No właśnie podobno nie jest tak źle Podejrzewam, że poszedłbym w ślady Docenta R200 w turbobenzynie dla siebie na dojazdy do pracy i coś większego w turboklekocie dla mam nadzieję jakiejś jędzy, która mnie zaciagnie przed O Gorzej, jak ona nie będzie chciała jeździc limousine w klekocie trzeba będzie ją co noc przekonywać
coś większego w turboklekocie dla mam nadzieję jakiejś jędzy, która mnie zaciagnie przed O Gorzej, jak ona nie będzie chciała jeździc limousine w klekocie trzeba będzie ją co noc przekonywać
Hehe, dobre, tylko jak już to jędzy się nie daj. Ale jakby jakaś sympatyczna się trafiła.....
No właśnie podobno nie jest tak źle Podejrzewam, że poszedłbym w ślady Docenta R200 w turbobenzynie dla siebie na dojazdy do pracy i coś większego w turboklekocie dla mam nadzieję jakiejś jędzy, która mnie zaciagnie przed O Gorzej, jak ona nie będzie chciała jeździc limousine w klekocie trzeba będzie ją co noc przekonywać
Szukaj takiej, która będzie chciała tym jeździć. Zdarzają sie takie
_________________ "Racing Is Life. Anything that happens before or after is just waiting..."
S.McQueen, Le Mans
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum