tak od razu oceniac ludzi! Marek,wierzę w Ciebie! no prosze jaka adwokatke znalazl kolka161 - Pią Paź 16, 2009 21:31 maniaq - Pią Paź 16, 2009 22:49 ok , jak Marek piecze to i ja bede IInvit - Pią Paź 16, 2009 22:50 MaRek potrafi zrobić nawet kanapki wiem bo sama widziałam więc ciasto to zapewne dla niego nic trudnego Joa - Pią Paź 16, 2009 23:16 maniaq napisał/a: jak Marek piecze obawiam sie tylko, ze on jeszcze o tym nie wie maniaq - Pią Paź 16, 2009 23:25 spoko spoko, kiedys na pewno musi zajrzec na forum* dowcip dla wtajemniczonych gnusman - Pią Paź 16, 2009 23:32 maciej napisał/a: A zmieniłbyś wreszcie avatar i przestał straszyć. jak zrobie jakiś fajny to zmienie ADI-mistrzu - Pią Paź 16, 2009 23:37 Ja bym się zjawił i poznał szanowne towarzystwo, oczywiście jak się zgodzi Co do ciacha od razu piszę że wylatuję, wczoraj zrobiłem a dziś ktoś zjadł ostatni kawałek, więc mogę tylko napisać że było podobno dobre bo nawet nie skosztowałem (a taki ładny sernik był...) Brt - Pią Paź 16, 2009 23:40 towarzystwo na bank się zgodzi ... po słowach że robisz sernik szczególnie ale i bez tych słów też zapewne IInvit - Pią Paź 16, 2009 23:57 ADI-mistrzu napisał/a: Ja bym się zjawił i poznał szanowne towarzystwo, oczywiście jak się zgodzi a my serdecznie zapraszamy nowi statyści, a być może aktorzy (kto wie czy nie dostaniesz roli) zawsze mile widziani p.s. tylko nie zapomnij o tigerkach i serniku ADI-mistrzu - Sob Paź 17, 2009 00:04 Serniczek to może być na za tydzień, tego już niema, chyba że taki ze sklepu, ale nie chwaląc się, te kupione a ten mój to jak niebo a ziemia Mogę jabłuszka przywieźć, bo tyle zostało z szarlotki co też zjedli (tutaj akurat niema co żałować, wyszedł raczej placek z jabłkami niż ciacho ) Mogę jeszcze blok przywieźć, ale to strasznie słodkie, chyba ze ktoś lubi bardzo sobie osładzać życie Brt - Sob Paź 17, 2009 00:08 przywieź siebie to wystarczy Joa - Sob Paź 17, 2009 00:10 ADI-mistrzu napisał/a: Serniczek to może być na za tydzień, tego już niema, chyba że taki ze sklepu, ale nie chwaląc się, te kupione a ten mój to jak niebo a ziemia jak juz bylo wczesniej- ze sklepu to sie nie liczy ale tym sposobem mamy chetnego na kolejny tydzien- dobrowolne zgloszenie MaReK - Sob Paź 17, 2009 03:01 Planuje upiec ciasto sliwkowe Ale to mama musi mi pomoc kolka161 - Sob Paź 17, 2009 09:47 śliwkowe jest najlepsze! Perez - Sob Paź 17, 2009 13:42 No jak nie Violla to mama. Marku! Jezeli chodzi o herbatke to ja na za tydzien postaram sie przygotowac niespodziewanke. W ta niedziele oczywiscie bede! Rozdzka wlasnie sie robi. Mix - Sob Paź 17, 2009 13:58 Perez napisał/a: Jezeli chodzi o herbatke to ja na za tydzien postaram sie przygotowac niespodziewanke. Pamiętaj tylko, że herbatka ma być bez prądu Perez - Sob Paź 17, 2009 14:39 Myslalem raczej o "gastro magic service" Mix - Sob Paź 17, 2009 15:11 Joa - Sob Paź 17, 2009 15:32 widze, ze nidlugo to nam lokal jakis bedzie na spoty potrzebny, stoly, krzeselka.. i ogrzewanie MaReK - Sob Paź 17, 2009 16:03 Nie napalajcie sie na moje wypieki w dniu jutrzejszym W zwiazku ze zmiana zamieszkania i natlokiem spraw firmowych nie mialem czasu jej o tym poinformowac, wiec watpie zeby miala produkty na masowa produkcje A musi byc masowa, bo nas strasznie duzo na te spoty przyjezdza. Moza znajdziemy jakas cukiernie, ktorej bedziemy placic cotygodniowy abonament i oni beda nam piekli jakies pysznosci na cotygodniowe mitingi Przypominam o aktorach najnowszy85 - Sob Paź 17, 2009 16:06 ja również postaram się zaszczycić szanowne gremium swą obecnością . Co do wypieków , przedstawię problem mojej lubej . Może zaskoczy mnie i Was jakąś fantazją kuinarną . Tomi - Sob Paź 17, 2009 16:14 MaReK napisał/a: Przypominam o aktorach Czy Cabrio nie będzie ciekawszy niż ZS Perez - Sob Paź 17, 2009 17:39 Tomi napisał/a: Czy Cabrio nie będzie ciekawszy niż ZS Ja jestem za, ale niech sie rezyser wypowie. ADI-mistrzu - Sob Paź 17, 2009 18:59 A jeszcze pytanko mam, puki pamiętam, na którym piętrze na parkingu spotkanko ? I podobno ktoś z towarzyszy posiada magiczne urządzonko do diagnostyki OBD, można by się zapytać czy mógł by jutro je przywieźć ? Był bym niesamowicie wdzięczny I co to za film jest masterowany ? Joa - Sob Paź 17, 2009 19:02 ADI-mistrzu napisał/a: na którym piętrze na parkingu spotkanko na 1 Perez - Sob Paź 17, 2009 19:13 ADI-mistrzu, czasami wjazd jest zamkniety, wiec sie nie przejmuj, wal wyjazdem. Film jaki jest krecony, to moze bedzie Ci dane zobaczyc, jak wytrwasz. Co do diagnostyki to musisz uderzac do mariusz418 MaReK - Nie Paź 18, 2009 00:12 ADI-mistrzu napisał/a: I co to za film jest masterowany ? Slabo sie przygotowujesz do lekcji. Chcesz przyjechac, poznac sie z nami, wkupic w nasze towarzystwo, a nie zadales sobie nawet trudu zeby przeczytac watki ze spotow, obejrzec kilka filmow na Y2bie, przesledzic watki filmowe warszawskiej ekipy... wstyd. Nie wiem czy po tym co przeczytalem w Twoim poscie, mam jeszcze chec podac Ci reke na spocie. Co do filmu i jego krecenia, to Musimy zaczac z filmem nieco wczesniej, zeby w razie co dokrecic duble Cytat: Czy Cabrio nie będzie ciekawszy niż ZS Mysle, ze Twoj ZS bedzie najwiekszym rarytasem dla oczu widzow Cabrio jest oklepane... poza tym, mialybyc same MG Im mniej statystow do krecenia tym lepiej Oczywiscie nikogo nie wypedzam, ale najwyzej postoicie kilka metrow dalej... Tworzy sie halas, robia sie niepotrzebne komentarze na filmie... Ps. Czy ktos moze wziac cebule... chodzi o naturalne wywolanie lez u naszego aktora pierwszoplanowego Zrobimy kilka ujec i jakas gre wstepna przed sama akcja, zeby ten film chociaz mial czas na "rozkrecenie sie" Ps.2 ADI-mistrzu - zartowalem tam u gory Przyzwyczajaj sie Do zobaczenia. kruszon - Nie Paź 18, 2009 02:17 Hehe, Mareczku, znowu ludzi odstraszasz... Ja po przeczytaniu pierwszych zdan dalej bym juz nie czytal Co do spotu to najprawdopodobniej bede. Pozdrawiam MaReK - Nie Paź 18, 2009 08:30 kruszon napisał/a: Hehe, Mareczku, znowu ludzi odstraszasz... kruszon napisał/a: Ja po przeczytaniu pierwszych zdan dalej bym juz nie czytal O to chodzi Nasze spoty sa dla twardzieli i dla tych co czytaja do konca Raptile - Nie Paź 18, 2009 09:18 MaReK, PROŚBĘ MAM DO CIEBIE Wziął byś swoją Gruszke od CB ? Bo musze coś sprawdzić ( czy mi nie padło cb czy grucha) . POZDROVER Valander_wwa - Nie Paź 18, 2009 09:56 jest i plan że ja postraszę swoją obecnością kruszon - Nie Paź 18, 2009 10:51 Cytat: Nasze spoty sa dla twardzieli i dla tych co czytaja do konca No to zobaczymy czy kolega sie pojawi bo tych tekstach. Chociaz z tego co pamietam to juz kilka takich tekstow bylo i jakos ludzie sie pojawiali jednak Pozdrawiam MaReK - Nie Paź 18, 2009 11:32 kruszon napisał/a: Chociaz z tego co pamietam to juz kilka takich tekstow bylo i jakos ludzie sie pojawiali jednak Nie ma miejsca dla mieczakow Valander_wwa napisał/a: jest i plan że ja postraszę swoją obecnością Ho, ho... w takim razie zgrzewka tigerow od Ciebie dla starej wiary Raptile napisał/a: MaReK, PROŚBĘ MAM DO CIEBIE Wziął byś swoją Gruszke od CB ? Woze wszystko ze soba. Ostatnio mniej uczeszczam w zyciu mobili, bo odkad ukradli mi antene, to nowej nie wyjmuje z bagaznika Zapomnialem z domu kilku rzeczy. - cebuli - bluzy (mam krotki rekaw, zmarzne!) - statwow - drugiej kamery Moze Violla sie pojawi na chwile Mix - Nie Paź 18, 2009 12:32 MaReK, jeśli potrzeba, to statyw mogę zabrać. Nie wiem natomiast, czy mam w domu cebulę Perez - Nie Paź 18, 2009 13:46 Wczesniej? Ja bede kolo 22, bo ludzie po Tarchominie glodni chodza i trza podokarmiac! Cebula mnie chcecie traktowac? O Wy! MaReK - Nie Paź 18, 2009 14:17 Perez, moge u Ciebie zamowic na spota zestaw Fushigi ? maciej - Nie Paź 18, 2009 14:47 Perez, a macie jakąś stronkę z menu, to może też coś zamówię, bo mam ochotę na sushi. MaReK - Nie Paź 18, 2009 14:52 http://www.sushizume.pl/ - taka maja strone. Chyba lepiej zamowic jednak bezposrednio u Pereza, bo z tego co wspominal sa jakies problemy przy zamowieniu internetowym. Pozdrawiam, konrad2104 - Nie Paź 18, 2009 15:23 I ja będę Perez - Nie Paź 18, 2009 15:32 Przyjalem zamowienie na Fushigi. Macieju, cos dla Ciebie? Wczoraj byl u mnie Ley z Agnieszka, ciekaw jestem czy smakowalo... Ley - Nie Paź 18, 2009 15:46 Perez napisał/a: Wczoraj byl u mnie Ley z Agnieszka, ciekaw jestem czy smakowalo... Smakowało, trochę było niedogotowane ( ) ale pychota Życie nam uratowałeś bo zanim zrobiliśmy obiad i wogóle to już była 19ta i byśmy padli z głodu, a tak się zapchaliśmy suszarnią i mieliśmy siłę by obiada na 5 osób gotować (gości mieliśmy) Do zobaczenia wieczorem. maciej - Nie Paź 18, 2009 15:48 Perez napisał/a: Macieju, cos dla Ciebie Właśnie myślę. Ale chyba rozsądek wygra - miałem się odchudzać i nie jeść po 18. Może zajrzę któregoś dnia na lunch. Raptile - Nie Paź 18, 2009 15:50 Kebaba+ frytki raz Perez - Nie Paź 18, 2009 16:30 maciej, zapraszam. Raptile, to nie ten bar, przecie takie rzeczy kupisz na spocie [ Dodano: Nie Paź 18, 2009 16:30 ] Ley, ryz byl niedogotowany? Raptile - Nie Paź 18, 2009 16:57 Perez, żartuje hehe Michal - Nie Paź 18, 2009 17:39 Perez też bym coś u ciebie zamówił ale nie wiem co, może coś dla początkujących mi polecisz? Perez - Nie Paź 18, 2009 18:32 Cos Ci przywioze w granicach 40zl jak chcesz [ Dodano: Nie Paź 18, 2009 18:32 ] Raptile, przeciez wiem zabo Michal - Nie Paź 18, 2009 18:41 Perez, niech będzie. maniaq - Nie Paź 18, 2009 19:25 jaaaaaaaaaaade ... na stacje, potem do was MaReK - Nie Paź 18, 2009 20:21 Ja za 15 min wyjezdzam z osiedla Troszke mi sie dluzej dzisiaj zeszlo... Postaram sie zaciagnaac Violke na Spota To mi pomoze z fushigami maniaq - Pon Paź 19, 2009 00:46 podziekowania dla doktora Mariana i jego asystenta podpowiadacza Kruszona Bandzior nakrecil kolejny odcinek "zyje zyje ... " ja juz w najgorszych filmach widzialem pad turbiny , a to sie okazal kabelek i przeplywka slaba juz O_o ale to i tak dam rade ogarnac wiec bandzior z nowym napisem, bo nie bede mial czasu umyc, bedzie jezdzil do nastepnego weekendu dla nie wtajemniczonych : " brudny bandzior" widnieje na moim zderzaku Ley - Pon Paź 19, 2009 01:56 Gocław dotarł bezpiecznie do domu MaReK - wymyślaj scenariusz na przyszły tydzień Joa - Pon Paź 19, 2009 02:06 Ley napisał/a: MaReK - wymyślaj scenariusz na przyszły tydzień tylko zacznijmy wczesniej, bo nas tam kiedys naprawde zamkna i do rana nie wypuszcza Michaelp - Pon Paź 19, 2009 02:13 Grochow, Majkel (alias skrzat) tez dotarl bezpiecznie na kwatere kruszon - Pon Paź 19, 2009 09:48 Ley napisał/a: Gocław dotarł bezpiecznie do domu Michaelp napisał/a: Grochow, Majkel (alias skrzat) tez dotarl bezpiecznie