Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 77 Skąd: Pleszew
Wysłany: Pon Maj 21, 2007 22:55
Ogólnie powiem tyle że: masakra i współczuje.
A naprawia się to chyba w ten sposób że rozwiercasz starą, gwintujesz o numer większą i kupujesz szpilki które na końcu maja ten gwint o jeden większy.
To tak ogólnie.
Lepiej żeby się wypowiedział ktoś dużo mądrzejszy .
Aha i głowa do góry. To nie koniec świata. Wszystko się da naprawić ( czyt. załatwić )
Urwałeś szpilkę, czy gwint w bloku?? bo jeśli szpilkę, to kupujesz nastepną i po kłopocie, a jeśli gwint, to czeka cięprzegwintowanie + dorobienie szpilki. tragedii ni e ma wszystko jest do naprawienia;)
jesli gwint zostal w tej dolnej pokrywie w ktora wkrecja sie szpilki, to musisz rozebrac dol silnika, masz serwisowke
jakim momentem dokrecales sruby glowicy
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 3 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Wto Maj 22, 2007 06:22
szpilka urwała sie przy odkrecaniu, częśc gwintu pozostała w bloku , pytanie do czego sie wkręca szpilka , bo jest długa i po odkręceniu miski coś zobacze ?i jak to naprawić?
Jest pewna stara, indiańska metoda, ale musisz mieć cały warsztat do tego, poza tym stosowałem to kiedyś do urwanej śruby M16, szpilka może mieć za mało "ciała". Otóż nawierca się w tkwiącej śrubie otwór o średnicy minimum 1/2 średnicy śruby, gwintuje się w tym otworze LEWY gwint, nastepnie wkręca się w to śrubę z lewym gwintem tak długo i mocno, aż ułamany kawałek zacznie się wykręcać. Tyle teorii, w praktyce chyba bym się tego nie podjął ze względu na grubość (cienkość raczej) wkręcanej śruby, raczej poszukałbym starego slusarza z dobrą wiertarką stołową. No i oczywiście przed wszystkim dużo WD-40
ano wlasnie, jak wczesniej pisalem nie rozbieralem nigdy dolu silnika, nawet nie odkrecalem miski
tu masz przekroj silnika
jesli szpilki sa wkrecone w 52 "szyna rozprowadzania oleju" to masz mniej roboty
ale jesli sa wkrecone w 48 "gorna czesc skrzyni korbowej" to niestety trzeba rozebrac prawie caly silnik
masz do niego serwisowke
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
podobną sytuację miał mój R75 przy ostatniej wymianie uszczelki (parę tygodni temu). mechanikowi urwał się jeden gwint w 9 śrubie i musiał zdjąć miskę i dół silnika żeby ją wykręcić (nie wiem dokładnie jak) ale długo mu to nie zajęło.
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 3 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Wto Maj 22, 2007 15:46
Już po wszystkim , wykręciłem miskę i wszystko juz było jasne, śruba na przelot jest na szczęscie, i zdziwiło mnie to że palcami sie wykręciła , a powiedzcie z jaką siłą dociągać i w jakiej kolejności?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum