Zobacz temat - [MG ZS 180 2.5 V6] choinka na zegarach+problem z zapłonem...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [MG ZS 180 2.5 V6] choinka na zegarach+problem z zapłonem...

eMdzik - Pią Lip 20, 2012 22:37
Temat postu: [MG ZS 180 2.5 V6] choinka na zegarach+problem z zapłonem...
Witajcie.

Mam taki problem - dziś stałem sobie dłuższy czas na parkingu - na wyłączonym silniku słuchałem sobie muzyki, aż w pewnym momencie przestało działać radio... jak odpaliłem silnik (2-4 sekundy kręcenia) miałem choinke na zegarach - ABS, akumulator, ręczny... wszystko się paliło, załączył się wentylator, a wskaźnik temp. silnika zatrzymał się na 1/4... do tego strasznie wolno chodziły elektryczne szyby. W trakcie jazdy po kilku minutach miałem sytuacje że falowały mi obroty od 2 do 3tys stojąc na światłach, a później przy włączeniu kierunku zegary zaczęły migać... naprawdę choinka!... Powiedzcie mi czy wymiana akumulatora wystarczy czy to może być coś poważniejszego? Z czym powinienem się liczyć? Pozdrawiam, eMdzik.

pelson91 - Pią Lip 20, 2012 22:51

Masę sprawdź. Od akumulatora do karoserii (pasa przedniego). Ja miałem kilka z Twoich objawów (tylko nie mogłem odpalić), winowajcą okazała się luźna klema minusowa na akumulatorze. Wystarczyło ją dokręcić.
monia - Pią Lip 20, 2012 23:02

Spotkałam się z podobnym przypadkiem - świecąca się kontrolka ABS i ręcznego, świrowanie obrotów, przekłamania prędkościomierza, przygasające światła.
Później doszedł nie miły zapach - akumulator (kwasowy) był pusty. Podmiana aku nic nie dała, trzeba było się zająć alternatorem. Jak się później okazało dioda prostownicza padła.

bizon - Sob Lip 21, 2012 08:54

albo odkrec skrzynke z bezpiecznikami pod maska i zobacz czy tam nie ma syfu. u mnie idac wieczorem kiedys z psem slysze a tu wentylator chodzi, pompa pracuje, kontrolki sie pala i jeszcze kilka innych cudow. akurat bylo to po opadach i woda ciurkiem wplywala miedzy podszybie i po grodzi splywala wprost na przewody od skrzynki.
eMdzik - Sob Lip 21, 2012 11:35

Dzięki za wszystkie rady... wygląda jednak na to, że to akumulator... rano niestety nie chciał już odpalić, a jak dostał doładowanie z kabelków to wszystkie kontrolki zgasły :) Po odpaleniu już bez gaszenia z Poznania do Konina i właśnie siedzę sobie w serwisie i czekam aż mi wymienią akumulator... Potwierdzę po wymianie, ale mam nadzieję że to będzie wszystko ;)

[ Dodano: Sob Lip 21, 2012 11:35 ]
Potwierdzam - jak ktoś ma "choinke" na zegarach to pewnie akumulator - u mnie już wszystko gra - znów będziecie mogli spotkać eMdzika "na szlaku"... ;) Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.