na kwatere Gdzie wyście się zgubili, bo się z Mixem zastanawialiśmy czy na Was nie czekać gdzieś, ale w końcu pojechaliśmy dalej, bo nie wiedzieliśmy jak będziecie jechać... maniaq napisał/a: podpowiadacza Kruszona Niezamaco Pozdrawiam MaReK - Pon Paź 19, 2009 10:30 Witojcie kochane statysty i aktory Na poczatku powiem Wam, ze moj powrot byl nieco dziwny Najpierw zamiast zjechac w lewo na tournska do domu, to jak kon pojechalem za wiekszoscia. Ku mojemu zdziwieniu dogonilem tylko MichaelP, Tomi, Maciej... reszta zniknela Kilka ujec fur kolegow i zawrtoka w kierunku domu Jakos tak mi sie mozg wylaczyl, ze wracalem do domu 60km/h Wlaczylem tempomat i sobie wracalem... Dojechalem pod dom, a tu kolejna niepsodzianka. Toffik stoi w zatoczce, a wzdluz calej ulic nie ma nawet kawalka miejsca. 600m od domu musialem zaparkowac i isc pieszo. Kiedy dochodzilem do miejsca zamieszkania, patrze... miedzy fitaem, a oplem jest luka ze chyba bym sie zmiescil Wracaem zatem po samochod. Biegne co sil, potykajac sie o jakis wystajacy badziew... zlapalem rownowage, biegne dalej. Wsiadam do auta, dojezdzam do luki, ale... hmm... no nie bardzo sie zmieszcze Widze, ze ktos mnie obserwuje. Jakis piechur z psem. Stoi i patrzy, czy zmiekne i wroce czy jednak podejme wyzwanie lamiac sie w luke krotsza od dlugosci auta No i zaczynam... Na kilka razy ale udalo sie Ku zdzwieniu piechura, a najwiekszym moim auto stoi pomiedzy innymi autami, ale niedaj Bog zeby ktos sie cofnal o cm;) Po powrocie do domu, okazalo sie ze zapomnialem zabrac rzeczy z bagaznika wiec musialem rozbudzony tigerami, polozyc sie grzecznie spac Nici z ogladanai materialu Ley napisał/a: MaReK - wymyślaj scenariusz na przyszły tydzień Mamy do dopracowania pewne elementy. Uwazam, ze pomysl Tomiego z ujeciami aut z roznych stron jest b. dobry. Ze to samo powinno sie zrobic ze Skrzatem, Perezem i Justyna. A koncowka - creditsowa - powinna byc bardziej z jajem. Ona jest za sztywna... moze wprowadzic taniec Jozina? Kazda osoba tanczy wydurniajac sie... Sprobuje dodac jakies efekty dzwiekowe i wizualne, tak zeby najbardziej oddac efekt "czarodziejstwa" w calym tym przedswiezwieciu Ley - Pon Paź 19, 2009 11:50 no to za tydzień będziemy robić dokrętki tylko niech każdy się tak samo ubierze, bo inaczej będzie profesjonalny montaż jak w "Bułgarskim Pościgu" Joa - Pon Paź 19, 2009 12:09 MaReK napisał/a: Najpierw zamiast zjechac w lewo na tournska do domu, to jak kon pojechalem za wiekszoscia. MaReK napisał/a: Jakos tak mi sie mozg wylaczyl, ze wracalem do domu 60km/h a nawet przez moment na tym naszym "wspolnym" odcinku sie zastanowilam co sie z Toba stalo- normalnie bys mnie 3x dogonil i wyprzedzil, a tu ni widu ni slychu Perez - Pon Paź 19, 2009 12:52 Mysle, ze skrzat moglby byc troche bardziej "wczuty". Jezeli zas chodzi o nas wszystkich to mozna nakrecic to co robilismy wczoraj, ale na styl amerykanskich programow jak pimp my ride itp. czyli kazdy sie pojawia smiejac sie od ucha do ucha, kazdy z inna mina lub poza, bez sztywniactwa. Proponuje w niedziele zaczac wczesniej, ja juz zalatwilem sobie kierowce na przyszly weekend, wiec bede mogl byc nawet na 19:30. Ley - Pon Paź 19, 2009 13:26 creditsy się dokręci jakoś po fajnemu ważne że wszyscy wiemy kto po kim wchodzi a skrzat był bardzo wczuty w creditsach maniaq - Pon Paź 19, 2009 13:33 za tydzien obiecuje sie wyspac bardziej i byc bardziej aktywnym statysta, pomocnikiem itp itd. wczoraj przejety zdrowiem bandziora i zmeczony po weekendzie nie udzielalem sie za mocno obiecuje poprawe