Wysłany: Czw Maj 24, 2007 15:21 [R618] Dziwne zachowanie nawiewu i klimatyzacji.
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Niedawno kupilem Roverka u germancow, jedna z rzeczy ktopre nie dzialaly byla klima. Uszczelnilem uklad, nabilem i dziala. Jednak niedlugo po naprawieniu klimy prawy przedni nawiew (ten od pasazera) zaczal sie dziwnie zachowywac. Jadac samochodem i skrecaja w lewo gdzies w srodku nawiewu (lub moze gdzies obok?) zaczyna cos hmm, nie wiem jak to okreslic, wyc to za duzo powiedziane ale pojawia sie halas jakby cos tam sie obracalo i o cos ocieralo, czasem lekko odzywa sie to przy nawiewie na 3, 4 jak np hamuje, ale przy skrecaniu w lewo czasem dosc mocno. Dodatkowo wczoraj zaczelo mi kapac spod schowka (bezzapachowe, czyste - chyba woda) co to? Mial ktos podobny problem? Dodam ze te odglosy nie wystepuja ani troszke) jak nawiew jest wylaczony (pozycja 0).
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 23:49, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 15:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja bym postawił na lużne/uszkodzone kanały nawiewu, albo jakieś śmieci w kanałach/dmuchawie. Jeszcze może sama dmuchawa być kaput
Na wyłączonym nawiewie cichnie - jasne - nie ma ruchu powietrza, klima też się wyłącza.
Woda pod schowkiem- tam jest gdzieś parownik klimy i na nim woda się skrapla. Jak długo jeździsz z klimą, to trochę tej wody może nakapać.
Klima dziala tydzien, ile wczesniej nie dzialala nie wiem, jeden z przewodow aluminiowych byl podziurawiony jak durszlak. Gdzies na forum przeczytalem ze jest tam (za schowkiem) silniczek od nawiewu? W warsztacie powiedzieli ze to skropliny i ze przewod je odprowadzajacy jest zapchany, przeczyscili ale dalej kapalo (to bylo godzinke temu, wlasnie wrocilem od klimatyzatorow. Jak mozna sprawdzic jak wyglad ten przewod w srodku (zaznaczam ze jestem technicznym antytalentem )
Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 46 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 25, 2007 05:57
Takie stukanie przy wlaczonym nawiewie to poluzaowany wentylator pod schowkiem. Trzeba sobie zdjac schowek kokrecic silnik od wentylatora i wszytko bedzie cichutko.
Pozdrawiam.
Tylko to nie stukanie a cos w rodzaju wycia, jakby krecil sie tam jakis wentylatorek a przy skrecie w lewo przesuwal i cos przeszkadzalo w jego pracy i jakby ocieral o cos dalej sie obracajac... A przewod od skroplin zostal przepchany ale kapie dalej...
1. Sprawdzić i poprawić mocowanie wentylatora
2. Zdemontować schowek, właczyć auto i klimę i obserwować skąd dokładnie kapie (może wężyk dziurawy, może gdzieś obudowę trzeba uszczelnić)
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 132 Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 25, 2007 22:00
beldo, Brt, stawiam też na lużny silnik lub wirnik
Co do kapania wody, jeśli rzucisz się na podłogę pod schowek, to powinieneś zobaczyć gumowy wężyk dochodzący do sekcji nawiewu. Być może wężyk jest drożny ale taca skroplin nie. Zdejmij go i dmuchnij i w wężyk i w tackę.
_________________ Wszystko dla ludzi, byle z głową.
sadzac po objawach bardzo prawdopodobnym jest mysle luzny silniczek lub wirnik (ze wskazaniem na drugie). Jak to rozkrecic? za co sie zabrac? Szukac specjalisty czy dam sobie sam z tym rade? (nie jestem typem technicznym)
Dasz radę to wydłubać ale uprzedzam, że jest z tym trochę zabawy. Jak chcesz to mam instrukcję mojej produkcji - co prawda odnośnie czyszczenia klimatyzacji ale może się przydać (są zdjęcia wydłubanej dmuchawy) - może od razu sobie wyczyścisz
ooo, to byloby swietnie, bardzo bym prosil o ten schemat jak mozesz na maila gelt@gazeta.pl
a teraz cieknie mi na kazdym zakrecie spod schowka, klima nie musi byc wlaczona... czyzby to te skropliny? jak to kurka usunac...?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum