Chciałbym zakupić amortyzatory do mojego Roverka gdyz juz od jakiegos czasu amorki mocno niedomagaja. Mam pytanie. Czy amortyzatory Bilstein'a o numerach: VNE-4730/1 oraz BNE-6322 ( oryginalnie przeznaczone do hondy concerto 1.5 ) będą pasować do mojego modelu??
[ Dodano: Sro Cze 06, 2007 9:17 pm ]
Koledzy pomóżcie bo chciałbym to załatwić jeszcze przed wyjazdem, który zbliża się wielkimi krokami. pzdr
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 06:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mroowek, wg. katalogu Intercars amory do Hondy Concerto i R200 kanciaka są takie same. Więc jeśli te co podałeś pasują do hondy to powinny też pasować do Twojego R.
pawelec, Masz kanciaka czy okrąglaka?? Do okrąglaka nie ma problemu z dostaniem amorów. Patrzyłeś po sklepach internetowych?? Spis producentów znajedziesz np. w Technicznym FAQ.
Też mam kanciaka i w katalogu Bilsteina nie ma wymienionego 214Si, jest tylko honda concerto. Sądzę, ze beda pasowac ale dla pewności zawsze warto sie dowiedzieć od kogoś kto lepiej zna się na tym ode mnie.
Ja sie nie znam Tylko szukam w ogólnie dostępnych źródłach Najpierw sprawdziłem w katalogu IC jakie amory przychodzą do kanciaka, a później sprawdziłem, czy takie same są w concerto. Ot i to wszystko
[ Dodano: Sro Cze 06, 2007 10:05 pm ]
PS. dopisz sobie rocznik do profilu
Ok, dzieki za informacje Czy mógłby jeszcze ktoś jakąś opinie napisać o blisteinach do roverka?? Jakby na to nie patrzeć to spora inwestycja w kilkunastoletnie auto i sam się zastanawiam czy warto wkładać w niego tyle funduszy Z drugiej jednak strony mam nadzieję, że tchnie to w niego trochę życia
Jeszcze się rozglądnę ale na niższe ceny już chyba nie ma co liczyć Wydaje mi się, że warto dopłacić te parę złotych do bilsteinów i mieć pewność, że będzie to jeszcze przez kilka sezonów dobrze działało Czy ma ktoś może jakiś opis lub wyciąg z instrukcji dla serwisów jak wymienić w kanciaku amorki?? Przynajmniej te na tyle bo z przodem będzie niestety więcej problemów.
Co do ceny to sądzę, że z zakupieniem ich taniej może być problem. Natomiast co do montażu to rzeczywiście przydałyby się jakiej instrukcje co pozwoliłoby chociaż częściowo zredukować koszty.
Co do ceny to sądzę, że z zakupieniem ich taniej może być problem. Natomiast co do montażu to rzeczywiście przydałyby się jakiej instrukcje co pozwoliłoby chociaż częściowo zredukować koszty.
OK. Jeszcze jedno pytanie. Czy wymiana samych amortyzatorów poprawi właściwości jezdne samochodu, czy potrzebna jest także wymiana jakiś innych elementów by w pełni cieszyć się z nowych amorków??
u mnie w 125p po wymianie amorkow na jakies Delphi duo control jest bardzo duza roznica, samochod przy hamowaniu nie nurkuje tak przodem, przy dojezdzaniu do skrzyzowania przednie kola podskakiwaly i popiskiwaly , teraz tego nie ma, a dojezdzam z ta sama predkoscia
szkoda ze tych amorkow nie mialem na torze w radomiu
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Odboje przy wymianie amorków zastępuje się nowymi profilaktycznie, czy da się jakoś sprawdzić ich stan i ew. pozostawić te, które do tej pory służyły??
Odboje przy wymianie amorków zastępuje się nowymi profilaktycznie, czy da się jakoś sprawdzić ich stan i ew. pozostawić te, które do tej pory służyły??
na wszelki wypadek powinno się je wymieniać (choć konieczności nie ma), a już na pewno powinno się wymienić tzw. zestaw ochrony przeciwpyłowej gdyż wielu producentów nie uznaje później ewentualnych reklamacji
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Tylko szukam w ogólnie dostępnych źródłach 
Najpierw sprawdziłem w katalogu IC jakie amory przychodzą do kanciaka, a później sprawdziłem, czy takie same są w concerto. Ot i to wszystko 
Czy mógłby jeszcze ktoś jakąś opinie napisać o blisteinach do roverka?? Jakby na to nie patrzeć to spora inwestycja w kilkunastoletnie auto i sam się zastanawiam czy warto wkładać w niego tyle funduszy 
Z drugiej jednak strony mam nadzieję, że tchnie to w niego trochę życia 
A tak z ciekawości ile wyniesie ta "spora inwestycja" 
Moze warto poszukać czegoś tańszego??
Wydaje mi się, że warto dopłacić te parę złotych do bilsteinów i mieć pewność, że będzie to jeszcze przez kilka sezonów dobrze działało 
Czy ma ktoś może jakiś opis lub wyciąg z instrukcji dla serwisów jak wymienić w kanciaku amorki?? Przynajmniej te na tyle bo z przodem będzie niestety więcej problemów.
moja wina 
)
i na 1000% to nie jest ABS.
