Wysłany: Czw Maj 17, 2007 12:25 [R 214] układ chłodniczy - potwór nie do okiełznania
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam wszystkich
ok 2 tygodni temu z ukł chłodniczego mojego Roverka zaczął ubywać plyn. po 2-3 uzupełnieniach przyjrzałem się dokładniej... kapie... spod silnika przy rozrządzie...
poczytałem kilka opinii o tym, ze mechanicy najczesciej diagnozuja pompe wody, pasek rozrzadu lub uszczelke pod glowica... niezbyt mam ochote wydawac grube pieniadze na w/w wymiany... jak moglbym zdiagnozowac swoj problem?
i drugie pytanie... ktory zaklad naprawczy w okolicach lub samej Warszawie wart jest zaufania w kwestii ukladu chlodniczego?
dziekuje z gory i pozdrawiam, andrzej
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Wto Gru 14, 2010 14:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 12:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tak czy inaczej aby zdiagnozować usterkę trzeba zdjąć górną i dolną pokrywę rozrządu, a co za tym idzie pasek rorządu i koło pasowe. Wtedy będziesz wiedział, czy to pompa czy uszczelniacz na wale. Pasek (jeśli ma już swój przebieg/lata) też wypadałoby przy okazji wymienić.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
dziękuję za informacje.
Mechanik, u którego się konsultowałem powiedział bym wogóle nie jeździł już autem do naprawy, bo, cytuję "rozwalisz sobie pan silnik tłokami".. miał rację?
Mógł mieć
Nie znam stanu Twojego silnika i rozrządu, ale gdyby zerwał się pasek, to masakra. Na wszelki wypadek bym posłuchał albo szybko sprawdził u innego, zaufanego mechanesa.
ok 2 tygodni temu z ukł chłodniczego mojego Roverka zaczął ubywać plyn. po 2-3 uzupełnieniach przyjrzałem się dokładniej... kapie... spod silnika przy rozrządzie...
poczytałem kilka opinii o tym, ze mechanicy najczesciej diagnozuja pompe wody, pasek rozrzadu lub uszczelke pod glowica.
Moim zdaniem cieknie Ci z pompy wody.
Aby sprawdzić skąd cieknie nie trzeba ściągać paska rozrządu, tylko pokrywę rozrządu.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
jesli faktycznie cieknie pompa wody i to dosyc wolno, to nie ma co sie tak stresowac, pilnowac plynu i troche mozna pojezdzic, ale tez bez przesady
plyn jest tlustawy i jesli pompa rozpyla go po pasku to nie jest dobrze, kiedy miales zmieniany pasek
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
No to zrób to co każdy po kupnie używanego samochodu- wymień rozrząd i oczywiście wszystko co się z nim wiąże, m. in. pompę wody wlaśnie
jeśli to rzeczywiście pompa cieknie to sprawa będzie rozwiązana
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 35 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 11:59
Ja miałem niedawno też duże ubytki płynu. Najlepiej jedź do mechanika i niech wymieni Ci rozrząd i pompę wody. Pompa ma to siebie że jak już przecieka to znaczy że niedługo się zatrze, a jak się zatrze to ....klops. Zrywa pasek rozrządu i rozwala silnik. Nie czekaj bo może się to skończyć nieciekawie.
Pompa ma to siebie że jak już przecieka to znaczy że niedługo się zatrze, a jak się zatrze to ....klops.
bez przesady
pompa zaczyna cieknac bo siada w niej uszczelnienie na walku, poprzez powstawanie luzu robi sie wyciek wiec jakim cudem ma sie cos zatrzec skoro ma wiekszy luz
gdyby tam bylo lozysko kulkowe to faktycznie moglo by sie zatrzec, nie rozbieralem nigdy pompy, ale stawiam ze tam jest lozysko slizgowe, mam gdzies stara pompe jak zapamietam to sie do niej dobiore
kolejna sprawa to to, ze ten najpierw maly wyciek pojawia sie juz stosunkowo dlugo i caly czas jest, zanim nie zrobi sie taki ze go zauwazymy, wiec gdyby tak miala sie zacierac to juz by dawno sie zatarla
nie spotkalem sie jeszcze z takim przypadkiem
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
autko naprawione. Koniec koncow ciekla pompa wody, pan mechanik (o ktorym pozniej ) wymienil pompe, pas na rozrzadzie, plus pas klinowy. Wszystko chodzi teraz jak w zegarku, dziekuje za porady.
Przy okazji chce polecic warsztat pana Napory na puławskich Włostowicach. Szybka i trafna diagnoza, świetne podejście pracowników, wszystko szybko i sprawnie, pod klienta.. kilka godzin i już cieszyłem się jazdą naprawionego roverka
robocizna moim skromnym zdaniem nie przesadzona, za w/w wymiany zaproponowano mi kwote 150 Zl. W W-wie za to samo proponowano 200-300 Warsztat jest porządny, pracuje w nim kilku mechaników, "mój" ma na imie Irek i jest naprawde skrupulatnym czlowiekiem, nie dosc,ze naprawil wszystko szybko i dokladnie to jeszcze poinstruowal mnie w kilku tematach dotyczacych eksploatacji, zauwazyl na co powienienem w najblizszym czasie zwrocic uwage etc... naprawde fachowy gosc.
Puławy, ul. Włostowicka 281 b, tel. 081 8881551.
i mapka:
http://e-warsztat.pl/ws/w...2811?wid=f5f8ee
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum