Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Mam pytanie odnośnie łożyska - prawdopodobnie.
Sytuacja wygląda następująco: samochód stoi, silnik jest włączony. Naciskam sprzęgło, samochód działa cicho.
Kiedy puszczam sprzęgło, zaczyna coś bardzo szumieć. Podejrzewam, że jest to łożysko w skrzyni biegów, ponieważ sprzęgło dołącza skrzynię. Tylko które? Zapewne jakieś "główne"?
Teraz pytanie, gdzie je kupić, jaki to symbol, chciałbym kupić dobrej jakości łożysko (SKF...).
Czy wymiana jest kłopotliwa?
Silnik 2.0 benzyna 99r, więc skrzynia jest PG1.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 19, 2011 23:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 21, 2007 11:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Brt zmieniał i ma "gdzieś" rozmiary łożysk wałka sprzęgłowego. Jak zdążę to dziś podam, jak nie to po Zlocie. Wydaje mi się, że podawałem je na forum, ale głowy nie dam
Łożyska na mechanizmie różnicowym mają oznaczenie: 6208 i są otwarte.
O ile pamiętam to wymiary były takie:
68 x 28 x 18
78 x 28 x 20
6208 jest rozmiarem produkowanym przez wiele firm. Moze byc i SKF Ja nie pamietam jakie założyłem.
To mniejsze łożysko dostałem w miarę bezproblemowo. Z tym większym było ciężko i w sumie skończyło sie na małym "toczeniu" bo nie było czasu na dalsze szukania.
Zapytaj kolegę Damianin'a o łożyska, bo on dostał oba bez problemu. Co do opłacalności naprawy to trudno powiedzieć. Mnie naprawa kosztowała jakieś 500PLN + wyjęcie i włożenie skrzyni. Czyli na obecną chwilę tyle co uzywka.
Zapytaj też Tomiego o dostępnosć łożysk. Może ma dojście do takich nietypowych łożysk.
Nawet leżą takie u mnie w garażu, w woreczku... nie są małe w każdym bądź razie.
Zszedłem do garażu, zrobiłem kilka zdjęć poglądowych... to są rzekomo łożyska wyjęte z mojej skrzyni. Chociaż muszę przyznać, że skrzynia dalej trochę mi szumi - w lecie cicho w zimie głośniej ale jest to podobno spowodowanie innymi - metalowymi koszami. Firmowe są plastikowe, co widać na zdjęciach. Na szczęście minęły już czasy wsłuchiwania się w najcichszy szmer... i jest znacznie lepiej
Powiem szczerze, że nie wiem. Kupował je mechanik, z którym trochę kontakt utraciłem... A że mieszkam w "łożyskowym zagłębiu", rzut beretem dawna Iskra, teraz NSK - Iskra, chyba nie było problemu.
Jest w Kielcach jeden specjalistyczny sklep z łożyskami, w którym kupowałem ostatnio unikatowe angielskie kulki do a jakże - angielskiego wolnobiegu (rowerowego ), więc nie wykluczone że to właśnie tam. Dysponują wieloma katalogami.
No wymiary Ci podałem dla łożysk wałka sprzęgłowego i łożysk mechanizmu różnicowego. Niech na wszelki wypadek Damianin potwierdzi te wymiary i mozesz szukać
Ja mam całe ale tylko dwa i zapraszam do kielc w celu pomierzenia dokładniejszego, chociaż z reguły powinny wystarczyć 3 wymiary łożyska i w sklepie takowe dobiorą. Ale to jest zabieranie się do sprawy od hmm... końca. Najpierw wyjmij skrzynię i sprawdź które łożysko nawaliło, później poświęć kilka dni na szukanie. Tak wg mnie będzie i taniej i pewniej, niż ryzykowanie zakupu nie tego łożyska co trzeba.
[ Dodano: Czw Cze 28, 2007 5:35 pm ]
js napisał/a:
A może ktoś ma stare łożyska, ale całe
Pożyczył bym na kilka dni i dopasował nowe.
Jeszcze kwestia jakie to łożyska, bo o tych wymiarach jest dużo i w różnych cenach. Zapewne do różnych zastosowań.
Świetny post o łożyskach, ich odpowiednikach... motocyklowych jest tutaj:
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 21:02
Witam. Mam podobne objawy w swoim Roverku 400 Tourer :-(. Naprawiłeś? Co było? Ja w pierwszej chwili stawiałem na łożysko sprzęgła - oporowe. Podobne odgłosy wydawało jak było uszkodzone w Poldku. Po przeczytaniu Twego postu jestem w kropce:-(.
Jeszcze nie zaczynam naprawy- mechanik wraca do do domku z pracy za 2 tygodnie:-) chciałbym sie przygotować już rozglądałem sie za sprzęgłem (wymiana przy okazji po co dwa razy robić). Przy okazji gdzie dobre tanie sprzęgła dostane ?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Sro Wrz 19, 2007 18:48
Nie wiem jaka skrzynia :-(
VIN odczytany to :MG Rover, 200/400 (XW), Class 6, Tourer, Normal Aspiration, 4 Cylinder, 16V, MPi, Petrol, DOHC, 1600 cc, K Series, 5 Speed, 5C37, V6, LHD, Manual, Model Year: 1981, S/N: 922461
Więc chyba 5C37
Słucham i słucham skrzynki i jednak na 90 % to łożysko oporowe:-)
Możesz albo jeździć i nie robić nic na razie albo robić i nie jeździć
Jeżeli to łożysko głośno się kręci to może albo być zjechane albo ma metalowy kosz i kręci się głośniej. Nie wpadaj w panikę
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 16:00
Szumiało, szumiało aż sie rozleciało :-(. Stawiałem na łożysko oporowe okazało sie jednak ze to łożyska w skrzyni. Konieczna okazała sie wymiana- okazało sie ze padły dwa łożyska i uszczelniacz wałka sprzęgłowego) .
Dla ciekawych podaje nr :
1. łożysko z dwoma nacięciami (rowkami) do mocowanie zabezpieczenia - SNR AB40087S08
2. łożysko z jednym nacięciem (rowkiem) do mocowania zabezpieczenia - SNR AB40361S01
3. uszczelniacz - na fakturze - 24*36*7 a na uszczelniaczu -24x35,55/39x8,1/10,4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum